1. W skardze konstytucyjnej z 2 marca 2021 r. S.W. (dalej: skarżący) wniósł o stwierdzenie, że art. 53 § 2b w związku z art.
52 § 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. ‒ Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2019 r. poz. 2325,
ze zm.; dalej: p.p.s.a.) oraz w związku z art. 37 § 1 i § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. ‒ Kodeks postępowania administracyjnego
(Dz. U. z 2020 r. poz. 256, ze zm.; dalej: k.p.a.) „rozumiane w ten sposób, że warunkiem dopuszczalności skargi do sądu administracyjnego
na przewlekłość postępowania prowadzonego na podstawie przepisów k.p.a. jest wniesienie ponaglenia w toku postępowania, którego
prowadzenie w sposób przewlekły kwestionuje się w skardze, są niezgodne” z art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarżący wniósł ponadto o zwrot kosztów zastępstwa radcowskiego.
Wykonując zarządzenia sędziego TK z 25 marca 2021 r. oraz z 8 czerwca 2021 r., skarżący uzupełnił braki formalne skargi w
pismach z 7 kwietnia 2021 r. oraz z 22 czerwca 2021 r. Postanowieniem z 30 sierpnia 2021 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił
nadania skardze biegu w zakresie badania zgodności z Konstytucją art. 37 § 1 pkt 1 i § 3 k.p.a.
1.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona na tle następującego stanu faktycznego:
16 listopada 2012 r. skarżący wystąpił do Wójta Gminy T. (dalej: wójt) z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.
24 maja 2013 r. wójt wydał decyzję odmowną. Skarżący 29 listopada 2018 r. wniósł do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w
P. (dalej: SKO) ponaglenie w związku z przewlekłością postępowania w sprawie decyzji o warunkach zabudowy. SKO uznało ponaglenie
za nieuzasadnione ze względu na załatwienie sprawy co do istoty przez organ pierwszej instancji (postanowienie SKO z 13 grudnia
2018 r.).
7 stycznia 2019 r. skarżący wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w P. (dalej: WSA) skargę na przewlekłe prowadzenie
postępowania przez wójta. WSA stanął na stanowisku, że podjęcie decyzji kończącej sprawę nie czyni bezprzedmiotową skargi
na przewlekłe prowadzenie postępowania poprzedzającego wydanie tej decyzji. W wyroku z 5 czerwca 2019 r. WSA orzekł, że postępowanie
w sprawie wydania warunków zabudowy było prowadzone przewlekle. Ponadto sąd stwierdził, że przewlekłe prowadzenie postępowania
nie nastąpiło z rażącym naruszeniem prawa. W pozostałym zakresie WSA oddalił skargę i orzekł o kosztach postępowania.
Od wyroku WSA skargę kasacyjną wniósł wójt. Naczelny Sąd Administracyjny (dalej: NSA) postanowieniem z 25 listopada 2020 r.
uchylił zaskarżony wyrok, odrzucił skargę oraz orzekł o kosztach postępowania (sygn. akt […]). Wyrok ten został wskazany przez
skarżącego jako ostateczne orzeczenie w sprawie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji.
1.2. Przedstawiając stan faktyczny sprawy, skarżący stwierdził, że przewlekłe prowadzenie postępowania o wydanie warunków
zabudowy i niewydanie decyzji w terminie określonym w k.p.a. doprowadziło do sytuacji, w której wójt musiał stosować nowe
przepisy, które weszły w życie 26 maja 2013 r., co było niekorzystne dla skarżącego. W związku z powyższym skarżący chciałby
dochodzić odszkodowania przed sądem powszechnym na podstawie art. 4171 § 3 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2020 r. poz. 1740, ze zm.; dalej: k.c.). Możliwość dochodzenia
roszczeń odszkodowawczych skarżącego jest jednak uzależniona od uzyskania przez niego „przedsądu w postaci stwierdzenia, że
postępowania te były prowadzone przez [wójta] w sposób przewlekły z rażącym naruszeniem prawa” (skarga, s. 6).
