1. Związek Pracodawców Przemysłu Hutniczego wniósł o stwierdzenie niezgodności art. 21 ust. 6 pkt 2 ustawy z dnia 27 czerwca
1997 r. o odpadach (Dz.U. Nr 96, poz. 592 ze zm.) z art. 22 Konstytucji, polegającej na tym, że określenie górnej rocznej
granicy czasowej gromadzenia odpadów przeznaczonych do wykorzystywania stanowi ograniczenie wolności działalności gospodarczej,
za którym nie przemawia ważny interes publiczny.
Powołując się na przepisy art. 53 i art. 54 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska (tekst
jednolity z 1994 r. Dz.U. Nr 49, poz. 196 ze zm.), w ich pierwotnym brzmieniu, wnioskodawca stwierdza, że ustawodawca przyjął
wówczas zasadę bezwzględnego priorytetu gospodarczego wykorzystania odpadów przed ich składowaniem. Składowane mogły być
tylko takie odpady, których nie można było wykorzystać gospodarczo oraz, że istniał absolutny zakaz wyznaczenia składowiska,
jeżeli istniała możliwość ich gospodarczego wykorzystania. Pojęcie gospodarczego wykorzystania odpadów było kategorią prawną
zdefiniowaną, jako ich wykorzystanie do celów produkcyjnych, rekultywacji, zagospodarowania terenu lub nawożenia gleby albo
też do likwidacji obecnych i przyszłych szkód górniczych w programach ochrony terenów górniczych. Instrumentem ekonomicznym
były opłaty za składowanie odpadów. Zdaniem wnioskodawcy, było i jest oczywiste, że skoro opłaty ponosi się za składowanie
odpadów, to tym samym nie ponosi się ich za gospodarcze wykorzystywanie.
W ocenie wnioskodawcy, w aktualnym stanie prawnym, obowiązującym w dniu złożenia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, pojawił
się istotny problem: jak należy prawnie oceniać postępowanie podmiotu gospodarującego, który odpady nadające się do wykorzystania
gospodarczego gromadzi (zbiera, magazynuje itp.) na czas dzielący wytworzenie odpadów od ich wykorzystania. W intencji podmiotu
to nie było “składowanie”, prawnie zaś to nawet nie mogło być “składowanie”, gdyż obowiązywał zakaz składowania odpadów nadających
się do wykorzystania gospodarczego. Na tle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego pojawiła się koncepcja uzasadnienia
technologicznego czy też ciągu technologicznego, która polegała na tym, że jeżeli odpady nadające się do wykorzystania gospodarczego
są przez jakiś czas gromadzone w celu późniejszego wykorzystania, to takie postępowanie – o ile ma uzasadnienie technologiczne
– nie jest traktowane jako składowanie ze wszystkimi wynikającymi stąd konsekwencjami, czyli brakiem obowiązku uzyskania decyzji
o wyznaczeniu składowiska oraz brakiem opłat za składowanie. Czas pomiędzy wytworzeniem odpadów a wykorzystaniem odpadów może
być nawet dłuższy, ale jeżeli ma on uzasadnienie technologiczne, to nie można twierdzić aby w takich wypadkach odpady były
składowane. Pojęcie – “ciągu technologicznego” znalazło odzwierciedlenie w art. 21 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o odpadach
(Dz.U. Nr 96, poz. 592 ze zm.). Składowanie odpadów może odbywać się wyłącznie w miejscu do tego wyznaczonym (art. 21 ust.
1) oraz pociąga za sobą konsekwencje finansowe w postaci obowiązku ponoszenia opłat za umieszczanie odpadów na składowisku
odpadów oraz za czas ich składowania (art. 26). Za odpady wykorzystane opłat nie ma.
Wnioskodawca dokonując analizy art. 21 ust. 6 i 7, wskazał na szereg nowelizacji zaskarżonego przepisu. Ostania zmiana art.
21 ust. 6 nastąpiła ustawą z dnia 3 marca 2000 r. o zmianie ustawy o odpadach oraz zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U.
