1. W skardze konstytucyjnej z 28 października 2008 r. spółka „Izopanel” spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (dalej: skarżąca)
wniosła o stwierdzenie niezgodności: 1) art. 4241 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w
związku z art. 417 § 1 i art. 4171 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.), rozumianego w ten sposób,
że orzeczenie niezgodne z prawem, powodujące odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa, to takie orzeczenie, które jest
niewątpliwie sprzeczne z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej wykładni przepisami, z ogólnie przyjętymi standardami rozstrzygnięć
albo zostało wydane w wyniku szczególnie rażąco błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania prawa, które jest oczywiste
i nie wymaga głębszej analizy prawniczej, z art. 77 ust. 1 Konstytucji; 2) art. 42412 w związku z art. 3989 § 2 k.p.c. w zakresie, w jakim przewiduje orzekanie przez Sąd Najwyższy na podstawie art. 4249 k.p.c. o odmowie przyjęcia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia na posiedzeniu niejawnym,
z art. 45 ust. 1 Konstytucji; 3) art. 4249 w związku z art. 3941 § 1 k.p.c. w zakresie, w jakim uniemożliwia zaskarżenie postanowienia Sądu Najwyższego o odmowie przyjęcia do rozpoznania
skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, z art. 78 w związku z art. 176 Konstytucji.
2. Postanowieniem z 30 czerwca 2010 r., sygn. Ts 336/08, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej
w zakresie badania zgodności art. 417 § 1 i art. 4171 § 2 k.c. z art. 77 ust. 1 Konstytucji, art. 42412 w związku z art. 3989 § 2 k.p.c. z art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz art. 4249 w związku z art. 3941 § 1 k.p.c. z art. 78 w związku z art. 176 Konstytucji. Na powyższe postanowienie skarżąca wniosła zażalenie, które zostało
uwzględnione w zakresie badania zgodności art. 4171 § 2 k.c. z art. 77 ust. 1 Konstytucji postanowieniem Trybunału z 26 stycznia 2011 r., sygn. Ts 336/08.
Merytorycznej kontroli Trybunału Konstytucyjnego podlega zatem art. 4241 § 1 k.p.c. w związku z art. 4171 § 2 k.c. rozumiany w ten sposób, że orzeczenie niezgodne z prawem, powodujące odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa,
to takie orzeczenie, które jest niewątpliwie sprzeczne z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej wykładni przepisami, z ogólnie
przyjętymi standardami rozstrzygnięć albo zostało wydane w wyniku szczególnie rażąco błędnej wykładni lub niewłaściwego zastosowania
prawa, które jest oczywiste i nie wymaga głębszej analizy prawniczej. Regulacji tej skarżąca zarzuca naruszenie art. 77 ust.
1 Konstytucji.
3. Skarga została złożona w związku z następującym stanem faktycznym:
Skarżąca wniosła do Sądu Okręgowego pozew o zapłatę, wskutek czego ten sąd wydał 22 marca 2004 r. nakaz zapłaty w postępowaniu
upominawczym (sygn. akt VI GNc 106/04). Od nakazu zapłaty pozwani wnieśli sprzeciw. Po rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy wyrokiem
z 19 maja 2005 r. (sygn. akt VI GC 94/04) oddalił powództwo. Apelacja skarżącej wniesiona od tego orzeczenia została oddalona
przez Sąd Apelacyjny wyrokiem z 7 lutego 2006 r. (sygn. akt I ACa 1417/05). Skarżąca zakwestionowała ten wyrok skargą o stwierdzenie
niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, w której podniosła zarzut naruszenia art. 505 pkt 4 k.c. w związku z art. 493
§ 3 k.p.c. przez uwzględnienie w postępowaniu nakazowym zarzutu potrącenia wierzytelności z tytułu obniżenia ceny rzeczy sprzedanej,
która nie została udowodniona dokumentami, o których mowa w art. 485 k.p.c. Sąd Najwyższy postanowieniem z 24 czerwca 2008
r. (sygn. akt V CNP 35/08), odmówił przyjęcia skargi do rozpoznania z uwagi na jej oczywistą bezzasadność. W uzasadnieniu
SN powołał się na swoje utrwalone orzecznictwo, zgodnie z którym niezgodność z prawem, powodująca odpowiedzialność Skarbu
Państwa przewidzianą w art. 4241 k.p.c. w związku z art. 417 i art. 4171 § 1 i 2 k.c., musi polegać na oczywistej i rażącej obrazie prawa, a skarżone orzeczenie musi być niewątpliwie rażąco sprzeczne
z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej wykładni przepisami, z ogólnie przyjętymi standardami rozstrzygnięć albo wydane w
wyniku rażąco błędnej wykładni lub oczywiście niewłaściwego zastosowania prawa, którego rozumienie nie budzi żadnej wątpliwości.
