Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiot i zakres zaskarżenia.
1.1. W petitum wniosku Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał jako przedmiot zaskarżenia art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.; wnioskodawca posługiwał
się tekstem jednolitym, aktualnym w dniu złożenia wniosku do Trybunału, opublikowanym w Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353,
ze zm.; dalej: ustawa emerytalna). Kwestionowany przez wnioskodawcę przepis brzmi następująco:
„Ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego, wynoszącego co
najmniej 60 lat dla kobiet i co najmniej 65 lat dla mężczyzn, z zastrzeżeniem art. 46, 47, 50, 50a i 50e i 184”.
Art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej normuje ogólną zasadę dotyczącą wieku emerytalnego, jako przesłanki nabycia prawa do emerytury,
dla ubezpieczonych urodzonych po 31 grudnia 1948 r. Wskazany w kwestionowanym przepisie wiek, który wynosi 60 lat dla kobiet
i 65 lat dla mężczyzn, jest określany w literaturze jako tzw. podstawowy wiek emerytalny (por. I. Jędrasik-Jankowska, Pojęcia i konstrukcje prawne ubezpieczenia społecznego, Warszawa 2009, s. 245). W omawianym przepisie przewidziano szereg wyjątków od zasady ogólnej, umożliwiając ubezpieczonym
nabycie prawa do emerytury przed osiągnięciem podstawowego wieku emerytalnego. Wyjątki zostały przewidziane dla osób spełniających
warunki do uzyskania wcześniejszej emerytury (art. 46 ustawy emerytalnej), a także emerytury nauczycielskiej (art. 47 ustawy
emerytalnej), kolejowej (art. 50 ustawy emerytalnej), górniczej (art. 50a i art. 50e ustawy emerytalnej) oraz emerytury dla
osób zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (art. 184 ustawy emerytalnej).
1.2. Z petitum wniosku i jego uzasadnienia wynika, że po pierwsze Rzecznik kwestionuje zgodność wskazanej regulacji z Konstytucją, w zakresie,
w jakim regulacja ta przewiduje, w powszechnym systemie emerytalnym, zróżnicowanie wieku emerytalnego według kryterium płci.
Wnioskodawca nie kwestionuje natomiast regulacji zastrzegającej odstępstwa od przyjętej zasady ogólnej dla grup ubezpieczonych
objętych szczególnymi systemami emerytalnymi, wskazanymi w art. 24 ust. 1 in fine. Po drugie zarzuty podniesione przez Rzecznika odnoszą się do tzw. nowego systemu emerytalnego. Wnioskodawca nie kwestionuje
natomiast tzw. starego systemu emerytalnego, w którym zróżnicowanie wieku emerytalnego według kryterium płci jest, zdaniem
Rzecznika, przejawem konstytucyjnie dopuszczalnego uprzywilejowania wyrównawczego. Po trzecie zarzuty Rzecznika dotyczą świadczeń
wypłacanych w ramach bazowego (obowiązkowego) systemu ubezpieczeń emerytalnych, tj. zarówno pierwszego (repartycyjnego) jak
i drugiego (kapitałowego) filara ubezpieczeń emerytalnych. Zarzuty Rzecznika nie odnoszą się do świadczeń wypłacanych w ramach
dodatkowego (uzupełniającego) systemu ubezpieczeń emerytalnych, tj. trzeciego filara, obejmującego pracownicze programy emerytalne
oraz indywidualne konta emerytalne.
1.3. Zasadniczy zarzut wnioskodawcy wobec art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej dotyczy pogorszenia sytuacji materialnej kobiet
pobierających emeryturę według zasad ukształtowanych w nowym systemie emerytalnym. W ocenie wnioskodawcy, niższy wiek emerytalny
kobiet prowadzi do sytuacji, w której oszczędzają one krócej na swoją emeryturę, a zarazem dłużej ją pobierają, co w porównaniu
z mężczyznami skutkuje istotnym zróżnicowaniem w wysokości pobieranych świadczeń. Zdaniem Rzecznika, wskazane zróżnicowanie
pogłębia stosowana w ramach nowego systemu metoda obliczania wymiaru emerytury, która powoduje, że opóźnienie momentu przejścia
na emeryturę skutkuje wyraźnym wzrostem miesięcznego wymiaru świadczenia.
Z przedstawionymi powyżej argumentami związany jest zarzut wnioskodawcy dotyczący dyskryminacyjnego traktowania kobiet w zatrudnieniu.
W tym względzie Rzecznik nawiązał do orzecznictwa Sądu Najwyższego, stosownie do którego osiągnięcie wieku emerytalnego i
nabycie prawa do emerytury stanowi przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę. Zdaniem wnioskodawcy,
zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn skutkuje pozbawieniem kobiet szans na rozwój kariery zawodowej oraz podwyższanie
kwalifikacji zawodowych. Rzecznik wskazał na związek obu powyższych zarzutów. Skutkiem utraty zatrudnienia jest bowiem mniejsza
suma odprowadzanych składek, a przez to niższa wysokość świadczeń emerytalnych.
Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że zarzuty Rzecznika Praw Obywatelskich nie dotyczą w istocie samego zróżnicowania wieku
emerytalnego wynikającego z zaskarżonego przepisu ustawy emerytalnej, ale konsekwencji tego zróżnicowania, wynikających z
innych przepisów tej ustawy, jak również z innych ustaw. Okoliczność tę należy brać pod uwagę w związku z zasadą skargowości
obowiązującą w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, (art. 66 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym;
Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
2. Założenia reformy systemu emerytalnego.
2.1. System emerytalny obowiązujący przed 1 stycznia 1999 r., na podstawie ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu
emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267, ze zm.), miał charakter systemu repartycyjnego, w którym emerytury
były finansowane z bieżących składek ubezpieczonych, uzupełnianych dotacją z budżetu państwa. W tym systemie emerytura była
wymierzana w formule zdefiniowanego świadczenia, która zakładała uzależnienie wysokości świadczenia od wkładu ubezpieczonego,
mierzonego stażem pracy oraz wysokością osiąganych zarobków. Podstawę wymiaru emerytury stanowiła przeciętna zwaloryzowana
kwota wynagrodzenia lub dochodu, od której wymierzono składki na ubezpieczenie społeczne z określonej liczby kolejnych lat
kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ustawowo wyznaczonego okresu przed złożeniem wniosku o ustalenie prawa
do świadczenia. Wypłacane świadczenie składało się z dwóch części. Pierwsza część, tzw. socjalna, stanowiła 24% kwoty bazowej,
tj. przeciętnego wynagrodzenia w kraju, stanowiącego podstawę ostatniej waloryzacji emerytur i rent. Druga część emerytury,
tzw. składkowa, była obliczana na podstawie indywidualnego wynagrodzenia (dochodu), nazywanego podstawą wymiaru, w procencie
zależnym od długości posiadanego przez ubezpieczonego stażu emerytalnego.
2.2. Celem reformy ubezpieczeń społecznych, która została wprowadzona 1 stycznia 1999 r., było zastąpienie dotychczasowego
systemu emerytalno-rentowego, finansowanego repartycyjnie, przez system „wielofilarowy”, łączący powszechny i obowiązkowy
filar repartycyjny (pierwszy filar), powszechny i obowiązkowy filar kapitałowy (drugi filar) oraz filar dobrowolnych ubezpieczeń
dodatkowych (trzeci filar).
Emerytura przysługująca z pierwszego filara jest wymierzana w systemie zdefiniowanej składki, tj. według formuły uwzględniającej
sumę składek i hipotetyczny okres pobierania świadczenia. Wysokość emerytury ustala się sumując kwotę zwaloryzowanych składek
na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanych na indywidualnym koncie ubezpieczonego oraz kwotę kapitału początkowego (jeśli
występuje), a następnie dzieląc otrzymaną kwotę przez liczbę obrazującą średnie dalsze trwanie życia ubezpieczonego. Średnie
dalsze trwanie życia wyrażane jest w miesiącach i ustalane wspólnie dla kobiet i mężczyzn (por. szerzej w tym zakresie I.
Jędrasik-Jankowska, Emerytura i inne świadczenia związane z wiekiem, Warszawa 2007, s. 102 i n.).
Podstawę wypłaty emerytury z drugiego filara stanowi kapitał powstały ze składek zgromadzonych przez ubezpieczonego na koncie
jednego z otwartych funduszy emerytalnych, zarządzanego przez powszechne towarzystwa emerytalne. Emerytura z otwartych funduszy
emerytalnych pochodzi z części obowiązkowej składki i stanowi integralną część świadczenia zabezpieczającego ryzyko osiągnięcia
wieku emerytalnego. Na indywidualny rachunek ubezpieczonego w otwartym funduszu emerytalnym wpływa składka emerytalna w wysokości
7,3% podstawy wymiaru składki, która jest częścią całkowitej składki emerytalnej płaconej w wysokości 19,52% w połowie przez
pracownika i pracodawcę. Prawo do emerytury kapitałowej (okresowej lub dożywotniej) oraz jej wysokość ustala Zakład Ubezpieczeń
Społecznych (dalej: ZUS). Okresowa emerytura kapitałowa przysługuje do ukończenia 65 lat osobie urodzonej po 31 grudnia 1948
r., która jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego oraz ma ustalone prawo do emerytury na nowych zasadach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych. Dożywotnia emerytura kapitałowa przysługuje osobie spełniającej powyższe warunki, która ukończyła
65 lat. Zasady i tryb przyznawania emerytur kapitałowych oraz zasady ustalania wysokości i wypłaty tych emerytur reguluje
ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (Dz. U. Nr 228, poz. 1507).
Uzupełnieniem dwóch obowiązkowych filarów nowego systemu jest trzeci filar, określony jako dobrowolny system kapitałowy, oparty
na tworzonych przez pracodawców pracowniczych programach emerytalnych, których ustrój i funkcjonowanie reguluje ustawa z dnia
20 kwietnia 2004 r. o pracowniczych programach emerytalnych (Dz. U. Nr 116, poz. 1207, ze zm.). Od 1 września 2004 r. w skład
trzeciego filara wchodzą nie tylko zbiorowe formy oszczędzania, ale także indywidualne – w postaci indywidualnych kont emerytalnych,
których dotyczy ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 r. o indywidualnych kontach emerytalnych (Dz. U. Nr 116, poz. 1205, ze zm.).
Jakkolwiek wykorzystanie wskazanych form oszczędzania w trzecim filarze nie jest obowiązkowe, to w myśl założeń reformy emerytalnej,
jest warunkiem zagwarantowania ubezpieczonym odpowiednio wysokich dochodów po przejściu na emeryturę (por. Bezpieczeństwo dzięki różnorodności. Reforma systemu emerytalno-rentowego w Polsce, Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Reformy Zabezpieczenia Społecznego, Warszawa 1997).
2.3. Reforma systemu emerytalnego została wprowadzona wraz z rozwiązaniami przejściowymi polegającymi na „wygaszaniu” świadczeń,
utrzymanych ze względu na zasadę ochrony praw nabytych. Nowym systemem emerytalnym zostały objęte osoby urodzone po 31 grudnia
1968 r., które w dniu wejścia w życie reformy nie ukończyły 30 roku życia. Osoby urodzone przed 1 stycznia 1949 r., czyli
te, które przekroczyły 50 lat, zostały objęte systemem dotychczasowym, aż do wygaśnięcia ich świadczeń. Osoby urodzone między
1 stycznia 1949 r. a 1 stycznia 1969 r. miały natomiast możliwość wyboru systemu ubezpieczeniowego. Kwestię nabycia prawa
do emerytury dla pierwszych roczników świadczeniobiorców z nowego systemu emerytalnego, tj. dla osób, które osiągną wiek uprawniający
do emerytury w latach 2009-2013, reguluje art. 183 ustawy emerytalnej. Zgodnie ze wskazanym przepisem emerytura składa się
z części ustalanej zgodnie z art. 53 ustawy emerytalnej (według systemu zdefiniowanego świadczenia) oraz z art. 26 ustawy
emerytalnej (według systemu zdefiniowanej składki) w następujących proporcjach w kolejnych latach: 2009 (80%-20%), 2010 (70%-30%),
2011 (55%-45%), 2012 (35%-65%) i 2013 (20%-80%). Emerytura wypłacana w latach 2009-2013, która dotyczy osób urodzonych w latach
1949-1953, jest w doktrynie określana mianem emerytury „mieszanej” (por. I. Jędrasik-Jankowska, Pojęcia…, s. 153).
2.4. W kwestii założeń nowego systemu emerytalnego wielokrotnie wypowiadał się Trybunał Konstytucyjny. Trybunał wskazał, że
celem omawianej reformy było „stworzenie stabilnego systemu emerytalno-rentowego w warunkach niekorzystnych trendów demograficznych,
prowadzących do wzrostu liczby świadczeniobiorców przy jednoczesnym spadku liczby osób płacących składki na ubezpieczenia
społeczne. (…) Ustawodawca dążył do stworzenia jednolitego systemu emerytalno-rentowego obejmującego możliwie najszerszy zakres
osób, podlegających ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym na gruncie dotychczasowych przepisów” (wyrok z 22 czerwca 1999 r.,
sygn. K 5/99, OTK ZU nr 5/1999, poz. 100). Jak stwierdził Trybunał, „celem nowego systemu emerytalnego było stworzenie mechanizmu
gromadzenia środków finansowych łagodzących w (…) przyszłości zwiększenie wydatków związanych z postępującym procesem starzenia
się ludności, przy ograniczeniu roli państwa. Uległa zmianie istota emerytury, lecz pozostała jej nazwa. [Emerytura] przekształciła
się ze świadczenia ubezpieczenia społecznego, przysługującego na wypadek utraty zdolności do pracy z powodu wieku, w prawo
żądania, z osiągnięciem określonego wieku, wypłaty zgromadzonych na nowych zasadach oszczędności z tytułu opłacanych składek
ubezpieczeniowych i wpłat na fundusz, w formie renty miesięcznej, skalkulowanej na podstawie rachunku ubezpieczeniowego, czyli
aktuarialnego” (wyrok z 25 października 2005 r., sygn. P 13/04, OTK ZU nr 9/A/2005, poz. 102; oraz por. z 11 grudnia 2006
r., sygn. SK 15/06, OTK ZU nr 11/A/2006, poz. 170; z 18 listopada 2008 r., sygn. P 47/07, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 156). W
orzecznictwie konstytucyjnym utrwalił się również pogląd, że przeprowadzona reforma systemu ubezpieczeń społecznych znajduje
oparcie w wartościach i normach konstytucyjnych, urzeczywistniając prawo do zabezpieczenia społecznego w aktualnych warunkach
demograficznych i gospodarczych (por. wyroki w powołanych wyżej sprawach o sygn. K 5/99, sygn. P 13/04 i sygn. SK 15/06, a
także z 4 stycznia 2000 r., sygn. K 18/99, OTK ZU nr 1/2000, poz. 1; z 12 września 2000 r., sygn. K 1/00, OTK ZU nr 6/2000
poz. 185; z 24 kwietnia 2006 r., sygn. P 9/05, OTK ZU nr 4/A/2006, poz. 46; z 23 października 2007 r., sygn. P 10/07, OTK
ZU nr 9/A/2007, poz. 107).
