1. M. Piechowiak w skardze konstytucyjnej z 12 października 2009 r. wniósł o zbadanie zgodności art. 87 § 4, art. 87 § 1, art.
86 § 1 w związku z art. 88 w związku z art. 177 § 1 i art. 178 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed
sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) w zakresie, w jakim wyinterpretowana z nich norma
stanowi podstawę do odrzucenia przez sądy administracyjne skargi kasacyjnej wniesionej przez pełnomocnika ustanowionego z
urzędu dla skarżącego w sytuacji, w której pełnomocnik został ustanowiony po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej,
zaś podstawą odrzucenia skargi kasacyjnej było przyjęcie, iż termin, w jakim pełnomocnik z urzędu jest zobowiązany sporządzić
skargę kasacyjną, wynosi 7 dni, gdyż łącznie z wnioskiem o przywrócenie terminu winien on dopełnić czynności, dla której uchybiono
terminowi (skargi kasacyjnej), zaś termin ma być liczony od dnia udzielenia pełnomocnictwa, z art. 176 ust. 1, art. 45 ust.
1 i art. 77 ust. 2 oraz art. 78 w związku z art. 2 oraz art. 32 Konstytucji.
1.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona na tle następującej sprawy:
Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z 5 listopada 2008 r. oddalił skargę M. Piechowiaka na decyzję Samorządowego Kolegium
Odwoławczego dotyczącą zasiłku rodzinnego. Skarżący wystąpił z wnioskiem o przyznanie prawa pomocy, pełnomocnik z urzędu został
ustanowiony 14 stycznia 2009 r., pełnomocnictwo podpisano 16 stycznia 2009 r. Pełnomocnik skarżącego 11 lutego 2009 r. złożył
skargę kasacyjną, zakładając, że termin do jej wniesienia biegnie, w przypadku ustanowienia pełnomocnika z urzędu, od dnia,
w którym pełnomocnik otrzymał wiadomość o wyznaczeniu go przez właściwy organ samorządu zawodowego do reprezentowania określonej
osoby. Na wypadek gdyby sąd nie podzielił takiego stanowiska w kwestii początku biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej,
pełnomocnik skarżącego złożył wniosek o przywrócenie terminu do jej wniesienia.
Wojewódzki Sąd Administracyjny postanowieniem z 24 lutego 2009 r. odrzucił skargę kasacyjną skarżącego jako wniesioną po terminie,
nie rozpoznając wniosku o przywrócenie tego terminu. Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z 15 kwietnia 2009 r. uchylił
postanowienie WSA z 24 lutego 2009 r., stwierdzając, że sąd ten jako pierwszy powinien rozpoznać wniosek o przywrócenie terminu.
WSA postanowieniem z 12 maja 2009 r. odrzucił wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej jako złożony
po terminie. NSA postanowieniem z 28 lipca 2009 r. odrzucił skargę kasacyjną jako złożoną po terminie.
Sądy administracyjne orzekające w sprawie M. Piechowiaka przyjęły, że postępowanie w sprawie wniosku o przyznanie prawa pomocy
złożonego w otwartym terminie do wniesienia skargi kasacyjnej nie ma wpływu na bieg tego terminu. Ustanowienie pełnomocnika
z urzędu po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej lub udzielenie pełnomocnictwa po tym terminie jest okolicznością
uzasadniającą wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, przy czym wniosek ten powinien być złożony w
ciągu 7 dni liczonych od udzielenia pełnomocnictwa.
1.2. Skarżący kwestionuje normę prawną, którą sądy administracyjne zastosowały w jego sprawie, i którą wywodzi z art. 87 §
4, art. 87 § 1, art. 86 § 1 w związku z art. 88 w związku z art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a.
Skarżący, powołując rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego, wskazał, że w postępowaniu karnym początek biegu terminu dla pełnomocnika
z urzędu ustanowionego w postępowaniu kasacyjnym biegnie od dnia zawiadomienia pełnomocnika o jego ustanowieniu (zob. postanowienie
SN z 6 maja 2008 r., sygn. akt II KZ 16/08), a w postępowaniu cywilnym przyczyna uchybienia terminowi do wniesienia skargi
kasacyjnej przez pełnomocnika ustanowionego przez sąd ustaje w czasie, w którym ma on możliwość jej wniesienia, nie później
jednak niż z upływem dwóch miesięcy od dnia zawiadomienia go o tym, że został ustanowiony pełnomocnikiem (zob. uchwała SN
z 17 lutego 2009 r., sygn. akt III CZP 117/08). Skarżący podkreślił, że taka interpretacja była także przyjmowana w niektórych
rozstrzygnięciach sądów administracyjnych (zob. np. postanowienia NSA z 8 czerwca 2006 r., sygn. akt I FZ 198/06 i z 19 grudnia
2008 r., sygn. akt II OZ 1322/08).
