W skardze konstytucyjnej wniesionej 12 lipca 2000 r. zarzucono art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 31 maja 1996 r. o świadczeniu pieniężnym
przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych
Republik Radzieckich (Dz. U. Nr 87, poz. 395 ze zm.) sprzeczność z art. 32 Konstytucji RP, statuującym zasadę równości wobec
prawa. Zarządzeniem z 2 sierpnia 2000 r. wezwano pełnomocnika skarżącej do wskazania, które z przysługujących skarżącej praw
lub wolności konstytucyjnych oraz w jaki sposób zostało naruszone. W odpowiedzi na powyższe wezwanie ponownie wskazano na
naruszenie wynikającej z art. 32 Konstytucji RP zasady równości.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 2 października 2000 r. odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, uzasadniając
to tym, iż samoistny zarzut naruszenia zasady równości nie może stanowić podstawy do wniesienia skargi konstytucyjnej. W zażaleniu
na to postanowienie pełnomocnik skarżącej wskazał na bezpodstawność tezy głoszącej, iż z zasady równości nie wynikają uprawnienia
podmiotowe, podnosząc jednocześnie, iż prawo obywatela, aby wszelkie różnice w jego traktowaniu wynikały jedynie z merytorycznych
przesłanek oraz były uwarunkowane koniecznymi potrzebami, jest jego podmiotowym uprawnieniem.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Ustosunkowanie się do zarzutów podniesionych przez pełnomocnika skarżącej we wniesionym zażaleniu, a co za tym idzie – ocena
zasadności potraktowania zasady równości jako samoistnej podstawy skargi konstytucyjnej, wymaga z jednej strony krótkiego
scharakteryzowania środka prawnego jakim jest skarga konstytucyjna, z drugiej zaś, dokonania interpretacji przesłanek warunkujących
dopuszczalność występowania z tym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw.
Skarga konstytucyjna jest szczególnym, jak podkreśla się, subsydiarnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Jest
ona instrumentem służącym przede wszystkim ochronie naruszonych podmiotowych praw lub wolności, a ponadto środkiem umożliwiającym
eliminację z porządku prawnego przepisów sprzecznych z Konstytucją. Z tych też względów wykładnia przesłanek legitymujących
do wniesienia skargi konstytucyjnej powinna być wykładnią rozszerzającą, zezwalającą na jak najszersze zastosowanie tego instrumentu.
Zbyt restryktywne podejście do interpretacji przepisów normujących owe przesłanki ogranicza bowiem możliwość dochodzenia ochrony
naruszonych praw lub wolności konstytucyjnych.
Podstawowym przepisem określającym przesłanki występowania ze skargą konstytucyjną jest art. 79 ust. 1 Konstytucji RP. Zgodnie
z nim skarga konstytucyjna przysługuje tylko tej osobie, której konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone ostatecznym
orzeczeniem wydanym na podstawie przepisów kwestionowanej ustawy bądź innego aktu normatywnego. Art. 79 ust. 1 Konstytucji
nie dokonuje tu zasadniczo dyferencjacji konstytucyjnych praw lub wolności, z uwagi na to, które z nich mogą stanowić podstawę
skargi konstytucyjnej. Wyjątkiem jest tutaj dyspozycja ust. 2 art. 79 Konstytucji, zgodnie z którym skarga konstytucyjna nie
przysługuje w przypadku naruszenia praw wynikających z art. 56 Konstytucji. Poza tym wyłączeniem żadna kategoria praw lub
wolności konstytucyjnych, nie została „wyrzucona” poza zakres dopuszczalnych podstaw skargi konstytucyjnej. Powyższa okoliczność
determinuje również problem oceny zasadności oparcia skargi konstytucyjnej na zarzucie naruszenia konstytucyjnej zasady równości.