Zaskarżony przepis – art. 53 § 2b p.p.s.a. ‒ przewiduje możliwość wniesienia do sądu administracyjnego skargi na bezczynność
organu lub przewlekłe prowadzenie postępowania. Zgodnie z nim jest to możliwe w każdym czasie po wniesieniu ponaglenia do
właściwego organu. Zdaniem skarżącego, ponaglenie nie musi być wniesione na określonym etapie postępowania administracyjnego.
Jest to możliwe również po zakończeniu tego postępowania. Odmienne stanowisko zostało przyjęte w postanowieniu NSA z 2 września
2020 r. (sygn. akt II OSK 3732/18). Zgodnie z poglądem wyrażonym w tym orzeczeniu, złożenie ponaglenia jest dopuszczalne jedynie
w toku postępowania. W ocenie sądu, wynika to z wykładni systemowej art. 53 § 2b w związku z art. 52 § 2 p.p.s.a., w związku
z art. 37 § 1 i 3 k.p.a. Takie rozumienie art. 53 § 2b p.p.s.a. legło u podstaw zapadłego w sprawie skarżącego postanowienia
NSA z 25 listopada 2020 r., które rozstrzygnęło ostatecznie o jego prawach.
1.3. Skarżący stawia zarzut naruszenia przez zaskarżony przepis prawa do sądu „poprzez ograniczenie osobie poszkodowanej przez
przewlekłe prowadzenie postępowania administracyjnego możliwości procesowych uzyskania przedsądu niezbędnego do wystąpienia
z powództwem na podstawie art. 4171 § 3 k.c.” (skarga, s. 8). Jednocześnie skarżący zauważył, że w doktrynie i orzecznictwie jest sporne, jaki prejudykat pozwala
na wystąpienie z powyższym powództwem.
Jako wzorce kontroli skarżący wskazał art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji. Prawo do sądu, zdaniem skarżącego,
wynika z zasady demokratycznego państwa prawnego, a także wprost z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Zgodność z Konstytucją ograniczenia
prawa do sądu powinno się natomiast „rozpatrywać na kanwie art. 31 ust. 3 Konstytucji RP” (skarga, s. 9). Zasada sprawiedliwości
proceduralnej została wyinterpretowana z art. 2 Konstytucji. Przepis ten należy stosować równolegle do art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Ponadto posiłkowanie się art. 2 Konstytucji jest uzasadnione tym, że wywodzi się z niego także „termin bezpieczeństwa prawnego”
(skarga, s. 10). Z kolei zarzut naruszenia art. 31 ust. 3 Konstytucji wynika z braku możliwości postawienia zarzutu naruszenia
art. 77 ust. 2 Konstytucji. Prawo do sądu nie zostało bowiem w sprawie skarżącego wyłączone całkowicie, ale jedynie ograniczone.
2. Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie z 9 grudnia 2021 r. poinformował, że nie zgłasza udziału w postępowaniu.
3. W piśmie z 22 grudnia 2021 r. Prokurator Generalny (dalej: Prokurator) zajął stanowisko w sprawie. W ocenie Prokuratora,
postępowanie podlega umorzeniu na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie
postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK) wobec niedopuszczalności wydania
wyroku.
