1. Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł o stwierdzenie, że art. 555 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego
(Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) jest niezgodny z art. 77 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 oraz z art. 64
ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Zgodnie z zakwestionowanym przepisem roszczenia przewidziane w rozdziale 58 k.p.k. (roszczenia o odszkodowanie za niesłuszne
skazanie, zastosowanie środka zabezpieczającego, niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie) przedawniają się po upływie
roku od daty uprawomocnienia się orzeczenia dającego podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia, w wypadku tymczasowego
aresztowania – od daty uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, w razie zaś zatrzymania – od daty
zwolnienia. Art. 555 k.p.k. stosuje się nadto do roszczeń związanych z niesłusznym zatrzymaniem, niesłusznym umieszczeniem
cudzoziemca w strzeżonym ośrodku lub zastosowaniem wobec niego aresztu dla cudzoziemców (art. 407 ustawy z dnia 13 czerwca
2003 r. o cudzoziemcach, Dz. U. z 2011 r. Nr 264, poz. 1573, ze zm.).
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich taka regulacja przedawnienia roszczeń odszkodowawczych jest niezgodna z przywołanymi
wzorcami konstytucyjnymi, ponieważ nie zapewnia równej ochrony majątkowego prawa jednostki do odszkodowania za niezgodne z
prawem działanie władzy publicznej.
Artykuł 555 k.p.k. był już przedmiotem kontroli konstytucyjności. W wyroku z 11 października 2012 r. (sygn. SK 18/10) Trybunał
Konstytucyjny orzekł, że przepis ten w zakresie, w jakim wprowadza roczny okres przedawnienia dochodzenia odszkodowania i
zadośćuczynienia od Skarbu Państwa w wypadku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, jest zgodny z art. 41 ust.
5 Konstytucji. Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że okoliczność ta nie jest przeszkodą do rozpoznania przez Trybunał Konstytucyjny
przedmiotowego wniosku, przede wszystkim dlatego, że powołano w nim inne wzorce kontroli i sformułowano inne zarzuty.
Rzecznik Praw Obywatelskich uzasadniając wniosek opisał funkcje instytucji przedawnienia. Zaznaczył, że instytucja ta służy
realizacji wartości, jaką jest porządek publiczny. Przywoławszy orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, wskazał, że choć nie
jest ona bezpośrednim przedmiotem regulacji konstytucyjnej, to konsekwencje wynikające z jej ukształtowania w systemie prawnym
mogą mieć istotny wpływ na skuteczność ochrony praw podmiotowych, a wśród nich także tych, które korzystają bezpośrednio z
gwarancji konstytucyjnych. W opinii Rzecznika Praw Obywatelskich przedawnienie oznacza czasowo wyznaczony zakres korzystania
z prawa polegającego na domaganiu się spełnienia świadczenia. W takim ujęciu przedawnienie oddziałuje bezpośrednio na możliwość
korzystania przez jednostkę z praw gwarantowanych przez art. 41 ust. 5, art. 64 oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji, co znaczy,
że ustawodawca nie dysponuje pełną swobodą w ustalaniu terminu przedawnienia. Zasady regulujące „czasowe ograniczenia” (time limits) dochodzenia roszczeń odszkodowawczych związanych z działaniem władzy nie mogą bowiem zagrażać ich efektywnemu „wykonaniu”
[zob. rekomendacja nr (84)15 Komitetu Ministrów Rady Europy z 18 września 1984 r. dotycząca odpowiedzialności publicznej].
Rzecznik uznał przy tym, że w razie podniesienia zarzutu przedawnienia istnieje wprawdzie możliwość powołania się przez pokrzywdzonego
na art. 5 k.c., ale nie jest ona wystarczająca; konstrukcja nadużycia prawa podmiotowego jest mniej skuteczna niż regulacja
oparta na konstrukcji przedawnienia roszczeń.
Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał, że argumentem na rzecz tezy o nieproporcjonalności art. 555 k.p.k. są odmienne uregulowania
terminów przedawnienia w kodeksie cywilnym, w kodeksie postępowania administracyjnego, czy np. wyłączenie stosowania art.
