1. W skardze konstytucyjnej z 3 sierpnia 2020 r. (data nadania: 4 sierpnia 2020 r.) P.K. (dalej: skarżący), reprezentowany
przez pełnomocnika z wyboru, wniósł o stwierdzenie, że art. 305 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U.
Nr 88, poz. 553; dalej: k.k.) w zakresie, w jakim przewiduje odpowiedzialność karną za wejście w porozumienie z inną osobą
i nie zachowuje wymaganej precyzji określenia znamion czynu zagrożonego karą, jest niezgodny z art. 42 ust. 1 w związku z
art. 2 Konstytucji.
1.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona na gruncie następującego stanu faktycznego:
Skarżący został oskarżony o to, że w czerwcu 2014 r., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inny podmiot
w związku z organizowanym przez Urząd Marszałkowski przetargiem nieograniczonym na przeprowadzenie kampanii medialno-wizualnej
na terenie województwa w wybranych miastach regionu wszedł w porozumienie z inną osobą w ten sposób, że uzyskał od niej wypełniony
formularz ofertowy zawierający m.in. proponowaną cenę wyższą za wykonanie wyżej opisanej usługi i następnie przedstawił go
jako ofertę podmiotu, którego był przedstawicielem w ramach ww. zamówienia publicznego, przy tym przywołany inny podmiot złożył
ofertę o niższej cenie, co umożliwiło mu uzyskanie tego zamówienia i czym działał na szkodę Urzędu Marszałkowskiego i Skarbu
Państwa, tj. o czyn z art. 305 § 1 k.k.
Sąd rejonowy wyrokiem z 26 lipca 2019 r., rozpoznając sprawę w wyniku jej uchylenia do ponownego rozpoznania po wcześniejszej
apelacji prokuratora, uznał skarżącego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu.
Sąd okręgowy, wyrokiem z 3 lutego 2020 r. utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji.
1.2. W ocenie skarżącego, zaskarżony przepis narusza jego konstytucyjne prawo do podlegania pod przepis ustawy karnej, który
dostatecznie precyzuje znamiona czynu zabronionego, wyrażone w art. 42 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji. Skarżący podniósł,
że norma wyrażona w art. 305 § 1 k.k. jest nieprecyzyjna i stwarza możliwość arbitralnej oceny przez organy ścigania oraz
organy orzekające znamienia ,,wchodzi w porozumienie z inną osobą”. Według niego, „[n]orma prawa karnego, która posługuje
się pojęciem w ogóle nie zdefiniowanym przez ustawę karną, a jednocześnie nawet nie określa sposobu działania sprawcy oraz
celu, dla którego porozumienie miałoby być zawarte narusza art. 42 Konstytucji”, nie ma zatem możliwości zrekonstruowania
woli ustawodawcy przy tworzeniu zaskarżonej normy w oparciu o wykładnię literalną i systemową.
Skarżący wskazał, że w doktrynie istnieją dwa stanowiska dotyczące wykładni. W myśl pierwszego, znamię „wchodzi w porozumienie”
nie ma charakteru samodzielnego, ale stanowi „pewną modyfikację znamion podstawowych” wskazanych w art. 305 § 1 k.k. W myśl
drugiego, które w opinii skarżącego ma charakter dominujący w doktrynie i orzecznictwie, „wejście w porozumienie” to samodzielne
znamię czynu zabronionego, co powoduje wątpliwości w kontekście obowiązywania art. 305 § 2 k.k. przewidującego odpowiedzialność
karną za tożsamy czyn. „[W] ocenie Skarżącego nie można zaaprobować faktu, aby w demokratycznym państwie prawnym na podstawie
surowej (restrykcyjnej) normy prawa karnego w zakresie sankcji obywatel ponosił odpowiedzialność karną na podstawie normy,
która nie spełnia ani standardów poprawnej legislacji, ani kryterium racjonalnego ustawodawcy, ani też precyzyjności”. To,
w ocenie skarżącego, stanowi naruszenie normy wyrażonej w art. 42 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.
2. W piśmie z 27 sierpnia 2021 r. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że nie zgłasza udziału w niniejszym postępowaniu.
3. W piśmie z 20 maja 2022 r. Prokurator Generalny przedstawił stanowisko w sprawie, wnosząc jednocześnie o umorzenie postępowania
na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem
Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK) z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku.
