1. Postanowieniem z 23 maja 2013 r., sygn. akt III KRS 34/12, działając na podstawie art. 193 Konstytucji oraz art. 3 ustawy
z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), Sąd Najwyższy
wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. − Prawo o ustroju sądów powszechnych (ówcześnie: Dz. U. z 2013 r. poz. 427, obecnie: Dz. U. z 2015 r. poz. 133, ze
zm.; dalej: u.s.p.) jest zgodny z art. 180 ust. 2 i 5 w związku z art. 180 ust. 1, art. 178 ust. 1, art. 179 i art. 186 ust.
1 oraz w związku z art. 173 i art. 10 ust. 1 Konstytucji.
1.2. Pytanie sformułowano w związku z rozpoznawaniem przez Sąd Najwyższy odwołania od decyzji Ministra Sprawiedliwości o przeniesieniu
pewnego sędziego ze stanowiska sędziego Sądu Rejonowego w Żninie na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego w Szubinie, w związku
ze zniesieniem, 1 stycznia 2013 r., Sądu Rejonowego w Żninie (tzw. reforma Gowina − rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
z dnia 5 października 2012 r. w sprawie zniesienia niektórych sądów rejonowych, Dz. U. poz. 1121; dalej: rozporządzenie o
zniesieniu sądów).
Decyzja o zmianie miejsca służbowego została wobec sędziego wydana na podstawie art. 75 § 2 pkt 1 i art. 75 § 3 u.s.p. w związku
z § 1 pkt 1 lit. d rozporządzenia o zniesieniu sądów oraz § 3 pkt 3 lit. c rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
25 października 2012 r. w sprawie ustalenia siedzib i obszarów właściwości sądów apelacyjnych, sądów okręgowych i sądów rejonowych
(Dz. U. poz. 1223; dalej: rozporządzenie o siedzibach sądów).
1.3. Sąd Najwyższy podkreślił, że sprawa, na tle której wniesione zostało pytanie prawne, jest jedną z ponad 320 spraw zawisłych
przed tym sądem w wyniku wniesienia przez sędziów odwołań od decyzji Ministra Sprawiedliwości o ich przeniesieniu na inne
miejsce służbowe, bez zgody zainteresowanych, w związku ze zniesieniem, 1 stycznia 2013 r., 79 sądów rejonowych.
Zakwestionowany art. 75 § 3 u.s.p. stanowił podstawę prawną dla Ministra Sprawiedliwości do wydania decyzji o przeniesieniu
sędziego, bez jego zgody, na inne miejsce służbowe wówczas, gdy został zniesiony sąd, w którym sędzia dotychczas pełnił służbę.
Sąd Najwyższy podkreślił, że od dłuższego czasu to ustawowe uprawnienie Ministra Sprawiedliwości jest kwestionowane w piśmiennictwie
jako rozwiązanie idące zbyt daleko i niekonstytucyjne. Wskazał, że przyznanie Ministrowi Sprawiedliwości uprawnienia do przenoszenia
sędziego, bez jego zgody, na inne miejsce służbowe, jako konsekwencji uprzedniego zniesienia sądu przez tegoż Ministra, stanowi
mechanizm prawny umożliwiający władzy wykonawczej uczynienie z niego instrumentu sui generis reformy sądownictwa, w ramach której, jak w sprawach zawisłych przed SN, kilkuset sędziów jest przenoszonych na inne miejsca
służbowe.
Regulacja zawarta w art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt 1 u.s.p., w ocenie Sądu Najwyższego, pozostaje w sprzeczności
z wyrażoną w art. 180 ust. 1 Konstytucji zasadą nieusuwalności sędziów, rozumianą jako gwarancja orzekania przez sędziego
w siedzibie sądu określonego w akcie powołania przez Prezydenta przy udziale Krajowej Rady Sądownictwa (dalej: KRS; art. 179
i art. 186 ust. 1 Konstytucji), stanowiącą jedną z gwarancji niezawisłości sędziowskiej (art. 178 ust. 1 Konstytucji), oraz
z ustrojową pozycją władzy sądowniczej, wyznaczoną przez art. 10 ust. 1 i art. 173 Konstytucji.
Zdaniem Sądu Najwyższego, przeniesienie sędziego do innego sądu, wbrew jego woli, jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy przesłanki
określone w art. 180 ust. 2 Konstytucji są spełnione łącznie, albowiem ujęte one zostały w formie koniunkcji. Warunków tych
nie realizuje przeniesienie sędziego na mocy decyzji Ministra Sprawiedliwości, nawet w sytuacji, gdy dla jej wydania istnieją
podstawy ustawowe. Z tego względu, w ocenie Sądu Najwyższego, art. 75 § 3 w związku z § 2 pkt 1 tego artykułu u.s.p. jest
niezgodny z art. 180 ust. 2 Konstytucji.
Przepis art. 180 ust. 5 Konstytucji umożliwia przeniesienie sędziego do innego sądu lub w stan spoczynku, z pozostawieniem
mu pełnego wynagrodzenia, w razie zmiany ustroju sądów lub granic okręgów sądowych. Tymczasem, zdaniem Sądu Najwyższego, dokonana
przez Ministra Sprawiedliwości, rozporządzeniami o zniesieniu sądów i o siedzibach sądów, zmiana obszarów właściwości sądów
nie miała wymiaru ustrojowego, o jakim mowa w art. 180 ust. 5 Konstytucji.