555 k.p.k. w przypadku roszczeń przewidzianych w ustawie z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych
wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz. 149, ze zm.).
Skoro instytucja dawności służy ochronie porządku publicznego, to zróżnicowanie terminów przedawnienia praw podmiotowych powinno
mieć silne uzasadnienie. Termin przedawnienia w art. 555 k.p.k. jest jednym z najkrótszych w systemie roszczeń deliktowych.
Na poziomie ustawy następuje zatem – w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich – „istotne zróżnicowanie roszczeń przysługujących
tym podmiotom, które odniosły szkodę na skutek wadliwej (niezgodnej z prawem) działalności orzeczniczej organów władzy publicznej”.
Przedstawiwszy kontekst historyczny odpowiedzialności odszkodowawczej władzy publicznej, Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił,
że odrębność regulacji roszczeń przewidzianych w art. 552 k.p.k. ma źródło w pewnej tradycji ustawodawczej, w „historycznym
obrazie zasady odpowiedzialności Państwa”, natomiast nie ma uzasadnienia merytorycznego. Z art. 77 ust. 1 Konstytucji wynika,
że realizując gwarancje w nim przewidziane ustawodawca może przyjąć jako kryterium różnicowania to, że szkoda została wyrządzona
przez niezgodne z prawem orzeczenie sądowe, lub też że spowodowały ją innego rodzaju działania władzy publicznej. Jeśli za
cechę relewantną przyjąć wyrządzenie jednostce szkody przez orzecznicze działania organów władzy, to powstaje pytanie o dopuszczalność
(dalszego) zróżnicowania w ramach tej wyróżnionej kategorii podmiotów. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, o ile w świetle
art. 41 ust. 5 Konstytucji zabieg taki jest możliwy (zob. wyrok TK w sprawie o sygn. SK 18/10), o tyle nie jest on możliwy,
gdy wzorcem kontroli jest art. 77 ust. 1 Konstytucji.
Rzecznik Praw Obywatelskich kolejno rozważył, czy między podmiotami, które poniosły szkodę wskutek bezprawnego działania organów
władzy publicznej zachodzą tego rodzaju różnice, które uzasadniałyby odmienne traktowanie osób poszkodowanych orzeczeniem
sądu karnego oraz tych, które doznały uszczerbku na skutek orzeczenia wydanego w sprawie cywilnej bądź administracyjnej. Po
określeniu cech każdej z procedur stwierdził, że zróżnicowanie nie znajduje uzasadnienia w ich specyfice; przeciwnie – istotna
odmienność procedury karnej i administracyjnej, a także odmienność ich funkcji mogłaby być usprawiedliwieniem dla poszerzenia
odpowiedzialności odszkodowawczej za orzeczenia wydawane przez sądy karne i administracyjne. Rzecznik podkreślił, że zróżnicowanie
nie może opierać się także na skutkach orzeczenia wydanego w każdym z tych postępowań. Nie jest tak, że skutki wadliwego orzeczenia
karnego są mniej dotkliwe niż skutki orzeczenia cywilnego czy administracyjnego; przeciwnie – niesłuszne tymczasowe aresztowanie,
zatrzymanie i skazanie naruszają jedno z najbardziej istotnych dóbr prawnych, jakim jest wolność osobista człowieka. To właśnie
w tej sferze – jak podkreślił Rzecznik – standardy praworządności działań władzy, przewidziane przez art. 7 Konstytucji, powinny
być przestrzegane z wyjątkową starannością, a zwolnienie państwa z odpowiedzialności odszkodowawczej za działania bezprawne
w zasadzie nie powinno mieć miejsca.
Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że brak racjonalności zróżnicowania wprowadzonego w zaskarżonym przepisie przesądza w zasadzie
o braku możliwości przeprowadzenia kolejnych etapów testu jego dopuszczalności: art. 555 k.p.k. nie chroni żadnego szczególnego
interesu, który miałby umocowanie konstytucyjne. Jeśli celem art. 555 k.p.k. jest mobilizacja wierzyciela do niezwłocznej
realizacji jego roszczeń, a także sprawne rozstrzygnięcie o konsekwencjach niektórych wadliwości postępowania karnego, to
wartości te nie mają zasadniczo innej wagi niż te aktualne w przypadku osób pokrzywdzonych wadliwą decyzją administracyjną,
orzeczeniem sądu cywilnego lub administracyjnego.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich art. 555 k.p.k., różnicując prawa majątkowe należące do tej samej kategorii, dodatkowo
narusza zasadę równej ochrony konstytucyjnych praw majątkowych (art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji). Rzecznik
przyjął, że roszczenia pochodzące z deliktu władzy publicznej w zakresie wykonywania jej funkcji orzeczniczych należą do praw
tej samej kategorii – są to cywilnoprawne prawa majątkowe.
2. Prokurator Generalny w piśmie z 19 grudnia 2013 r. wniósł o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy
z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) ze względu na zbędność
wydania wyroku.
Prokurator Generalny wskazał, że 27 września 2013 r. Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1247; dalej: ustawa nowelizująca), która nadała nowe brzmienie art. 555 k.p.k., co do
zasady wydłużając do 3 lat termin przedawnienia określonych w nim roszczeń. Prokurator Generalny stwierdził, że zmiana ta,
a także treść regulacji przejściowej powodują, że wydanie orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny nie jest w niniejszej sprawie
konieczne „dla ewentualnego doprowadzenia obowiązującego prawa do postulowanego przez Wnioskodawcę stanu zgodności z Konstytucją”.
Na wypadek, gdyby Trybunał Konstytucyjny nie podzielił argumentacji uzasadniającej umorzenie postępowania w całości, Prokurator
Generalny przedstawił stanowisko merytoryczne. Stwierdził, że art. 555 k.p.k. w zakresie, w jakim wprowadza roczny okres przedawnienia
dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa w wypadku niesłusznego skazania na karę grzywny lub ograniczenia
wolności oraz niesłusznego zastosowania środka zabezpieczającego niepolegającego na pozbawieniu wolności, jest zgodny z art.
77 ust. 1 Konstytucji. Zdaniem Prokuratora postępowanie w pozostałym zakresie powinno być umorzone na podstawie art. 39 ust.
1 pkt 1 ustawy o TK z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku.
Prokurator Generalny, odwoławszy się do stanowiska doktryny i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego (przede wszystkim wyrażonego
w wyroku z 1 marca 2011 r., sygn. P 21/09), wskazał, że art. 77 ust. 1 i art. 41 ust. 5 Konstytucji pozostają ze sobą w relacji
lex generalis – lex specialis. To znaczy, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 11 października 2012 r., odnoszący się do tymczasowego aresztowania, ale
także do pozostałych wskazanych w art. 555 k.p.k. sytuacji, w których dochodzi do „pozbawienia wolności”, jest tożsamy z wnioskiem
Rzecznika co do przedmiotu w zakresie bezprawnego pozbawienia wolności, ale także co do wzorca. Prokurator Generalny w oparciu
o takie ustalenie przyjął, że badanie konstytucyjności art. 555 k.p.k. w zakresie, w jakim wprowadza roczny okres przedawnienia
dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa w wypadku niesłusznego skazania na karę pozbawienia wolności,
niesłusznego zastosowania środka zabezpieczającego polegającego na pozbawieniu wolności oraz niewątpliwie niesłusznego tymczasowego
aresztowania lub zatrzymania, jest niedopuszczalne ze względu na przesłankę ne bis in idem. Przedmiotem rozpoznania merytorycznego może być kontrola zgodności art. 555 k.p.k. z art. 77 ust. 1 Konstytucji, niedopuszczalne
jest natomiast – w opinii Prokuratora – badanie zgodności tego przepisu z art. 64 ust. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji. Jak
stwierdził bowiem Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 11 października 2012 r. (sygn. SK 18/10) „zagadnienie długości okresów
przedawnienia nie może być traktowane jako badanie prawa pod kątem zasady równości. Nie istnieje bowiem konstytucyjne prawo
do równego traktowania podmiotów w odniesieniu do terminów przedawnienia ich roszczeń. Mimo ogólnej odpowiedzialności deliktowej,
termin przedawnienia roszczeń wynikających z tej odpowiedzialności może być różnie wyznaczany, w zależności od wskazania cechy
relewantnej, wyznaczającej kategorie podmiotów podobnych”.