Skarżący stwierdził, że interpretacja przyjęta przez sądy administracyjne orzekające w jego sprawie prowadzi do naruszającego
standardy konstytucyjne zróżnicowania sytuacji stron postępowania przed sądem administracyjnym ze względu na ich status majątkowy.
Skorzystanie z prawa pomocy niweczy w takiej sytuacji prawo do zaskarżenia orzeczenia sądu administracyjnego pierwszej instancji.
Dopełnienie przez pełnomocnika z urzędu wszystkich czynności niezbędnych do przygotowania i wniesienia skargi kasacyjnej jest
de facto w terminie 7 dni niemożliwe.
Zdaniem skarżącego, taka niekorzystna dla strony interpretacja jest możliwa, ponieważ kwestionowane przepisy p.p.s.a. są wieloznaczne.
Podniósł przy tym, że przywrócenie stronie korzystającej z prawa pomocy terminu do wniesienia skargi kasacyjnej ma umożliwić
realizację prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji), którego jednym z elementów jest prawo do odpowiedniego ukształtowania
procedury.
Podsumowując, skarżący stwierdził, że kwestionowane przepisy, odczytywane we wskazany sposób, naruszają zasadę równości i
prawo do sądu, a także zamykają drogę sądową dochodzenia naruszonych praw lub wolności i są niezgodne z zasadą państwa prawnego.
2. M. Niedzwiecka w skardze konstytucyjnej z 22 listopada 2010 r. wniosła o zbadanie zgodności: art. 87 § 1 w związku z art.
88 p.p.s.a. – rozumianego z ten sposób, iż za ustanie przyczyny uchybienia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej przyjmuje
się moment doręczenia na piśmie pełnomocnictwa pełnomocnikowi przydzielonemu skarżącemu z urzędu – z art. 45 ust. 1 w związku
z art. 32 oraz art. 2 Konstytucji; art. 177 § 1 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 oraz art. 2 Konstytucji oraz
art. 177 § 1 p.p.s.a. z art. 45 ust. 1 w związku z art. 176 ust. 1 Konstytucji.
2.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona na tle następującej sprawy:
Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z 28 października 2009 r. oddalił skargę M. Niedzwieckiej na decyzję Samorządowego
Kolegium Odwoławczego dotyczącą zasiłku celowego (wyrok doręczono skarżącej 23 listopada 2009 r.). Skarżąca wystąpiła z wnioskiem
o przyznanie prawa pomocy; prawo to przyznano jej postanowieniem WSA z 10 listopada 2009 r. Okręgowa Rada Adwokacka 9 grudnia
2009 r. wyznaczyła skarżącej adwokata z urzędu, o czym powiadomiono go w piśmie doręczonym 14 grudnia 2009 r.; pełnomocnictwo
otrzymał 28 grudnia 2009 r., szczegóły sprawy omówił ze skarżącą na spotkaniu 6 stycznia 2010 r., a następnie 12 stycznia
2010 r. złożył skargę kasacyjną oraz wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej.
Postanowieniem z 18 lutego 2010 r. WSA odmówił przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, uznając, że siedmiodniowy
termin, o którym mowa w art. 87 p.p.s.a., rozpoczyna swój bieg od momentu udzielenia przez stronę pełnomocnictwa i jest wystarczający
do tego, aby osoba zawodowo trudniąca się obsługą spraw prawnych spotkała się ze swym mocodawcą celem omówienia kwestii niezbędnych
do sporządzenia skargi kasacyjnej, przeanalizowała akta i sporządziła skargę kasacyjną wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu
do jej wniesienia. Pełnomocnik zakwestionował to rozstrzygnięcie, zajmując stanowisko, że w przypadku ustanowienia pełnomocnika
z urzędu dniem, w którym ustała przyczyna uchybienia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, jest dzień, w którym miał on
rzeczywistą możliwość wniesienia skargi kasacyjnej, nie później jednak niż dzień, w którym upłynęło 30 dni od momentu, w którym
strona dowiedziała się o jego ustanowieniu. Naczelny Sąd Administracyjny w postanowieniu z 7 maja 2010 r. oddalił zażalenie
na wymienione wyżej postanowienie; co do biegu terminu zajął wprawdzie takie stanowisko jak pełnomocnik skarżącej, ale stwierdził
jednocześnie, że nie można uznać, iż przeszkoda uniemożliwiająca wniesienie skargi kasacyjnej ustała dopiero 6 stycznia 2010
r., i stwierdził, że pełnomocnik uchybił terminowi wskazanemu w art. 87 § 1 p.p.s.a. Z kolei postanowieniem z 20 maja 2010
r. WSA odrzucił skargę kasacyjną ze względu na niedotrzymanie terminu do jej wniesienia, stwierdzając, że bezsporne jest,
iż skarga kasacyjna z 12 stycznia 2010 r. została wniesiona z uchybieniem terminu wskazanego w art. 177 § 1 p.p.s.a., a termin
do jej wniesienia nie został przywrócony; NSA postanowieniem z 3 sierpnia 2010 r. oddalił zażalenie na to postanowienie.