Uzasadniając stanowisko, Prokurator Generalny wskazał, że skarżący nie zachował przewidzianego w art. 77 ust. 1 u.o.t.p.TK
terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Przepis ten pozwala na wniesienie skargi konstytucyjnej w terminie trzech miesięcy
od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Prokurator
Generalny zaznaczył, że „art. 15 zzs ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem,
przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tekst jedn.:
Dz. U. z 2021 r., poz. 2095 ze zm.; dalej: ustawa COVID-19) przewidywał wstrzymanie rozpoczęcia i zawieszenie biegu terminów
procesowych i sądowych w wymienionych w nim postępowaniach. Natomiast termin do wniesienia skargi konstytucyjnej, określony
w art. 77 ust. 1 [u.o.t.p.TK], nie jest terminem procesowym ani sądowym”.
Skarżący podnosił, że termin został zawieszony bądź wstrzymany na mocy art. 15zzs ust. 1 ustawy COVID-19, który od 31 marca
2020 r. zawiesił oraz wstrzymał bieg terminów sądowych i procesowych, zaś z zakresu wskazanego aktu prawnego nie została wyłączona
skarga konstytucyjna. Terminy te zaczęły biec ponownie dopiero po upływie 7 dni od 16 maja 2020 r., a zatem od 24 maja 2020
r. W ocenie Prokuratora Generalnego, nie ma podstaw do takiej interpretacji. Jednocześnie wskazał również, że nawet w razie
przyjęcia słuszności poglądu o zastosowaniu art. 15zzs ustawy COVID-19 do terminu wniesienia skargi konstytucyjnej, skarżący
i tak nie wniósł skargi z zachowaniem trzymiesięcznego terminu.
W niniejszej sprawie od doręczenia obrońcy skarżącego odpisu prawomocnego wyroku sądu okręgowego z 3 lutego 2020 r. (które
nastąpiło 10 marca 2020 r.) do czasu zawieszenia biegu terminów określonych w art. 15zzs ust. 1 ustawy COVID-19 (czyli do
31 marca 2020 r.) upłynęło 20 dni, a po ustaniu zawieszenia tych terminów (które – jak wcześniej wskazano – trwało od 31 marca
do 23 maja 2020 r.) i rozpoczęciu ich dalszego biegu (od 24 maja 2020 r.) do wniesienia skargi konstytucyjnej (4 sierpnia
2020 r.) upłynęły 72 dni, czyli łącznie 92 dni, a skarga została złożona w 93. dniu od doręczenia prawomocnego wyroku sądu
okręgowego, a zatem z przekroczeniem 90-dniowego terminu.
4. W piśmie z 17 listopada 2022 r. Marszałek Sejmu w imieniu Sejmu wniósł o stwierdzenie, że art. 305 § 1 k.k. w zakresie,
w jakim przewiduje odpowiedzialność karną za wejście w porozumienie z inną osobą, jest zgodny z art. 42 ust. 1 Konstytucji.
W pozostałym zakresie wniósł o umorzenie postępowania na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 3 u.o.t.p.TK z uwagi na zbędność wydania
wyroku.
4.1. Marszałek Sejmu wskazał, że „ogólny wymóg określoności regulacji prawnych w odniesieniu do uregulowań z zakresu prawa
represyjnego został skonkretyzowany w art. 42 ust. 1 Konstytucji. Powoływanie ogólnych zasad konstytucyjnych jako wzorców
kontroli norm prawnych jest zaś zbędne, jeżeli treści zawarte w tych zasadach, wyprowadzane przez podmiot inicjujący kontrolę,
zostały skonkretyzowane w bardziej szczegółowych przepisach konstytucyjnych”. Z tego też względu wniósł o umorzenie postępowania
w zakresie kontroli art. 305 § 1 k.k. z art. 2 Konstytucji.
4.2. W przedmiocie dochowania terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej Marszałek Sejmu przyznał, że zgodnie z dotychczasowym
orzecznictwem Trybunału termin do wniesienia skargi konstytucyjnej jest terminem materialnoprawnym, niepodlegającym przywróceniu.
Wskazał jednakże, że „[b]iorąc pod uwagę szczególne okoliczności, w jakich doszło do uchwalenia [ustawy COVID-19] i jej cel
stwierdzić można, że użyte w niej wyrażenie termin procesowy ma szersze znaczenie niż wynikające z art. 168 k.p.c. w zw. z
art. 74 [u.o.t.p.TK]”. Zaznaczył również, że Trybunał powinien kierować się zasadą in dubio pro actione i interpretować wątpliwości w ten sposób, by nie pozbawiać skarżącego prawa do wniesienia skargi.