Przystępując do oceny zgodności art. 555 k.p.k. z art. 77 ust. 1 Konstytucji, Prokurator Generalny przedstawił kontekst normatywny
zawartej w nim regulacji oraz dokonał analizy wzorca konstytucyjnego. Stwierdził, że odszkodowanie i zadośćuczynienie, o których
mowa w art. 552 k.p.k., są w istocie roszczeniami o charakterze cywilnym, które rozpoznawane są w toku postępowania karnego.
W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że terminy dochodzenia roszczeń określonych w rozdziale 58 k.p.k. są terminami
przedawnienia w rozumieniu art. 117 § 1 k.c. ze wszystkimi tego konsekwencjami określonymi w kodeksie cywilnym. Prokurator
omówił kolejno cele i charakter prawny instytucji przedawnienia, a także podkreślił, że w aktualnym stanie prawnym dopuszczalne
jest nieuwzględnienie przez sąd zarzutu przedawnienia na podstawie art. 5 k.c.
Odwoławszy się do stanowiska Trybunału Konstytucyjnego wyrażonego w szczególności w wyroku z 1 września 2006 r. (sygn. SK
14/05), Prokurator Generalny zauważył, że instytucja przedawnienia nie jest bezpośrednim przedmiotem regulacji konstytucyjnej.
Ustalając długość terminów przedawnienia ustawodawca ma znaczną swobodę, gdyż żadna norma konstytucyjna nie odnosi się wprost
do kwestii terminów dawności w prawie prywatnym. Ustawa zasadnicza w sposób wyczerpujący wskazuje, kiedy przedawnienie w ogóle
nie może mieć zastosowania (art. 43), jak również kiedy bieg przedawnienia może ulec zawieszeniu (art. 44), nie zakazując,
ani nie nakazując ustawodawcy zwykłemu normowania w określony sposób instytucji przedawnienia w pozostałych wypadkach, zwłaszcza
w odniesieniu do roszczeń cywilnoprawnych. Prokurator Generalny uznał zatem, że ustawodawca miał prawo wybrać roczny termin
przedawnienia roszczeń przewidzianych w art. 555 k.p.k. Przeanalizowawszy treść uzasadnienia wyroku w sprawie o sygn. SK 18/10,
Prokurator Generalny stwierdził, że można nawet dojść do wniosku o nieadekwatności art. 77 ust. 1 Konstytucji jako wzorca
kontroli w niniejszej sprawie.
3. Sejm, w piśmie swego Marszałka z 7 kwietnia 2014 r., wniósł o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1
ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Sejm przede wszystkim opisał charakter roszczeń przewidzianych w art. 555 k.p.k., odwołując się także do ustaleń poczynionych
przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 11 października 2012 r. (sygn. SK 18/10).
Podobnie jak Prokurator Generalny, Sejm zauważył, że już po wpłynięciu wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego,
uchwalono ustawę nowelizującą, która – w zakresie istotnym z punktu widzenia niniejszego postępowania – wchodzi w życie z
dniem 1 lipca 2015 r. Ustawa ta częściowo modyfikuje i rozbudowuje przewidziane w rozdziale 58 k.p.k. roszczenia wobec Skarbu
Państwa; zmienia także art. 555 k.p.k. Omówiwszy regulację przejściową wyrażoną w art. 27 i art. 40 ustawy nowelizującej,
Sejm zajął stanowisko, zgodnie z którym żaden z tych przepisów nie ma zastosowania do roszczeń objętych wnioskiem Rzecznika
Praw Obywatelskich. Do spraw wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej (1 lipca 2015 r.) stosuje się art.
