Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Kwestionowany art. 50 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2013 r. poz. 1403,
ze zm.; dalej: ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników) normuje zagadnienie potrącenia składek na ubezpieczenie społeczne
z bieżących świadczeń wypłacanych z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (dalej: KRUS). Stanowi on, że: „Kasa [Rolniczego
Ubezpieczenia Społecznego] może potrącać z wypłacanych świadczeń z ubezpieczenia zaległe składki na ubezpieczenie społeczne
rolników indywidualnych i członków ich rodzin lub na ubezpieczenie, wraz z odsetkami, a także składki na ubezpieczenie za
bieżący kwartał; dotyczy to tylko składek za osobę pobierającą świadczenie, z wyjątkiem domownika, oraz składek, do których
opłacenia zobowiązana jest ta osoba. Ponadto z emerytur i rent mogą być potrącane inne należności na zasadach określonych
w odrębnych przepisach”.
Formę, na podstawie której dokonywane jest potrącenie, określa art. 50 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Zgodnie z nimi Prezes KRUS rozstrzyga o potrąceniu w formie decyzji ustalającej prawo do świadczenia albo w odrębnej decyzji.
Od decyzji tych przysługuje rolnikowi odwołanie do sądu (art. 36 ust. 3 w związku z art. 36 ust. 1 pkt 8 ustawy o ubezpieczeniu
społecznym rolników).
Skarżący w petitum skargi wskazuje, jako źródło naruszenia jego konstytucyjnych praw i wolności, art. 50 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym
rolników. W dalszych wywodach powołuje się jednak zarówno na art. 50 ust. 1, jak i na art. 50 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu
społecznym rolników. Ostatni z tych przepisów – co wskazywano powyżej – ustanawia jedynie formę, w jakiej dokonywane jest
potrącenie, lecz sam nie jest podstawą materialną do dokonania potrącenia. Skarżący – w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej
– nie kwestionował zaś ani trybu, w którym dokonywane jest potrącenie, ani formy, w jakiej jest ono dokonywane. Powoływanie
w treści uzasadnienia skargi art. 50 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ma więc – jak się może wydawać – jedynie
podkreślić, że potrącenie dokonywane jest przez organ w trybie administracyjnym.
Trzeba zwrócić uwagę na to, że skarżący kwestionuje art. 50 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników w pełnym zakresie.
Przepis ten był podstawą ostatecznego orzeczenia sądu o wolnościach lub prawach skarżącego, jednakże w jego sprawie nie znalazła
zastosowania norma wyrażona w zdaniu drugim tego artykułu. W stanie faktycznym skargi Prezes KRUS dokonał potrącenia zaległych
składek na ubezpieczenie społeczne z zasiłku chorobowego (co objęte jest hipotezą zdania pierwszego zaskarżonego artykułu),
a nie z emerytur i rent skarżącego (co objęte jest hipotezą zdania drugiego zaskarżonego artykułu). Dlatego też przyjęty w
petitum skargi przedmiot kontroli jest zbyt szeroki z punktu widzenia stanu faktycznego skargi konstytucyjnej. Z tego więc względu
co do zgodności ze wskazanymi wzorcami Konstytucji postępowanie w zakresie kontroli art. 50 ust. 1 zdanie drugie ustawy o
ubezpieczeniu społecznym rolników ulega umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale
Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
2. Podstawowe założenia systemu ubezpieczeń społecznych rolników.
Przed przejściem do rozważań o charakterze szczegółowym, Trybunał uznał za konieczne przedstawienie podstawowych założeń –
przyjętego w prawie polskim – systemu ubezpieczeń społecznych rolników.
Ustawodawca zdecydował się stworzyć dla rolników odrębny od powszechnego i uregulowany przez ustawę szczególną system ubezpieczenia
społecznego oraz powierzył realizację zadań unormowanych w ustawie specjalnej instytucji, jaką jest KRUS (por. szeroko uwagi
zawarte w wyroku TK z 26 października 2010 r., sygn. K 58/07, OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 80). Ustawa o ubezpieczeniu społecznym
rolników przewiduje ubezpieczenie społeczne na wniosek, które ma charakter dobrowolny, albo ubezpieczenie obowiązkowe, do
którego zobowiązana jest każda osoba spełniająca warunki określone w ustawie (por. art. 3 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym
rolników). W wypadku ubezpieczeń o charakterze obowiązkowym stosunek ubezpieczenia powstaje ex lege niezależnie od woli rolnika i dopóki spełnia on ustawowe przesłanki podlegania ubezpieczeniu, dopóty nie może zrezygnować
z uczestnictwa w systemie obowiązkowych ubezpieczeń. Przesłanki te określa art. 7 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników,
zgodnie z którym ubezpieczeniu chorobowemu z mocy ustawy podlega rolnik, którego gospodarstwo obejmuje obszar użytków rolnych
powyżej 1 ha przeliczeniowego lub dział specjalny, a także domownik tego rolnika.
Opisywana ustawa wyodrębnia w art. 1 ust. 2 dwie kategorie ubezpieczeń: po pierwsze, ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i
macierzyńskie oraz, po drugie, ubezpieczenie emerytalno-rentowe. Na pierwsze z tych ubezpieczeń za każdego ubezpieczonego
opłacana jest ryczałtowo jednakowa miesięczna składka (niezależnie od tego, czy ubezpieczenie to wynika z mocy ustawy, czy
ustanowione zostało na wniosek). Jedynie dla porządku trzeba wskazać, że składkę taką określa obwieszczenie Prezesa KRUS i
wynosi ona aktualnie 42 zł (na podstawie obwieszczenia z dnia 14 marca 2014 r. w sprawie miesięcznej wysokości składki na
ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie w II i III kwartale 2014 r.; M. P. z 2014 r. poz. 215).
Z ubezpieczenia wypadkowego, chorobowego i macierzyńskiego wypłaca się m.in. relewantny w sprawie zasiłek chorobowy (art.
9 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników). Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który wskutek choroby jest
niezdolny do pracy nieprzerwanie przez co najmniej 30 dni. Zasiłek ten przysługuje za okres czasowej niezdolności rolnika
do pracy, jednak nie dłużej niż przez 180 dni (art. 14 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników). Jeżeli po wyczerpaniu 180-dniowego okresu zasiłkowego ubezpieczony
jest nadal niezdolny do pracy, lecz w wyniku dalszego leczenia i rehabilitacji rokuje odzyskanie zdolności do pracy, okres
zasiłkowy przedłuża się na czas niezbędny do jej przywrócenia, nie dłużej niż o dalsze 360 dni (art. 14 ust. 3 ustawy o ubezpieczeniu
społecznym rolników). Podstawą do przyznania i wypłaty zasiłku chorobowego z tytułu czasowej niezdolności do pracy trwającej
ponad 180 dni jest orzeczenie wydane w pierwszej instancji przez lekarza rzeczoznawcę KRUS, zaś w drugiej instancji przez
komisję lekarską KRUS (art. 46 ust. 2 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników). Zasiłek chorobowy za każdy dzień
niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym wynosi 10 zł (§ 2 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 maja
2007 r. w sprawie określenia wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby
zawodowej oraz zasiłku chorobowego, Dz. U. z 2013 r. poz. 1143). Zgodnie z art. 14 ust. 7 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym
rolników zasiłek chorobowy nie przysługuje za okres po ustaniu ubezpieczenia.
Świadczenia z zasiłku chorobowego finansowane są z tzw. funduszu składkowego KRUS. Świadczenia te są w pełni „samofinansujące
się”, co znaczy, że wypłacane są wyłącznie ze środków znajdujących się w tym funduszu. Pokrywane są one więc ze składek na
ubezpieczenie chorobowe, które odprowadzają rolnicy podlegający ubezpieczeniu (por. art. 77 ustawy o ubezpieczeniu społecznym
rolników).