4.3. Odnosząc się do merytorycznych zarzutów przedstawionych w skardze, Marszałek Sejmu zaznaczył, że samo stwierdzenie usterki
legislacyjnej nie jest wystarczające jako uzasadnienie niezgodności z zasadą nullum crimen sine lege certa. O takim naruszeniu w jego ocenie, można mówić, jeśliby rozgraniczenie konkurujących ze sobą typów czynów zabronionych było
niejasne i niejednoznaczne. Taka sytuacja nie występuje w przypadku art. 305 § 1 i 2 k.k., bowiem w czynie z paragrafu pierwszego
wymagane jest działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, a w czynie z paragrafu drugiego – nie. „Poza tym problem «podwójnej
karalności» nabiera istotnego znaczenia przede wszystkim w sytuacji, gdy zagrożenie karą określone w «konkurujących» typach
czynów zabronionych jest różne. (…) Taka sytuacja w przypadku analizowanych tu przepisów nie zachodzi, bowiem zagrożenie karą
jest takie samo, analogiczne są również inne kodeksowe konsekwencje o charakterze sankcji karnej (środki karne), jakie można
stosować w przypadku skazania (…). Przy tym skarżący w żaden sposób nie powołuje się na brak precyzji rozgraniczenia między
typami występków z art. 305 § 1 i § 2 k.k.”. W ocenie Marszałka Sejmu, nawet ustalenie, że zakres penalizacji zrekonstruowany
w oparciu o „znamiona dookreślające” jest zbyt szeroki, nie powoduje sprzeczności z art. 42 ust. 1 Konstytucji. Trybunał zaś
„nie jest (…) organem powołanym do kontrolowania celowości i trafności rozwiązań przyjętych przez ustawodawcę”.
4.4. Marszałek Sejmu zauważył, że precyzyjne wskazanie przedmiotu zmowy przetargowej byłoby niemożliwe, a wszelkie próby uszczegółowienia
znamienia byłyby zbyt kazuistyczne i nieodpowiadające realiom procesów ekonomicznych. Jednocześnie zauważył, że w drodze wykładni,
z uwzględnieniem orzecznictwa Sądu Najwyższego, możliwe jest dokonanie jednolitej rekonstrukcji znamion czynu zabronionego.
W jego ocenie, „brak jest podstaw, aby wymagać od zwykłego obywatela, by układał swoje sprawy życiowe nie tylko z uwzględnieniem
obowiązujących przepisów prawnych, ale także orzecznictwa i poglądów doktryny”. Nie można uznać, by niejasność skarżonego
przepisu w świetle przedstawionego uzasadnienia miała charakter kwalifikowany.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Stosownie do treści art. 79 ust. 1 Konstytucji, prawo do wniesienia skargi konstytucyjnej ma charakter powszechny. Jednakże,
możliwość skutecznego wniesienia tego środka obwarowano szeregiem wymogów wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji,
jak i z przepisów ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz.
U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK). W tym kontekście należy przypomnieć, że w każdym stadium postępowania Trybunał
Konstytucyjny jest obowiązany badać, czy nie zachodzą przesłanki obligatoryjnego umorzenia postępowania. Weryfikacja dopuszczalności
skargi konstytucyjnej nie kończy się w fazie jej wstępnego rozpoznania, lecz jest aktualna przez cały czas jej rozpatrywania
(por. postanowienie TK z 25 sierpnia 2020 r., sygn. SK 65/19, OTK ZU A/2020, poz. 41 i przywołane tam orzecznictwo).
2. Zgodnie z art. 77 ust. 1 u.o.t.p.TK, skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga
ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego
ostatecznego rozstrzygnięcia. Jednocześnie utrwalone orzecznictwo Trybunału nakazuje uznanie, że termin ten ma charakter materialnoprawny
– wyznacza granice czasowe, w ramach których skarżący może korzystać z tego środka ochrony wolności i praw konstytucyjnych,
a w razie jego upływu uprawnienie skarżącego do wniesienia skargi konstytucyjnej wygasa (zob. postanowienia z: 4 kwietnia
2014 r. i 25 czerwca 2014 r., sygn. Ts 5/14, OTK ZU nr 3/B/2014, poz. 245 i 246; 21 stycznia 1998 r., sygn. Ts 2/98, OTK ZU
nr 2/1998, poz. 21; 6 grudnia 2012 r., sygn. Ts 193/11, OTK ZU nr 2/B/2013, poz. 165; 30 lipca 2014 r., sygn. Ts 21/14, OTK
ZU nr 2/B/2015, poz. 147; 17 października 2018 r., sygn. Ts 143/17, OTK ZU B/2019, poz. 21; 20 lutego 2020 r., sygn. Ts 191/19,
OTK ZU B/2020, poz. 213).
