1. Postanowieniem z 23 lipca 2009 r., sygn. akt V 559/09, Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku,
V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (dalej: pytający sąd), wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym,
czy art. 386 § 6 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej:
k.p.c.), w części stanowiącej, że ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu
drugiej instancji wiążą przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd, któremu sprawa została przekazana, jest zgodny z art. 178 ust.
1 Konstytucji.
Pytanie prawne zostało postawione w związku z następującym stanem faktycznym:
Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego decyzją z 7 kwietnia 2008 r. wstrzymał od 4 grudnia 2001 r. Krystianowi R.
wypłatę emerytury rolniczej z powodu niezaprzestania prowadzenia przez niego działalności rolniczej, gdyż swoje gospodarstwo
rolne wydzierżawił pasierbowi, a nie osobie obcej. Ubezpieczony wniósł odwołanie do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Sąd uwzględnił
wszystkie wnioski dowodowe pełnomocnika wnioskodawcy, w tym przesłuchał dwóch świadków i samego wnioskodawcę. Radosław K.,
jako pasierb Krystiana R., skorzystał z przysługującego mu prawa odmowy zeznań. Wyrokiem z 20 listopada 2008 r. Sąd Okręgowy
oddalił odwołanie, uznając, że Krystian R. nabył prawo do emerytury na skutek świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego
polegającego na zatajeniu, że pomiędzy nim a dzierżawcą istnieje stosunek powinowactwa. W wyniku wniesienia apelacji Sąd Apelacyjny
w Białymstoku wyrokiem z 3 marca 2009 r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny
w Białymstoku przychylił się tym samym do zarzutu apelacji, w której wskazano, że sąd pierwszej instancji naruszył art. 19
ust. 2 i art. 28 ust. 4 pkt. 1 lit. b ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2008
r. Nr 50, poz. 291, ze zm.; dalej: ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników), nie rozpoznając sprawy w części dotyczącej
wstrzymania wypłaty emerytury na skutek przekazania gospodarstwa rolnego osobie bliskiej, a także art. 138 ustawy z dnia 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, ze zm.), który nie miał w sprawie
zastosowania, zważywszy, że chodziło raczej o art. 138 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.). Jednocześnie Sąd Apelacyjny przyjął, że z zeznań świadków
wynikało, iż Radosław K. co najmniej od 5 lat gospodaruje na ziemi ojczyma, gdzie zamieszkuje również jego pozostała rodzina.
Zdaniem sądu, zeznania Radosława K. mogłyby doprowadzić do wyjaśnienia, czy faktycznie prowadzi on działalność rolniczą na
wydzierżawionym gospodarstwie. Sąd Okręgowy, rozpoznając ponownie sprawę, uznał, że dokonana przez sąd drugiej instancji ocena
prawna, a przede wszystkim wskazania co do dalszego postępowania, naruszają jego niezawiłość sędziowską, przez co należy uznać,
że art. 386 § 6 k.p.c. jest sprzeczny z art. 178 ust. 1 Konstytucji. Zdaniem pytającego sądu, stanowi to formę ingerencji
w sposób rozstrzygnięcia sprawy i treść orzeczenia. W uzasadnieniu odniósł się do treści art. 386 § 6 k.p.c., powołując orzecznictwo
Sądu Najwyższego dotyczące możliwości uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, a także przepisy dotyczące
prawa odmowy zeznań. Powołując się na okoliczności sprawy, sąd przyjął również, że uznanie art. 386 § 6 k.p.c. za sprzeczny
z art. 178 ust. 1 Konstytucji spowoduje zaniechanie przesłuchania Radosława K. oraz zastosowanie przez sąd definicji „zaprzestania
prowadzenia działalności rolniczej” zawartej w art. 28 ust. 4 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, natomiast uznanie
go za zgodny będzie skutkować zastosowaniem oceny prawnej Sądu Apelacyjnego w Białymstoku i koniecznością ponowienia próby
przesłuchania niniejszego świadka.
2. Pismem z 15 lutego 2010 r. stanowisko w sprawie zajął Marszałek Sejmu, wnosząc o stwierdzenie, że art. 386 § 6 k.p.c.,
w zakresie, w jakim ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji
wiążą przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd, któremu sprawa została przekazana, jest zgodny z art. 178 ust. 1 Konstytucji.
W uzasadnieniu Marszałek Sejmu przyjął, że ograniczenia zasady niezawisłości sędziowskiej należy traktować jako wyjątki, które
w pewnych okolicznościach zawężają zasadę, jednak nie naruszają jej istoty i są uzasadnione obowiązywaniem innych norm konstytucyjnych.