3.1. Prokurator przedstawił wymagania formalne, które musi spełniać skarga konstytucyjna. Następnie zauważył, że skarżący
nie sprecyzował, czy wskazane wzorce kontroli są powoływane samodzielnie, czy związkowo. Skarżący przywołał art. 2 Konstytucji
jako źródło prawa do sądu oraz jako źródło zasad konstytucyjnych: zasady sprawiedliwości proceduralnej i zasady bezpieczeństwa
prawnego. W pierwszym wypadku można przyjąć, że jest to wzorzec powołany związkowo z art. 45 ust. 1 Konstytucji. W drugim
wypadku możliwa jest interpretacja, że skarżący chciał uczynić art. 2 Konstytucji samodzielnym wzorcem kontroli, z którego
wywodzi powyższe zasady konstytucyjne. Możliwość powoływania art. 2 Konstytucji jako wzorca kontroli w skardze konstytucyjnej
ma charakter wyjątkowy i subsydiarny. Występuje w sytuacji, gdy skarżący wskaże naruszenie praw lub wolności wywiedzionych
z tego przepisu, które nie zostały wyraźnie wskazane w treści innych przepisów Konstytucji. Dopuszczalne jest także odwołanie
się przez skarżącego do zasad wyrażonych w art. 2 Konstytucji dla uzupełnienia i wzmocnienia argumentacji wskazującej na naruszenie
praw i wolności wymienionych w innym przepisie Konstytucji. Tymczasem skarżący nie powołuje się na żadne prawa i wolności
wywiedzione bezpośrednio z zasady demokratycznego państwa prawa.
Samodzielnym wzorcem kontroli nie może być art. 31 ust. 3 Konstytucji, ponieważ nie wyraża praw podmiotowych ani wolności.
Zdaniem Prokuratora, spośród wzorców wskazanych przez skarżącego samodzielną podstawę skargi konstytucyjnej może stanowić
jedynie art. 45 ust. 1 Konstytucji.
3.2. Ciężar argumentacji w postępowaniu przed Trybunałem spoczywa na podmiocie inicjującym kontrolę konstytucyjną. Obowiązkiem
skarżącego jest zatem wykazanie bezpośredniego i konkretnego naruszenia wzorców kontroli. Podstawową wadą tej skargi konstytucyjnej
jest brak wystarczającego uzasadnienia podnoszonych zarzutów. Argumentacja skarżącego sprowadza się do jednego zdania powtarzanego
wielokrotnie w przeredagowanej formie. Skarżący nie przedstawił nawet lakonicznego uzasadnienia zarzutu niezgodności kwestionowanej
normy prawnej ze wskazanymi wzorcami. Nie przywołał żadnych argumentów ani dowodów na jego poparcie. W skardze nie dokonano
analizy treści art. 45 ust. 1 Konstytucji. Nie jest zatem jasne, w jakim aspekcie prawo do sądu ulega, zdaniem skarżącego,
ograniczeniu; którego postępowania sądowego owo ograniczenie dotyczy; co jest przedmiotem rozpoznania w toku postępowania
sądowego i czy jest to sprawa w rozumieniu art. 45 ust. 1 Konstytucji. Podsumowując, Prokurator ocenił uzasadnienie skargi
w zakresie zarzutu naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji jako pobieżne i niejasne. Skarżący nie spełnił zatem wymagań określonych
w art. 53 ust. 1 pkt 3 u.o.t.p.TK.
3.3. Prokurator wskazał także, że skarżący nie sprecyzował, czy zarzut naruszenia prawa do sądu dotyczy dostępu do sądu administracyjnego,
czy cywilnego. Nie przedstawił też ostatecznego orzeczenia sądu cywilnego rozstrzygającego o jego prawie do sądu, w zakresie
powództwa z art. 4171 § 3 k.c. Z treści skargi nie wynika, czy takie postępowanie w ogóle zostało zainicjowane.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiot, wzorce kontroli i stawiane zarzuty.
Przedmiotem kontroli skarżący uczynił art. 53 § 2b ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. ‒ Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi
(Dz. U. z 2022 r. poz. 329, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). Przepis ten brzmi następująco:
„Skargę na bezczynność lub przewlekłe prowadzenie postępowania można wnieść w każdym czasie po wniesieniu ponaglenia do właściwego
organu”.