2.2. Skarżąca kwestionuje normę prawną, którą sądy administracyjne zastosowały w jej sprawie i którą wywodzi z art. 87 § 1
w związku z art. 88 oraz art. 177 § 1 p.p.s.a. Porównanie petitum skargi konstytucyjnej i jej uzasadnienia oraz analiza postanowień sądów administracyjnych dołączonych do skargi prowadzą
do wniosku, że skarżąca kwestionuje normę prawną, zgodnie z którą za ustanie przyczyny uchybienia terminowi do wniesienia
skargi kasacyjnej przyjmuje się moment doręczenia na piśmie pełnomocnictwa przydzielonemu z urzędu pełnomocnikowi, a wniosek
o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej powinien być wniesiony przez takiego pełnomocnika w terminie siedmiodniowym
od ustania przyczyny uchybienia terminowi wraz ze skargą kasacyjną. Zdaniem skarżącej, takie rozumienie zaskarżonych przepisów
utrwaliło się w powszechnej i stałej praktyce sądów administracyjnych.
Skarżąca podkreśliła, że sądy powszechne inaczej interpretują treść analogicznych przepisów kodeksu postępowania cywilnego
i wskazała jako przykład orzeczenie Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2000 r. (sygn. akt I CZ 62/00, OSNC nr 1/2001, poz. 7),
w którym SN stwierdził, że rzeczywistą możliwość wniesienia kasacji adwokat ma dopiero po zapoznaniu się z aktami sprawy,
ze stanowiskiem wnioskodawcy co do zakresu kasacji i po jej sporządzeniu.
Zdaniem skarżącej, kwestionowana regulacja jest niezgodna z zasadą równości w aspekcie równego dostępu do sądu (art. 45 ust.
1 w związku z art. 32 i art. 2 Konstytucji), a także uniemożliwia lub nadmiernie utrudnia osobom ubogim dostęp do sądu drugiej
instancji w postępowaniu sądowoadministracyjnym. Osoba uboga, która decyduje się wnieść skargę kasacyjną (po uprzednim przyznaniu
jej pełnomocnika z urzędu), ma de facto mniej czasu na jej wniesienie niż osoba reprezentowana przez pełnomocnika z wyboru. Odmiennie niż w postępowaniu cywilnym
pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu pozostaje kilka dni na wniesienie skargi kasacyjnej albo 7 dni na wystąpienie z wnioskiem
o jego przywrócenie. To znaczy, że osoba uboga ma na wniesienie skargi kasacyjnej 7 dni (wcześniej nie może zrealizować swego
prawa), podczas gdy osobie reprezentowanej przez pełnomocnika z wyboru przysługuje termin 30-dniowy.
3. Prezes Trybunału Konstytucyjnego 22 marca 2012 r. zarządził łączne rozpoznanie skarg konstytucyjnych M. Piechowiaka i M. Niedzwieckiej.
4. Sejm, w piśmie swego Marszałka z 30 sierpnia 2012 r., zajął stanowisko, że art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4 w związku z art. 88 p.p.s.a. są zgodne z art. 45
ust. 1 w związku z art. 2 oraz art. 32 Konstytucji oraz nie są niezgodne z art. 176 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz z art. 78
Konstytucji. Poza tym wniósł o umorzenie postępowania w pozostałym zakresie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia
1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) ze względu na niedopuszczalność
wydania wyroku.
Przede wszystkim Sejm zaznaczył, że wśród przepisów zaskarżonych w obydwu połączonych skargach konstytucyjnych należy wyróżnić
dwie grupy. Pierwszą z nich stanowią przepisy regulujące zasady wnoszenia wniosku o przywrócenie terminu do dokonania czynności
w postępowaniu sądowoadministracyjnym (art. 86, art. 87 § 1 i § 4, art. 88 p.p.s.a.). Drugą grupę tworzą przepisy określające
termin do wniesienia skargi kasacyjnej w tym postępowaniu oraz skutek uchybienia terminowi wniesienia wniosku o przywrócenie
terminu do dokonania czynności (art. 177 i art. 178 p.p.s.a.).
Sejm, odwołując się do stanowiska zajętego przez Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 27 października 2008 r. (sygn. SK
31/07), stwierdził, że w odniesieniu do pierwszej grupy przepisów charakter ostatecznego rozstrzygnięcia ma prawomocne postanowienie
NSA o odmowie przywrócenia terminu do dokonania czynności, tj. wniesienia skargi kasacyjnej, a co do art. 177 i art. 178 p.p.s.a.
charakter taki ma prawomocne postanowienie NSA oddalające zażalenie na odrzucenie skargi kasacyjnej z powodu uchybienia terminowi
do jej wniesienia. W konsekwencji Sejm stwierdził, że skarga konstytucyjna M. Niedzwieckiej w zakresie dotyczącym art. 87
§ 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. nie spełnia przesłanki formalnej wniesienia skargi w ustawowym terminie trzech miesięcy od
dnia doręczenia skarżącej ostatecznego rozstrzygnięcia, wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu. Wskazał przy tym, że
z uzasadnienia skargi i dołączonych do niej załączników nie wynika jednoznacznie, w jakim dniu doręczono skarżącej postanowienie
NSA z 7 maja 2010 r. oddalające zażalenie na odmowę przywrócenia terminu do dokonania czynności (tj. wniesienia skargi kasacyjnej).