Sąd Najwyższy sformułował tezę, że zniesienie przez Ministra Sprawiedliwości nawet kilkudziesięciu sądów rejonowych nie jest
zmianą ustroju sądów, a jeżeli polega ono na włączeniu obszaru właściwości miejscowej zniesionych sądów do obszaru właściwości
miejscowej innych sądów rejonowych, to nie można też mówić o zmianie granic okręgów sądowych. Zmiana granic okręgów sądowych,
zdaniem Sądu Najwyższego, musiałaby bowiem wiązać się z istotną ustawową zmianą zasad wyznaczania obszarów właściwości sądów,
np. przez przyjęcie zasady, że sąd rejonowy tworzy się dla obszaru jednego powiatu, sąd okręgowy − dla obszaru jednego województwa,
zaś sąd apelacyjny − dla obszaru kilku województw.
Tymczasem art. 75 § 2 ust. 1 u.s.p. dopuszcza możliwość przeniesienia sędziego, nawet wbrew jego woli, do innego sądu w sytuacji
zniesienia stanowiska, wywołanego zmianą organizacji sądownictwa lub zniesienia danego sądu bądź wydziału zamiejscowego. Ustawowe
przesłanki przeniesienia sędziego, wbrew jego woli, nie pokrywają się zatem z określonymi w art. 180 ust. 5 Konstytucji wyjątkami
od konstytucyjnej zasady nieusuwalności sędziów.
W ocenie Sądu Najwyższego, art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt 1 u.s.p., w zakresie, w jakim przepisy te nie przewidują
udziału Prezydenta, a co najmniej KRS, w procesie przeniesienia sędziego na inne miejsce służbowe, jest niezgodny również
z art. 178 ust. 1, art. 179 i art. 186 ust. 1 Konstytucji. Określony w art. 179 Konstytucji sposób powoływania sędziów jest
skorelowany z zasadą niezawisłości sędziów (art. 178 ust. 1 Konstytucji), a także z zasadą odrębności i niezależności sądów
od innych władz (art. 173 Konstytucji). Sposób powoływania sędziów − przez Prezydenta na wniosek KRS − ma zasadnicze znaczenie
ustrojowe, ponieważ tworzy instytucjonalne gwarancje prawidłowego funkcjonowania władzy sądowniczej, realizacji prawa do sądu,
legitymizacji władzy sądowniczej i urzeczywistniania zasady podziału i równoważenia władz. Konstytucyjny model powoływania
sędziów umożliwia realizację podstawowych zasad sprawowania wymiaru sprawiedliwości, przy czym niezależność sądownictwa od
władzy wykonawczej w procesie powoływania sędziów wzmocniona jest tym, że Prezydent nie może w tym zakresie postępować dowolnie,
albowiem działa na wniosek KRS − konstytucyjnego organu stojącego na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów (art.
186 ust. 1 Konstytucji), bez udziału którego niedopuszczalne jest podejmowanie najważniejszych decyzji personalnych dotyczących
sędziego.
Sąd Najwyższy zaprezentował pogląd, że istota powołania sędziego sprowadza się do nadania sędziemu inwestytury. Stanowi zatem
nie tylko tytuł do sprawowania władzy sądowniczej, ale również określa zakres sprawowania tej władzy. Miejsce służbowe sędziego
stanowi więc immanentny element aktu powołania na urząd sędziego. Sędzia orzeka w siedzibie sądu określonego w akcie powołania
(art. 179 Konstytucji) i nie może być dowolnie przeniesiony do innej siedziby. Siedziba sędziego to konkretny sąd (obszar
jurysdykcyjny), w którym sędzia sprawuje wymiar sprawiedliwości. Siedziba sędziego jest więc jednym z czynników kształtujących
status sędziego. Przeniesienie sędziego, wbrew jego woli, na podstawie decyzji podejmowanej samodzielnie przez organ władzy
wykonawczej (Ministra Sprawiedliwości), bez udziału w takiej procedurze organów władzy sądowniczej, stanowi zatem, w ocenie
Sądu Najwyższego, rozwiązanie wadliwe ustrojowo.
Przytaczając orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, Sąd Najwyższy nadmienił, że z norm konstytucyjnych wynika nakaz ściślejszej
separacji władzy sądowniczej od władzy wykonawczej niż separacji między władzą wykonawczą a władzą ustawodawczą. Nakaz ten
„nie przekreśla (...) założenia, że odrębność i niezależność sądów nie może prowadzić do zniesienia mechanizmu koniecznej
równowagi pomiędzy władzami, gdyż wymóg taki wprost wynika z art. 10 Konstytucji (...) mechanizm hamowania i równowagi, zakładający
możliwość ingerencji w zakres władzy sądowniczej, nie może (natomiast) dotykać niezawisłości sędziowskiej w zakresie sprawowania
urzędu sędziego, a jakiekolwiek wkraczanie w działanie i organizację władzy sądowniczej, w sferze nieobjętej bezwzględnie
zasadą niezawisłości, może być dokonywane jedynie wyjątkowo i posiadać dostateczne uzasadnienie merytoryczne” (s. 18 pytania
prawnego).