3. Regulacje prawa Unii Europejskiej dotyczące wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Jakkolwiek wzorcem kontroli zaskarżonego przepisu ustawy emerytalnej są normy Konstytucji Trybunał uważa za celowe przedstawienie
stanu prawa Unii Europejskiej w kwestii dopuszczalności różnicowania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Jest to uzasadnione
w świetle art. 9 oraz art. 90 ust. 1, art. 91 ust. 2 i 3 Konstytucji.
3.1. Zasada równego traktowania bez względu na płeć stanowi jedną z podstawowych zasad prawa Unii Europejskiej. Realizację
wskazanej zasady, w odniesieniu do powszechnych (państwowych, ustawowych) systemów zabezpieczenia społecznego (ang. statutory social security schemes), zapewnia dyrektywa Rady nr 79/7/EWG z dnia 19 grudnia 1978 r. w sprawie stopniowego wprowadzania w życie zasady równego
traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zabezpieczenia społecznego (Dz. Urz. WE L 6 z 10.01.1979, s. 24, ze zm.; dalej:
dyrektywa nr 79/7). Obejmuje ona swoim zakresem zagadnienia objęte treścią przepisu ustawy emerytalnej, zaskarżonego w niniejszej
sprawie. Art. 7 ust. 1 lit. a wskazanej dyrektywy przyznaje państwom członkowskim uprawnienie do wyłączenia z zakresu jej
obowiązywania m.in. kwestii dotyczących ustalania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn dla celów przyznania rent i emerytur
oraz skutków wynikających z tej regulacji w odniesieniu do innych świadczeń. Z powyższego uregulowania wynika, że prawo unijne
zezwala państwom członkowskim na utrzymywanie zróżnicowanego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Jednocześnie art. 7 ust.
2 dyrektywy zobowiązuje państwa członkowskie do przeprowadzania okresowych badań, celem zweryfikowania w świetle zmian społecznych
zachodzących we wskazanej dziedzinie, czy uzasadnione jest podtrzymywanie odpowiednich wyłączeń. Z uwagi na cel dyrektywy
nr 79/7, jakim jest stopniowe wprowadzanie w życie równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zabezpieczenia społecznego,
państwa członkowskie powinny informować Komisję o przesłankach uzasadniających utrzymanie obowiązujących przepisów odnoszących
się do wyłączeń, których dotyczy art. 7 ust. 1, oraz o możliwościach ich późniejszej zmiany (art. 8 ust. 2 dyrektywy).
Chociaż preambuła dyrektywy nr 79/7 nie wyjaśnia ratio legis odstępstw przewidzianych w omawianej dyrektywie, to z charakteru wyjątków zawartych w art. 7 ust. 1 można wywnioskować, że
prawodawca unijny zaaprobował tymczasowe utrzymanie przez państwa członkowskie pewnych szczególnych rozwiązań przysługujących
kobietom w dziedzinie emerytur. Ma to umożliwić państwom członkowskim przystąpienie do stopniowej zmiany systemów emerytalnych,
bez zakłócenia równowagi finansowej tych systemów.
Uprawnienie państw członkowskich do zachowania zróżnicowanego wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn znajduje również odzwierciedlenie
w ustalonym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (obecnie: Unii Europejskiej). Trybunał Sprawiedliwości
stwierdza, że prawo Unii nie narusza właściwości państw członkowskich w zakresie organizacji systemów zabezpieczenia społecznego.
W związku z brakiem harmonizacji na poziomie unijnym, do ustawodawstwa każdego państwa członkowskiego należy określenie przesłanek
uzyskania prawa lub obowiązku przynależności do systemu zabezpieczenia społecznego oraz przesłanek uprawnienia do świadczeń.
Jednakże przy korzystaniu z tej kompetencji państwa członkowskie muszą przestrzegać prawa Unii (por. wyroki z 12 lipca 2001
r. w sprawie C157/99, Geraets-Smits i Peerbooms, oraz z 4 grudnia 2003 r. w sprawie C92/02, Kristiansen).
Wiele rozwiązań prawnych w państwach członkowskich przewiduje możliwość wcześniejszego korzystania z uprawnień emerytalnych
przez kobiety niż przez mężczyzn zgodnie z brzmieniem art. 7 ust. 1 lit. a dyrektywy nr 79/7. Z uwagi na możliwość zakłócenia
równowagi finansowej systemów emerytalnych w przypadku natychmiastowego wprowadzenia zasady równych praw dla osób obu płci,
prawodawca wspólnotowy (unijny) założył stopniową implementację tej zasady, która nie mogłaby zostać osiągnięta, gdyby zakres
wyłączenia przewidziany w art. 7 ust. 1 lit. a był interpretowany zawężająco (por. wyrok z 7 lipca 1992 r. w sprawie C9/91,
Equal Opportunities Commission). W zakres zastosowania art. 7 ust. 1 lit. a dyrektywy nr 79/7 wchodzą także inne świadczenia
socjalne, które są obiektywnie związane ze zróżnicowanym wiekiem emerytalnym, jeżeli jest to konieczne dla utrzymania równowagi
systemu ubezpieczeń społecznych lub zapewnienia spójności pomiędzy systemem emerytalnym i innym systemem świadczeń socjalnych
(por. wyrok z 30 marca 1993 r. w sprawie C-328/91, Thomas, z 11 sierpnia 1995 r. w sprawie C-92/94, Graham, z 23 maja 2000
r. w sprawie C-196/98, Hepple).
3.2. Dla pełnego obrazu prawa Unii Europejskiej należy także zaznaczyć, że w odniesieniu do uzupełniających (dodatkowych,
zawodowych) systemów zabezpieczenia społecznego (ang. occupational social security schemes), kwestię równych praw kobiet i mężczyzn reguluje dyrektywa nr 2006/54/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 5 lipca
2006 r. w sprawie wprowadzenia w życie zasady równości szans oraz równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zatrudnienia
i pracy (wersja przeredagowana), (Dz. Urz. UE L 204 z 26.07.2006, ze zm.:, s. 23; dalej: dyrektywa nr 2006/54). Art. 9 ust.
1 lit. f dyrektywy nr 2006/54 uznaje ustanowienie różnego wieku emerytalnego za jeden z przejawów dyskryminacji ze względu
na płeć. W świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości świadczenia emerytalne wynikające z dodatkowych systemów ubezpieczeń
emerytalnych stanowią wynagrodzenie w rozumieniu art. 157 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dawniej art. 141 TWE;
por. wyrok z 17 maja 1990 r. w sprawie C-262/88, Barber). Oznacza to, że w odniesieniu do tego typu świadczeń nie jest dopuszczalne
różnicowanie sytuacji uprawnionych ze względu na płeć (por. w tym względzie L. Mitrus, Rozwój prawa wspólnotowego w dziedzinie równego traktowania mężczyzn i kobiet w zatrudnieniu, „Praca i Zabezpieczenie Społeczne” nr 1/2007, s. 5-6).
W odniesieniu do polskiego systemu ubezpieczeń społecznych zasady wynikające z dyrektywy nr 2006/54 odnoszą się do tzw. trzeciego
filara, obejmującego pracownicze programy emerytalne oraz indywidualne konta emerytalne. Należy stwierdzić, że zagadnienie
to znajduje się poza zakresem zaskarżenia w niniejszej sprawie.
3.3. Jak wynika z powyższej analizy, rozwiązania prawne dotyczące wieku emerytalnego obowiązujące w Polsce są zgodne z wymaganiami
prawa unijnego. Należy jednak zaznaczyć, że prawo unijne przewiduje perspektywicznie zrównanie wieku emerytalnego kobiet i
mężczyzn.
4. Regulacje prawa międzynarodowego dotyczące wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
4.1. Kwestia zgodności zaskarżonej regulacji z prawem międzynarodowym wymaga zbadania z uwagi na wymagania art. 9 oraz art.
91 Konstytucji.
Jeśli chodzi o wiążące Polskę źródła prawa międzynarodowego dotyczące zakazu dyskryminacji w zakresie zabezpieczenia społecznego,
należy wskazać w pierwszej kolejności na Międzynarodowy Pakt Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych, otwarty do podpisu
w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 169; dalej: Pakt). Zgodnie z art. 3 wskazanego dokumentu państwa – strony Paktu – zobowiązują się zapewnić mężczyznom i kobietom równe
prawo do korzystania z wszystkich praw gospodarczych, społecznych i kulturalnych w nim wymienionych. W tym względzie istotny
jest art. 9 Paktu, który stanowi, że państwa uznają prawo każdego do zabezpieczenia społecznego, włączając w to ubezpieczenia
społeczne. Komitet Praw Gospodarczych, Socjalnych i Kulturalnych w komentarzu ogólnym do art. 3 Paktu, komentarz nr 16 z 2005
r., U.N. Doc. E/C.12/2005/4 (2005), pkt 26, oraz do art. 9 Paktu, komentarz nr 19 z 2007 r., U.N. Doc. E/C.12/GC/19 (2008),
pkt 32, wskazał, że implementacja art. 3 w związku z art. 9 Paktu wymaga, między innymi, zrównania obowiązkowego wieku przejścia
na emeryturę kobiet i mężczyzn (ang. compulsory retirement age). Komitet zwrócił uwagę, że implementując postanowienia Paktu do porządków krajowych, każde z państw – stron Paktu – ma margines
uznania w przyjmowaniu odpowiednich środków w celu zapewnienia kobietom i mężczyznom równych praw gospodarczych, socjalnych
i kulturalnych. Jednocześnie państwa mogą, a w pewnych przypadkach powinny, przyjąć tymczasowe środki szczególne (ang. temporary special measures), aby przyspieszyć osiągnięcie faktycznej równości kobiet i mężczyzn w korzystaniu z wymienionych praw. Charakter, czas trwania
i środki powinny być dostosowane do konkretnego zagadnienia, kontekstu i okoliczności, a rezultaty monitorowane celem zaprzestania
stosowania środków w przypadku osiągnięcia zakładanych celów (por. komentarz nr 16 z 2005 r., pkt 32-36).
4.2. Wśród umów międzynarodowych istotną rolę pełni również Konwencja w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet,
przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 18 grudnia 1979 r., ratyfikowana przez Polskę 30 lipca 1980
r. (Dz. U. z 1982 r. Nr 10, poz. 71; dalej: Konwencja z 1979 r.). Zgodnie z art. 11 ust. 1 państwa – strony Konwencji z 1979
r. – są zobowiązane do podjęcia wszelkich stosownych kroków w celu likwidacji dyskryminacji kobiet w dziedzinie zatrudnienia,
zmierzających do zapewnienia im na zasadzie równości mężczyzn i kobiet takich samych praw. Jedną z dziedzin wymienionych w
art. 11 ust. 1 lit. e jest prawo do zabezpieczenia społecznego, w szczególności w razie przejścia na emeryturę, bezrobocia,
choroby, inwalidztwa i starości lub niezdolności do pracy z innych przyczyn. Zakazując dyskryminacji kobiet, Konwencja z 1979
r. przyjmuje też ideę uprzywilejowania wyrównawczego. Artykuł 4 ust. 1 Konwencji z 1979 r. przewiduje, że stosowanie przez
strony tej Konwencji tymczasowych środków szczególnych zmierzających do przyspieszenia faktycznej równości mężczyzn i kobiet
nie będzie uważane za akt dyskryminacji. Wytyczne dotyczące wykładni art. 4 ust. 1 Konwencji z 1979 r. zostały zawarte przez
Komitet ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet w adresowanych do państw zaleceniach ogólnych nr 25 z 2004 r. (HRI/GEN/1/Rev.9,
vol. II). Zgodnie ze wskazanymi wytycznymi państwa są zobowiązane zastosować tymczasowe środki szczególne, jeśli są one konieczne
i służą przyspieszeniu osiągnięcia pełnej równości formalnej lub materialnej kobiet. W odniesieniu do tymczasowego charakteru
środków, Komitet wskazuje, że okres stosowania środków powinien być zależny od celu, któremu dany środek służy, a niekiedy
stosowany nawet przez dłuższy okres, dopóki nie zostaną osiągnięte oczekiwane rezultaty w zakresie równości szans i równego
traktowania (pkt 20 zaleceń).
4.3. W odniesieniu do umów zawartych pod auspicjami Międzynarodowej Organizacji Pracy, należy wymienić Konwencję nr 102 dotyczącą
minimalnych norm zabezpieczenia społecznego. Konwencja została przyjęta w Genewie dnia 28 czerwca 1952 r. i ratyfikowana przez
Polskę 21 sierpnia 2003 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 93, poz. 775). Art. 26 ust. 2 Konwencji przewiduje, że ustalony przez państwa
wiek emerytalny nie powinien przekraczać sześćdziesięciu pięciu lat, jednakże wyższy wiek może być ustalony przez właściwe
władze ze względu na zdolność do pracy osób starszych w danym kraju. Podobne postanowienie zawiera art. 15 ust. 2 Konwencji
nr 128 z dnia 7 czerwca 1967 r. dotyczącej świadczeń w razie inwalidztwa, na starość i w razie śmierci żywiciela rodziny (która
nie została ratyfikowana przez Polskę). Zgodnie ze wskazanym przepisem ustalony wiek emerytalny nie powinien przekraczać sześćdziesięciu
pięciu lat; jednakże wyższy wiek może być ustalony przez właściwe władze ze względu na odpowiednie kryteria demograficzne,
ekonomiczne i społeczne, uzasadnione statystykami.
