1. Postanowieniem z 13 października 2011 r., uzupełnionym postanowieniem z 22 grudnia 2011 r. o uzupełnieniu pytania prawnego
na wezwanie Prezesa Trybunału Konstytucyjnego o usunięcie braków formalnych pytania prawnego, Sąd Rejonowy w Chełmie (dalej:
sąd pytający) zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy: 1) art. 50532 § 1 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej:
k.p.c.) jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 76 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie
praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr
3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja); 2) art. 50536 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje, że sprzeciw od nakazu zapłaty wniesiony przez jednego z pozwanych skutkuje uchyleniem
nakazu zapłaty w całości, oraz w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest
zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 76 Konstytucji; 3) art. 50537 § 2 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje, że postanowienia o umorzeniu postępowania nie doręcza się pozwanemu, jest zgodny
z art. 45 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji; 4) art. 19 ust. 2
pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.; dalej:
ustawa o kosztach) jest zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji; 5) art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim normuje, że klauzulę
wykonalności pozostawia się wyłącznie w systemie teleinformatycznym, jest zgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78
Konstytucji.
1.1. Stan faktyczny sprawy jest następujący.
1.1.1. Powódka, w toku prowadzonego postępowania egzekucyjnego, wszczęła przed Sądem Rejonowym w Chełmie sprawę o pozbawienie
wykonalności prawomocnego nakazu zapłaty opatrzonego klauzulą wykonalności, na podstawie którego tę egzekucję przeprowadzano.
Nakaz zapłaty został wydany w odrębnym, wcześniejszym postępowaniu. W marcu 2010 r., po wejściu w życie 1 stycznia 2010 r.
ustawy z dnia 9 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr
26, poz. 156; dalej: ustawa nowelizująca z 2009 r.), do Sądu Rejonowego w Lublinie, XVI Wydział Cywilny (tzw. e-sąd), został
wniesiony w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozew firmy factoringowej o zapłatę, skierowany przeciwko powódce i jej
mężowi jako dłużnikom odpowiedzialnym solidarnie. Pozew wniosła spółka akcyjna powołująca się na nabycie od banku w sierpniu
2008 r. wierzytelności o zapłatę z tytułu niespłaconego kredytu bankowego, jako podstawę cesji wskazując art. 509 k.c. i szczegółowe
przepisy ustawy o funduszach inwestycyjnych. Z twierdzeń spółki wynikało, że nabyta wierzytelność powstała z umowy zawartej
pierwotnie przez bank ze stroną pozwaną w grudniu 2001 r., a od momentu przelewu roszczeń spółka podejmowała bezskuteczne
próby polubownego odzyskania od pozwanych małżonków należnej kwoty, wielokrotnie wzywając ich do zapłaty, wreszcie skierowała
sprawę do sądu, wnosząc pozew o zapłatę w elektronicznym postępowaniu upominawczym. W treści jej pozwu, w „Liście dowodów”,
spółka wymieniła wyciąg z własnych ksiąg rachunkowych funduszu inwestycyjnego, wskazujący podstawę oraz istnienie zobowiązania
strony pozwanej. Wyciągu tego spółka nie załączyła do pozwu, ponieważ zgodnie z art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., powód powinien w pozwie jedynie wskazać dowody na poparcie swoich twierdzeń, lecz dowodów tych
nie dołącza się do pozwu. W treści pozwu spółka wskazała natomiast, że w dniu wystawienia wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu
sekurytyzacyjnego zobowiązanie strony pozwanej obejmowało określone kwoty z tytułu zarówno niespłaconego kapitału, jak i odsetek.
W oparciu o twierdzenia spółki i po rozpoznaniu pozwu na posiedzeniu niejawnym, e-sąd wydał 10 maja 2010 r. nakaz zapłaty
w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Sąd Rejonowy w Lublinie nakazał pozwanym małżonkom odpowiedzialnym solidarnie
zapłacić powodowi w ciągu dwóch tygodni wskazane w nakazie i pozwie kwoty wraz z odsetkami ustawowymi od dnia zapłaty oraz
koszty procesu, albo wnieść w tym terminie sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty.
Wydrukowany odpis pozwu oraz nakaz zapłaty zostały doręczone obojgu małżonkom. Mąż powódki odebrał go osobiście 19 maja 2010
r. W wypadku powódki Sąd Rejonowy w Lublinie zarządził w czerwcu 2010 r. pozostawienie w aktach sprawy korespondencji dla
powódki ze skutkiem doręczenia jej nakazu zapłaty na dzień 31 maja 2010 r. (art. 139 k.p.c.). Przesyłka adresowana do powódki
została bowiem zwrócona do sądu z adnotacją „nie podjęto w terminie”, po trzykrotnym awizowaniu jej w kolejnych dniach maja
i czerwca 2010 r.
Żadne z pozwanych małżonków nie wniosło sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Mąż
powódki zmarł w lipcu 2010 r. W dniu 4 sierpnia 2010 r. Sąd Rejonowy w Lublinie postanowił z urzędu nadać klauzulę wykonalności
w formie elektronicznej nakazowi zapłaty wydanemu przeciwko obojgu małżonkom o treści „W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej,
dnia 4 sierpnia 2010 r. Sąd Rejonowy w Lublinie, stwierdza, że niniejszy tytuł uprawnia do egzekucji w całości oraz poleca
wszystkim urzędom oraz osobom, których może to dotyczyć, aby postanowienia tytułu niniejszego wykonały, a gdy o to będą prawnie
wezwane, udzieliły pomocy. Orzeczenie podlega wykonaniu jako prawomocne”.
We wrześniu 2010 r. powódka została poinformowana przez komornika sądowego o wszczęciu wobec niej postępowania egzekucyjnego.
Po doręczeniu jej zawiadomienia o wszczęciu egzekucji powódka nie wniosła zażalenia na postanowienie sądu co do nadania klauzuli
wykonalności (art. 795 § 1 k.p.c.).
1.1.2. Wnosząc w styczniu 2011 r. powództwo przeciwegzekucyjne o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego (art. 840 k.p.c.),
powódka podniosła przed sądem pytającym, że zawiadomienie o wszczęciu egzekucji na rzecz firmy factoringowej było pierwszym
pismem, jakie w ogóle otrzymała w sprawie. Nigdy nie zawierała żadnych umów z pozwanym funduszem inwestycyjnym i nie wie,
z jakiego tytułu wynika jego roszczenie. Powódka wskazała, że w postępowaniu sądowym zakończonym wydaniem nakazu zapłaty w
elektronicznym postępowaniu upominawczym spółka nie udowodniła swoich roszczeń, a nawet jeśli jakieś roszczenia by istniały,
to uległy one już przedawnieniu. Później w toku zawisłego procesu powódka wyjaśniła, że jeśli fundusz dochodzi zaległości
związanych ze spłatą kredytu bankowego, to wszystkie kredyty spłacała zawsze systematycznie.
W odpowiedzi na powództwo przeciwegzekucyjne pozwana firma factoringowa wniosła o jego oddalenie. Pełnomocnik strony podniósł,
że powódka miała pełną możliwość przedstawienia merytorycznych zarzutów przeciwko wydanemu nakazowi zapłaty w sprzeciwie od
tego nakazu, lecz nie skorzystała z tej możliwości. W piśmie procesowym wszczynającym postępowanie przeciwegzekucyjne powódka
podniosła zarzuty dotyczące zdarzeń zaistniałych przed wniesieniem tego powództwa, które na etapie postępowania przeciwegzekucyjnego
należy uznać za spóźnione, a przez to na niezasługujące na uwzględnienie. Pełnomocnik przypomniał, że w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego
(art. 840 k.p.c.) dłużnik nie może zmierzać do wzruszenia prawomocnego rozstrzygnięcia sądu stanowiącego tytuł wykonawczy
(tj. prawomocnego nakazu zapłaty). Jednocześnie powódka nie wypełniła dalszych przesłanek art. 840 § 1 k.p.c., stwarzających
podstawę do zwalczania tytułu wykonawczego, gdyż zaprzecza zdarzeniom, na podstawie których już została wydana klauzula wykonalności,
i nie przywołuje zdarzeń, które nastąpiły po wydaniu tego tytułu wykonawczego i z których wynikałoby, że zobowiązanie to wygasło
albo że nie może być już egzekwowane.
1.1.3. W pozwie ze stycznia 2011 r. powódka wniosła o zabezpieczenie powództwa przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego
wszczętego przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Chełmie. Postanowieniem z 13 kwietnia 2011 r. Sąd Rejonowy w Chełmie
postanowił zabezpieczyć roszczenie powódki o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego nakazu zapłaty z 10 maja 2010 r.
w ten sposób, że zawiesił postępowanie egzekucyjne prowadzone przez komornika sądowego do czasu prawomocnego zakończenia zawisłej
przed nim sprawy o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego.
1.2. Rozpoznając pozew wniesiony na podstawie art. 840 § 1 k.p.c., sąd egzekucyjny powziął wątpliwości co do zgodności z Konstytucją
i Konwencją przepisów wskazanych w petitum pytania prawnego, wprowadzonych z dniem 1 stycznia 2010 r. w celu regulacji elektronicznego postępowania upominawczego. W
ocenie Sądu Rejonowego w Chełmie, ich treść podyktowana została troską o przyspieszenie i uproszczenie postępowania poprzedzającego
wydanie nakazu zapłaty oraz postanowienia w przedmiocie klauzuli wykonalności, jednak doprowadziły one do znacznego i nieuzasadnionego
pogorszenia sytuacji prawnej podmiotów, przeciwko którym kierowane są pozwy w tym postępowaniu. W szczególności ma to miejsce
– jak w sprawie zawisłej przed sądem pytającym – gdy pozwanymi są konsumenci.
1.2.1. Niekonstytucyjne uproszczenie postępowania przewiduje art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., ponieważ zwalnia on powoda od powinności dołączenia do pozwu dowodów na poparcie swoich twierdzeń.
Na przykładzie zawisłej sprawy Sąd Rejonowy w Chełmie dowodzi, że wydanie w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakazu
zapłaty wyłącznie na podstawie pozwu nie stanowi „rozpatrzenia sprawy” w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji i art. 6 ust.
1 Konwencji. Kwestionowany art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. narusza nie tylko prawo obywateli do sądu i sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy przez niezawisły
sąd (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ale również konstytucyjne prawo do równego traktowania (art. 32 ust. 1 Konstytucji), a także
ogólną regułę nakazującą ochronę konsumentów (art. 76 Konstytucji).
Zgodnie z art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. w pozwie powód powinien jedynie wskazać (tj. wymienić i opisać) te dowody, lecz nie dołącza ich
już do pozwu. Na tym etapie postępowania przyjmuje się domniemanie prawdziwości twierdzeń zgłoszonych w pozwie, a nawet domniemanie
istnienia roszczeń powoda w takim kształcie, jak powód je opisał. Pozwany ma przy tym ograniczone możliwości oceny skierowanego
w pozwie żądania, gdyż dysponuje jedynie wydanym przeciwko niemu nakazem zapłaty oraz wydrukowanym „odpisem” pozwu wniesionego
drogą elektroniczną. Wobec aktualnej intensywności obrotu, pozwany może być pozbawiony realnej możliwości oceny zasadności
skierowanych przeciwko niemu żądań, zwłaszcza gdy twierdzenia zawarte w pozwie są ogólne, a sposób przedstawienia dowodów
nie pozwala na jednoznaczną identyfikację konkretnego roszczenia. W szczególności w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed
sądem pytającym w pozwie o zapłatę brak jest wskazania, o jaki rodzaj umowy kredytowej konkretnie chodzi, z jakich konkretnie
obowiązków strona pozwana nie wywiązała się, jaka wierzytelność banku została scedowana na firmę factoringową, a także w jaki
sposób firma ta obliczyła na swoją rzecz kwotę niespłaconego kapitału i naliczyła odsetki. Na poparcie swych twierdzeń firma
przedstawiła jedynie treść wygenerowanego przez siebie wyciągu z ksiąg rachunkowych, a nie dokumenty w postaci umowy zawartej
z bankiem, faktur lub wezwań do zapłaty.
