W skardze konstytucyjnej złożonej 15 grudnia 2004 r. zarzucono, że art. 6261 § 1 i 2, art. 6263 oraz art. 6268 § 2 i § 6 zd. drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) są
niezgodne z art. 32 ust. 1, art. 190 ust. 4 i art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2, art. 7 i art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji oraz
art. 1 ust. 1 dekretu z dnia 8 sierpnia 1946 r. o wpisywaniu w księgach hipotecznych (gruntowych) prawa własności nieruchomości
przejętych na cele reformy rolnej (Dz. U. Nr 39, poz. 233 ze zm.) jest niezgodny z art. 64 ust. 2 i ust. 3 w zw. z art. 2
i art. 7 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny. Sąd Okręgowy w Poznaniu dwoma postanowieniami
z 20 maja 2003 r. oddalił trzy apelacje Romana Mycielskiego. W apelacjach tych skarżący kwestionował wpisy prawa własności
do księgi wieczystej dokonane przez Sąd Grodzki 14 listopada 1946 r. oraz 22 stycznia 1947 r. na rzecz Skarbu Państwa. Ponadto
skarżący kwestionował postanowienie Sądu Rejonowego we Wrześni z 8 maja 2002 r., którym oddalono wniosek o dokonanie na jego
rzecz, jako spadkobiercy Heleny Mycielskiej, wpisu prawa własności i wykreślenia Skarbu Państwa w księdze wieczystej dla poszczególnych
nieruchomości. Następnie Sąd Najwyższy postanowieniem z 3 sierpnia 2004 r. uchylił postanowienia Sadu Okręgowego w Poznaniu
z 20 maja 2003 r., oddalające apelacje od wpisów Sądu Grodzkiego we Wrześni z 14 listopada 1946 r. i 22 stycznia 1947 r. Po
ponownym rozpoznaniu sprawy skarżącego Sąd Okręgowy w Poznaniu dwoma postanowieniami z 19 maja 2005 r. (sygn. akt II Ca 1669/04
i 1670/04) oddalił jego apelacje.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, służącym
usuwaniu z systemu prawnego przepisów ustaw lub innych aktów normatywnych, stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia sądu
lub organu administracji publicznej, naruszającego wolności lub prawa albo obowiązki skarżącego określone w Konstytucji. Warunkiem
dopuszczalności korzystania ze skargi konstytucyjnej jest nie tylko uczynienie jej przedmiotem przepisów, które były podstawą
indywidualnego rozstrzygnięcia wydanego w sprawie skarżącego, ale także doprowadzenie do wydania w tej sprawie orzeczenia
o charakterze ostatecznym. Wymóg ten stanowi konsekwencję zasady subsydiarności skargi konstytucyjnej, zgodnie z którą, skarga
wniesiona być może do Trybunału Konstytucyjnego dopiero po wykorzystaniu przez skarżącego innych środków ochrony wolności
i praw. Z powyższym założeniem wiąże się ściśle unormowanie art. 46 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym.
Zgodnie z nim, skarga może być wniesiona dopiero po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3
miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia.
Należy jeszcze raz podkreślić, że przyjęta w prawie polskim konstrukcja skargi konstytucyjnej ogranicza jej przedmiot wyłącznie
do takich przepisów (ustawy lub innego aktu normatywnego), które znalazły zastosowanie w sprawie skarżącego jako podstawa
prawna ostatecznego orzeczenia. W odróżnieniu od tzw. wniosków (art. 191 ust. 1 pkt 1-5 Konstytucji), skarga nie może więc
być potraktowana jako środek inicjowania tzw. abstrakcyjnej kontroli konstytucyjności prawa, a więc kontroli przeprowadzanej
niezależnie od uprzedniego zastosowania przepisów stanowiących przedmiot weryfikacji dokonywanej przez Trybunał Konstytucyjny.
Oznacza to, że poza zakresem dopuszczalnego przedmiotu skargi konstytucyjnej znalazły się takie unormowania, które nie mogą
znaleźć zastosowania w sprawie skarżącego, jako podstawa prawna orzeczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji.
W niniejszej sprawie, żadne z wskazanych w skardze konstytucyjnej orzeczeń nie zostało wydane na podstawie art. 6263 k.p.c., dlatego też skarga w tym zakresie jest niedopuszczalna.
Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji.