1. W skardze do Trybunału Konstytucyjnego z 21 stycznia 2004 r. Marek Zmaliński wniósł o orzeczenie niezgodności art. 4011 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 190
ust. 4, art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
W uzasadnieniu skarżący wyjaśnił, że 12 kwietnia 1991 r. wniósł pozew o uchylenie kilku uchwał spółdzielni. Ponieważ wyrok
sądu apelacyjnego nie satysfakcjonował go, 17 listopada 1998 r. wniósł kasację do Sądu Najwyższego. Dnia 25 maja 2001 r. SN
wydał postanowienie o nieprzyjęciu kasacji do rozpoznania. Podstawą był znowelizowany art. 393 k.p.c., który wszedł w życie
1 lipca 2000 r, ale z mocy art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy
o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz ustawy o komornikach sądowych
i egzekucji (Dz. U. Nr 48, poz. 554 ze zm.; dalej: ustawa nowelizująca) miał zastosowanie do kasacji złożonych przed tą datą.
Na skutek tego postanowienia wyrok sądu apelacyjnego wydany w sprawie skarżącego uprawomocnił się. Dnia 10 września 2001 r.
skarżący wniósł skargę konstytucyjną domagając się orzeczenia niezgodności z Konstytucją art. 393 k.p.c. i art. 5 ust. 2 ustawy
nowelizującej. Przed rozpoznaniem tej skargi, 4 czerwca 2003 r., Trybunał Konstytucyjny uznał przepis ustawy nowelizującej
za sprzeczny z Konstytucją. Orzeczenie to, zdaniem skarżącego, otworzyło mu drogę do wznowienia postępowania w sprawie na
podstawie art. 190 ust. 4 Konstytucji. Skarżący wystąpił zatem do SN o wznowienie postępowania wszczętego jego kasacją. Postanowieniem
z 10 października 2003 r. SN odrzucił jednak skargę o wznowienie powołując się na art. 4011 k.p.c., który to przepis przewiduje możliwość wznowienia spraw zakończonych wyrokiem, a nie – postanowieniem, jak to miało
miejsce w sprawie skarżącego. SN stanął przy tym na stanowisku, że art. 4011 k.p.c. wyłącza bezpośrednie stosowanie art. 190 ust. 4 Konstytucji.
Zdaniem skarżącego, art. 4011 k.p.c. rozumiany tak, jak to przedstawił SN w uzasadnieniu postanowienia, pozostaje w sprzeczności z art. 190 ust. 4 Konstytucji,
który wprost stanowi o możliwości wznowienia postępowania zakończonego „orzeczeniem” wydanym na podstawie przepisu uznanego
przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z Konstytucją, nie różnicując formy orzeczenia. Kwestionowany przepis kodeksu ogranicza
to prawo jedynie do prawomocnych wyroków i innych orzeczeń merytorycznych. Kodeks nie wskazuje innych środków proceduralnych,
które umożliwiałyby realizację prawa przyznanego w art. 190 ust. 4 Konstytucji. Ponieważ unormowanie zawarte w art. 190 ust.
4 Konstytucji traktowane jest jako element konstytucyjnego prawa do sądu statuowanego zasadniczo w art. 45 ust. 1 i art. 77
ust. 2 Konstytucji, naruszenie pierwszego z powołanych przepisów, w ocenie skarżącego, oznacza jednocześnie naruszenie dwóch
pozostałych. Z kolei naruszenia art. 2 Konstytucji skarżący upatruje w pozbawieniu możliwości uzyskania od Państwa zadośćuczynienia
lub odszkodowania, które rekompensowałyby fakt odebrania możliwości zaskarżenia orzeczenia naruszającego Konstytucje. Zróżnicowanie
sytuacji podmiotów w zakresie przyznanej im ochrony prawnej w zależności od kwestii proceduralnych, a ściślej – od tego czy
sprawa została zakończona wyrokiem czy postanowieniem, skarżący uważa za naruszenie zasady równości wobec prawa, wyrażonej
w art. 32 Konstytucji.
W uzasadnieniu skargi wskazano podstawy prawne usprawiedliwiające wniesienie i rozpoznanie przez Trybunał Konstytucyjny skargi
dotyczącej art. 4011 k.p.c, mimo że przepis ten był już przedmiotem rozpoznania i rozstrzygnięcia Trybunału.
2. Rzecznik Praw Obywatelskich pismem z 2 września 2004 r. poinformował, że nie przystąpi do sprawy.
3. Prokurator Generalny w piśmie z 18 października 2004 r. w całości podzielił zapatrywania skarżącego, tj. wyraził stanowisko,
że art. 4011 k.p.c. jest niezgodny z art. 2, art. 32, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 i art. 190 ust. 4 Konstytucji. Prokurator podzielił
też przekonanie skarżącego o dopuszczalności rozpoznania skargi, mimo wcześniejszych orzeczeń Trybunału dotyczących art. 4011 k.p.c.
Prokurator Generalny, powołując się na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, wskazał, że możliwość rozpatrzenia sprawy w nowym
stanie prawnym, ukształtowanym w następstwie orzeczenia Trybunału, jest konstytucyjnym prawem podmiotowym. Tymczasem skarżący
jest pozbawiony tego prawa tylko dlatego, że jego sprawa została zakończona prawomocnym postanowieniem, które nie orzeka merytorycznie
o istocie sporu. Prokurator Generalny, jak podkreślił – konsekwentnie, stoi na stanowisku, że niekonstytucyjne jest pozbawienie
możliwości wzruszenia postanowienia wydanego na podstawie przepisu uznanego następnie za niekonstytucyjny.
Prokurator Generalny podkreślił, że trwają prace legislacyjne zmierzające do zmiany kwestionowanego przepisu.
4. Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w piśmie z 23 grudnia 2004 r. uznał skargę za zasadną, jednocześnie stwierdził
jednak, że orzekanie w sprawie jest zbędne. Marszałek przedstawił wątpliwości, jakie budziła treść art. 4011 k.p.c., w szczególności przedstawił stanowisko, jakie zajmował w tej kwestii Trybunał Konstytucyjny. Trybunał wystąpił do
Sejmu z sygnalizacją dotyczącą potrzeby zmiany art. 4011 k.p.c. Ostatecznie, wyrokiem z 27 października 2004 r., wydanym w sprawie o sygn. SK 1/04, Trybunał Konstytucyjny, uznał kwestionowany
przepis za niezgodny z Konstytucją. W tej sytuacji, zdaniem Marszałka Sejmu, zbędne staje się ponowne orzekanie w tym przedmiocie.
Marszałek podkreślił, że podjęto prace ustawodawcze zmierzające do zmiany art. 4011 k.p.c., tak, aby norma z art. 190 ust. 4 Konstytucji znalazła pełne odzwierciedlenie w przepisie kodeksu.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W niniejszej sprawie zachodzą aż dwie, spośród wskazanych w art. 39 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, przyczyny uzasadniające
tezę o konieczności umorzenia postępowania.
Po pierwsze, wyrokiem z 27 października 2004 r. w sprawie o sygn. SK 1/04 (OTK ZU nr 9/A/2004, poz. 96), Trybunał Konstytucyjny
orzekł o niezgodności z Konstytucją art. 4011 k.p.c., a więc przepisu kwestionowanego w obecnie rozpatrywanej skardze. Utrata mocy obowiązującej przepisu uznanego za niezgodny
z Konstytucją została oddalona w czasie o dwanaście miesięcy. W konsekwencji, zgodnie z orzeczeniem Trybunału, art. 4011 k.p.c. powinien przestać obowiązywać 5 listopada 2005 r. Wówczas skarżący uzyskałby możliwość zrealizowania prawa lub wolności
konstytucyjnej, których naruszenie wiązał z treścią zaskarżonego przepisu. W konkretnej, rozpatrywanej obecnie sprawie oznaczałoby
to możliwość żądania wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym orzeczeniem zgodnie z art. 190 ust. 4 Konstytucji, a
wbrew ograniczeniom wynikającym z treści kwestionowanego art. 4011 § 1 k.p.c., który dopuszczał wznowienie postępowania wyłącznie w przypadku zakończenia go wyrokiem, eliminując tę możliwość
w przypadku postanowień kończących postępowanie w sprawie. Wynik kontroli konstytucyjnej, aczkolwiek wszczętej na skutek indywidualnej
skargi, wywołuje skutek generalny i abstrakcyjny; korzystają na tym wszystkie podmioty, których prawa były naruszane przepisem
uznanym za niekonstytucyjny. Dotyczy to oczywiście także osób, które wniosły własne skargi konstytucyjne dotyczące tego przepisu.
Płynie stąd niepodważalny wniosek, że sam fakt wcześniejszego wydania orzeczenia stwierdzającego niekonstytucyjność danego
przepisu powoduje przewidzianą w art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK zbędność powtórnego orzekania w dotyczących go sprawach.