Niemożność dokładnego zidentyfikowania roszczenia zawartego w pozwie o wydanie nakazu zapłaty ma także znaczenie dla podjęcia
przez pozwanego decyzji o wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty. Niemożność ta utrzymuje się również po uprawomocnieniu się
nakazu zapłaty, gdy staje się on tytułem egzekucyjnym, a po nadaniu mu klauzuli wykonalności – tytułem wykonawczym. Jeśli
z treści pozwu i dokumentów stanowiących podstawę wydania orzeczenia nie wynika w sposób dokładny, z jakiego tytułu przysługuje
powodowi konkretna wierzytelność, wówczas tytuł wykonawczy przestaje być związany ze stosunkiem prawnym łączącym strony i
kreuje abstrakcyjne zobowiązanie oderwane od wierzytelności, której sąd udzielił ochrony prawnej. Zdaniem sądu pytającego,
sprzyja to wszczynaniu fikcyjnych procesów, które mają na celu odmienny rezultat, niż zakładał ustawodawca, włącznie z praniem
brudnych pieniędzy.
1.2.2. Niekonstytucyjne uprzywilejowanie powoda w elektronicznym postępowaniu upominawczym wiąże się także z wysokością opłaty
sądowej, której uiszczenie niezbędne jest do zainicjowania tego postępowania. Zgodnie z art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy kosztach,
od 1 stycznia 2010 r. od wnoszonego pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym pobiera się czwartą część opłaty od pozwu,
która nie jest później uzupełniania ani przez pozwanego, ani przez powoda. Zróżnicowanie opłaty w zwykłym postępowaniu sądowym
i w elektronicznym postępowaniu upominawczym narusza zasadę równego traktowania obywateli (art. 32 ust. 1 Konstytucji). Wnosząc
pozew o zapłatę w postępowaniu zwyczajnym, powód zobowiązany jest do uiszczenia całej opłaty w wysokości 5% wartości przedmiotu
sporu (kwoty dochodzonego roszczenia), a w elektronicznym postępowaniu upominawczym powód zobowiązany jest do uiszczenia 1/4
tej opłaty.
Unormowanie wprowadzające wyraźnie zmniejszoną opłatę od pozwu nie znajduje również uzasadnienia ekonomicznego. Za takim rozwiązaniem
nie przemawia charakter spraw rozpoznawanych w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Art. 50528 k.p.c. i nast. nie wprowadzają jakichkolwiek ograniczeń, jeśli chodzi o rodzaj roszczeń, które mogą być dochodzone w tym
postępowaniu, byle w pozwie dochodzono roszczenia pieniężnego, niezależnie od źródła powstania tego roszczenia i niezależnie
od jego wysokości. Wskazane rozwiązanie może nawet doprowadzić do sytuacji, w której, w celu uzyskania możliwości niższej
opłaty, drogą elektroniczną będą kierowane pozwy zawierające żądania nienadające się do rozpoznania w elektronicznym postępowaniu
upominawczym. Tymczasem elektroniczne postępowanie upominawcze – wbrew pozorom – nie generuje aż tak zmniejszonych kosztów
niż zwykłe sprawy. Nie wprowadzono też możliwości inicjowania tego postępowania dla osób, które nie dysponują odpowiednim
oprogramowaniem komputerowym. Wyraźna zachęta ustawodawcy do wnoszenia przez określone podmioty pozwów drogą elektroniczną
nie może stanowić uzasadnienia dla tak dużego zróżnicowania wysokości opłaty sądowej.
1.2.3. Niekonstytucyjne rozwiązanie przewiduje art. 783 § 4 k.p.c., który wprowadza wyjątek od zasady, że tytułem wykonawczym,
zaopatrywanym przez sąd w klauzulę wykonalności, jest zawsze oryginał dokumentu (tytułu egzekucyjnego). W przypadku tytułu
egzekucyjnego w postaci orzeczenia (nakazu zapłaty) wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, postanowienie o nadaniu
klauzuli wykonalności jest wydawane bez spisywania odrębnej sentencji, przez umieszczenie klauzuli wykonalności w systemie
teleinformatycznym. Nakaz zapłaty po zaopatrzeniu go w ten sposób w klauzulę wykonalności staje się swoistym tytułem wykonawczym,
ponieważ istnieje jedynie w systemie teleinformatycznym. Naruszona została przez to zasada równego traktowania (art. 32 ust.
1 Konstytucji), gdyż sytuacja dłużnika, przeciwko któremu wydano nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym
zaopatrzonym w klauzulę wykonalności utrwaloną w systemie teleinformatycznym, jest znacznie gorsza od sytuacji innych dłużników,
przeciwko którym prowadzi się egzekucję na podstawie innych tytułów wykonawczych, a nawet na podstawie bankowych tytułów egzekucyjnych
i aktów notarialnych zaopatrzonych przez sąd w klauzulę wykonalności. Zdaniem sądu pytającego, nie mają do niego zastosowania
art. 793 i art. 794 k.p.c., których celem jest ochrona dłużnika przed nadużyciami, jakie mogłyby mieć miejsce w przypadku
równoległego prowadzenia kilku egzekucji tego samego świadczenia przez różne organy. Nie wprowadzono bowiem w elektronicznym
postępowaniu upominawczym jakichkolwiek unormowań, które chroniłyby dłużnika przed wielokrotnym posługiwaniem się przez wierzyciela
jednym i tym samym tytułem wykonawczym w celu wszczynania wielu postępowań egzekucyjnych.
Wskazane okoliczności prowadzą również do wniosku, że skarżona regulacja narusza prawo obywateli do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji),
gdyż wyłączona została kontrola sądu (art. 793 i art. 794 k.p.c.) zapobiegająca wielokrotnemu wszczynaniu postępowań egzekucyjnych
na podstawie tego samego tytułu wykonawczego. Żaden z przepisów k.p.c. i rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28
grudnia 2009 r. w sprawie czynności sądu związanych z nadawaniem klauzuli wykonalności orzeczeniu sądowemu wydanemu w elektronicznym
postępowaniu upominawczym (Dz. U. Nr 226, poz. 1833) nie upoważnia komornika do odmowy wszczęcia postępowania egzekucyjnego
w przypadku ustalenia, że na podstawie zgłoszonego tytułu wykonawczego jest już prowadzona egzekucja przez innego komornika.
Adnotacja o wyniku egzekucji jest zresztą dokonywana w systemie teleinformatycznym dopiero po zakończeniu egzekucji, a nie
w jej toku. Dłużnik jest więc narażony na równoległe prowadzenie kilku postępowań egzekucyjnych na tej samej podstawie. Dłużnik
nie ma też możliwości kwestionowania wydania kolejnego lub dalszego tytułu wykonawczego, co uniemożliwia zapobieganie szkodzie
polegającej na wielokrotnym wyegzekwowaniu jednego i tego samego świadczenia.
1.2.4. Niekonstytucyjność art. 50536 § 1 k.p.c. wynika stąd, że wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym tylko
przez jednego z pozwanych (w przypadku współuczestnictwa po stronie biernej) bądź zaskarżenia jedynie części rozstrzygnięcia
zawsze skutkuje utratą mocy nakazu w całości i w odniesieniu do wszystkich pozwanych, tj. nawet tych, którzy nie składali
sprzeciwu. Przepis ten stanowi, że w razie prawidłowego wniesienia sprzeciwu, nakaz zapłaty traci moc w całości, a sąd przekazuje
sprawę do rozpoznania do sądu według właściwości ogólnej. Wprowadza to istotny wyjątek od reguły, zgodnie z którą nakaz zapłaty
może być zaskarżony przez każdego z pozwanych ze skutkiem dla siebie, a ponadto pozwany może zaskarżyć nakaz w całości czy
w części (art. 503 § 1 i art. 504 § 2 k.p.c.).
Możliwość samodzielnego działania przed sądem jest jedną z podstaw sprawiedliwego procesu (art. 45 ust. 1 Konstytucji i art.
6 ust. 1 Konwencji) i urzeczywistnia zasady sprawiedliwości społecznej w demokratycznym państwie prawnym (art. 2 Konstytucji).
Uprawnienie do zaskarżenia orzeczeń wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji) zakłada m.in. prawo swobody decyzji
w zakresie zaskarżenia tych orzeczeń i poddawania ich kontroli. Tymczasem ustawodawca narzuca pozwanym następujące rozwiązanie:
albo zaakceptowanie treści nakazu w całości przez wszystkich pozwanych i w ten sposób zaakceptowanie zgłoszonego roszczenia
powoda w całości, albo konieczność zaskarżenia nakazu w całości, nawet jeśli część twierdzeń powoda jest między stronami bezsporna
i pozwani nie chcą prowadzić procesu w tym zakresie w wyniku wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty.
1.2.5. Niekonstytucyjne rozwiązanie przewiduje art. 50537 § 2 k.p.c. w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 10 maja 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego
(Dz. U. poz. 654), zgodnie z którym odpis postanowienia o umorzeniu postępowania doręcza się pozwanemu tylko wówczas, gdy
wcześniej doręczono mu już odpis pozwu. Dotyczy to sytuacji, w której doszło do umorzenia postępowania przez sąd na skutek
nieusunięcia przez powoda braków formalnych pozwu, po uprzednim wezwaniu przez przewodniczącego, w przypadkach wskazanych
w art. 50533 § 1, art. 50534 § 1 oraz art. 50536 k.p.c. Tym samym a contrario nie doręcza się pozwanemu odpisu postanowienia o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego, gdy pozwanemu nie
doręczono wcześniej odpisu pozwu.
Zdaniem sądu pytającego, powyższe rozwiązanie narusza zasadę równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji), ponieważ postanowienie
o umorzeniu postępowania doręczane jest stronie przeciwnej. Pozwany nie jest informowany ani o przekazaniu spraw do sądu według
właściwości ogólnej, ani o zakończeniu postępowania przez jego umorzenie. Kwestionowany przepis narusza również zasadę jawności
postępowania sądowego (art. 45 ust. 1 Konstytucji), ponieważ pozwany powinien być powiadomiony o wniesieniu pozwu i o prowadzeniu
na jego podstawie określonego postępowania, nawet jeśli zostało ono umorzone, a w sprawie na skutek niedoręczenia pozwu nie
nastąpiła jeszcze zawisłość sporu. Wobec niedoręczenia odpisu postanowienia o umorzeniu postępowania pozwany nie ma możliwości
wniesienia zażalenia od tego postanowienia, co pozostaje w sprzeczności z art. 78 Konstytucji i art. 6 ust. 1 Konwencji. Umorzenie
postępowania może być dla pozwanego niekorzystne, gdyż zamyka mu drogę do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy i do oczekiwanego
przez niego oddalenia powództwa.