Takie uregulowanie sprzyja jednolitości orzecznictwa, dzięki czemu wymiar sprawiedliwości spełnia swoje funkcje, realizując
przy tym wartości takie jak pewność i bezpieczeństwo prawa. W ocenie tego uczestnika postępowania, zmiana bądź uchylenie orzeczenia
przez instancję odwoławczą znajduje uzasadnienie w konstytucyjnej zasadzie prawa do postępowania dwuinstancyjnego. Zdaniem
Marszałka Sejmu, zasada niezawisłości sędziowskiej nie ma charakteru bezwzględnego, a takie rozwiązanie, wynikające głównie
z dyrektyw sprawnego działania i potrzeby ochrony innych wartości istotnych dla prawidłowego toku postępowania, nie stanowi
zasadnej podstawy zarzutów konstytucyjnych.
3. Pismem z 22 czerwca 2010 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny, wnosząc o stwierdzenie, że art. 386 § 6 k.p.c.,
w zakresie, w jakim ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji
wiążą przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd, któremu sprawa została przekazana, jest zgodny z art. 178 ust. 1 Konstytucji.
W ocenie Prokuratora Generalnego, sensem zasady niezawisłości sędziowskiej jest zapewnienie możliwości prawidłowego i rzetelnego
wymierzania sprawiedliwości przez sądy. Zasada ta jednakże nie może być traktowana w kategoriach indywidualnego przywileju,
z którego sędzia korzysta w ramach przysługującej mu swobody decyzyjnej. Zdaniem tego uczestnika postępowania, analiza zasady
niezawisłości sędziowskiej nie może pomijać uwarunkowań wynikających z konstytucyjnej zasady dwuinstancyjności. Orzekanie
w drugiej instancji ze swej istoty ma bowiem na celu kontrolę prawidłowości rozstrzygnięcia pierwszoinstancyjnego, a tym samym
przyznaje kompetencję do uchylenia pierwszoinstancyjnego orzeczenia i wiążącego wskazania sądowi pierwszej instancji prawidłowego
sposobu rozstrzygnięcia sprawy. W konsekwencji, związanie sądu oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania nie
narusza art. 178 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Wątpliwość co do konstytucyjności w niniejszej sprawie dotyczy art. 386 § 6 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania
cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Kwestionowany przepis brzmi: „Ocena prawna i wskazania co do dalszego
postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak
i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy nastąpiła zmiana stanu prawnego”.
Pytania prawne kierowane przez sądy do Trybunału Konstytucyjnego są formą inicjowania procedury konkretnej kontroli norm.
Dopuszczalność merytorycznego rozpoznania przez Trybunał pytania prawnego uzależniona jest od spełnienia przesłanek określonych
w art. 193 Konstytucji oraz art. 32 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643,
ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zarówno w orzecznictwie, jak i literaturze przedmiotu formułuje się tezę co do wyznaczenia przez
wskazane wyżej przepisy trzech przesłanek warunkujących możliwość wystąpienia z pytaniem prawnym – przesłanki podmiotowej,
przedmiotowej i funkcjonalnej (por. np. postanowienie TK z 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 36).
Pierwsza, dotycząca podmiotu uprawnionego do wystąpienia z pytaniem prawnym, przyjmuje, że jest nim sąd, rozumiany jako państwowy
organ władzy sądowniczej, oddzielony i niezależny od legislatywy i egzekutywy. Zgodnie z przesłanką przedmiotową pytanie prawne
może dotyczyć zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą. Trzecią – niezwykle
istotną przesłanką dopuszczalności merytorycznego rozpatrzenia pytania prawnego przez Trybunał – jest przesłanka funkcjonalna,
w myśl której wystąpienie do Trybunału jest uzasadnione, gdy od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy
toczącej się przed sądem (por. np. postanowienia TK z: 29 marca 2000 r., sygn. P 13/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 68; 12 kwietnia
2000 r., sygn. P 14/99, OTK ZU nr 3/2000, poz. 90; 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03). Pojęcie „wpływu na rozstrzygnięcie
sprawy”, zgodnie z przyjętym przez doktrynę i orzecznictwo sposobem rozumienia, oznacza, iż „zależność między sprawą toczącą
się przed sądem a pytaniem prawnym powinna polegać na tym, że rozstrzygnięcie sądu pytającego będzie inne w sytuacji orzeczenia
przez TK o niekonstytucyjności przepisu, którego pytanie dotyczy, a inne w sytuacji orzeczenia o konstytucyjności takiego
przepisu” (J. Trzciński, M. Wiącek, Uwagi do artykułu 193 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. 5, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 11).