3. Tymczasem art. 15zzs ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem
i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. z 2021 r. poz. 2095, ze
zm.; dalej: ustawa COVID-19) odnosił się wyłącznie do nierozpoczynania i zawieszenia „biegu terminów procesowych i sądowych”
w: 1) postępowaniach sądowych, w tym sądowoadministracyjnych, 2) postępowaniach egzekucyjnych, 3) postępowaniach karnych,
4) postępowaniach karnych skarbowych, 5) postępowaniach w sprawach o wykroczenia, 6) postępowaniach administracyjnych, 7)
postępowaniach i kontrolach prowadzonych na podstawie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2022
r. poz. 2651), 8) kontrolach celno-skarbowych, 9) postępowaniach w sprawach, o których mowa w art. 15f ust. 9 ustawy z dnia
19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2019 r. poz. 847, ze zm.), 10) innych postępowaniach prowadzonych na podstawie
ustaw, zatem – zgodnie z dotychczasowym poglądem Trybunału – termin wniesienia skargi konstytucyjnej jako termin materialnoprawny
oraz niewymieniony wśród poszczególnych kategorii przewidzianych w zacytowanym przepisie nie mieści się w tym zakresie.
Co więcej, Trybunał zauważył, że nawet przyjęcie korzystnej dla skarżącego interpretacji nadal nie pozwala na uznanie skargi
za złożoną w terminie.
Jeśliby nawet przyjąć argumentację dotyczącą możliwości zastosowania art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy COVID-19 ze względów słusznościowych,
jak zasugerowano w postanowieniu o nadaniu sprawie dalszego biegu w niniejszej sprawie, czy też – jak sugeruje Marszałek Sejmu
– że pomimo literalnego brzmienia tego przepisu należy jednak ze względu na „szczególne okoliczności, w jakich doszło do uchwalenia
ustawy” uznać, że użyte tam pojęcia mają znaczenie szersze, niż ugruntowane w dotychczasowym orzecznictwie, należy trzymiesięczny
termin rozumieć jako 90 dni. Termin do wniesienia skargi konstytucyjnej nie ma bowiem charakteru ciągłego w rozumieniu art.
114 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2022 r. poz. 1360, ze zm.) – zob. postanowienia TK z: 21
września 2011 r., sygn. Ts 294/10, OTK ZU nr 5/B/2011, poz. 379; 5 października 2012 r., sygn. Ts 163/12, OTK ZU nr 3/B/2013,
poz. 263; 11 września 2015 r., sygn. Ts 10/15, OTK ZU B/2016, poz. 13 oraz 28 grudnia 2015 r., sygn. Ts 263/14, OTK ZU nr
6/B/2015, poz. 625).
Wyrok sądu okręgowego doręczono obrońcy skarżącego 10 marca 2020 r. Zawieszenie terminu – zakładając jego zasadność – nastąpiłoby
31 marca 2020 r. i trwałoby do 23 maja 2020 r. Od 24 maja 2020 r. termin rozpocząłby dalszy bieg. Wniesienie skargi konstytucyjnej
nastąpiło zaś dopiero 4 sierpnia 2020 r., a zatem po łącznie 93 dniach od otrzymania ostatecznego orzeczenia w sprawie. Toteż
nawet z uwzględnieniem preferowanej przez skarżącego wykładni nie można byłoby przyjąć, że trzymiesięczny termin, o którym
mowa w art. 77 ust. 1 u.o.t.p.TK został dochowany.
Z powyższych względów należało uznać, że wydanie wyroku w niniejszej sprawie jest niedopuszczalne, co stosownie do art. 59
ust. 1 pkt 2 u.o.t.p.TK stanowi obligatoryjną podstawę umorzenia postępowania.
Mając na uwadze wskazane okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.