3.1. Art. 67 ust. 1 Konstytucji jako podstawowy wzorzec kontroli.
Jako podstawowy wzorzec konstytucyjności w sprawie należy uznać przywołany przez skarżącego art. 67 ust. 1 Konstytucji. Zgodnie
z tym przepisem: „Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub
inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa”.
Artykuł ten był przedmiotem analizy w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Wskazano w nim, że pojęcie zabezpieczenia społecznego
powinno być rozumiane jako system urządzeń i świadczeń służących zaspokojeniu usprawiedliwionych potrzeb obywateli, którzy
utracili zdolność do pracy lub doznali ograniczenia tej zdolności albo zostali obciążeni nadmiernie kosztami utrzymania rodziny
(zob. wyrok TK z 25 czerwca 2013 r., sygn. P 11/12, OTK ZU nr 5/A/2013, poz. 62, a wcześniej orzeczenie TK z 19 listopada
1996 r., sygn. K 7/95, OTK ZU nr 6/1996, poz. 49, wydane w okresie obowiązywania art. 70 ust. 2 pkt 1 Konstytucji z dnia 22
lipca 1952 r., Dz. U. z 1976 r. Nr 7, poz. 36, ze zm.). We wskazanym przepisie zabezpieczenie społeczne ujęto w kategoriach
prawa podmiotowego. Ma ono bowiem w pełni egzekwowalny charakter, co wynika wprost z art. 81 Konstytucji, który nie obejmuje
art. 67 ust. 1 Konstytucji ograniczeniami w zakresie dochodzenia zawartych w nim praw (por. wyroki TK z: 8 maja 2000 r., sygn.
SK 22/99, OTK ZU nr 4/2000, poz. 107 oraz 7 września 2004 r., sygn. SK 30/03, OTK ZU nr 8/A/2004, poz. 82 i powołane tam orzeczenia).
W doktrynie wyrażono pogląd, że treścią prawa do zabezpieczenia społecznego jest zagwarantowanie każdemu obywatelowi świadczeń
na wypadek: niezdolności do pracy ze względu na chorobę, inwalidztwo, osiągnięcia wieku emerytalnego, pozostawania bez pracy
nie z własnej woli i nieposiadania innych środków utrzymania (L. Garlicki, komentarz do art. 67 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. III, red. L. Garlicki, Warszawa 2003, pkt 7, s. 4). Konstytucja nie przesądziła o formach realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego, pozostawiając ustawodawcy
zwykłemu znaczny margines swobody określania poszczególnych wymogów i zasad przyznawania określonych świadczeń (tak wyroki
TK z: 22 czerwca 1999 r., sygn. K 5/99, OTK ZU nr 5/1999, poz. 100; 20 listopada 2001 r., sygn. SK 15/01, OTK ZU nr 8/2001,
poz. 252; 7 września 2004 r., sygn. SK 30/03 oraz 11 marca 2008 r., sygn. SK 58/06, OTK ZU nr 2/A/2008, poz. 26 i tam wskazane
dalsze orzeczenia). Takie rozwiązanie podyktowane było koniecznością reagowania na zachodzące w państwie zmiany gospodarcze
i związane z tym możliwości realizowania zobowiązań państwa wobec obywateli, co byłoby niemożliwe w przypadku określenia jednego
modelu tego zabezpieczenia na poziomie Konstytucji. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego granice możliwości zaspokojenia potrzeb
obywateli wyznaczone są też przez inne podlegające ochronie wartości konstytucyjne, takie jak np. równowaga finansów publicznych
(zob. wyroki TK z: 8 maja 2000 r., sygn. SK 22/99, OTK ZU nr 4/2000, poz. 107; 7 września 2004 r., sygn. SK 30/03, OTK ZU
nr 8/A/2004, poz. 82 oraz 8 czerwca 2010 r., sygn. SK 37/09, OTK ZU 5/A/2010, poz. 48; zob. też L. Garlicki, komentarz do
art. 67 Konstytucji, [w:] Konstytucja…, pkt 8, s. 5-6).
W chwili obecnej konstytucyjny obowiązek państwa zapewnienia obywatelom zabezpieczenia społecznego realizowany jest w ustawach
zwykłych za pomocą trzech konstrukcji: 1) ubezpieczenia społecznego, 2) zaopatrzenia społecznego, 3) pomocy społecznej. Mimo
że art. 67 ust. 1 Konstytucji nie dokonał zróżnicowania metod realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego, pogląd ten przyjmowany
jest powszechnie w orzecznictwie Trybunału (wyroki TK z: 20 listopada 2001 r., sygn. SK 15/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 252
oraz 7 września 2004 r., sygn. SK 30/03; por. też uzasadnienie orzeczenia TK z 29 września 1993 r., sygn. K 17/92, OTK w 1993,
poz. 33) oraz podzielany w doktrynie (zob. zamiast wielu T. Bińczycka-Majewska, Konstrukcja zabezpieczenia ryzyka starości w nowym systemie prawnym, [w:] Konstrukcje prawa emerytalnego, red. T. Bińczycka-Majewska, Kraków 2004, s. 38 i 40-41; S. Nitecki, Prawo do pomocy społecznej w polskim systemie prawnym, Warszawa 2008, s. 30-31; por. też jednak K. Ślebzak, Ochrona emerytalnych praw nabytych, Warszawa 2009, s. 288 i nast.). Ustawodawca ma przy tym swobodę w kształtowaniu praw mających wynikać dla obywatela zarówno
z przepisów regulujących ubezpieczenie społeczne, jak i przepisów regulujących zaopatrzenie społeczne oraz pomoc społeczną
(por. T. Bińczycka-Majewska, Konstrukcja…, s. 39-40). Określając zakres konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego ustawa nie może jednak naruszyć istoty
tego prawa (zob. wyroki TK z: 27 stycznia 2003 r., sygn. SK 27/02, OTK ZU nr 1/A/2003, poz. 2; 7 września 2004 r., sygn. SK
30/03 oraz 8 czerwca 2010 r., sygn. SK 37/09; w doktrynie L. Garlicki, komentarz do art. 67 Konstytucji, [w:] Konstytucja…, pkt 9, s. 6). Swoboda kształtowania przez ustawodawcę systemu ubezpieczeń społecznych, w tym określenia praw z nim związanych,
jest także ograniczona poszanowaniem innych zasad konstytucyjnych, w tym zasady równości i zasady demokratycznego państwa
prawnego (por. K. Antonów, Prawo do emerytury, Kraków 2003, s. 46-47).
3.2. Artykuł 2 Konstytucji jako przepis związkowy.
Jako wzorzec kontroli w skardze konstytucyjnej wskazany został również art. 2 Konstytucji. W odniesieniu do zarzutu naruszenia
tego wzorca uzasadnienie skargi konstytucyjnej jest niezwykle lakoniczne. Skarżący twierdzi bowiem w petitum, że zaskarżony przepis narusza zasadę demokratycznego państwa prawnego i zasadę sprawiedliwości społecznej. W uzasadnieniu
skargi wiąże zaś dopuszczalność potrącenia należnego mu zasiłku chorobowego – z zaległymi składkami na ubezpieczenie społeczne
– z naruszeniem zasady sprawiedliwości społecznej.
Rozpocząć należy od stwierdzenia, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego za utrwalone można uznać stanowisko, w myśl
którego wywodzone z art. 2 Konstytucji zasady zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz sprawiedliwości
społecznej nie mogą stanowić samodzielnego wzorca kontroli w postępowaniu wszczętym na skutek wniesienia skargi konstytucyjnej.
W świetle tego orzecznictwa powoływanie się przez skarżącego na zasadę demokratycznego państwa prawnego i zasadę sprawiedliwości
społecznej wydaje się niedopuszczalne.
