1. Skarżący Ł.W. wniósł o zbadanie zgodności art. 96 § 3 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2010 r.
Nr 46, poz. 275, ze zm.; dalej k.w.) w związku z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym
(Dz. U. z 2012 r. poz. 1137, ze zm.; dalej: p.r.d.) w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez
właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym
czasie, także w sytuacji, gdy:
a) takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz
pojazdu był kierującym pojazdem;
b) takie wskazanie narażałoby osobę najbliższą dla właściciela lub posiadacza pojazdu na odpowiedzialność za inne wykroczenie
drogowe, ponieważ to osoba najbliższa dla właściciela lub posiadacza pojazdu byłaby kierującym pojazdem,
– z art. 42 ust. 2 i 3, art. 18 w związku z art. 47 w związku z art. 71 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 2 i art. 32 ust. 1 i
2 Konstytucji.
1.1. Skarżący przedstawił stan faktyczny sprawy, która jest podstawą skargi konstytucyjnej.
6 września 2011 r. kierujący pojazdem, którego właścicielem jest skarżący, przekroczył prędkość o 20 km/h, co zarejestrował
fotoradar. Skarżący, jako właściciel pojazdu, został zobowiązany do wskazania komu powierzył pojazd do kierowania w tym dniu.
Oświadczył jednak, że nie jest w stanie wskazać, kto wówczas kierował samochodem, albowiem tego dnia z podróży służbowej wracało
10 osób dwoma samochodami, z których każda mogła być kierowcą, zaś jedną z nich był sam skarżący.
9 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy we Wschowie uznał skarżącego winnym popełnienia wykroczenia z art. 96 § 3 k.w. polegającego na
tym, że „będąc użytkownikiem pojazdu (…) nie wskazał na żądanie uprawnionego organu komu powierzył pojazd do kierowania w
(…), kiedy to przedmiotowym pojazdem (…) popełniono wykroczenie drogowe polegające na przekroczeniu dozwolonej prędkości w
terenie zabudowanym o 22 km/h”. W apelacji skarżący zarzucił m.in. naruszenie prawa materialnego przez zastosowanie ww. przepisu,
mimo że jest on sprzeczny z art. 42 ust. 2 oraz art. 18, art. 47 i art. 71 ust. 1 Konstytucji, a także z art. 6 i 8 Konwencji
o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami
nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2 (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.). Sąd Okręgowy w Zielonej Górze utrzymał
w mocy zaskarżony wyrok.
1.2. W ocenie skarżącego z zasady prawa do obrony i domniemania niewinności wynika zasada nemo se ipsum accusare tenetur, czyli zakaz zmuszania kogokolwiek do dostarczania dowodów przeciwko samemu sobie i samoobciążania się. Wykonanie obowiązku
z art. 78 ust. 4 p.r.d., obwarowanego sankcją karną z art. 96 § 3 k.w., powoduje jednak taką konieczność, bowiem przepisy
te nakazują samoobciążanie się. Skorzystanie z prawa do obrony w postaci „prawa do milczenia” czy też prawa do odmowy składania
zeznań/wyjaśnień powoduje negatywne konsekwencje w postaci odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 § 3 k.w.
Zdaniem skarżącego został on pozbawiony swobody w zakresie korzystania z prawa do odmowy składania wyjaśnień i został postawiony
w sytuacji, w której nie da się prowadzić sensownej – skutecznej obrony w postępowaniu karnym sensu largo. Natomiast zasada nemo se ipsum accusare tenetur na gruncie postępowania w sprawach o wykroczenia nie powinna być realizowana w węższym zakresie niż na płaszczyźnie postępowania
karnego.
1.3. W ocenie skarżącego zaskarżona regulacja jest również ingerencją w rdzeń prawa do życia rodzinnego, zasadę ochrony więzi
małżeńskiej, narzeczeńskiej, rodzicielskiej lub braterskiej. Wykonanie obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d., obwarowanego sankcją
karną z art. 96 § 3 k.w., powoduje bowiem konieczność wskazania osoby najbliższej jako osoby, której powierzono pojazd, co
jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa i stanowi złamanie zasady proporcjonalności i równości. Postępowanie
takie powoduje zaś rozbicie więzi rodzinnej, ponieważ godzi w zaufanie między członkami rodziny.
1.4. Skarżący podniósł, że doszło do naruszenia zasady proporcjonalności, ponieważ w prawie karnym sensu stricto oskarżony nie musi obciążać sam siebie, jak i osoby najbliższej nawet w przypadku najcięższych przestępstw, więc nie ma proporcjonalnego
uzasadnienia dla takiej konieczności w prawie wykroczeń. Zdaniem skarżącego nie jest spełniona przesłanka ograniczeń praw
i wolności z art. 31 ust. 3 Konstytucji w postaci ochrony interesu publicznego. „Ochrona interesu publicznego sprowadza się
do ochrony wyłącznie wpływów z mandatów, kosztem prawa do obrony i ochrony życia rodzinnego. Nie spełnia to wymogów ochrony
interesu publicznego, bowiem prawo karne nie jest i nie może być źródłem finansowania budżetu państwa bądź gminy”. Ponadto
zaskarżone przepisy naruszają istotę prawa do obrony i prawa do życia rodzinnego.
1.5. Skarżący zajął stanowisko, że zmuszanie przez ustawodawcę do wskazania osoby najbliższej jako osoby, której powierzono
pojazd w oznaczonym czasie, nie może budzić zaufania do państwa prawa i jest nielojalnym działaniem państwa wobec obywateli.
Państwo nie może bowiem budować systemu prawnego w taki sposób, że jednostka albo nie zrealizuje prawa do obrony, albo musi
postępować wbrew uczuciom miłości i solidarności względem członka rodziny. Zaskarżona regulacja narusza tym samym ideę sprawiedliwości
społecznej.
1.6. W ocenie skarżącego naruszona została zasada równości wobec prawa, bowiem brak jest równorzędnych uprawnień obwinionego
w postępowaniu w sprawach o wykroczenia w stosunku do oskarżonego w procedurze karnej. Istota prawa do obrony i zakres ochrony
prawa człowieka do życia rodzinnego na gruncie prawa karnego muszą być takie same jak w postępowaniu wykroczeniowym. Istota
tych dwóch praw nie może być dyferencjowana, nie ma do tego podstaw aksjologicznych i merytorycznych.
2. Pismem z 22 listopada 2013 r. Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO lub Rzecznik) zgłosił udział w niniejszym postępowaniu.
Natomiast w piśmie z 22 stycznia 2014 r. zajął stanowisko, że:
a) art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim przewiduje odpowiedzialność właściciela lub posiadacza
pojazdu za odmowę wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie
wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu
był kierującym pojazdem, jest niezgodny z art. 42 ust. 2 i 3 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji,
b) art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim przewiduje odpowiedzialność właściciela lub posiadacza
pojazdu za odmowę wskazania na żądanie uprawnionego organu, że powierzył osobie najbliższej pojazd do kierowania lub używania
w oznaczonym czasie, jest niezgodny z art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji.
2.1. RPO, przypominając treść zaskarżonych regulacji prawnych i ich wykładnię prezentowaną w doktrynie, zwrócił uwagę, że
najczęściej wezwania do wskazania kierującego pojazdem kierowane są do właścicieli lub posiadaczy pojazdów w związku z ujawnieniem
wykroczenia drogowego polegającego na przekroczeniu prędkości, zarejestrowanego przez fotoradar. Jednocześnie organy postępowania
odmawiają udostępnienia wezwanemu zdjęcia z fotoradaru, co w ocenie Rzecznika – ze względu na upływ czasu od daty wykroczenia
i brak możliwości zapoznania się ze zdjęciem – często czyni obowiązek z art. 78 ust. 4 i 5 p.r.d. niemożliwym do spełnienia.
Rzecznik podniósł, że zaskarżone przepisy nie przewidują żadnych wyjątków. Tym samym właściciel lub posiadacz pojazdu w wypadku,
gdy nie jest w stanie wskazać, kto kierował pojazdem w czasie popełnienia wykroczenia, nie ma żadnej alternatywy, aby uniknąć
odpowiedzialności za wykroczenie.