O ile w rozpatrywanej sprawie co do spełnienia przesłanek pierwszej i drugiej Trybunał nie ma zastrzeżeń, o tyle nie została
spełniona przesłanka funkcjonalna. Zdaniem Trybunału, nie została bowiem wykazana zależność między odpowiedzią na pytanie
prawne a rozstrzygnięciem sprawy zawisłej przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Pytający sąd ograniczył się do stwierdzenia,
że „uznanie tego przepisu za sprzeczny z art. 178 ust. 1 Konstytucji spowoduje zaniechanie przesłuchania R.K. oraz zastosowanie
definicji legalnej terminu «zaprzestanie prowadzenia działalności rolniczej», natomiast uznanie go za zgodny będzie skutkować
zastosowaniem oceny prawnej Sądu Apelacyjnego w Białymstoku i koniecznością ponowienia próby przesłuchania w/w świadka”. Zdaniem
Trybunału, powstaje uzasadniona wątpliwość, czy argumenty wskazane w pytaniu prawnym można uznać za wystarczające dla wykazania
istnienia zależności między odpowiedzią na pytanie prawne a wydaniem orzeczenia w indywidualnej sprawie rozpatrywanej przez
pytający sąd. Powołana kwestia i wątpliwości konstytucyjne z nią związane nie mogą być uznane za zagadnienie wpadkowe, o którym
mowa w powołanym przez sąd postanowieniu TK z 20 listopada 2008 r., sygn. P 18/08 (OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 168). Na uwagę
zasługuje inny fragment powołanego przez pytający sąd orzeczenia, w którym Trybunał stwierdził, że skierowanie pytania prawnego
jest zasadne, gdy sąd orzekający poweźmie wątpliwości natury konstytucyjnej co do treści konkretnej normy prawnej, na którą
składa się nie tylko literalne brzmienie zaskarżonego przepisu, lecz także jego systemowe uwarunkowania, przyjęte poglądy
doktryny oraz ukształtowana w tej materii linia orzecznicza (por. postanowienie TK z 15 maja 2007 r., sygn. P 13/06, OTK ZU
nr 6/A/2007, poz. 57 i wcześniejsze z 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03). Chodzi tu, co należy podkreślić, jedynie o taką
normę prawną, która będzie podstawą rozstrzygnięcia w danej sprawie (sygn. P 18/08).
Zgodnie z art. 32 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK pytanie prawne powinno zawierać sformułowanie zarzutu niezgodności kwestionowanego
aktu normatywnego (przepisu) z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową czy ustawą, zgodnie zaś z art. 32 ust. 1 pkt
4 ustawy o TK powinno zawierać uzasadnienie postawionego zarzutu z powołaniem dowodów na jego poparcie. Trybunał Konstytucyjny
stwierdził, że zarzuty sądu pytającego w niniejszej sprawie dotyczą dwóch grup zagadnień: zastosowania art. 386 § 6 k.p.c.,
powołanego jako przedmiot kontroli (s. 4-7 pytania prawego) oraz wykładni dokonanej przez sąd drugiej instancji (s. 8-12 pytania
prawnego) przepisów ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (t.j. Dz. U. z 2008 r. Nr 50, poz.
291, ze zm.; dalej: ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników), a w szczególności art. 28 ust. 4 tej ustawy, zgodnie z którym
„Uznaje się, że emeryt lub rencista zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej, jeżeli ani on, ani jego małżonek nie jest
właścicielem (współwłaścicielem) lub posiadaczem gospodarstwa rolnego w rozumieniu przepisów o podatku rolnym i nie prowadzi
działu specjalnego”, nie uwzględniając gruntów, które zostały wskazane w art. 28 ust. 4 pkt 1-4 tej ustawy,. W wypadku zarzutów
dotyczących wykładni przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, poprzedzając swój wywód w tym zakresie, pytający
sąd stwierdził, że „nie podziela [on] dokonanej przez Sąd Apelacyjny oceny stanu prawnego”, jaki wystąpił na tle niniejszej
sprawy. Zdaniem sądu, rozstrzygnięcie przez Trybunał Konstytucyjny niniejszego pytania prawnego przesądzi o możliwości zastosowania
przez Sąd Okręgowy art. 28 ust. 4 powołanej ustawy, zgodnie z przedstawioną przez siebie wykładnią pojęcia „zaprzestania prowadzenia
działalności rolniczej”.
