1. Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO lub wnioskodawca) wnioskiem z 2 stycznia 2007 r. wniósł o zbadanie zgodności art.
217 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557, ze zm.; dalej: k.k.w.) z art. 47
w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz art. 37 lit. c Konwencji o prawach dziecka (Dz. U. z 1991 r. Nr 120, poz. 526,
ze zm.; dalej: Konwencja o prawach dziecka), a także z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 Konstytucji i art. 13 w związku
z art. 8 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej:
EKPC).
Wniosek sformułowany został na tle wpływających do RPO skarg dotyczących odmowy wyrażenia zgody na widzenie członków rodziny
oraz osób bliskich z osobami tymczasowo aresztowanymi. W nawiązaniu do dokumentów zgromadzonych w prowadzonych przez siebie
sprawach RPO podkreślił, że podniesiony zarzut niekonstytucyjności nie wynika z wadliwego stosowania prawa. Jest następstwem
obowiązującego stanu prawnego umożliwiającego w sposób arbitralny, bez zewnętrznej kontroli, kształtowanie sytuacji prawnej
jednostek w tym zakresie.
Odnosząc się do treści art. 217 § 1 k.k.w., RPO stwierdził, że przesądza on w sposób jednoznaczny, iż kontakt osoby tymczasowo
aresztowanej z członkami rodziny i osobami bliskimi jest możliwy dopiero po wydaniu zarządzenia przez właściwy organ. Przepis
ten nie określa jednak przesłanek, którymi powinien kierować się w tym zakresie organ, do którego dyspozycji pozostaje tymczasowo
aresztowany. Sytuacja prawna osoby tymczasowo aresztowanej w istotny sposób różni się w związku z tym od sytuacji osoby skazanej.
Skazanemu art. 102 pkt 2 k.k.w. gwarantuje prawo do utrzymania więzi z rodziną i innymi osobami. Tymczasowo aresztowany, członkowie
jego rodziny oraz osoby bliskie muszą natomiast każdorazowo ubiegać się o zgodę na widzenie.
Wnioskodawca odwołał się do treści art. 207 k.k.w., zgodnie z którym wykonanie tymczasowego aresztowania służy realizacji
celów, dla których ten środek zastosowano, w szczególności ma zabezpieczać prawidłowy tok postępowania. Zgodnie z art. 214
§ 1 k.k.w. tymczasowo aresztowanemu przysługują co najmniej takie uprawnienia, z jakich korzysta skazany odbywający karę pozbawienia
wolności w systemie zwykłym, w zakładzie karnym typu zamkniętego i nie stosuje się do niego ograniczeń innych niż te, które
są konieczne do zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnego, utrzymania porządku i bezpieczeństwa w areszcie śledczym
oraz zapobieżenia wzajemnej demoralizacji tymczasowo aresztowanych. Zaskarżonego uregulowania nie można oceniać w oderwaniu
od celu stosowania środków zapobiegawczych. Ich zastosowanie jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy zachodzi przesłanka ogólna
określona w art. 249 § 1 kodeksu postępowania karnego (dalej: k.p.k.) oraz przynajmniej jedna z podstaw szczególnych wymienionych
w art. 258 § 1-3 k.p.k. Zdaniem RPO, w wypadku okoliczności z art. 258 § 2 i 3 k.p.k. nie można mówić o ścisłym związku między
widzeniami osoby tymczasowo aresztowanej z rodziną oraz osobami bliskimi a mogącymi z tego faktu wyniknąć zagrożeniami dla
prawidłowego toku postępowania karnego. Jedynie w sytuacji, gdy tymczasowe aresztowanie zostało zastosowane w celu zapobieżenia
nakłanianiu przez oskarżonego innych osób do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo zapobieżeniu utrudniania przez
niego w inny bezprawny sposób postępowania (o czym jest mowa w art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k.), istnieje ścisły związek między
celem stosowania tymczasowego aresztowania a zasadą, że widzenie następuje po wcześniejszym udzieleniu zgody właściwego organu.
W ocenie RPO, wątpliwości konstytucyjne budzą przesłanki, jakimi powinien kierować się organ, wyrażając zgodę na widzenie
rodziny i innych osób bliskich z tymczasowo aresztowanym oraz to, czy ustawową regułą w odniesieniu do osób tymczasowo aresztowanych
powinien być brak widzeń, a zgoda na widzenie wyjątkiem od tej reguły.
Zgodnie z art. 47 Konstytucji: „Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz
do decydowania o swoim życiu osobistym”. Z gwarancji tych korzystają również osoby tymczasowo aresztowane. W świetle zasady
wyrażonej w art. 18 Konstytucji rodzina znajduje się pod opieką i ochroną Rzeczypospolitej Polskiej, co nakłada na ustawodawcę
obowiązek powstrzymania się od przyjmowania regulacji, które prowadziłyby do dezintegracji życia rodzinnego. Odwołując się
do pojęcia życia rodzinnego oraz odpowiednich przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, RPO podkreślił ścisły związek art.
217 § 1 k.k.w. ze sferą konstytucyjnie chronionego prawa do życia prywatnego i rodzinnego. Jego zdaniem, możliwość ograniczenia
praw jednostki do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji, wymaga, aby ustawa w sposób
kompletny uregulowała zarys wszelkich ograniczeń w tym zakresie. W nawiązaniu do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego RPO
wskazał, że przesłanki decydujące o zgodzie na widzenie osoby tymczasowo aresztowanej powinny być określone w ustawie. Tymczasem
art. 217 § 1 k.k.w. takich przesłanek nie wskazuje. Odwołanie do art. 207 i art. 214 § 1 k.k.w. nie czyni zadość temu wymaganiu.
Przepisy te nadają decydujące znaczenie przesłance „zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnego”, która w wypadku
okoliczności wskazanych w art. 258 § 2 i 3 k.p.k. nie ma charakteru procesowego. W istocie więc przesłankę „zabezpieczenia
prawidłowego toku postępowania karnego” konkretną treścią wypełnia jedynie art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k., pozostający w związku
z art. 217 § 1 k.k.w. Natomiast w wypadku zastosowania tymczasowego aresztowania z innych przewidzianych prawem przyczyn nie
można zrekonstruować na poziomie ustawy jasnych i czytelnych przesłanek, którymi powinien kierować się organ zarządzający
zgodę na widzenie. Jest tak zwłaszcza wówczas, gdy podstawy stosowania tymczasowego aresztowania nie pozostają w związku z
koniecznością zabezpieczenia jego prawidłowości oraz wówczas, gdy taki związek został zerwany poprzez sam fakt zastosowania
tymczasowego aresztowania.
W ocenie RPO, art. 217 § 1 k.k.w. nie reguluje w sposób kompletny wprowadzonego przez ustawodawcę ograniczenia w korzystaniu
z konstytucyjnego prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego. Konstrukcja art. 217 § 1 k.k.w. powoduje, że w stosunku
do osoby tymczasowo aresztowanej oraz osób jej bliskich i członków najbliższej rodziny wyjątkiem staje się możliwość korzystania
z istotnych elementów konstytucyjnego prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego we wskazanym zakresie, zasadą zaś wyłączenie
tej możliwości.
Mając na uwadze przesłankę „konieczności” wynikającą z art. 31 ust. 3 Konstytucji, wnioskodawca stwierdził, że wzgląd na surowość
grożącej i wymierzonej kary oraz aresztowanie prewencyjne wykraczają poza ramy celu procesowego, a więc nie istnieje ścisły
związek pomiędzy widzeniami a zagrożeniami dla prowadzonego postępowania karnego. Przyjęcie ustawowej zasady braku kontaktu
osoby tymczasowo aresztowanej z osobami bliskimi i członkami rodziny wykracza w konsekwencji poza ramy tego, co jest konieczne
w demokratycznym państwie. RPO zwrócił również uwagę, że osoba tymczasowo aresztowana w dalszym ciągu korzysta z domniemania
niewinności, wyrażonego w art. 42 ust. 3 Konstytucji. Tymczasem w świetle art. 217 § 1 k.k.w. dochodzi w istocie do odwrócenia
ciężaru dowodu w zakresie uprawdopodobnienia okoliczności, że skarżony będzie nakłaniał osobę bliską do składnia fałszywych
zeznań lub wyjaśnień, bądź też w inny sposób będzie utrudniał postępowanie. Każdy ubiegający się o zgodę na widzenie postrzegany
jest jako osoba stanowiąca potencjalne zagrożenie dla celów postępowania karnego.