2. W piśmie z 10 maja 2012 r. stanowisko w sprawie zajął Marszałek Sejmu wnosząc o umorzenie postępowania w całości na podstawie
art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej:
ustawa o TK) ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. W razie nieuwzględnienia wniosku o umorzenie postępowania Marszałek
Sejmu wniósł o uznanie, że: 1) art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji; 2) art. 50536 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest zgodny z art. 2 i art.
45 ust. 1 Konstytucji; 3) art. 50537 § 2 k.p.c. jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji; 4) art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach jest zgodny z art. 32 ust.
1 Konstytucji; 5) art. 783 § 4 k.p.c. jest zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. W pozostałym zakresie postępowanie
powinno ulec umorzeniu ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
2.1. W ocenie Marszałka Sejmu, konieczność umorzenia postępowania w całości wynika stąd, że problem oceny zgodności z Konstytucją
przepisów wskazanych przez sąd pytający nie przekłada się na kierunek rozstrzygnięcia sprawy zawisłej w związku z wniesionym
powództwem o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego. Nawet gdyby Trybunał, w wyniku przedstawionego pytania prawnego,
orzekł o niekonstytucyjności przedstawionych mu przepisów, orzeczenie Trybunału nie miałoby wpływu na sposób rozstrzygnięcia
powództwa z art. 840 k.p.c. Wynika to z rozgraniczenia postępowania rozpoznawczego (elektronicznego postępowania upominawczego)
i postępowania egzekucyjnego. Kwestionowane przez sąd przepisy działu VIII k.p.c. i ustawy o kosztach mają zastosowanie jedynie
w toku postępowania zmierzającego do wydania nakazu zapłaty oraz po jego wydaniu m.in. do czasu skutecznego wniesienia sprzeciwu
przez pozwanego albo w przypadku niezaskarżenia nakazu zapłaty. Powództwo opozycyjne nie prowadzi do ponownego merytorycznego
rozpoznania sprawy zakończonej prawomocnym orzeczeniem. Na podstawie art. 840 k.p.c. nie będzie dopuszczalna merytoryczna
zmiana uprzednio wydanego prawomocnego nakazu zapłaty. Sąd egzekucyjny nie może badać słuszności prawomocnego wyroku sądowego
nawet wówczas, gdyby nastąpiło „podstępne wyłudzenie orzeczenia”, gdyż godziłoby to w powagę rzeczy osądzonej (zasada res iudicata).
2.2. Na wypadek nieuwzględnienia wniosku o umorzenie postępowania Marszałek Sejmu przestawił argumenty za uznaniem konstytucyjności
kwestionowanych regulacji.
2.2.1. Art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. należy uznać za zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ jest to przepis mający
na celu jedynie dostosowanie obowiązków powoda do wymagań wynikających z elektronicznej formy pozwu. Niedołączanie do pozwu
dowodów na poparcie twierdzeń jest konsekwencją technicznych uwarunkowań systemu informatycznego obsługującego postępowanie
elektroniczne. Marszałek Sejmu podkreślił, że zakaz dołączania dowodów nie zmienia zakresu rozpoznania sprawy, ponieważ zarówno
w elektronicznym, jak i w zwykłym postępowaniu upominawczym, dowody nie są przedmiotem badania sądu. Oba postępowania przeznaczone
są do szybkiego rozpoznawania spraw co do zasady niespornych. Z tej przyczyny wprowadzenie przez ustawodawcę wyraźnego zakazu
dołączania dowodów w elektronicznym postępowaniu upominawczym jest wręcz zbędne, gdyż wynika to już z samej koncepcji nakazu
zapłaty. Co więcej, nie jest to jedynie cecha postępowań upominawczych. W świetle przepisów ogólnych o procesie, załączanie
dowodów jest uprawnieniem powoda, który może wnieść pozew pozbawiony jakichkolwiek dołączonych dowodów. Wymóg dołączania do
pozwu dowodów istnieje jedynie wówczas, gdy stanowi tak przepis szczególny, np. w przypadku pozwu w postępowaniu nakazowym
(art. 485 § 1 k.p.c.).
Nie można też zgodzić się z zarzutem sądu pytającego, że brak załączenia do pozwu dowodów jest jednoznaczny z fikcją orzekania
i prowadzi do naruszenia zasady sprawiedliwości proceduralnej. Przepisy procesowe nie nakładają obowiązku automatycznego wydawania
nakazu zapłaty. E-sąd ma obowiązek zbadać merytoryczną treść żądania i stwierdzić istnienie podstaw do wydania nakazu zapłaty.
Nakaz zapłaty nie może być wydany z przyczyn, które w zwykłym postępowaniu prowadziłyby do oddalenia powództwa, odrzucenia
pozwu lub przekazania sprawy, a także wówczas, gdy na podstawie dostępnego materiału nie można by w sposób niebudzący wątpliwości
przyjąć zasadności dochodzonego roszczenia i dopuszczalności jego dochodzenia w procesie. Marszałek Sejmu przyznał jednak,
że w postępowaniu upominawczym, w tym w postępowaniu elektronicznym, można mówić co najwyżej o uprawdopodobnieniu przez powoda
jego roszczenia, a nie o jego udowodnieniu. Sąd wydając nakaz zapłaty nie ma więc pewności, czy powód rzetelnie przedstawił
stan faktyczny, z którego wywodzi roszczenie, oraz czy dołączone dokumenty są prawdziwe. Nie oznacza to jednak, że sprawa,
w której nie prowadzono postępowania dowodowego, została rozpatrzona nienależycie lub niezgodnie z zasadami sprawiedliwości
proceduralnej. Konstrukcja postępowań ex parte znajdować może uzasadnienie w szczególnym charakterze, przedmiocie lub funkcji danego postępowania. Bez tego rodzaju postępowań
w wielu wypadkach w ogóle nie byłoby możliwe realizowanie podstawowej funkcji postępowania cywilnego, czyli udzielania pomocy
prawnej. Tak jest przykładowo w sytuacji, gdy zachodzą przesłanki do wydania wyroku zaocznego a sąd przyjmuje za prawdziwe
twierdzenia powoda zawarte w pozwie (art. 339 k.p.c.).
Trudno też Marszałkowi Sejmu zgodzić się z tezą o nierównym traktowaniu stron w elektronicznym postępowaniu upominawczym w
zakresie wymagań stawianych pismom stron tego postępowania. Z uwagi na brak obowiązku przedkładania przez powoda dowodów do
pozwu przewidziano po stronie pozwanego prosty sposób złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty, niewymagający uzasadnienia i podobnie
jak po stronie powoda – przywoływania dowodów. Wyraźną intencją ustawodawcy było to, żeby samo oświadczenie pozwanego o sprzeciwie
powodowało utratę w całości mocy przez wydany nakaz zapłaty.
2.2.2. Art. 50536 § 1 k.p.c. powinien zostać uznany za zgodny z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Prawidłowe wniesienie sprzeciwu powoduje,
że sprawa zostaje przekazana do trybu właściwego dla danego rodzaju postępowania. Elektroniczne postępowanie upominawcze staje
się wówczas jedynie wstępnym etapem rozpatrywania tej sprawy. Pomimo brzmienia kwestionowanego przepisu („W razie prawidłowego
wniesienia sprzeciwu nakaz zapłaty traci moc w całości […]”) pojęcie całości nakazu zapłaty odnosi się wyłącznie do całości
roszczenia oraz do kumulacji przedmiotowej; nie dotyczy więc kumulacji podmiotowej. Prawidłowe wniesienie sprzeciwu oznaczałoby
zaskarżenie odnoszące się jednocześnie do innego pozwanego lub powoda tylko wówczas, gdyby obowiązywał przepis przewidujący
taki skutek. Wobec braku takiego unormowania, wniesienie sprzeciwu w imieniu innej osoby nie jest dopuszczalne. Wynika stąd,
że pojęcie całości nakazu zapłaty z art. 50536 § 1 k.p.c. należy odnosić wyłącznie do całości roszczenia przeciwko jednemu z pozwanych lub powodów oraz do kumulacji przedmiotowej.
W wypadku bowiem pozwanych o zapłatę nie może mieć miejsca wyjątek od powyższej zasady, występujący przy współuczestnictwie
jednolitym. Brak możliwości zaskarżenia nakazu zapłaty w części nie oznacza też, że na dalszym etapie właściwego postępowania
pozwany nie może np. częściowo uznać powództwa.
2.2.3. Art. 50537 § 2 k.p.c. powinien zostać uznany za zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji i wynikającą z tego przepisu zasadą jawności postępowania
sądowego. Wszelkie ograniczenia jawności w elektronicznym postępowaniu upominawczym związane są z jego charakterem i istotą.
W postępowaniu tym nie dochodzi przecież do rozpoznania sprawy na jawnej rozprawie. Art. 50537 § 2 k.p.c. dopuszcza umorzenie postępowania, gdy powód nie uzupełni pozwu. Decyzja procesowa jest podejmowana wówczas, gdy
dalsze prowadzenie postępowania elektronicznego jest niecelowe, a stanowisko strony powodowej wyraźnie sugeruje, że nie jest
ona zainteresowana popieraniem wniesionego pozwu elektronicznego. Postanowienie o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego
podlega zaskarżeniu na zasadach ogólnych (art. 394 § 1 k.p.c.). Odpis postanowienia o umorzeniu doręcza się pozwanemu tylko
wtedy, gdy doręczono mu wcześniej odpis pozwu, a więc gdy w sprawie występuje zawisłość sporu. W wypadku gdy pozwanemu nie
doręczono odpisu pozwu, nie występuje zawisłość sporu między stronami. Z reguł ogólnych wynika, że odpis postanowienia o umorzeniu
postępowania i tak nie podlega doręczeniu pozwanemu, jeśli przekazanie sprawy do sądu właściwości ogólnej nastąpiło na podstawie
art. 50534 k.p.c., ze względu na brak możliwości doręczenia odpisu nakazu zapłaty wraz z pozwem oraz ze względu na niedający się uzupełnić
brak zdolności sądowej.
2.2.4. Art. 783 § 4 k.p.c. powinien zostać uznany za zgodny z art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji. Odejście od typowego
czy klasycznego modelu ochrony sądowej nie może być traktowane per se jako przejaw naruszenia konstytucyjnych gwarancji prawa do sądu. Art. 783 § 4 k.p.c. przesądza zresztą jedynie o szczególnej
formie tytułu wykonawczego i nie odnosi się do treści samej klauzuli wykonalności. Elektroniczna forma klauzuli wykonalności
w pełni odpowiada istocie elektronicznego postępowania upominawczego, w którym jak największą liczbę czynności dokonuje się
w formie elektronicznej i utrwala w systemie informatycznym. Unormowanie to ma pozytywny wpływ na zwiększenie efektywności
i szybkości tego postępowania. Jednocześnie możliwe jest uzyskanie dokumentu umożliwiającego sądowi weryfikację istnienia
tytułu wykonawczego i jego treści, jakim jest wydruk z systemu teleinformatycznego. Także komornik będzie mógł w łatwy sposób
zweryfikować w systemie teleinformatycznym oraz na podstawie danych zawartych w wydruku treść wydanego nakazu zapłaty oraz
wydanej klauzuli wykonalności.