2.2. Rzecznik zajął stanowisko, że gwarancje prawa do obrony wynikające z art. 42 ust. 2 Konstytucji, jak i domniemania niewinności
z art. 42 ust. 3 Konstytucji, należy odnosić do wszystkich postępowań represyjnych, zaś odpowiedzialność za wykroczenie właśnie
ma taki charakter. Jednocześnie gwarancje te należy stosować także do tej fazy postępowania, która poprzedza formalne postawienie
zarzutów danej osobie.
RPO zwrócił uwagę, że jedną z gwarancji składających się na konstytucyjne prawo do obrony jest tzw. prawo do milczenia, stanowiące
najważniejszy aspekt zasady nemo se ipsum accusare tenetur. Jest ono dopełniane następnie przez zasadę domniemania niewinności. Zasada domniemania niewinności została recypowana do
ustawy z dnia 24 sieprnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2013 r. poz. 395, ze zm.; dalej:
k.p.w.) w art. 8, natomiast odpowiednie stosowanie w postępowaniach w sprawach o wykroczenia zasady nemo se ipsum accusare tenetur wynika z art. 20 § 3 k.p.w.
Rzecznik zajął stanowisko, że właściciel lub posiadacz pojazdu, do którego kierowane jest wezwanie do wskazania, komu powierzył
pojazd do kierowania w oznaczonym czasie, staje się beneficjentem konstytucyjnie chronionych prawa do obrony i zasady domniemania
niewinności. Z kolei naruszeniem powyższych gwarancji jest zmuszanie właściciela lub posiadacza pojazdu, pod groźbą odpowiedzialności
penalnej, do dostarczania organom ścigania dowodów na jego winę bądź winę jego osób najbliższych, jeżeli to właściciel lub
posiadacz pojazdu albo osoba im najbliższa prowadzili pojazd w czasie wskazanym przez organ wzywający.
RPO wskazał, że rację ma autor skargi konstytucyjnej wskazując, że żadna z przesłanek ograniczenia prawa do obrony i domniemania
niewinności z art. 31 ust. 3 Konstytucji nie została spełniona. Naruszona została istota powyższych gwarancji, w szczególności
przez złamanie zasady nemo se ipsum accusare tenetur. Ponadto zaskarżone regulacje prawne nie są konieczne dla ochrony wartości wskazanych w art. 31 ust. 3 Konstytucji, bowiem
przesłanką uzasadniającą ingerencję w konstytucyjne prawa nie może być potrzeba zapewnienia szybkiego i sprawnego postępowania
oraz chęć ułatwienia pracy organom ścigania.
2.3. W ocenie Rzecznika zaskarżone przepisy tworzą stan prawny, w którym właściciel lub posiadacz pojazdu ma prawny obowiązek
obciążyć swoimi zeznaniami osobę najbliższą, zaś jego niewypełnienie spowoduje jego odpowiedzialność za wykroczenie. Jest
to pułapka zastawiona na obywatela, co zdaniem RPO nie daje się pogodzić z zasadą zaufania obywateli do państwa i prawa. Podobny
wniosek Rzecznik zaprezentował do wypadku samooskarżenia się przez właściciela lub posiadacza pojazdu.
Odwołując się do regulacji z zakresu prawa karnego materialnego, RPO zajął stanowisko, że jako nieproporcjonalne z punktu
widzenia ochrony życia rodzinnego – art. 47 Konstytucji – może być uznane rozwiązanie nakładające prawny obowiązek obciążenia
osób najbliższych pod rygorem odpowiedzialności za wykroczenie. Konieczność wskazania osoby najbliższej godzi w zaufanie między
członkami rodziny i może oznaczać rozbicie więzi rodzinnej.
Rzecznik ponownie wskazał, że przesłanką uzasadniającą ingerencję w konstytucyjne prawa w świetle art. 31 ust. 3 Konstytucji
nie może być potrzeba zapewnienia szybkiego i sprawnego postępowania oraz chęć ułatwienia pracy organom ścigania.
3. Prokurator Generalny w piśmie z 25 lutego 2014 r. zajął stanowisko, że:
a) art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim przewidują odpowiedzialność właściciela lub posiadacza
pojazdu za odmowę wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub użytkowania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy
takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz
pojazdu był kierującym pojazdem albo gdy takie wskazanie naraziłoby na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe osobę
najbliższą dla właściciela lub posiadacza pojazdu, której pojazd ten został powierzony do kierowania lub używania, są niezgodne
z art. 42 ust. 2 i 3 oraz art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 w związku z art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 2 Konstytucji,
b) postępowanie w pozostałym zakresie podlega umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r.
o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) z uwagi na niedopuszczalność wyrokowania.
3.1. Prokurator Generalny zwrócił uwagę, że chociaż skarżący nie zaproponował jako wzorca kontroli art. 42 ust. 1 Konstytucji,
to całkowite pominięcie przy ocenie regulacji z art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. zasady nullum crimen sine lege anteriori nie byłoby zabiegiem właściwym i mogłoby prowadzić do spłycenia analizy kwestionowanych przepisów. Przypominał, że z utrwalonego
i jednolitego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, iż standardy gwarancyjne zawarte w rozdziale II Konstytucji,
w tym w art. 42 Konstytucji, znajdują zastosowanie do wszelkich postępowań represyjnych, w tym odpowiedzialności za wykroczenia.
3.2. Prokurator Generalny podniósł, że informowanie organów ścigania o osobach popełniających czyny zabronione jest w społeczeństwie
polskim postrzegane jako dwuznaczne moralnie. W związku z tym ustawodawca, wprowadzając taki obowiązek i obwarowując jego
nierespektowanie sankcją, powinien kierować się szczególną ostrożnością i umiarem.
Zajął stanowisko, że unormowania materialne i procesowe prawa karnego sensu stricto stanowią kontekst normatywny, w którym zostało osadzone prawo wykroczeń, czego wyrazem jest na przykład regulacja art. 41
§ 1 k.p.w. odsyłająca do art. 182 i art. 183 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89,
poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.). W związku z tym ocena art. 96 § 3 k.w. nie może być dokonywana w całkowitym oderwaniu od
prawa karnego sensu stricto.
W ocenie Prokuratora Generalnego ustawodawca wyraził dyskusyjny pogląd, że uchylenie się przez właściciela lub posiadacza
pojazdu od zawiadomienia, kto w danej chwili pojazdem kierował lub go używał, obwarowane sankcją za wykroczenie z art. 96
§ 3 k.w., rodzi groźniejsze skutki dla porządku publicznego niż uchylenie się od realizacji wynikającego z art. 304 § 1 k.p.k.
społecznego obowiązku zawiadomienia o popełnieniu większości przestępstw. Ustawodawca wyłączył możliwość ukarania za przestępstwo
z art. 240 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.) osoby, która zaniechała
zawiadomienia o wymienionych w tym przepisie przestępstwach z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jej samej lub jej
najbliższym, natomiast z analogicznych powodów nie jest możliwe wyłączenie od odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 §
3 k.w. z uwagi na grożącą tej osobie lub jej najbliższym odpowiedzialność za wykroczenie. „Tym samym, ustawodawca potraktował,
w istocie, bardziej rygorystycznie właścicieli i posiadaczy pojazdów, którzy uchylili się od zadenuncjowania swoich bliskich
(żony, męża, dziecka), w sytuacji, gdy, przykładowo, urządzenie rejestrujące (fotoradar) ujawniło przekroczenie dozwolonej
prędkości przez niezidentyfikowanego kierującego ich pojazdem, niż osoby, które uchylają się od zawiadomienia o ludobójstwie,
zamachu stanu lub szpiegostwie, których dopuściliby się ci sami bliscy”.
3.3. Zdaniem Prokuratora Generalnego opatrzenie sankcją niewykonania obowiązku wskazania kierującego pojazdem jest zabiegiem
nieproporcjonalnie restrykcyjnym w stosunku do właścicieli i posiadaczy pojazdów, zaś sama sankcja nie jest adekwatną reakcją
ustawodawcy na oceniane zachowanie.
Jest to rozwiązanie wygodne dla służb zajmujących się ruchem drogowym, ułatwia im bowiem identyfikację sprawców niektórych
wykroczeń. Niemniej trudności w tym zakresie wynikają najczęściej z niedostatecznej jakości urządzeń technicznych, wadliwej
ich lokalizacji i obsługi oraz zaniechania podejmowania przez funkcjonariuszy tradycyjnych czynności zmierzających do identyfikacji
sprawców wykroczeń. W związku z tym wprowadzenie sankcji w art. 96 § 3 k.w. trudno uznać za konieczne dla identyfikacji sprawcy
ewentualnego wykroczenia.