Wnioskodawca podniósł ponadto, że kwestionowany art. 217 § 1 k.k.w. pozostaje w sprzeczności z zaleceniami zawartymi w Europejskich
Regułach Więziennych (rekomendacja Rec [2006] 2 Komitetu Ministrów Rady Europy przyjęta 11 stycznia 2006 r.), w świetle których
tymczasowo aresztowani mogą przyjmować wizyty i mają prawo do prowadzenia korespondencji z rodziną i przyjaciółmi tak jak
skazani, chyba że objęci zostaną w tym zakresie zakazem na określony czas.
Odwołując się do odpowiednich przepisów kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego, RPO wskazał, że areszt tymczasowy
może być zastosowany także wobec osób, które nie ukończyły 18 lat. Do tych osób stosuje się kwestionowany art. 217 § 1 k.k.w.
Tymczasem w rozumieniu art. 1 Konwencji o prawach dziecka za dziecko uważa się istotę ludzką w wieku poniżej 18 lat. Z kolei
art. 37 lit. c Konwencji o prawach dziecka nakłada obowiązek zapewnienia, aby każde dziecko pozbawione wolności było traktowane
humanitarnie i z poszanowaniem wrodzonej godności jednostki ludzkiej, w sposób uwzględniający potrzeby osoby w danym wieku.
W szczególności każde dziecko pozbawione wolności winno zostać odseparowane od osób dorosłych, jeśli tylko rozwiązanie odwrotne
nie będzie uznane za zgodne z najwyższym dobrem dziecka, oraz winno mieć prawo do utrzymywania kontaktów ze swoją rodziną
przez korespondencję i wizyty, z wyłączeniem sytuacji wyjątkowych.
W dalszej części uzasadnienia RPO wskazał argumenty odnoszące się do zarzutu niekonstytucyjności kwestionowanego uregulowania
ze względu na brak możliwości zaskarżenia zarządzenia o odmowie zgody na widzenie. Zgodnie z art. 1 § 1 k.k.w. w postępowaniu
karnym wykonawczym w kwestiach nieuregulowanych w tym kodeksie stosuje się odpowiednio przepisy k.p.k., w tym w szczególności
art. 459, art. 465 § 1 oraz art. 466 § 1 k.p.k. Przepisy k.k.w. nie przewidują możliwości kwestionowania zarządzenia prokuratora
o odmowie udzielenia zgody na widzenie z tymczasowo aresztowanym. W konsekwencji ani tymczasowo aresztowanemu, ani jego bliskim
i członkom rodziny nie przysługuje zażalenie na takie zarządzenie, z wyjątkiem sytuacji, w której zarządzenie o odmowie udzielenia
zgody na widzenie wydane jest przez sąd.
Zdaniem RPO, uregulowanie, zgodnie z którym zainteresowane osoby w zakresie konstytucyjnie chronionych praw nie mogą korzystać
z proceduralnych gwarancji kontroli legalności działania organów władzy publicznej, koliduje z art. 78 Konstytucji oraz art.
13 w związku z art. 8 ust. 1 EKPC. Brak możliwości zaskarżenia zarządzenia o odmowie wyrażenia zgody na widzenie narusza ponadto
konstytucyjne prawo do sądu (art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji). Zgodnie z art. 77 ust. 2 Konstytucji ustawa nie
może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw. W niniejszym zakresie oznacza to, że jeśli ustawodawca
zdecydował się wyposażyć organ pozasądowy w prawo do ingerencji w sferę konstytucyjnie chronionych wartości, to w konsekwencji
zobowiązany był również zapewnić sądową kontrolę legalności tej ingerencji.
2. W piśmie z 15 czerwca 2007 r. w imieniu Sejmu stanowisko w sprawie zajął Marszałek Sejmu, wnosząc o stwierdzenie, że art.
217 § 1 k.k.w. jest zgodny z art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz art. 37 lit. c Konwencji o prawach dziecka,
a także z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 Konstytucji i art. 13 w związku z art. 8 ust. 1 EKPC.
Marszałek Sejmu wskazał, że konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania stanowi główną przesłankę nieudzielenia
zgody na widzenie, która powinna być uwzględniona przy podejmowaniu decyzji na podstawie art. 217 § 1 k.k.w. Nie podzielił
zarzutu RPO, że przesłanka ta jest zbyt ogólna. Realizacja prawa tymczasowo aresztowanego do widzenia z członkiem rodziny
lub inną osobą bliską zależy od oceny wpływu widzenia na prawidłowy tok postępowania. Dokonuje jej organ, do którego dyspozycji
pozostaje tymczasowo aresztowany.
Tymczasowe aresztowanie ma bezpośredni wpływ na możliwość korzystania z prawa do życia prywatnego i rodzinnego. Ograniczenie
w tym zakresie, wiążące się z tymczasowym aresztowaniem, mieści się w granicach wyznaczonych art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Odnosząc się do zarzutów niezgodności zaskarżonego przepisu z art. 37 lit. c Konwencji o prawach dziecka, Marszałek Sejmu
stwierdził, że z treści art. 217 § 1 k.k.w. nie wynika, iżby osoby tymczasowo aresztowane, które nie ukończyły lat 18, były
pozbawione prawa do wizyt członków rodzin i innych osób bliskich.
Marszałek Sejmu nie podzielił wątpliwości RPO dotyczących konstytucyjności art. 217 § 1 k.k.w. ze względu na brak możliwości
zaskarżenia zarządzenia prokuratora o odmowie zgody na widzenie. W tym zakresie podkreślił, że powołany przez wnioskodawcę
art. 78 Konstytucji dopuszcza odstępstwa od reguły dwuinstancyjności. Za okoliczność usprawiedliwiającą pozbawienie tymczasowo
aresztowanego oraz innych osób możliwości wniesienia zażalenia na zarządzenie odmawiające zgody na widzenie należy uznać to,
że tymczasowo aresztowany oraz inne osoby nie są w żaden sposób ograniczane czasowo co do możliwości ponawiania wniosków o
taką zgodę. Brak środka zaskarżenia związany jest tu z incydentalnym charakterem rozstrzygnięcia.
3. W piśmie z 24 grudnia 2007 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny. Wniósł w nim o stwierdzenie, że art. 217
§ 1 k.k.w. jest zgodny z art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji oraz z art. 37 lit. c Konwencji o prawach dziecka,
a nadto, że art. 217 § 1 k.k.w. w zakresie, w jakim pomija możliwość zaskarżenia przez osobę tymczasowo aresztowaną zarządzenia
prokuratora o odmowie wyrażenia zgody na widzenie i przez to wyłącza sądową kontrolę tego rozstrzygnięcia, jest niezgodny
z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 Konstytucji i art. 13 w związku z art. 8 ust. 1 EKPC.
Uzasadniając przedstawione stanowisko, Prokurator Generalny podkreślił, że tymczasowe aresztowanie, jak każdy inny środek
prowadzący do pozbawienia wolności, pociąga za sobą ograniczenie życia prywatnego i rodzinnego osoby tymczasowo aresztowanej.
Wątpliwość konstytucyjna pojawiająca się we wniosku RPO odnosi się do tego, czy uzależnienie widzenia tymczasowo aresztowanego
z rodziną i bliskimi od zgody organu jest dodatkowym ograniczeniem jego życia prywatnego i rodzinnego, które kwalifikuje się
do kontroli przez pryzmat art. 47 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Prokurator Generalny wskazał, że prawidłowy tok postępowania, o którym mowa w art. 249 § 1 k.p.k., powinien być rozumiany
jako stan umożliwiający osiągnięcie celów procesu karnego. Limitowanie widzeń ogranicza ryzyko utrudniania postępowania, sprzyjając
jednocześnie zapewnieniu właściwego przebiegu czynności dowodowych z udziałem tymczasowo aresztowanego, planowanych z odpowiednim
wyprzedzeniem i w konkretnych terminach (np. przesłuchania, konfrontacje itp.). Z tych względów, w ocenie Prokuratora Generalnego,
obowiązek uzyskania przez tymczasowo aresztowanego zgody na widzenie jest konieczny z punktu widzenia bezpieczeństwa i porządku
publicznego, a tym samym zgodnym z zasadą proporcjonalności ograniczeniem prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego.
W ocenie Prokuratora Generalnego, treść zaskarżonego przepisu należy odczytywać w związku z art. 249 k.p.k., a więc poszukiwać
kryteriów odmowy widzeń w pojęciu „zabezpieczenia”, odnoszącym się do prawidłowego toku postępowania.