555 k.p.k. w nowym brzmieniu, przy czym – jak zaznaczył Sejm – chodzi tu tylko o sprawy w toku, gdyż sprawy wszczęte i zakończone
przed wskazaną datą nie są objęte nowymi terminami przedawnienia. Zdaniem Sejmu, art. 555 k.p.k. w brzmieniu zakwestionowanym
przez Rzecznika Praw Obywatelskich, obowiązującym przed 1 lipca 2015 r., znajduje nadal zastosowanie; dopiero gdy sprawy takie
nie zakończą się przed tą datą zastosowanie znajdzie art. 555 k.p.k. w nowym brzmieniu. Konkludując tę część rozważań, Sejm
stwierdził, że z podanych względów, mimo uchwalenia ustawy nowelizującej, nie zachodzi przesłanka utraty mocy obowiązującej
kwestionowanego aktu normatywnego.
Kolejno Sejm rozważył wpływ, jaki na postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym ma powołany już wyrok o sygn. SK 18/10.
W opinii Sejmu istotne z formalnego punktu widzenia jest to, że we wcześniejszej sprawie wzorcem był art. 41 ust. 5 Konstytucji,
natomiast Rzecznik Praw Obywatelskich zakwestionował zgodność art. 555 k.p.k. z art. 77 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1
Konstytucji oraz z art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Jednakże Sejm stwierdził, że zarzuty sformułowane
przez wnioskodawcę nie mogą zostać uwzględnione, ponieważ – jak uznał Trybunał Konstytucyjny w wyroku o sygn. SK 18/10 – długość
okresów przedawnienia nie może być badana pod kątem zasady równości. Sejm zaznaczył dodatkowo, że argumentacja wnioskodawcy
opiera się na przekonaniu o wiodącej roli art. 4421 k.c. w systemie prawa, gdy chodzi o terminy przedawnienia majątkowych roszczeń odszkodowawczych. Sejm stwierdził, że nie
ma żadnych podstaw, by twierdzić, że to właśnie terminy określone w art. 4421 k.c. są jedynymi dopuszczalnymi i konstytucyjnie legitymowanymi terminami przedawnienia. W ocenie Sejmu wnioskodawca zmierza
do tzw. kontroli poziomej, która jest niedopuszczalna z punktu widzenia kompetencji Trybunału Konstytucyjnego.
Na podstawie powyższych ustaleń Sejm stwierdził, że „RPO w sposób niedopuszczalny skonstruował perspektywę konstytucyjnej
kontroli art. 555 k.p.k.”, co skutkuje niedopuszczalnością wydania wyroku.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Zakwestionowany we wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich art. 555 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania
karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) po wszczęciu niniejszego postępowania zmieniono ustawą z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1247; dalej:
ustawa nowelizująca). Nowelizacja ta rozszerzyła zakres przedmiotowy roszczeń odszkodowawczych wobec Skarbu Państwa, a także
wyznaczyła nowy – 3-letni – termin ich przedawnienia.
Zgodnie z art. 56 ustawy nowelizującej ustawa ta, nadająca nowe brzmienie także art. 555 k.p.k., weszła w życie z dniem 1
lipca 2015 r. Z tym dniem art. 555 k.p.k. w poprzednim brzmieniu – zakwestionowanym we wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich
– został uchylony.
W związku z nowelizacją zaskarżonego przepisu, Trybunał Konstytucyjny musiał zbadać, czy powoduje to ziszczenie się jednej
z ujemnych przesłanek procesowych – a mianowicie przesłanki utraty mocy obowiązującej przez zakwestionowany akt normatywny
(art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej:
ustawa o TK). Według trwałego dorobku orzeczniczego Trybunału Konstytucyjnego przesłanka ta jest spełniona wówczas, gdy norma
prawna wyrażona w zakwestionowanym przepisie nie może być stosowana do oceny jakichkolwiek przeszłych, teraźniejszych lub
przyszłych faktów prawnych. Uchylony (derogowany) przepis należy natomiast uważać za obowiązujący, jeżeli nadal możliwe jest
jego zastosowanie na podstawie właściwych przepisów (reguł) intertemporalnych.