Zdaniem skarżącej, przyjęte w orzecznictwie SN rozumienie zakwestionowanych przepisów praktycznie wyklucza odpowiedzialność
odszkodowawczą władzy sądowniczej, zagwarantowaną w art. 77 ust. 1 Konstytucji, przewidującym odpowiedzialność państwa za
niezgodne z prawem działanie władzy publicznej. Skarżąca podnosi, że judykatura SN, zmierzająca do obwarowania pojęcia niezgodności
z prawem określeniami o charakterze subiektywnym, oznacza de facto przyjęcie odpowiedzialności Skarbu Państwa za bezprawie judykacyjne na zasadzie winy, pomimo że, zgodnie z art. 77 ust. 1
Konstytucji, odpowiedzialność ta powinna mieć charakter obiektywny i niezależny od winy. Zdaniem skarżącej, należy przyjąć,
że zgodnie z intencją ustawodawcy niezgodność z prawem w rozumieniu przepisów o skardze o stwierdzenie niezgodności z prawem
prawomocnego orzeczenia może polegać na jakimkolwiek, a nie tylko na „oczywistym” naruszeniu prawa. W ocenie skarżącej, wykładnia
przyjęta przez SN nie daje się obronić na gruncie wykładni językowej, uwzględniając dyrektywę zakazu wykładni synonimicznej.
4. W piśmie z 23 marca 2011 r. stanowisko w sprawie w imieniu Sejmu zajął jego Marszałek. Wniósł o umorzenie postępowania
ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Zdaniem Marszałka, wbrew twierdzeniom skarżącej, w rozpatrywanej sprawie nie doszło do naruszenia jej konstytucyjnego prawa
do wynagrodzenia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie władzy publicznej, bo postanowienie SN odmawiające
przyjęcia do rozpoznania skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem wyroku Sądu Apelacyjnego nie narusza konstytucyjnego
prawa zagwarantowanego w art. 77 ust. 1 Konstytucji. Na poparcie tego twierdzenia Marszałek powołał się na orzecznictwo Trybunału
Konstytucyjnego dotyczące pojęcia „niezgodności z prawem” (bezprawności) na gruncie art. 77 ust. 1 Konstytucji w odniesieniu
do prawomocnych orzeczeń sądowych, z którego wynika, że Trybunał rozumie to pojęcie wąsko, przyjmując, że za bezprawne na
gruncie tego przepisu mogą być uznane jedynie niewątpliwie i rażąco wadliwe orzeczenia, w których sądy przekroczyły zakres
przysługującej im swobody decyzyjnej. Badanie konstytucyjności art. 4241 § 1 k.p.c. w sytuacji, gdy skarżąca nie wykazała w sposób wystarczający naruszenia jej konstytucyjnego prawa wynikającego
z art. 77 ust. 1 Konstytucji, miałoby charakter kontroli abstrakcyjnej, co jest niedopuszczalne w świetle obowiązującego w
polskim systemie prawnym modelu skargi konstytucyjnej.
W sprawie skarżącej SN stwierdził, że nie było podstaw przyjęcia skargi do rozpoznania, bo w odniesieniu do wyroku Sądu Apelacyjnego
z 7 lutego 2006 r. nie można mówić o oczywistej i rażącej obrazie prawa. W opinii Marszałka, możliwe jest założenie, że SN
uznał, iż wyrok ten jest zgodny z prawem, co uzasadnia dodatkową konkluzję, że kwestionowany w skardze zakres normy art. 4241 § 1 k.p.c. nie był podstawą rozstrzygnięcia SN.
5. W piśmie z 28 marca 2011 r. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że nie przystępuje do postępowania w sprawie rozpatrywanej
skargi konstytucyjnej.
6. W piśmie z 5 października 2011 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny. Wniósł o umorzenie postępowania ze względu
na niedopuszczalność wydania wyroku.