W dalszej części uzasadnienia podkreślił, że o ile zgodnie z art. 217 § 1 k.k.w. warunkiem uzyskania widzenia jest wydanie
zarządzenia przez właściwy organ, o tyle ustawodawca nie precyzuje, w jakiej formie następuje odmowa, gdyż kwestia odmowy
została w ogóle pominięta. W związku z tym Prokurator Generalny stwierdził, że choć regulacja w tym kształcie może budzić
zastrzeżenia z punktu widzenia wywodzonej z art. 2 Konstytucji zasady przyzwoitej legislacji, to jednak wnioskodawca tego
wzorca nie powołał.
W ocenie Prokuratora Generalnego, pominięcie w zaskarżonej regulacji możliwości odwołania od decyzji odmownej prokuratora
w sprawie widzenia z tymczasowo aresztowanym sprzyja arbitralności w praktyce stosujących ją organów. Art. 217 § 1 k.k.w.
jest, w jego ocenie, niezgodny z art. 78 Konstytucji, a ponadto narusza art. 13 EKPC. Odnosząc się do wzorca z art. 45 ust.
1 Konstytucji z założeniem, że roszczenie dotyczące konstytucyjnego prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego jest „sprawą”
w rozumieniu tego przepisu, Prokurator Generalny zauważył, że jednym z podstawowych elementów składowych prawa do sądu jest
możliwość inicjowania postępowania sądowego. Znajduje to normatywny wyraz w treści art. 77 ust. 2 Konstytucji, który zakazuje
zamykania drogi sądowej do dochodzenia naruszonych wolności lub praw. W związku z tym zaskarżony przepis budziłby wątpliwości
natury konstytucyjnej nawet wówczas, gdyby na zarządzenie prokuratora o odmowie udzielenia zgody na widzenie w postępowaniu
przygotowawczym przyznawał tymczasowo aresztowanemu prawo złożenia zażalenia do prokuratora nadrzędnego, a nie do sądu.
Prokurator Generalny odwołał się w swojej argumentacji do ustawodawstw państw europejskich, wskazując, że np. we Francji odwołanie
w analogicznej sprawie składa się do prezesa izby „śledczej” sądu, w Austrii do tzw. Ratskammer (izba sądu pierwszej instancji nadzorująca sędziów śledczych), w Hiszpanii – do Sądu Penitencjarnego. W Niemczech natomiast,
jak wskazał Prokurator Generalny, organem właściwym do udzielenia zgody na widzenie jest zasadniczo sędzia, chociaż za zgodą
osoby tymczasowo aresztowanej (którą można w każdym momencie odwołać) wszystkie decyzje w tym zakresie w czasie trwania tymczasowego
aresztowania zamiast sędziego może podejmować prokurator. W takiej sytuacji środek zaskarżenia w tym zakresie rozpoznaje prokurator
nadrzędny.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Zarzuty objęte badanym wnioskiem RPO odnoszą się do problematyki wykonywania tymczasowego aresztowania oraz sytuacji osób,
wobec których został zastosowany ten środek zapobiegawczy.
Wnioskodawca kwestionuje konstytucyjność art. 217 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr
90, poz. 557, ze zm.; dalej: k.k.w.). Zaskarżony przepis ma następujące brzmienie: „Tymczasowo aresztowany może uzyskać widzenie po wydaniu zarządzenia o zgodzie
na widzenie przez organ, do którego dyspozycji pozostaje. W wypadku, gdy tymczasowo aresztowany pozostaje do dyspozycji kilku
organów, wymagana jest zgoda na widzenie każdego z nich, chyba że organy te zarządzą inaczej”.
RPO formułuje w odniesieniu do powyższego przepisu zarzuty dwojakiego rodzaju. Pierwszy odnosi się do niesprecyzowania przez
ustawodawcę przesłanek, które limitowałyby swobodę organu w kwestii odmowy udzielenia zgody na widzenie. Drugi dotyczy niezaskarżalności
prokuratorskiego zarządzenia o odmowie udzielenia zgody na widzenie.
Wobec takiego ujęcia zgłoszonych zarzutów, w nawiązaniu do dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, należy
przypomnieć, że zaniechanie ustawodawcy zasadniczo nie może stanowić przedmiotu skargi konstytucyjnej. Trybunał Konstytucyjny
nie ma bowiem kompetencji do orzekania o zaniechaniach ustawodawcy polegających na niewydaniu aktu normatywnego, nawet jeżeli
obowiązek wydania konkretnego aktu normatywnego wynika z norm konstytucyjnych. Takiej kontroli konstytucyjności zaniechań
ustawodawcy Trybunał przeciwstawia jednak sytuację, w której – tak, jak w badanej sprawie – kontrola konstytucyjności dotyczy
obowiązującego aktu normatywnego z punktu widzenia tego, czy w jego przepisach nie brakuje unormowań, bez których może on
budzić wątpliwości natury konstytucyjnej (por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 6 maja 1998 r., sygn. K 37/97, OTK ZU nr
3/1998, poz. 33 oraz z 9 października 2001 r., sygn. SK 8/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 211).
2. Oceniając zarzut zgłoszony przez RPO, należy zwrócić uwagę na istotę tymczasowego aresztowania jako środka zapobiegawczego.
Środki zapobiegawcze definiowane są jako środki przymusu stosowane wobec oskarżonego w celu zabezpieczenia prawidłowego toku
procesu (por. S. Waltoś, Proces karny. Zarys systemu, Warszawa 2008, s. 421).
Tymczasowe aresztowanie jest bez wątpienia najbardziej dolegliwym i kontrowersyjnym środkiem przymusu, a ściśle środkiem zapobiegawczym
(zapobiegającym uchylaniu się od sądu), którego zasadniczym celem jest zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania lub zapobiegnięcie
popełnieniu przez podejrzanego (oskarżonego) nowego, ciężkiego przestępstwa. Drastyczność tego środka wynika z jego bezpośredniej
ingerencji w sferę wolności człowieka – tymczasowe aresztowanie jest jedynym spośród środków zapobiegawczych, środkiem izolacyjnym,
polegającym na pozbawieniu wolności oskarżonego chronionego domniemaniem niewinności, gwarantowanym zarówno na płaszczyźnie
konstytucyjnej (art. 42 ust. 3 Konstytucji), jak i ustawowej (art. 5 k.p.k.).
Tymczasowe aresztowanie spełnia kilka funkcji. Bezsporne i powszechnie akceptowane są jedynie funkcje procesowe tymczasowego
aresztowania, przede wszystkim funkcja zabezpieczająca (ochrona prawidłowego toku postępowania karnego) i prewencyjna (uniemożliwienie
bezprawnego wpływania na prawidłowy tok postępowania), a także akcesoryjna funkcja ochronna (zapobiegnięcie popełnieniu przez
oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa). Znaczna część przedstawicieli doktryny prawniczej uznaje, że innych (pozaprocesowych)
funkcji środek ten nie spełnia, w szczególności zaś niedopuszczalne jest traktowanie tymczasowego aresztowania jako środka
restrykcji w stosunku do podejrzanego (oskarżonego) - por. A. Murzynowski, Areszt tymczasowy oraz inne środki zapobiegające uchylaniu się od sądu, Warszawa 1963, s. 16 i n.; D. Dudek, Konstytucyjna wolność człowieka a tymczasowe aresztowanie, Lublin 1999, s. 275 i n.; J. Skorupka, Stosowanie i przedłużanie tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym, „Prokuratura i Prawo” nr 12/2006; T. Grzegorczyk, J. Tylman, Polskie postępowanie karne, Warszawa 2007, s. 550 i n.; zob. także wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 czerwca 2008 r., sygn. SK 17/07, OTK ZU nr 5/A/2008,
poz. 78).
Stosowanie tymczasowego aresztowania jest uzależnione od spełnienia przesłanek wskazanych w art. 249 § 1 k.p.k. (tzw. podstawa
ogólna tymczasowego aresztowania) i art. 258 k.p.k. (tzw. podstawy szczególne). Można je zastosować wówczas, gdy zebrane w
sprawie dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu przestępstwa i jednocześnie
zachodzi uzasadniona obawa, że będzie on bezprawnie wpływał na prawidłowy tok postępowania (obawa ucieczki lub obawa matactwa).
W określonych wypadkach potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania
karnego może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą (art. 258 § 2 k.p.k.). Wyjątkowo tymczasowe aresztowanie może
nastąpić także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku,
popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, a zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa
groził (art. 258 § 3 k.p.k.).
W istotę tymczasowego aresztowania wpisane jest prowizoryczne pozbawienie oskarżonego wolności.
W kontekście zarzutów podniesionych w badanej sprawie istotne jest wykonywanie tymczasowego aresztowania i sytuacja osoby
podlegającej reżimowi tego środka zapobiegawczego. Oddziałuje ona na dolegliwość stosowania tymczasowego aresztowania.