4.4. Pośród umów zawartych w ramach Rady Europy na uwagę zasługuje Europejska Karta Społeczna, sporządzona w Turynie dnia
18 października 1961 r., ratyfikowana przez Polskę 10 czerwca 1997 r. (Dz. U. z 1999 r. Nr 8, poz. 67, ze zm.). Art. 12 ust.
2 Karty nakazuje państwom utrzymywanie systemu zabezpieczenia społecznego na zadowalającym poziomie, równym co najmniej poziomowi
niezbędnemu dla ratyfikowania Konwencji nr 102 Międzynarodowej Organizacji Pracy. Wskazany przepis został zmieniony w Zrewidowanej
Europejskiej Karcie Społecznej, przyjętej w Strasburgu 3 maja 1996 r. (podpisanej przez Polskę 25 października 2005 r., lecz
dotychczas nieratyfikowanej). Art. 12 ust. 2 nawiązuje obecnie do standardów przewidzianych w Europejskim kodeksie zabezpieczenia
społecznego. Wskazana umowa międzynarodowa podpisana w Strasburgu 16 kwietnia 1964 r. i zrewidowana 6 listopada 1990 r. (nieratyfikowana
przez Polskę) w odniesieniu do przepisów związanych z ustaleniem wieku emerytalnego zawiera podobne postanowienia jak konwencje
Międzynarodowej Organizacji Pracy. Art. 26 ust. 2 stanowi, że ustalony przez państwa wiek emerytalny nie powinien przekraczać
sześćdziesięciu pięciu lat, chyba że odpowiednie kryteria demograficzne, ekonomiczne i socjalne uzasadniają przyjęcie wyższego
wieku.
4.5. Europejska Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzona w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r.
(Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja) nie zawiera postanowień gwarantujących prawa socjalne. Kwestie
dotyczące zróżnicowanego wieku emerytalnego pojawiły się jednak w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu
(dalej: ETPC) dotyczącym zakazu dyskryminacji na podstawie art. 14 Konwencji. Należy wskazać, że ten przepis nie ma znaczenia
samoistnego i może być stosowany tylko w powiązaniu z prawami i wolnościami wymienionymi w Konwencji lub poszczególnych protokołach.
W wyroku z 12 kwietnia 2006 r. w sprawie nr 65731/01, Stec i inni przeciwko Zjednoczonemu Królestwu ETPC przyjął, że w przypadku
regulacji krajowej dotyczącej zróżnicowanego wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn wzorcem kontroli może być art. 14 Konwencji
w związku z art. 1 protokołu nr 1 gwarantującym ochronę własności. Sprawa dotyczyła zasiłku wyrównawczego wypłacanego w razie
zmniejszenia wynagrodzenia z powodu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, przysługującego w Wielkiej Brytanii pracownikom
do chwili osiągnięcia przez nich wieku emerytalnego. ETPC stwierdził, że zakaz dyskryminacji dotyczy również dodatkowych praw
mieszczących się w ogólnej materii Konwencji, które państwa, wykraczając poza jej granice, dobrowolnie zdecydowały się zapewnić.
Mimo, że art. 1 protokołu nr 1 nie wymaga od stron Konwencji utworzenia systemu opieki socjalnej, to jeżeli państwo zdecydowało
się wprowadzić legislację przewidującą prawo do uzyskania świadczeń socjalnych, prawo to musi być uważane za prawo majątkowe
objęte zakresem art. 1 protokołu nr 1. W odniesieniu do regulacji krajowej ustalającej zróżnicowany wiek emerytalny ETPC stwierdził
wyraźnie, że art. 14 Konwencji nie zakazuje traktowania przez państwo określonych grup w sposób zróżnicowany w celu skorygowania
faktycznych nierówności. W szczególności państwa korzystają z szerszego marginesu uznania w przypadku środków przyjętych w
ramach ogólnej strategii socjalnej i gospodarczej (w tym przypadku z uwagi na daleko idące i poważne konsekwencje zarówno
dla kobiet, jak i całej gospodarki). W opinii ETPC, utrzymywanie przez państwo regulacji ustalającej zróżnicowany wiek emerytalny
jest uzasadnione, dopóki warunki socjalne nie zmienią się do tego stopnia, że kobiety przestaną być znacząco gorzej traktowane.
Zdaniem ETPC zmiana rozwiązań prawnych dotyczących wieku emerytalnego ze swej natury musi być stopniowa i określenie konkretnego
momentu, w którym sytuacja kobiet nie będzie już wymagała dalszych środków wyrównawczych, jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.
W przypadku Zjednoczonego Królestwa, od chwili rozpoczęcia badań społecznych do chwili planowanego zakończenia reformy w 2020
r. ma upłynąć 30 lat. Istotny jest również fakt, że wśród państw – stron Konwencji – nie ma jednolitej praktyki co do ustalania
wieku emerytalnego mężczyzn i kobiet. W konsekwencji ETPC nie stwierdził naruszenia art. 14 Konwencji w związku z art. 1 protokołu
nr 1. Podobną argumentację zastosował ETPC w kolejnych orzeczeniach dotyczących zróżnicowanego wieku emerytalnego. Orzekł
w nich, że tego rodzaju regulacje krajowe nie stanowią naruszenia art. 14 Konwencji w związku z art. 1 protokołu nr 1 (por.
wyrok z 22 sierpnia 2006 r. w sprawie nr 42735/02, Barrow przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, z 22 sierpnia 2006 r. w sprawie
nr 37212/02, Walker przeciwko Zjednoczonemu Królestwu oraz z 22 sierpnia 2006 r. w sprawie nr 8374/03, Pearson przeciwko Zjednoczonemu
Królestwu).
Należy również wskazać, że 4 listopada 2000 r. został przyjęty protokół nr 12 do Konwencji wprowadzający ogólny zakaz dyskryminacji,
który wszedł w życie 1 kwietnia 2005 r. W art. 1 protokołu zakaz dyskryminacji odniesiono do „każdego uprawnienia ustanowionego
przez prawo [krajowe]”. W razie zarzutu dyskryminacji opartego na innych podstawach niż korzystanie z praw chronionych w Konwencji
i protokołach, ETPC może przyjąć za podstawę orzekania Protokół nr 12, rozciągając w ten sposób swoją jurysdykcję w sprawach
o dyskryminację na sytuacje, które nie są objęte art. 14 Konwencji. Wobec tego, z punktu widzenia zakazu dyskryminacji, kontroli
ETPC zostają poddane również krajowe regulacje przyznające prawa ekonomiczne i socjalne. W sposób zasadniczy rozszerza to
zakres działania ETPC. Nie wszystkie państwa (w tym Polska) zdecydowały się jak dotąd na ratyfikację omawianego protokołu
(por. L. Garlicki, [w:] Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Komentarz do art. 1-18, t. 1, red. L. Garlicki, P. Hofmański, A. Wróbel, Warszawa 2010).
4.6. Tak więc zaskarżona regulacja odpowiada wymaganiom wiążącego Polskę prawa międzynarodowego, jakkolwiek w przyszłości
należy dążyć do zrównywania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, uwzględniając odpowiednie kryteria demograficzne, ekonomiczne
i socjalne.
5. Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego dotyczące równych praw kobiet i mężczyzn.
5.1. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym równych praw osób obu płci występuje znaczna zgodność co do przyjmowanych
wzorców kontroli (por. wyrok z 11 grudnia 2008 r., sygn. K 33/07, OTK ZU nr 10/A/2008, poz. 177). Trybunał wydawał orzeczenia
o zgodności (albo niezgodności) zarówno z ogólną zasadą równości wyrażoną w art. 32 Konstytucji, jak i z zasadą równości ze
względu na płeć wyrażoną w art. 33 Konstytucji (por. wyroki z 5 grudnia 2000 r., sygn. K 35/99, OTK ZU nr 8/2000, poz. 295;
z 28 marca 2000 r., sygn. K 27/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 62; z 29 czerwca 2006 r., sygn. P 30/05, OTK ZU nr 6/A/2006, poz.
70; z 23 października 2007 r., sygn. P 10/07, a także powołany powyżej wyrok o sygn. K 33/07).
W dotychczasowym orzecznictwie zasada równego traktowania kobiet i mężczyzn stanowiła wzorzec kontroli przede wszystkim w
sprawach dotyczących prawa emerytalnego. Można wskazać jedynie dwa orzeczenia, które dotyczyły innej problematyki, z czego
jedno z nich zostało wydane jeszcze przed wejściem w życie Konstytucji z 1997 r. (por. orzeczenie z 3 marca 1987 r., sygn.
P 2/87, dotyczące podziału miejsc w równej proporcji dla kobiet i mężczyzn na studiach w akademiach medycznych, OTK w 1987
r., poz. 2, oraz wyrok z 29 czerwca 2006 r. o sygn. P 30/05, dotyczący urlopów wychowawczych pracowników Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego i Agencji Wywiadu).
Należy zwrócić uwagę, że w orzeczeniach dotyczących prawa emerytalnego, Trybunał Konstytucyjny orzekał na temat dopuszczalności
zróżnicowania wieku emerytalnego w świetle przepisów, które z osiągnięciem wieku emerytalnego łączyły rozwiązanie lub wygaśnięcie
stosunku pracy. Trybunał wypowiadał się głównie na temat regulacji różnicujących wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w szczególnych
systemach emerytalnych, dotyczących poszczególnych zawodów uregulowanych w odrębnych ustawach. Dotyczyło to: nauczycieli akademickich
(por. orzeczenie z 24 września 1991 r., sygn. Kw 5/91, OTK w 1991 r., poz. 5), urzędników służby cywilnej (por. orzeczenie
z 29 września 1997 r., sygn. K 15/97, OTK ZU nr 3-4/1997, poz. 37), nauczycieli mianowanych (por. wyrok z 28 marca 2000 r.,
sygn. K 27/99), kierowników aptek (por. wyrok z 13 czerwca 2000 r., sygn. K 15/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 137), urzędników
państwowych i samorządowych (por. postanowienie TK z 7 września 1994 r., sygn. Tw 7/94, niepubl.; wyrok z 5 grudnia 2000 r.,
sygn. K 35/99), pracowników Najwyższej Izby Kontroli (por. wyrok z 11 grudnia 2008 r., sygn. K 33/07). Jeśli chodzi o położenie
prawne kobiet i mężczyzn w powszechnym systemie emerytalnym (opartym na modelu zdefiniowanego świadczenia), Trybunał Konstytucyjny
wypowiadał się w kwestii zgodności z Konstytucją regulacji przewidującej nabycie prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.
W wyroku z 23 października 2007 r., sygn. P 10/07, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 29 ust. 1 ustawy emerytalnej, w
zakresie, w jakim przepis ten nie przyznaje prawa do nabycia emerytury w obniżonym wieku emerytalnym mężczyźnie, który osiągnął
wiek 60 lat i co najmniej 35 letni okres składkowy i nieskładkowy, stanowi dyskryminację mężczyzn, przez co jest sprzeczny
z art. 32 i art. 33 Konstytucji.
5.2. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny przyjmował założenie, że kobietom i mężczyznom powinny przysługiwać
równe prawa o charakterze socjalnym. Trybunał stwierdzał, że kobiety i mężczyźni stanowią „podmioty podobne” i konieczne jest
ich równe traktowanie (tak np. wyrok w powołanej sprawie o sygn. K 27/99). Zróżnicowane traktowanie jest dopuszczalne z obiektywnych
względów biologicznych lub społecznych.
Różny wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn był uznawany w orzecznictwie konstytucyjnym za przejaw tzw. uprzywilejowania wyrównawczego
kobiet, które miało na celu zmniejszenie faktycznych nierówności. Nierówności te uznawano za naturalny i utrwalony społecznie
rezultat nierównego podziału funkcji macierzyńskich i wychowawczych w rodzinie (np. powołane wyroki w sprawach o sygn. K 15/97
i sygn. K 35/99) oraz równoczesnego obciążenia kobiet zarówno pracą zawodową, jak i obowiązkami rodzinnymi (np. powołane orzeczenie
w sprawie o sygn. Kw 5/91). Należy wskazać, że uprzywilejowanie wyrównawcze w powszechnym systemie emerytalnym spotykało się
z aprobatą Trybunału Konstytucyjnego (tak wprost np. w powołanych wyrokach o sygn. K 35/99, sygn. P 10/07 i sygn. K 33/07).
Analiza orzecznictwa konstytucyjnego prowadzi jednak do wniosku, że uprzywilejowanie wyrównawcze w sferze praw emerytalnych
nie było traktowane automatycznie jako obowiązujące w odniesieniu do wszystkich grup zawodowych i sytuacji. Każde tego typu
rozwiązanie Trybunał Konstytucyjny oceniał w sposób odrębny, dokładnie badając jego uzasadnienie w świetle kryteriów dopuszczalnego
zróżnicowania podmiotów podobnych. W tym względzie można zauważyć kilka stałych elementów linii orzeczniczej.
Po pierwsze, zróżnicowanie było uważane za łatwiej akceptowalne, gdy decyzja kobiety co do przejścia na emeryturę w wieku
wcześniejszym niż mężczyzna była pozostawiona woli samej zainteresowanej. Oceniano je krytycznie, gdy zakończenie stosunku
pracy w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego było automatyczne lub zależało od woli pracodawcy.
Po drugie, Trybunał Konstytucyjny stał na stanowisku, że wcześniejsze przechodzenie na emeryturę przez kobiety jest usprawiedliwione
wtedy, gdy jest związane ze szczególnym charakterem wykonywanej pracy. Jak stwierdzono w wyroku w powołanej sprawie o sygn.