W dalszej części swojego stanowiska Sąd Najwyższy wskazał, że brak jest odpowiednich ustawowych gwarancji dochowania niezależności
władzy sądowniczej od władzy wykonawczej, ponieważ zakres sądowej kontroli decyzji Ministra Sprawiedliwości o przeniesieniu
sędziego, bez jego zgody, na inne miejsce służbowe nie został przez ustawodawcę doprecyzowany, zaś sama decyzja jest skuteczna
z chwilą w niej wskazaną. ,,Merytorycznym uzasadnieniem dopuszczenia możliwości przeniesienia sędziego bez jego zgody na inne
miejsce służbowe na podstawie decyzji Ministra Sprawiedliwości, podjętej jednoosobowo, bez udziału innych podmiotów, nie może
być potrzeba szybkiego reagowania na bieżące potrzeby kadrowe sądownictwa. Skoro prawodawca przewidział w Konstytucji (art.
179), że obsadzanie stanowisk sędziowskich należy do prerogatyw Prezydenta RP, który działa w tym zakresie na wniosek KRS,
także w odniesieniu do określenia miejsca służbowego sędziego, to tym samym nie można uznać, że potrzeba szybkiego reagowania
na potrzeby sądownictwa jednoosobowo przez Ministra Sprawiedliwości może stanowić wyjątek uzasadniający odstępstwo od zasady
niewkraczania przez władzę wykonawczą w działanie i organizację władzy sądowniczej”.
2. Pismem z 25 marca 2014 r. stanowisko zajął Marszałek Sejmu, wnosząc o uznanie, że art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt
1 u.s.p. jest zgodny z art. 180 ust. 5 w związku z art. 178 ust. 1, art. 179, art. 186 ust. 1, art. 10 ust. 1 i art. 173 oraz
nie jest niezgodny z art. 180 ust. 1 i 2 Konstytucji.
2.1. Marszałek Sejmu stwierdził, że Sąd Najwyższy ograniczył się do wskazania, iż „Od rozstrzygnięcia co do zgodności wskazanego
przepisu z Konstytucją w sposób oczywisty zależy rozstrzygnięcie sprawy zawisłej przed Sądem Najwyższym”. W opinii Sejmu,
trudno uznać tę wypowiedź za spełnienie warunku określonego w art. 32 ust. 3 ustawy o TK, tj. wykazanie przesłanki funkcjonalnej.
Przypomniał jednak, że Trybunał Konstytucyjny − w wyroku z 7 listopada 2005 r., sygn. P 20/04 (OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 111)
– dostrzegając analogiczne do omawianych deficyty pytania prawnego Sądu Najwyższego, zaniechał umorzenia sprawy, wskazując
na wyjątkowość swojej decyzji w tym względzie i podkreślając, że „wymaganie wyraźnie określone w art. 32 ust. 3 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym ma charakter bezwzględnie wiążący zarówno dla sądów przedstawiających pytania prawne, jak dla Trybunału Konstytucyjnego,
a odejście od jego respektowania nie może stać się w przyszłości regułą”.
Odnosząc się do kwestii merytorycznych, Sejm wskazał, że kompetencja Ministra Sprawiedliwości do tworzenia i znoszenia sądów
oraz ustalania ich siedzib mieści się w ramach tzw. władztwa organizacyjnego i nie narusza konstytucyjnych fundamentów władzy
sądowniczej. Realizacja tak określonej kompetencji (zniesienie lub utworzenie nowego sądu) wywołuje zmiany w ramach istniejącej
siatki sądów powszechnych. Nadto, towarzyszą jej również zmiany o charakterze personalnym, ponieważ zniesienie sądu powoduje
utratę przez sędziego dotychczasowego miejsca służbowego. W związku z tym, ustawodawca wyposażył jednocześnie Ministra Sprawiedliwości
w kompetencję do przenoszenia sędziów na inne miejsce służbowe. Oba przepisy są wyrazem pragmatyzmu prawniczego, mającego
na celu dobro wymiaru sprawiedliwości.
Zasada stabilizacji urzędu sędziego, przewidziana w art. 180 Konstytucji, nie może być rozumiana jako absolutna, a wynikające
z niej gwarancje nie zapewniają sędziemu trwałości miejsca służbowego od momentu powołania przez Prezydenta RP aż do przejścia
w stan spoczynku. Ustawa zasadnicza dopuszcza bowiem expressis verbis przenoszenie sędziego na inne miejsce służbowe bez jego zgody, ale w określonych sytuacjach (art. 180 ust. 2 i 5 Konstytucji).
Przeniesienie sędziego na inne miejsce służbowe należy postrzegać jako wyjątek od konstytucyjnej zasady stabilizacji urzędu
sędziego. Jest to jednak wyjątek, który znajduje uzasadnienie w dążeniu do zapewnienia sprawnie działającego sądownictwa.
W szczególnych przypadkach istnieje bowiem uzasadniony interes publiczny nakazujący przedłożyć dobro wymiaru sprawiedliwości
nad zasadę stabilizacji urzędu sędziego.