Rozważając kwestie intertemporalne rysujące się w niniejszej sprawie, Trybunał – podobnie jak w wyroku z dnia 11 października
2012 r., sygn. SK 18/10 (OTK ZU nr 9/A/2012, poz. 105) – przychylił się do stanowiska doktryny i orzecznictwa sądów powszechnych,
że roszczenia, o których mowa w art. 555 k.p.k., są roszczeniami cywilnoprawnymi, w związku z czym także termin ich przedawnienia
ma charakter cywilnoprawny. Trybunał miał nadto na uwadze, że w prawie cywilnym upływ przedawnienia nie powoduje wygaśnięcia
roszczenia, ale skutkuje powstaniem po stronie zobowiązanego upoważnienia do uchylenia się od zaspokojenia roszczenia.
Ze względu na ową specyfikę przedawnienia w prawie cywilnym, Trybunał Konstytucyjny rozstrzygając kwestię międzyczasową uwzględnił,
że zmiana przepisów prawa może nastąpić w czasie biegu przedawnienia, a także wtedy, gdy po upływie jego terminu zgłoszono
zarzut przedawnienia.
Jeśli chodzi o terminy przedawnienia roszczeń, to ustawa nowelizująca zawiera następujący przepis przejściowy: „Art. 40. 1.
Jeżeli orzeczenie dające podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia w rozumieniu rozdziału 58 ustawy, o której mowa w art.
1 niniejszej ustawy, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą zostało wydane przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy i na
podstawie przepisów dotychczasowych roszczenie o odszkodowanie i zadośćuczynienie nie mogło być dochodzone w postępowaniu
karnym lub cywilnym, przedawnienie tego roszczenia w rozumieniu art. 555 ustawy, o której mowa w art. 1 niniejszej ustawy,
następuje nie wcześniej niż po upływie 3 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Roszczenie jednak nie przysługuje,
jeżeli orzeczenie zostało wydane wcześniej niż 3 lata przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. 2. Przepis ust. 1 stosuje
się odpowiednio do roszczeń związanych z zatrzymaniem”. Przepis ten dotyczy przedawnienia roszczeń o odszkodowanie i zadośćuczynienie,
które nie mogły być dochodzone w postępowaniu karnym lub cywilnym na podstawie przepisów dotychczasowych, a zatem tych roszczeń
o odszkodowanie i zadośćuczynienie, które wprowadzono ustawą nowelizującą. Art. 40 ustawy nowelizującej nie dotyczy zatem
roszczeń, o których mowa w art. 555 k.p.k. w brzmieniu sprzed nowelizacji (te roszczenia „mogły być dochodzone w postępowaniu
karnym”).
Skoro art. 40 ustawy nowelizującej nie rozstrzyga kwestii intertemporalnej dotyczącej roszczeń przewidzianych w art. 555 k.p.k.
w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 r., to ma do nich zastosowanie ogólna norma intertemporalna, wysłowiona w art.
27 ustawy nowelizującej, zgodnie z którym: „Przepisy ustaw wymienionych w art. 1-26 niniejszej ustawy, w brzmieniu nadanym
niniejszą ustawą, stosuje się do spraw wszczętych przed dniem jej wejścia w życie, jeśli przepisy poniższe nie stanowią inaczej”.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego użyte w art. 27 ustawy nowelizującej wyrażenie „do spraw wszczętych przed dniem jej wejścia
w życie” należy odnieść nie tylko do toczących się postępowań i przepisów proceduralnych w nich stosowanych, ale także do
różnych sytuacji prawnych, które trwają w chwili wejścia w życie ustawy nowelizującej. Formuła „do spraw wszczętych przed…”
jest bowiem ogólną, choć mało subtelną, formułą wyrażającą różnego rodzaju rozstrzygnięcia intertemporalne. Argumentem wzmacniającym
taki rezultat wykładni jest treść art. 29 ustawy nowelizującej, zgodnie z którym: „W razie wątpliwości, czy stosować prawo
dotychczasowe, czy przepisy niniejszej ustawy, stosuje się niniejszą ustawę”. Prawodawca rozstrzygnął w ten sposób ewentualne
wątpliwości na rzecz zasady bezpośredniego działania nowego prawa.