Jednak nawet gdyby przyjąć, iż postanowienie to zostało doręczone skarżącej dopiero po miesiącu od dnia jego wydania (tj.
7 czerwca 2010 r.), to i tak trzymiesięczny termin zaskarżenia tego przepisu skargą konstytucyjną z 22 listopada 2010 r. nie
został zachowany. Jeśli chodzi o skargę konstytucyjną M. Piechowiaka, Sejm uznał, że w pełnym zakresie czyni ona zadość wymaganiu
wniesienia jej w terminie trzech miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu ostatecznego rozstrzygnięcia o jego prawach lub wolnościach
konstytucyjnych.
Analizując przedmiot skarg konstytucyjnych, Sejm doszedł do wniosku, że treść art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a. nie jest źródłem
naruszenia wskazanych przez skarżących wzorców konstytucyjnych. Zdaniem Sejmu, podnoszone przez skarżących nierówne traktowanie
uczestników postępowania reprezentowanych przez pełnomocników z urzędu oraz pełnomocników z wyboru jest rezultatem braku ustawowej
regulacji, która w sposób wyraźny przewidywałaby zawieszenie biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej aż do dnia ustanowienia
pełnomocnika dla strony korzystającej z pomocy prawnej. Skargi konstytucyjne w zakresie, w jakim odnoszą się do art. 177 §
1 i art. 178 p.p.s.a., są zatem, w ocenie Sejmu, skargami na lukę w prawie. Kwestia konstytucyjnej oceny luki prawnej leży
jednakże poza zakresem kognicji Trybunału Konstytucyjnego. W związku z tym Sejm stwierdził, że postępowanie w zakresie art.
177 § 1 i art. 178 p.p.s.a. powinno zostać umorzone ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Po omówieniu wzorców kontroli i dotyczącego ich orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, Sejm rozważył zarzut niezgodności
art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4 w związku z art. 88 p.p.s.a. z zasadą równości i z zasadą sprawiedliwości społecznej w aspekcie
równego dostępu do sądu (art. 45 w związku z art. 2 i art. 32 Konstytucji). Zdaniem Sejmu, siedmiodniowy termin na złożenie
wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej jest ustalany tak samo dla pełnomocnika z wyboru i pełnomocnika
z urzędu, co oznacza, iż wskazane przepisy nie powodują dyskryminacji uczestników postępowania sądowoadministracyjnego reprezentowanych
przez pełnomocnika ustanowionego w ramach prawa pomocy. Zarzut naruszenia powołanych przez skarżących wzorców konstytucyjnych
(art. 45 w związku z art. 2 i art. 32 Konstytucji) można by uznać za uzasadniony jedynie wówczas, gdyby skarżący wykazali,
że art. 86-88 p.p.s.a. są stosowane w inny sposób w odniesieniu do uczestników tego postępowania reprezentowanych przez pełnomocników
z urzędu, w rezultacie czego dochodziłoby do ich dyskryminacji w zakresie realizacji prawa do sądu.
Sejm stwierdził, że istota zarzutów sformułowanych w obydwu skargach konstytucyjnych sprowadza się do stwierdzenia, iż pełnomocnicy
stron korzystających z prawa pomocy dysponują de facto krótszym terminem na sporządzenie skargi kasacyjnej niż pełnomocnicy ustanowieni z wyboru. Jeśli do udzielenia pełnomocnictwa
dochodzi już po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, sporządzenie i wniesienie takiej skargi musi nastąpić w przewidzianym
w art. 87 § 1 p.p.s.a. terminie siedmiu dniu od momentu ustania przyczyny uchybienia terminowi. Sejm podkreślił, że regulacja
instytucji przywrócenia terminu na dokonanie czynności w postępowaniu sądowoadministracyjnym ma charakter autonomiczny i generalny
w tym sensie, iż może znaleźć zastosowanie w razie uchybienia terminowi dokonania jakiejkolwiek czynności w tym postępowaniu.
Zdaniem Sejmu, normując tę instytucję, ustawodawca skorzystał z przysługującej mu autonomii prawodawczej i nie przekroczył
jej konstytucyjnie zakreślonych granic. Z norm konstytucyjnych powołanych przez skarżących nie wynika dla ustawodawcy nakaz
różnicowania terminu na wniesienie wniosku o przywrócenie terminu do dokonania czynności w postępowaniu sądowym zależenie
od rodzaju tej czynności. Sejm zaznaczył, że na podstawie art. 32 Konstytucji nie można formułować pod adresem ustawodawcy
dyrektywy, aby termin złożenia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej pokrywał się z terminem do jej
wniesienia, a więc aby wynosił trzydzieści dni (art. 177 p.p.s.a.).