Zdaniem Sejmu gwarancja nieusuwalności odnosi się przede wszystkim do zwolnienia (wydalenia) sędziego ze służby, co wiąże
się z utratą wszystkich praw i obowiązków sędziego. Nieusuwalności nie należy bezpośrednio łączyć z instytucją przeniesienia
sędziego do innego sądu (na inne stanowisko służbowe), o której mowa w art. 180 ust. 2 i 5 Konstytucji. Wprawdzie Konstytucja
reguluje obie te instytucje w jednym artykule (art. 180), to jednak ocena każdej z nich musi być różna. Uzasadnienie tej tezy
znajduje potwierdzenie w języku Konstytucji, który dokonuje dyferencjacji terminologicznej, wyróżniając „urząd sędziego” i
„stanowisko”. Powyższe zróżnicowanie leksykalne znajduje swoje odzwierciedlenie w art. 180 ust. 2 Konstytucji, stanowiącym
o „złożeniu sędziego z urzędu”, „zawieszeniu w urzędowaniu” i „przeniesieniu do innej siedziby lub na inne stanowisko” (zob.
także art. 180 ust. 5 Konstytucji).
Podsumowując tę wypowiedź, Sejm podkreślił, że zasada nieusuwalności sędziego, ujęta w art. 180 ust. 1 Konstytucji, wyraża
w rezultacie zakaz dyskrecjonalnego pozbawienia sędziego urzędu, zaś zasada nieprzenoszalności dotyczy trwałości stanowiska
służbowego, z którym wiąże się sprawowanie jurysdykcji w określonym miejscowo sądzie. Z tego względu stosowanie wprost gwarancji,
jakie wynikają z zasady nieusuwalności, w odniesieniu do miejsca służbowego, nie znajduje uzasadnienia w świetle norm konstytucyjnych.
Sejm powołał się również na art. 180 ust. 2 Konstytucji, zgodnie z którym przeniesienie sędziego na inne miejsce służbowe
może nastąpić jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach określonych w ustawie. Zaskarżony art. 75 § 3 u.s.p. odnosi
się natomiast do przeniesienia na mocy decyzji Ministra Sprawiedliwości. Analiza obu przepisów, zdaniem Sejmu, uprawnia do
twierdzenia, że zachodzi pomiędzy nimi różnica co do organów podejmujących decyzję o przeniesieniu sędziego. Przepis konstytucyjny
stanowi o orzeczeniu sądu, zaś przepis ustawowy – o decyzji Ministra Sprawiedliwości. Różnica pomiędzy przywołanym wzorcem
a przedmiotem kontroli jest jednak irrelewantna dla wyniku oceny konstytucyjności art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt
1 u.s.p. Różnicę tę należy bowiem odczytywać jako rozbieżność (rozłączność), a nie kolizję treści konfrontowanych przepisów,
co w konsekwencji przesądza o nieadekwatności analizowanego wzorca kontroli. Taki wniosek wynika z celu i charakteru regulacji
art. 180 ust. 2 Konstytucji, normującego odstępstwa od zasady nieusuwalności sędziów z przyczyn innych niż zmiana granic okręgów
sądowych (tej ostatniej kwestii został poświęcony wyłącznie art. 180 ust. 5 Konstytucji). Sprzeniewierzenie się niezawisłości
sędziowskiej lub godności urzędu sędziego uprawniają do odstąpienia od zasady nieusuwalności oraz zasady nieprzenoszalności.
Poddając analizie dyspozycję art. 180 ust. 5 Konstytucji, Sejm stwierdził, że ustawa zasadnicza przyzwala na przeniesienie
sędziego do innego sądu jako skutek podjętych zmian organizacyjnych. W niniejszej sprawie nie podlega dyskusji, że siatka
sądów powszechnych uległa istotnej zmianie, a przeniesienie sędziów było z tą zmianą ściśle powiązane. Ponadto, art. 180 ust.
5 Konstytucji pozwala, w sytuacji daleko idących zmian w organizacji sądownictwa lub jednej z jego gałęzi, na głęboką ingerencję
w status służbowy sędziego. Ta ingerencja znajduje jednak swoje uzasadnienie w zasadach i wartościach konstytucyjnych. Władza
sądownicza jest powołana do realizacji ważnych zadań publicznych, zaś sprawowanie urzędu sędziego jest służbą publiczną. Zapewnienie
rzetelności i sprawności działań władzy sądowniczej, a także konieczność realizacji obowiązku rozpatrzenia sprawy zawisłej
przed sądem bez nieuzasadnionej zwłoki są czynnikami legitymującymi zmiany w siatce sądów i statusie poszczególnych sędziów.
W tym kontekście, gwarancje stabilizacji urzędu sędziego „nie statuują osobistych «przywilejów» dla pewnej grupy funkcjonariuszy
publicznych, mających służyć przede wszystkim ochronie ich interesów. Są to przepisy, na które należy patrzeć w pierwszej
kolejności od strony instytucjonalnej, tj. przez pryzmat dążenia do zapewnienia faktycznego przestrzegania najważniejszych
konstytucyjnych zasad wymiaru sprawiedliwości i ustroju sądownictwa. Tak więc chodzi tu o normy prawa w znaczeniu przedmiotowym,
choć – oczywiście – nie można zapomnieć, że wynikają z nich określone prawa podmiotowe przysługujące osobom zajmującym stanowisko
sędziego” (tak wymieniony wyrok o sygn. P 20/04).
Sejm podkreślił ponadto, że treść art. 180 ust. 5 Konstytucji nie przesądza, iż podstawa przeniesienia konkretnego sędziego
powinna wynikać wprost z ustawy. Konstytucja nie zastrzega tej formy ani dla decyzji o zniesieniu sądu, ani też dla decyzji
o przeniesieniu sędziego do innego sądu. W rezultacie, w sytuacji przekształceń poziomej struktury sądów, wystarczającą gwarancją
niezawisłości sędziów jest unormowanie przez ustawodawcę podstaw ich przenoszenia.