Natomiast, odnosząc się do kwestionowanego art. 386 § 6 k.p.c., pytający sąd ograniczył się do lakonicznego sformułowania,
że związanie sądu orzekającego oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania sądu drugiej instancji, w wypadku przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji, godzą w niezawiłość sędziowską. Przyznał, że ograniczeń zasady
niezawisłości sędziowskiej jest więcej, jednakże kwestionuje tylko ten jeden przejaw, zarzucając, że jest on skrajny i podając
na to wątpliwy argument „prawa [sądu drugiej instancji] wpływu na treść przyszłego wyroku”. W uzasadnieniu pytania prawnego
nie została jednak przedstawiona argumentacja popierająca przedstawiony zarzut. W szczególności pytający sąd nie odniósł się
do treści art. 178 ust. 1 Konstytucji, a tym samym nie wykazał w istocie naruszenia powołanego wzorca kontroli. Tymczasem,
w ocenie Trybunału, istotą zarzutów sformułowanych w uzasadnieniu pytania prawnego jest raczej zakwestionowanie przez pytający
sąd prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w Białymstoku w konkretnej sprawie, który w wyniku wniesienia apelacji
uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Z tego względu Trybunał Konstytucyjny
uznał, że problem, który wystąpił na tle niniejszego pytania prawnego, dotyczy prawidłowości zastosowania przez Sąd Apelacyjny
art. 386 § 6 k.p.c. To sprawia, że istota niniejszego pytania prawnego dotyka stosowania prawa, które choćby nawet zostało
uznane za błędne, pozostaje poza kognicją Trybunału Konstytucyjnego (zob. np. wyrok z 21 grudnia 2004 r., sygn. SK 19/03,
OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 118). Trybunał Konstytucyjny jest bowiem „sądem prawa”, a nie „sądem faktów” (zob. np. postanowienia
TK z: 26 października 2005 r., sygn. SK 11/03, OTK ZU nr 9/A/2005, poz. 110; 6 lutego 2007 r., sygn. P 41/06, OTK ZU nr 2/A/2007,
poz. 15 oraz wyrok TK z 19 listopada 2001 r., sygn. K 3/00, OTK ZU nr 8/2001, poz. 251). W związku z tym Trybunał Konstytucyjny,
rozpatrując pytanie prawne, nie może pełnić funkcji kolejnej instancji odwoławczej – nie bada zgodności z prawem i słuszności
podjętych przez orzekające organy rozstrzygnięć. Z tych względów Trybunał przyjął, że merytoryczne rozpoznanie pytania prawnego
w niniejszej sprawie jest niedopuszczalne. Należy zatem umorzyć postępowanie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Na marginesie niniejszego rozstrzygnięcia Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że nałożenie obowiązku przesłuchania świadka
może mieć wpływ jedynie na przebieg postępowania w toczącej się sprawie i zebranie materiału dowodowego przez sąd. W związku
z tym nie może być ono traktowane jako narzucenie treści wyroku i tym samym naruszenie niezawisłości sędziowskiej. Ocena dowodu
z przesłuchania świadka należy do sędziego, który wydaje wyrok, opierając się na poczynionych ustaleniach. Trybunał zauważył
również, że niniejsza sprawa jest przedmiotowo zbieżna z rozstrzygniętą wcześniej sprawą o sygn. SK 1/05 (postanowienie z
21 lutego 2006 r., OTK ZU nr 2/A/2006, poz. 22), w której Trybunał Konstytucyjny wprost przyjął, że związanie sądu orzekającego
w ponownym postępowaniu oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania nie narusza gwarantowanego przez art. 45 ust.
1 w związku z art. 178 ust. 1 Konstytucji prawa do sądu niezawisłego. Trybunał stwierdził również, że „Instancyjność postępowania
ze swej istoty zakłada zaś związanie sądu rozpoznającego sprawę w ponownym postępowaniu poglądem sądu drugiej instancji (por.
postanowienia Trybunału Konstytucyjnego: z 17 lutego 2003 r., sygn. Ts 131/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 118 oraz z 28 maja
2003 r., sygn. Ts 131/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 119). Kwestionowany przepis nie ogranicza (…) możliwości badania nowych
dowodów w ponownym postępowaniu, a zmiana w sferze stanu faktycznego, będąca następstwem przeprowadzenia nowych dowodów, wyznacza
granice związania sądu oceną prawną i wskazaniami, o których jest mowa w kwestionowanym przepisie” (sygn. SK 1/05). Trybunał
Konstytucyjny w niniejszej sprawie w pełni przychylił się do poglądu, że uregulowanie to należy traktować jako zasygnalizowanie
sądowi pierwszej instancji uchybień i nieprawidłowości w ustaleniach, by ponownie wydanemu orzeczeniu nie można było postawić
tych samych i jednocześnie słusznych zarzutów wskazanych w apelacji. Wobec konstytucyjnej zasady dwuinstancyjności wydawanie
przez sądy wyroków na skutek przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia nie może bowiem polegać na dowolności i niczym nieograniczonej
swobodzie. Nie narzuca to jednak sądowi pierwszej instancji treści wyroku, a zatem obowiązek zastosowania się do wskazań sądu
drugiej instancji nie ma bezpośredniego wpływu na rozstrzygnięcie sprawy.
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.