K 15/97, „Uzasadnianie dokonywanych przez prawo klasyfikacji występowaniem odrębnych cech istotnych między podmiotami – adresatami
tych regulacji jest bowiem możliwe tylko wtedy, gdy cechy te mają charakter relewantny, tzn. pozostają w bezpośrednim i koniecznym
związku z dokonywanymi zróżnicowaniami. Tego typu relewantność występuje w odniesieniu do szeregu takich zawodów i zatrudnień,
w których biologiczne różnice między płciami bezpośrednio rzutują na możliwość wykonywania danej pracy przez kobiety i tempo
ich «zużywania się» w takiej pracy. Występuje to np. w odniesieniu do prac górniczych (…)”. Jeżeli zaś chodzi o prace umysłowe,
których warunkiem – poza niezbędnymi kwalifikacjami – jest w istocie sprawność intelektualna, to „argumenty takie musiałyby
dawać podstawy do uznania, że sprawność umysłowa kobiet «wygasa» wcześniej niż mężczyzn” (tak – w kontekście wieku emerytalnego
nauczycieli – wyrok w powołanej sprawie o sygn. K 27/99).
Po trzecie, Trybunał Konstytucyjny uznawał, że „ocena regulacji różnicujących sytuację prawną kobiet i mężczyzn zakłada (…)
rozdzielne traktowanie uprawnień i obowiązków, jakie z nich wynikają. Nałożenie na kobiety takich obowiązków i ograniczeń,
których adresatami nie są jednocześnie mężczyźni, musi być zawsze oceniane z punktu widzenia zasady równości. Jednakże także
i w tym zakresie jednym z ważnych kryteriów tej oceny (obok innych) jest pytanie o rolę danego unormowania dla eliminacji
faktycznie występujących nierówności między kobietami i mężczyznami w życiu społecznym” (powołany wyrok o sygn. K 35/99).
6. Art. 32 i art. 33 Konstytucji jako wzorce kontroli konstytucyjności.
6.1. W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca wskazał jako wzorce kontroli konstytucyjności art. 32 i art. 33 Konstytucji, podobnie
jak we wcześniejszych sprawach dotyczących równych praw kobiet i mężczyzn. Zarówno art. 32 jak i art. 33 składają się z dwóch
ustępów. Wobec braku sprecyzowania, Trybunał Konstytucyjny przyjmuje, że podstawą wniosku są całe wskazane przepisy.
Art. 32 Konstytucji proklamuje w ust. 1 ogólną zasadę równości, którą następnie uzupełnia w ust. 2 zakazem dyskryminacji. Zakres zasady równości i zakazu dyskryminacji są bardzo szerokie, zarówno
pod względem podmiotowym („wszyscy”), jak i przedmiotowym (zakaz dyskryminacji „w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym
z jakiejkolwiek przyczyny”).
Oczywiste jest, że równość w rozumieniu art. 32 ust. 1 Konstytucji nie polega na tym, że w stosunku do wszystkich podmiotów
obowiązują i są stosowane te same normy prawne. Zgodnie z ustalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego z zasady równości,
wyrażonej w art. 32 ust. 1 Konstytucji, wynika nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej klasy (kategorii).
Wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną (relewantną) powinny być traktowane równo,
a więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących jak i faworyzujących (por. orzeczenie z 29 września
1997 r., sygn. K 15/97; wyroki z 21 września 1999 r., sygn. K 6/98 OTK ZU nr 6/1999, poz. 117 i z 28 maja 2002 r., sygn. P
10/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 35). Zasada równości zakłada tym samym odmienne traktowanie podmiotów różnych, tj. podmiotów
nieposiadających wspólnej cechy istotnej. Zasada równości nie wyklucza bowiem różnicowania sytuacji prawnej adresatów danej
normy, ale zakłada racjonalność wyboru określonego kryterium zróżnicowania, czyli innymi słowy uznanie danej cechy wyróżniającej
podmioty podobne za uzasadnioną w regulowanej dziedzinie.
Występują dwa aspekty równości: w stanowieniu prawa i w stosowaniu prawa. Oba te aspekty występują w orzecznictwie Trybunału
Konstytucyjnego oraz w nauce (por. orzeczenie z 9 marca 1988 r., sygn. U 7/87, OTK w 1988 r., poz. 1, wyrok z 31 marca 1998
r., sygn. K 24/97, OTK ZU nr 2/1998, poz. 13; L. Garlicki, tezy do art. 32, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Komentarz, red. L. Garlicki, t. 3, Warszawa 2003, s. 8-11; W. Sadurski, Równość wobec prawa, „Państwo i Prawo” nr 8-9/1978, s. 52-56).
Równość w stanowieniu prawa oznacza nakaz kierowany do prawodawcy w procesie tworzenia norm prawnych generalnych i abstrakcyjnych
dotyczący kształtowania w sposób jednakowy (podobny) sytuacji prawnej podmiotów, które uznaje się za podobne według kryteriów
przyjętych przez prawodawcę. Równość w stanowieniu prawa oznacza zatem wyróżnianie poszczególnych klas (kategorii) podobnych
podmiotów prawa w treści norm prawnych.
Z kolei równość w stosowaniu prawa oznacza nakaz równego traktowania przez władze publiczne w indywidualnych przypadkach adresatów
norm prawnych, uznanych przez prawodawcę za podmioty podobne, czyli zaliczone do danej klasy (kategorii) istotnej. Oznacza
to pomijanie w procesie stosowania prawa cech i sytuacji, które w świetle prawa są nieistotne, jak również prowadzenie postępowania
w sposób rzetelny i bezstronny.
6.2. Oceniając daną regulację prawną z punktu widzenia zasady równości, należy w pierwszej kolejności rozważyć, czy można
wskazać cechę istotną uzasadniającą równe traktowanie podmiotów prawa, czyli czy podmioty są podobne pod jakimś istotnym względem.
Ustalenie to wymaga analizy celu i treści aktu normatywnego, w którym została zawarta badana norma prawna. Jeżeli natomiast
prawodawca różnicuje sytuację podmiotów prawa, należy ustalić, czy są one zasadnie potraktowane odmiennie.
Należy zauważyć, że dopuszczalne jest także zróżnicowanie sytuacji prawnej podmiotów podobnych, czyli odstępstwo od zasady
równości. Odstępstwo takie nie musi oznaczać naruszenia art. 32 Konstytucji. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego
przyjmuje się, że zróżnicowanie podmiotów podobnych jest dopuszczalne, jeżeli zostanie dokonane według kryterium, które spełnia
następujące warunki:
– po pierwsze – musi ono mieć charakter relewantny, czyli musi pozostawać w bezpośrednim związku z celem i zasadniczą treścią
przepisów, w których zawarta jest kontrolowana norma, oraz ma służyć realizacji tego celu i treści; wprowadzone zróżnicowania
muszą być racjonalnie uzasadnione;
– po drugie – musi mieć charakter proporcjonalny; waga interesu, któremu ma służyć różnicowanie sytuacji adresatów normy,
musi pozostawać w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku nierównego potraktowania podmiotów
podobnych;
– po trzecie – musi pozostawać w związku z zasadami, wartościami i normami konstytucyjnymi, uzasadniającymi odmienne traktowanie
podmiotów podobnych (por. wyrok z 16 grudnia 1997 r., sygn. K 8/97, OTK ZU nr 5-6/1997, poz. 70, z 24 lutego 1999 r., sygn.
SK 4/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 24; z 28 maja 2002 r., sygn. P 10/01; z 21 lutego 2006 r., sygn. K 1/05, OTK ZU nr 2/A/2006,
poz. 18; z 28 marca 2007 r., sygn. K 40/04, OTK ZU nr 3/A/2007, poz. 33).
6.3. Zakaz dyskryminacji wynikający z art. 32 ust. 2 Konstytucji nie jest tożsamy z zakazem różnicowania sytuacji podmiotów
prawa. Jest to natomiast zakaz nieuzasadnionego, różnego kształtowania sytuacji podobnych podmiotów prawa, w procesie stanowienia
oraz stosowania prawa. Dyskryminacja oznacza zatem nienadające się do zaakceptowania tworzenie różnych norm prawnych dla podmiotów
prawa, które powinny być zaliczone do tej samej klasy (kategorii), albo nierówne traktowanie podobnych podmiotów prawa w indywidualnych
przypadkach, gdy zróżnicowanie nie znajduje podstaw w normach prawnych. Tak więc dla oceny danej sytuacji jako dyskryminacji,
albo jej braku, istotne jest określenie kryterium zróżnicowania, a także ocena zasadności jego wprowadzenia. W przypadku podmiotów
podobnych, należących do tej samej klasy (kategorii) istotnej, domniemanie przemawia za brakiem zróżnicowania.
6.4. Drugi ze wskazanych przez wnioskodawcę wzorców kontroli konstytucyjności – art. 33 Konstytucji – proklamuje zasadę równych
praw kobiet i mężczyzn. Jest to jedna z podstawowych zasad, deklarowanych zarówno przez prawo międzynarodowe, jak i wszystkie
współczesne konstytucje. W art. 33 ust. 1 została sformułowana zasada ogólna. Znajduje ona uszczegółowienie i rozwinięcie
w art. 33 ust. 2; wymienia się dziedziny, w których równość ta musi w szczególności znajdować zastosowanie. Wykaz tych dziedzin
jest, zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, otwarty (por. też L. Garlicki, tezy do art. 33, [w:] Konstytucja…, s. 6-7, B. Banaszak, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Komentarz, Warszawa 2009, s. 189, M. Matey-Tyrowicz, Zasada równości traktowania mężczyzn i kobiet w świetle Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i prawa europejskiego, [w:] Równość kobiet i mężczyzn w europejskich systemach emerytalnych, Biuletyn CEUW nr 2/2000, s. 93). W kontekście niniejszej sprawy znaczenie ma zadeklarowanie równych praw w życiu społecznym
i gospodarczym, a konkretnie równego prawa do zabezpieczenia społecznego, wynikającego z art. 67 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał podziela pogląd, że art. 33 Konstytucji jest z jednej strony powtórzeniem treści normatywnych art. 32 Konstytucji,
a z drugiej strony wskazuje bardziej precyzyjnie najważniejsze dziedziny i problemy, w których musi się przejawiać równość
praw obu płci (por. powołany powyżej wyrok o sygn. K 15/97; por. też L. Garlicki, tezy do art. 33, [w:] Konstytucja…, s. 4; P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., Warszawa 2008, s. 89). Zamieszczenie w Konstytucji osobnego przepisu dotyczącego równych praw kobiet i mężczyzn obok ogólnego
przepisu proklamującego zasadę równości świadczy o zamiarze ustrojodawcy podkreślenia szczególnego znaczenia zagwarantowania
równości ludzi niezależnie od ich płci i wykluczenia zjawisk dyskryminacji ze względu na płeć, realnie występujących w przeszłości,
jak również zdarzających się obecnie w różnych dziedzinach życia.
Analogicznie do art. 32, także na podstawie art. 33 Konstytucji należy wyróżnić równość w stanowieniu i stosowaniu prawa.
W świetle art. 32 i art. 33 Konstytucji należy przyjąć, że kobiety i mężczyźni tworzą jedną kategorię (klasę) podmiotów prawa.
Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny, „nie można kobiet i mężczyzn traktować jako grup na tyle odrębnych, by nie stosować
do nich ogólnej zasady, że podobne podmioty prawa muszą być przez prawo traktowane w sposób równy” (powołane powyżej orzeczenia
w sprawach o sygn. K 15/97, K 35/99, sygn. P 10/07 i sygn. K 33/07). Oznacza to zatem domniemanie istnienia równych praw i
ich równego stosowania niezależnie od płci. Zróżnicowanie sytuacji prawnej kobiet i mężczyzn jest dopuszczalne tylko wówczas,
gdy można je uznać za uzasadnione stosownie do ogólnych wskazanych wyżej kryteriów, tj. o ile spełniają przesłanki relewancji,
proporcjonalności oraz pozostają w związku z innymi normami, zasadami lub wartościami konstytucyjnymi. Jak wskazano powyżej,
zarówno z orzecznictwa Trybunału, jak i przepisów prawa Unii Europejskiej oraz prawa międzynarodowego wynika, że w pewnych
przypadkach dopuszczalne jest stanowienie szczególnych regulacji, w celu wyrównywania faktycznych nierówności pomiędzy kobietami
i mężczyznami, czyli wprowadzenie tzw. uprzywilejowania wyrównawczego. Konkretne regulacje ustanawiające tego typu zróżnicowanie
sytuacji kobiet i mężczyzn nie mogą być traktowane jako zakazane w świetle zasady równości, jeśli spełniają wspomniane wyżej
wymagania.
6.5. Będący przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego w niniejszej sprawie art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej przewiduje
przyznanie uprawnień emerytalnych osobom obu płci. Jednakże w świetle tego przepisu występuje zróżnicowanie sytuacji prawnej
kobiet i mężczyzn, polegające na różnym określeniu przez ustawodawcę podstawowej przesłanki koniecznej do nabycia wskazanych
uprawnień, czyli wieku. Dla oceny trafności zarzutu wnioskodawcy, że przewidziane w art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej zróżnicowanie
wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn narusza zasadę równości praw oraz stanowi dyskryminację kobiet, niezbędne jest dokonanie
oceny kryteriów, motywów i skutków zróżnicowania powszechnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn w świetle art. 32 i art.
33 Konstytucji oraz dorobku orzeczniczego Trybunału Konstytucyjnego. Ocena zgodności z Konstytucją zaskarżonej regulacji ustawy
emerytalnej powinna zostać dokonana w szerszym kontekście normatywnym, z uwzględnieniem różnorodnych implikacji rozpoznawanego
zagadnienia konstytucyjnego. Chodzi o ustalenie, czy zróżnicowanie wprowadzone w art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej oznacza
niedopuszczalną dyskryminację kobiet, jak twierdzi wnioskodawca, czy też jest to uprzywilejowanie wyrównawcze, dopuszczalne
w świetle Konstytucji.
7. Uwarunkowania rozstrzygnięć ustawowych dotyczących wieku emerytalnego.
7.1. Ubezpieczenie społeczne stanowi zabezpieczenie dla jednostki przed skutkami wystąpienia w jej życiu zdarzenia niekorzystnie
wpływającego na zdolność do samodzielnego zdobywania środków utrzymania. Do takich zdarzeń, właściwych losowi człowieka, należy
zaliczyć starość i towarzyszącą jej naturalną utratę sił do pracy. Przejście na emeryturę, w chwili ziszczenia się warunków
koniecznych do uzyskania świadczenia, jest prawem ubezpieczonego, nie zaś jego obowiązkiem.