W opinii Marszałka Sejmu, nie sposób zgodzić się z zarzutem sądu pytającego, że kwestionowany przepis nie uchroni dłużnika
przed wielokrotnym wyegzekwowaniem tego samego świadczenia. Pierwszą czynnością komornika po otrzymaniu wniosku lub żądania
przeprowadzenia egzekucji jest weryfikacja istnienia i treści tytułu wykonawczego (art. 797 § 4 k.p.c.). Odpowiednia organizacja
systemu teleinformatycznego gwarantuje, że każdorazowe udostępnienie klauzuli wykonalności ujawni nie tylko treść tego tytułu,
ale także fakt nadania oraz treść klauzuli wykonalności. W trybie wniosku o wszczęcie egzekucji komornik sądowy powinien zaznaczyć
w systemie teleinformatycznym (w tzw. repozytorium tytułów wykonawczych pochodzących z elektronicznego postępowania upominawczego)
fakt prowadzenia egzekucji na podstawie tego tytułu (art. 797 § 4 in fine k.p.c.). W razie stwierdzenia zgodności wydruku weryfikacyjnego z elektronicznym tytułem wykonawczym komornik ma obowiązek
odnotowania w systemie teleinformatycznym faktu prowadzenia egzekucji na podstawie konkretnego tytułu wykonawczego. Uniemożliwia
to w sposób bezwzględny prowadzenie kolejnych egzekucji na podstawie tego samego tytułu wykonawczego. Ustawodawca uregulował
także sytuację omyłkowego odnotowania prowadzenia egzekucji. Wynik przeprowadzonej egzekucji odnotowuje się w systemie teleinformatycznym
zgodnie z art. 816 § 2 k.p.c. w celu uniemożliwienia ponownego prowadzenia egzekucji co do świadczenia już raz wyegzekwowanego.
Zarówno wniosek wierzyciela o wszczęcie postępowania egzekucyjnego (złożony jako pismo procesowe w postaci papierowej z załączonym
wydrukiem weryfikacyjnym), jak i wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego złożony za pośrednictwem systemu teleinformatycznego
przed rozpoczęciem procedury weryfikacji, muszą być zaewidencjonowane w biurowości kancelarii komornika sądowego. Odnotowanie
faktu prowadzenia egzekucji w systemie teleinformatycznym obsługującym elektroniczne postępowanie upominawcze ma skutki zbliżone
do złożenia oryginału aktu wykonawczego w aktach egzekucyjnych. Od chwili odnotowania, tytuł wykonawczy nie może być podstawą
innej egzekucji. Bez zmian pozostaje też możliwość wnoszenia do sądu o wydanie kolejnych elektronicznych tytułów wykonawczych
w trybie art. 793 k.p.c. np. w razie potrzeby prowadzenia egzekucji przeciwko kilku osobom lub z kilku części majątku tego
samego dłużnika.
2.2.5. Art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach powinien zostać uznany za zgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Niska opłata
od pozwu znajduje swoje uzasadnienie, ponieważ rozpoznawanie spraw w elektronicznym postępowaniu upominawczym jest dla sądownictwa
relatywnie tanie. Należy też zaaprobować mechanizm skłaniający obywateli do korzystania z tego postępowania. Obniżenie kosztów
postępowania ma przecież na celu upowszechnienie tego trybu. Rozpoznawanie spraw w postępowaniu elektronicznym odciąża sądy
od rozpoznawania spraw w zwykłym postępowaniu upominawczym i ma pozytywny wpływ na cały wymiar sprawiedliwości. Beneficjentami
wygenerowanych w ten sposób oszczędności, obok wymiaru sprawiedliwości, są strony postępowania. Obniżona opłata nie jest uzupełniana
w razie wniesienia przez pozwanego sprzeciwu od nakazu zapłaty. W razie uwzględnienia roszczenia powoda pozwany zwraca mu
tylko jedną czwartą opłaty stosunkowej, wynoszącej w konsekwencji jedynie 1,25% wartości przedmiotu sporu – nie mniej niż
30 zł i nie więcej niż 25 000 zł. Marszałek Sejmu podkreślił, że w ten sposób korzyści z rozstrzygania w ramach elektronicznego
postępowania upominawczego przypadają w równym stopniu powodowi i pozwanemu, zatem nie może mieć miejsca naruszenie art. 32
ust. 1 Konstytucji.
2.2.6. Marszałek wniósł na koniec o umorzenie postępowania w pozostałym zakresie, tj. w zakresie badania zgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. z art. 2 i art. 76 Konstytucji, art. 50536 § 1 k.p.c. z art. 32 ust. 1 i art. 76 Konstytucji, art. 50537 § 2 k.p.c. z art. 2, art. 32 ust. 1 i art. 78 Konstytucji i zgodności art. 783 § 4 k.p.c. z art. 78 Konstytucji, a także
w zakresie art. 6 ust. 1 Konwencji. Powodem umorzenia postępowania jest brak w uzasadnieniu pytania prawnego wystarczającej
argumentacji uzasadniającej wątpliwości konstytucyjne sądu pytającego. Skoro pytanie prawne nie spełnia w tym zakresie przesłanek
z art. 32 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o TK, postępowanie powinno ulec umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
3. W piśmie z 23 maja 2012 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny wnosząc o umorzenie postępowania na podstawie
art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność orzekania.
3.1. W ocenie Prokuratora Generalnego, w przedmiotowej sprawie wątpliwe jest spełnienie przesłanki funkcjonalnej pytania prawnego
jako koniecznego warunku dopuszczalności jego rozpoznania. Wniosek taki wynika z bardzo powściągliwego sposobu uzasadnienia
pytania prawnego oraz z analizy stanu faktycznego sprawy i relacji do niego przepisów przedstawionych do kontroli konstytucyjności.
W samym pytaniu prawnym zagadnienie to zostało całkowicie pominięte. Po wezwaniu przez Trybunał o uzupełnienie braków formalnych
przez wskazanie, w jakim zakresie odpowiedź na pytanie odnośnie wszystkich kwestionowanych przepisów prawnych ma wpływ na
rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem pytającym, Sąd Rejonowy uzupełnił swą argumentację jedynie w stosunku do art.
783 § 4 i art. 50532 k.p.c. i to w taki sposób, który nadal przekonuje Prokuratora Generalnego o braku przesłanki funkcjonalnej warunkującej dopuszczalność
merytorycznego rozpoznania niniejszej sprawy. Z uwagi na brak jakiegokolwiek uzasadnienia, postępowanie przed Trybunałem powinno
ulec umorzeniu w stosunku do art. 50536 § 1, art. 50537 § 2 k.p.c. oraz art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach.
Ponadto, konieczność umorzenia postępowania w zakresie ich kontroli wynika również z niedopuszczalności wyrokowania. Przepisy
te normują zagadnienia związane z elektronicznym postępowaniem upominawczym, niemające żadnego związku z przedmiotem postępowania,
które toczy się przed Sądem Rejonowym w Chełmie. W sytuacji procesowej powódki nie doszło do umorzenia postępowania ani do
wniesienia sprzeciwu od wydanego nakazu zapłaty. Kwestia konstytucyjności art. 50537 § 2 i art. 50536 § 1 k.p.c. ma więc charakter całkowicie abstrakcyjny. Jest oderwana nie tylko od sprawy przeciwegzekucyjnej zawisłej przed
sądem pytającym, ale również od poprzedzającej ją sprawy rozpoznawanej w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Przesłanka
funkcjonalna nie istnieje również w odniesieniu do zarzutu niskiej wysokości opłaty sądowej od pozwu w elektronicznym postępowaniu
upominawczym. Nie ma ona wpływu na dostępność drogi sądowej w postępowaniu z powództwa przeciwegzekucyjnego, a argumentacja
sądu zmierza raczej do wykazania skutków tej regulacji w przypadku przekazania sprawy z e-sądu do sądu właściwości ogólnej
po wniesieniu sprzeciwu od nakazu zapłaty, do czego przecież nie doszło w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed Sądem Rejonowym
w Chełmie.
3.2. W argumentacji uzupełnionej na wezwanie Trybunału sądowi pytającemu nie udało się wykazać przesłanki funkcjonalnej względem
art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. Zarzuty sądu pytającego odnoszą się bowiem do ogólnej koncepcji nakazu zapłaty, która występuje
nie tylko w elektronicznym postępowaniu upominawczym, ale również w „zwykłym” postępowaniu upominawczym. Nakaz zapłaty istotnie
wydawany jest wyłącznie na podstawie twierdzeń powoda popartych jedynie wskazaniem dowodów, bez dołączenia tych dowodów do
pozwu i bez badania przez sąd zasadności twierdzeń powoda. Okoliczność ta jest równoważona względnie łatwym środkiem zaskarżenia
– sprzeciwem od nakazu zapłaty – niewymagającym od pozwanego sporządzania uzasadnienia i powoływania dowodów. Sprzeciw przekazuje
sprawę do merytorycznego rozpoznania, we właściwym trybie, przez sąd właściwości ogólnej. Na tym etapie pozwany dysponuje
środkiem, który pozwala mu zniweczyć skutki wydania nakazu zapłaty opartego wyłącznie na twierdzeniach powoda. Tymczasem zakończone
sukcesem postępowanie z powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności, wnoszone już na etapie postępowania egzekucyjnego,
nie doprowadzi do ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy zakończonej prawomocnym nakazem zapłaty ani do podważenia treści
tego orzeczenia sądowego zapatrzonego w klauzulę wykonalności. Z uwagi na powyższe, art. 50532 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. nie znajdzie zastosowania w sprawie zawisłej przed sądem pytającym. Także od treści orzeczenia
Trybunału w przedmiocie jego konstytucyjności nie zależy rozstrzygnięcie sprawy z powództwa przeciwegzekucyjnego, na tle której
przedstawiono pytanie prawne. Brak jest zatem związku między odpowiedzią Trybunału na przedstawione pytanie w tym zakresie
i rozstrzygnięciem tej sprawy, a umorzenie postępowania jest konieczne na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
3.3. Sąd nie wykazał istnienia przesłanki funkcjonalnej także w odniesieniu do art. 783 § 4 k.p.c. W ocenie Prokuratora Generalnego,
uznanie niekonstytucyjności tego przepisu istotnie prowadziłoby do wniosku o „niekompletności” wydanego tytułu wykonawczego
i skutkowałoby oddaleniem powództwa w sprawie przeciwegzekucyjnej toczącej się przed sądem pytającym. „Niekompletny” tytuł
wykonawczy nie mógłby też być podstawą do dalszego prowadzenia egzekucji przez komornika. Sąd nie wykazał jednak, że ostateczne
rozstrzygnięcie sprawy byłoby inne niż w sytuacji pozostawienia kwestionowanej normy w systemie prawa. Uznanie niekonstytucyjności
art. 783 § 4 k.p.c. sprawi, że jedynie tytuł egzekucyjny (np. prawomocny nakaz zapłaty) zaopatrzony „materialną” klauzulą
wykonalności będzie mógł być podstawą wszczęcia i prowadzenia egzekucji. Nakaz zapłaty nadal będzie mógł być wyegzekwowany
po uzyskaniu tej klauzuli, zgodnie ze swą treścią.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przesłanki dopuszczalności pytania prawnego.
1.1. Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny wątpliwości konstytucyjnych Sądu Rejonowego w Chełmie (dalej: sądu pytającego),
Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął kwestie formalne dotyczące dopuszczalności orzekania w niniejszej sprawie.
1.2. Zgodnie z art. 193 Konstytucji, każdy sąd może przedstawić Trybunałowi pytanie prawne co do zgodności aktu normatywnego
z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na to pytanie zależy rozstrzygnięcie
sprawy toczącej się przed tym sądem. Z art. 193 Konstytucji i rozwijających go przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r.
o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) wynika, że dopuszczalność przedstawienia
pytania prawnego uwarunkowana jest trzema przesłankami: 1) podmiotową, 2) przedmiotową oraz 3) funkcjonalną. Innymi słowy,
pytanie prawne może przedstawić tylko sąd orzekający w konkretnej sprawie (przesłanka podmiotowa), pytanie musi dotyczyć zgodności
aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą (przesłanka przedmiotowa), a odpowiedź Trybunału
na pytanie prawne musi mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, w związku z którą pytanie to zostało postawione (przesłanka
funkcjonalna).