Sejm podkreślił przy tym, że naruszenie zasady równości nie wynika z przyjętej w orzecznictwie sądów administracyjnych interpretacji
art. 87 § 1 p.p.s.a., zgodnie z którą siedmiodniowy termin do wniesienia skargi kasacyjnej wraz z wnioskiem o przywrócenie
terminu do jej wniesienia rozpoczyna swój bieg w dniu udzielenia pełnomocnictwa przez stronę pełnomocnikowi wyznaczonemu z
urzędu. Zdaniem Sejmu, akceptując argumentację skarżących, należałoby przyjąć, że do naruszenia konstytucyjnej zasady równości
doszłoby także wówczas, gdyby w orzecznictwie zyskał powszechną akceptację pogląd reprezentowany przez skarżących, iż początek
biegu tego terminu wyznaczać ma dzień, w którym pełnomocnik ustanowiony z urzędu miał rzeczywistą możliwość sporządzenia skargi
kasacyjnej, bez nieuzasadnionej zwłoki, ale z uwzględnieniem jego normalnego obciążenia pracą zawodową. Również przyjmując
taką interpretację art. 87 § 1 p.p.s.a., termin, jaki przysługiwałby pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu na sporządzenie
i wniesienie skargi kasacyjnej, wynosiłby jedynie siedem dni, a więc byłby realnie krótszy niż termin, którym zgodnie z art.
177 § 1 p.p.s.a. dysponuje pełnomocnik ustanowiony z wyboru na sporządzenie tego środka odwoławczego.
Zdaniem Sejmu, źródło problemów, wskazanych w obydwu skargach konstytucyjnych, tkwi nie w przepisach dotyczących instytucji
wniesienia wniosku o przywrócenie terminu, ale w regulacji dotyczącej zasad wnoszenia skargi kasacyjnej, a ściśle – w braku
unormowania, które przewidywałoby zawieszenie biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej przez okres trwania procedury
przydzielania pełnomocnika w ramach prawa pomocy. Sejm zaznaczył już wcześniej, że brak ten jest luką w prawie, której usunięcie
wymaga interwencji ustawodawcy.
Sejm uznał również za bezzasadne zarzuty naruszenia przez art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4 w związku z art. 88 p.p.s.a. zakazu
zamykania sądowej drogi dochodzenia naruszonych wolności i praw (art. 77 ust. 2 Konstytucji), prawa zaskarżenia orzeczeń wydanych
w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji) oraz zasady dwuinstancyjności postępowania sądowego (art. 176 ust. 1 Konstytucji).
Zdaniem Sejmu, naruszenie powyższych wzorców konstytucyjnych także nie wynika z art. 86-88 p.p.s.a. rozumianych w sposób przyjęty
w orzecznictwie sądów administracyjnych. W szczególności nie można twierdzić, że przepisy te naruszają konstytucyjny zakaz
zamykania sądowej drogi dochodzenia naruszonych wolności i praw (art. 77 ust. 2 Konstytucji) oraz ograniczają prawo zaskarżenia
orzeczeń wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji), skoro ratio legis instytucji wniosku o przywrócenie terminu na dokonanie czynności jest ułatwienie stronie postępowania sądowego realizacji
prawa do uzyskania rozstrzygnięcia sądowego, jeżeli bez swojej winy nie dokonała w tym postępowaniu czynności w ustawowo określonym
terminie. Ponadto – w ocenie Sejmu – kwestionowane przepisy nie naruszają art. 77 ust. 2 Konstytucji, gdyż nie zamykają drogi
sądowej dochodzenia naruszonych wolności i praw ani bezpośrednio, ani pośrednio; w sprawach leżących u podstaw skarg konstytucyjnych
strony uzyskały rozstrzygnięcie wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Nawet gdyby zgodzić się ze skarżącymi, że zastosowanie przepisów art. 86-88 p.p.s.a. do kategorii uczestników postępowania
sądowoadministracyjnego, jakimi są strony korzystające z prawa pomocy przy wnoszeniu skargi kasacyjnej, prowadzi do tego,
że skorzystanie z prawa pomocy łączy się z realnym ryzykiem niedochowania terminu określonego w art. 87 § 1 p.p.s.a., to jednak,
zdaniem Sejmu, problem, na który wskazują skarżący, wynika w istocie z nieprawidłowego zastosowania (subsumpcji) art. 87 §
1 p.p.s.a. Nieprawidłowość ta polega zaś na ustaleniu początku biegu określonego w nim siedmiodniowego terminu w sposób ograniczający
prawo do wniesienia skargi kasacyjnej, przysługujące uczestnikom postępowania reprezentowanym przez pełnomocnika z urzędu.