Powyższe prowadzi do wniosku, że w niniejszej sprawie ziściła się przesłanka określona w art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK.
2. Podczas rozprawy przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich stwierdził, że art. 555 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym do 30
czerwca 2015 r. utracił moc obowiązującą, ale orzekanie o nim jest konieczne dla ochrony praw i wolności (art. 39 ust. 3 ustawy
o TK), nie podając szczegółowego uzasadnienia takiej tezy.
Trybunał Konstytucyjny nie znalazł podstaw do przyjęcia, że w niniejszej sprawie znajduje zastosowanie art. 39 ust. 3 ustawy
o TK, umożliwiający orzekanie o przepisach, które utraciły moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia, jeżeli jest to „konieczne
dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw”.
Po pierwsze, Trybunał Konstytucyjny wziął pod uwagę, że art. 39 ust. 3 ustawy o TK, jak wskazuje dotychczasowa praktyka orzecznicza
Trybunału (zob. w szczególności postanowienie z 30 marca 2009 r., sygn. K 28/07, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 42 i orzeczenia
tam powołane), może być stosowany w sprawach o abstrakcyjną kontrolę przepisów, jednak przepis ten, jako wyjątek od ogólnej
zasady orzekania wyłącznie o przepisach obowiązujących, nie może być interpretowany rozszerzająco. Warunkiem wydania orzeczenia
merytorycznego o przepisach nieobowiązujących jest co najmniej uprawdopodobnienie naruszenia konstytucyjnych wolności i praw
określonych podmiotów (zob. w szczególności wyrok TK z 13 marca 2013 r., sygn. K 25/10, OTK ZU nr 3/A/2013, poz. 27 oraz postanowienie
z 17 grudnia 2014 r., sygn. K 20/13, OTK ZU nr 11/A/2014, poz. 129), czego wnioskodawca w niniejszej sprawie nie uczynił ani
we wniosku, ani podczas rozprawy.
Po drugie, Trybunał Konstytucyjny uwzględnił, że art. 555 k.p.k. w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 r. był już przedmiotem
kontroli konstytucyjności. W wyroku z 11 października 2012 r. (sygn. SK 18/10) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 555
k.p.k. w zakresie, w jakim wprowadza roczny okres przedawnienia dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia od Skarbu Państwa
w wypadku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, jest zgodny z art. 41 ust. 5 Konstytucji. Trybunał, oceniając
roczny termin przedawnienia uregulowany w art. 555 k.p.k., stwierdził, że ustawodawca spełnił wymóg formalny zasady proporcjonalności
przez wprowadzenie terminu przedawnienia roszczenia w formie ustawy. Rozwiązanie takie realizuje konstytucyjny cel, jakim
jest stabilność systemu. Wprowadzony termin przedawnienia nie jest nadmiernie uciążliwy. Trybunał uznał także, że kwestionowana
regulacja nie narusza istoty prawa do odszkodowania. Trybunał przypomina, że zgodnie z jego dotychczasowym orzecznictwem samo
przedawnienie nie jest bezpośrednim przedmiotem regulacji konstytucyjnych, nie jest elementem prawa do odszkodowania, wpływa
jednak na możliwość jego realizacji. Z punktu widzenia oceny „konieczności ochrony konstytucyjnych praw i wolności” wyrok
o sygn. SK 18/10 ma istotne znacznie, gdyż przesądza, że roczny termin przedawnienia spełnia wymóg ograniczenia proporcjonalnego,
a zatem nie uniemożliwia realizacji konstytucyjnego prawa do odszkodowania za bezprawne pozbawienie wolności (art. 41 ust.
5 Konstytucji), czy szerzej – prawa do wynagrodzenia szkody za niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej (art.
77 ust. 1 Konstytucji).
Mając powyższe na uwadze, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.