1.3. W niniejszej sprawie spełnione zostały przesłanki podmiotowa i przedmiotowa. Pytanie prawne dotyczy problemu zgodności
kilku przepisów ustawy z Konstytucją i ratyfikowaną umową międzynarodową, a przedstawia je sąd orzekający w konkretnej sprawie
– jest nim sąd egzekucyjny rozpoznający powództwo opozycyjne dłużnika (art. 840 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks
postępowania cywilnego, Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Jest to szczególne powództwo o charakterze merytorycznym,
w ramach którego sąd sprawuje wymiar sprawiedliwości na etapie wykonawczego postępowania egzekucyjnego. Podmiotem inicjującym
postępowanie jest zatem sąd w rozumieniu art. 175 Konstytucji, który sprawuje konstytucyjnie chronioną władzę sądowniczą (por.
postanowienie TK z 4 października 2010 r., sygn. P 12/08, OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 86).
Odmienny wniosek dotyczy natomiast oceny spełnienia przesłanki funkcjonalnej w przypadku każdego z poszczególnych przepisów
prawnych wywołujących wątpliwości konstytucyjne sądu pytającego.
2. Umorzenie postępowania w zakresie badania konstytucyjności art. 50536 § 1 i art. 50537 § 2 k.p.c.
2.1. Zgodnie z przesłanką funkcjonalną, kwestionowany przepis powinien wykazywać związek ze stanem faktycznym sprawy, w związku
z którą pytanie prawne zostało postawione.
2.2. W ocenie Trybunału, w przypadku dwóch z pięciu regulacji wskazanych w petitum pytania prawnego nie istnieje żaden związek między treścią kwestionowanej normy a stanem faktycznym sprawy, w której rozstrzyga
sąd egzekucyjny. Art. 50536 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje, że sprzeciw od nakazu zapłaty wniesiony przez jednego z pozwanych skutkuje uchyleniem
nakazu zapłaty w całości, oraz w zakresie, w jakim nie przewiduje możliwości częściowego zaskarżenia nakazu zapłaty, jest
stosowany w razie wniesienia sprzeciwu od wydanego nakazu zapłaty, do czego w sprawie zawisłej przed sądem pytającym nie doszło
i nie dojdzie. Podobnie nie doszło do zastosowania art. 50537 § 2 k.p.c. w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 10 maja 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego
(Dz. U. poz. 654), gdyż nie doszło do wydania postanowienia o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego z powodu
nieusunięcia przez powoda braków formalnych pozwu.
Zaskarżone przepisy nawet pośrednio nie mają związku ze stanem faktycznym sprawy. Słusznie Prokurator Generalny wskazuje,
że w obu przypadkach sąd pytający domaga się niedopuszczalnej abstrakcyjnej kontroli konstytucyjności kwestionowanych regulacji.
Z powyższego względu Trybunał umorzył niniejsze postępowanie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK w zakresie badania
zgodności art. 50536 § 1 k.p.c. z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 76 Konstytucji oraz art. 50537 § 2 k.p.c. z art. 45 ust. 1, art. 32 ust. 1, art. 78 w związku z art. 2 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie
praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr
3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja).
3. Umorzenie postępowania w zakresie badania konstytucyjności art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach.
3.1. W stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem egzekucyjnym powód w elektronicznym postępowaniu upominawczym, które
poprzedziło zawisłe przed sądem pytającym postępowanie opozycyjne, uiścił opłatę sądową w wysokości wskazanej w kwestionowanym
art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz.
594, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach).
Trybunał przypomina, że kontrola przeprowadzana w drodze procedury pytań prawnych ma charakter incydentalny i jest możliwa
jedynie w zakresie, w jakim rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem zależy od odpowiedzi na przedstawione pytanie
(por. postanowienia TK z: 22 października 2007 r., sygn. P 24/07, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 118 oraz 15 kwietnia 2008 r., sygn.
P 26/07, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 52). Musi zatem zachodzić relewantna (prawnie doniosła) i ścisła relacja między odpowiedzią
na pytanie prawne a rozstrzygnięciem sprawy przez sąd, czyli między treścią kwestionowanego przepisu a stanem faktycznym sprawy,
w związku z którą zostało postawione pytanie prawne (por. postanowienia TK z: 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03, OTK ZU nr
4/A/2004, poz. 36; 22 października 2007 r., sygn. P 24/07; 3 marca 2009 r., sygn. P 63/08, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 31; oraz
wyrok z 20 października 2010 r., sygn. P 37/09, OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 79). Przedmiotem pytania prawnego może być wyłącznie
ten przepis prawny, który musi być zastosowany (lub został już zastosowany) przez sąd pytający w toczącym się przed nim konkretnym
postępowaniu i jednocześnie w oparciu o który sąd jest zobowiązany wydać stosowne orzeczenie, a więc który będzie przez to
stanowił podstawę tego rozstrzygnięcia (por. postanowienia TK z: 27 lutego 2008 r., sygn. P 31/06, OTK ZU nr 1/A/2008, poz.
24; 4 października 2010 r., sygn. P 12/08; 19 października 2011 r., sygn. P 42/10, OTK ZU nr 8/A/2011, poz. 92).
3.2. Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał dostrzega brak związku między oceną konstytucyjności art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy
o kosztach a rozstrzygnięciem sprawy zawisłej przed sądem egzekucyjnym rozpatrującym wniesione powództwo przeciwegzekucyjne.
Słusznie Prokurator Generalny podnosi w pisemnym stanowisku, że zarzut niskiej wysokości opłaty sądowej od pozwu w elektronicznym
postępowaniu nie ma wpływu na dostępność drogi sądowej w postępowaniu z powództwa przeciwegzekucyjnego. Istotniejsze zdaniem
Trybunału jest jednak spostrzeżenie, że art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach nie zostanie zastosowany przez sąd egzekucyjny,
gdyż jego treść nawet pośrednio nie ma wpływu na ocenę przez sąd egzekucyjny przesłanek dopuszczalności i zasadności powództwa
przeciwegzekucyjnego, określonych w art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c. Wysokość opłaty i przewidziany w ustawie sposób rozłożenia
kosztów postępowania sądowego między stronami:
– nie ma związku z kwestionowaniem przez dłużnika zdarzeń, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, ani też nie ma
wpływu na ocenę zasadności twierdzeń kwestionujących przejście obowiązku świadczenia mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego
to przejście (art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.);
– nie ma związku z wykazywaniem przez małżonka, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c.,
że wierzycielowi nie należy się egzekwowane już na jego rzecz świadczenie (art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c.);
– nie ma związku z wykazywaniem przed sądem egzekucyjnym, że po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek
którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane, ani że świadczenie zostało spełnione, jeśli zarzut ten nie był
jeszcze przedmiotem rozpoznania w sprawie (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.).
Art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach, choć zastosowany w złożonym stanie faktycznym sprawy, nie będzie stosowany przez sąd
pytający w toczącym się przed nim konkretnym postępowaniu przeciwegzekcyjnym, gdyż sąd pytający nie wyda na jego podstawie
swego rozstrzygnięcia. Także ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności tego przepisu nie wpłynie na kierunek rozstrzygnięcia
sądu pytającego.
Z powyższych względów Trybunał umorzył, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, niniejsze postępowanie w zakresie badania
zgodności art. 19 ust. 2 pkt 2 ustawy o kosztach z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
4. Umorzenie postępowania w zakresie badania konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c.
4.1. Zgodnie z art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym powód, będący funduszem sekurytyzacyjnym
prowadzącym działalność w formie spółki akcyjnej, istotnie został zwolniony od powinności dołączenia do pozwu w elektronicznym
postępowaniu upominawczym dowodów na poparcie swoich twierdzeń i roszczeń, którym udzielono sądowej ochrony w prawomocnym
nakazie zapłaty. Fundusz powołał się w treści pozwu na wyciągi z własnych ksiąg rachunkowych, nie dołączając do pozwu zarówno
tych wyciągów, jak i innych dowodów potwierdzających istnienie i rozmiar przysługującej mu wierzytelności.
4.2. Kwestionowany przepis został bezpośrednio zastosowany w stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym. Trybunał
rozważył, w jaki sposób od odpowiedzi na pytanie prawne dotyczące konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. zależy rozstrzygnięcie sprawy zawisłej przed sądem egzekucyjnym inicjującym niniejsze postępowanie.
Uczestnicy niniejszego postępowania przed Trybunałem, tj. Marszałek Sejmu i Prokurator Generalny, przedstawili argumenty za
jego umorzeniem w zakresie badania zgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., podając powody niedopuszczalności orzekania.
W szczególności Prokurator Generalny widzi konieczność umorzenia postępowania w tym, że zakończone sukcesem postępowanie przed
sądem egzekucyjnym z powództwa o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności nie doprowadzi do ponownego merytorycznego rozpoznania
sprawy zakończonej prawomocnym wciąż nakazem zapłaty, ani nie doprowadzi do podważenia treści tego orzeczenia sądowego zaopatrzonego
wciąż w klauzulę wykonalności. Argument ten nie dowodzi jednak ostatecznie o braku relewancji niniejszego pytania prawnego.
W ocenie Trybunału konieczność umorzenia postępowania wynika z braku wpływu orzeczenia co do konstytucyjności przepisów wskazanych
przez sąd pytający na kierunek rozpoznania sprawy zawisłej przed tym sądem z powództwa o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego.
Zgodnie z dotychczasowym stanowiskiem Trybunału, przedmiotem pytania prawnego może być wyłącznie ten przepis prawny, który
musi być zastosowany przez sąd pytający w toczącym się przed nim konkretnym postępowaniu w taki sposób, że w oparciu o ten
przepis sąd będzie zobowiązany wydać stosowne orzeczenie w określonym kierunku. Chodzi zatem o przepis, który będzie stanowił
podstawę rozstrzygnięcia sądu pytającego (por. postanowienia TK z: 27 lutego 2008 r., sygn. P 31/06; 4 października 2010 r.,
sygn. P 12/08; 19 października 2011 r., sygn. P 42/10), a jego ewentualne wyeliminowanie z porządku prawnego w wyniku orzeczenia
Trybunału wywrze bezpośredni wpływ na sposób rozstrzygnięcia przez sąd pytający, w ramach jego ustawowej kognicji, sprawy,
na kanwie której przedstawiono pytanie prawne (por. postanowienie TK z 15 maja 2007 r., sygn. P 13/06, OTK ZU nr 6/A/2007,
poz. 57 oraz wyrok z 20 października 2010 r., sygn. P 37/09).
4.3. Trybunał stwierdza, że nie ma powyższego związku między orzeczeniem co do konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a kierunkiem rozstrzygnięcia powództwa opozycyjnego zawisłego przed sądem pytającym.