3.4. Prokurator Generalny podzielił stanowisko Rzecznika, dotyczące sposobu egzekwowania obowiązku wynikającego z art. 78
ust. 4 p.r.d. Wzywanie obywatela do wskazania kierującego pojazdem w terminie 180 dni od daty ujawnienia wykroczenia samo
w sobie utrudnia lub wręcz uniemożliwia odtworzenie w pamięci okoliczności zdarzenia. Powyższe pogarsza to, że obywatelowi
nie jest przesyłane zdjęcie z fotoradaru.
Uznał, że niedopuszczalne jest w demokratycznym państwie prawnym nakładanie na obywateli obowiązków sankcjonowanych w postępowaniu
represyjnym, przy jednoczesnym ukształtowaniu systemu prawnego w sposób, który czyni spełnienie tych obowiązków niemożliwym.
3.5. Prokurator Generalny przypomniał, że prawo do obrony i zasada domniemania niewinności winny być gwarantowane we wszystkich
postępowaniach represyjnych. Na gruncie odpowiedzialności za wykroczenia żadna służba nie ma prawa m.in. domagać się od kogokolwiek
udowodnienia własnej niewinności odnośnie do jakiegokolwiek wykroczenia.
Powyższych zasad nie respektuje ustawodawca, bowiem art. 96 § 3 k.w. wprowadza sankcję za zaniechanie udowodnienia własnej
niewinności przez wskazanie osoby, której powierzono pojazd w oznaczonym czasie. „[U]stawodawca umożliwił służbom odpowiedzialnym
za bezpieczeństwo i porządek w komunikacji, by w przypadku braku wystarczających dowodów na popełnienie ujawnionego przez
urządzenie rejestrujące wykroczenia (określonego, przykładowo, w art. 92 § 1 lub 92a Kodeksu wykroczeń) przez konkretnego
właściciela pojazdu, mogły wymusić od tegoż posiadacza lub właściciela zapłacenie grzywny w postaci mandatu karnego za nieudowodnione
wykroczenie bądź wymusić od niego, pod groźbą kary za wykroczenie określone w art. 96 § 3 Kodeksu wykroczeń, udowodnienie
swej niewinności poprzez denuncjację innej osoby (nierzadko osoby najbliższej)”.
3.6. Prokurator Generalny zwrócił uwagę, że ustawodawca zawarł w ustawie z dnia 25 lutego 1964 r. – Kodeks rodzinny i opiekuńczy
(Dz. U. z 2015 r. poz. 583, ze zm.; dalej: k.r.o.) przepisy mające wzmocnić więzi rodzinne, realizując wymagania wynikające
z art. 47 Konstytucji. Należą do nich m.in. art. 23 i art. 87 k.r.o., zobowiązujące małżonków do wzajemnej pomocy i wierności
oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli, a także rodziców i dzieci do wzajemnego się wspierania.
Tymczasem prawny obowiązek zawiadomienia o wykroczeniu popełnionym przez współmałżonka lub dziecko godzi w zasadę ochrony
życia rodzinnego, bowiem nie można być równocześnie obowiązanym do wzajemnej pomocy, wierności i wspierania się oraz do informowania
organów ścigania o osobach, wobec których obowiązek ten powinien być realizowany. Ustawodawca tym samym zastawił swoistą pułapkę
na obywatela.
3.7. Zdaniem Prokuratora Generalnego ocena art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w kontekście art. 42 ust. 2
i 3 oraz art. 47 Konstytucji musi determinować ocenę tychże przepisów w kontekście zasady równości oraz zakazu dyskryminacji.
Aktualność w tym zakresie zachowują wywody dotyczące zróżnicowania regulacji prawnych obowiązku zawiadamiania o przestępstwach
i wykroczeniach na gruncie postępowania karnego sensu stricto oraz postępowania w sprawach o wykroczenia. Cechą relewantną różnicującą sytuację prawną podmiotów jest poddanie tychże podmiotów
postępowaniu represyjnemu. Zróżnicowanie uprawnień oskarżonego i obwinionego w zakresie możliwości ochrony przez samooskarżeniem
i oskarżeniem osób najbliższych budzi poważne zastrzeżenia.
3.8. Prokurator Generalny zajął stanowisko, że art. 18 i art. 71 Konstytucji nie określają praw przysługujących bezpośrednio
obywatelowi, w związku z czym nie mogą być podstawą skargi konstytucyjnej. Tym samym postępowanie w powyższym zakresie należałoby
umorzyć.
4. Marszałek Sejmu w piśmie z 23 lutego 2015 r. wniósł o stwierdzenie, że art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d.
w zakresie, w jakim przewiduje ciążący na właścicielu lub posiadaczu pojazdu obowiązek wskazania, na żądanie uprawnionego
organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, pod rygorem odpowiedzialności wykroczeniowej,
bez możliwości uchylenia się od tego obowiązku w razie powierzenia pojazdu osobie najbliższej, kiedy ta dopuściła się wykroczenia,
jest zgodny z art. 42 ust. 2 i 3 w związku z art. 47 w związku z art. 18 i art. 71 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 w związku
z art. 2 w związku z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
4.1. Marszałek Sejmu zwrócił uwagę, że w wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13 (OTK ZU nr 3/A/2014, poz. 30), Trybunał
orzekł, iż art. 96 § 3 k.w. jest zgodny z art. 2 Konstytucji i wywodzoną z niego zasadą proporcjonalności oraz zasadą zaufania
obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Trybunał orzekł również, że przepis ten nie jest niezgodny z art. 42
ust. 1 Konstytucji, bowiem zarzut pytającego sądu dotyczył nieproporcjonalnej restrykcyjności art. 96 § 3 k.w. wobec potencjalnych
sprawców.
Marszałek Sejmu uznał, że nie zachodzi przesłanka umorzenia postępowania ze względu na zbędność orzekania i zasadę ne bis in idem, bowiem odmiennie kształtuje się przedmiot kontroli – w sprawie o sygn. P 27/13 zaskarżono wyłącznie art. 96 § 3 k.w., zaś
w niniejszej sprawie art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. Ponadto inne są wzorce kontroli i nie ma tożsamości
w zakresie podnoszonych zarzutów.
4.2. Odnosząc się do ratio legis art. 96 § 3 k.w. Marszałek Sejmu wskazał, że potrzeba i cel uchwalenia ustawy wprowadzającej do porządku prawnego powyższy
przepis wiązane były z niezadowalającym poziomem bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz występującymi w praktyce trudnościami
z ustalaniem osób faktycznie kierujących pojazdami. W związku z tym za chybione należy uznać twierdzenia skarżącego, że powyższa
ustawa służyła zapewnieniu „określonych wpływów budżetowych” czy też „wpływów z mandatów”.
Marszałek Sejmu przywołał również stanowisko wyrażone przez Trybunał w wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13. Podniósł
również, że zaniechanie karnoprawnego zabezpieczenia obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d. prawdopodobnie doprowadziłoby do tego,
iż obowiązek ten nie byłby przestrzegany.
4.3. Marszałek Sejmu zwrócił uwagę, że skarżący kwestionuje konstytucyjność art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d.
w odniesieniu do dwóch sytuacji – po pierwsze, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu kierował pojazdem, po drugie, gdy pojazdem
kierowała osoba najbliższa dla właściciela lub posiadacza pojazdu. W związku z tym nasuwa się wątpliwość, czy sformułowanie
przez skarżącego problemów konstytucyjnych w odniesieniu do dwóch różnych sytuacji nie pozostaje w sprzeczności z konkretnym
charakterem kontroli konstytucyjności prawa w trybie skargi konstytucyjnej, bowiem w sprawie skarżącego nie mogły zaistnieć
jednocześnie obie te sytuacje.
Marszałek Sejmu zajął stanowisko, że realia sprawy dają podstawę do objęcia skargą konstytucyjną obu sytuacji, bowiem w sprawie
nie udało się ustalić, kto kierował pojazdem, zaś skarżący w toku postępowania podnosił, że kierowcą mógł być on sam lub osoba
mu najbliższa.