Podkreślił przy tym, że kwestia oceny stosowania przepisów ustawy leży poza zakresem kognicji Trybunału, w szczególności nie
może on przesądzać, kiedy w konkretnej sytuacji ustała przyczyna uchybienia terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej, ergo – kiedy rozpoczął się bieg terminu na wniesienie wniosku, o którym mowa w art. 87 § 1 p.p.s.a.
Sejm zaznaczył, że jeśliby Trybunał Konstytucyjny podzielił argumentację skarżących, ewentualny wyrok Trybunału powinien mieć
precyzyjnie określony charakter zakresowy, co korespondowałoby z zakresowym charakterem obydwu skarg konstytucyjnych. W ocenie
Sejmu, zarzuty podniesione przez skarżących nie mogą bowiem uzasadniać niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów p.p.s.a.
w całym zakresie ich zastosowania.
5. Prokurator Generalny w piśmie z 16 listopada 2012 r. zajął stanowisko, że: 1) art. 177 § 1 w związku z art. 178 p.p.s.a. (Dz.
U. z 2012 r. poz. 270) w zakresie, w jakim pomija szczególną regulację dotyczącą wstrzymania biegu terminu do wniesienia skargi
kasacyjnej do czasu rozstrzygnięcia przez sąd wniosku strony o ustanowienie dla niej, w ramach prawa pomocy, adwokata, radcy
prawnego, doradcy podatkowego lub rzecznika patentowego do sporządzenia skargi kasacyjnej, jest niezgodny z art. 45 ust. 1,
art. 77 ust. 2, art. 78 i art. 176 ust. 1 – w związku z art. 32 oraz art. 2 Konstytucji; 2) art. 87 § 1 i 4 oraz art. 86 §
1 w związku z art. 88 p.p.s.a. jest zgodny z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 i art. 176 ust. 1 – w związku z art.
32 oraz art. 2 Konstytucji. Ponadto wniósł o umorzenie postępowania w pozostałym zakresie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt
1 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Przede wszystkim Prokurator Generalny ocenił, czy skargi konstytucyjne spełniają wymagania określone w art. 79 Konstytucji
i art. 47 ustawy o TK. Jeśli chodzi o przepisy dotyczące przywrócenia terminu, Prokurator Generalny stwierdził, że ostatecznym
rozstrzygnięciem, w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, jest w odniesieniu do M. Niedzwieckiej postanowienie NSA z 7 maja
2010 r., zaś w odniesieniu do M. Piechowiaka – postanowienie NSA z 7 lipca 2009 r., obydwa oddalające zażalenia na postanowienia
sądów pierwszej instancji o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. W zakresie, w jakim skargi konstytucyjne
dotyczą art. 177 i art. 178 p.p.s.a., termin określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK – zdaniem Prokuratora Generalnego – biegnie
od daty doręczenia skarżącym postanowień NSA oddalających zażalenia na postanowienia WSA o odrzuceniu skarg kasacyjnych; w
przypadku skargi konstytucyjnej M. Niedzwieckiej terminu tego nie dochowano, co powoduje – w tym zakresie – niedopuszczalność
wydania wyroku (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
Po przeanalizowaniu zarzutów sformułowanych w skargach konstytucyjnych, stosując zasadę falsa demonstratio non nocet, Prokurator Generalny stwierdził, że przedmiotem kontroli w rozpoznawanej sprawie są:
– art. 177 § 1 w związku z art. 178 p.p.s.a. w zakresie, w jakim brak w nich szczególnej regulacji wstrzymującej bieg terminu
określonego w art. 177 § 1 p.p.s.a. na czas rozpoznania przez sąd wniosku strony o ustanowienie dla niej, w ramach prawa pomocy,
profesjonalnego pełnomocnika do sporządzenia skargi kasacyjnej; zarzuty dotyczą tu wystąpienia w rekonstruowanej normie wady
określanej mianem pominięcia ustawodawczego,
– art. 87 § 1 i 4 oraz art. 86 § 1 w zw. z art. 88 p.p.s.a. w zakresie, w jakim wyinterpretowana z nich norma prawna stanowi
podstawę do odrzucenia skargi kasacyjnej wniesionej przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu dla skarżącego, w sytuacji gdy
został on ustanowiony po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, zaś podstawą odrzucenia skargi kasacyjnej było przyjęcie,
iż termin, w jakim pełnomocnik z urzędu jest zobowiązany sporządzić skargę kasacyjną, wynosi siedem dni, gdyż łącznie z wnioskiem
o przywrócenie terminu powinien on wnieść skargę kasacyjną do sądu, który wydał zaskarżony wyrok, zaś termin siedmiu dni liczony
jest od dnia udzielenia pełnomocnictwa
Dalej Prokurator Generalny rozważył zarzuty dotyczące art. 177 § 1 w związku z art. 178 p.p.s.a. zinterpretowanych we wskazany
wyżej sposób.