Pojęciem używanym w tym kontekście jest „ryzyko emerytalne”. Ustawodawca nie sprecyzował jednak, co jest jego treścią. W literaturze
wskazuje się, że jest to prawo do zaprzestania działalności zarobkowej, po spełnieniu wymaganych ustawą warunków, i otrzymywanie
zamiast utraconego zarobku świadczenia z ubezpieczeń społecznych (por. K. Antonów, [w:] Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, red. K. Antonów, M. Bartnicki, Warszawa 2009, s. 157; I. Jędrasik-Jankowska, Pojęcia…, s. 244).
7.2. Ryzyko emerytalne jest związane z ustaleniem granicy wieku emerytalnego. Ustawodawca bierze pod uwagę wiele czynników:
biologicznych, społeczno-ekonomicznych i finansowych, które dopiero w razie łącznego ich rozpatrywania mogą stworzyć spójną
konstrukcję omawianego ryzyka. Element biologiczny jest związany z naturalnym zjawiskiem starzenia się organizmu i stopniową
utratą przez ludzi zdolności do wykonywania pracy zarobkowej. Element społeczno-ekonomiczny wieku emerytalnego wiąże się z
aktualnymi tendencjami na rynku pracy, tj. stopą i strukturą bezrobocia oraz kwestiami demograficznymi, zaś finansowy związany
jest z utrzymaniem stabilności systemu emerytalnego (por. szerzej na ten temat w literaturze: K. Antonów, Prawo do emerytury, Warszawa 2003, s. 29-34; J. Handschke, K. Łyskawa, J. Ratajczak, Ryzyko emerytalne w systemie zabezpieczenia na starość, [w:] Społeczne aspekty ubezpieczenia, red. T. Szumlicz, Warszawa 2005, s. 141 i n.). Dostosowanie progu wieku emerytalnego do rzeczywistej utraty zdolności do
pracy w odniesieniu do poszczególnych jednostek nie jest możliwe, zarówno z uwagi na szeroki zakres podmiotów objętych ubezpieczeniem,
jak i subiektywne odczucia ubezpieczonych co do okresu życia, w którym następuje utrata zdolności do pracy. Złagodzenie schematyzmu
ustalania wieku emerytalnego w odniesieniu do ogółu ubezpieczonych osiąga ustawodawca w drodze zróżnicowania tego wieku, opierając
się na takich kryteriach jak płeć czy rodzaj wykonywanej pracy.
Analiza systemów emerytalnych w 44 ustawodawstwach europejskich wykazuje, że rozpiętość powszechnego wieku emerytalnego kształtuje
się w granicach od 55 lat na Białorusi i Ukrainie do 67 lat w Islandii, Norwegii i Niemczech. Zróżnicowanie wieku emerytalnego
kobiet i mężczyzn, kształtujące się w granicach od 6 miesięcy do 5 lat, występuje w przepisach emerytalnych ponad dwudziestu
państw europejskich, m.in. Albanii, Austrii, Białorusi, Bułgarii, Czech, Chorwacji, Estonii, Grecji, Włoch, Litwy, Malty,
Mołdawii, Rumunii, Rosji, Serbii, Słowacji, Słowenii, Szwajcarii, Ukrainy, Wielkiej Brytanii (por. raport przygotowany w kooperacji
Social Security Administration i International Social Security Association, Social Security Programs Throughout the World: Europe 2008, Waszyngton, Genewa 2008, s. 21-22, a także dane publikowane na stronie internetowej Komisji Europejskiej http://ec.europa.eu/employment_social/missoc/db/public/compareTables.do?lang=en).
Należy jednak podkreślić, że systemy emerytalne niektórych państw (Austrii, Czech, Danii, Estonii, Niemiec, Rumunii, Słowacji,
Wielkiej Brytanii) są w trakcie reform mających na celu podwyższenie lub zrównanie ustawowego wieku emerytalnego, zaś w niektórych
państwach (w Belgii na Litwie, Łotwie, Węgrzech) reformy takie już się zakończyły (por. wskazane powyżej dane publikowane
na stronie Komisji Europejskiej).
8. Konsekwencje osiągnięcia wieku emerytalnego przez kobiety w dziedzinie zatrudnienia.
8.1. Kwestionując zgodność z Konstytucją art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej, wnioskodawca zarzucił, że obowiązywanie zaskarżonej
regulacji powoduje dyskryminacyjne traktowanie kobiet w zatrudnieniu. Rzecznik przytoczył orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie
z którym osiągnięcie wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury może stanowić samodzielną przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie
przez pracodawcę umowy o pracę.
Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę na istotną okoliczność dla rozpoznawanej sprawy. Orzecznictwo Sądu Najwyższego, do którego
odwołuje się wnioskodawca, dotyczące uznania wieku emerytalnego za przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę, zmieniło się zasadniczo
w ostatnim czasie, już po wystąpieniu przez Rzecznika z wnioskiem. Należy tu wskazać dwie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego, mające na celu usunięcie rozbieżności orzecznictwa co do dopuszczalności wypowiedzenia umowy o pracę z powodu
nabycia przez pracownika prawa do emerytury.
W uchwale z 19 listopada 2008 r., sygn. akt I PZP 4/08 (OSNP nr 13-14/2009, poz. 165), Sąd Najwyższy stwierdził, że wypowiedzenie
pracownicy umowy o pracę na czas nieokreślony wyłącznie z powodu nabycia przez nią prawa do emerytury kolejowej – na podstawie
art. 40 w związku z art. 50 ustawy emerytalnej – stanowi dyskryminację ze względu na płeć. Sąd Najwyższy przyjął, że osiągnięcie
wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury nie uzasadnia wypowiedzenia stosunku pracy, ponieważ wskazane zdarzenia nie
wiążą się z pracą, a w szczególności nie wskazują na nieprzydatność pracownika lub istnienie, związanego z racjonalizacją
zatrudnienia, interesu pracodawcy w rozwiązaniu z nim stosunku pracy. Wcześniej taki sam pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku
z 19 marca 2008 r., sygn. akt I PK 219/07, OSNP nr 13-14/2009, poz. 173).
Druga uchwała, z 21 stycznia 2009 r., sygn. akt II PZP 13/08 (OSNP nr 19-20/2009, poz. 248), stanowiła natomiast uogólnienie
tezy, wyrażonej we wcześniejszej uchwale, w odniesieniu do powszechnego systemu emerytalnego. Uchwała została podjęta w odpowiedzi
na pytanie prawne Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące tego, czy osiągnięcie wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury
może stanowić wyłączną przesłankę rozwiązania za wypowiedzeniem stosunku pracy z pracownikiem kobietą lub mężczyzną i nie
oznacza dyskryminacji pracownika ze względu na płeć lub wiek. Podejmując wskazaną uchwałę, Sąd Najwyższy orzekł, że osiągnięcie
wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury nie może stanowić wyłącznej przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę
w rozumieniu art. 45 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, ze zm.; dalej:
k.p.). Sąd Najwyższy wskazał, że praktyka pracodawców polegająca na rozwiązywaniu umów o pracę według kryterium osiągnięcia
wieku emerytalnego i nabycia uprawnień do emerytury stanowi dyskryminację ze względu na płeć. Jest to dyskryminacja pośrednia
w rozumieniu art. 183a § 4 k.p., ponieważ pracodawcy nie odnoszą się przy rozwiązywaniu umów o pracę bezpośrednio do kryterium płci, lecz do kryterium
osiągnięcia wieku emerytalnego i nabycia uprawnień do świadczeń emerytalnych. Kryterium to jest jednak dyskryminujące, gdyż
stawia w praktyce zatrudnione kobiety w gorszej sytuacji niż zatrudnionych mężczyzn, ze względu na niższy wiek emerytalny
dla kobiet.
Trybunał Konstytucyjny zauważa, że zmiana stanowiska Sądu Najwyższego wiąże się z nowelizacją kodeksu pracy dokonaną w związku
z akcesją Polski do Unii Europejskiej. W obecnie obowiązującym stanie prawnym (art. 113 k.p., art. 183a-183e k.p.), a także w kontekście obowiązku dokonywania przez sądy państwa członkowskiego Unii Europejskiej wykładni przepisów
prawa krajowego zgodnie z prawem unijnym należy przyjąć, że wypowiedzenie kobiecie stosunku pracy z powodu osiągnięcia przez
nią wieku emerytalnego stanowi dyskryminację ze względu na płeć. Poglądy Sądu Najwyższego wyrażone w przytoczonych uchwałach
są zgodne z postulatami przedstawicieli doktryny (por. o tym M. Gersdorf i M. Żmuda, Ewolucja orzecznictwa Sądu Najwyższego na temat zasadności wypowiedzenia umowy o pracę, „Praca i Zabezpieczenie Społeczne” nr 6/2008, s. 11 i n. i cytowana tam literatura).
Należy podkreślić, że omawiana linia orzecznicza Sądu Najwyższego jest zbieżna także z przedstawionymi powyżej poglądami Trybunału
Konstytucyjnego (por. pkt 6.1), który orzekał o niezgodności z Konstytucją regulacji przewidujących obowiązek rozwiązania
umowy o pracę albo możliwość podjęcia decyzji w tej kwestii jednostronnie przez pracodawcę z powodu osiągnięcia przez pracownika
wieku emerytalnego (por. powołane wyroki: sygn. Kw 5/91, sygn. K 15/97, sygn. K 27/99, sygn. K 15/99, sygn. K 35/99, sygn.
K 33/07). Również w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej utrwalone jest stanowisko, że przymusowe zakończenie
stosunku pracy pracownicy ze względu na to, że osiągnęła ustanowiony dla kobiet niższy wiek emerytalny, stanowi dyskryminację
tej pracownicy ze względu na płeć (por. wyrok TS z 26 lutego 1986 r. w sprawie 152/84, Marshall; z 26 lutego 1986 r. w sprawie
262/84, Vera Mia Beets-Proper; z 12 lipca 1990 r. w sprawie C-188/89, Foster).
Trybunał Konstytucyjny uznaje, że podjęcie przez Sąd Najwyższy na przełomie lat 2008 i 2009 uchwał w składzie siedmiu sędziów
wyłączających możliwość uznania przesłanki osiągnięcia wieku emerytalnego za wyłączną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę,
powoduje ujednolicenie praktyki orzeczniczej sądów dotyczącej tej problematyki. Z tego względu Trybunał Konstytucyjny ocenia
konstytucyjność art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej, uwzględniając treść wskazanych uchwał Sądu Najwyższego. Zgodnie bowiem
z utrwaloną praktyką orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego, w sytuacji gdy określony sposób rozumienia przepisu znalazł jednoznaczny
i autorytatywny wyraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego lub Naczelnego Sądu Administracyjnego, należy uznać, że przepis ten,
nabrał takiej właśnie treści, jaką wyprowadziły z niego najwyższe instancji sądowe (zob. wyroki TK z: 3 października 2000
r., sygn. K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188; 28 października 2003 r., sygn. P 3/03, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 82; 28 lutego
2008 r., sygn. K 43/07, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 8). Nie jest znane późniejsze orzecznictwo sądowe które odbiegałoby od stanowiska
Sądu Najwyższego wyrażonego w powyższych uchwałach. Trybunał Konstytucyjny stwierdza zatem, że w świetle przytoczonych argumentów
zarzut wnioskodawcy dotyczący uznania przesłanki osiągnięcia wieku emerytalnego i nabycia prawa do emerytury za wyłączną przyczynę
wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę nie jest obecnie uzasadniony. Powoduje to istotną zmianę kontekstu normatywnego,
w jakim znajduje się zaskarżony art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej.
Wypowiedzenie umowy o pracę pracownikowi, który osiągnął wiek emerytalny i nabył prawo do emerytury, może nastąpić w przypadku
zaistnienia dodatkowo innych okoliczności, które w ocenie pracodawcy uzasadniają rozwiązanie umowy o pracę. Należy jednak
wskazać, że dokonane wypowiedzenie nie może naruszać przepisów prawa pracy, w tym również nie powinno zmierzać do obejścia
przepisów regulujących ochronę trwałości stosunku pracy, np. poprzez podanie przyczyny pozornej. Wskazana przez pracodawcę
przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie umowy o pracę powinna być prawdziwa i konkretna (zob. uchwała SN z 27 czerwca 1985 r.,
sygn. akt III PZP 10/85, OSNC z. 11/1985, poz. 164, wyrok SN z 4 grudnia 1997 r., sygn. akt I PKN 419/97, OSNP z. 20/1998,
poz. 598), zaś w przypadku przyczyn niedotyczących pracowników pracodawca powinien wskazać kryteria doboru do zwolnienia (por.
wyroki SN z 20 marca 2009 r., sygn. akt I PK 185/08, „Monitor Prawa Pracy” z. 7/2009, poz. 366, z 12 września 2008 r., sygn.
akt I PK 22/08, OSNP nr 3-4/2010, poz. 32, z 16 grudnia 2008 r., sygn. akt I PK 86/08, Lex nr 497682). W razie ustalenia,
że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów
o pracę, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu
– o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu (art. 45 § 1 k.p.). Należy jednak zaznaczyć,
że taki skutek nie zawsze zostanie osiągnięty. Stosownie do art. 45 § 2 k.p., sąd może bowiem ustalić, że w danym przypadku
uwzględnienie żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy jest niemożliwe lub niecelowe.
Wówczas sąd orzeka o odszkodowaniu.
8.2. Wnioskodawca zarzucił, że po osiągnięciu wieku emerytalnego i nabyciu prawa do emerytury, kobiety mają ograniczoną możliwość
kontynuowania aktywności zawodowej. Na poparcie swoich argumentów Rzecznik odwołał się do brzmienia art. 103 ust. 2a ustawy
emerytalnej, który uzależnia pobieranie świadczenia emerytalnego, bez względu na wysokość osiąganego przychodu, od uprzedniego
zaprzestania zatrudnienia, tj. rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego emeryt wykonywał pracę bezpośrednio
przed dniem nabycia prawa do emerytury.
Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że w stosunku do osób, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny, a zamierzają kontynuować
aktywność zawodową, na mocy art. 103 ust. 2 ustawy emerytalnej, zostały wyłączone ogólne zasady zawieszania i zmniejszania
świadczeń emerytalnych określone w art. 104-106 tej ustawy. Należy wskazać, że już po złożeniu wniosku w niniejszej sprawie,
a mianowicie od 8 stycznia 2009 r., na podstawie art. 37 pkt 5 lit. b ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych
(Dz. U. Nr 228, poz. 1507, dalej: ustawa o emeryturach kapitałowych), uchylony został art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej.