Po pierwsze, zarzut wadliwego wydania nakazu zapłaty nie mieści się expressis verbis w katalogu podstaw wniesienia powództwa przeciwegzekucyjnego. W polskim prawie procesowym zostało przeprowadzone konsekwentne
systemowe i formalne wyodrębnienie postępowania rozpoznawczego i postępowania egzekucyjnego. Wynika stąd zasada wyrażona w
art. 804 k.p.c., że organ egzekucyjny nie jest uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem
wykonawczym. Powództwo opozycyjne dłużnika stanowi więc na etapie postępowania egzekucyjnego powództwo szczególne, gdyż ma
ono cechę postępowania merytorycznego (rozpoznawczego). Z tego względu może zostać oparte wyłącznie na szczególnych podstawach
materialno-prawnych wymienionych w art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c., które z racji ich wyjątkowości należy wykładać ściśle (por.
uchwała SN z 17 kwietnia 1985 r., sygn. akt III CZP 14/85, OSNC nr 12/1985, poz. 192; wyrok SN z 21 lipca 1972 r., sygn. akt
II CR 193/72, OSNCP nr 4/1973, poz. 68). Zgodnie zatem z art. 840 § 1 k.p.c., w celu umorzenia egzekucji dłużnik może w drodze
tego powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności jedynie w trzech przypadkach, tj. jeżeli przeczy zdarzeniom,
na których oparto wydanie klauzuli wykonalności (art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.), jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło
zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.), albo jeżeli wyrok
zapadł przeciwko osobie pozostającej w związku małżeńskim, a sąd na podstawie art. 787 k.p.c. nadał klauzulę wykonalności
także przeciwko małżonkowi tej osoby i małżonek ten wykaże, że wierzycielowi nie należy się egzekwowane świadczenie (art.
840 § 1 pkt 3 k.p.c.).
Po drugie, zarzut wydania nakazu zapłaty w oparciu o niekonstytucyjny przepis procesowy, podobnie jak sama treść art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., nie wpływają na kierunek wykładni podstaw rozstrzygnięcia sądu egzekucyjnego ani na zakres kognicji
tego sądu. Art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. mógłby zostać zaliczony jako przepis związkowy przyszłej podstawy rozstrzygnięcia sądu egzekucyjnego
tylko wówczas, gdyby jego brzmienie miało wpływ na kierunek oceny przez sąd pytający zasadności wniesionego powództwa przeciwopozycyjnego.
Tak jednak nie jest, ponieważ w celu zakwestionowania przed sądem egzekucyjnym wykonalności prawomocnego tytułu wykonawczego
dłużnik musi spełnić wyłącznie rygorystyczne przesłanki przewidziane dla powództwa opozycyjnego (art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c.),
które takiej możliwości nie dają.
4.3.1. Trybunał nie dostrzega związku między stwierdzeniem niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a kierunkiem rozpoznania przez sąd egzekucyjny powództwa opozycyjnego na podstawie art. 840 § 1
pkt 1 k.p.c., wedle którego dłużnik – w celu pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub w części albo jego
ograniczenia – powinien przeczyć zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności. To znaczy, że podstawą powództwa
opozycyjnego może być albo kwestionowanie istnienia tytułu egzekucyjnego (tj. prawomocnego nakazu zapłaty opatrzonego klauzulą
wykonalności), albo okoliczności związanych z nadaniem mu klauzuli wykonalności. W niniejszej sprawie istotna jest pierwsza
podstawa.
Wyraźny systemowy rozdział sądowego postępowania rozpoznawczego od wykonawczego postępowania egzekucyjnego ma doniosłe konsekwencje.
Powództwo opozycyjne wnoszone i rozpoznawane przed sądem egzekucyjnym nie może prowadzić do ponownego merytorycznego rozpoznania
przez sąd egzekucyjny sprawy cywilnej zakończonej już prawomocnym lub natychmiast wykonalnym orzeczeniem sądowym. W razie
egzekucji świadczeń zasądzonych w ramach postępowania rozpoznawczego czyni to powództwo oparte na zaprzeczeniu treści tytułu
wykonawczego dopuszczalnym jedynie wówczas, gdy nie stoją temu na przeszkodzie zawisłość sprawy, niedopuszczalność drogi sądowej
lub powaga rzeczy osądzonej. Zgodnie z art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., dłużnik może natomiast zaprzeczać przed sądem egzekucyjnym
treści innych tytułów egzekucyjnych w postaci aktów notarialnych, ugód sądowych, ugód zawartych przed sądem polubownym oraz
innych tytułów, których treści nie chroni powaga rzeczy osądzonej lub zawisłość sporu. Jednak nakaz zapłaty wydany w elektronicznym
postępowaniu upominawczym, przeciwko któremu nie wniesiono sprzeciwu, ma skutki prawomocnego wyroku (art. 504 § 2 w związku
z art. 50528 k.p.c.). Zgodnie więc z art. 365 § 1 k.p.c. to prawomocne orzeczenie sądowe wiąże strony, sąd, który je wydał, a także inne
sądy i organy sądowe oraz organy administracji publicznej. Dłużnik nie może więc na etapie postępowania opozycyjnego kwestionować
treści i zasadności tytułu egzekucyjnego w postaci prawomocnego orzeczenia sądowego, gdyż orzeczenie takie wiąże sąd egzekucyjny
w sposób wyłączający ponowne badanie zasadności i prawidłowości stwierdzonego w nim obowiązku.
Dłużnik (ani sąd egzekucyjny z urzędu) nie może zatem skutecznie kwestionować merytorycznej treści tytułu egzekucyjnego w
postaci prawomocnego orzeczenia sądowego (por. orzeczenie SN z 19 maja 1961 r., sygn. akt I CR 540/60, OSNC nr 3/1963, poz.
53; wyrok SN z 12 grudnia 1972 r., sygn. akt II PR 372/72, OSP z. 11/1973, poz. 222; uchwała SN z 27 czerwca 1996 r., sygn.
akt III CZP 73/96, OSNC nr 10/1996, poz. 134). Stan powagi rzeczy osądzonej pociąga za sobą również skutek w postaci prekluzji
materiału procesowego (faktycznego) sprawy. To znaczy, że z chwilą uprawomocnienia się merytorycznego orzeczenia nie można
podważać skutków prawomocnego już wyroku za pomocą zarzutów, których podstawą są okoliczności istniejące w czasie postępowania
i przed wydaniem wyroku, jeżeli zostały one zgłoszone w trakcie tego merytorycznego postępowania, a także wówczas, jeżeli
nie zostały one zgłoszone w trakcie tego merytorycznego postępowania (por. uchwała SN z 21 lipca 2010 r., sygn. akt III CZP
47/10, OSNC nr 12/2010, poz. 165).
Powyższe uwagi pozostają aktualne w razie ewentualnego stwierdzenia przez Trybunał niezgodności z Konstytucją normy prawa
procesowego, na podstawie której doszło do wydania prawomocnego orzeczenia, którego egzekucję dłużnik stara się udaremnić.
Okoliczność ta nie pozwala sądowi rozpoznającemu powództwo opozycyjne na samodzielne podważenie skuteczności prawomocnego
orzeczenia i zasadności zasądzonego w nim świadczenia na rzecz wierzyciela, gdyż nadal na przeszkodzie stoi powaga rzeczy
osądzonej. Dopóki tytuł egzekucyjny korzysta z powagi rzeczy osądzonej, dłużnik nie może w drodze powództwa opozycyjnego zmierzać
do wzruszenia prawomocnego rozstrzygnięcia sądu, nawet jeśli jest ono jego zdaniem wadliwe. Ewentualne stwierdzenie niezgodności
art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. z Konstytucją i Konwencją, choć przepis ten stanowił podstawę dla wydania nakazu zapłaty, nie pozbawia
tego orzeczenia automatycznie waloru prawomocności, mimo że wydano go na podstawie niekonstytucyjnych przepisów i być może
przez to wadliwie wskazuje powoda jako dłużnika.
Oznacza to, że istotny w niniejszej sprawie zarzut wadliwości orzeczenia sądowego, którego wydanie oparto na niekonstytucyjnym
przepisie procesowym, nie mógłby być rozpoznany przez sąd egzekucyjny na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. Po wejściu w
życie ewentualnego orzeczenia o niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. dłużnik mógłby natomiast kwestionować prawidłowość wydania nakazu zapłaty za pomocą nadzwyczajnych
środków zaskarżenia w ramach postępowania rozpoznawczego, a więc w toku postępowań innych niż postępowanie opozycyjne. Nie
można utożsamiać powództwa przeciwegzekucyjnego ze środkami zaskarżenia, a zwłaszcza z nadzwyczajnymi środkami zaskarżenia
(zob. A. Marciniak, Postępowanie egzekucyjne w sprawach cywilnych, Warszawa 2008, wyd. 2, s. 191). Wedle art. 190 ust. 4 Konstytucji, orzeczenie Trybunału o niezgodności z Konstytucją art.
50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, stanowi podstawę do wznowienia
postępowania na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania. Ewentualna niekonstytucyjność
przepisu procesowego art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. miałaby wpływ na ocenę wadliwości wydanego prawomocnego nakazu zapłaty przed sądem rozpoznającym
skargę o wznowienie elektronicznego postępowania upominawczego. Sąd meriti, a nie sąd egzekucyjny, mógłby ocenić prawidłowość wydania nakazu zapłaty z uwzględnieniem stwierdzenia przez Trybunał niekonstytucyjności
art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. Sąd rozpoznający powództwo opozycyjne mógłby na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. jedynie uwzględnić
skutki uchylenia prawomocnego nakazu zapłaty. Byłyby to jednak skutki pośrednie, gdyż wynikałyby z uwzględnienia stwierdzenia
niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu przez inny sąd, a nie przez sąd pytający. Co więcej, wydany w wyniku wznowienia
postępowania przed e-sądem wyrok uchylający lub zmieniający wyrok zasądzający świadczenie stanowiłby bezpośrednią podstawę
wniosku do komornika jako organu egzekucyjnego o umorzenie prowadzonego przez niego postępowania egzekucyjnego, bez konieczności
czekania na rozstrzygnięcie sprawy opozycyjnej.
Na tej podstawie Trybunał stwierdził brak relewancji między odpowiedzią na pytanie prawne sądu pytającego co do konstytucyjności
art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a kierunkiem przyszłego rozstrzygnięcia sądu pytającego w zawisłej przed nim sprawie opozycyjnej.
4.3.2. Trybunał nie dostrzegł związku między stwierdzeniem niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a treścią art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c., wedle którego dłużnik wskazany w prawomocnym orzeczeniu sądowym może w drodze wyjątku podnieść przed sądem egzekucyjnym
zarzut spełnienia świadczenia, jeżeli ten zarzut nie był jeszcze dotychczas przedmiotem rozpoznania w sprawie.
Po pierwsze, trudno wyprowadzić bezpośredni związek między stwierdzeniem niekonstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c., dotyczącego załączania do pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym dowodów na poparcie
twierdzeń powoda, co do istnienia jego wierzytelności i jej rozmiarów, a możliwością podniesienia przez dłużnika przed sądem
egzekucyjnym zarzutu spełnienia zasądzonego od niego świadczenia. Uznanie przez Trybunał niekonstytucyjności zakazu załączania
przez powoda do pozwu dowodów na poparcie twierdzeń w nim zawartych nie ma wpływu na możliwość podniesienia zarzutu spełnienia
świadczenia, jeżeli ten zarzut nie był dotychczas przedmiotem rozpoznania w sprawie. Nie ma on bowiem żadnego związku z aktywnością
pozwanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym ani z aktywnością sądu w tym postępowaniu. W art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c. chodzi bowiem o taki zarzut spełnienia świadczenia, który został zgłoszony w trakcie postępowania rozpoznawczego przez
dłużnika (np. w elektronicznym postępowaniu upominawczym), lecz z różnych względów nie został rozpoznany przez sąd (por. uchwała
SN z 21 lipca 2010 r., sygn. akt III CZP 47/10).