Artykuł 179 Konstytucji, w ocenie Sejmu, nie rozstrzyga expressis verbis o istotnej dla sprawy zawisłej przed TK kwestii, a mianowicie o konieczności wskazania w akcie powołania określonego miejsca
służbowego. Obowiązek taki można natomiast wywieść z art. 175, art. 176 i art. 45 Konstytucji, na poziomie zaś ustawowym wynika
on wprost z art. 55 § 3 u.s.p. W rezultacie, określenie rodzaju (sąd powszechny, sąd administracyjny, sąd wojskowy, SN) i
szczebla sądu, do którego sędzia zostaje powołany, stanowi immanentną część aktu powołania. Natomiast wskazanie miejsca służbowego
w akcie powołania, choć bez wątpienia jest ustawową gwarancją konstytucyjnej zasady niezawisłości sędziowskiej i składa się
w sposób immanentny na akt powołania, nie wynika explicite z art. 179 Konstytucji.
Sejm podkreślił, że sformułowany przez Sąd Najwyższy zarzut niekonstytucyjności opiera się na założeniu, że między aktem przeniesienia
i aktem powołania istnieje analogia. Sąd Najwyższy odczytuje konstytucyjnie wyodrębniony wyjątek od zasady nieprzenoszalności
sędziego (art. 180 ust. 5 Konstytucji) przez pryzmat regulacji dotyczącej powołania sędziego (art. 179 Konstytucji). Na mocy
wnioskowania a simili, Sąd Najwyższy wyprowadza z art. 179 Konstytucji obowiązek udziału Prezydenta RP i KRS w procedurze przenoszenia sędziów.
W opinii Sejmu, podobieństwo materii nie może stanowić uzasadnienia dla proponowanego rozumowania, zacierającego różnicę pomiędzy
dwiema odrębnymi na gruncie Konstytucji instytucjami prawnymi (powołania i przeniesienia sędziego), jak również nie jest wystarczające
dla uchylenia domniemania konstytucyjności zaskarżonego przepisu u.s.p.
W ocenie Sejmu, formułowanej na kanwie art. 10 Konstytucji, w sprawie zawisłej przed TK, ingerencja Ministra Sprawiedliwości
nie dotyka istoty władzy sądowniczej. Kompetencja ta nie zmierza do zanegowania niezależności jurysdykcyjnej sądów. Minister
nie otrzymał bowiem na podstawie zaskarżonej normy uprawnienia do wkraczania w sferę działalności orzeczniczej. W analizowanym
przypadku, organ władzy wykonawczej nie decyduje ani o składzie orzekającym sądu, ani też o treści rozstrzygnięcia podejmowanego
w indywidualnej sprawie, nie dokonuje weryfikacji wyroku lub innego orzeczenia. Decyduje natomiast – i to w ściśle określonych
warunkach związanych z poziomą reorganizacją sądów – o racjonalnym wykorzystaniu kadry sędziowskiej.
3. Pismem z 15 października 2014 r. stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny wnosząc o uznanie, że art. 75 § 3 w związku
z art. 75 § 2 pkt 1 u.s.p. w zakresie, w jakim przepis ten przyznaje Ministrowi Sprawiedliwości samodzielną kompetencję do
wydania decyzji o przeniesieniu sędziego, bez jego zgody, na inne miejsce służbowe w przypadku zniesienia przez Ministra Sprawiedliwości
sądu, w którym sędzia ten został powołany do pełnienia urzędu, jest niezgodny z art. 180 ust. 5 w związku z art. 178 ust.
1, art. 179 i art. 186 ust. 1 oraz w związku z art. 173 i art. 10 ust. 1 Konstytucji, nie jest natomiast niezgodny z art.
180 ust. 2 w związku z art. 180 ust. 1 Konstytucji.
Ponadto, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, Prokurator Generalny wniósł o umorzenie postępowania w pozostałym
zakresie z uwagi na niedopuszczalność orzekania.
3.1. Prokurator Generalny podkreślił, że zgodnie z art. 3 w związku z art. 32 ust. 3 ustawy o TK, to na sądzie pytającym spoczywa
obowiązek wykazania, w jakim zakresie odpowiedź na pytanie może mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, w związku z którą sąd
pytający zainicjował postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Niespełnienie tego wymogu stanowi przeszkodę formalną do
merytorycznego rozpoznania pytania prawnego i skutkuje umorzeniem postępowania z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku.
Sąd Najwyższy poddał kontroli konstytucyjności pełną regulację art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt 1 u.s.p. Przedmiotem
rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego jest jednak decyzja Ministra Sprawiedliwości o przeniesieniu sędziego Sądu Rejonowego w Żninie
na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego w Szubinie, w związku ze zniesieniem Sądu Rejonowego w Żninie. W tej sytuacji należy
przyjąć, że dla rozpoznania tej sprawy znaczenie ma jedynie rozstrzygnięcie w zakresie dotyczącym konstytucyjności uprawnienia
Ministra Sprawiedliwości do wydania decyzji w przedmiocie przeniesienia sędziego, bez jego zgody, na inne miejsce służbowe
w przypadku uprzedniego zniesienia przez tegoż Ministra sądu, w którym sędzia pełnił urząd. W pozostałym zakresie postępowanie
podlega umorzeniu.