W ten sposób ustawodawca wyeliminował instytucję zawieszenia świadczenia w sytuacji, gdy ubezpieczony osiąga powszechny wiek
emerytalny, ustala uprawienia emerytalne i rozpoczyna pobieranie świadczenia, jednocześnie kontynuując zatrudnienie u dotychczasowego
lub innego pracodawcy. Oznacza to, że osoba ubezpieczona nie musi przerywać zatrudnienia u dotychczasowego pracodawcy, aby
rozpocząć pobieranie emerytury. Z tego powodu zarzut wnioskodawcy dotyczący ograniczenia możliwości kontynuowania zatrudnienia
po nabyciu prawa do emerytury nie znajduje obecnie uzasadnienia.
Należy również wskazać, że stosunek pracy jest tylko jednym z możliwych tytułów obowiązku ubezpieczenia społecznego, określonych
w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, ze zm.).
Art. 6 ust. 1 wskazanej ustawy przewiduje, że obowiązkowi ubezpieczenia emerytalnego podlegają osoby, które na obszarze Rzeczypospolitej
Polskiej są pracownikami (co obejmuje nawiązanie stosunku pracy na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania
lub spółdzielczej umowy o pracę), a także m.in. osoby wykonujące pracę nakładczą, pracę na podstawie umowy agencyjnej lub
umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług czy osoby prowadzące działalność pozarolniczą i osoby z nimi współpracujące.
Nadto należy zwrócić uwagę, że w sytuacji gdy ubezpieczony realizuje prawo do świadczenia i kontynuuje lub ponownie podejmuje
aktywność zawodową (w stosunku pracy lub na podstawie innego tytułu), wysokość emerytury się zwiększa, z uwagi na bieżące
uzupełnienie świadczenia osiąganym zarobkiem. Pozwala to na podwyższenie kwoty pobieranej emerytury w wyniku doliczenia dodatkowych
środków zgromadzonych podczas okresów ubezpieczenia przypadających po przyznaniu świadczenia emerytalnego. W przypadku osób
ubezpieczonych urodzonych po 31 grudnia 1948 r., którym ZUS obliczył emeryturę według nowych zasad, a którzy po przyznaniu
prawa do emerytury podlegają ubezpieczeniu emerytalnemu, ponowne obliczenie emerytury następuje na wniosek zainteresowanego
zgłoszony nie wcześniej niż po upływie roku kalendarzowego lub po ustaniu ubezpieczenia emerytalnego. W myśl art. 108 ustawy
emerytalnej ponowne obliczenie emerytury polega na powiększeniu przysługującego ubezpieczonemu świadczenia o kwotę wynikającą
z podzielenia składek zewidencjonowanych na indywidualnym koncie emerytalnym po dniu ustalenia prawa do emerytury (z uwzględnieniem
waloryzacji) przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie życia ustalone dla wieku danego ubezpieczonego w dniu złożenia
wniosku o przeliczenie wysokości emerytury.
Podobne rozwiązanie ustawodawca przyjął w odniesieniu do okresowej emerytury kapitałowej. Art. 25 ustawy o emeryturach kapitałowych
przewiduje ponowne ustalenie wysokości emerytury kapitałowej na wniosek emeryta, jeżeli po dniu, od którego przyznano okresową
emeryturę kapitałową, emeryt podlegał ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu. Wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwanie
życia ustala się dla wieku danego ubezpieczonego w dniu złożenia wniosku o ponowne ustalenie wysokości emerytury. Jeżeli w
wyniku ponownego ustalenia wysokości okresowej emerytury kapitałowej kwota świadczenia jest niższa niż dotychczas pobierana,
okresową emeryturę kapitałową wypłaca się w dotychczasowej wysokości. Złożenie wniosku o ponowne ustalenie wysokości okresowej
emerytury kapitałowej oznacza jednocześnie złożenie wniosku o ponowne ustalenie wysokości emerytury z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych w trybie art. 108 ustawy emerytalnej. W konsekwencji doliczenie dodatkowych środków zgromadzonych podczas okresów
ubezpieczenia przypadających po przyznaniu świadczenia powoduje podwyższenie kwoty pobieranej emerytury.
8.3. Wnioskodawca zarzucił, że zróżnicowanie wieku emerytalnego powoduje utratę przez kobiety wzmożonej ochrony stosunku pracy
wynikającej z art. 39 k.p. Wskazany przepis ustanawia zakaz wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie
więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury
z osiągnięciem tego wieku. Wnioskodawca zwrócił uwagę, że wskazany przepis nie odnosi się do kobiet, które osiągnęły 62 lata,
podczas gdy odnosi się do mężczyzn w tym wieku.
Trybunał Konstytucyjny wskazuje, że ratio legis art. 39 k.p. stanowi gwarancja ochrony zatrudnionych, umożliwiająca stabilizację stosunku pracy w okresie czterech lat przed
emeryturą. Od 1 czerwca 2004 r., nowelizacją wprowadzoną przez ustawę z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych
(Dz. U. Nr 120, poz. 1252, ze zm.), gwarancja ta została przedłużona z dwóch do czterech lat i skorelowana z przesłankami
uprawniającymi do uzyskania świadczenia przedemerytalnego dla osób, które ukończyły 56 lat (kobiety) i 61 lat (mężczyźni).
Założeniem wskazanego rozwiązania prawnego było, aby osoby, którym brakuje cztery lata do emerytury, korzystały z ochrony
zatrudnienia albo miały możliwość uzyskania świadczenia przedemerytalnego. Zakaz przewidziany w art. 39 k.p. dotyczy wypowiedzenia
umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, a także na czas określony, jeżeli przewidziano w umowie możliwość jej rozwiązania
za wypowiedzeniem.
W świetle powyższych rozważań należy stwierdzić, że celem art. 39 k.p. jest ochrona pracownika w okresie czterech lat przed
spełnieniem ustawowych przesłanek do nabycia prawa do emerytury. Pracownicy korzystają ze wskazanej ochrony – kobiety w okresie
56-60 lat, zaś mężczyźni w okresie 61-65 lat, a następnie nabywają prawo do emerytury. Wówczas pracownicy mogą podjąć decyzję
w kwestii kontynuacji aktywności zawodowej albo pobierania emerytury, albo jednoczesnego kontynuowania aktywności zawodowej
i pobierania emerytury. Zarzut wnioskodawcy, że wskutek normy zawartej w art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej ochrona wynikająca
z art. 39 k.p. nie obejmuje kobiet w wieku 62 lat, przez co stanowi ich dyskryminację, jest nietrafny. Zgodnie z treścią art.
24 ust. 1 ustawy emerytalnej, w wieku 62 lat kobiety mają bowiem zagwarantowane prawo do emerytury. Są więc – z omawianego
punktu wiedzenia – w korzystniejszej sytuacji prawnej niż mężczyźni. Ponadto okoliczność, że pracownik nie podlega już ochronie
przed wypowiedzeniem umowy o pracę oznacza jedynie, że złożenie przez pracodawcę tego rodzaju oświadczenia woli staje się
dopuszczalne. Nie wyłącza to jednak konieczności stosowania przepisów prawa pracy odnoszących się do wypowiadania umów o pracę,
w tym wymagających wskazania przyczyny ważącej na decyzji pracodawcy, która powinna być uzasadniona w rozumieniu art. 45 §
1 k.p. (por. orzecznictwo SN wskazane w pkt 8.1.). Z tych przyczyn zarzut wnioskodawcy dotyczący utraty przez kobiety po osiągnięciu
wieku emerytalnego wzmożonej ochrony stosunku pracy wynikającej z art. 39 k.p. nie jest uzasadniony.
8.4. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że w świetle zmian, jakie miały miejsce w ostatnich latach w ustawodawstwie i orzecznictwie,
złagodzone zostały potencjalne ujemne następstwa osiągnięcia przez kobiety wieku emerytalnego wcześniej niż mężczyźni.
9. Konsekwencje osiągnięcia wieku emerytalnego przez kobiety dla ich sytuacji finansowej.
9.1. We wniosku przytaczane są dane o wysokości świadczeń obliczanych według zasad obowiązujących w nowym systemie emerytalnym.
Należy jednak zauważyć, że rozpoczęcie wypłat emerytur obliczonych częściowo według nowych zasad nastąpiło od 1 stycznia 2009
r., zaś pierwsze emerytury obliczone w całości według formuły zdefiniowanej składki zostaną wypłacone emerytom od 1 stycznia
2014 r. (por. powyżej pkt 2.3.). Ponadto, w odróżnieniu od systemu zdefiniowanego świadczenia, w którym możliwe było ustalenie
relacji świadczenia do uzyskiwanych wcześniej zarobków i stażu pracy, w nowym systemie emerytalnym wysokość świadczenia wynika
z kwoty zgromadzonych składek. W systemie zdefiniowanej składki relacja emerytury do wynagrodzenia nie jest dokładnie wyznaczona
i może być co najwyżej prognozowana. Trybunał Konstytucyjny traktuje zatem zarzuty wnioskodawcy jedynie jako założenia dotyczące
wysokości wypłacanych emerytur i ich wpływu na zgodność z Konstytucją normy zawartej w zaskarżonym przepisie.
9.2. Formułując zarzuty wobec art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej, wnioskodawca wskazał, że metoda obliczania emerytury w nowym
systemie emerytalnym, ściśle uzależniająca wysokość świadczenia od zgromadzonego kapitału składkowego i dalszej średniej długości
życia, powoduje, że wcześniejsze rozpoczęcie pobierania przez kobiety emerytury (w wieku 60 lat) jest niekorzystne, gdyż powoduje
niski wymiar świadczenia. Na poparcie swoich argumentów Rzecznik przytoczył we wniosku dane liczbowe dotyczące wysokości prognozowanych
emerytur oraz stóp zastąpienia, tj. współczynnika procentowego obrazującego relację przeciętnej wysokości otrzymywanej emerytury
do przeciętnej płacy otrzymywanej w trakcie okresu aktywności zawodowej.
Trybunał Konstytucyjny wskazuje, że spełnienie przez ubezpieczonego ustawowych warunków przewidzianych w art. 24 ust. 1 ustawy
powoduje nabycie prawa do emerytury, co należy odróżnić od samego przejścia na emeryturę, czyli realizacji nabytego prawa. Kobieta, która osiągnęła ustawowy wiek emerytalny, może podjąć decyzję co do kontynuowania aktywności zawodowej
albo kontynuowania aktywności zawodowej wraz z jednoczesnym pobieraniem emerytury (por. powyżej pkt 8.2.). Nowy system emerytalny,
oparty na zasadach indywidualizacji oraz wzajemności składki i świadczenia, sprzyja podejmowaniu przez ubezpieczonych decyzji
w kwestii kontynuacji aktywności zawodowej. Aktywność zawodowa ubezpieczonego po osiągnięciu wieku emerytalnego powoduje wzrost
wysokości świadczenia emerytalnego, na który z jednej strony ma wpływ dłuższy okres gromadzenia składek, z drugiej zaś krótszy
(hipotetyczny) okres pobierania świadczenia (ustalany jednolicie dla kobiet i mężczyzn).
Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że dane liczbowe dotyczące wysokości stóp zastąpienia przedstawione przez wnioskodawcę
zależą od wielu parametrów, które w mniejszym lub większym stopniu wpływają na wynik obliczeń. Na wysokość stóp zastąpienia
oprócz czynników takich jak: płeć i wiek emerytalny, istotny wpływ mają takie zmienne jak: rok urodzenia, okres aktywności
zawodowej, rok przejścia na emeryturę, obliczony kapitał początkowy, zarobki w stosunku do średniej krajowej, wzrost wynagrodzeń
w gospodarce, wzrost wynagrodzeń indywidualnych, stopa zwrotu OFE (uzależniona od efektywności inwestycyjnej funduszu), stopa
zwrotu ZUS, a także stosowanie jednolitych tablic dalszego trwania życia (por. Wysokość emerytur w nowym systemie ubezpieczeń społecznych, Urząd Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, Warszawa 2003, s. 44 i n., B. Kołosowska, Skutki finansowe reformy systemu emerytalnego w Polsce, Toruń 2004, s. 110-125).
Ponadto porównywanie starych i nowych stóp zastąpienia jest zasadne tylko w krótkim okresie, gdyż stary system nie dawał możliwości,
by utrzymać dotychczasowe stopy zastąpienia w następnych dekadach, przy niezmienionym poziomie procentowej wysokości składek
(por. M. Wiśniewski, Rozwój sektora otwartych funduszy emerytalnych. Problemy konstrukcji systemu wypłat emerytur z drugiego filara, [w:] System emerytalny 9 lat po reformie, red. B. Kłos, „Studia Biura Analiz Sejmowych”, Warszawa 2008, s. 36). Założenia nowej reformy emerytalnej przewidywały obniżenie przeciętnej relacji emerytury wypłacanej z systemu bazowego do
ostatniego wynagrodzenia z 67% do około 50% Pozostałą część świadczenia mają zapewnić oszczędności gromadzone przez ubezpieczonych
w dobrowolnym systemie ubezpieczeń emerytalnych, tzw. trzecim filarze (por. Bezpieczeństwo dzięki różnorodności…, s. 15).
Wnioskodawca zauważył również, że na niższy wymiar emerytury przysługującej kobietom wpływa uzyskiwanie przez kobiety niższych
wynagrodzeń w porównaniu z mężczyznami. Należy stwierdzić, że pogląd o niższym, przeciętnym wynagrodzeniu kobiet potwierdzają
wyniki badań statystycznych. Wynika z nich, że w październiku 2006 r. (nowsze dane nie są dostępne) przeciętne wynagrodzenie
kobiet wynosiło 82% przeciętnego wynagrodzenia mężczyzn (zob. Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej 2008, rok LXVIII,
Warszawa, Główny Urząd Statystyczny). Wysokość wynagrodzeń bezpośrednio wpływa na wysokość zgromadzonego kapitału składkowego.