W uzasadnieniu Prokurator przytoczył orzecznictwo Trybunału odnoszące się do wymogów formalnych skargi konstytucyjnej. W tym
kontekście uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy zaskarżona norma w ogóle stanowiła podstawę ostatecznego orzeczenia w sprawie
skarżącej. Zdaniem Prokuratora, z treści postanowienia SN z 24 czerwca 2008 r. wynika, że SN ocenił prawomocny wyrok Sądu
Apelacyjnego jako niewykazujący nie tyle „kwalifikowanej”, ile jakiejkolwiek niezgodności z prawem. Znaczy to, że wprawdzie
przepisy art. 4241 § 1 k.p.c. w związku z art. 4171 § 2 k.c. stanowiły ogólną podstawę ostatecznego orzeczenia w sprawie skarżącej, jednakże wywiedziona z obu tych przepisów
norma, wskazująca, że niezgodność z prawem musi być oczywista, rażąca i przybrać postać kwalifikowaną, nie była w ogóle przez
SN konfrontowana w tej sprawie, przez co nie mogła wywołać skutku ocenianego przez skarżącą w kategoriach naruszenia jej konstytucyjnego
prawa podmiotowego. Zaskarżona norma nie mogła być zatem źródłem ewentualnego naruszenia konstytucyjnego prawa skarżącej.
W związku z tym merytoryczne rozpoznanie przez Trybunał rozpatrywanej skargi prowadziłoby do niedopuszczalnej w postępowaniu
inicjowanym w tym trybie, abstrakcyjnej kontroli zaskarżonej normy.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiotem kontroli w rozpatrywanej skardze konstytucyjnej jest art. 4241 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w
związku z art. 4171 § 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.). Zgodnie z art. 4241 § 1 k.p.c. „Można żądać stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego wyroku sądu drugiej instancji kończącego postępowanie
w sprawie, jeżeli przez jego wydanie stronie została wyrządzona szkoda, a zmiana lub uchylenie tego wyroku w drodze przysługujących
stronie środków prawnych nie było i nie jest możliwe”. Powołany jako pozostający w związku z zaskarżonym przepisem art. 4171 § 2 k.c. stanowi zaś, że „Jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji,
jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne
stanowią inaczej. Odnosi się to również do wypadku, gdy prawomocne orzeczenie lub ostateczna decyzja zostały wydane na podstawie
aktu normatywnego niezgodnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą”. Zdaniem skarżącej spółki „Izopanel”
spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (dalej: skarżąca), niekonstytucyjność powołanych przepisów polega na takim rozumieniu
występującego na ich gruncie pojęcia niezgodności z prawem, że w odniesieniu do prawomocnych orzeczeń sądowych niezgodność
ta zaistnieje wyłącznie w sytuacji, w której orzeczenie jest niewątpliwie sprzeczne z zasadniczymi i niepodlegającymi różnej
wykładni przepisami, z ogólnie przyjętymi standardami rozstrzygnięć albo zostało wydane w wyniku szczególnie rażąco błędnej
wykładni lub niewłaściwego zastosowania prawa oczywistego i niewymagającego głębszej analizy prawniczej. Takie rozumienie
niezgodności z prawem, przyjęte w orzecznictwie Sądu Najwyższego, powoduje, w ocenie skarżącej, znaczne zawężenie ochrony,
jaką każdemu przyznaje art. 77 ust. 1 Konstytucji, przewidujący odpowiedzialność odszkodowawczą państwa za niezgodne z prawem
działanie organu władzy publicznej.
W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że po wniesieniu skargi konstytucyjnej art. 4241 § 1 k.p.c. został znowelizowany. W dniu złożenia skargi miał on następujące brzmienie: „Skarga o stwierdzenie niezgodności
z prawem prawomocnego orzeczenia przysługuje od prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji kończącego postępowanie w sprawie,
gdy przez jego wydanie stronie została wyrządzona szkoda, a zmiana lub uchylenie tego orzeczenia w drodze przysługujących
stronie środków prawnych nie było i nie jest możliwe”, przy czym wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 1 kwietnia 2008
r., sygn. SK 77/06 (OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 39) utracił moc obowiązującą (od 9 kwietnia 2008 r.) zwrot „kończącego postępowanie
w sprawie”. Ustawą z dnia 22 lipca 2010 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz
ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 155, poz. 1037) art. 4241 § 1 k.p.c. otrzymał obecne brzmienie. Nowelizacja nie spowodowała jednak zmiany w treści normy zakwestionowanej w skardze
konstytucyjnej, a zatem nie wpływa na dopuszczalność jej merytorycznej kontroli.