Prokurator Generalny podkreślił, że zasada nieusuwalności sędziów nie ma charakteru absolutnego. Art. 180 Konstytucji określa
bowiem przypadki odstępstw od tej zasady, dopuszczając złożenie sędziego z urzędu i zawieszenie w urzędowaniu na mocy orzeczenia
sądu i tylko w przypadkach wskazanych w ustawie (ust. 2) oraz przeniesienie w stan spoczynku z powodu choroby lub utraty sił,
po osiągnięciu wieku emerytalnego oraz w razie zmiany ustroju sądów lub granic okręgów sądowych (ust. 3-5). Przeniesienie
sędziego do innej siedziby lub na inne stanowisko jest możliwe, lecz jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach
określonych w ustawie (ust. 2). Przeniesienie sędziego do innego sądu jest również możliwe w razie zmiany ustroju sądów lub
zmiany granic okręgów sądowych (ust. 5). Nieprzenoszalność sędziów jest traktowana jako korelat nieusuwalności i jej sensem
jest zapobieżenie szykanowaniu sędziów, które w pewnych wypadkach mogłoby zmusić ich do zrzeczenia się stanowiska. Art. 180
Konstytucji gwarantuje więc sędziemu stabilizację zarówno w zakresie stanowiska (pełnienia urzędu sędziowskiego w sądzie określonego
rodzaju czy szczebla), jak i w zakresie siedziby (tj. miejsca służbowego) konkretnego sądu, w ramach którego sędzia sprawuje
władzę sądowniczą. Nieprzenoszalność sędziego (podobnie jak nieusuwalność) nie ma jednak charakteru absolutnego. Dopuszczalne
jest bowiem przeniesienie uzasadnione szczególnymi okolicznościami dotyczącymi konkretnego sędziego (art. 180 ust. 2 Konstytucji),
jak i okolicznościami obiektywnymi, na które zainteresowany sędzia nie ma wpływu.
Prokurator Generalny przypomniał, że na podstawie art. 75 § 3 u.s.p. Minister Sprawiedliwości jest umocowany do przeniesienia
sędziego na inne miejsce służbowe. Może się to odbyć zawsze za zgodą sędziego albo też – nawet wbrew jego woli – jeżeli związane
jest to, m.in., z uprzednim zniesieniem sądu, w drodze rozporządzenia wydanego przez tegoż Ministra. W tym ostatnim przypadku,
do przeniesienia może dojść, jeżeli uwzględnienie wniosku sędziego co do nowego miejsca służbowego nie jest możliwe. Na skutek
przeniesienia sędziego przez Ministra Sprawiedliwości na inne miejsce służbowe, w trybie art. 75 § 3 u.s.p., dochodzi do zmiany
statusu sędziego w zakresie dotyczącym jego miejsca służbowego, pierwotnie wynikającego z aktu powołania przez Prezydenta.
W ocenie Prokuratora Generalnego, zaistniały problem sprowadza się do oceny, czy konstytucyjnie dopuszczalne jest przeniesienie
sędziego, bez jego zgody, na inne miejsce służbowe w przypadku zniesienia przez Ministra Sprawiedliwości sądu, wskazanego
w akcie powołania tego sędziego, a także przyznanie Ministrowi Sprawiedliwości samodzielnej kompetencji do przenoszenia sędziów
do innych sądów w razie zmiany granic okręgów sądowych.
W tym względzie Prokurator Generalny stwierdził, że zakwestionowane przez Sąd Najwyższy przepisy u.s.p., jak i zakres pytania
prawnego, nie pozostają w bezpośrednim związku z zasadą nieusuwalności sędziów z urzędu (art. 180 ust. 1 Konstytucji) oraz
z określonymi w art. 180 ust. 2 Konstytucji warunkami złożenia sędziego z urzędu, zawieszenia w urzędowaniu, przeniesienia
do innej siedziby lub na inne stanowisko wbrew jego woli − tylko w przypadkach określonych w ustawie i jedynie na mocy orzeczenia
sądu. W rezultacie należy stwierdzić, że art. 75 § 3 w związku z § 2 pkt 1 tego artykułu u.s.p. nie jest niezgodny z art.
180 ust. 2 w związku z art. 180 ust. 1 Konstytucji.
Adekwatnym wzorcem kontroli, w świetle wypowiedzi Prokuratora Generalnego, jest natomiast art. 180 ust. 5 Konstytucji jako
przepis bezpośrednio dopuszczający przeniesienie sędziego na inne miejsce służbowe w określonych sytuacjach, w tym − w razie
zmiany granic okręgów sądowych. W tym względzie Prokurator Generalny przytoczył wyrok z 27 marca 2013 r., sygn. K 27/12 (OTK
ZU nr 3/A/2013, poz. 29) i za jego uzasadnieniem powtórzył, że tworzenie i znoszenie przez Ministra Sprawiedliwości sądów
w ramach upoważnienia z art. 20 pkt 1 u.s.p. nie stanowi zmiany ustroju sądów i nie narusza zasady podziału władzy. Ustrój
sądów wyznaczają bowiem rodzaje i kategorie sądów oraz powiązania między nimi. Tworzenie i znoszenie sądów, a także ustalanie
ich siedzib i obszarów właściwości (dokonywane w formie rozporządzenia) nie jest sprawowaniem funkcji jurysdykcyjnej, zastrzeżonej
dla sądów. Nie można zatem podzielić poglądu, że zniesienie przez Ministra Sprawiedliwości sądu i włączenie obszaru właściwości
sądu zniesionego do obszaru właściwości innego sądu nie może stanowić podstawy do przeniesienia sędziego na inne miejsce służbowe,
w rozumieniu art. 180 ust. 5 Konstytucji.