Wykonywanie tymczasowego aresztowania jest unormowane w art. 207-223 k.k.w. Ma ono służyć realizacji celów, dla których je
zastosowano, w szczególności ma zabezpieczać prawidłowy tok postępowania karnego (art. 207 k.k.w.). Nie może naruszać uprawnień
procesowych tymczasowo aresztowanego.
Wyznaczając zakres uprawnień tymczasowo aresztowanego, art. 214 § 1 k.k.w. stanowi, że: „Poza wyjątkami przewidzianymi w przepisach
niniejszego rozdziału, tymczasowo aresztowany korzysta co najmniej z takich uprawnień, jakie przysługują skazanemu odbywającemu
karę pozbawienia wolności w systemie zwykłym w zakładzie karnym typu zamkniętego i nie stosuje się do niego ograniczeń innych
niż te, które są konieczne do zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnego, utrzymania porządku i bezpieczeństwa
w areszcie śledczym oraz zapobieżenia wzajemnej demoralizacji tymczasowo aresztowanych”.
Tymczasowo aresztowany co do zasady korzysta zatem co najmniej z takich uprawnień, jakie przysługują skazanemu odbywającemu
karę pozbawienia wolności, z uwzględnieniem wyjątków przewidzianych w k.k.w.
W wyroku z 10 czerwca 2008 r. (sygn. SK 17/07). Trybunał Konstytucyjny stwierdził już, że faktyczny zakres uprawnień tymczasowo
aresztowanego należy oceniać przez pryzmat tego, czy korespondują z celami, jakie ma do spełnienia tymczasowe aresztowanie.
Tymczasowo aresztowany – w porównaniu ze skazanym odbywającym karę pozbawienia wolności – ma przede wszystkim znacznie ograniczone
możliwości komunikowania się ze światem zewnętrznym. Widzenie z rodziną i osobami najbliższymi taka osoba może uzyskać dopiero
po uzyskaniu zgody sądu lub prokuratury, podczas gdy skazany na karę pozbawienia wolności ma ustawowo zagwarantowane prawo
do widzeń. Korespondencja tymczasowo aresztowanego podlega obowiązkowej cenzurze (korespondencja osoby odbywającej karę pozbawienia
wolności może zostać ocenzurowana przez dyrektora zakładu karnego). Tymczasowo aresztowany ma także zakaz korzystania z aparatu
telefonicznego i innych środków łączności (art. 217c k.k.w.). Ograniczony jest również w możliwości podjęcia zatrudnienia
poza obrębem aresztu śledczego, podczas gdy osobie odbywającej karę pozbawienia wolności zapewnia się – w miarę możliwości
– pracę.
3. Przechodząc do oceny zgodności zaskarżonego przepisu ze wskazanymi wzorcami kontroli, Trybunał Konstytucyjny stwierdza,
co następuje:
Zarzuty podniesione przez RPO w rozpatrywanym wniosku wiążą się wyłącznie z ograniczeniem kontaktów tymczasowo aresztowanego
z rodziną i bliskimi.
Zasadniczym wzorcem kontroli w badanej sprawie jest art. 47 Konstytucji, zgodnie z którym: „Każdy ma prawo do ochrony prawnej
życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym”.
W kontekście tego wzorca kontroli wnioskodawca podniósł, że zasadą powinna być możliwość widzenia tymczasowo aresztowanego
z rodziną i osobami najbliższymi tak, jak to przewiduje art. 102 pkt 2 k.k.w. w odniesieniu do skazanego, a wyjątkiem – odmowa
widzenia.
Istota problemu konstytucyjnego podniesionego przez RPO sprowadza się zatem do pytania o to, czy ograniczenia uprawnień tymczasowo
aresztowanego w zakresie widzeń w porównaniu z uprawnieniami skazanego są zgodnie z Konstytucją.
Zawarte w art. 47 Konstytucji prawo do ochrony życia prywatnego i rodzinnego nie stanowi jednak wartości absolutnej.
Do podstawowych zadań państwa należy egzekwowanie prawa, w tym zapewnienie nieuchronności kary dla osób prawo to naruszających.
Określone w art. 31 ust. 3 Konstytucji warunki, od spełnienia których zależy dopuszczalność stanowienia zgodnych z Konstytucją
ograniczeń w korzystaniu z konstytucyjnie gwarantowanych praw i wolności, odnoszą się w szczególności do osób naruszających
prawo (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 lipca 2000 r., sygn. SK 21/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 144).
Ograniczenia w korzystaniu z prawa gwarantowanego przez art. 47 Konstytucji muszą pozostawać w zgodzie z wyrażoną w art. 31
ust. 3 Konstytucji zasadą proporcjonalności. W myśl utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, „zarzut braku proporcjonalności
wymaga przeprowadzenia testu, polegającego na udzieleniu odpowiedzi na trzy pytania dotyczące analizowanej normy: 1) czy jest
ona w stanie doprowadzić do zamierzonych przez ustawodawcę skutków (przydatność normy); 2) czy jest ona niezbędna (konieczna)
dla ochrony interesu publicznego, z którym jest powiązana (konieczność podjęcia przez ustawodawcę działania); 3) czy jej efekty
pozostają w proporcji do nałożonych przez nią na obywatela ciężarów lub ograniczeń (proporcjonalność sensu stricto). Wskazane postulaty przydatności, niezbędności i proporcjonalności sensu stricto składają się na treść wyrażonej w art. 31 ust. 3 Konstytucji »konieczności«” (wyrok TK z 13 marca 2007 r., sygn. K 8/07,
OTK ZU nr 3/A/2007, poz. 26 oraz powoływane tam wcześniejsze orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego).
Podkreślenia wymaga, że podobnie jest w Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61,
poz. 284, ze zm.; dalej: EKPC). Zgodnie z art. 8 EKPC ochrona prawa do prywatności nie ma charakteru absolutnego i może podlegać
ograniczeniom, o ile dochowane zostaną formalne i materialne przesłanki wskazane w art. 8 ust. 2.
W badanej sprawie ustalenia wymaga zatem, czy ograniczenie widzenia tymczasowo aresztowanego z rodziną i osobami bliskimi
przez obowiązek każdorazowego uzyskania zgody organu, w dyspozycji którego pozostaje, jest zgodne z materialnym aspektem zasady
proporcjonalności.
Zważywszy na cele tymczasowego aresztowania jako najdotkliwszego środka zapobiegawczego, dalej idące ograniczenia w zakresie
możliwości uzyskania widzeń tymczasowo aresztowanego w porównaniu z analogicznymi uprawnieniami skazanego są usprawiedliwione.
Odnosi się to nie tylko do sytuacji, w których szczególną podstawą zastosowania czy przedłużenia tymczasowego aresztowania
była uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób
utrudniał postępowanie karne. Również w wypadku uzasadnienia tymczasowego aresztowania inną podstawą szczególną wymienioną
w art. 258 k.p.k. nieograniczony dostęp tymczasowo aresztowanego do widzeń może kolidować z celami prowadzonego przeciwko
niemu postępowania karnego. Wyznacza je art. 2 § 1 k.p.k., stanowiąc, że: „Przepisy niniejszego kodeksu mają na celu takie
ukształtowanie postępowania karnego, aby: 1) sprawca przestępstwa został wykryty i pociągnięty do odpowiedzialności karnej,
a osoba niewinna nie poniosła tej odpowiedzialności; 2) przez trafne zastosowanie środków przewidzianych w prawie karnym oraz
ujawnienie okoliczności sprzyjających popełnieniu przestępstwa osiągnięte zostały zadania postępowania karnego nie tylko w
zwalczaniu przestępstw, lecz również w zapobieganiu im oraz umacnianiu poszanowania prawa i zasad współżycia społecznego;
3) uwzględnione zostały prawnie chronione interesy pokrzywdzonego; 4) rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło w rozsądnym terminie”.
Mając na względzie cel, któremu służy tymczasowe aresztowanie, korespondujący z celami postępowania karnego, należy stwierdzić,
że ustanowienie w odniesieniu do tymczasowo aresztowanego dalej idących ograniczeń w dostępie do widzeń aniżeli te, które
obowiązują w odniesieniu do skazanego, co do zasady znajduje usprawiedliwienie w świetle art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Zakwestionowany przez RPO art. 217 § 1 k.k.w. przesądza w sposób jednoznaczny, że kontakt osoby tymczasowo aresztowanej z
członkami rodziny oraz osobami bliskimi jest możliwy dopiero po wydaniu przez właściwy organ zarządzenia o zgodzie na widzenie.
