W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 3 października 2016 r. (data nadania) P.K. (dalej: skarżący)
wystąpił o stwierdzenie, że art. 523 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz.
555, ze zm.; dalej: k.p.k.) w zakresie, w jakim ogranicza prawo do kasacji na korzyść tylko do osób skazanych na karę pozbawienia
wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, oraz art. 523 § 4 pkt 1 w zw. z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. w zakresie,
w jakim, wprowadzając unormowania szczególne wobec reguły zawartej w art. 523 § 2 k.p.k., nie uwzględnia prawa do kasacji
dla osoby skazanej za zachowanie niepodlegające w ogóle karze – jednak na karę inną niż kara pozbawienia wolności bez warunkowego
zawieszenia jej wykonania, są niezgodne z art. 32 w zw. z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została złożona w związku z następującą sprawą. Sąd Okręgowy w C. wyrokiem z listopada 2015 r. złagodził
wyrok sądu I instancji i skazał skarżącego na karę jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jego wykonania
na okres 3 lat oraz zasądził od niego grzywnę. Od powyższego orzeczenia skarżący wniósł kasację. Postanowieniem z marca 2016
r. Sąd Najwyższy oddalił kasację jako oczywiście bezzasadną.
Zarządzeniem z 24 października 2016 r. sędzia Trybunału Konstytucyjnego wezwał pełnomocnika skarżącego do uzupełnienia braków
formalnych wniesionej skargi konstytucyjnej. W piśmie z 4 listopada 2016 r. pełnomocnik odniósł się do zarządzenia i uzupełnił
wskazane braki.
Zdaniem skarżącego zakwestionowane przepisy naruszają jego prawo do poddania kontroli w postępowaniu kasacyjnym postanowienia
umarzającego postępowanie, co naruszyło jego prawo do sprawiedliwego rozpoznania sprawy przez sąd, określone w art. 45 ust.
1 Konstytucji. Ponadto skarżący twierdzi, że zaskarżone przepisy wprowadzają bezpodstawne zróżnicowanie sytuacji podmiotów
znajdujących się w takiej samej sytuacji. Wniesienie kasacji uzależnione jest bowiem jedynie od formy, w jakiej nastąpiło
wydanie orzeczenia, co – w jego ocenie – prowadzi do naruszenia art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Na podstawie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 13 grudnia 2016 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania
przed Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawę o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego (Dz. U. poz. 2074) do postępowań
przed Trybunałem wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji
i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. poz. 2072; dalej: ustawa o TK) stosuje się przepisy tej ustawy.
Skoro postępowanie zainicjowane rozpatrywaną skargą nie zostało zakończone przed 3 stycznia 2017 r., tj. dniem wejścia w życie
ustawy o TK, to zarówno wstępne, jak i merytoryczne rozpoznanie tej skargi określają przepisy ustawy o TK. Zgodnie z art.
61 ust. 1 ustawy o TK skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym. Służy ono wyeliminowaniu
– już w początkowej fazie postępowania – spraw, które nie mogą być przedmiotem merytorycznego rozstrzygania. Trybunał wydaje
postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu, gdy nie spełnia ona określonych przez prawo wymagań, jest oczywiście
bezzasadna, a także gdy zachodzą przesłanki, o których mowa w art. 59 ust. 1 pkt 2-4 ustawy o TK.
W pierwszej kolejności Trybunał Konstytucyjny wskazuje, że zarzut naruszenia art. 32 ust. 1 w zw. z art. 45 ust. 1 Konstytucji
przez zakwestionowane art. 523 § 2 k.p.k. i art. 523 § 4 pkt 1 w zw. z art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. jest oczywiście bezzasadny.
W skardze konstytucyjnej skarżący wskazał, że na skutek braku możliwości wniesienia kasacji od wyroku Sądu Okręgowego w C.
z listopada 2015 r. został pozbawiony prawa do merytorycznej oceny zasadności wydanego orzeczenia. Trybunał Konstytucyjny
zwraca jednak uwagę, że sprawa skarżącego została poddana kontroli instancyjnej w ramach zwyczajnych środków odwoławczych.