Zaskarżony przepis został podany przez skarżącego w relacji związkowej z art. 52 § 2 p.p.s.a. oraz z art. 37 § 1 pkt 2 ustawy
z dnia 14 czerwca 1960 r. ‒ Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2022 r. poz. 2000; dalej: k.p.a.). Pierwszy z
przepisów związkowych brzmi następująco:
„Przez wyczerpanie środków zaskarżenia należy rozumieć sytuację, w której stronie nie przysługuje żaden środek zaskarżenia,
taki jak zażalenie, odwołanie lub ponaglenie, przewidziany w ustawie”.
Z kolei zgodnie z art. 37 § 1 pkt 2 k.p.a.:
„§ 1. Stronie służy prawo do wniesienia ponaglenia, jeżeli: (…)
2) postępowanie jest prowadzone dłużej niż jest to niezbędne do załatwienia sprawy (przewlekłość)”.
Zdaniem skarżącego, wymienione wyżej przepisy „rozumiane w ten sposób, że warunkiem dopuszczalności skargi do sądu administracyjnego
na przewlekłość postępowania prowadzonego na podstawie przepisów k.p.a. jest wniesienie ponaglenia w toku postępowania, którego
prowadzenie w sposób przewlekły kwestionuje się w skardze”, są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Wymienionym powyżej przepisom skarżący zarzuca naruszenie prawa do sądu „poprzez ograniczenie osobie poszkodowanej przez przewlekłe
prowadzenie postępowania administracyjnego możliwości procesowych uzyskania przedsądu niezbędnego do wystąpienia z powództwem
na podstawie art. 4171 § 3 [ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. ‒ Kodeks cywilny (Dz. U. z 2020 r. poz. 1740)]” (skarga, s. 8).
2. Ocena dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi.
2.1. Merytoryczne rozpoznanie skargi konstytucyjnej jest uwarunkowane ustaleniem, czy spełnia ona wymagania procesowe, o których
stanowi art. 79 ust. 1 Konstytucji, a które zostały dookreślone w art. 53 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji
i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK).
2.2. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, „[k]ażdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na
zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego
aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji”. Z przepisu tego oraz art. 53 u.o.t.p.TK wynikają przesłanki, których spełnienie
jest wymagane do merytorycznego rozpoznania skargi przez Trybunał.
Po pierwsze, przedmiotem zaskarżenia skargą konstytucyjną może być wyłącznie przepis ustawy lub innego aktu normatywnego.
Przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego nie są zatem akty stosowania prawa, a więc orzeczenia lub ostateczne decyzje
zapadłe w indywidualnych sprawach skarżących, lecz akty normatywne, na podstawie których rozstrzygnięcia te zostały wydane
(por. postanowienia i wyroki TK z: 1 lipca 2008 r., sygn. SK 40/07, OTK ZU nr 6/A/2008, poz. 101; 13 października 2008 r.,
sygn. SK 20/08, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 146; 2 czerwca 2009 r., sygn. SK 31/08, OTK ZU nr 6/A/2009, poz. 83; 17 listopada
2009 r., sygn. SK 64/08, OTK ZU nr 10/A/2009, poz. 148; 29 listopada 2010 r., sygn. SK 8/10, OTK ZU nr 9/A/2010, poz. 117;
2 lutego 2012 r., sygn. SK 14/09, OTK ZU nr 2/A/2012, poz. 17; 28 lutego 2012 r., sygn. SK 27/09, OTK ZU nr 2/A/2012, poz.
20; 7 maja 2013 r., sygn. SK 31/12, OTK ZU nr 4/A/2013, poz. 46; 9 maja 2017 r., sygn. SK 18/16, OTK ZU A/2017, poz. 37; 28
lutego 2018 r., sygn. SK 45/15, OTK ZU A/2018, poz. 12).