Analiza skargi konstytucyjnej – przy uwzględnieniu zasady falsa demonstratio non nocet – wskazuje jednak, że skarżący podnosi w rzeczywistości naruszenie istoty prawa do zabezpieczenia społecznego na wypadek choroby,
wyrażonego w art. 67 ust. 1 Konstytucji, przez pozbawienie go w całości przyznanego zasiłku chorobowego na skutek potrącenia
z niego zaległych składek na ubezpieczenie społeczne, a powołanie się na art. 2 Konstytucji jedynie ma wzmacniać argumentację
w tym zakresie. Zdaniem skarżącego to, że potrącenie to doprowadziło w całości do wygaśnięcia jego wierzytelności i do braku
wypłaty na jego rzecz zasiłku chorobowego, rodzi skutek w postaci pozbawienia go środków do życia na wypadek choroby. Regulację
taką traktuje zaś jako niesprawiedliwą w demokratycznym państwie prawnym.
Podsumowując dotychczasowe rozważania należy wskazać, że w niniejszej sprawie przedmiotem kontroli jest art. 50 ust. 1 zdanie
pierwsze ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników w zakresie, w jakim uprawnia KRUS do potrącania z wypłacanych zasiłków
chorobowych składek na ubezpieczenie społeczne rolników, zaś wzorcem kontroli jest art. 67 ust. 1 Konstytucji w związku z
zasadami demokratycznego państwa prawnego oraz sprawiedliwości społecznej wyrażonymi w art. 2 Konstytucji. W pozostałym zakresie
postępowanie ulega umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
4. Realizacja konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego w ustawodawstwie zwykłym.
Osoba niezdolna do pracy z powodu choroby może uzyskać świadczenia realizujące jej konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego
albo przez zastosowanie konstrukcji ubezpieczenia społecznego, albo przez zastosowanie konstrukcji pomocy społecznej. Konstrukcje
te znacznie różnią się między sobą, gdyż z woli ustawodawcy oparte są na innych zasadach. Zasady te rozróżniane były wyraźnie
w dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (zob. wyroki TK z: 31 marca 2008 r., sygn. P 20/07, OTK ZU nr 2/A/2008,
poz. 31 oraz 25 czerwca 2013 r., sygn. P 11/12). W orzeczeniach tych podkreślono, że podstawowe różnice dotyczą podmiotowego
kręgu osób upoważnionych do świadczeń oraz sposobu nabycia prawa do nich.
Po pierwsze, pomoc społeczna jest udzielana jednostce i rodzinie, natomiast ubezpieczenia społeczne bezpośrednio obejmują
jednostkę, co oczywiście może oddziaływać na sytuację rodziny, lecz w sposób pośredni. Pomoc społeczna obejmuje, co do zasady,
wszystkie osoby fizyczne, ubezpieczenia społeczne obejmują zaś osoby ubezpieczone (ewentualnie członków ich rodzin).
Po drugie, ubezpieczenia społeczne są ściśle związane z pracą zarobkową osób fizycznych. Mają one zapewnić im dochód w sytuacji
niezdolności do wykonywania pracy i osiągania zarobków. Celem pomocy społecznej jest zaś ingerencja w te sfery, w których
zagrożony jest byt poszczególnych jednostek, niezależnie od wykonywanej przez nie pracy zarobkowej.
Po trzecie, pomoc społeczna ma charakter nieekwiwalentny. Natomiast świadczenia z ubezpieczeń społecznych mają charakter wzajemny
w tym znaczeniu, że wiążą się ze wzajemnymi świadczeniami (składką), do których odprowadzania zobligowany jest ubezpieczony.
W orzecznictwie Trybunału podkreśla się, że ubezpieczenia społeczne oparte są na zasadach solidarności ubezpieczonych, wzajemności
oraz samofinansowania się (wyrok TK z 17 lipca 2013 r., sygn. K 7/12, OTK ZU nr 6/A/2013, poz. 76; por. też w doktrynie T.
Zieliński, Ubezpieczenia społeczne pracowników. Zarys systemu prawnego – część ogólna, Warszawa 1994, s. 128 i nast. oraz I. Jędrasik-Jankowska, Pojęcia i konstrukcje prawne ubezpieczenia społecznego, Warszawa 2013, s. 50-51, która wskazuje ponadto na cechę charakterystyczną ubezpieczenia społecznego, jaką jest jego przymus).
Istotną z punktu widzenia rozpatrywanej sprawy jest zasada wzajemności ubezpieczeń. Oznacza ona istnienie zależności między
prawem do świadczenia a składką na ubezpieczenie, co podkreślane było już wielokrotnie w orzecznictwie Trybunału (por. wyrok
TK z 25 czerwca 2013 r., sygn. P 11/12 i tam wskazane orzeczenia). Jak wskazano zwięźle w wyroku Trybunału Konstytucyjnego
z 17 lipca 2013 r., sygn. K 7/12: „składki opłaca się zatem po to, aby otrzymać (albo też zapewnić najbliższym członkom rodziny)
prawo do określonego świadczenia z ubezpieczeń społecznych”.
Przykładem realizacji zasady wzajemności ubezpieczeń są liczne przepisy ustawodawstwa zwykłego uzależniające nabycie określonego
prawa (w tym prawa do zasiłku chorobowego) od uiszczania składki na ubezpieczenie społeczne.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby
i macierzyństwa (Dz. U. z 2014 r. poz. 159; dalej: ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego) zasiłek
chorobowy przysługuje jedynie ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia
chorobowego. Nabycie prawa do zasiłku chorobowego uzależnione jest przy tym nie tylko od uiszczania składki na ubezpieczenie
chorobowe, ale także od upływu określonego okresu wyczekiwania. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych
z ubezpieczenia społecznego prawo do zasiłku chorobowego osoba ubezpieczona nabywa albo po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia
chorobowego (jeżeli podlega temu ubezpieczeniu obowiązkowo), albo po upływie 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego
(jeżeli ubezpieczyła się dobrowolnie). Enumeratywne wyjątki od tej zasady przewidują art. 4 ust. 3 oraz art. 7 ustawy o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego. Na mocy pierwszego z tych przepisów prawo do zasiłku chorobowego od pierwszego dnia
ubezpieczenia chorobowego przysługuje m.in.: osobom których niezdolność do pracy spowodowana została wypadkiem w drodze do
pracy lub z pracy, lub ubezpieczonym obowiązkowo, którzy mają wcześniejszy co najmniej dziesięcioletni okres obowiązkowego
ubezpieczenia chorobowego. Drugi z przepisów określa wypadki, gdy prawo do zasiłku chorobowego przysługuje po ustaniu tytułu
ubezpieczenia chorobowego. W uzasadnieniu projektu ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego podniesiono,
że zachowanie i stosowanie okresów wyczekiwania jest niezbędne, aby uniknąć sytuacji, w których osoby ubezpieczone (w szczególności
osoby ubezpieczone dobrowolnie) nabyłyby po krótkim, niekiedy kilkudniowym, okresie opłacania niewielkich składek prawo do
świadczeń przez okres kilku, a niekiedy nawet ponad 20 miesięcy (zob. s. 2 uzasadnienia rządowego projektu ustawy o świadczeniach
pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz o zmianie niektórych ustaw – druk nr 840 III
kadencja Sejmu).
Jeszcze dalej idące ograniczenia przewiduje art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym
z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322, ze zm.), zgodnie z którym osobom prowadzącym
pozarolniczą działalność i osobom z nimi współpracującym, a także członkom ich rodzin, świadczenia zagwarantowane ustawą nie
przysługują w razie wystąpienia, w dniu wypadku lub w dniu złożenia wniosku o przyznanie świadczeń z tytułu choroby zawodowej,
zadłużenia z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne na kwotę przekraczającą 6,60 zł (do czasu spłaty całości zadłużenia).
Przepis ten – zgodnie z zasadą lege non distinguente – odnosi się także do sytuacji zasiłku chorobowego.
Jedynie na marginesie należy też zauważyć, że w wypadku ubezpieczenia na wniosek także art. 3a ust. 2 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu
społecznym rolników przyjmuje, że ubezpieczenie to ustaje od pierwszego dnia okresu ubezpieczenia, za który składka nie została
opłacona.