2. W wyniku wstępnego rozpoznania w trybie art. 49 w związku z art. 36 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) Trybunał Konstytucyjny nadał skardze konstytucyjnej bieg. Jednakże skład
rozpoznający sprawę merytorycznie nie jest związany stanowiskiem zajętym w zarządzeniu lub postanowieniu zamykającym rozpoznanie
wstępne. Kontrolowanie, czy nie zachodzi któraś z ujemnych przesłanek wydania wyroku, skutkujących obligatoryjnym umorzeniem
postępowania, konieczne jest bowiem na każdym etapie postępowania. Trybunał w niniejszym składzie kontynuuje ustabilizowaną
w tym zakresie linię orzeczniczą (zob. postanowienia TK z: 21 listopada 2001 r., sygn. K 31/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 264;
28 maja 2002 r., sygn. K 7/02, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 39; 27 stycznia 2004 r., sygn. SK 50/03, OTK ZU nr 1/A/2004, poz.
6; 14 grudnia 2004 r., sygn. SK 29/03, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 124; 30 maja 2007 r., sygn. SK 3/06, OTK ZU nr 6/A/2007,
poz. 62). W szczególności Trybunał Konstytucyjny zobowiązany jest rozważyć, zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, czy
wydanie orzeczenia w toczącym się przed nim postępowaniu nie jest zbędne lub niedopuszczalne. W razie stwierdzenia negatywnej
przesłanki procesowej postępowanie obligatoryjnie się umarza.
3. Zaskarżona norma prawna, dekodowana z art. 4241 § 1 k.p.c., była już przedmiotem kontroli Trybunału. W wyroku z 27 września 2012 r., sygn. SK 4/11, Trybunał orzekł, że art.
4241 § 1 k.p.c., rozumiany w ten sposób, że skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia sądu drugiej instancji
przysługuje tylko wtedy, kiedy niezgodność ta jest oczywista, rażąca i przybiera postać kwalifikowaną, jest zgodny z art.
77 ust. 1 Konstytucji. Sentencja tego wyroku została opublikowana w Dzienniku Ustaw z 5 października 2012 r. pod poz. 1104.
4. W związku ze stanem prawnym zaistniałym po wyroku Trybunału w sprawie o sygn. SK 4/11 konieczne jest umorzenie postępowania
w rozpatrywanej obecnie sprawie z uwagi na zbędność wydania orzeczenia (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK). Trybunał podzielił
przy tym pogląd, że w takiej sytuacji podstawą umorzenia postępowania nie jest niedopuszczalność jego kontynuowania, lecz
zbędność wydania wyroku. Nie ma bowiem podstaw do rozważenia zasady res iudicata ze względu na brak tożsamości podmiotowej i przedmiotowej skargi konstytucyjnej. Jednak, zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem
TK, brak podstaw do przyjęcia powagi rzeczy osądzonej nie oznacza, że wcześniejsze rozpatrzenie kwestii konstytucyjności określonego
przepisu z punktu widzenia tych samych zarzutów pozostaje bez znaczenia dla dalszego biegu sprawy, w której przedmiotem kontroli
jest ów przepis. Stabilizację sytuacji powstałych wskutek ostatecznego orzeczenia zapewnia zasada ne bis in idem, rozumiana w postępowaniu przed TK z uwzględnieniem specyfiki tego postępowania (por. np. postanowienia Trybunału Konstytucyjnego
z: 4 maja 2006 r., sygn. SK 53/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 60; 24 października 2006 r., sygn. SK 2/06, OTK ZU nr 9/A/2006,
poz. 141; 29 maja 2006 r., sygn. P 29/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 61; 24 października 2006 r., sygn. SK 27/06, OTK ZU nr
9/A/2006, poz. 143; 23 października 2006 r., sygn. SK 66/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 139; 9 maja 2007 r., sygn. SK 98/06,
OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 56). W takiej sytuacji Trybunał dokonuje oceny w kategoriach pragmatycznych, ocenia celowość prowadzenia
postępowania i orzekania w kwestii, która została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ.
5. W rozpatrywanej skardze konstytucyjnej został wprawdzie powołany dodatkowy przepis – art. 4171 § 2 k.c., jako pozostający w związku z art. 4241 § 1 k.p.c. Skarżąca nie sformułowała jednak wobec niego zarzutów; jedynie posłużył do rekonstrukcji zaskarżonej normy – tożsamej
z normą zakwestionowaną w sprawie o sygn. SK 4/11. W obu skargach powołany został ten sam wzorzec kontroli, tj. art. 77 ust.
1 Konstytucji. Tym samym istnieje przesłanka umorzenia postępowania ze względu na zbędność wydania orzeczenia z uwagi na uprzednie
rozstrzygnięcie przez Trybunał kwestii konstytucyjności art. 4241 § 1 k.p.c.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.