W skardze konstytucyjnej złożonej 16 kwietnia 2005 r. zarzucono, że art. 21 ust. 1, 3, 4 i 5 ustawy z dnia 22 stycznia 1999
r. o ochronie informacji niejawnych (Dz. U. Nr 11 poz. 95 ze zm.) jest niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 2,
art. 47, art. 51 ust. 2 i art. 77 ust. 2 Konstytucji oraz że art. 86 ust. 2 i 3 ustawy z 22 stycznia 1999 r. o ochronie informacji
niejawnych z art. 2, art. 42 ust. 2, art. 51 ust. 2 i art. 77 ust. 2 Konstytucji, a art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 11 kwietnia
1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pieniących
funkcje publiczne (Dz. U. z 1999 r. Nr 42, poz. 428 ze zm.) jest niezgodny z art. 2, art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji.
Zdaniem skarżącego zaskarżone przepisy pozbawiają go prawa do obrony przez uniemożliwienie sporządzenia apelacji w oparciu
o uzasadnienie niekorzystnego orzeczenia oraz pozbawiają go prawa do zaskarżania orzeczeń do sądu drugiej instancji. Ponadto
skarżący zarzucił przepisom ustawy o ochronie informacji niejawnych niejasność zezwalającą na dowolne nadawanie klauzuli tajności
oraz brak możliwości zaskarżenia czynności sądu, polegającej na nadaniu klauzuli tajności.
Skarga została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny. Postanowieniem z 9 grudnia 2004 r. Sąd Najwyższy oddalił kasację
skarżącego od orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 16 maja 2003 r. utrzymującego w mocy orzeczenie Sądu Apelacyjnego
w Warszawie z 27 czerwca 2002 r. W tym ostatnim orzeczeniu Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że skarżący złożył niezgodne
z prawdą oświadczenie lustracyjne.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, służącym
usuwaniu z systemu prawnego przepisów ustaw lub innych aktów normatywnych, stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia sądu
lub organu administracji publicznej, naruszającego wolności lub prawa albo obowiązki skarżącego określone w Konstytucji. Warunkiem
dopuszczalności korzystania ze skargi konstytucyjnej jest uczynienie jej przedmiotem przepisów, które były podstawą indywidualnego
rozstrzygnięcia wydanego w sprawie skarżącego. Skarga konstytucyjna powinna czynić nie tylko zadość wymaganiom sformułowanym
w art. 79 ust. 1 Konstytucji i w art. 46-48 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, ale również spełniać wymogi przewidziane w
art. 32 ust. 1 tej ustawy. Niniejsza skarga konstytucyjna w części wymagań tych nie spełnia.
Formułując zarzut niekonstytucyjności należy go odnieść do wszystkich przepisów, które z punktu widzenia tego zarzutu, są
prawnie relewantne. W przeciwnym wypadku nie jest możliwa ocena aktu normatywnego pod kątem jego zgodności z Konstytucją.
Skarżący formułuje zarzut zbyt ogólnego sformułowania treści przepisu w stosunku do art. 21 ust. 1, 3, 4 i 5 ustawy o ochronie
informacji niejawnych, co ma jego zdaniem być źródłem arbitralnych decyzji w zakresie nadawania klauzuli tajności. Tymczasem
wskazana przez skarżącego dyspozycja z art. 21 ust. 1 ustawy o ochronie informacji niejawnych nie określa przesłanek nadania
klauzuli tajności. Przesłanki te zawarte są w art. 2 pkt 1 i 2, art. 23 oraz załącznikach do ustawy. Stąd stwierdzenie, że
art. 21 ust. 1 zaskarżonej ustawy stwarza podstawy do wydawania arbitralnych decyzji należy uznać za oczywiście bezzasadny.
Skarżący podnosi równocześnie, że nadanie klauzuli tajności w toczącym się wobec niego postępowaniu lustracyjnym było decyzją
dowolną nie uzasadnioną obowiązującymi przepisami. Należy w związku z tym stwierdzić, że zarzuty dotyczące płaszczyzny stosowania
prawa nie mogą być przedmiotem skargi konstytucyjnej.