Nr 22, poz. 272). Wprowadzony został wówczas pkt 2 ust. 6 art. 21, który jest przedmiotem zaskarżenia. Zmiana ta wprowadziła
granicę czasową “jednakże nie dłuższych niż jeden rok”. Zdaniem wnioskodawcy, działanie ustawodawcy ma na celu zastąpienie
“uzasadnienia technologicznego bądź organizacyjnego” arbitralnie narzuconym, pozbawionym jakiegokolwiek merytorycznego uzasadnienia
maksymalnym terminem rocznym. Jeżeli gromadzenie odpadów przeznaczonych do wykorzystywania lub unieszkodliwiania (innego niż
składowanie) ma trwać powyżej roku, to będzie to już składowanie wymagające wyznaczenia składowiska i ponoszenia z tego tytułu
opłat.
Takiemu rozwiązaniu Związek Pracodawców Przemysłu Hutniczego stawia zarzut sprzeczności z konstytucyjną zasadą wolności gospodarczej,
a w szczególności z art. 22 Konstytucji. Wprawdzie ograniczenie nastąpiło w drodze ustawy, ale zdaniem wnioskodawcy brak jest
ważnego interesu publicznego, który takie ograniczenie mógłby uzasadniać. Wnioskodawca zauważa, że przedsiębiorca zobowiązany
jest spełniać warunki określone m.in. w przepisach dotyczących ochrony środowiska. Okazuje się, że technologicznie uzasadnione
gromadzenie odpadów w celu ich wykorzystania przez okres dłuższy niż rok nie odpowiada warunkom określonym w art. 21 tej
ustawy, lecz musi być uznane za składowanie i obciążone obowiązkiem opłat.
Zdaniem wnioskodawcy wprowadzenie rocznego terminu stymuluje wytwarzających lub odbiorców odpadów do nieracjonalnych zachowań,
czyli przyspieszenia wbrew uzasadnieniu technologicznemu lub organizacyjnemu, które niekiedy wymaga gromadzenia odpadów przez
okres przekraczający jeden rok. Jest to więc niedopuszczalne ograniczenie swobody działalności gospodarczej. Nowelizacja zaskarżonego
przepisu stwarza “antybodziec” do podejmowania starań o wykorzystanie odpadów, a to nie leży w interesie ochrony środowiska,
lecz dokładnie odwrotnie – jest z tym interesem sprzeczne. W ważnym interesie publicznym nie leży wcale to, aby na fundusze
ochronne wpływały pieniądze, lecz to, aby odpady nadające się do wykorzystania były faktycznie wykorzystywane. Działanie ustawodawcy,
które praktycznie odwraca tę wynikającą z ustawy o odpadach hierarchię celów, nie znajduje oparcia w ważnym interesie publicznym,
lecz jest z nim sprzeczne.
2. Do wniosku Związku Pracodawców Przemysłu Hutniczego ustosunkował się Prokurator Generalny, który w piśmie z 9 listopada
2000 r. stwierdził, iż zaskarżony przepis art. 21 ust. 6 pkt 2 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o odpadach (Dz.U. Nr 96, poz.
592 ze zm.) nie jest niezgodny z art. 22 Konstytucji.
Zdaniem Prokuratora Generalnego zaskarżony przepis ustawy spełnia warunek formalno-prawny, wynikający z art. 22 Konstytucji,
ponieważ to ustawodawca wskazał termin oraz określone obowiązki po stronie składającego odpady. Odnosząc się do kwestii czy
omawiana regulacja realizuje ważny interes publiczny, Prokurator Generalny stwierdza, iż nie ulega wątpliwości, że prawidłowa
gospodarka odpadami ściśle wiąże się z ochroną środowiska. Kryterium wyodrębnienia ma charakter przedmiotowy, jednak interpretacja
przepisów ustawy o odpadach nie może być prowadzona w oderwaniu od postanowień takich ustaw jak: o ochronie środowiska i ochronie
przyrody, o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz o lasach, o zagospodarowaniu przestrzennym itp.