5. Zgodność z art. 67 ust. 1 Konstytucji.
Problem konstytucyjny, który pojawia się na tle skargi konstytucyjnej, sprowadza się do pytania, czy z ujętego w art. 67 ust.
1 Konstytucji prawa do zabezpieczenia społecznego można wyprowadzić zakaz potrącania składek na ubezpieczenie społeczne rolników
z wypłacanych im zasiłków chorobowych. Chodzi więc o ustalenie, czy artykuł ten gwarantuje rolnikom wypłatę zasiłku chorobowego
przez KRUS w pełnej lub częściowej wysokości nawet wówczas, gdy są względem KRUS dłużnikami, bowiem wbrew wyraźnemu obowiązkowi
prawnemu nie odprowadzali składek na fundusz składkowy.
Trybunał raz jeszcze zaznacza, że Konstytucja – nie determinując ani form zabezpieczenia społecznego, ani jego zakresu – pozostawia
ustawodawcy swobodę w stanowieniu prawa odpowiadającego założonym celom politycznym i gospodarczym oraz przyjmowaniu rozwiązań
prawnych najlepiej służących realizacji założeń polityki społecznej. Przyjęte przez ustawodawcę instrumentarium normatywne
opierać się może zarówno na konstrukcji świadczenia nieekwiwalentnego (należnego niezależnie od uiszczanej przez osobę ubezpieczoną
składki), jak i konstrukcji świadczenia ekwiwalentnego, która opiera się na założeniu przyznania uprawnienia do świadczeń
jedynie osobom uiszczającym składki. Ustawodawca polski, kreując politykę społeczną w dziedzinie ubezpieczeń społecznych,
przyjął niewątpliwie drugą z tych koncepcji i powiązał – co do zasady – prawo do świadczenia z obowiązkiem uiszczania składek
(zob. wyrok TK z 22 czerwca 1999 r., sygn. K 5/99).
Z art. 67 ust. 1 Konstytucji wynika, że obywatel powinien mieć zapewnione zabezpieczenie społeczne w wypadku niezdolności
do pracy z powodu choroby. Przy założeniu, że to do ustawodawcy należy wybór właściwych w danej sytuacji form zabezpieczenia
społecznego, uznać należy, że może on wybrać pomiędzy zapewnieniem obywatelowi zabezpieczenia społecznego w postaci świadczeń
z ubezpieczenia społecznego a zapewnieniem mu świadczeń z pomocy społecznej.
W ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników ustawodawca przyznał prawo do zasiłku chorobowego osobie podlegającej ubezpieczeniu,
nawet jeżeli ta zalega z uiszczaniem składek na ubezpieczenie chorobowe. Jednocześnie umożliwił potrącenie tych składek z
należnego jej świadczenia tak, że osoba uprawniona może realnie go nie otrzymać. Uznać trzeba, że jest to rozwiązanie spójne
z podstawową zasadą ubezpieczeń społecznych, jaką jest zasada wzajemności. W wyroku z 16 listopada 2010 r., sygn. P 86/08,
OTK ZU nr 9/A/2010, poz. 101, odnosząc się do zasiłku chorobowego, Trybunał Konstytucyjny wprost wskazał, że względy sprawiedliwości
społecznej, rozumiane jako potrzeba zachowania równowagi pomiędzy sumą wpłaconych przez ubezpieczonego składek a sumą wypłaconych
mu świadczeń, wymagają korelacji pomiędzy wpływami ze składek a wypłatami zasiłku w ramach danej kategorii ubezpieczonych.
Racjonalny i sprawiedliwy system ubezpieczenia wymaga więc występowania choćby minimalnej relacji między systematycznie odprowadzaną
składką a ryzykiem ubezpieczeniowym oraz wysokością świadczeń wypłacanych uprawnionemu w przypadku zaistnienia zdarzenia ubezpieczeniowego
(zob. wyrok TK z 7 listopada 2007 r., sygn. K 18/06, OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 122). Rozwiązanie, zgodnie z którym każda osoba
chora, nawet nie objęta ubezpieczeniem społecznym lub nie uiszczająca składek na ubezpieczenie, powinna otrzymać zasiłek chorobowy
z ubezpieczenia społecznego, byłoby w sposób oczywisty wadliwe. Oznaczałoby bowiem zaprzeczenie istocie regulacji dotyczących
ubezpieczenia społecznego, w tym ekwiwalentnemu charakterowi świadczeń z nich. Podzielenie takiego poglądu musiałoby też prowadzić
do uznania za niezgodne z art. 67 ust. 1 Konstytucji wszystkich tych przepisów, które uzależniają prawo do otrzymywania zasiłku
chorobowego od terminowego uiszczania składki lub uiszczania jej przez określony czas przed uzyskaniem prawa do świadczenia
albo przewidują utratę prawa do zasiłku w razie nieuiszczania jej. Pogląd taki nie został jednak przyjęty w orzecznictwie
Trybunału Konstytucyjnego (zob. wyrok TK z 16 listopada 2010 r., sygn. P 86/08).
Osobom chorym, które nie podlegają obowiązkowemu lub dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu albo podlegając jemu nie uiszczają
składek na ubezpieczenie lub płacą je bardzo krótki okres, może więc, w świetle art. 67 ust. 1 Konstytucji, nie przysługiwać
prawo do uzyskania świadczenia z ubezpieczenia społecznego. W kontekście stanu faktycznego niniejszej sprawy Trybunał podkreśla,
że Konstytucja nie gwarantuje w art. 67 ust. 1 prawa do zasiłku chorobowego z ubezpieczenia społecznego w sytuacji nieodprowadzania
składki na ubezpieczenie chorobowe. Nie oznacza to jeszcze automatycznie, że w świetle tego przepisu osoby chore pozostają
bez zabezpieczenia społecznego. Ocena konstytucyjności danego wypadku wymaga bowiem każdorazowo analizy tego, czy mogą otrzymać
one właściwe zabezpieczenie społeczne na podstawie przepisów regulujących konstrukcję pomocy społecznej. Wymaga to opisania
świadczeń mogących wynikać dla uprawnionego na tej właśnie podstawie.
Zgodnie z art. 7 pkt 6 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2013 r. poz. 182, ze zm.; dalej: ustawa
o pomocy społecznej) pomocy społecznej udziela się osobom i rodzinom w szczególności z powodu długotrwałej lub ciężkiej choroby.
Ustawodawca przewidział, że pomoc taka może należeć się osobom prowadzącym działalność rolniczą. Przyznał więc w art. 38 ustawy
o pomocy społecznej prawo do zasiłku okresowego ze względu na długotrwałą chorobę, który przysługuje rolnikowi, samotnie gospodarującemu
gospodarstwem rolnym lub jego rodzinie, gdy jego/ich dochód jest niższy od kryterium ustalonego w ustawie. Rolnik znajdujący
się w ciężkiej sytuacji życiowej może także ubiegać się o zasiłek celowy na pokrycie części lub całości kosztów zakupu żywności,
leków i leczenia (art. 39 ustawy o pomocy społecznej).
Jedynie na marginesie można zauważyć, że jeżeli rolnik jest na stałe lub okresowo całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie
rolnym to może mu przysługiwać – na podstawie art. 21 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników – renta rolnicza z tytułu
niezdolności do pracy.
W opisywanej sprawie zastosowanie mechanizmu potrącenia nie wpływa w jakikolwiek sposób na możliwość zastosowania innych form
zabezpieczenia społecznego, których obowiązek wprowadzenia do systemu prawnego wynika z art. 67 ust. 1 Konstytucji. Przede
wszystkim osoby, których zasiłek chorobowy objęty jest potrąceniem, mogą w pełni korzystać z przysługujących im możliwości
starania się o świadczenia z pomocy społecznej. W wypadku przyznania im tego świadczenia nie podlega ono potrąceniu na podstawie
przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników ani egzekucji na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r.
o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2012 r. poz. 1015, ze zm.; dalej: ustawa o postępowaniu egzekucyjnym
w administracji), gdyż w tym ostatnim wypadku są wyraźnie wyłączone z niej na podstawie art. 10 § 4 ustawy o postępowaniu
egzekucyjnym w administracji.