4.4. Zdaniem Marszałka Sejmu art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. nie wyłącza ani nie ogranicza uprawnień obwinionego
w zakresie prawa do obrony. Może on podejmować wszelkie czynności procesowe zmierzające do wykazania, że nie zrealizował znamion
czynu zabronionego z art. 96 § 3 k.w. Ponadto przesłanki wyłączenia odpowiedzialności z art. 78 ust. 4 p.r.d. są niekiedy
istotnie liberalizowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego, co również może być wykorzystane w ramach prawa do obrony, zaś ten
kierunek wykładniczy spotkał się z aprobatą Inspekcji Transportu Drogowego.
Kwestionowane przepisy nie uchybiają prawu do milczenia oraz wolności od samooskarżania się czy też dostarczania dowodów przeciwko
sobie, bowiem w postępowaniu wykroczeniowym gwarantowane jest zarówno prawo do obrony, jak i domniemanie niewinności, o czym
świadczą regulacje art. 4 k.p.w., art. 8 k.p.w. w związku z art. 5 k.p.k., art. 20 § 3 k.p.w. w związku z art. 74 § 1 i art.
175 k.p.k. Ponadto właściciel lub posiadacz pojazdu uprawniony jest do odmowy wskazania siebie jako sprawcy wykroczenia, bowiem
mieści się to w zakresie jego prawa do obrony. Marszałek Sejmu podkreślił również, że jeżeli właściciel lub posiadacz pojazdu
odmówił udzielenia informacji, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, to nie pozwala to na
przyjęcie domniemania, że jest on sprawcą wykroczenia.
4.5. W ocenie Marszałka Sejmu brak możliwości uchylenia się przez właściciela lub posiadacza pojazdu od realizacji obowiązku
z art. 78 ust. 4 p.r.d. w sytuacji, gdy jego realizacja mogłaby narażać osobę mu najbliższą na odpowiedzialność za wykroczenie,
w przeciwieństwie do sytuacji, gdy osobie najbliższej groziłaby odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe,
jest uzasadniona odmiennym poziomem dolegliwości właściwym dla odpowiedzialności za przestępstwa i dla odpowiedzialności za
wykroczenie. Dużo mniejszy poziom represji nie powinien budzić oporów przed ujawnieniem osoby najbliższej jako sprawcy wykroczenia,
zaś wykroczenia są czynami mniejszej wagi i ich popełnienie nie wiąże się z takim potępieniem czy też negatywnym społecznym
odbiorem jak popełnienie przestępstwa.
Marszałek Sejmu zwrócił uwagę, że w świetle Konstytucji życie rodzinne nie jest sferą wyłączoną od ingerencji ze strony państwa.
Niemniej w zaskarżonych przepisach nie chodzi o obowiązek wskazania sprawcy wykroczenia, ale obowiązek wskazania określonej
okoliczności faktycznej, czyli komu został powierzony pojazd, co w żadnym razie nie przesądza o ewentualnej odpowiedzialności
za wykroczenie osoby, której pojazd powierzono. Tym samym ingerencja za pomocą kwestionowanych przepisów w sferę życia rodzinnego
ogranicza się do zobowiązania właściciela lub posiadacza pojazdu do ewentualnego wskazania wyłącznie okoliczności faktycznej,
jaką jest powierzenie pojazdu osobie najbliższej. Taka ingerencja w życie rodzinne nie jest znaczna lub poważna, zaś mając
na uwadze, że celem kwestionowanych przepisów jest zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz ochrona życia i zdrowia
uczestników tego ruchu, jest również usprawiedliwiona w świetle art. 31 ust. 3 Konstytucji.
W kontekście powyższego nie można również podzielić stanowiska skarżącego, że doszło do naruszenia zasady ochrony zaufania
obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa (art. 2 Konstytucji).
4.6. Analizując zarzut niezgodności zaskarżonych przepisów z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, w kontekście art. 304 § 1 k.p.k.
i art. 240 k.k., Marszałek Sejmu zajął stanowisko, że skarga konstytucyjna zmierza w kierunku tzw. kontroli poziomej, gdzie
wzorcem dla kwestionowanych przepisów ustawowych mają być inne przepisy ustawowe, co jest niedopuszczalne. Ponadto różnice
zachodzące między art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. a art. 304 § 1 k.p.k. i art. 240 k.k. są na tyle znaczące,
że zestawienie tych przepisów trudno uznać za zabieg uprawniony. Przede wszystkim na gruncie zaskarżonych przepisów nie chodzi
o obowiązek ujawnienia sprawcy przestępstwa lub wykroczenia, a jedynie o wskazanie określonej okoliczności faktycznej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Skarżący wniósł o stwierdzenie, że art. 96 § 3 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2015 r. poz.
1094, ze zm.; dalej: k.w.) w związku z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z
2012 r. poz. 1137, ze zm.; dalej: p.r.d.) w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela
lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie,
także w sytuacji, gdy:
a) takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz
pojazdu był kierującym pojazdem,
b) takie wskazanie narażałoby osobę najbliższą dla właściciela lub posiadacza pojazdu na odpowiedzialność za inne wykroczenie
drogowe, ponieważ to osoba najbliższa dla właściciela lub posiadacza pojazdu byłaby kierującym pojazdem
– są niezgodne z art. 42 ust. 2 i 3, art. 18 w związku z art. 47 w związku z art. 71 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 2 i art.
32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
2. Trybunał Konstytucyjny jest uprawniony do badania na każdym etapie rozpoznania sprawy, czy nie zachodzi jedna z ujemnych
przesłanek skutkujących obligatoryjnym umorzeniem postępowania (por. np. postanowienia z: 14 listopada 2007 r., sygn. SK 53/06,
OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 139; 30 maja 2007 r., sygn. SK 67/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 64; 5 grudnia 2001 r., sygn. K 31/00,
OTK ZU nr 8/2001, poz. 269; 21 marca 2000 r., sygn. SK 6/99, OTK ZU nr 2/2000, poz. 66; 28 października 2002 r., sygn. SK
21/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 78; 18 listopada 2009 r., sygn. SK 12/09, OTK ZU nr 10/A/2009, poz. 158). W szczególności
możliwe jest przeprowadzenie badania skargi konstytucyjnej pod kątem spełnienia przesłanek postępowania, w tym przesłanek
formalnych, także po zakończeniu określonej w art. 77 ustawy z dnia 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U.
poz. 1064; dalej: ustawa o TK) procedury wstępnej kontroli i umorzenie postępowania, w sytuacji, gdy wydanie orzeczenia byłoby
niedopuszczalne ze względu na ujawnione dopiero na tym etapie postępowania przeszkody. Składu rozpoznającego sprawę nie wiąże
bowiem stanowisko zajęte w zarządzeniu lub postanowieniu Trybunału wydanym w ramach rozpoznania wstępnego (zob. postanowienia
TK z: 8 kwietnia 2008 r., sygn. SK 80/06, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 51; 30 czerwca 2008 r., sygn. SK 15/07, OTK ZU nr 5/A/2008,
poz. 98 oraz powołane tam orzecznictwo).
Trybunał zauważa, że w niniejszej sprawie procedura wstępnej kontroli została przeprowadzona na podstawie art. 49 w związku
z art. 36 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK
z 1997 r.). Na obecnym etapie rozpoznania sprawy, ze względu na treść art. 134 pkt 1 i 3 ustawy o TK, Trybunał jest uprawniony
do zbadania, czy skarga konstytucyjna Ł.W. spełnia wszystkie wymagania określone w art. 79 Konstytucji oraz w odpowiednich
przepisach właśnie ustawy o TK z 1997 r.
3. Trybunał, po przeanalizowaniu treści skargi konstytucyjnej w niniejszej sprawie, dostrzegł rozbieżności pomiędzy treścią
normatywną i wzorcami kontroli zawartymi w petitum a treścią uzasadnienia.
Zarówno w petitum skargi, jak i w uzasadnieniu skarżący zmierzał do poddania kontroli konstytucyjności dwóch norm wywiedzionych z art. 96 §
3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. Pierwsza zgodność art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie,
w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego
organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby
tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym
pojazdem. Z kolei druga obejmuje art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane)
jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania
lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby osobę najbliższą dla właściciela lub posiadacza
pojazdu na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to osoba najbliższa dla właściciela lub posiadacza pojazdu
byłaby kierującym pojazdem.