Rozważając zarzut naruszenia zasady równości, Prokurator Generalny wskazał, że cechą wspólną adresatów normy wynikającej z
art. 177 § 1 w związku z art. 178 p.p.s.a. jest to, że są oni stronami postępowania sądowoadministracyjnego chcącymi zrealizować
swoje uprawnienia do złożenia skargi kasacyjnej. Zauważył przy tym, że w przypadku ubiegania się o przyznanie prawa pomocy,
postępowanie w sprawie takiego wniosku toczy się w czasie, w którym biegnie określony w art. 177 § 1 p.p.s.a. termin do wniesienia
kasacji. Może to spowodować, że zakończenie procedury przyznania prawa pomocy w zakresie ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika
nastąpi już po upływie terminu, o którym mowa w art. 177 § 1 p.p.s.a., bądź krótko przed upływem tego terminu. Prokurator
Generalny podkreślił, że brak uregulowania dotyczącego wstrzymania biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej do czasu
rozstrzygnięcia przez sąd wniosku strony (uczestnika) o ustanowienie dla niej profesjonalnego pełnomocnika do sporządzenia
tejże skargi, przy długotrwałości postępowania sądowego w tej sprawie, powoduje, że strona korzystająca z tej formy prawa
pomocy może utracić prawo do wniesienia skargi kasacyjnej, w terminie trzydziestu dni. Skutkiem przekroczenia terminu do wniesienia
skargi kasacyjnej, wskazanego w art. 177 § 1 p.p.s.a., jest konieczność wystąpienia przez stronę z wnioskiem o jego przywrócenie,
a w konsekwencji pełnomocnik ustanowiony przez sąd w ramach prawa pomocy będzie miał 7 dni na sporządzenie i wniesienie środka
odwoławczego. Zdaniem Prokuratora Generalnego, prowadzi to do nadmiernego i naruszającego standardy konstytucyjne różnicowania
– ze względu na status materialny – sytuacji procesowej strony postępowania, która chce zaskarżyć wyrok sądu pierwszej instancji,
lecz nie jest w stanie pokryć kosztów ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika celem sporządzenia skargi kasacyjnej do NSA,
oraz strony, która ustanowiła w tym celu pełnomocnika z wyboru. Prokurator Generalny zauważył przy tym, że brak regulacji
powodującej wstrzymanie biegu terminu, o którym mowa w art. 177 § 1 p.p.s.a., na czas trwania postępowania w sprawie wniosku
strony o ustanowienie pełnomocnika z urzędu dla sporządzenia skargi kasacyjnej, powoduje faktyczne skrócenie tego terminu
także w sytuacji, gdy pełnomocnik zostanie ustanowiony przed upływem trzydziestu dni od daty otrzymania przez stronę odpisu
wyroku sądu pierwszej instancji wraz z uzasadnieniem. Nie ma wówczas podstaw do wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie terminu
na podstawie art. 87 § 1 p.p.s.a., zaś trzydziestodniowy termin do sporządzenia przez profesjonalnego pełnomocnika skargi
kasacyjnej zostaje skrócony o czas trwania postępowania w sprawie ustanowienia pełnomocnika z urzędu.
W opinii Prokuratora Generalnego, różnicowanie takie jest także niezgodne z wyrażoną w art. 2 Konstytucji zasadą sprawiedliwości
społecznej, gdyż prowadzi do dyskryminacji strony postępowania sądowoadministracyjnego ze względu na to, że nie stać jej na
pokrycie kosztów ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika.
Prokurator Generalny za uzasadniony uznał zarzut naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji. Jego zdaniem następstwem opisanego
wyżej pominięcia prawodawczego jest ograniczenie możliwości realizacji przez stronę korzystającą z prawa pomocy przysługującego
jej prawa do wniesienia środka odwoławczego w postaci skargi kasacyjnej. To zaś powoduje, że prawo do sądu – ze względu na
naruszenie rzetelnej procedury – staje się prawem iluzorycznym.
Prokurator Generalny dodał przy tym, że postępowanie sądowoadministracyjne musi spełniać standardy konstytucyjne dotyczące
zaskarżalności orzeczenia pierwszej instancji oraz dwuinstancyjności postępowania sądowego niezależnie od charakteru prawnego
skargi kasacyjnej. W jego opinii, niedopuszczalne konstytucyjnie jest takie ukształtowanie tego postępowania, które prowadzi
do nadmiernego utrudnienia korzystania przez stronę z prawa do zaskarżania orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych jako
sądów pierwszej instancji. W rozważanej sytuacji nadmierne i nieuzasadnione skrócenie terminu do sporządzenia i wniesienia
skargi kasacyjnej utrudnia, w sposób graniczący z uniemożliwieniem, realizację prawa strony postępowania sądowoadministracyjnego
do kontroli przez sąd drugiej instancji zapadłego w jej sprawie orzeczenia sądu pierwszej instancji. Zdaniem Prokuratora Generalnego,
jest to niezgodne z konstytucyjną koncepcją sprawiedliwości proceduralnej, wymagającą takiego ukształtowania procedury sądowoadministracyjnej,
która zmierzać będzie w racjonalnie najpełniejszym zakresie do realizacji celu, jakim jest kontrola działalności administracji
publicznej.