Po drugie, nie można oprzeć powództwa opozycyjnego na art. 840 § 1 pkt 2 in fine k.p.c., jeśli w postępowaniu rozpoznawczym sąd nie rozpoznał dotychczas zarzutu spełnienia świadczenia z tej przyczyny, że
pozwany nie wniósł przysługującego mu środka zaskarżenia, a w szczególności gdy dłużnik nie wniósł sprzeciwu od nakazu zapłaty
(jak to ma miejsce w przypadku powódki występującej przed sądem pytającym). Podstawą powództwa opozycyjnego nie może być bowiem
twierdzenie dłużnika o spełnieniu świadczenia (i przez to o braku wierzytelności po stronie wierzyciela z nakazu zapłaty),
jeżeli dłużnik nie podniósł tego sam w merytorycznym postępowaniu rozpoznawczym. Jeśli pozwany uchybił terminowi do wniesienia
środka zaskarżenia z przyczyn przez siebie niezawinionych, może wnosić o przywrócenie terminu i tym samym umożliwić sądowi
merytorycznemu rozpoznanie tego zarzutu. Jeżeli zaś uchybił terminowi do wniesienia środka zaskarżenia z przyczyn zawinionych
przez siebie, ponosi negatywne skutki swego niedbalstwa w sprawie. Takiego zarzutu nie może rozpoznać sąd egzekucyjny orzekający
w ramach powództwa opozycyjnego z art. 840 k.p.c. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że oparcie powództwa opozycyjnego
na zarzucie spełnienia świadczenia może być dopuszczalne wyjątkowo tylko wtedy, gdy zarzut ten nie mógł być rozpoznany w sprawie,
w której nadano tytuł egzekucyjny (zob. uchwała SN z 23 maja 2012 r., sygn. akt III CZP 16/12, OSNC nr 11/2012, poz. 129).
Dopiero wówczas bez znaczenia pozostaje sama data powstania zdarzenia prawnego oddziałującego na istnienie zobowiązania objętego
tytułem wykonawczym, byleby tylko spełnienie świadczenia nie było dotychczas w ogóle podnoszone jako zarzut procesowy i rozpatrywane
w sprawie, w której doszło do wydania tytułu egzekucyjnego (por. wyrok SN z 3 lipca 2008 r., sygn. akt IV CSK 170/08, Lex
nr 453008).
Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że ewentualna niekonstytucyjność art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie ma związku z oceną przez sąd pytający przesłanki określonej w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
4.3.3. Trybunał stwierdził brak związku między oceną konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a treścią art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., wedle którego dłużnik wskazany w prawomocnym nakazie zapłaty
może wskazywać na liczne zdarzenia, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, wskutek których zobowiązanie wygasło albo nie
może być egzekwowane, i wobec czego egzekucja powinna zostać wstrzymana.
Należy wykluczyć spośród owych „zdarzeń” wydanie orzeczenia o niekonstytucyjności przepisu procesowego regulującego sposób
wydania egzekwowanego tytułu wykonawczego. W omawianym przepisie chodzi wyłącznie o zdarzenia cywilnoprawne wywierające skutki
na istnienie i zakres świadczenia dochodzonego przez wierzyciela, wymienione w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks
cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121; dalej: k.c.). Do takich zdarzeń prowadzących do wygaśnięcia zobowiązania zalicza się przede
wszystkim wykonanie zobowiązania (art. 450 k.c.), zwolnienie dłużnika z długu przez wierzyciela (art. 508 k.c.), potrącenie
(art. 498 k.c.), odnowienie (art. 506 k.c.), świadczenie w miejsce wykonania (art. 453 k.c.), niemożliwość świadczenia będąca
skutkiem okoliczności, za które dłużnik nie odpowiada (art. 475 k.c.). Z kolei do zdarzeń prowadzących do braku możliwości
wyegzekwowania zobowiązania zalicza się przede wszystkim przedawnienie roszczenia stwierdzonego tytułem egzekucyjnym, odroczenie
spełnienia świadczenia przez wierzyciela, rozłożenie przez wierzyciela świadczenia na raty.
Są to okoliczności mające znaczenie na byt wierzytelności, do których trudno zaliczyć wadliwości formalne orzeczenia zasądzającego
określoną wierzytelność, wynikłe z niekonstytucyjności przepisu procesowego zakazującego załączania dowodów do pozwu na etapie
elektronicznego postępowania upominawczego. Kwestionowany art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie dotyczy przepisu prawa cywilnego materialnego, a zatem ewentualne orzeczenie o jego niekonstytucyjności
nie wywiera bezpośredniego wpływu z mocy prawa na istnienie i zakres egzekwowanego zobowiązania. Na marginesie należy też
wskazać, że w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. chodzi o zdarzenia zaistniałe po zamknięciu rozprawy. Poza zakresem normowania tego
przepisu pozostają zdarzenia zaistniałe przed zamknięciem rozprawy, tj. procesowe przyczyny (jak treść art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c.) utrudniające wykazanie braku wierzytelności po stronie powoda w elektronicznym postępowaniu upominawczym
na etapie wnoszenia pozwu w tym postępowaniu.
Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że ewentualna niekonstytucyjność art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie ma związku z oceną przez sąd pytający przesłanki określonej w art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.
4.3.4. Trybunał stwierdził brak związku między oceną konstytucyjności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. a treścią art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c., wedle którego dłużnik będący małżonkiem, przeciwko któremu
sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c., może wskazywać, że wierzycielowi nie należy się egzekwowane
świadczenie. W stanie faktycznym sprawy zawisłej przed sądem pytającym nie doszło do nadania przeciwko powódce klauzuli wykonalności
na podstawie art. 787 k.p.c., gdyż nakaz zapłaty zaopatrzony klauzulą wykonalności został wydany jednocześnie przeciwko niej
i jej mężowi.
4.4. Trybunał uznaje, że art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. nie będzie stanowił ani bezpośredniej, ani pośredniej podstawy prawnej przyszłego rozstrzygnięcia
sądu egzekucyjnego rozpoznającego powództwo opozycyjne na podstawie art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c. Nie istnieją przesłanki relewancji
odpowiedzi Trybunału do rozstrzygnięcia sprawy opozycyjnej zawisłej przed sądem pytającym. Z tego powodu Trybunał umorzył,
na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, niniejsze postępowanie w zakresie badania zgodności art. 50532 § 1 zdanie drugie k.p.c. z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 76 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji.
5. Niedopuszczalność oceny konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c.
5.1. Trybunał rozpoznał zagadnienie dopuszczalności kontroli konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim przepis
ten normuje, że w przypadku tytułu egzekucyjnego w postaci orzeczenia (nakazu zapłaty) wydanego w elektronicznym postępowaniu
upominawczym postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności wydaje się bez spisywania odrębnej sentencji przez umieszczenie
klauzuli wykonalności w systemie teleinformatycznym. Przepis ten, w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy z dnia 7 lutego
2014 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. poz. 293), został zastosowany w sprawie zawisłej przed sądem
egzekucyjnym, gdyż klauzula wykonalności dla prawomocnego nakazu zapłaty przeciwko powódce została wydana z urzędu w formie
elektronicznej zgodnie z art. 783 § 4 k.p.c.
5.2. Art. 783 § 4 k.p.c. przesądza o szczególnej formie tytułu wykonawczego i nie odnosi się do samej treści klauzuli wykonalności
ani tym bardziej do treści rozstrzygnięcia zawartego w prawomocnym orzeczeniu sądowym.
5.3. Sąd pytający domaga się kontroli konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim przepis ten normuje, że klauzulę
wykonalności pozostawia się wyłącznie w systemie teleinformatycznym. Trybunał wskazuje, że ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności
art. 783 § 4 k.p.c. w żądanym zakresie sugerowałoby wadliwość klauzuli wykonalności nadanej przez e-sąd z urzędu w formie
elektronicznej egzekwowanemu nakazowi zapłaty. Wadliwość formy nadanej klauzuli wykonalności, wynikająca z orzeczenia Trybunału
o niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c., miałaby wpływ na możliwość prowadzenia lub kontynuowania przez komornika właściwego
postępowania egzekucyjnego. Nadanie klauzuli wykonalności umożliwia bowiem wierzycielowi wszczęcie, na jego wniosek, prowadzonego
przez komornika właściwego postępowania egzekucyjnego. Złożony wniosek wszczęcia egzekucji podlega badaniu przez organ egzekucyjny
pod względem zachowania warunków formalnych, pod względem dopuszczalności egzekucji i pod względem zasadności egzekucji (zob.
W. Broniewicz, Postępowanie egzekucyjne i egzekucja w sprawach cywilnych, „Państwo i Prawo” z. 8/1988, s. 39). Ocena ta dokonywana jest zarówno w chwili złożenia wniosku i wówczas może ona prowadzić
do oddalenia wniosku o wszczęcie egzekucji. Ocena ta może mieć także charakter następczy, gdy jest dokonywana już po rozpoczęciu
egzekucji przez komornika, i może doprowadzić do umorzenia prowadzonego postępowania egzekucyjnego (zob. A. Marciniak, Postępowanie…, s. 161).
Zgodnie z art. 825 pkt 2 k.p.c., organ egzekucyjny umorzy postępowanie egzekucyjne w całości lub części na wniosek, jeżeli
prawomocnym orzeczeniem tytuł wykonawczy został pozbawiony wykonalności, a także gdy orzeczenie, na którym oparto klauzulę
wykonalności, zostało uchylone lub utraciło moc. W szczególności więc bezzasadność wniosku o wszczęcie egzekucji może polegać
m.in. na dołączeniu do wniosku dokumentu, który z różnych przyczyn nie jest (już) tytułem wykonawczym, a także na dołączeniu
do wniosku tytułu wykonawczego pozbawionego wykonalności w sposób pierwotny lub następczy (A. Marciniak, Postępowanie…, s. 161).
5.4. W konkretnym przypadku uchylenie „wadliwej” klauzuli wykonalności, tzn. opartej na podstawie przepisu procesowego uznanego
przez Trybunał za niezgodny z Konstytucją, nie następuje z mocy prawa. W celu umorzenia właściwego postępowania egzekucyjnego
przez komornika należy skorzystać z właściwego odrębnego postępowania sądowego, w którym sąd pozbawiłby tytułu wykonawczego
wykonalności, z uwzględnieniem tej wadliwości formalnej, która wynika z orzeczenia niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c.
Wejście w życie wyroku Trybunału nie skutkowałoby automatycznym uchyleniem ex lege klauzul nadanych do tej pory przez e-sąd, czy to w sprawie powódki inicjującej postępowanie przed sądem pytającym, czy to
w innych sprawach. Skutki wyroku stwierdzającego niezgodność z Konstytucją art. 783 § 4 k.p.c. musiałyby zostać uwzględnione
we właściwym postępowaniu, w celu uchylenia konkretnej klauzuli wykonalności.
5.5. W ocenie Trybunału, skutki uchylenia normy procesowej wynikającej z art. 783 § 4 k.p.c. nie wpłyną na kierunek rozstrzygnięcia
sądu pytającego rozpoznającego wniesione powództwo opozycyjne. Postępowanie to nie jest bowiem postępowaniem właściwym dla
uchylenia klauzuli wykonalności wydanej na podstawie art. 783 § 4 k.p.c. po uznaniu go za niezgodny z Konstytucją.