Na treść ustawy o odpadach miały również wpływ postanowienia podpisanego w 1991 r. w Brukseli Układu Europejskiego ustanawiającego
Stowarzyszenie między RP a Wspólnotami Europejskimi i ich Państwami Członkowskimi (Dz.U. z 1992 r. Nr 60, poz. 302), które
w zakresie ochrony środowiska przed odpadami nawiązują do “Strategii gospodarowania odpadami”. Zdaniem Prokuratora Generalnego,
wnioskodawcy nie kwestionują konieczności ponoszenia opłat, co wynika m.in. z wymogów międzynarodowych; ich zastrzeżenia budzi
natomiast czasokres gromadzenia odpadów, o których mowa w zakwestionowanym przepisie. Jednakże “gromadzenie odpadów” wymaga
również zgody właściwych organów, z uwzględnieniem wymogów określonych w art. 22 ustawy o odpadach. A więc treścią decyzji
dotyczącej “gromadzenia odpadów” (niezależnie od czasu ich “gromadzenia”) są te same zagadnienia, które reguluje się w pozwoleniu
na budowę składowiska (w zakresie uregulowanym w art. 22 ustawy o odpadach).
W odniesieniu do tzw. opłat ekologicznych, pełnią one co najmniej dwie funkcje – prewencyjną oraz redystrybucyjną (fiskalną).
Dlatego też nie może budzić zastrzeżeń postanowienie ustawodawcy, że oddziaływanie odpadów na środowisko przez dłuższy okres
czasu, choćby odpady te były przeznaczone do wykorzystania lub unieszkodliwienia, powoduje obowiązek wnoszenia opłat.
Prokurator Generalny przywołuje również art. 74 Konstytucji, zgodnie z którym ochrona środowiska jest obowiązkiem władz publicznych,
które mają prowadzić politykę zapewniającą bezpieczeństwo ekologiczne współczesnemu i przyszłemu pokoleniu oraz orzecznictwo
Trybunału Konstytucyjnego, w którym niejednokrotnie wskazywano, że w uregulowaniu wolności działalności gospodarczej ustawodawcy
przysługuje szeroki zakres swobody, a potrzeba ochrony interesu publicznego rysuje się silniej niż wobec praw i wolności obywatelskich.
Zatem do ustawodawcy należy wybór odpowiedniego środka do osiągnięcia założonego celu, który wynika z obowiązków określonych
w art.74 Konstytucji.
3. Pismem z 18 grudnia 2000 r. Przewodniczący Zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Hutniczego został wezwany do wyjaśnienia
czy i w jakim trybie powzięta została uchwała o wystąpieniu przez Związek do Trybunału Konstytucyjnego.
W wyjaśnieniu z 27 grudnia 2000 r. podano, iż wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego nastąpiło na podstawie uchwały Zarządu
Związku z 13 czerwca 2000 r. podjętej na wniosek członka zarządu Huty im. T. Sendzimira S.A. (uchwałę oraz statut załączono).
4. Na podstawie art. 44 ustawy z dnia 1 sierpnia 1999 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz.643 ze zm.) w związku
z art. 190 ust. 3 zd. 2 Konstytucji, Prezes Trybunału Konstytucyjnego zwrócił się do Rady Ministrów o wydanie przewidzianej
w tym przepisie opinii.
W piśmie z 12 stycznia 2001 r. Prezes Rady Ministrów stwierdził, iż w przypadku orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności
zaskarżonego przepisu z Konstytucją, Rada Ministrów nie przewiduje wywołania skutków wiążących się bezpośrednio z nakładami
finansowymi ze środków budżetu państwa. Opłaty za składowanie odpadów nie stanowią dochodu budżetu państwa. Skutki finansowe
mogą natomiast powstać w stosunku do funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, co wpłynie na niewykonanie planowanych
dochodów i jednocześnie wydatków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
5. Stanowisko w sprawie przedstawił również Marszałek Sejmu w piśmie z 31 stycznia 2001 r., który stwierdza, iż nie zachodzi
sprzeczność pomiędzy zaskarżonym przepisem art. 21 ust. 6 pkt 2 ustawy z 27 czerwca 1997 r. o odpadach a art. 22 Konstytucji.
Ograniczenie wprowadzone ze względu na ochronę środowiska spełnia przesłanki “ważnego interesu publicznego” wskazane w art.
22 Konstytucji.
Marszałek Sejmu podnosi również, iż problem postawiony przez wnioskodawcę powinien być rozwiązany po ukończeniu prac nad nową
ustawą o odpadach, w której oprócz składowania, wprowadza się pojęcie magazynowania, które jest dopuszczalne przez okres 3
lat. Zgodnie z przedstawionym przez Marszałka Sejmu założeniem nowa regulacja winna być wprowadzona w życie z dniem 1 lipca
2001 r.