W tej sytuacji nawet podwyższenie czy zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn nie jest w stanie zniwelować różnic w
wysokości świadczeń emerytalnych. Przy zrównaniu wieku emerytalnego, 65 letni mężczyzna ma nadal podstawę wymiaru składki
wyższą przeciętnie o około 18% niż 65 letnia kobieta. Zagadnienie różnic wynagrodzeń kobiet i mężczyzn znajduje się poza zakresem
zaskarżenia w rozpoznawanej sprawie. Wyrównywanie tego rodzaju dysproporcji przez ustawodawcę powinno się odbywać poza systemem
ubezpieczeń społecznych.
9.3. Rzecznik zarzucił, że ustawodawca, pozostawiając tradycyjną w polskim systemie emerytalnym instytucję zróżnicowanego
wieku emerytalnego, błędnie założył, iż nowa formuła ustalania wysokości emerytury umożliwia zapewnienie kobietom wyższego
poziomu świadczenia poprzez redystrybucję części kapitału emerytalnego zgromadzonego przez mężczyzn. Z wniosku nie wynika,
jakie zastrzeżenia zgłasza wnioskodawca do rozwiązań, zmierzających do ujednolicenia przez ustawodawcę średniej dalszej długości
życia kobiet i mężczyzn.
Trybunał Konstytucyjny zauważa, że w art. 26 ust. 3 ustawy emerytalnej do formuły obliczania emerytury została wprowadzona
wspólna średnia długości życia mężczyzn i kobiet. Wpływa to korzystnie na wysokość świadczenia emerytalnego przysługującego
kobietom. Ze względu na to, że kobiety żyją statystycznie dłużej niż mężczyźni, w odniesieniu do kobiet ustawa przewiduje
mniejszą liczbę miesięcy średniej długości życia niż rzeczywista, a w odniesieniu do mężczyzn liczbę większą. W rezultacie
kobiety otrzymują emeryturę nieco wyższą, natomiast emerytury mężczyzn są nieco niższe, niż gdyby przyjąć średnią długość
życia dla danej płci. Średnie dalsze trwanie życia wyrażane jest w miesiącach i ustalane wspólnie dla kobiet i mężczyzn. Tabele
trwania życia dla danego wieku ubezpieczonych w dniu przejścia na emeryturę ogłasza Prezes Głównego Urzędu Statystycznego
w formie komunikatu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” corocznie w terminie do 31 marca. Zastosowanie
jednolitych tablic średniego trwania życia, powoduje więc pewną redystrybucję zobowiązań emerytalnych mężczyzn w stosunku
do kobiet. Ze względu na niższy wiek emerytalny kobiet i ich dłuższą przeciętną życia ujednolicenie przewidywanej długości
życia jest rozwiązaniem korzystnym dla kobiet. Również sam wnioskodawca dostrzega, że wprowadzenie omawianego mechanizmu przeciwdziała
niskiemu poziomowi świadczeń kobiet, które z przyczyn biologicznych mają w każdym wieku średnio dalsze dłuższe oczekiwane
trwanie życia niż mężczyźni.
9.4. Kwestionując zgodność z Konstytucją zaskarżonego przepisu ustawy emerytalnej, wnioskodawca odwołał się do wyników badań
prezentowanych w literaturze, z których wynika, że kobiety – w przeciwieństwie do mężczyzn – nie są chronione w ramach obecnego
systemu emerytalnego przed ubóstwem. Jako granicę ubóstwa wnioskodawca wskazał wartość świadczenia odpowiadającą 30% przeciętnego
wynagrodzenia w gospodarce, a więc na poziomie aktualnie wyznaczonym dla najniższej emerytury. Rzecznik zauważył, że świadczenia
uzyskiwane przez mężczyzn, nabywających prawo do emerytury w wieku 65 lat, będą stanowiły dla nich gwarancję ochrony przed
ubóstwem niezależnie od stażu pracy, wieku przejścia na emeryturę czy rodzaju wybranego funduszu emerytalnego. Kobiety nabywające
prawo do emerytury w wieku 60 lat, w celu ochrony przed ubóstwem, muszą natomiast podejmować konkretne decyzje przede wszystkim
co do długości stażu ubezpieczeniowego, wieku przejścia na emeryturę oraz wyboru odpowiedniego funduszu emerytalnego.
Trybunał Konstytucyjny wskazuje, że w przepisach prawa emerytalnego ustawodawca przewidział mechanizmy służące zapewnieniu
odpowiedniego poziomu świadczenia emerytalnego. W tym względzie istotne znaczenie ma wysokość gwarantowanej minimalnej emerytury
i jej relacja do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Art. 85 ust. 2 ustawy emerytalnej określa kwotę minimalnej
emerytury, która podlega podwyższeniu w razie waloryzacji świadczeń. Kwota minimalnej emerytury odpowiada wskazanej przez
wnioskodawcę wartości wyznaczającej granicę ubóstwa. Istotny mechanizm ochrony przed ubóstwem na emeryturze przewiduje art.
87 ust. 1 ustawy emerytalnej. Zgodnie z jego treścią w sytuacji, gdy emerytura obliczona na zasadach określonych w art. 26
ustawy emerytalnej (łącznie z okresową albo dożywotnią emeryturą kapitałową) jest niższa niż kwota emerytury minimalnej określonej
w art. 85 ust. 2 tej ustawy, wysokość świadczenia podlega stosownemu podwyższeniu. Ustawodawca uzależnił gwarancję wypłaty
minimalnej emerytury od spełnienia przez ubezpieczonych określonych przesłanek. Prawo do podwyższenia świadczenia do kwoty
emerytury minimalnej uzależnione jest od spełnienia przesłanki wieku emerytalnego oraz legitymowania się okresem ubezpieczenia
(obejmującym okresy składkowe i nieskładkowe) wynoszącym w przypadku kobiet 20 lat, zaś w przypadku mężczyzn 25 lat. Podwyższenie
świadczenia do kwoty emerytury minimalnej jest refundowane z budżetu państwa. Pośrednio na zapewnienie odpowiedniej wysokości
świadczenia emerytalnego kobiet wpływa również regulacja przewidująca przyjęcie jednolitego wskaźnika dalszego trwania życia
ustalanego wspólnie dla kobiet i mężczyzn (por. pkt 9.4.).
9.5. Odnosząc się do argumentu wnioskodawcy w kwestii konieczności podejmowania przez kobiety decyzji dotyczących ubezpieczenia
emerytalnego, Trybunał Konstytucyjny wskazuje, że w nowym systemie emerytalnym, oprócz rozwiązań prawnych oraz uwarunkowań
makroekonomicznych wpływających na wysokość przyszłego świadczenia, wzrasta znaczenie czynników indywidualnych. Przejawiają
się one w świadomych decyzjach podejmowanych przez przyszłych świadczeniobiorców. Decyzje te mają wpływ na wysokość świadczenia
emerytalnego, a dotyczą m.in. kształtowania kariery zawodowej, wyboru funduszu emerytalnego czy dodatkowych form ubezpieczenia
w trzecim filarze, a także długości stażu ubezpieczeniowego. W literaturze wskazuje się, że chociaż w polskim systemie emerytalnym
to państwo ma wpływ na wysokość świadczeń, istotne znaczenie ma indywidualizacja odpowiedzialności samych ubezpieczonych za
poziom życia na emeryturze (por. Zmiany i reformy w systemie zabezpieczenia społecznego. W kierunku wzrostu indywidualnej odpowiedzialności, red. S. Golinowska, Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 1999, s. 11-12; J. Handschke, K. Łyskawa, J. Ratajczak,
op. cit, s. 150-151). Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że koncepcja indywidualizacji świadczeń dominująca w nowym systemie emerytalnym
wymaga większej aktywności i umiejętności podejmowania decyzji co do przyszłego świadczenia emerytalnego przez wszystkich
ubezpieczonych, zarówno kobiety jak i mężczyzn.
10. Ocena zgodności art. 24 ust. 1 ustawy emerytalnej z art. 32 i art. 33 Konstytucji.
10.1. Dokonana w pkt 8 i 9 analiza zaskarżonej regulacji ustawy emerytalnej oraz dalszych przepisów tej i innych ustaw wskazuje,
że nie znajdują uzasadnienia zarzuty wnioskodawcy dotyczące tego, iż zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn stanowi
dyskryminację kobiet. Ustawodawca nie podjął decyzji o zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, jednakże do systemu
prawa wprowadzono inne, szeroko omówione powyżej, mechanizmy prawne powodujące powstanie sytuacji, w której kobieta wraz z
osiągnięciem wieku emerytalnego ma możliwość zdecydowania albo o kontynuowaniu zatrudnienia lub innej aktywności zawodowej,
albo o przejściu na emeryturę.
Wskazane rozwiązanie przewidujące inne zasady przechodzenia na emeryturę dla kobiet i mężczyzn może być uzasadnione tylko
w sytuacji, w której konieczne są działania wyrównawcze mające na celu zniwelowanie skutków istniejących różnic o charakterze
biologicznym lub społecznym pomiędzy tymi grupami. Zasada równości kobiet i mężczyzn nie wymaga bowiem, aby sytuacja osób
obu płci była zawsze uregulowana w sposób jednakowy. Różne traktowanie nie musi się wiązać z pogorszeniem sytuacji jednej
z tych grup podmiotów względem drugiej, lecz może być związane z obiektywnymi różnicami pomiędzy nimi.
Należy przypomnieć (por. pkt 5), że dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego dopuszczało traktowanie zróżnicowanego
wieku emerytalnego jako przejawu uprzywilejowania wyrównawczego. W celu ustalenia, czy regulacja przewidująca określone uprzywilejowanie
wyrównawcze nie narusza konstytucyjnej zasady równości kobiet i mężczyzn, konieczne jest zbadanie, czy zostały spełnione warunki
dopuszczalnych odstępstw od nakazu równego traktowania podmiotów podobnych. Aby ocenić zgodność zaskarżonej regulacji z Konstytucją,
należy ją zatem poddać testowi relewantności, proporcjonalności i związku z zasadami oraz wartościami konstytucyjnymi (por.
pkt 6.2.).
10.2. Rozważając relewantność zróżnicowania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn dla osiągnięcia zamierzonego przez ustawodawcę
celu, należy na wstępie zauważyć, że rozpoznawana sprawa jest pierwszą w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego odnoszącą
się do ustawowego określenia powszechnego wieku emerytalnego w nowym systemie emerytalnym. Dotychczasowe orzeczenia związane
były ze szczegółowymi regulacjami dotyczącymi zasad przechodzenia na emeryturę osób wykonujących konkretne zawody. Należy
natomiast zaznaczyć, że zgodność z Konstytucją samej zasady ogólnej przewidującej zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet
i mężczyzn w nowym systemie emerytalnym nie była dotąd szerzej podważana (por. L. Garlicki, Skarga konstytucyjna jako środek ochrony przed dyskryminacją, [w:] Równość kobiet i mężczyzn …, s. 102).
Cechą charakterystyczną nowego systemu emerytalnego jest m.in. szeroki krąg osób, których prawa emerytalne są nim objęte,
a także różnorodny charakter wykonywanych przez nich zawodów. To utrudnia uogólnione oceny rozwiązań ustawowych dokonywane
w kontekście różnic społecznych (funkcjonalnych) i biologicznych między kobietami i mężczyznami.
Transformacja systemowa rozpoczęta w naszym kraju w latach dziewięćdziesiątych XX wieku przyniosła wiele zmian zarówno w całym
społeczeństwie, jak i jego poszczególnych grupach. W szczególności, nastąpiła redefinicja istniejących wzorców kulturowych,
także realizowanych ról kobiet i mężczyzn w poszczególnych sferach życia, tj. w sferze prywatnej – w domu i rodzinie – oraz
w sferze publicznej związanej z wykonywaną pracą zawodową i udziałem w życiu politycznym i społecznym. Mimo zmian w postrzeganiu
społeczno-kulturowych ról męskich i kobiecych sytuacja osób obu płci w dalszym ciągu różni się, zazwyczaj na niekorzyść kobiet.
Wyniki badań naukowych, a także obserwacja życia codziennego wykazują, że kobiety są podwójnie lub nawet potrójnie obciążone
w związku z równoczesnym wykonywaniem prac domowych, opieką nad rodziną i wykonywaniem pracy zawodowej. Sytuacja taka może
prowadzić do wcześniejszego osłabienia ich sił i trudności w sprostaniu wymaganiom pracy zarobkowej. Mimo wzrastającej popularności,
zwłaszcza wśród ludzi młodszych, partnerskiego modelu rodziny, w którym oboje małżonkowie na równi dzielą się obowiązkami
rodzinnymi, nadal w polskich realiach silny jest tradycyjny model rodziny. Przeprowadzone badania wskazują, że w większości
polskich domów to kobiety wykonują tradycyjne obowiązki domowe i sprawują opiekę nad dziećmi lub osobami przewlekle chorymi
(por. J. Szczepańska, Opinia społeczna o sytuacji kobiet w Polsce, Centrum Badania Opinii Społecznej, „Opinie i Diagnozy”, nr 6, Warszawa 2007). Obliczenia dotyczące ekonomicznego wymiaru
pracy wykonywanej w gospodarstwie domowym wskazują, że wartość tzw. nieodpłatnej pracy kobiet jest porównywalna z wielkością
przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej (por. B. Budrowska, Nieodpłatna praca kobiet i próby jej wyceny, Warszawa 2006, s. 6). Różnice wieku emerytalnego uznaje się zatem za naturalny, utrwalony społecznie rezultat nierównego
podziału funkcji macierzyńskich i wychowawczych w rodzinie oraz równoczesnego obciążenia kobiet zarówno pracą zawodową, jak
i obowiązkami rodzinnymi. Powyższe ustalenia uzasadniają stwierdzenie, że przemiany powodujące zrównanie ról w społeczeństwie
obu płci nie zostały jeszcze zakończone i również obecnie można mówić o występowaniu, choć w mniejszym zakresie niż wcześniej,
różnic społecznych wynikających z pełnienia przez kobiety ról w tradycyjnym modelu rodziny.