O ile w petitum skargi konstytucyjnej skarżący w odniesieniu do obydwu wskazanych powyżej norm jako wzorce kontroli wskazał art. 42 ust.
2 i 3, art. 18 w związku z art. 47 w związku z art. 71 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, o
tyle z uzasadnienia skargi konstytucyjnej wynika, że skarżący niezgodność art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d.
w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie
uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie
narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był
kierującym pojazdem, wiązał z art. 42 ust. 2 i 3, art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, zaś niezgodność art. 96 § 3 k.w.
w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub
posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie,
także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby osobę najbliższą dla właściciela lub posiadacza pojazdu na odpowiedzialność
za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to osoba najbliższa dla właściciela lub posiadacza pojazdu byłaby kierującym pojazdem,
z art. 18 w związku z art. 47 w związku z art. 71 ust. 1 oraz art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny bada akt normatywny tylko w zakresie wskazanym przez skarżącego (wnioskodawcę, pytający sąd). Niemniej
w europejskiej kulturze prawnej ugruntowana jest zasada falsa demonstratio non nocet. Zgodnie z nią decydujące znaczenie ma istota sprawy, a nie jej oznaczenie (por. wyroki TK z: 3 grudnia 1996 r., sygn. K
25/95, OTK ZU nr 6/1996, poz. 52 oraz 20 grudnia 2007 r., sygn. P 39/06, OTK ZU nr 11/A/2007, poz. 161). W związku z tym na
istotę skargi konstytucyjnej składa się cała wyrażająca ją treść, zawarta zarówno w petitum, jak i w uzasadnieniu. Rola petitum ogranicza się do usystematyzowania wątpliwości konstytucyjnych oraz wskazania głównych w tym względzie wzorców kontroli (por.
wyroki TK z: 19 lutego 2003 r., sygn. P 11/02, OTK ZU nr 2/A/2003, poz. 12 oraz 31 stycznia 2005 r., sygn. P 9/04, OTK ZU
nr 1/A/2005, poz. 9). Szczegółowa argumentacja skarżącego może jednak jednoznacznie wskazywać, że – wbrew brzmieniu petitum skargi konstytucyjnej – zmierza ona w istocie do poddania kontroli konstytucyjnej innej treści normatywnej, wyrażonej przez
określone przepisy prawne, niż wskazana w petitum skargi konstytucyjnej lub z perspektywy innego wzorca niż powołany w petitum skargi konstytucyjnej (por. wyrok TK z 1 marca 2011 r., sygn. P 21/09, OTK ZU nr 2/A/2011, poz. 7).
Wobec powyższego Trybunał podkreśla, że w każdej sprawie konieczne jest rekonstruowanie formułowanego przez skarżącego zarzutu
niekonstytucyjności, z punktu widzenia treści normatywnej poddawanej kontroli i wzorców tejże kontroli, łącznie z treści petitum skargi konstytucyjnej (wniosku, pytania prawnego), jak i uzasadnienia (por. wyrok TK z 8 czerwca 2010 r., sygn. P 62/08,
OTK ZU nr 5/A/2010, poz. 47).
Trybunał uznał w niniejszej sprawie, biorąc pod uwagę łącznie treść petitum i uzasadnienia skargi konstytucyjnej, że przedmiotem rozpoznania są dwa odrębne zarzuty. Pierwszy dotyczy zgodności art.
96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela
lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie,
także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ
to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem, z art. 42 ust. 2 i 3, art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Drugi natomiast dotyczy zgodności art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane)
jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania
lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby osobę najbliższą dla właściciela lub posiadacza
pojazdu na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to osoba najbliższa dla właściciela lub posiadacza pojazdu
byłaby kierującym pojazdem, z art. 18 w związku z art. 47 w związku z art. 71 ust. 1 oraz art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
4. Art. 96 § 3 k.w. stanowi wykroczenie, w którym penalizowane jest zachowanie polegające na niewskazaniu na żądanie uprawnionego
organu, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Z kolei art. 78 ust. 4 p.r.d. stanowi
źródło obowiązku wskazania na żądanie uprawnionego organu, komu powierzono pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym
czasie, którego adresatem został właściciel lub posiadacz pojazdu. Ponadto przepis ten wskazuje, że powyższy obowiązek nie
ciąży na właścicielu lub posiadaczu pojazdu, jeżeli pojazd został użyty wbrew woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie
mógł on zapobiec.
Trybunał przypomina, że warunkiem merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest, zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji,
m.in. wskazanie konkretnego naruszenia przysługującego skarżącemu prawa lub wolności konstytucyjnej. Owo konkretne naruszenie
praw lub wolności konstytucyjnych uzasadnia dopiero interes prawny skarżącego w żądaniu zbadania przez Trybunał konstytucyjności
określonej ustawy lub innego aktu normatywnego (por. postanowienie TK z 6 października 1998 r., sygn. Ts 56/98, OTK ZU nr
5/1998, poz. 84). Jednocześnie art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r. wskazują, że w trybie
skargi konstytucyjnej można poddać kontroli Trybunału tylko taki przepis, który był podstawą ostatecznego orzeczenia o wolnościach
lub prawach skarżącego albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.
Skarżący w niniejszej sprawie kwestionuje normę wprowadzającą odpowiedzialność za wykroczenie z art. 96 § 3 k.w. w sytuacji,
gdy właściciel lub posiadacz pojazdu nie wskazuje, komu pojazd został powierzony do kierowania lub używania w oznaczonym czasie,
w odniesieniu do dwóch sytuacji. Po pierwsze, gdy takie wskazanie narażałoby samego właściciela lub posiadacza pojazdu na
odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, bowiem to on był kierującym pojazdem; po drugie, gdy takie wskazanie narażałoby
osobę najbliższą dla właściciela lub posiadacza pojazdu na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, bowiem to ona była
kierującym pojazdem. Niemniej, ze względu na treść art. 79 ust. 1 Konstytucji, analiza norm prawnych obejmujących obydwie
sytuacje wskazane przez skarżącego jest możliwa jedynie wówczas, gdy w toczącym się postępowaniu w sprawie o wykroczenie zaistniał
wypadek, w którym wskazanie osoby kierującej pojazdem mogłoby dotyczyć zarówno samego skarżącego jako właściciela pojazdu,
jak i członka rodziny skarżącego.
Analiza skargi konstytucyjnej, a także orzeczeń sądowych załączonych do tejże skargi, nie daje jakichkolwiek podstaw do uznania,
że jedną z osób podróżujących samochodem zarejestrowanym przez fotoradar był członek rodziny skarżącego, a tym samym mógł
on również kierować pojazdem. Skarżący w toku postępowania wskazał, że tego dnia dwoma samochodami (w tym jednym zarejestrowanym
przez fotoradar) podróżowali: on sam, jego pracownicy oraz klienci (łącznie 10 osób). Z wyjaśnień skarżącego oraz stanu faktycznego
ustalonego przez sąd nie wynika, że jedną z osób podróżujących samochodami był członek rodziny skarżącego, a tym samym, że
ewentualne wskazanie osoby kierującej pojazdem mogło odnosić się do członka rodziny skarżącego. O ile zatem wskazanie kierującego
pojazdem mogło dotyczyć samego skarżącego jako właściciela pojazdu, o tyle wykluczona była sytuacja, w której wypełnienie
obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d. przez skarżącego powodowałoby konieczność wskazania na osobę najbliższą.
Trybunał uznał, że zarzut dotyczący art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane
(penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył
pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby osobę najbliższą dla
właściciela lub posiadacza pojazdu na odpowiedzialność za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to osoba najbliższa dla właściciela
lub posiadacza pojazdu byłaby kierującym pojazdem, zmierza do poddania zaskarżonej regulacji kontroli abstrakcyjnej, co w
trybie skargi konstytucyjnej jest niedopuszczalne.
Mając na uwadze, że skarżący niezgodność powyżej normy wiązał z art. 18 w związku z art. 47 w związku z art. 71 ust. 1 oraz
art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, Trybunał, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r. w związku z art.