Ani art. 217 § 1 k.k.w., ani żaden inny przepis nie określa przy tym jakichkolwiek przesłanek, którymi powinien kierować się
dany organ odmawiając tymczasowo aresztowanemu zgody na widzenie.
Jak już wskazano, sytuacja prawna osoby tymczasowo aresztowanej w zakresie widzeń z osobami bliskimi i członkami rodziny odbiega
w istotny sposób od sytuacji skazanego. Zgodnie bowiem z art. 102 pkt 2 k.k.w. skazany ma prawo utrzymywania więzi z rodziną
i innymi osobami bliskimi, a w myśl art. 105 § 1 k.k.w. skazanemu należy wręcz umożliwić utrzymywanie więzi przede wszystkim
z rodziną i innymi osobami bliskimi m.in. przez widzenia.
W odróżnieniu od skazanego, tymczasowo aresztowany, członkowie jego rodziny oraz osoby bliskie muszą każdorazowo ubiegać się
o zgodę na widzenie. W związku z tym z perspektywy ochrony prawa gwarantowanego przez art. 47 Konstytucji istotnego znaczenia
nabiera kwestia kryteriów, którymi powinien kierować się organ, wyrażając zgodę na widzenie.
Wnioskodawca trafnie wskazuje, że obowiązujące przepisy nie formułują w tym zakresie żadnych przesłanek merytorycznych. Określają
jedynie, że: po pierwsze, tymczasowo aresztowany może uzyskać widzenie; po drugie, warunkiem widzenia jest zgoda organu, do
którego dyspozycji pozostaje tymczasowo aresztowany; po trzecie, zgoda przybiera formę zarządzenia.
Mając na uwadze powyższe, należy odwołać się do treści art. 207 k.k.w., zgodnie z którym wykonanie tymczasowego aresztowania
służy realizacji celów, dla których ten środek zastosowano, a w szczególności zabezpieczeniu prawidłowego toku postępowania.
Uregulowanie zawarte w tym przepisie nie rozwiązuje problemu czytelności przesłanek, od których spełnienia winno zależeć udzielenie
zgody na widzenie. Stawia dodatkowo pod znakiem zapytania całą konstrukcję prawną zastosowaną przez ustawodawcę w art. 217
§ 1 k.k.w. polegającą na istnieniu obowiązku każdorazowego uzyskiwania zgody na widzenie.
Skoro art. 217 § 1 k.k.w. trzeba postrzegać poprzez cele stosowania tymczasowego aresztowania, to niezbędne w związku z tym
będzie sięgnięcie do uregulowań zawartych w kodeksie postępowania karnego dotyczących tymczasowego aresztowania. Jak już wskazano,
stosownie do art. 249 § 1 k.p.k. środki zapobiegawcze (a więc również tymczasowe aresztowanie) można stosować w celu zabezpieczenia
prawidłowego toku postępowania, a wyjątkowo także w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa;
można je stosować tylko wtedy, gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo.
Oprócz zawartej w art. 249 § 1 k.p.k. ogólnej podstawy stosowania tymczasowego aresztowania art. 258 § 1-3 k.p.k. formułuje
szczególne podstawy tymczasowego aresztowania.
W myśl art. 258 § 1 k.p.k. tymczasowe aresztowanie może nastąpić, jeżeli:
1) „zachodzi uzasadniona obawa ucieczki lub ukrywania się oskarżonego, zwłaszcza wtedy, gdy nie można ustalić jego tożsamości
albo nie ma on w kraju stałego miejsca pobytu,
2) zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny
sposób utrudniał postępowanie karne”.
Ponadto art. 258 § 2 k.p.k. stanowi, że jeśli oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia
wolności, której górna granica wynosi co najmniej 8 lat, albo gdy sąd pierwszej instancji skazał go na karę pozbawienia wolności
nie niższą niż 3 lata, potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania
może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą.
„Tymczasowe aresztowanie może wyjątkowo nastąpić także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono
popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu,
a zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził” (art. 258 § 3 k.p.k.).
Przedstawione przepisy dotyczące tymczasowego aresztowania wskazują, że podstawy jego stosowania są zróżnicowane. Obok podstaw
o charakterze procesowym, które służą wyłącznie zapewnieniu prawidłowego toku postępowania karnego (art. 258 § 1 k.p.k.),
występują podstawy, które formalnie służą zabezpieczeniu toku postępowania (art. 258 § 2 k.p.k.), lecz w istocie mają zabarwienie
pozaprocesowe (surowość grożącej i wymierzonej kary). Wreszcie wskazana w art. 258 § 3 k.p.k. podstawa tymczasowego aresztowania
w ogóle nie ma charakteru procesowego, skoro tymczasowe aresztowanie nie następuje w celu zapewnienia prawidłowego toku postępowania,
lecz wyłącznie w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa. W tym ostatnim wypadku
tymczasowy areszt ma więc charakter prewencyjny.
Mając na uwadze podstawy stosowania tymczasowego aresztowania określone w art. 258 § 2 i 3 k.p.k. (a więc surowość grożącej
i wymierzonej kary oraz aresztowanie prewencyjne), należy wskazać, że w tym wypadku nie ma ścisłego związku pomiędzy widzeniami
osoby tymczasowo aresztowanej z rodziną oraz osobami bliskimi a mogącymi z tego faktu wyniknąć zagrożeniami dla prawidłowego
toku postępowania karnego.
Również wśród podstaw tymczasowego aresztowania o charakterze procesowym można wyróżnić takie, które nie mają znaczenia z
punktu widzenia ewentualnych kontaktów tymczasowo aresztowanego z rodziną i osobami bliskimi. W wypadku zastosowania tymczasowego
aresztowania z uwagi na obawę ucieczki lub ukrywania się oskarżonego (art. 258 § 1 pkt 1 k.p.k.) poprzez sam fakt jego zastosowania
znika potencjalne zagrożenie dla prawidłowego toku postępowania karnego wywołane ową obawą.
W konsekwencji należy stwierdzić, że w istocie jedynie wówczas, gdy tymczasowe aresztowanie zostało zastosowane w celu zapobieżenia
nakłanianiu przez oskarżonego innych osób do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo zapobieżeniu utrudniania przez
niego w inny bezprawny sposób postępowania (art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k.) oraz wówczas, gdy takie niebezpieczeństwo ujawniło
się po wydaniu postanowienia o zastosowaniu bądź o przedłużeniu tymczasowego aresztowania z innej przyczyny, istnieje ścisły
związek pomiędzy celem stosowania tymczasowego aresztowania a przyjętą przez ustawodawcę zasadą, że widzenie następuje po
wydaniu zarządzenia o zgodzie na nie.
Zestawienie art. 217 § 1 k.k.w. z przepisami kodeksu postępowania karnego dotyczącymi stosowania tymczasowego aresztowania
nasuwa zastrzeżenia co do zgodności zaskarżonego przepisu z Konstytucją. Są one dwojakiego rodzaju. W pierwszej kolejności
wiążą się z przesłankami, jakimi powinien kierować się organ, podejmując decyzję w kwestii udzielenia zgody na widzenie rodziny
i innych osób bliskich z tymczasowo aresztowanym. W drugiej zaś dotyczą tego, czy ustawową regułą w odniesieniu do osób tymczasowo
aresztowanych powinien być brak widzeń, a zgoda na widzenie wyjątkiem od tej reguły.
Jak już wskazano, zasadniczy zarzut dotyczący niekonstytucyjności zaskarżonego przepisu wnioskodawca wiąże z art. 47 Konstytucji.
W myśl tego przepisu każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania
o swoim życiu osobistym. Problematyka widzeń osób tymczasowo aresztowanych w sposób oczywisty wiąże się z konstytucyjnymi
gwarancjami ochrony życia prywatnego i rodzinnego. Z gwarancji tych korzystają również osoby tymczasowo aresztowane. Gwarancje
te obejmują niewątpliwie możliwość osobistych kontaktów z członkami rodziny oraz innymi osobami bliskimi.
Określone art. 47 Konstytucji konstytucyjne prawa mogą oczywiście podlegać ograniczeniu. Przesłanki wprowadzenia takiego ograniczenia
ustrojodawca zawarł w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Stosownie do jego treści ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych
wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa
lub porządku publicznego bądź dla ochrony środowiska, zdrowia, moralności publicznej albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia
te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.
Koncepcja wyłączności ustawy w zakresie regulacji statusu jednostki przyjęta w art. 31 ust. 3 Konstytucji koresponduje z EKPC.
W interesującym zakresie art. 8 EKPC stanowi, że każdy ma prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Niedopuszczalna
jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem wypadków przewidzianych przez ustawę.