Z tych też względów trudno uznać, że ustawodawca, wprowadzając możliwość potrącenia zaległych składek na ubezpieczenie społeczne
z zasiłku chorobowego należnego uprawnionemu, naruszył istotę prawa do zabezpieczenia społecznego w rozumieniu art. 67 ust.
1 Konstytucji.
6. Ocena z punktu widzenia zasad wywodzonych z art. 2 Konstytucji.
6.1. Zgodność z zasadą demokratycznego państwa prawnego.
Trybunał podkreśla ponownie, że swoboda ustawodawcy, dookreślającego konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego, nie
tylko nie może naruszać istoty tego prawa, ale też ograniczona jest poszanowaniem innych zasad konstytucyjnych. W świetle
zarzutów skargi konstytucyjnej wymaga więc rozważenia to, czy ustawodawca – kreując prawo majątkowe, które w całości może
zostać zniesione przez zastosowanie instytucji potrącenia z zaległymi składkami na ubezpieczenie społeczne – nie stworzył
jedynie fikcji (pozoru) przysługiwania tego prawa uprawnionemu. Przyjęcie takiego poglądu powodowałoby konieczność uznania,
że kwestionowana regulacja jest sprzeczna z wywodzoną z art. 2 Konstytucji zasadą demokratycznego państwa prawnego (por. uzasadnienie
wyroku TK z 1 września 2006 r., sygn. SK 14/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 97).
Na początku rozważyć trzeba samą dopuszczalność zastosowania instytucji potrącenia w sferze prawa zabezpieczenia społecznego.
Rozpocząć należy od podkreślenia oczywistego faktu, że instytucja potrącenia nie występuje w przepisach Konstytucji. Jeszcze od czasów prawa rzymskiego jest ona jednak jedną z podstawowych
instytucji prawnych prowadzących w prawie prywatnym do wygaśnięcia zobowiązań i znają ją prawie wszystkie współczesne systemy
prawne (por. np. art. 1289-1299 kodeksu cywilnego francuskiego [la compensation], § 387-396 kodeksu cywilnego niemieckiego [die Aufrechnung], art. 120-126 szwajcarskiego kodeksu zobowiązań [die Verrechnung, la compensation, la compensazione], art. 254-262 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 27 października 1933 r. – Kodeks zobowiązań, Dz. U. Nr 82,
poz. 598, ze zm. oraz art. 498-505 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny, Dz. U. z 2014 r. poz. 121; dalej: k.c.
lub kodeks cywilny; identyczne funkcje spełnia znana systemowi common law instytucja set-off). W największej ogólności polega ona na umorzeniu wzajemnych wierzytelności w ten sposób, że wartość jednej wierzytelności
zalicza się na poczet drugiej. W takiej sytuacji wierzyciel mający swoją wierzytelność nie otrzymuje efektywnego świadczenia,
ale za to zostaje zwolniony z zobowiązania do wysokości wierzytelności niższej.
W doktrynie prawa cywilnego wskazuje się na różne funkcje potrącenia (por. zamiast wielu K. Gandor, [w:] System prawa cywilnego. Tom III, część 1. Zobowiązania – część ogólna, red. Z. Radwański, Ossolineum 1981, s. 855-856 oraz M. Pyziak-Szafnicka, [w:] System prawa prywatnego. Tom 6. Prawo zobowiązań – część ogólna, red. A. Olejniczak, Warszawa 2014, s. 1487-1488). Jedną z nich jest tzw. funkcja egzekucyjna. Potrącający narzucając jednostronnie
swojemu wierzycielowi tryb umorzenia zobowiązań, egzekwuje swoją własną należność, nawet jeśli kontrahent nie miał zamiaru
jej wypełnić. W ten sposób przymusowo realizuje swoje prawo, zastępując w tym względzie instytucje państwowe (w szczególności
sąd).
Wśród przedstawicieli doktryny sporne jest to, czy uregulowana w kodeksie cywilnym instytucja potrącenia może znaleźć zastosowanie
w sferze prawa publicznego, a jeżeli tak, to w jakim zakresie. Niezależnie od tych sporów można uznać, że – mimo iż potrącenie
jest instytucją, której rodowód wywodzi się z prawa prywatnego – powinna ona znajdować swoje zastosowanie także w prawie publicznym.
Może być też stosowana przez podmioty publiczne. Należności o charakterze publicznoprawnym mogą bowiem podlegać – i zazwyczaj
podlegają – szczególnemu trybowi egzekucji oraz korzystają, w określonym zakresie, z pierwszeństwa zaspokojenia. Takie ich
uprzywilejowanie wynika z interesu publicznego – regulacje te mają na celu zagwarantowanie zarówno szybkości, jak i skuteczności
egzekucji. Potrącenie, ze względu na swoją konstrukcję, doskonale służy tym celom. Stąd nie tylko nie powinno się go wyłączać
ze sfery publicznoprawnej, ale powinno być ono stosowane wszędzie tam, gdzie przemawia za tym ważny interes publiczny. Przykłady
takiego właśnie zastosowania instytucji potrącenia można zresztą znaleźć w ustawach szczególnych (por. np. art. 59 § 1 pkt
3 oraz art. 64-65 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa, Dz. U. z 2012 r. poz. 749, ze zm. i art. 139-143a
ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Dz. U. z 2013 r. poz. 1440, ze
zm.; dalej ustawa o emeryturach i rentach z FUS).
Ustawodawca – w świetle art. 67 ust. 1 Konstytucji – mógł przyjąć konstrukcję, zgodnie z którą prawo do zasiłku chorobowego
wygasa w chwili nieuiszczenia choćby pierwszej składki na ubezpieczenie społeczne lub w wypadku istnienia innych zaległości
względem funduszu składkowego. Przyjął jednak konstrukcję, zgodnie z którą prawo do zasiłku utrzymuje się po stronie rolnika,
jednakże mogą być z niego potrącane zaległe składki na ubezpieczenie społeczne. Za przyjęciem takiej regulacji nie przemawiało
jedynie – jak podkreślał to Prokurator Generalny – dążenie do zwiększenia ściągalności składek. Porównując ją do innych regulacji
przyjmowanych w systemie ubezpieczenia społecznego (ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego oraz ustawy
o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych – por. cz. III, pkt 4 niniejszego uzasadnienia)
dostrzec bowiem można, że w ogólnym rozrachunku jest to rozwiązanie zdecydowanie bardziej korzystne dla ubezpieczonego rolnika.
Pozwala bowiem na przyznanie osobie zalegającej ze składkami choćby częściowego świadczenia w postaci zasiłku chorobowego
w sytuacji, gdy jej zaległości względem KRUS są nieznaczne. Taki sam wniosek można wyprowadzić z porównania ubezpieczenia
obowiązkowego, przewidzianego w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników, z przewidzianymi w tej samej ustawie zasadami
ustania ubezpieczenia na wniosek (zob. art. 3a ust. 2 tej ustawy).
Wyraźnie podkreślić też trzeba, że jeżeli dany podmiot w sposób długotrwały nie uiszcza składek, powinien liczyć się z brakiem
korzyści, jakie wynikają z ubezpieczenia społecznego. W ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników „sankcją” taką jest możliwość
potrącenia zaległych składek z należnego mu świadczenia. Trudno jest uznać to per se za sprzeczne z zasadą demokratycznego państwa prawnego. Przyjęcie innej wykładni oznaczałoby de facto bądź konieczność całkowitego porzucenia przez ustawodawcę potrącenia jako instytucji prawnej w sferze prawa zabezpieczenia
społecznego, bądź wyznaczenie każdorazowej granicy, do której potrącenie nie mogłoby być zastosowane.