Po drugie, choć przedmiotem skargi jest przepis prawa, nie można w niej jednak kwestionować zgodności z Konstytucją ustawy
lub innego aktu normatywnego w oderwaniu od aktów stosowania prawa w indywidualnej sprawie. Skarga konstytucyjna nie jest
bowiem środkiem abstrakcyjnej kontroli zgodności z Konstytucją. Aby skarżący mógł skutecznie zakwestionować tę zgodność, najpierw
sąd lub organ administracji publicznej musi wydać ostateczne orzeczenie w jego sprawie i to z zastosowaniem kwestionowanej
regulacji. Warunkiem koniecznym merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest więc określenie zaskarżonego przepisu,
na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o konstytucyjnych wolnościach lub prawach albo
obowiązkach skarżącego (art. 53 ust. 1 pkt 1 u.o.t.p.TK). Przyjęty w Konstytucji model skargi konstytucyjnej został bowiem
oparty na zasadzie konkretności i subsydiarności. Skarżący nie może zatem zakwestionować zgodności z Konstytucją aktu normatywnego
w oderwaniu od indywidualnej sprawy, w której na mocy konkretnego aktu stosowania prawa doszło do naruszenia jego wolności
lub praw albo obowiązków określonych w Konstytucji.
Po trzecie, do merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej niezbędne jest określenie, jakie konstytucyjne wolności lub
prawa przysługujące skarżącemu i w jaki sposób zostały naruszone przez ostateczne orzeczenie sądu lub organu administracji
publicznej, wydane na podstawie zaskarżonego przepisu czy przepisów aktu normatywnego (art. 53 ust. 1 pkt 2 u.o.t.p.TK).
Po czwarte, skarga konstytucyjna powinna zawierać uzasadnienie zarzutu niezgodności z Konstytucją kwestionowanych przepisów
z powołaniem argumentów lub dowodów na jego poparcie (art. 53 ust. 1 pkt 3 u.o.t.p.TK).
2.3. W rozpatrywanej skardze nie wyjaśniono dostatecznie, jakie prawa lub wolności konstytucyjne wynikają z powołanych przepisów
Konstytucji, a więc nie określono wzorców kontroli, a w konsekwencji nie wyjaśniono także sposobu ich naruszenia (art. 53
ust. 1 pkt 3 u.o.t.p.TK).
Jako wzorce kontroli skarżący wymienił art. 2, art. 31 ust. 3 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji bez wskazywania między nimi
relacji związkowej.
2.3.1. Trybunał wielokrotnie wypowiadał się o dopuszczalności powoływania jako wzorca kontroli w skardze konstytucyjnej art.
2 Konstytucji. „[S]zeroki katalog praw i wolności wymienionych w rozdziale II Konstytucji obejmuje i zasadniczo wyczerpuje
pojęcie «konstytucyjnych wolności lub praw», o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. W interpretacji przepisów zawartych
w tym rozdziale mogą być pomocne zasady ogólne, takie jak zasada demokratycznego państwa prawnego, ale nie one będą stanowić
samoistną podstawę skargi konstytucyjnej. Podstawy takiej należy szukać w konkretnych postanowieniach Konstytucji statuujących
określone prawo lub wolność. Artykuł 2 Konstytucji oraz inne przepisy wyrażające zasady ogólne mogą stanowić podstawę do wywodzenia
– niewyrażonych w Konstytucji explicite – zasad konstytucyjnych działania organów władzy publicznej. Zasady te nie mają jednak charakteru samoistnych praw lub wolności
konstytucyjnych o charakterze podmiotowym (zob. wyroki TK z 23 listopada 1998 r., sygn. SK 7/98, OTK ZU nr 7/1998, poz. 114
oraz z 10 lipca 2000 r., sygn. SK 21/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 144, a także postanowienie TK z 18 września 2001 r., sygn.
Ts 71/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 239).