Możliwość ograniczenia prawa jednostki do ochrony życia prywatnego i rodzinnego „tylko w ustawie” czy też – jak stanowi w
tym zakresie EKPC – „w przypadkach przewidzianych przez ustawę” oznacza w istocie to, że ustawa powinna uregulować zarys wszelkich
ograniczeń prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.
W świetle powołanych standardów przesłanki decydujące o zgodzie na widzenie osoby tymczasowo aresztowanej (a więc o możliwości
realizacji konstytucyjnego prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego) po to, by mogły być weryfikowane, powinny być określone
w ustawie. Jak już wskazano, art. 217 § 1 k.k.w. nie zawiera takich przesłanek. Podstawy tymczasowego aresztowania określone
w art. 258 § 2 i 3 k.p.k. (tj. surowość grożącej i wymierzonej kary, aresztowanie prewencyjne) w istocie nie mają charakteru
procesowego. W wypadku określonym art. 258 § 2 k.p.k. sama werbalna deklaracja ustawodawcy, że stosowanie tymczasowego aresztowania
następuje „w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania” nie wydaje się wystarczająca, skoro stanowi jedynie powtórzenie
ogólnej przesłanki stosowania tymczasowego aresztowania wynikającej z art. 249 § 1 k.p.k. Również wskazana w art. 258 § 1
pkt 1 k.p.k. przesłanka procesowa stosowania tymczasowego aresztowania z powodu obawy ucieczki lub ukrywania się oskarżonego
traci swoje prawne znaczenie z punktu widzenia zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania w momencie osadzenia i izolacji
osoby, wobec której zastosowano areszt tymczasowy.
W istocie więc przesłankę „zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania karnego” konkretną treścią wypełnia jedynie art.
258 § 1 pkt 2 k.p.k. Uregulowanie zawarte w tym przepisie pozostaje w ścisłym związku z przedmiotem regulacji zawartej w art.
217 § 1 k.k.w. Natomiast w wypadku zastosowania tymczasowego aresztowania z innych przyczyn przewidzianych prawem nie można
zrekonstruować na poziomie ustawy jasnych i czytelnych przesłanek, którymi powinien kierować się organ zarządzający zgodę
na widzenie. Nie sposób tego zrobić zwłaszcza wówczas, gdy podstawy stosowania tymczasowego aresztowania nie pozostają w związku
z koniecznością zabezpieczenia jego prawidłowości bądź wówczas, gdy ów związek został zerwany przez sam fakt zastosowania
tymczasowego aresztowania.
Konsekwencją poczynionych powyżej ustaleń jest konkluzja, że art. 217 § 1 k.k.w. nie reguluje w sposób kompletny zarysu wprowadzonego
przez ustawodawcę ograniczenia w korzystaniu z konstytucyjnego prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego. Przepis ten
w związku z tym daje organowi wyrażającemu zgodę na widzenie daleko idącą swobodę normowania kształtu wskazanego konstytucyjnego
prawa.
Uregulowanie przyjęte na gruncie art. 217 § 1 k.k.w. powoduje, że w stosunku do osoby tymczasowo aresztowanej oraz jej osób
bliskich i członków rodziny wyjątkiem staje się możliwość korzystania z istotnych elementów konstytucyjnego prawa do ochrony
życia prywatnego i rodzinnego, zasadą zaś wyłączenie tej możliwości. Tymczasowo aresztowany i jego rodzina oraz osoby bliskie
są bowiem co do zasady pozbawieni możliwości osobistego kontaktu, kontakt ten może nastąpić tylko po uprzednim zarządzeniu
zgody na widzenie.
W świetle powyższego niezbędne jest ustalenie, czy takie ograniczenie prawa gwarantowanego przez art. 47 Konstytucji jest
konieczne w demokratycznym państwie prawa.
Mając na uwadze treść art. 31 ust. 3 Konstytucji, na gruncie zaskarżonego uregulowania powstaje zatem konieczność wyważenia
dwóch dóbr: prawa tymczasowo aresztowanego do ochrony życia rodzinnego oraz realizacji celów prowadzonego przeciwko niemu
postępowania karnego. Odmowa zgodny na widzenie wtedy tylko spełnia standard konstytucyjny, gdy jest konieczna dla realizacji
celu prowadzonego postępowania.
Kryterium „konieczności” zastosowania ograniczenia, którym posługuje się art. 31 ust. 3 Konstytucji, oznacza obowiązek wyboru
przez ustawodawcę jak najmniej uciążliwego środka. W sytuacji, gdy cel obrany przez ustawodawcę możliwy jest do osiągnięcia
przy zastosowaniu innego środka, pociągającego za sobą mniejszą ingerencję w prawa i wolności jednostki, to zastosowanie przez
ustawodawcę środka bardziej uciążliwego wykracza poza to, co jest konieczne. Pogląd ten znalazł wielokrotnie potwierdzenie
w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (zob. m.in. wyrok z 26 kwietnia 1999 r., sygn. K 33/98, OTK ZU nr 4/1999, poz. 71
oraz z 29 czerwca 2001 r., sygn. K 23/00, OTK ZU nr 5/2001, poz. 124).
Skoro wzgląd na surowość grożącej i wymierzonej kary oraz aresztowanie prewencyjne – jak już wskazano – wykraczają poza ramy
celu procesowego, a więc nie istnieje ścisły związek pomiędzy widzeniami a zagrożeniami dla prowadzonego postępowania karnego,
to przyjęcie ustawowej zasady braku kontaktu osoby tymczasowo aresztowanej z osobami bliskimi i członkami rodziny wykracza
poza ramy tego, co jest konieczne w demokratycznym państwie. Powyższe stwierdzenie odnosi się także do osób, wobec których
zastosowano tymczasowe aresztowanie tylko ze względu na obawę ucieczki lub ukrywania się.
Również wzgląd na to, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób
utrudniał postępowanie karne (art. 258 § 1 pkt 2 k.p.k.) nie uzasadnia konieczności przyjęcia rozwiązania polegającego na
każdorazowym staraniu się osób bliskich i rodziny o widzenie. Tymczasem zastosowana w art. 217 § 1 k.k.w. konstrukcja prawna
powoduje, że w istocie z mocy samego prawa dochodzi do odwrócenia ciężaru dowodu w tym zakresie. Każdy tymczasowo aresztowany
ubiegający się o zgodę na widzenie postrzegany jest bowiem jako osoba stanowiąca potencjalne zagrożenie dla celów postępowania
karnego.
Wobec wymienienia wśród wzorców kontroli w sprawie art. 8 ust. 2 EKPC, zgodnie z którym niedopuszczalna jest ingerencja władzy
publicznej w korzystanie z prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego z wyjątkiem wypadków przewidzianych przez ustawę
i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy
kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności osób, Trybunał
Konstytucyjny stwierdza, że także w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu podkreśla się konieczność
poszanowania prawa do ochrony życia rodzinnego osób tymczasowo aresztowanych. Wymienić tu należy w szczególności wyroki: z
28 września 2000 r. w sprawie Messina przeciwko Włochom (skarga nr 25498/94); z 12 listopada 2002 r. w sprawie Ploski przeciwko
Polsce (skarga nr 26761/95); z 28 listopada 2002 r. w sprawie Lavents przeciwko Łotwie (skarga nr 58442/00); z 3 grudnia 2002
r. w sprawie Nowicka przeciwko Polsce (skarga nr 30218/96); z 3 kwietnia 2003 r. w sprawie Klamecki przeciwko Polsce (skarga
nr 31583/96); z 11 października 2005 r. w sprawie Bagiński przeciwko Polsce (skarga nr 37444/97); z 18 stycznia 2007 r. w
sprawie Estrikh przeciwko Łotwie (skarga nr 73819/01); z 20 maja 2008 r. w sprawie Ferla przeciwko Polsce (skarga nr 55470/00);
z 20 maja 2008 r. w sprawie Gülmez przeciwko Turcji (skarga nr 16330/02); z 4 listopada 2008 r. w sprawie Eryk Kozłowski przeciwko Polsce (skarga nr 12269/02).
W większości tych spraw, w szczególności w sprawach polskich, Europejski Trybunał Praw Człowieka wyrażał pogląd, że ingerencja
w prawo do życia rodzinnego osoby pozbawionej wolności (art. 8 EKPC) musi być usprawiedliwiona jako „konieczna w demokratycznym
społeczeństwie” (art. 8 ust. 2 EKPC). Pojęcie tej „konieczności” oznacza, że ingerencja musi pozostawać w związku z wymagającą
uwzględnienia potrzebą społeczną i w szczególności musi pozostawać proporcjonalna do zamierzonego, usprawiedliwionego celu.