Za oczywiście bezzasadny należy również uznać zarzut zamknięcia skarżącemu, przez zaskarżone przepisy ustawy o ochronie informacji
niejawnych i ustawy lustracyjnej, drogi do sądu. Jak wynika z treści skargi konstytucyjnej, to właśnie sąd nadał klauzulę
tajności informacjom stanowiącym przedmiot postępowania. Z tego też względu trudno porównywać w oparciu o art. 32 ust. 1 Konstytucji
sytuację skarżącego i funkcjonariuszy ABW poddanych postępowaniu sprawdzającemu.
Sformułowane przez skarżącego, w stosunku do art. 21 ust. 1, 3, 4 i 5 i art. 86 ust. 2 i 3 ustawy o ochronie informacji niejawnych,
zarzuty dotyczące braku procedury, w której można byłoby ustalać odpowiedzialność prawną osób za niezgodne z prawem nadanie
klauzuli tajności, nie mogą być podstawą skargi konstytucyjnej. Ewentualna odpowiedzialność prawna takich osób lub jej brak
nie może być bowiem uznany za źródło naruszenia konstytucyjnych praw skarżącego wskazanych w skardze konstytucyjnej.
Formułowane przez skarżącego zarzuty odnośnie ograniczenia prawa do obrony również nie mogą być rozpatrywane wyłącznie w odniesieniu
do art. 21 ust. 1, 3, 4 i 5 ustawy o ochronie informacji niejawnych. Sposób udostępniania informacji niejawnych, który spowodował
zdaniem skarżącego, ograniczenie jego prawa do obrony, jest, bowiem określony w rozdziale siódmym wskazanej ustawy. Utożsamianie
samego faktu nadania klauzuli tajności z ograniczeniem prawa do obrony należy uznać za oczywiście bezzasadne. Ewentualna zmiana
normatywnej treści art. 21 zaskarżonej ustawy przy nie zmienionych przepisach określających funkcjonowanie kancelarii tajnej
nie usunie trudności, na które wskazuje skarżący.
Z kolei zarzut dotyczący art. 51 ust. 2 Konstytucji nie spełnia wymogu wskazania sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności
lub praw skarżącego. Przepis ten dotyczy dopuszczalnego zakresu informacji o obywatelach, jakie mogą gromadzić władze publiczne.
Sam fakt uznania określonych informacji za niejawne nie ma wpływu na ten zakres. W kontekście podnoszonych przez skarżącego
argumentów podstawą skargi konstytucyjnej mógłby być art. 51 ust. 3 Konstytucji. Skoro jednak sam skarżący nie czyni tego
przepisu wzorcem kontroli nie może tego uczynić Trybunał Konstytucyjny, który jest w tym zakresie związany wynikającą z art.
66 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym zasadą skargowości.
Na uwagę zasługują natomiast zarzuty skarżącego dotyczące braku procedury, w której dokonana zostałaby kontrola zasadności
nadania klauzuli tajności i wpływu, jaki nadanie takiej klauzuli ma na sytuację procesową skarżącego. Trzeba jednak podkreślić,
że zarówno skarżący, jak i przedstawiciele doktryny, których poglądy zacytowano w skardze, mówią w tym przypadku o braku regulacji.
Zarzut ten odnosi się więc do zaniechania przez ustawodawcę wprowadzenia określonych rozwiązań normatywnych. Zarzut zaniechania
prawodawczego nie może być jednak przedmiotem postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, który jest powołany do badania
aktów normatywnych (por. wyrok TK z 9 października 2001 r., SK 8/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 211). W tym miejscu trzeba podkreślić,
że większość zarzutów skargi konstytucyjnej dotyczących ustawy o ochronie informacji niejawnych wiąże się ze wskazaniem braków
w obowiązujących przepisach i wskazaniem na konieczność rozszerzenia istniejących regulacji.
Należy natomiast stwierdzić, że konstytucyjne i ustawowe wymogi skarga konstytucyjna spełnia w zakresie zarzutu niekonstytucyjności
art. 24 ust. 1 ustawy z 11 kwietnia 1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy
z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne. W tym też zakresie skarga konstytucyjna została przekazana do
merytorycznego rozpoznania.
Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.