Według Prokuratora Generalnego, treść art. 179 Konstytucji należy odczytywać między innymi w związku z art. 175 ust. 1 Konstytucji,
wyrażającym zasadę sądowego wymiaru sprawiedliwości. Przyjęcie takiego kierunku wykładni pociąga za sobą daleko idące skutki,
w szczególności ten, że nie sposób mówić o powołaniu do wymierzania sprawiedliwości in abstracto. Wręcz przeciwnie, skutkiem aktu wydanego przez Prezydenta na podstawie art. 179 Konstytucji jest powołanie do rozstrzygania
określonych spraw, wyznaczonych między innymi przez właściwość miejscową sądu. Przyjęta konstrukcja powołania sędziego, jako
aktu prowadzącego do nadania prawa jurysdykcji, implikuje konieczność przypisania sędziemu w akcie powołania określonego stanowiska
i miejsca służbowego. Bez wskazania tych elementów sprawowanie urzędu sędziowskiego jest niemożliwe.
Zdaniem Prokuratora Generalnego, procedura zmiany miejsca służbowego sędziego, dokonywana wbrew jego woli, powinna pozostawać
w zgodzie z innymi normami konstytucyjnymi, gwarantującymi pozycję (status) sędziego, jak zasada ustrojowa podziału i równoważenia
władz (art. 10 ust. 1 Konstytucji) oraz zasada niezależności sądów od innych władz (art. 173 Konstytucji), a także przyjęty
w Konstytucji model powoływania sędziów, obejmujący wyznaczanie przez Prezydenta w akcie powołania na stanowisko sędziego
zakresu jego jurysdykcji, przy udziale (na wniosek) KRS (art. 179 w związku z art. 186 ust. 1 Konstytucji). Należy przy tym
podkreślić, że konstytucyjnie wyznaczona pozycja sędziego i sądu stanowią gwarancję niezawisłości sędziów, proklamowanej w
art. 178 ust. 1 Konstytucji, a tym samym gwarancję realizacji − ustanowionego w art. 45 ust. 1 Konstytucji − prawa każdego
do niezależnego i niezawisłego sądu. Brak udziału KRS w procedurze przenoszenia przez Ministra Sprawiedliwości sędziów, bez
ich zgody, na inne miejsca służbowe w przypadku zniesienia ich macierzystego sądu osłabia w pewnym stopniu konstytucyjne gwarancje
niezawisłości sędziowskiej (art. 178 ust. 1 Konstytucji) wyrażone w art. 179 i art. 186 ust. 1 Konstytucji.
Podzielając zatem – co do istoty – stanowisko Sądu Najwyższego, Prokurator Generalny wskazał, że skoro, stosownie do art.
179 Konstytucji, wynikiem aktu powołania sędziego przez Prezydenta jest przyznanie sędziemu określonego obszaru jurysdykcji,
zaś Prezydent, również i w tym zakresie, nie może postępować całkowicie dowolnie, lecz działa wyłącznie na wniosek KRS, co
stanowi zarazem gwarancję niezawisłości sędziów, to pozostawienie przez ustawodawcę – w art. 75 § 3 w związku z art. 75 §
2 pkt 1 u.s.p. – Ministrowi Sprawiedliwości samodzielnej kompetencji w przedmiocie przeniesienia sędziego, bez jego zgody,
do innego sądu w przypadku zmiany granic okręgów sądowych (samodzielnego wyznaczenia obszaru jurysdykcji) pozostaje w sprzeczności
z art. 180 ust. 5 w związku z art. 178 ust. 1, art. 179 i art. 186 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Pytania prawne kierowane przez sądy do Trybunału Konstytucyjnego są formą inicjowania procedury konkretnej kontroli norm.
Dopuszczalność merytorycznego rozpoznania pytania prawnego przez Trybunał Konstytucyjny uzależniona jest od spełnienia przesłanek
określonych w art. 193 Konstytucji oraz art. 32 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102,
poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Wskazane wyżej przepisy wyznaczają trzy przesłanki warunkujące możliwość wystąpienia z pytaniem prawnym: przesłankę podmiotową,
przedmiotową i funkcjonalną (por. np. postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03, OTK ZU
nr 4/A/2004, poz. 36). Pierwsza, dotycząca podmiotu uprawnionego do wystąpienia z pytaniem prawnym, oznacza, że może nim być
tylko sąd, rozumiany jako państwowy organ władzy sądowniczej, oddzielony i niezależny od legislatywy i egzekutywy. Zgodnie
z przesłanką przedmiotową, pytanie prawne może dotyczyć zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami
międzynarodowymi lub ustawą. Trzecią, niezwykle istotną, przesłanką jest przesłanka funkcjonalna, w myśl której wystąpienie
do Trybunału Konstytucyjnego jest dopuszczalne, gdy od odpowiedzi na pytanie prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej
się przed sądem (por. np. postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z: 29 marca 2000 r., sygn. P 13/99, OTK ZU nr 2/2000, poz.