Oceniając konieczność ingerencji, Europejski Trybunał Praw Człowieka brał pod uwagę margines swobody pozostawiony władzom
państwowym, wskazując jednak, że obowiązkiem państwa jest wykazanie istnienia wymagającej uwzględnienia potrzeby społecznej
leżącej u podstaw ingerencji (por. w szczególności powołane powyżej wyroki w sprawach: Klamecki przeciwko Polsce oraz Ploski
przeciwko Polsce, jak również wyrok z 23 września 1998 r. w sprawie McLeod przeciwko Wielkiej Brytanii – skarga nr 24755/94).
W kontekście art. 8 EKPC Europejski Trybunał Praw Człowieka we wskazanych powyżej sprawach zwracał w szczególności uwagę,
że organy, do których dyspozycji pozostawały osoby aresztowane, odmawiając udzielenia zezwolenia na widzenie, nie rozważały
możliwości zastosowania środków alternatywnych (widzenie przez szybę, nadzór funkcjonariusza więziennego). Należy tu podkreślić,
że w powołanej powyżej sprawie Messina przeciwko Włochom, Trybunał uznał za zgodne z art. 8 ust. 2 EKPC widzenie tymczasowo
aresztowanego w specjalnym reżimie (członka mafii), któremu zezwolono na spotkania z członkami rodziny dwa razy w miesiącu
przez szklaną szybę.
W niektórych ze wskazanych powyżej wyroków Europejski Trybunał Praw Człowieka podnosił, że o ile zakaz udzielania widzeń osobom
tymczasowo aresztowanym w początkowej fazie postępowania mógł być uważany za zgodny z art. 8 EKPC z uwagi na wartości związane
z potrzebą zachowania tajemnicy śledztwa, o tyle w późniejszej fazie postępowania należało rozważyć celowość dalszej izolacji
tymczasowo aresztowanego od rodziny.
W wyroku w sprawie Kučera przeciwko Słowacji (z 17 lipca 2007 r., nr skargi 48666/99) Europejski Trybunał Praw Człowieka stwierdził,
że nie można przyjąć, iż umożliwienie widzenia żony z tymczasowo aresztowanym automatycznie zagraża celom prowadzonego postępowania
karnego.
W wyroku w sprawie Klamecki przeciwko Polsce Europejski Trybunał Praw Człowieka podkreślił natomiast, że ingerencja w prawo
do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego jest możliwa jedynie wówczas, gdy wykazane zostanie istnienie ważnego interesu
społecznego uzasadniającego to in concreto.
Podkreślenia wymaga, że złożony w Sejmie rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania
karnego, ustawy – Kodeks karny wykonawczy, ustawy – Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustawy (druk nr 1394) przewiduje
do art. 217 k.k.w. po § 1 dodać § 1a-1e w brzmieniu:
„§ 1a. Odmowa wyrażenia zgody na widzenie z tymczasowo aresztowanym może nastąpić wyłącznie w celu zabezpieczenia prawidłowego
toku postępowania karnego w tej lub innej sprawie albo w celu zapobieżenia popełnieniu przestępstwa.
§ 1b. Na zarządzenie o odmowie wyrażenia zgody na widzenie tymczasowo aresztowanego z osobą najbliższą, tymczasowo aresztowanemu
oraz ubiegającej się o widzenie osobie dla niego najbliższej przysługuje zażalenie do sądu, do którego dyspozycji pozostaje
tymczasowo aresztowany. Zażalenie na zarządzenie prokuratora rozpoznaje prokurator nadrzędny.
§ 1c. W razie utrzymania w mocy zaskarżonego zarządzenia o odmowie wyrażenia zgody na widzenie, wniesienie zażalenia na zarządzenie
o odmowie wyrażenia zgody na widzenie z tymczasowo aresztowanym tej samej osoby, wydanego w ciągu trzech miesięcy od wydania
utrzymanego w mocy zarządzenia, jest niedopuszczalne.
§ 1d. Małoletni może uzyskać zgodę na widzenie z tymczasowo aresztowanym na wniosek przedstawiciela ustawowego.
§ 1e. Małoletni do lat 15 korzysta z widzenia z tymczasowo aresztowanym pod opieką pozostającego na wolności przedstawiciela
ustawowego lub pełnoletniej osoby najbliższej, a w razie gdy uprawniony do opieki nad małoletnim podczas widzenia nie uzyskał
zgody na widzenie, nie chce lub nie może z niego skorzystać – pod opieką kuratora sądowego”.
Nie kwestionując dopuszczalności wprowadzania dalej idących ograniczeń w zakresie dostępności widzeń tymczasowo aresztowanych
w porównaniu z osobami już prawomocnie skazanymi, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że na poziomie ustawowym muszą zostać
sprecyzowane przesłanki ograniczające uzyskanie widzenia przez tymczasowo aresztowanego.
Należy w tym kontekście zauważyć, że samo doprecyzowanie zaskarżonego przepisu, polegające na uzupełnieniu jego treści przesłankami
odmowy udzielenia widzenia w postaci klauzul ogólnych (np. „dobra postępowania przygotowawczego” czy „dobra wymiaru sprawiedliwości”),
nie spełniałoby standardów konstytucyjnych i konwencyjnych.
Mając na uwadze wszystkie powyższe argumenty, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że kwestionowany przepis jest niezgodny z
art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Zarzuty zgłoszone przez RPO w odniesieniu do zaskarżonego przepisu wiążą się także z sytuacją, kiedy tymczasowe aresztowanie
dotyczy oskarżonego, który nie ukończył 18 roku życia.
Zgodnie z wiążącą Polskę Konwencją o prawach dziecka, Państwa-Strony powinny zapewnić, aby każde dziecko pozbawione wolności
miało „prawo utrzymywać kontakty ze swoją rodziną poprzez korespondencję i wizyty, z wyłączeniem sytuacji wyjątkowych” (art.
37 lit. c).
Wszystkie powyższe argumenty przemawiają za niezgodnością zaskarżonego przepisu z art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji
oraz z art. 37 lit. c Konwencji o prawach dziecka.
4. Zgodnie z art. 217 § 1 zdanie pierwsze k.k.w. tymczasowo aresztowany może uzyskać zgodę na widzenie po wydaniu zarządzenia
przez organ, do którego dyspozycji pozostaje.
Zgodnie z art. 93 § 2 k.p.k. zarządzenia są decyzjami procesowymi, niebędącymi orzeczeniami, które wydawane są w kwestiach
niewymagających postanowienia. W postępowaniu przygotowawczym zarządzenia wydaje prokurator oraz inny uprawniony organ, a
także sąd – w wypadkach przewidzianych w ustawie (art. 93 § 3 k.p.k.).
Zarządzenie sądu o odmowie widzenia na mocy art. 7 § 1 k.k.w. jest zaskarżalne. Zgodnie z § 311 ust. 1 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. Nr 38, poz. 249) zarządzenia o
zgodzie na widzenie z tymczasowo aresztowanym do czasu wydania nieprawomocnego wyroku w sprawie wydaje przewodniczący wydziału
lub upoważniony sędzia sądu, do którego dyspozycji tymczasowo aresztowany pozostaje, z uwzględnieniem wypadków o których mowa
w § 311 ust. 5 tego rozporządzenia.
W odniesieniu do analogicznego zarządzenia prokuratora, w gestii którego tymczasowo aresztowany pozostaje na etapie postępowania
przygotowawczego, środek odwoławczy nie przysługuje. Zgodnie z § 156 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 27 sierpnia
2007 r. – Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury (Dz. U. Nr 169, poz. 1189,
ze zm.) prokurator udziela zgody na widzenie z tymczasowo aresztowanym w drodze zarządzenia, a o odmowie udzielenia zezwolenia
na widzenie zawiadamia się osobę ubiegającą się o widzenie.
W związku z powyższym art. 217 § 1 k.k.w. może być kwestionowany tylko w takim zakresie, w jakim pomija możliwość zaskarżenia
przez osobę tymczasowo aresztowaną zarządzenia prokuratora o odmowie wyrażenia zgody na widzenie.