134 pkt 3 ustawy o TK, umorzył postępowanie w powyższym zakresie, ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
W konsekwencji, z punktu widzenia przedmiotu kontroli, w niniejszej sprawie analizie mogłaby zostać poddana ewentualnie zgodność
art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez
właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym
czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ
to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem, z art. 42 ust. 2 i 3, art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
5. Stosownie do art. 47 ustawy o TK z 1997 r., skarga konstytucyjna powinna odpowiadać wymaganiom dotyczącym pism procesowych,
a ponadto zawierać m.in. wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób – zdaniem skarżącego – zostały
naruszone oraz uzasadnienie skargi. Trybunał zwrócił uwagę, że jako jeden z wzorców kontroli skarżący wskazał art. 32 ust.
2 Konstytucji, czyli zakaz dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. Niemniej,
poza przywołaniem powyższego przepisu w petitum skargi konstytucyjnej oraz trzykrotnie w jej uzasadnieniu, skarżący nie wskazał ani jednego argumentu wskazującego na niezgodność
art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zaskarżonym zakresie z art. 32 ust. 2 Konstytucji.
W związku z tym Trybunał, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r. w związku z art. 134 pkt 3 ustawy o TK,
umorzył postępowanie w sprawie badania zgodności art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane
(penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył
pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność
karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem, z art. 32 ust. 2
Konstytucji, ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
6. Art. 96 § 3 k.w. był już dwukrotnie przedmiotem kontroli w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym.
W wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13 (OTK ZU nr 3/A/2014, poz. 30), Trybunał uznał, że art. 96 § 3 k.w. jest zgodny
z art. 2 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 42 ust. 1 Konstytucji. Z analizy uzasadnienia wynika, że Trybunał badał
zgodność powyższego przepisu z wynikającymi z art. 2 Konstytucji zasadami proporcjonalności oraz zaufania obywatela do państwa
i stanowionego przez nie prawa. W związku z analizą drugiej zasady Trybunał stwierdził, że regulacją z art. 96 § 3 k.w. ustawodawca
nie zastawił pułapki na właściciela lub posiadacza pojazdu. „W naszym porządku prawnym na właścicielu (posiadaczu) pojazdu
spoczywa obowiązek wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania. Nie jest jednocześnie dopuszczalne domniemanie,
że właściciel (posiadacz) pojazdu, który nie wskazał, komu powierzył pojazd do kierowania (używania), jest sprawcą wykroczenia
polegającego np. na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości”. Wskazując na pięć możliwości, jakie ma właściciel lub posiadacz
pojazdu wezwany do wskazania kierującego pojazdem, Trybunał uznał, że „zarzut pytającego sądu, że art. 96 § 3 k.w. jest «swoistą
pułapką zastawioną przez prawo» i narusza wynikającą z art. 2 Konstytucji zasadę zaufania obywatela do państwa i stanowionego
przez nie prawa, nie znalazł potwierdzenia w rozpatrywanej sprawie”.
Z kolei w wyroku z 30 września 2015 r., sygn. K 3/13 (OTK ZU nr 8/A/2015, poz. 125), Trybunał uznał, że art. 96 § 3 w związku
z art. 92 § 1, art. 92a, art. 88 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w związku z art. 41 § 1 ustawy z dnia 24 sierpnia
2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z 2013 r. poz. 395, ze zm.; dalej: k.p.w.) oraz w związku z
art. 183 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.)
w zakresie, w jakim – po ujawnieniu przy użyciu rejestrującego urządzenia technicznego przekroczenia przez niezidentyfikowanego
kierującego pojazdem dopuszczalnej prędkości, niezastosowania się przez takiego kierującego do znaku lub sygnału drogowego
bądź prowadzenia nieoświetlonego pojazdu – przewidują ciążący na właścicielu lub posiadaczu tego pojazdu obowiązek wskazania,
na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania tub używania w oznaczonym czasie, pod rygorem odpowiedzialności
wykroczeniowej, bez możliwości uchylenia się od tego obowiązku w razie powierzenia pojazdu osobie najbliższej, kiedy ta dopuściła
się wykroczenia, są zgodne z art. 42 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji, z art. 42 ust.
3 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji oraz z art. 47 w związku z art. 18, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art.
71 ust. 1 i art. 2 Konstytucji.
Trybunał podkreślił, że w postępowaniu wykroczeniowym gwarantowane jest zarówno prawo do obrony, jak i domniemanie niewinności.
Odwołując się do treści art. 4 k.p.w., Trybunał wskazał, że „[p]rzepis ten umożliwia zarówno obronę czynną, jak i obronę bierną,
którą można określić jako powstrzymywanie się od aktywności, w tym od przedstawiania dowodów czy też od wypowiadania się.
Z kolei art. 8 k.p.w. w związku z art. 5 § 1 i 2 k.p.k. statuuje na gruncie wykroczeniowym domniemanie niewinności i zasadę
in dubio pro reo. Artykuł 20 § 3 k.p.w. w związku z art. 74 § 1 k.p.k. wprowadza do postępowania w sprawach o wykroczenia brak obowiązku dowodzenia
swej niewinności oraz brak obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść, a art. 20 § 3 k.p.w. w związku z art. 175 k.p.k.
przyznaje obwinionemu prawo do odmowy odpowiedzi na poszczególne pytania oraz prawo do odmowy składania wyjaśnień. Kwestionowane
przepisy ani nie wyłączają wskazanych przepisów gwarancyjnych, ani też ich nie modyfikują. Ustawodawca gwarantuje zatem w
postępowaniu wykroczeniowym zarówno prawo do obrony, jak i zasadę domniemania niewinności”.
Jednocześnie w uzasadnieniu Trybunał stwierdził m.in., że „[n]ie jest zasadne twierdzenie PG, że kwestionowane przepisy prowadzą
do naruszenia wolności od samooskarżania. Odpowiedzialność za wykroczenie określone w art. 96 § 3 k.w. jest bowiem wyłączona
w sytuacji, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu uchyli się od obowiązku wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub
używania w oznaczonym czasie w ramach prawa do obrony na podstawie art. 74 § 1 k.p.k. w związku z art. 20 § 3 k.p.w. Właściciel
lub posiadacz pojazdu nie ma zatem obowiązku wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie,
jeżeli sam tym pojazdem kierował lub go używał i dopuścił się np. wykroczenia przekroczenia prędkości zarejestrowanego za
pomocą urządzenia rejestrującego (zob. R.A. Stefański, uwaga do art. 96, [w:] Wykroczenia drogowe..., teza 7.8). W naszym porządku prawnym nie jest dopuszczalne domniemanie, że właściciel (posiadacz) pojazdu, który nie wskazał,
komu powierzył pojazd do kierowania (używania), jest sprawcą wykroczenia polegającego np. na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości”.
W kontekście zarzutu naruszenia zasady równości, Trybunał stwierdził, że obowiązek z art. 78 ust. 4 p.r.d., którego niewypełnienie
jest zabezpieczone sankcją grzywny, jest istotowo innym obowiązkiem niż obowiązek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
z art. 240 k.k. i art. 304 § 1 k.p.k. Obowiązek z art. 78 ust. 4 p.r.d., zabezpieczony odpowiedzialnością za wykroczenie,
to tylko „obowiązek wskazania, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, a nie o obowiązek
zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa czy też nawet wykroczenia. Innymi słowy, kwestionowane przepisy statuują obowiązek
wskazania okoliczności faktycznej. Wskazanie na żądanie uprawnionego organu, komu właściciel lub posiadacz pojazdu powierzył
pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, nie przesądza o ewentualnej odpowiedzialności wskazanej osoby za wykroczenie
drogowe utrwalone przez urządzenie rejestrujące (fotoradar). Zestawione przez PG regulacje są więc na tyle odmienne, że nie
sposób twierdzić, iż różnicują podobne sytuacje prawne adresatów norm prawnych. W innej sytuacji prawnej jest bowiem osoba,
która ma obowiązek wskazać, komu powierzyła pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, a w innej zobowiązanego
do zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa”.
7. Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r., Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie
orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne. Zbędność lub niedopuszczalność orzekania zachodzi między innymi wówczas, gdy kwestionowana
norma była już przedmiotem kontroli w innej sprawie co do ich zgodności z Konstytucją. Gdy w sprawie zachodzi tożsamość podmiotowa
i przedmiotowa, ziszcza się ujemna przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy osądzonej (res iudicata) powodująca niedopuszczalność wydania orzeczenia. Gdy zaś w sprawie zachodzi tylko tożsamość przedmiotowa, ziszcza się przesłanka
ne bis in idem, prowadząca do uznania orzekania za zbędne. Zasada ne bis in idem wyraża tym samym niedopuszczalność orzekania w sprawie, jeżeli występuje w niej identyczność zaskarżonych przepisów, wzorca
konstytucyjnego oraz postawionych zarzutów, jak w sprawie, w której Trybunał już wcześniej orzekał (zob. przykładowo postanowienia
TK z: 21 grudnia 1999 r., sygn. K 29/98, OTK ZU nr 7/1999, poz. 172; 3 października 2001 r., sygn. SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001,
poz. 218; 25 lutego 2004 r., sygn. K 35/03, OTK ZU nr 2/A/2004, poz. 15 oraz 23 lipca 2014 r., sygn. SK 6/14, OTK ZU nr 7/A/2014,
poz. 88).
W związku z powyższym analizy wymaga, czy nie zachodzi tożsamość przedmiotowa między niniejszą sprawą, a wyrokami Trybunału
z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13 i 30 września 2015 r., sygn. K 3/13.
8. W wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13, Trybunał uznał m.in., że art. 96 § 3 k.w. jest zgodny z art. 2 Konstytucji,
w tym wynikającą z tego przepisu zasadą zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Trybunał stwierdził,
że ustawodawca nie zastawił pułapki na właściciela lub posiadacza pojazdu, bowiem ten – wezwany do wskazania kierującego pojazdem
– ma pięć różnych możliwości reakcji na wezwanie. Jednocześnie nie jest dopuszczalne domniemanie, że właściciel lub posiadacz
pojazdu, który nie wskazał, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jest sprawcą określonego
wykroczenia.
W niniejszej sprawie skarżący zarzucił niezgodność art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim
kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu,
komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę
osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem,
m.in. z art. 2 Konstytucji i wynikającą z tego przepisu zasadą zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Skarżący
zajął stanowisko, że zmuszanie przez ustawodawcę do samooskarżenia nie może budzić zaufania do państwa prawa i jest nielojalnym
działaniem państwa wobec obywateli.
Nie ulega wątpliwości, że pomiędzy powyższymi sprawami zachodzi identyczność w zakresie wzorca konstytucyjnego (art. 2 Konstytucji)
i postawionych zarzutów (naruszenie zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa). Dla stwierdzenia przesłanki
ne bis in idem i tym samym tożsamości przedmiotowej spraw konieczna jest jednak analiza, czy w obu sprawach występuje również identyczność
zaskarżonych przepisów.
W wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13, przedmiotem kontroli był art. 96 § 3 k.w., podczas gdy w niniejszej sprawie przedmiotem
kontroli jest art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie wskazanym przez skarżącego. Niemniej w sprawie
o sygn. P 27/13 Trybunał kontrolując konstytucyjność art. 96 § 3 k.w. wyraźnie wskazał, że źródłem obowiązku wskazania komu
został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, którego niespełnienie stanowi wykroczenie z art.
96 § 3 k.w., jest art. 78 ust. 4 p.r.d. Trybunał podkreślił, że „w obowiązującym stanie prawnym obowiązek wskazania, komu
został powierzony pojazd do kierowania lub używania, wynika z art. 78 ust. 4 p.r.d. Po wejściu w życie ustawy z 29 października
2010 r. niewywiązanie się z obowiązku wskazania, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania, powinno być kwalifikowane
na podstawie art. 96 § 3 k.w., który jako przepis podstawowy – na mocy reguły primaria derogat legi subsidiariae – wyłącza zastosowanie art. 97 k.w.”. Jednocześnie Trybunał, analizując zakres zastosowania czynu zabronionego z art. 96
§ 3 k.w., w sposób wyraźny odwoływał się do treści i zakresu obowiązku ciążącego na właścicielu lub posiadaczu pojazdu, wynikającym
z art. 78 ust. 4 p.r.d., którego niedochowanie jest wykroczeniem z art. 96 § 3 k.w.
W konsekwencji należy przyjąć, że chociaż Trybunał w sentencji wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13, orzekł o zgodności
z art. 2 Konstytucji jedynie art. 96 § 3 k.w., to w rzeczywistości przedmiotem kontroli była norma prawna zdekodowana z art.
96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d., bowiem ten ostatni przepis statuuje treści i zakres obowiązku, którego niewypełnienie
jest penalizowane jako wykroczenie na gruncie art. 96 § 3 k.w.
Trybunał, orzekając w wyroku z 12 marca 2014 r., sygn. P 27/13, o zgodności całego art. 96 § 3 k.w. z art. 2 Konstytucji i
wynikającą z tego przepisu zasadą zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, automatycznie objął również zakresem
orzeczenia ten fragment powyższego przepisu, który miałby penalizować – zgodnie z zarzutem skarżącego w niniejszej sprawie
– niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania
lub używania w oznaczonym czasie w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie
drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem. Trybunał wprost wskazał bowiem, że „[o]dpowiedzialność
za wykroczenie określone w art. 96 § 3 k.w. zostanie wyłączona także w sytuacji, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu uchylą
się od obowiązku wskazania, komu powierzyli pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie w ramach prawa do obrony
na podstawie art. 74 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej:
k.p.k.) w związku z art. 20 § 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U. z
2013 r. poz. 395, ze zm.; dalej: k.p.w.). Właściciel lub posiadacz pojazdu nie mają zatem obowiązku wskazania, komu powierzyli
pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli sami tym pojazdem kierowali lub go używali i dopuścili się np.
wykroczenia przekroczenia prędkości zarejestrowanego za pomocą urządzenia rejestrującego (zob. R.A. Stefański, komentarz do
art. 96, [w:] Wykroczenia drogowe..., teza 7.8)”.
Trybunał uznał tym samym, że w obu sprawach zachodzi identyczność zaskarżonej normy prawnej, a tym samym tożsamość przedmiotowa
spraw i przesłanka ne bis in idem. W związku z tym Trybunał, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r. w związku z art. 134 pkt 3 ustawy o TK,
umorzył postępowanie w sprawie badania zgodności art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane
(penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd
do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność
karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem, z art. 2 Konstytucji,
ze względu na zbędność orzekania.
9. W wyroku z 30 września 2015 r., sygn. K 3/13, Trybunał uznał, że art. 96 § 3 w związku z art. 92 § 1, art. 92a, art. 88
k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w związku z art. 41 § 1 k.p.w. oraz w związku z art. 183 § 1 k.p.k. w zakresie, w jakim
– po ujawnieniu przy użyciu rejestrującego urządzenia technicznego przekroczenia przez niezidentyfikowanego kierującego pojazdem
dopuszczalnej prędkości, niezastosowania się przez takiego kierującego do znaku lub sygnału drogowego bądź prowadzenia nieoświetlonego
pojazdu – przewidują ciążący na właścicielu lub posiadaczu tego pojazdu obowiązek wskazania, na żądanie uprawnionego organu,
komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, pod rygorem odpowiedzialności wykroczeniowej, bez możliwości
uchylenia się od tego obowiązku w razie powierzenia pojazdu osobie najbliższej, kiedy ta dopuściła się wykroczenia, są zgodne
m.in. z art. 42 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji, z art. 42 ust. 3 w związku z art.
32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji.
Z kolei w niniejszej sprawie skarżący zarzucił niezgodność art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie,
w jakim kryminalizowane (penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego
organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby
tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym
pojazdem, m.in. z art. 42 ust. 2 i 3 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Nie budzi wątpliwości, że pomiędzy powyższymi sprawami zachodzi identyczność w zakresie wzorca konstytucyjnego (art. 42 ust.
2 i 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji) i postawionych zarzutów (por. pkt 6 uzasadnienia). Dla stwierdzenia przesłanki ne bis in idem i tym samym tożsamości przedmiotowej spraw konieczna jest jednak analiza, czy w obu sprawach występuje również identyczność
zaskarżonych przepisów.