Należy podkreślić, iż statuujący tę zasadę art. 32 Konstytucji gwarantuje wszystkim prawo do równego traktowania przez władze
publiczne. Zakres podmiotowy zasady równości określony jest więc analogicznie jak krąg podmiotów legitymowanych – w świetle
art. 79 ust. 1 Konstytucji – do występowania ze skargą konstytucyjną. Uwzględnić trzeba również posłużenie się przez ustrojodawcę
zwrotem językowym typowym dla unormowań dotyczących praw podmiotowych („prawo do równego traktowania”). Uwzględnienie systematyki
przepisów konstytucyjnych, a zwłaszcza umiejscowienia art. 32 w rozdziale II Konstytucji nadaje zasadzie równości niewątpliwie
bardziej ogólny i generalny charakter. Okoliczność ta determinować może częste „niesamoistne” odwoływanie się do zasady równości,
wyrażające się konkretyzowaniem jej przez wskazywanie innych konstytucyjnych praw bądź wolności, w zakresie których podnoszony
jest zarzut nierównego traktowania ich adresatów. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego okoliczność ta nie może jednak być argumentem
na rzecz wyłączenia dopuszczalności oparcia skargi konstytucyjnej na zarzucie naruszenia art. 32 Konstytucji, także w sytuacji,
gdy nie następuje wskazanie przez skarżącego innego szczegółowego prawa lub wolności, naruszonego kwestionowaną regulacją.
Trybunał Konstytucyjny podziela pogląd wyrażony w postanowieniu z 28 lutego 2001 r. (sygn. Ts 102/00, OTK ZU nr 3/B/2002,
poz. 199), zgodnie z którym art. 32 Konstytucji statuuje obowiązek przestrzegania zasady równości także przez ustawodawcę,
we wszystkich obszarach jego działalności. Wyraża nakaz równego traktowania podmiotów podobnych w każdym przypadku, a nie
tylko w tym, w którym ewentualna nierówność prowadzi do naruszenia innego prawa lub wolności konstytucyjnej. W związku z tym,
przyjęcie, iż tylko w tej ostatniej sytuacji naruszenie zasady równości legitymuje do wniesienia skargi konstytucyjnej byłoby
nieuzasadnionym ograniczeniem zakresu zastosowania tego instrumentu ochrony konstytucyjnych praw i wolności.
Naruszenie zasady równości w niniejszej sprawie wynika, zdaniem skarżącej z uzależnienia przyznania świadczenia pieniężnego,
od zamieszkania na terytorium Polski. W cytowanym już postanowieniu z 28 lutego 2000 r., Trybunał Konstytucyjny wypowiedział
się na temat charakteru tego świadczenia stwierdzając, iż wykracza ono poza ogólny model zabezpieczenia społecznego i nie
do końca można je realizować na gruncie art. 67 Konstytucji. Treść tego świadczenia może być jednak rozważana z punktu widzenia
dochowania nakazu równego traktowania tych osób, które spełniają kryterium podobieństwa. Tak więc oparcie skargi konstytucyjnej
w tym zakresie, tylko i wyłącznie, na zarzucie naruszenia zasady równości nie może z góry wykluczać merytorycznego jej rozpoznania.
Należy zaznaczyć, iż skarżąca nie poprzestała na samym wysunięciu zarzutu naruszenia zasady równości. Wskazała ona na krąg
podmiotów podobnych (obywatele), jak i na zastosowane przez ustawodawcę kryterium, którego skutkiem jest zróżnicowanie sytuacji
prawnej obywateli (miejsce zamieszkania przed II wojną światową). Zdaniem skarżącej odwołanie się do powyższego kryterium
jest merytorycznie nieuzasadnione, prowadzi do podziału obywateli na dwie kategorie, a co za tym idzie do dyskryminacji jednej
z nich ze względu na miejsce zamieszkania. Sama ocena zasadności (słuszności) przyjętego kryterium zróżnicowania adresatów
świadczeń, o których mowa w przepisach kwestionowanej ustawy wykracza już jednak poza zakres wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej.
W związku z powyższym, przychylając się do przedstawionego we wniesionym zażaleniu stanowiska, Trybunał Konstytucyjny postanawia
uwzględnić zażalenie i przekazać skargę do merytorycznego rozpoznania.