Przy przyjęciu pierwszego rozwiązania uznać trzeba, że brak jakichkolwiek procedur gwarantujących bieżącą wpłatę należnych
składek przez osoby zobowiązane, przy jednoczesnym korzystaniu przez nie z dobrodziejstw ubezpieczenia chorobowego, może prowadzić
do finansowej destabilizacji funduszu składkowego, która z kolei stanowi zagrożenie dla realizacji prawa do zabezpieczenia
społecznego z art. 67 ust. 1 Konstytucji. Z tego też powodu – przede wszystkim przez wzgląd na innych ubezpieczonych rolników
– ustawodawca może zastosować mechanizm potrącenia, który ma gwarantować, że konstrukcja ubezpieczenia chorobowego rolników
będzie opierała się na wzajemności świadczenia. Przyjęte w obecnie obowiązujących przepisach rozwiązanie należy uznać za zmierzające
do wyważenia interesu publicznego z interesem jednostkowym ubezpieczonego i za konstytucyjnie dopuszczalne.
Trybunał uznaje też, że niedopuszczalna – ze względu na wyrażoną w art. 2 Konstytucji zasadę sprawiedliwości społecznej –
byłaby sytuacja, w której rolnicy nieodprowadzający składki na ubezpieczenie społeczne nie ponosiliby konsekwencji swoich
decyzji. Ze względu na samofinansujący się charakter funduszu składkowego KRUS trudno jest usprawiedliwiać brak uiszczania
składek z tytułu ubezpieczenia społecznego, zwłaszcza gdy nie ma ku temu podstaw faktycznych (co miało miejsce w wypadku skarżącego
– por. w tym zakresie uwagi w cz. III, pkt 6.2 uzasadnienia). W przeciwnym wypadku ciężar zachowania płynności funduszu składkowego
zostałby w całości przeniesiony na innych rolników płacących składki oraz na budżet państwa, a ewentualne odzyskanie zaległych
składek od osoby uprawnionej do zasiłku chorobowego, możliwe byłoby jedynie ex post w drodze przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Wyraźnie podkreślić trzeba, że – gdyby nie przewidziany
w ustawie mechanizm potrącenia – KRUS, jako zobligowany do tego przepisami rangi ustawowej, zmuszony byłby do ściągnięcia
zaległych składek na ubezpieczenie społeczne w drodze egzekucji skierowanej do wszystkich ruchomości i nieruchomości rolnika.
Taka egzekucja z całego majątku rolnika byłaby zaś niewątpliwie dla niego bardziej dolegliwa niż zastosowanie instytucji potrącenia.
Z tych też względów trudno jest podzielić pogląd skarżącego, że ustawodawca stworzył jedynie pozór przysługiwania uprawnionemu
prawa do zasiłku i stąd uznać, że kwestionowany przepis jest sprzeczny z zasadą demokratycznego państwa prawnego i wywodzoną
z niej regułą prawidłowej legislacji.
6.2. Zgodność z zasadą sprawiedliwości społecznej.
Samo dopuszczenie istnienia instytucji potrącenia w art. 50 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników
nie musi per se przesądzać o jego konstytucyjności. Możliwe jest bowiem też uznanie, tak jak chce tego Prokurator Generalny, że ustawodawca
– w świetle wyrażonej w art. 2 Konstytucji zasady sprawiedliwości społecznej – powinien wyznaczyć minimalną granicę świadczenia
niepodlegającego potrąceniu. Rozważyć należy więc, czy ustawodawca, przewidując możliwość potrącenia całości przyznanej kwoty
zasiłku chorobowego na zaległe składki na ubezpieczenie społeczne, nie naruszył tej zasady.
Artykuł 50 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników nie określa obecnie żadnego limitu dokonywanych potrąceń. Ograniczenie
takie przewidziane było jednak w pierwotnej wersji tego przepisu, który stanowił, że kasa może potrącać zaległe składki z
wypłacanych świadczeń z ubezpieczenia do wysokości określonej w odrębnych przepisach.
Przepisy te nie były przewidziane wprost w tej ustawie. Nie wskazywała ona też wprost do jakich przepisów odsyła. Można stąd
było bronić poglądu, że ustawodawca odsyłał w ten sposób do przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (por.
pierwotne brzmienie art. 51 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników w związku z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 19 grudnia
1980 r. o zobowiązaniach podatkowych, Dz. U. z 1993 r. Nr 108, poz. 486, ze zm.). Właściwsze wydaje się jednak uznanie, że
art. 50 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, w swoim pierwotnym brzmieniu, odsyłał do art. 107
i nast. ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. Nr 40, poz. 267, ze zm.)
w związku z wydanym na podstawie art. 110 ust. 1 tej ustawy rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie
wysokości kwot emerytur i rent wolnych od potrąceń i egzekucji (Dz. U. Nr 8, poz. 45). Przepisy te nie mogły jednak regulować
wprost potrącenia zaległych składek z wypłacanych świadczeń z ubezpieczenia, gdyż dany obywatel – po uzyskaniu uprawnień emerytalnych
lub rentowych – zwolniony był z konieczności ich uiszczania. Stąd możliwe było przyjęcie stanowiska (na podstawie analogicznie
zastosowanego art. 109 ust. 1 pkt 3 tej ustawy), zgodnie z którym potrącenie nie mogło przekroczyć jednej czwartej części
należnego uprawnionemu świadczenia pieniężnego.
Ograniczenie przewidziane w pierwotnym brzmieniu art. 50 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników
uchylone zostało art. 1 pkt 18 ustawy z dnia 12 września 1996 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.
U. Nr 124, poz. 585), który wszedł w życie 1 stycznia 1997 r. W toku dyskusji nad nowelizacją na posiedzeniu Sejmu wskazywano,
że celem zmian wprowadzanych do ustawy jest wzmocnienie „zależności pobierania świadczeń z ubezpieczenia rolniczego od opłacania
składek na to ubezpieczenie” (wypowiedź poseł Z. Grzebisz-Nowickiej, stenogram z 78 posiedzenia Sejmu II kadencji z 24 kwietnia
1996 r., punkt 5 porządku dziennego) oraz że mają one przyczynić się do uszczelnienia „funkcjonowania całego systemu, w tym
ściągalności składek” (wypowiedź posła M. Kasprzaka, stenogram z 78 posiedzenia Sejmu II kadencji z 24 kwietnia 1996 r., punkt
5 porządku dziennego).
Z tej perspektywy wątpliwości co do obecnego brzmienia przepisu mogą też powstać w związku z istnieniem w różnych gałęziach
polskiego prawa przepisów, które ograniczają ilościowo i kwotowo możliwość egzekucji z majątku dłużnika (w tym z przysługujących
mu wierzytelności). Dla zobrazowania tego zagadnienia należy w tym miejscu krótko przedstawić niektóre przepisy, które wprowadzają
takie ograniczenia.
Rozpocząć należy od regulacji kodeksu cywilnego. Umorzenie wierzytelności przez potrącenie znajduje swoje ograniczenia ustawowe
w art. 505 k.c. Zgodnie z tym przepisem nie mogą być umorzone przez potrącenie: po pierwsze, wierzytelności nieulegające zajęciu;
po drugie, wierzytelności o dostarczenie środków utrzymania; po trzecie, wierzytelności wynikające z czynów niedozwolonych
oraz po czwarte, wierzytelności, co do których potrącenie jest wyłączone przez przepisy szczególne. Wyłączając możliwość potrącenia
ustawodawca uznał, że w takich sytuacjach ważne względy społeczne przemawiają za tym, by wierzyciel otrzymał od dłużnika świadczenie
zgodnie z zasadą realnego wykonania zobowiązania (por. R. Morek, [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Zobowiązania (art. 353-921
16
KC), red. K. Osajda, Warszawa 2013, s. 946).
Podobne ograniczenie egzekucji przewiduje art. 87 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21,
poz. 94, ze zm.). Z wynagrodzenia za pracę – po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy
od osób fizycznych – potrąceniu podlegają tylko sumy do wysokości trzech piątych (w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych)
lub połowy wynagrodzenia (w razie egzekucji innych należności lub potrącania zaliczek pieniężnych). Ponadto w art. 871 § 1 tego kodeksu ustawodawca przyjął, że – w zasadzie – wolna od potrąceń jest kwota wynagrodzenia za pracę w wysokości minimalnego
wynagrodzenia za pracę przysługującego pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy (po odliczeniu składek na ubezpieczenia
społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych).