68, 12 kwietnia 2000 r., sygn. P 14/99, OTK ZU nr 3/2000, poz. 90 i 27 kwietnia 2004 r., sygn. P 16/03). Pojęcie „wpływu na
rozstrzygnięcie sprawy”, zgodnie z przyjętym przez doktrynę i orzecznictwo sposobem rozumienia, oznacza, że „zależność między
sprawą toczącą się przed sądem a pytaniem prawnym powinna polegać na tym, że rozstrzygnięcie sądu pytającego będzie inne w
sytuacji orzeczenia przez TK o niekonstytucyjności przepisu, którego pytanie dotyczy, a inne w sytuacji orzeczenia o konstytucyjności
takiego przepisu” (J. Trzciński, M. Wiącek, uwagi do art. 193 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. 5, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 11).
O ile w rozpatrywanej sprawie co do spełnienia dwóch pierwszych przesłanek, tj. podmiotowej i przedmiotowej, Trybunał Konstytucyjny
nie ma zastrzeżeń, o tyle należy stwierdzić, że nie została spełniona przesłanka funkcjonalna. Okoliczność ta uwarunkowana
jest zmianą stanu prawnego, która nastąpiła po wniesieniu pytania prawnego i przesądza o braku istnienia zależności pomiędzy
odpowiedzią na pytanie prawne przez Trybunał Konstytucyjny a rozstrzygnięciem sprawy zawisłej przed Sądem Najwyższym.
Ocena zaistnienia w sprawie przesłanki funkcjonalnej powinna być poprzedzona przypomnieniem, że pytanie prawne zostało złożone
w związku z rozpatrywaniem przez Sąd Najwyższy odwołania od decyzji Ministra Sprawiedliwości o przeniesieniu pewnego sędziego
ze stanowiska sędziego znoszonego Sądu Rejonowego w Żninie na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego w Szubinie. Podstawą wydania
tej decyzji był nie tylko zaskarżony przepis − art. 75 § 3 w związku z art. 75 § 2 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. −
Prawo o ustroju sądów powszechnych (ówcześnie: Dz. U. z 2013 r. poz. 427, obecnie: Dz. U. z 2015 r. poz. 133, ze zm.), ale
również szczegółowe przepisy rozporządzeń: § 1 pkt 1 lit. d rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 5 października
2012 r. w sprawie zniesienia niektórych sądów rejonowych (Dz. U. poz. 1121) oraz § 3 pkt 3 lit. c rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 25 października 2012 r. w sprawie ustalenia siedzib i obszarów właściwości sądów apelacyjnych, sądów
okręgowych i sądów rejonowych (Dz. U. poz. 1223).
Po przedstawieniu Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego, 1 lipca 2015 r., weszło w życie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
z dnia 12 listopada 2014 r. w sprawie utworzenia niektórych sądów rejonowych (Dz. U. poz. 1683), na podstawie którego (§ 1
ust. 1 lit. b) utworzono Sąd Rejonowy w Żninie. Decyzją z 7 maja 2015 r. (sygn. DSO-IV-1302-534/15) Minister Sprawiedliwości
przeniósł na powrót zainteresowanego sędziego z Sądu Rejonowego w Szubinie do Sądu Rejonowego w Żninie i tam też wyznaczył
mu nowe miejsce służbowe.
Należy zatem stwierdzić, że w sprawie doszło do przywrócenia stanu poprzedniego, pokrywającego się z treścią roszczenia (żądania)
zawartego w odwołaniu złożonym przez sędziego, a sytuacja ta ma charakter trwały. Przywrócenie Sądu Rejonowego w Żninie oraz
przeniesienie zainteresowanego sędziego na powrót do tegoż sądu i wyznaczenie mu tam miejsca służbowego, skutkuje materialną
konsumpcją złożonego przez niego odwołania i nakazuje zakwalifikować je jako nieaktualne. Brak przedmiotu postępowania czyni
zaś niedopuszczalnym dalszy jego bieg, a co za tym idzie, skutkuje umorzeniem postępowania przed pytającym sądem. Zgodnie
bowiem z art. 355 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.),
sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli wydanie wyroku stało się zbędne lub niedopuszczalne.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że przesłanka funkcjonalna wymaga, aby istniał aktualny związek między
indywidualną sprawą rozpoznawaną przez pytający sąd a wątpliwością co do konstytucyjności aktu normatywnego, która pojawiła
się na kanwie tej sprawy. Związek ten powinien przejawiać się w zależności między odpowiedzią na pytanie prawne a rozstrzygnięciem
konkretnej sprawy toczącej się przed sądem pytającym. Pytanie prawne jest tylko wtedy relewantne, gdy ewentualne orzeczenie
Trybunału Konstytucyjnego o konstytucyjności zakwestionowanego przepisu może wywrzeć bezpośredni wpływ na rozstrzygnięcie
konkretnej sprawy, w związku z którą je przedstawiono. Ponowne utworzenie Sądu Rejonowego w Żninie oraz przeniesienie tam
na powrót zainteresowanego sędziego, co było przedmiotem jego odwołania złożonego do Sądu Najwyższego, powoduje, że ewentualne
orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego co do niekonstytucyjności nie miałoby wpływu na rozstrzygnięcie sprawy zawisłej przed
Sądem Najwyższym. Wobec tego Trybunał Konstytucyjny zobligowany jest do umorzenia postępowania ze względu na niedopuszczalność
wydania wyroku, zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.