10.3. Dotychczasowe orzecznictwo Trybunału traktowało regulacje ustawowe wprowadzające niższy wiek emerytalny kobiet jako
konstytucyjnie usprawiedliwione, gdy były one związane ze szczególnym charakterem pracy, w którym biologiczne różnice między
płciami bezpośrednio wpływały na niejednakową możliwość jej wykonywania przez kobiety i mężczyzn. Należy w tym kontekście
zauważyć, że powszechny system emerytalny obejmuje zarówno zawody, w których biologiczne różnice między płciami bezpośrednio
wpływają na możliwość wykonywania danej pracy przez kobiety i tempo „zużywania się w pracy”, jak i zawody związane z pracą
umysłową, których wykonywanie w żadnym razie nie daje podstawy do zróżnicowanego traktowania kobiet i mężczyzn. Tak więc ocena
znaczenia różnic biologicznych występujących pomiędzy kobietami i mężczyznami dla wyznaczenia wieku emerytalnego na równym
bądź zróżnicowanym poziomie nie może być dokonywana w sposób ogólny – dla całego systemu emerytalnego – bez uwzględnienia
specyfiki poszczególnych zajęć lub zawodów. Nie ma jednak podstaw do przyjęcia, że różnice biologiczne, w powiązaniu z omówionymi
wyżej różnicami społecznymi (funkcjonalnymi), straciły całkiem na znaczeniu przy ocenie wieku zakończenia aktywności zawodowej
osób obu płci.
10.4. Przy badaniu proporcjonalności omawianego zróżnicowania wieku emerytalnego konieczne jest uwzględnienie całokształtu
regulacji dotyczącej sytuacji prawnej i faktycznej osób, które osiągnęły wiek emerytalny. Trybunał Konstytucyjny wskazuje
na złożone i wieloaspektowe uwarunkowania regulacji prawnych dotyczących wieku emerytalnego, które powodują, że oceny nie
mogą się opierać na pojedynczym czynniku, jakim jest wskazana przez wnioskodawcę przeciętna wysokość świadczeń emerytalnych
w dniu nabycia prawa do emerytury, jakkolwiek jest to czynnik nader istotny.
Ustawodawca, decydując się na pozostawienie różnego wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, wprowadził jednocześnie mechanizmy,
które pozwalają zmniejszyć różnice między wysokością emerytur kobiet i mężczyzn związane z krótszym okresem opłacania składki.
W pierwszej kolejności należy wymienić rozwiązania prawa pracy, jak również ich interpretację przyjętą w orzecznictwie Sądu
Najwyższego w ostatnich latach, stosownie do których nabycie uprawnień emerytalnych nie może być wyłączną przyczyną wypowiedzenia
pracownikowi umowy o pracę, a dalsze zatrudnienie nie powoduje zawieszenia wypłaty świadczenia emerytalnego. Tym samym obecnie
kobiety, które nabyły uprawnienia emerytalne, mają możliwość kontynuowania aktywności zawodowej, co pozwala im na zwiększenie
wysokości świadczeń emerytalnych. Przedstawiony mechanizm – w razie prawidłowego stosowania go przez organy państwa – w możliwie
największym stopniu wychodzi naprzeciw oczekiwaniom kobiet. Mogą one bowiem same podjąć decyzję o zakończeniu pracy zawodowej
i rozpoczęciu pobierania świadczenia lub kontynuowaniu zatrudnienia albo innej formy aktywności zawodowej i opłacania składek
na wyższe świadczenie emerytalne w przyszłości.
W obecnym systemie emerytalnym występują także rozwiązania mające na celu zapewnienie określonego poziomu świadczeń emerytalnych
dla kobiet. W szczególności należy wskazać na finansowanie z budżetu państwa składek emerytalnych kobiet w okresie urlopów
macierzyńskich i wychowawczych, dopłaty do emerytur w celu uchronienia kobiet przed ubóstwem, a także wyrównanie średniej
prognozowanej liczby lat pobierania emerytury przez kobiety i mężczyzn.
Należy również wskazać, że w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego różnice wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn
były uznawane za zgodne z Konstytucją, jeśli osiągnięcie wieku emerytalnego nie powoduje obowiązku zakończenia zatrudnienia.
Taka właśnie sytuacja występuje w świetle obowiązującego prawa w rozpoznawanej sprawie. Osiągnięcie wieku emerytalnego przez
kobiety, wraz z uwarunkowaniami przedstawionymi wyżej, daje zainteresowanym osobom możliwość zdecydowania o zakończeniu ich
aktywności zawodowej, nawet jeżeli wiąże się to z otrzymywaniem niższych świadczeń emerytalnych, lecz jest rekompensowane
innymi korzyściami osobistymi lub rodzinnymi.
Biorąc pod uwagę wskazane mechanizmy niwelujące niekorzystne skutki zróżnicowania wieku emerytalnego, Trybunał Konstytucyjny
uznaje, że wartość uzasadniająca odstępstwo od zasady równości w niniejszej sprawie jest proporcjonalna do wagi wartości uzasadniającej
równe traktowanie podmiotów podobnych.
10.5. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego zaskarżona regulacja znajduje uzasadnienie w świetle zasad, wartości i norm konstytucyjnych.
Odnosi się to w pierwszym rzędzie do zasady sprawiedliwości społecznej, proklamowanej w art. 2 Konstytucji, która w odniesieniu
do omawianych relacji oznacza uwzględnianie odmienności sytuacji kobiet w społeczeństwie. Wskazane powyżej argumenty odwołujące
się do występujących w społeczeństwie swoistości położenia kobiet natury społecznej (funkcjonalnej) i obiektywnych różnic
natury biologicznej, tworzą konstytucyjne uzasadnienie wprowadzania szczególnych rozwiązań dotyczących kobiet w porównaniu
z mężczyznami. Rozwiązania te mają na celu zapewnienie kobietom rzeczywistego równego traktowania, co nie musi być tożsame
z identycznością ich położenia (por. o takim ujęciu E. Łętowska, Genderowa perspektywa „ochrony praw kobiet we współczesnym świecie” (Uwagi o metodzie), [w:] Prawa kobiet w świecie współczesnym, red. J. Kondratiewa-Bryzik, W. Sokolewicz, w druku). Uszczegółowieniem powyższej zasady jest art. 18 Konstytucji, który
proklamuje zasadę opieki państwa nad małżeństwem, macierzyństwem, rodzicielstwem i rodziną, a także art. 71 ust. 2 Konstytucji,
który m.in. uznaje szczególną rolę macierzyństwa.
10.6. Trybunał Konstytucyjny uznaje za celowe przytoczenie wyników badań opinii społecznej dotyczących reformy systemu emerytalnego,
z uwzględnieniem wieku emerytalnego kobiet w świetle obecnego stanu prawnego, jak również dyskutowanych zmian.
Badania przeprowadzone przez Centrum Badania Opinii Społecznej w lutym 2010 r. na liczącej 1021 osób reprezentatywnej próbie
losowej dorosłych Polaków wskazują, że 77% respondentów uważa rozwiązania prawne przewidujące niższy wiek emerytalny kobiet
za sprawiedliwe, 9% uważa je za niesprawiedliwe dla mężczyzn, a 6% za niesprawiedliwe dla kobiet. W odniesieniu do propozycji
zmian w systemie emerytalnym, zmierzających do zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, 74% badanych jest im przeciwnych,
natomiast 20% respondentów ją popiera. W odpowiedzi na pytanie, dlaczego przede wszystkim kobiety powinny zachować prawo do
przechodzenia na emeryturę wcześniej niż mężczyźni, respondenci wskazywali najczęściej to, że kobiety pracowały w życiu więcej,
ponieważ oprócz pracy zawodowej były obciążone obowiązkami domowymi (65%), a także to, że kobiety są potrzebne rodzinie, gdyż
będąc na emeryturze, mogą zająć się wnukami i innymi osobami wymagającymi opieki (46%), oraz to, że kobiety są słabsze fizycznie,
wobec czego nie mogą dłużej pracować w zawodach wymagających pracy fizycznej (39%). Z kolei na pytanie, w którego treści znalazła
się informacja, że jeśli kobiety będą przechodziły na emeryturę wcześniej niż mężczyźni, emerytury kobiet będą dużo niższe
niż emerytury mężczyzn, 48% badanych uznało, że najlepszym rozwiązaniem byłoby umożliwienie kobietom wyboru co do dalszego
zatrudnienia po uzyskaniu praw emerytalnych, w celu otrzymania emerytury w wysokości podobnej do tej, jaką otrzymują mężczyźni,
37% respondentów stwierdziło natomiast, że kobiety powinny, jak dotąd, przechodzić na emeryturę wcześniej niż mężczyźni, nawet
jeśli otrzymane przez nie świadczenia będą przez to niższe. Tylko 10% badanych wskazało, że kobiety powinny przechodzić na
emeryturę w takim samym wieku jak mężczyźni, aby otrzymane przez nie świadczenia były podobne do świadczeń mężczyzn (zob.
Oceny proponowanych zmian w systemie emerytalnym. Komunikat z badań, raport Centrum Badania Opinii Społecznej nr BS/41/2010 r., Warszawa 2010 oraz Wiek emerytalny kobiet i mężczyzn – taki sam czy różny, raport Centrum Badania Opinii Społecznej nr BS/49/2010 r., Warszawa 2010). Podobne badania były prowadzone przez CBOS w
latach 1999, 2002, 2003, 2005 i 2007. Dane uzyskiwane w tych latach wskazują na niewielkie wahania poglądów, jednak pozostają
one na zbliżonym poziomie (por. E. Karpowicz, Ubezpieczenia emerytalne w opiniach społecznych, [w:] System emerytalny 9 lat po reformie…, s. 155 i n.).
Należy podkreślić, że uzasadnienie odwołujące się do poglądów społeczeństwa ma w rozpoznawanej sprawie znaczenie wyłącznie
pomocnicze. Jak stwierdził Trybunał: „choć w państwie demokratycznym organy władzy publicznej nie powinny w żadnym razie lekceważyć
opinii publicznej, to jednak żądania wysuwane przez przedstawicieli różnych grup społecznych i wyniki badania opinii publicznej
nie mogą stanowić samoistnej podstawy do wprowadzania ograniczeń w korzystaniu z praw i wolności człowieka i obywatela” (wyrok
TK z 7 maja 2001 r., sygn. K 19/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 82). Teza ta zachowuje aktualność w niniejszej sprawie, w innym
kontekście. Co więcej, niekiedy konstytucyjnie wymagane może być sprzeciwienie się poglądom większości społeczeństwa. W powołanym
wyżej wyroku Trybunał stwierdził, że „konieczność wprowadzenia ustawowych ograniczeń praw i wolności wynika bowiem nie z subiektywnego
przekonania o takiej potrzebie, ale obiektywnej ich niezbędności (…)”. Należy jednak zauważyć, że pojęcia takie jak „dyskryminacja”
czy „uprzywilejowanie”, służące ocenie określonych rozwiązań prawnych, mają mocne zabarwienie emocjonalne. Poglądy wyraźnej
większości społeczeństwa co do tego, jakie rozwiązania są traktowane jako dyskryminujące lub niesłusznie uprzywilejowujące
w sferze praw socjalnych, nie powinny być ignorowane przez władzę ustawodawczą bez uzasadnienia konstytucyjnego.
10.7. Trybunał Konstytucyjny zauważa, że ustawodawcy przysługuje znaczna swoboda kształtowania rozwiązań prawnych dotyczących
praw podmiotowych o charakterze socjalnym (por. wyroki: z 8 maja 2000 r., sygn. SK 22/99, OTK ZU nr 4/2000, poz. 107, z 30
listopada 2004 r., sygn. SK 31/04, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 110 oraz o sygn. SK 15/06 i sygn. P 10/07). Do tej grupy należy
prawo do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego (art. 67 ust. 1 Konstytucji).
Stosownie do art. 67 ust. 1 zdania drugiego Konstytucji, zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa. Tak więc,
z mocy Konstytucji, obowiązek wyboru uzasadnionych społecznie i ekonomicznie rozstrzygnięć w zakresie prawa do zabezpieczenia
społecznego spoczywa na parlamencie, który też ponosi za nie odpowiedzialność. Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do
oceny celowości i zasadności takich rozstrzygnięć przyjętych przez władzę ustawodawczą. Trybunał jest natomiast powołany do
zakwestionowania regulacji ustawowych, zaskarżonych przez uprawniony podmiot, w przypadkach, w których ustawodawca przekroczy
zakres przysługującej mu swobody w sposób naruszający Konstytucję (por. powołane wyżej wyroki o sygn. P 9/05 i o sygn. SK
15/06).
Przeprowadzona wyżej analiza obowiązującego stanu prawnego oraz orzecznictwa prowadzi do konkluzji, że art. 24 ust. 1 ustawy
emerytalnej jest zgodny z art. 32 i art. 33 Konstytucji. Zróżnicowany podstawowy wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w powszechnym
systemie emerytalnym, obowiązującym od 1 stycznia 1999 r., nie jest cechą powodującą dyskryminację kobiet. Wskazane zróżnicowanie
w dalszym ciągu może być uzasadniane potrzebą niwelowania występujących różnic społecznych pomiędzy kobietami a mężczyznami.
Należy jednak stwierdzić, że omawiana sytuacja ma charakter dynamiczny. Obecnie można zauważyć zmniejszanie się wskazanych
różnic o charakterze społecznym (funkcjonalnym). Z kolei różnice biologiczne między osobami obu płci mają charakter obiektywny
i wobec tego będą występować zawsze. Jednakże będą one w przyszłości w mniejszym stopniu uzasadniać zróżnicowanie według kryterium
płci rozwiązań prawnych dotyczących wieku emerytalnego, obejmujących ogół osób, skoro w wielu zawodach różnice te nie mają
wpływu, albo mają słabszy niż dawniej wpływ, na zagrożenie stanu zdrowia i jakość wykonywanej pracy.
Warto dodać, że reformy polegające na zrównywaniu wieku emerytalnego są planowane, realizowane albo zakończone w wielu państwach
europejskich. Zmiany w tym kierunku są także traktowane jako cel do osiągnięcia w przyszłości przez poszczególne państwa w
świetle prawa Unii Europejskiej i prawa międzynarodowego.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił o skierowaniu do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej sygnalizacji w trybie
art. 4 ust. 2 ustawy o TK dotyczącej celowości podjęcia działań ustawodawczych zmierzających do stopniowego zrównywania wieku
emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.