Analiza sentencji wyroku z 30 września 2015 r., sygn. K 3/13, oraz zarzutu w niniejszej sprawie wskazuje, że o ile sentencja
powyższego orzeczenia dotyczy expressis verbis sytuacji, w której właściciel lub posiadacz pojazdu, wykonując obowiązek z art. 78 ust. 4 p.r.d., wskazałby jako osobę, której
pojazd został powierzony w oznaczonym czasie, na osobę najbliższą, o tyle zarzut w niniejszej sprawie dotyczy sytuacji, w
której wykonanie obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d. wiązałoby się z koniecznością wskazania przez właściciela lub posiadacza
pojazdu samego siebie.
Niemniej należy zwrócić uwagę, że wniosek Prokuratora Generalnego w sprawie o sygn. K 3/13 dotyczył również zbadania zgodności
z Konstytucją zaskarżonych przepisów „w zakresie, w jakim – po ujawnieniu przy użyciu rejestrującego urządzenia technicznego
przekroczenia przez niezidentyfikowanego kierującego pojazdem dopuszczalnej prędkości, niezastosowania się przez takiego kierującego
do znaku lub sygnału drogowego bądź prowadzenia nieoświetlonego pojazdu – dopuszcza do skierowania do właściciela lub posiadacza
tego pojazdu alternatywnego żądania przyznania się przez tegoż właściciela lub posiadacza, że to on kierował zarejestrowanym
przez urządzenie pojazdem, co naraża go na odpowiedzialność za ujawnione wykroczenie drogowe”, a zatem odnosił się do sytuacji,
w której wykonanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d. wiązałoby się z koniecznością
wskazania samego siebie.
Analiza uzasadnienia wyroku z 30 września 2015 r., sygn. K 3/13, wskazuje, że Trybunał celowo nie objął sentencją powyższej
sytuacji, bowiem uznał, że „[n]ie jest zasadne twierdzenie PG, że kwestionowane przepisy prowadzą do naruszenia wolności od
samooskarżania. Odpowiedzialność za wykroczenie określone w art. 96 § 3 k.w. jest bowiem wyłączona w sytuacji, gdy właściciel
lub posiadacz pojazdu uchyli się od obowiązku wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie
w ramach prawa do obrony na podstawie art. 74 § 1 k.p.k. w związku z art. 20 § 3 k.p.w. Właściciel lub posiadacz pojazdu nie
ma zatem obowiązku wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli sam tym pojazdem
kierował lub go używał i dopuścił się np. wykroczenia przekroczenia prędkości zarejestrowanego za pomocą urządzenia rejestrującego
(zob. R.A. Stefański, uwaga do art. 96, [w:] Wykroczenia drogowe..., teza 7.8). W naszym porządku prawnym nie jest dopuszczalne domniemanie, że właściciel (posiadacz) pojazdu, który nie wskazał,
komu powierzył pojazd do kierowania (używania), jest sprawcą wykroczenia polegającego np. na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości”.
W konsekwencji Trybunał uznał, że właściciel lub posiadacz pojazdu, w granicach prawa do obrony, nie ma obowiązku wskazywania
komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli on sam nim kierował, a tym samym powyższa sytuacja
nie jest objęta odpowiedzialnością za wykroczenie z art. 96 § 3 k.w. To oznacza, że elementem treści normy z art. 96 § 3 k.w.
w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. nie jest pociągnięcie do odpowiedzialności za wykroczenie właściciela lub posiadacza pojazdu,
który nie wskazał komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, jeżeli sam tym pojazdem kierował lub
go używał. Skoro właściciel lub posiadacz pojazdu, korzystając z prawa do obrony, nie musi realizować obowiązku z art. 78
ust. 4 p.r.d. wskazując siebie jako osobę, która kierowała lub używała pojazdu w oznaczonym czasie, to tym bardziej zaistnienie
powyższej sytuacji nie jest objęte zakresem zastosowania art. 96 § 3 k.w. i nie może prowadzić do odpowiedzialności wykroczeniowej.
W związku z powyższym Trybunał nie mógł w sentencji wyroku z 30 września 2015 r., sygn. K 3/13, expressis verbis orzec o konstytucyjności normy prawnej m.in. z art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim wykroczeniem
jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania
lub używania w oznaczonym czasie, w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność karną za inne wykroczenie
drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem, bowiem przepisy te w rzeczywistości nie przewidują
odpowiedzialności wykroczeniowej w powyższej sytuacji. Trybunał nie mógł zatem orzec wprost o normie prawnej, która nie istnieje.
Niemniej analiza uzasadnienia powyższego wyroku wskazuje, że – zgodnie z wnioskiem Prokuratora Generalnego – Trybunał rozważył
sytuację, w której realizacja obowiązku z art. 78 ust. 4 p.r.d. mogłaby prowadzić do konieczności wskazania przez właściciela
lub posiadacza pojazdu samego siebie, zaś niespełnienie tego obowiązku do odpowiedzialności wykroczeniowej. Trybunał uznał,
że w powyższej sytuacji właściciel lub posiadacz pojazdu może skorzystać z prawa do obrony i nie wskazywać siebie jako kierującego
lub używającego pojazd, czemu dał wyraz w sentencji orzeczenia, w której art. 96 § 3 w związku z art. 92 § 1, art. 92a, art.
88 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w związku z art. 41 § 1 k.p.w. oraz w związku z art. 183 § 1 k.p.k. w zakresie,
w jakim – po ujawnienia przy użyciu rejestrującego urządzenia technicznego przekroczenia przez niezidentyfikowanego kierującego
pojazdem dopuszczalnej prędkości, niezastosowania się przez takiego kierującego do znaku lub sygnału drogowego bądź prowadzenia
nieoświetlonego pojazdu – przewidują ciążący na właścicielu lub posiadaczu tego pojazdu obowiązek wskazania, na żądanie uprawnionego
organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, pod rygorem odpowiedzialności wykroczeniowej,
bez możliwości uchylenia się od tego obowiązku w razie powierzenia pojazdu osobie najbliższej, kiedy ta dopuściła się wykroczenia,
zostały uznane za zgodne z m.in. art. 42 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji (prawo do obrony) oraz art. 42 ust.
3 w związku z art. 32 ust. 1 i art. 2 Konstytucji (domniemanie niewinności). Tym samym Trybunał w wyroku z 30 września 2015
r., sygn. K 3/13, wypowiedział się również merytorycznie na temat art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie,
w jakim wykroczeniem jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył
pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność
karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem.
Trybunał przypomina, że zasada ne bis in idem znajduje zastosowanie nie tylko do samej sentencji, lecz także może odnosić się do ustaleń, jakie poczynił Trybunał w uzasadnieniu
wyroku (por. postanowienie TK z 11 lutego 2009 r., sygn. P 39/07, OTK ZU nr 2/A/2009, poz. 12). „Pomimo że uzasadnienie nie
posiada mocy powszechnie obowiązującej, niektóre jego fragmenty mogą być nierozerwalnie powiązane z kształtem oraz treścią
sentencji i w tym sensie stanowić jej uzupełnienie. Z uwagi na doniosłość znaczenia zasady ne bis in idem dla ochrony stabilności porządku prawnego celowe jest zastosowanie jej do tego rodzaju fragmentów uzasadnień wyroków Trybunału”
(por. wyrok TK z 12 stycznia 2010 r., sygn. SK 2/09, OTK ZU nr 1/A/2010, poz. 1).
Trybunał uznał tym samym, że w obu sprawach zachodzi identyczność zaskarżonej normy prawnej, a tym samym tożsamość przedmiotowa
spraw i przesłanka ne bis in idem. W związku z tym Trybunał, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r. w związku z art. 134 pkt 3 ustawy o TK,
umorzył postępowanie w sprawie badania zgodności art. 96 § 3 k.w. w związku z art. 78 ust. 4 p.r.d. w zakresie, w jakim kryminalizowane
(penalizowane) jest niewskazanie przez właściciela lub posiadacza pojazdu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd
do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, także w sytuacji, gdy takie wskazanie narażałoby tę osobę na odpowiedzialność
karną za inne wykroczenie drogowe, ponieważ to właściciel lub posiadacz pojazdu był kierującym pojazdem, z art. 42 ust. 2
i 3 i art. 32 ust. 1 Konstytucji, ze względu na zbędność orzekania.
W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.