Po drugie, treść kwestionowanego przepisu, art. 4011 k.p.c. została zmieniona przez art. 1 pkt 15 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego
oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98). Obecnie art. 4011 k.p.c., w zgodzie z art. 190 ust. 4 Konstytucji stanowi, że „Można żądać wznowienia postępowania również w wypadku, gdy Trybunał
Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą, na podstawie
którego zostało wydane orzeczenie”. Zastąpienie słowa „wyrok” słowem „orzeczenie” oznacza możliwość wznowienia postępowania
także wówczas, gdy – jak w sprawie skarżącego – zostało ono zakończone postanowieniem. Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że
jednocześnie ustawodawca zniósł § 2 art. 4011 k.p.c., eliminując tym samym miesięczny termin na wniesienie skargi o wznowienie postępowania. Przedstawione zmiany art. 4011 k.p.c. uzyskały moc obowiązującą od 6 lutego 2005 r., a zatem zanim Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie w sprawie. W konsekwencji
zastosowanie znajduje art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, który stanowi o umorzeniu postępowania, „jeżeli
akt normatywny w zakwestionowanym zakresie utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał”.
Trybunał Konstytucyjny uznaje, że w niniejszej sprawie nie zachodzi przypadek przewidziany w art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym. Przepis ten nakazuje kontynuowanie rozpoznania sprawy i wydanie orzeczenia, mimo utraty mocy obowiązującej
przez akt prawny, jeżeli wydanie orzeczenia „jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw”. Jest oczywiste,
że zmiana treści art. 4011 § 1 k.p.c., która nastąpiła z dniem 6 lutego 2005 r., wychodzi naprzeciw żądaniu skarżącego. Jej wprowadzenie wyprzedziło
o dziewięć miesięcy utratę mocy obowiązującej przepisu w dotychczasowym brzmieniu, o której zadecydował Trybunał Konstytucyjny
w sprawie o sygn. SK 1/04. A zatem w tej sytuacji nie zachodzą przesłanki do skorzystania z uprawnienia przewidzianego w art.
190 ust. 4 Konstytucji. Dzięki ustawie z 22 grudnia 2004 r. nowelizującej kodeks postępowania cywilnego, prawo konstytucyjne,
którego ochrony domagał się skarżący, uzyskało już oczekiwane przez niego gwarancje. Na pewno nie zachodzi także przewidziana
w art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym potrzeba wydania orzeczenia po to, by chronić prawo lub wolność skarżącego.
Trybunał szczególnie podkreśla, że nowelizacja z 22 grudnia 2004 r. poszła nawet dalej, niż to postulował Trybunał Konstytucyjny
w sygnalizacji (sygn. S 1/04; OTK ZU nr 3/A/2004, poz. 24), niż to wynika z wyroku w sprawie o sygn. SK 1/04, oraz – niż tego
żądał skarżący. Chodzi mianowicie o zniesienie przewidzianego w art. 4011 § 2 k.p.c. miesięcznego terminu od wejścia w życie orzeczenia Trybunał Konstytucyjnego, który limitował możliwość wniesienia
skargi o wznowienie postępowania. Ograniczenie krótkim terminem mogło powodować trudności w realizacji gwarantowanego w art.
190 ust. 4 Konstytucji prawa do wznowienia postępowania. Jego realizacja mogła się okazać problematyczna zwłaszcza wówczas,
gdy Trybunał – na podstawie art. 190 ust. 3 Konstytucji – odsuwał w czasie utratę mocy obowiązującej przepisu uznanego za
niezgodny z Konstytucją. Obecnie, po zniesieniu terminu do wznowienia postępowania, nie zachodzi już obawa, że skarżący, który
uzyskał korzystne dla siebie rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego, nie zdąży skonsumować owoców swego starania o stwierdzenie
niekonstytucyjności.
W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny wyraża przekonanie, że zmiana treści art. 4011 k.p.c., dokonana ustawą z 22 grudnia 2004 r. i obowiązująca od 6 lutego 2005 r., w całej rozciągłości realizuje interes skarżącego.
Nie zachodzi więc szczególny przypadek przewidziany w art. 39 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym: wydanie orzeczenia
nie jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych praw lub wolności skarżącego. W tej sytuacji należy umorzyć postępowanie ze
względu na utratę mocy obowiązującej kwestionowanego przepisu.
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił, jak w sentencji.