Mimo to Trybunał nie wyklucza, że w pewnych wypadkach art. 2 Konstytucji może stanowić podstawę skargi konstytucyjnej, choć
możliwość tę należy traktować jako wyjątkową i subsydiarną. Po pierwsze, jeżeli skarżący wskaże wywiedzione z art. 2 Konstytucji
prawa lub wolności, które wyraźnie nie zostały wysłowione w treści innych przepisów konstytucyjnych, to ten przepis będzie
pełnił funkcję samodzielnego wzorca kontroli konstytucyjności prawa (zob. postanowienia z 24 stycznia 2001 r., sygn. Ts 129/00,
OTK ZU nr 4/B/2002, poz. 248, z 21 czerwca 2001 r., sygn. Ts 187/00, OTK ZU nr 3/B/2002, poz. 203, z 6 marca 2001 r., sygn.
Ts 199/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 107, z 10 sierpnia 2001 r., sygn. Ts 56/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 289 oraz wyrok z 12 grudnia
2001 r., sygn. SK 26/01, OTK ZU nr 8/2001, poz. 258). Po drugie, jeżeli skarżący odwoła się do jednej z zasad wyrażonych w
art. 2 Konstytucji dla uzupełnienia lub wzmocnienia argumentacji dotyczącej naruszenia praw i wolności statuowanych w innym
przepisie konstytucyjnym, to art. 2 Konstytucji pełnić będzie funkcję pomocniczego wzorca kontroli, występującego w powiązaniu
z innym przepisem konstytucyjnym (zob. wyrok z 6 lutego 2002 r., sygn. SK 11/01, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 2)” ‒ (wyrok TK
z 28 października 2010 r., sygn. SK 19/09, OTK ZU nr 8 A/2010, poz. 83, podobnie w wyrokach z: 11 marca 2021 r., sygn. SK
9/18, OTK ZU A/2021, poz. 21; 22 lipca 2021 r., sygn. SK 60/19, OTK ZU A/2021, poz. 44).
Skarżący nie wywodzi z art. 2 Konstytucji żadnego innego prawa poza prawem do sądu. Stwierdza jedynie, że z zasady demokratycznego
państwa prawa wywodzi się m.in. prawo do sądu (skarga, s. 9). Następnie skarżący powołuje się na wynikającą z art. 2 Konstytucji
zasadę sprawiedliwości proceduralnej oraz zasadę bezpieczeństwa prawnego, ale bez jakiegokolwiek wyjaśnienia, na czym ma polegać
naruszenie tych zasad w sprawie skarżącego. Powołanie się na art. 2 Konstytucji nie stanowi uzupełnienia lub wzmocnienia argumentacji
dotyczącej naruszenia prawa do sądu proklamowanego w art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ takiej argumentacji w ogóle w skardze
nie ma. Nie zachodzi zatem żadna ze wskazanych powyżej sytuacji, w których wzorcem kontroli mógłby być art. 2 Konstytucji.
2.3.2. Powołany jako samodzielny wzorzec kontroli art. 31 ust. 3 Konstytucji nie może być, na tle ugruntowanego orzecznictwa
Trybunału, zaakceptowany. Przepis ten wyraża zasadę i przesłanki proporcjonalnego ograniczenia praw i wolności, i zawsze musi
być powoływany i rozpatrywany w związku z określonymi prawem konstytucyjnym lub wolnością konstytucyjną, wskazanymi jako wzorce
kontroli.
Niemniej skarżący wymienia art. 31 ust. 3 Konstytucji w części skargi dotyczącej stawianych zarzutów jedynie dwukrotnie. Za
pierwszym razem skarżący stwierdza, że „w sytuacji, gdy mamy do czynienia nie z zamykaniem drogi sądowej w rozumieniu art.
77 ust. 2 Konstytucji RP ale z jej ograniczeniem, konstytucyjność takich działań należy rozpatrywać na kanwie art. 31 ust.
