W skardze Jan T. podniósł, że art. 18 ust. 1 i ust. 2 ustawy z 26 stycznia 1984 r. o zasadach tworzenia zakładowych systemów
wynagradzania naruszył jego konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego. Skarżący
wniósł powództwo o ustalenie przeciwko TP S.A., iż nabył prawo do odprawy emerytalnej. Sąd Rejonowy wyrokiem z 10 kwietnia
1995 r. powództwo oddalił. Na skutek rewizji Jana T. Sąd Wojewódzki wyrokiem z 12 października 1995 r. uchylił wyrok Sądu
Rejonowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy Sąd Rejonowy wyrokiem z 10 września
1996 r. oddalił powództwo, wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Wojewódzki, a wniesiona od wyroku kasacja została oddalona
wyrokiem Sądu Najwyższego z 5 lutego 1998 r. Zdaniem skarżącego, nieuwzględnienie powództwa nastąpiło z powodu niejednoznacznego
sformułowania art. 18 ust. 1 i 2 przedmiotowej ustawy. Wskazane przepisy nie rozstrzygają jednoznacznie, czy użyte w nich
słowo “emeryt” oznacza osobę, która nie pobierała emerytury w dacie zakończenia pracy i przejścia na zaopatrzenie emerytalne,
czy też każdą osobę, która kiedykolwiek pobierała emeryturę czy rentę. Zdaniem skarżącego, to drugie rozumienie nie znajduje
podstaw w wykładni językowej i systemowej wskazanych przepisów, tymczasem zostało ono przyjęte przez sądy jako podstawa do
oddalenia powództwa. Zdaniem skarżącego należy przyjąć, że regulacja pozwalająca na dowolne interpretowanie prawa do odprawy
emerytalnej w jego przypadku narusza przysługujące mu na podstawie art. 67 ust. 1 Konstytucji RP prawo do zabezpieczenia społecznego
po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji RP warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest naruszenie przysługujących
skarżącemu praw lub wolności konstytucyjnych przez akt normatywny, na podstawie którego sąd lub organ administracji orzekł
o prawach skarżącego. W niniejszej sprawie skarżący nie określił treści przysługującego mu na podstawie art. 67 ust. 1 Konstytucji
RP prawa, ani sposobu jego naruszenia. Przepis ten w sposób ogólny wyraża prawo do zabezpieczenia społecznego w razie osiągnięcia
wieku emerytalnego stwierdzając, że zakres i formy tego zabezpieczenia określać ma ustawa. Skarżący nie podnosi w skardze
argumentów z których wynikałoby, że art. 67 ust. 1 stanowi podstawę żądania odprawy w sytuacji, w której znalazł się po przejściu
na emeryturę. Dla wskazania naruszonego prawa konstytucyjnego nie wystarczy powołanie w skardze przepisu konstytucji, należy
wskazać jakie z tego przepisu wynika uprawnienie skarżącego i na czym polega korespondujący z nim obowiązek ustawodawcy. Obowiązek
wskazania tego uprawnienia ciąży na skarżącym w szczególności, gdy przepis konstytucji dla ustalenia treści danego prawa odsyła
do ustawy. W przedmiotowej sprawie należy uznać, że warunki jakie należy spełnić dla nabycia prawa do odprawy emerytalnej
i rentowej określa ustawodawca, a z samego art. 67 ust. 1 nie wynikają żadne szczególne ograniczenia, którymi ustawodawca
byłby związany.
Z zarzutu niejednoznacznego sformułowania art. 18 ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagrodzeń nie wynika,
jakie konstytucyjne uprawnienie skarżącego w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego zostało naruszone. Zarzut ten dotyczy
stosowania zasad techniki prawodawczej, nie może natomiast stanowić podstawy do stwierdzenia naruszenia konstytucyjnego prawa
skarżącego. Z art. 67 ust. 1 Konstytucji RP nie wynika obowiązek ustawodawcy wprowadzania dodatkowych elementów doprecyzowywujących
znaczenie słowa “emeryt” w ustawie o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania. Możliwość przypisania danemu słowu
kilku znaczeń, jest immanentną cechą języka prawnego, a wybór jednego z nich odbywa się dopiero w procesie wykładni. Zarzut
niewłaściwej wykładni dotyczy jednak procesu stosowania, a nie stanowienia prawa. Zarzut dokonania niewłaściwej wykładni ustawy
nie może więc być samodzielną podstawą skargi konstytucyjnej.
W związku z tym, że w przedmiotowej sprawie nie wskazano konstytucyjnego prawa, które zostało naruszone, ani sposobu jego
naruszenia przez art. 18 ust. 1 i ust. 2 ustawy z 26 stycznia 1984 r., Trybunał Konstytucyjny orzekł jak na wstępie.