W podobny sposób ukształtowana jest instytucja potrącenia należności ze świadczeń emerytalnych i rentowych w ustawie o emeryturach
i rentach z FUS. Art. 140 tej ustawy wyznacza bowiem w bardzo szczegółowy sposób, jaka część należnego uprawnionemu świadczenia
nie podlega egzekucji w drodze potrącenia (przykładowo w wypadku świadczeń alimentacyjnych jest to 60% wysokości przypadającego
uprawnionemu świadczenia). Z kolei art. 141 ust. 1 tej ustawy wskazuje, że emerytury i renty są wolne od egzekucji i potrąceń
do procentowo określonej wysokości kwoty najniższej emerytury lub renty (przykładowo jest to 50% tej kwoty w wypadku egzekucji
świadczeń alimentacyjnych).
Regulacje ograniczające egzekucję przewidziane są też w art. 829 i nast. ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania
cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c. lub kodeks postępowania cywilnego) oraz przepisach rozdziału pierwszego,
działu pierwszego ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Dla przykładu można w tym miejscu wskazać, że zgodnie
z art. 829 pkt 5 k.p.c. u dłużnika nieotrzymującego stałej płacy z egzekucji zostały wyłączone pieniądze niezbędne dla niego
i jego rodziny na utrzymanie przez dwa tygodnie, a zgodnie z art. 833 § 6 k.p.c. nie podlegają egzekucji świadczenia z pomocy
społecznej. W kontekście niniejszej sprawy, zwrócić należy także uwagę na szczególne reguły egzekucji z majątku dłużnika będącego
rolnikiem, które określa – wydane na podstawie art. 830 k.p.c. – rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 16 maja 1996
r. w sprawie określenia przedmiotów należących do rolnika prowadzącego gospodarstwo, które nie podlegają egzekucji sądowej
(Dz. U. Nr 63, poz. 300). Podobne ograniczenia egzekucji – w sytuacji jeżeli zobowiązanym jest rolnik prowadzący gospodarstwo
rolne – przewiduje art. 8a § 1 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Ta sama ustawa przewiduje też przykładowo
w art. 8 § 1 pkt 6, że nie podlegają każdorazowo egzekucji administracyjnej pieniądze w kwocie do 760 zł.
Powołane przepisy proceduralne mają na celu zapewnienie dłużnikowi, przeciwko któremu prowadzona jest egzekucja, minimum środków
egzystencji. Dotyczy to zarówno egzekucji z majątku dłużnika, jak i potrącenia wierzytelności z należnych mu świadczeń. Niedopuszczalność
umorzenia niektórych wierzytelności przez potrącenie wynika ze wspomnianej już egzekucyjnej funkcji tej instytucji. Należności
raz uznane za niezbędne dłużnikowi ze względów humanitarnych należało konsekwentnie chronić przed egzekucją niezależnie od
formy, w której ona następuje.
Przechodząc do oceny konstytucyjności zaskarżonej regulacji z punktu widzenia wywodzonej z art. 2 Konstytucji zasady sprawiedliwości
społecznej, na wstępie, Trybunał w niniejszym składzie podzielił pogląd wyrażony w orzeczeniu TK z 25 lutego 1997 r., sygn.
K 21/95, OTK ZU nr 1/1997, poz. 7, zgodnie z którym składki na ubezpieczenie społeczne oraz zasiłki rodzinne i opiekuńcze,
jako świadczenia publicznoprawne, nie podlegają kodeksowi cywilnemu, a ich wzajemna kompensacja może być uregulowana ustawowo
w sposób specyficzny, przy zachowaniu jednak zasad demokratycznego państwa prawnego realizującego zasady sprawiedliwości społecznej.
W tym kontekście w piśmie Marszałka Sejmu trafnie zwrócono uwagę na to, że ustawodawca przewiduje środki ochrony rolnika przed
potrąceniem z przysługującego mu zasiłku chorobowego przede wszystkim przez uregulowanie sytuacji szczególnych, w których prawo do świadczenia z ubezpieczenia zdrowotnego może w całości lub części zostać oderwane
od uiszczanej lub już uiszczonej przez niego składki na ubezpieczenie.
Po pierwsze, rolnik, który z różnych względów nie jest w stanie uiszczać składek na ubezpieczenie społeczne, może zwrócić
się do najbliżej placówki terenowej lub oddziału regionalnego KRUS, w której podlega ubezpieczeniu, z wnioskiem o zastosowanie
tzw. ulgi w spłacie. KRUS może udzielić takiej ulgi w postaci: odroczenia terminu płatności bieżącej składki, rozłożenia zadłużenia
na raty oraz zmniejszenia wysokości wcześniej udzielonych rat (art. 41a ust. 1 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników).
Po drugie, rolnik może wystąpić z wnioskiem o umorzenie całości lub części zadłużenia. Zgodnie z art. 41a ust. 1 pkt 2 ustawy
o ubezpieczeniu społecznym rolników Prezes KRUS lub upoważniony przez niego pracownik może umorzyć część lub całość wnioskowanej
przez zainteresowanego należności w wyjątkowych, jednostkowych przypadkach, np. w przypadku zaistnienia zdarzeń losowych lub
innych sytuacji, które były niezależne od sposobu postępowania dłużnika.
Obie te regulacje mają chronić rolnika znajdującego się w ciężkiej sytuacji życiowej jeszcze przed chwilą, w której powstanie
po jego stronie uprawnienie do zasiłku chorobowego i pojawi się możliwość potrącenia z niego zaległych świadczeń na ubezpieczenie.
Z danych przedstawionych przez Marszałka Sejmu wynika, że możliwość umorzenia całości lub części zadłużenia z tytułu składek
nie pozostaje w praktyce martwą literą prawa. Za ostatni rok, za jaki zebrane zostały informacje o umorzeniach (tzn. rok 2012),
dane wskazują, że umorzenia należności z tytułu składek, odsetek i kosztów upomnienia wyniosły w skali skraju 6 391 500 zł
(por. sprawozdanie Najwyższej Izby Kontroli: Wykonanie budżetu państwa w 2012 r., cz. 72 – Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego
oraz wykonanie planów finansowych Funduszu Emerytalno-Rentowego, Funduszu Prewencji i Rehabilitacji oraz Funduszu Administracyjnego,
dostępne na stronie www.sejmometr.pl/nik_raporty/33470, s. 7 i nast.). Liczba złożonych zaś w 2012 r. wniosków o umorzenie
wyniosła 14 524, z czego pozytywnie rozpatrzono 10 821 (ok. 74%). Rok wcześniej złożono 22 704 wnioski o umorzenie i na ich
podstawie umorzono należności z tytułu składek, odsetek i kosztów upomnienia na kwotę 9 526 600 zł.
Po trzecie, potrącenie nie jest czynnością obligatoryjną organu, lecz podlega tzw. uznaniu administracyjnemu. Organ musi wyczerpująco
zebrać, rozpatrzyć i ocenić cały materiał dowodowy (art. 77 § 1 i art. 80 ustawy z 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania
administracyjnego, Dz. U. z 2013 r. poz. 267, ze zm.; dalej: k.p.a.), a następnie uzasadnić rozstrzygnięcie według wymagań
określonych w art. 107 § 3 k.p.a. Otwiera to możliwość do zastosowania wyżej przytoczonych przepisów chroniących dłużnika
– rolnika znajdującego się w trudnej sytuacji życiowej, a więc przykładowo udzielenia mu tzw. ulgi w spłacie albo umorzenia
całości lub części zadłużenia.