3 Konstytucji RP” (skarga, s. 9). Za drugim zaznacza, że „zarzut naruszenia art. 31 ust. 3 Konstytucji RP wynika z braku podstaw
do postawienia zarzutu naruszenia art. 77 ust. 2 Konstytucji RP. W niniejszej sprawie nie mamy bowiem do czynienia z kwestią
wyłączenia w drodze ustawy możliwości prowadzenia określonego postępowania sądowego, a jedynie z jego ograniczeniem w kontekście
możliwości uzyskania przez Skarżącego prejudykatu, o czym niżej” (skarga, s. 10). Uzasadnienie skargi w zakresie niezgodności
przedmiotu kontroli z powołanym przepisem nie spełnia także wymagań procesowych choćby w dostatecznym zakresie. Nie wyjaśniono
bowiem, jakie konkretnie prawo lub wolność z tego przepisu wynika, a w konsekwencji w jaki sposób zostały one naruszone; z
oczywistych względów nie powołano argumentów lub dowodów na poparcie twierdzenia o zajściu takiego naruszenia (art. 53 ust.
1 pkt 2 oraz 3 u.o.t.p.TK).
2.3.3. Podobne braki procesowe występują w powołaniu w skardze jako wzorca kontroli art. 45 ust. 1 Konstytucji. W postanowieniu
Trybunału z 26 sierpnia 2020 r. o sygn. SK 44/20 (OTK ZU A/2020, poz. 44) stwierdzono, że „z uwagi na domniemanie konstytucyjności
przepisów prawa, skarżący obowiązany jest przedstawić konkretne i przekonywające argumenty świadczące o niezgodności z Konstytucją
zakwestionowanych przepisów. A więc skarżący powinien nie tylko wskazać, jakie konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone
kwestionowaną regulacją, lecz także opisać sposób tego naruszenia. Argumenty te muszą koncentrować się na problemie merytorycznej
niezgodności zachodzącej między unormowaniami stanowiącymi przedmiot skargi konstytucyjnej a tymi, które określone są w niej
jako wzorce kontroli. Toteż nie wystarczy, że skarżący wskaże określone unormowania oraz przepisy konstytucyjne, z którymi
unormowania te są, w jego opinii, niezgodne. Skarżący obowiązany jest przedstawić proces myślowy, jaki doprowadził go do sformułowania
zarzutu niezgodności zaskarżonych przepisów ze wskazanymi wolnościami lub prawami. Obejmuje to w szczególności dokonanie wykładni
przepisów wskazanych jako przedmiot kontroli i wykładni przepisów wskazanych jako wzorzec kontroli, a więc ustalenie wynikających
z nich norm prawnych. Następnie konieczne jest porównanie tych norm i wykazanie, że zachodzi między nimi niezgodność (por.
postanowienie TK z 8 lipca 2013 r., sygn. P 11/11, OTK ZU nr 6/A/2013, poz. 91)”.
Z treści uzasadnienia skargi można jedynie wywnioskować, że w przepisie tym wyrażono prawo do sądu (które wynika również z
art. 2 Konstytucji) oraz że wywodzi się z niego zasadę sprawiedliwości proceduralnej (tak jak z art. 2 Konstytucji). Pojawia
się również sformułowanie, że „Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wypowiadał [się] o zgodności z konstytucją konieczności
uzyskania prejudykatu dla części spraw, które mogą zostać wszczęte dopiero po jego uzyskaniu. Taka konieczność nie może jednak
prowadzić do nadmiernego opóźnienia momentu wszczęcia rozpatrzenia sprawy przez sąd” (skarga, s. 11). Skarżący nie wyjaśnił
zatem, jakie konkretnie prawo lub wolność wynikające z art. 45 ust. 1 Konstytucji zostały naruszone, a w rezultacie w jaki
sposób doszło do tego naruszenia; z tej przyczyny nie powołano argumentów lub dowodów na poparcie zajścia takiego naruszenia
(art. 53 ust. 1 pkt 2 oraz 3 u.o.t.p.TK).
Biorąc powyższe pod uwagę, wydanie w wyroku w sprawie było niedopuszczalne, dlatego postępowanie należało umorzyć (art. 59
ust. 1 pkt 2 u.o.t.p.TK).