Po pierwsze, wadliwość formy nadania nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności, wynikająca z uchylenia normy przyznającej jej
formę elektroniczną, nie ma związku z treścią art. 840 § 1 pkt 3 k.p.c., który nie może znaleźć zastosowania w niniejszej
sprawie. Normuje on sytuację, w której dłużnik będący małżonkiem, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie
art. 787 k.p.c., może wskazywać, że wierzycielowi nie należy się egzekwowane świadczenie.
Po drugie, uznanie niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie wadliwości formy klauzuli wykonalności nie stanowi materialnoprawnego
„zdarzenia”, które następuje po powstaniu tytułu egzekucyjnego, wskutek którego zobowiązanie wygasa albo nie może być egzekwowane
(art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.). W przypadku powództwa z art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. chodzi bowiem o zdarzenia materialnoprawne,
z którymi łączy się powstanie, zmiana albo wygaśnięcie stosunku cywilnoprawnego, nie zaś o takie zdarzenie, które czyni egzekucję
niemożliwą (por. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 11 czerwca 2013 r., sygn. akt I ACz 951/13, Lex nr 1327600).
Po trzecie, ewentualne stwierdzenie niekonstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. nie ma również związku z treścią art. 840 § 1
pkt 1 k.p.c., zgodnie z którym dłużnik może żądać w ramach powództwa opozycyjnego pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności,
jeżeli przeczy on „zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności”. Z uwagi na rygorystycznie określoną kognicję
sądu egzekucyjnego, do którego wnosi się powództwo opozycyjne, stwierdzenie przez Trybunał niekonstytucyjności przepisu procesowego
art. 783 § 4 k.p.c. nie spełnia przesłanki „zdarzenia, na którym oparto wydanie klauzuli wykonalności” (art. 840 § 1 pkt 1
k.p.c.). Istotą postępowania opartego na podstawie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. jest bowiem wykazanie – przez dłużnika wskazanego
w tytule wykonawczym – faktu niewystąpienia zdarzeń, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, co polega m.in. na kwestionowaniu
istnienia lub zakresu obowiązku stwierdzonego tytułem wykonawczym. Dotyczy to także istnienia odpowiedniej struktury zadłużenia,
np. wysokości głównej sumy kredytu, odsetek i ich postaci, opłat oraz prowizji związanych z posługiwaniem się produktami bankowymi
(por. postanowienie SN z 4 lipca 2013 r., sygn. akt I CZ 68/13, Lex nr 1365613). Podstawą powództwa opozycyjnego mogą być
takie „zdarzenia” materialne, które nastąpiły po powstaniu tytułu wykonawczego, a wskutek których zobowiązanie wygasło albo
nie może być egzekwowane. Zdarzenia tego rodzaju określają wyłącznie przepisy prawa materialnego, a nie np. przepisy o postępowaniu
egzekucyjnym lub zmiany tych przepisów (por. w zakresie przepisów egzekucyjnych w administracji wyrok SA w Szczecinie z 7
lutego 2013 r., sygn. akt I ACa 745/12, Lex nr 1313425).
Z powyższego wynika, że użyty w art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. termin „zdarzenie” należy do dziedziny prawa materialnego. „Zdarzeniami”
w rozumieniu tego przepisu są wyłącznie zdarzenia leżące u podstawy świadczenia wynikające z zobowiązania dłużnika objętego
tytułem egzekucyjnym lub (w przypadku z art. 786, art. 788, art. 791 k.p.c.) stojące u podstaw klauzuli wykonalności. W drodze
tego powództwa można zwalczać tytuł wykonawczy powołując się na zdarzenia, które zaszły przed powstaniem tytułu egzekucyjnego,
jak również na zdarzenia zaistniałe pomiędzy powstaniem tytułu egzekucyjnego a nadaniem tytułowi klauzuli wykonalności (por.
wyrok SA w Gdańsku z 28 marca 2013 r., sygn. akt V ACa 103/13, Lex nr 1322461). Przedmiotem powództw przeciwegzekucyjnych,
w tym powództwa opozycyjnego, są więc zarzuty merytoryczne przeciwko istnieniu i zasadności świadczenia określonego w tytule
egzekucyjnym, które wyraźnie pozostają poza zakresem normowania kwestionowanego przepisu procesowego (art. 783 § 4 k.p.c.).
W konsekwencji, stwierdzenie konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c. nie ma związku z kierunkiem rozpoznania przez sąd pytający
powództwa opozycyjnego w ramach kognicji przyznanej sądowi pytającemu w art. 840 § 1 pkt 1-3 k.p.c. Wynika to stąd, że przedmiotem
powództw przeciwegzekucyjnych, w tym powództwa opozycyjnego, są zarzuty merytoryczne przeciwko istnieniu i zasadności świadczenia
określonego w tytule egzekucyjnym, a nie zarzuty wadliwości formalnych.
5.6. Brak relewancji niniejszego pytania prawnego potwierdza wskazanie przez Trybunał właściwego postępowania, w którym wejście
w życie wyroku stwierdzającego niezgodność z Konstytucją art. 783 § 4 k.p.c. mogłoby doprowadzić do wydania orzeczenia o uchyleniu
konkretnej „wadliwej” klauzuli wykonalności.
Pod kątem formalnym, kontroli poprawności orzeczeń wydawanych w postępowaniu klauzulowym służy zażalenie na postanowienie
sądu o nadaniu klauzuli wykonalności (art. 795 § 1 k.p.c.). Z kolei na postanowienie referendarza sądowego co do nadania tytułowi
egzekucyjnemu klauzuli wykonalności przysługuje skarga na postanowienie referendarza sądowego (art. 39822 § 1 k.p.c.). Przedmiotem zażalenia i skargi mogą być jedynie zarzuty formalne wskazujące na uchybienia przez sąd przepisom
procesowym, a także inne zarzuty formalne (por. uchwała SN z 17 kwietnia 1985 r., sygn. akt III CZP 14/85). W postępowaniu
zażaleniowym dotyczącym postanowienia w przedmiocie klauzuli wykonalności sąd nie bada zarzutów związanych z istnieniem uprawnień
wierzyciela lub obowiązków dłużnika (zob. M. Muliński, Postępowanie o nadanie klauzuli wykonalności krajowemu tytułowi egzekucyjnemu, Warszawa 2005, s. 237). Podstawą zażalenia i skargi mogą być jedynie naruszenie przepisów związanych z przebiegiem postępowania
klauzulowego oraz naruszenie przepisów związanych z rozstrzygnięciem w przedmiocie klauzuli wykonalności (zob. I. Gil, P.
Gil, Postępowanie klauzulowe, Warszawa 2007, s. 247). W razie uchylenia w obu postępowaniach postanowienia nadającego klauzulę wykonalności, organ egzekucyjny
na wniosek dłużnika umarza postępowanie egzekucyjne (zob. A. Marciniak, Postępowanie…, s. 131). Znaczenie obu postępowań jest jednak ograniczone z uwagi na krótkie terminy do wniesienia obu środków prawnych
od chwili nadania klauzuli wykonalności.
Zgodnie natomiast z art. 190 ust. 4 Konstytucji, orzeczenie Trybunału o niezgodności z Konstytucją aktu normatywnego (art.
783 § 4 k.p.c.), na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe lub rozstrzygnięcie w innych sprawach (tj.
prawomocne postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności), stanowi podstawę do wznowienia postępowania lub innego rozstrzygnięcia
na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania.
Dłużnikowi pozostaje zatem możliwość wznowienia postępowania klauzulowego po wejściu w życie ewentualnego orzeczenia Trybunału
o niekonstytucyjności kwestionowanego art. 783 § 4 k.p.c. w celu uzyskania orzeczenia uchylającego postanowienie o nadaniu
klauzuli wykonalności, co umożliwiłoby wniesienie wniosku do komornika o umorzenie postępowania egzekucyjnego. W drodze wznowienia
postępowania klauzulowego powódce udałoby się uczynić prawomocny tytuł wykonawczy „niekompletnym”. Tytuł wykonawczy pozbawiony
klauzuli wykonalności nie mógłby być podstawą do prowadzenia egzekucji przez komornika, gdyż taki tytuł w ogóle nie nadaje
się do egzekucji.
W literaturze wskazuje się wprawdzie, że w postępowaniu egzekucyjnym nie służy skarga kasacyjna i nie ma również „w zasadzie”
skargi o wznowienie postępowania (zob. A. Marciniak, Postępowanie…, s. 153), jednak dopuszczalność wznowienia samego postępowania klauzulowego nie budzi wątpliwości. Po wprowadzeniu art. 399
§ 2 k.p.c. ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju
sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) utracił aktualność pogląd wykluczający możliwość wznowienia w postępowaniu
egzekucyjnym. Przed wprowadzeniem art. 399 § 2 k.p.c. w orzecznictwie i literaturze przyjmowano, że wznowienie postępowania
nie jest dopuszczalne w postępowaniu egzekucyjnym z uwagi na charakter orzeczeń wydawanych w tym postępowaniu, które nie mają
przymiotu orzeczeń korzystających z powagi rzeczy osądzonej, a tylko od takich orzeczeń służyła wówczas skarga o wznowienie
postępowania (por. uzasadnienie uchwały SN z 22 lipca 2005 r., sygn. akt III CZP 52/05, OSNC nr 6/2006, poz. 101 oraz uchwały
SN z 21 kwietnia 1994 r., sygn. akt III CZP 40/94, OSNC nr 11/1994, poz. 210).
Zgodnie z art. 399 § 2 k.p.c., postępowanie cywilne rozpoznawcze może być wznowione również w razie zakończenia go postanowieniem,
na podstawie określonej w art. 4011 k.p.c., a więc gdy Trybunał orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub
z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie. Obecnie na mocy odesłania z art. 13 § 2 k.p.c. do odpowiedniego
stosowania przepisów o procesie także w innych rodzajach postępowań unormowanych w k.p.c., odnosząca się do procesu regulacja
zawarta w art. 399 § 2 k.p.c. ma zastosowanie również do postępowań cywilnych innych niż zakończone wydaniem postanowień o
charakterze formalnym i kończących postępowanie w sprawach, jeżeli zapadły w nich postanowienia kończące postępowanie. Dopuszcza
się zatem wznowienie postępowania na podstawie art. 4011 k.p.c. zarówno we właściwym postępowaniu egzekucyjnym, jak i w postępowaniu klauzulowym (zob. D. Zawistowski, Komentarz do
art. 399 Kodeksu postępowania cywilnego, [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom II, Artykuły 367-505
37
, red. H. Dolecki, T. Wiśniewski, Warszawa 2013). Taka wykładnia uwzględnia brzmienie art. 190 ust. 4 Konstytucji, zapewniającego
możliwość wzruszenia wszelkich postępowań przed organami publicznymi, jeśli wydane w nich orzeczenia i decyzje zostały oparte
na przepisach uznanych za niezgodne z Konstytucją. Na możliwość wznowienia postępowania na podstawie art. 399 § 2 k.p.c. w
szerszym zakresie wskazuje orzecznictwo Sądu Najwyższego (por. uzasadnienie uchwały SN z 4 sierpnia 2006 r., sygn. akt III
CZP 51/06, OSNC nr 5/2007, poz. 71).
5.7. Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny uznał brak relewancji między oceną konstytucyjności art. 783 § 4 k.p.c.
a rozstrzygnięciem sądu egzekucyjnego w zawisłej sprawie wszczętej z powództwa opozycyjnego. Trybunał umorzył w konsekwencji
postępowanie w zakresie badania zgodności art. 783 § 4 k.p.c. w zakresie, w jakim normuje, że klauzulę wykonalności pozostawia
się wyłącznie w systemie teleinformatycznym, z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.