Po czwarte, decyzja administracyjna o potrąceniu podlega kontroli sądowej. W postępowaniu sądowym, rolnik może udowodnić nie
tylko fakt opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, lecz przede wszystkim zaistnienie okoliczności wyłączających obowiązek
ich odprowadzenia, a także przedstawić okoliczności uniemożliwiające ich wpłatę. Chroni to więc go przed potrąceniem w sytuacji
nadużycia będącego wyrazem uznaniowości organu.
Ponadto wskazać też można, że na mocy art. 24 ustawy o pomocy społecznej Rada Ministrów może przyjmować rządowe programy pomocy
społecznej, mające na celu ochronę poziomu życia osób, rodzin i grup społecznych oraz rozwój specjalistycznego wsparcia. Nie
jest to regulacja martwa, gdyż w ramach programów pomocy dla rolników, producentów rolnych i rodzin rolniczych w 2012 r. z
budżetu państwa rolnicy otrzymali ulgi i umorzenia w spłacie składek na ubezpieczenie społeczne na łączną kwotę 257 400 zł
(na podstawie „Programu pomocy dla rolników, producentów rolnych i rodzin rolniczych, w których gospodarstwach rolnych lub
działach specjalnych produkcji rolnej powstały szkody spowodowane wystąpieniem w 2011 r. huraganu, deszczu nawalnego lub przymrozków
wiosennych”) oraz na łączną kwotę 687 900 zł (w ramach „Programu pomocy dla rolników i producentów rolnych, w których gospodarstwach
rolnych powstały szkody spowodowane wystąpieniem w okresie zimowym 2011/2012 ujemnych skutków przezimowania”). W ramach analogicznych
programów w roku 2010 r. udzielono pomocy w wysokości 5 432 000 zł, zaś w roku 2011 – 2 846 000 zł.
W tym miejscu konieczne jest przeniesienie ustaleń poczynionych powyżej na grunt stanu faktycznego dotyczącego skarżącego.
Na podstawie orzeczeń sądów administracyjnych w jego sprawie można ustalić, że wielokrotnie ubiegał się on o umorzenie składek
na ubezpieczenia społeczne rolników. Jednak, jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego przez wojewódzkie sądy administracyjne
rozpatrujące jego skargi na odmowne w tym zakresie decyzje KRUS, sytuacja zdrowotna oraz stan finansowy skarżącego umożliwiały
mu zapłatę należności z tytułu ubezpieczenia społecznego (zob. uzasadnienie wyroków WSA w Białymstoku w sprawach skarżącego:
z 23 marca 2011 r., sygn. akt I SA/Bk 61/11, Lex nr 1104037; z 15 czerwca 2011 r., sygn. akt I SA/Bk 187/11, Lex nr 1265201;
z 5 października 2011 r., sygn. akt I SA/Bk 292/11, Lex nr 964757; z 21 marca 2012 r., sygn. akt I SA/Bk 39/12, Lex nr 1136867;
z 21 marca 2012 r., sygn. akt I SA/Bk 40/12, Lex nr 1136869; z 20 czerwca 2012 r., sygn. akt I SA/Bk 132/12, Lex nr 1404126;
z 10 października 2012 r., sygn. akt I SA/Bk 260/12, Lex nr 1247364; z 16 stycznia 2013 r., sygn. akt I SA/Bk 383/12, Lex
nr 1334632; z 13 lutego 2013 r., sygn. akt I SA/Bk 28/13, Lex nr 1277672; por. także związane ze wskazanymi orzeczeniami postanowienia
WSA w Białymstoku z: 26 stycznia 2011 r., sygn. akt I SA/Bk 35/11, Lex nr 760784 oraz 12 września 2013 r., sygn. akt I SA/Bk
334/13). Organ rozpatrujący jego sprawę – co zostało zaaprobowane przez sądy administracyjne oceniające odwołania w tych sprawach
– wskazały m.in., że skarżący osiąga z gospodarstwa rolnego o powierzchni 7,34 ha dochody oraz korzystał z dopłat bezpośrednich
do gruntów rolnych wypłacanych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ponadto, w okresie starania się o
umorzenie składek, skarżący i jego rodzina korzystali ze świadczeń z pomocy społecznej wypłacanych w formie zasiłków okresowych
i celowych. Przed wyprowadzeniem się żony skarżącego źródłem utrzymania się rodziny skarżącego była ponadto jej renta socjalna
oraz zasiłek pielęgnacyjny. Sądy rozpatrujące sprawę wskazały, że oprócz przedstawianych zaświadczeń o niezdolności do pracy
skarżący nie wykazał jakichkolwiek zdarzeń losowych mających wpływ na jego sytuację finansową. Brak zaś było podstaw do przyznania
skarżącemu prawa do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy.
Z orzeczeń tych wynika także, że w gospodarstwie skarżącego przeprowadzono wizytację, w trakcie której ustalono jego stan
rodzinny, posiadany majątek, warunki mieszkaniowe oraz uzyskano wyjaśnienia dotyczące dochodów oraz stanu zdrowia. W toku
postępowania nie kwestionowano przy tym dolegliwości zdrowotnych skarżącego i faktu przebywania przez niego na zwolnieniach
lekarskich.
W niniejszej sprawie skarżący miał więc świadomość możliwości zwrócenia się o umorzenie zaległych składek z czego kilkukrotnie,
bez powodzenia, korzystał. Brak umorzenia składek wskazywał zaś na konieczność ich uiszczenia, aby móc korzystać z ubezpieczenia
chorobowego.
W kontekście powyższego Trybunał Konstytucyjny wyraża pogląd, że kwestionowana regulacja nie uderza ponad miarę w interes
skarżącego, nawet jeżeli potrącenie dotyczy całości należnego mu zasiłku chorobowego, gdyż zaniechał on odprowadzania składek
na ubezpieczenie społeczne. Ponownie podkreślić trzeba w tym miejscu, że osoba, która długotrwałe nie uiszcza składek, powinna
liczyć się z brakiem korzyści, jakie wynikają dla niej z ubezpieczenia społecznego.
Trybunał uznaje, że zasada sprawiedliwości społecznej mogłaby być naruszona przez zaskarżoną regulację w sytuacji, gdyby rolnik,
którego zasiłek chorobowy został potrącony z zaległymi składkami, nie mógł podważać trafności potrącenia przez odwołanie się
do swojej trudnej sytuacji życiowej. Naruszenie takie mogłoby zaistnieć również wówczas, gdyby rolnik nie mógł uzyskać pomocy
z innych źródeł. Jak było to wskazywane powyżej, regulacje takie przewidziane są jednak w ustawach zwykłych. Ustawodawca przewiduje
bowiem różnorodne środki służące ochronie rolników znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej lub pobierających zasiłek
chorobowy. Za niekonstytucyjnością zaskarżonego przepisu mogłoby ewentualnie przemawiać to, gdyby były one jedynie formalnie
zapisane w ustawie i nie znajdowały zastosowania w praktyce. Przedstawione przez Marszałka Sejmu wyliczenia nie potwierdzają
jednak tego twierdzenia.
Na koniec podkreślić trzeba, że przyjęcie poglądu, że ustawodawca powinien wprowadzić granicę potrącenia, rodziłoby problem
trudnej do określenia wysokości chronionego przed potrąceniem świadczenia (a więc także granicy zastosowania instytucji potrącenia).
Przy obecnej wysokości świadczenia (10 zł za dzień, czyli maksymalnie 300 zł za miesiąc) postawienie takiej granicy i uzasadnienie
jej wysokości rodziłoby każdorazowo zarzut arbitralności ustawodawcy. Funkcje zbliżone do ewentualnego ustanowienia wysokości
chronionego przed potrąceniem świadczenia spełniają zaś w obecnym stanie prawnym z powodzeniem konstrukcje ulgi w spłacie
zadłużenia lub jego umorzenia w całości lub części. Tym samym trudno uznać, aby instytucja potrącenia należnego skarżącemu
zasiłku chorobowego z zaległymi składkami na ubezpieczenie społeczne była sprzeczna z wyrażoną w art. 2 Konstytucji zasadą
sprawiedliwości społecznej.
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.