Uzasadniając zarzut niezgodności zaskarżonego przepisu ze wskazanymi wzorcami kontroli, RPO odwołał się do treści art. 207
k.k.w., zgodne z którym wykonanie tymczasowego aresztowania służy realizacji celów, dla których ten środek zastosowano, w
szczególności ma zabezpieczać prawidłowy tok postępowania. W tym kontekście przywołał przepisy kodeksu postępowania karnego
statuujące ogólną podstawę tymczasowego aresztowania oraz podstawy szczególne stosowania tego środka zapobiegawczego. Wskazał
przy tym, że zaskarżonego uregulowania nie można oceniać w oderwaniu od celu stosowania środków zapobiegawczych. Z uzasadnienia
wniosku wynika zatem, że w ujęciu wnioskodawcy problem zaskarżalności decyzji o odmowie udzielenia widzenia przez prokuratora
wiąże się z sytuacją procesową osoby tymczasowo aresztowanej.
Wobec tego, że w uzasadnieniu wniosku RPO sformułował zarzut niezgodności zaskarżonego przepisu ze wskazanymi wzorcami kontroli
nie tylko w zakresie, w jakim pozbawia prawa do zaskarżenia zarządzenia prokuratora odmawiającego zgody na widzenie z tymczasowo
aresztowanym przez samego tymczasowo aresztowanego, lecz także w zakresie, w jakim pozbawia tego prawa „członków rodzin i
bliskich”. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że adekwatniejszym wyrażeniem byłoby tu określenie „osoby najbliższe” nawiązujące
do art. 115 § 11 k.k., który zawiera definicję legalną osoby najbliższej. W kontekście tego zarzutu Trybunał Konstytucyjny
stwierdza, że RPO nie przywołał argumentów uzasadniających zarzut niekonstytucyjności badanego przepisu w zakresie, w jakim
pozbawia osoby najbliższe dla oskarżonego prawa do zaskarżenia zarządzenia prokuratora odmawiającego zgody na widzenie, wydanej
w wyniku rozpoznania ich wniosku. Mając na uwadze, że zgodnie z art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale
Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skuteczne zainicjowanie postępowania w trybie wniosku
zależy m.in. od uzasadnienia postawionego zarzutu, brak jest podstaw do merytorycznego badania wniosku w tym zakresie.
Powyższy zarzut podlega zatem merytorycznej ocenie Trybunału Konstytucyjnego wyłącznie w takim zakresie, w jakim prawa do
zaskarżenia zarządzenia o odmowie udzielenia zgody na widzenie pozbawia samego tymczasowo aresztowanego.
Oceniające ten zarzut, należy stwierdzić, co następuje:
Art. 78 Konstytucji, z zastrzeżeniem wyjątków możliwych do przewidzenia w ustawie zwykłej, gwarantuje każdej ze stron postępowania
prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji.
Art. 78 Konstytucji formułuje szczególną gwarancję „sprawiedliwości proceduralnej” odnoszącą się do wszystkich typów postępowań
(zob. L. Garlicki, Uwagi do art. 78 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 2 wraz z powołaną tam literaturą) kończących się rozstrzygnięciem indywidualnym,
kształtującym lub określającym prawa, obowiązki i status prawny strony postępowania, nawet jeżeli mają charakter wpadkowy.
Prawo określone w art. 78 Konstytucji nie ma charakteru absolutnego. W kwestii dopuszczalności stanowienia ograniczeń w korzystaniu
z prawa określonego w tym przepisie Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się w wyroku z 12 czerwca 2002 r., sygn. P 13/01 (OTK
ZU nr 4/A/2002, poz. 42), stwierdzając, że: „Konstytucja nie precyzuje charakteru tych wyjątków, nie wskazuje bowiem ani zakresu
podmiotowego, ani przedmiotowego, w jakim odstępstwo od tej zasady jest dopuszczalne. Nie oznacza to jednak, iż ustawodawca
ma pełną, niczym nieskrępowaną swobodę w ustalaniu katalogu takich wyjątków. W pierwszym rzędzie należy liczyć się z tym,
iż nie mogą one prowadzić do naruszenia innych norm konstytucyjnych. Ponadto, nie mogą powodować przekreślenia samej zasady
ogólnej, która na gruncie zwykłego ustawodawstwa stałaby się de facto wyjątkiem od wprowadzanej w różnych regulacjach procesowych reguły postępowania jednoinstancyjnego. Należy zatem uznać, że
odstępstwo od reguły wyznaczonej treścią normatywną art. 78 Konstytucji w każdym razie powinno być podyktowane szczególnymi
okolicznościami, które usprawiedliwiałyby pozbawienie strony postępowania środka odwoławczego”.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że w badanej sprawie ustawodawca przekroczył konstytucyjne granice dopuszczalności stanowienia
ograniczeń w korzystaniu z prawa gwarantowanego przez art. 78 Konstytucji. Nie sposób jest wskazać racjonalnego uzasadnienia
dla istnienia takiego ograniczenia, zwłaszcza że zaskarżalne jest zarządzenie sądu odmawiające udzielenia zgody na widzenie.
Ustawodawca winien był zatem zagwarantować procedurę służącą weryfikacji pierwszoinstancyjnego rozstrzygnięcia prokuratora
o odmowie widzenia z tymczasowo aresztowanym.
Podkreślenia wymaga, że zaskarżalność zarządzeń prokuratorskich o odmowie udzielenia zgody na widzenie z tymczasowo aresztowanym
wymusi uzasadnianie decyzji prokuratora w tym zakresie. Zaskarżalność tego rodzaju zarządzeń w powiązaniu z koniecznością
wskazania w uzasadnieniu przyczyn odmowy zgody na widzenie urealni stwierdzoną przez Trybunał Konstytucyjny konieczność określenia
na poziomie ustawowym czytelnych przesłanek limitujących dostęp tymczasowo aresztowanego do widzeń.
5. Przechodząc do oceny zarzutu niezgodności zaskarżonego przepisu z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Trybunał
Konstytucyjny stwierdza, co następuje:
W świetle utrwalonego orzecznictwa Trybunału na prawo do sądu składają się w szczególności: prawo dostępu do sądu (prawo uruchomienia
procedury), prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury (zgodnie z wymogami sprawiedliwości i jawności) oraz prawo do
wyroku sądowego (prawo do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia). W ramach tego ogólnie sformułowanego w art. 45 ust. 1 Konstytucji
prawa mieszczą się w rzeczywistości dwa prawa: prawo do sądu jako prawo do sądowego wymiaru sprawiedliwości, a więc merytorycznego
rozstrzygnięcia w zakresie praw jednostki oraz prawo do sądowej kontroli aktów godzących w konstytucyjnie gwarantowane wolności
(prawa) jednostki (zob. wyrok TK z 16 marca 2004 r., sygn. K 22/03, OTK ZU nr 3/A/2004, poz. 20).
Na tle dokonanych w niniejszej sprawie ustaleń pojawiła się wątpliwość, czy substytutem sądowej kontroli zarządzenia prokuratora
o odmowie widzenia mogłaby być przewidziana np. w art. 302 § 3 k.p.k. kontrola instancyjna, dokonywana przez prokuratora nadrzędnego.
Wnioskodawca przedstawił bardzo zwięzłe uzasadnienie tego zarzutu stanowiące w zasadzie powtórzenie przepisów Konstytucji
powołanych tu jako wzorce kontroli. Nie wskazał w szczególności argumentów przemawiających za powierzeniem kontroli w tym
zakresie sądowi, a nie prokuratorowi nadrzędnemu.
Z treści uzasadnienia wniosku nie sposób jest wyprowadzić argumentów wskazujących na konieczność powierzenia kontroli legalności
zarządzeń prokuratorskich ograniczających dostęp do widzeń sądowi.
W tej sytuacji Trybunał Konstytucyjny ubocznie tylko podkreśla, że do decyzji sądu należy zastosowanie tymczasowego aresztowania
oraz jego przedłużenia. Podejmując decyzję w tym zakresie, sąd rozważa, czy zachodzi potrzeba zabezpieczenia prawidłowego
toku postępowania przygotowawczego poprzez zastosowanie tego środka zapobiegawczego, wskazując podstawę szczególną z art.
258 k.p.k. Ograniczenie dostępu do widzeń, w świetle tego, co stwierdzono powyżej, musi być limitowane czytelnymi przesłankami
określonymi na płaszczyźnie ustawowej.
6. Konsekwencją zapadłego orzeczenia jest to, że od dnia jego wejścia w życie organ podejmujący decyzję odmawiającą udzielenia
zgody na widzenie będzie musiał w oparciu o nadal funkcjonujący w systemie prawnym art. 217 § 1 k.k.w. podać merytoryczną
przyczynę takiej decyzji. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie powoduje zagrożenia zasady niejawności postępowania przygotowawczego,
natomiast umożliwi realizację przysługujących tymczasowo aresztowanemu uprawnień wynikających z Konstytucji.
Mając na uwadze wszystkie powyższe argumenty, Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.