Skarżący wykorzystał przysługującą mu możliwość zaskarżenia postanowienia sądu I instancji, w wyniku czego uzyskał prawomocne
orzeczenie. W ten sposób doszło zatem do realizacji przysługującego mu, na podstawie art. 45 ust. 1 Konstytucji, prawa do
sądu. Trybunał Konstytucyjny raz jeszcze przypomina, że kasacja w dwuinstancyjnym postępowaniu sądowym stanowi tzw. nadzwyczajny
środek odwoławczy. Oznacza to, że skorzystanie z niego ma charakter dodatkowy, ponadprogramowy, wykraczający ponad konstytucyjny
standard prawa do sądu. Charakter tego środka spowodował, że możliwość realizacji uprawnienia do wniesienia kasacji została
ograniczona do szczególnych, wyjątkowych sytuacji, co pozostaje w zgodzie z konstytucyjnymi standardami w zakresie prawa do
sądu (zob. wyrok TK z 16 stycznia 2006 r., SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2). Tym samym twierdzenie skarżącego o pozbawieniu
go prawa do merytorycznej kontroli orzeczenia jest oczywiście bezzasadne.
Trybunał wskazuje dalej, że bezzasadna jest także argumentacja skarżącego w zakresie, w jakim podnosi on, że zakwestionowane
przepisy różnicują sytuację podmiotów znajdujących się w takiej samej sytuacji prawnej. Z racji na nadzwyczajny charakter
kasacji, której wniesienie możliwe jest dopiero po wyczerpaniu zwyczajnych środków odwoławczych, dopuszczalne jest wprowadzenie
istotnych ograniczeń w zakresie skorzystania z tego ponadprogramowego środka. Wprowadzenie tego typu rozwiązań pozostaje w
całkowitej gestii ustawodawcy, który zachowuje pełną swobodę w zakresie zdefiniowania kryteriów uprawniających do skorzystania
z tego typu instytucji, tak długo, jak warunki ich wnoszenia pozostają równe dla każdego.
W związku z powyższym w kontekście dokonywania oceny zgodności zakwestionowanych przepisów z art. 32 ust. 1 Konstytucji, wyrażającym
zasadę równości, fundamentalne znaczenie ma ustalenie, czy mamy do czynienia z cechą istotną (relewantną). Wszystkie podmioty
prawa charakteryzujące się tą cechą powinny być traktowane równo, a więc według równej miary, bez zróżnicowań tak dyskryminujących
jak i faworyzujących. Przy ocenie regulacji prawnej z punktu widzenia zasady równości należy przede wszystkim rozważyć, czy
można wskazać wspólną cechę istotną uzasadniającą równe traktowanie podmiotów prawa, wziąwszy pod uwagę treść i cel danej
regulacji prawnej (zob. wyroki TK z: 20 października 1998 r., K 7/99, OTK ZU nr 6/1998, poz. 96; 12 lipca 2016 r., SK 40/14,
OTK ZU nr A/2016, poz. 57). Jak wynika z utrwalonego orzecznictwa Trybunału na ocenę dopuszczalności zróżnicowania sytuacji
prawnej podmiotów może mieć ponadto wpływ to, z jakim konkretnym prawem czy wolnością to zróżnicowanie będzie się wiązać,
lub też jakie konkretne prawo będzie ograniczać (zob. wyrok TK z 9 maja 2006 r., sygn. akt SK 14/04; OTK ZU nr 5/A/2005, poz.
47). W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny raz jeszcze podkreśla, że skarżący w postępowaniu karnym zrealizował swoje
prawo do sądu, uzyskując wyrok sądu I instancji, a następnie, w wyniku wniesionego środka odwoławczego, sądu II instancji.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że sytuacja podmiotów, wobec których w wyniku realizacji prawa do sądu orzeczono karę pozbawienia
wolności z jej warunkowym zawieszeniem jest zgoła odmienna od sytuacji prawnej i faktycznej osób, wobec których takiego warunkowego
zawieszenia nie zastosowano. W obowiązującym stanie prawnym uprawnienie do wniesienia kasacji od prawomocnego wyroku zostało
przyznane jedynie osobom, które zostały skazane na karę bezwzględnego pozbawienia wolności, przez co nie można tutaj mówić
o istnieniu cechy relewantnej. Skazanie na karę bezwzględnego pozbawienia wolności powoduje inne skutki prawne i faktyczne
aniżeli skazanie na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Nie ulega wątpliwości, że sytuacje
prawne oraz status skazanych na takie kary są zasadniczo odmienne, co przesądza o tym, że nie można mówić w takim przypadku
o relewantności obu tych sytuacji. Podobnie należy ocenić wprowadzenie przez ustawodawcę ograniczeń wynikających z konstrukcji
tzw. bezwzględnych przyczyn odwoławczych określonych w art. 439 k.p.k., do których nie mają zastosowania ograniczenia wnoszenia
kasacji, o których mowa w art. 523 § 2 k.p.k.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.