Prokurator Generalny uznał ponadto, że rozważane przepisy p.p.s.a. naruszają zasadę ochrony zaufania obywatela do państwa
i prawa wyrażoną w art. 2 Konstytucji. W sytuacji gdy dla skutecznego wniesienia skargi kasacyjnej konieczne jest zachowanie
przymusu adwokacko-radcowskiego, brak regulacji wstrzymującej bieg terminu określonego w art. 177 § 1 p.p.s.a. w związku z
zainicjowanym przez stronę postępowaniem w sprawie wyznaczenia profesjonalnego pełnomocnika stwarza pułapkę na obywatela.
Prowadzi bowiem do sytuacji, w której otrzymuje on pomoc prawną na koszt państwa celem wniesienia skargi kasacyjnej, lecz
równocześnie zachodzi ograniczenie realnej możliwości sporządzenia tego środka odwoławczego przez ustanowionego w trybie prawa
pomocy pełnomocnika. Pośrednio powoduje to także wypaczenie istoty i celu wprowadzenia przez ustawodawcę przymusu adwokacko-radcowskiego
przy sporządzaniu skargi kasacyjnej, który w założeniu ma gwarantować stronie właściwą ochronę jej praw w postępowaniu sądowoadministracyjnym.
Prokurator Generalny omówił orzecznictwo i wypowiedzi doktryny dotyczące rozważanej regulacji. Wskazał, że podejmowano próby
interpretacyjnego usunięcia skutków niekonstytucyjności procedury sądowoadministracyjnej w tym zakresie (zob. postanowienie
NSA z 14 września 2011 r., sygn. akt I OZ 666/11, Lex nr 964713), ale uznano je za zbyt daleko idącą, bo normotwórczą ingerencję
sądu w treść ustawy p.p.s.a. (zob. postanowienie NSA z 7 lutego 2012 r., sygn. akt II OZ 45/12, Lex nr 1116326).
Jeśli chodzi o zarzuty wobec art. 87 § 1 i 4, art. 86 § 1 i art. 88 p.p.s.a, to Prokurator Generalny przede wszystkim wskazał,
że w stanie prawnym ukształtowanym ustawą z dnia 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów administracyjnych
oraz ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 36, poz. 196), w wyniku której art. 244 § 2 p.p.s.a.
otrzymał nowe brzmienie, sądy administracyjne przyjmują, iż siedmiodniowy termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu
przez pełnomocnika strony wyznaczonego przez sąd z urzędu rozpoczyna swój bieg najwcześniej od dnia, w którym pełnomocnik
ten został zawiadomiony przez właściwy organ samorządu zawodowego adwokatów, radców prawnych, doradców podatkowych lub rzeczników
patentowych o wyznaczeniu go do reprezentowania określonej strony postępowania (zob. postanowienie NSA z 21 lipca 2010 r.,
sygn. II OZ 724/10, Lex nr 694975).
Prokurator Generalny zaznaczył, że art. 87 § 1 i 4 oraz art. 86 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. mają zastosowanie zarówno
do strony reprezentowanej przez pełnomocnika z wyboru, jak i do strony reprezentowanej przez pełnomocnika z urzędu. W obydwu
przypadkach strony mają siedem dni na złożenie wniosku o przywrócenie uchybionego terminu. Zgodnie z art. 87 § 4 p.p.s.a.,
w obydwu sytuacjach wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu pełnomocnicy muszą złożyć skargę kasacyjną. Spóźniony wniosek
o przywrócenie terminu podlega odrzuceniu niezależnie od tego, czy zostanie złożony przez pełnomocnika działającego z urzędu,
czy z wyboru. Określony w art. 87 § 1 p.p.s.a. początek biegu terminu do złożenia stosownego wniosku, a tym samym sporządzenia
i wniesienia skargi kasacyjnej, dotyczy uchybienia terminu zarówno przez stronę reprezentowaną przez pełnomocnika z urzędu,
jak i stronę reprezentowaną przez pełnomocnika z wyboru. Zdaniem Prokuratora Generalnego, skarżący nie wykazali przy tym,
aby siedmiodniowy termin, o którym mowa w art. 87 § 1 p.p.s.a., liczony był inaczej w zależności od tego, czy stosowny wniosek
został złożony przez pełnomocnika z urzędu, czy też przez pełnomocnika z wyboru.
Z powyższych względów Prokurator Generalny stwierdził, że art. 87 § 1 i 4 oraz art. 86 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. nie
prowadzi per se do różnicowania stron postępowania sądowoadministracyjnego korzystających – w zależności od swego statusu materialnego – z
prawa pomocy w zakresie ustanowienia pełnomocnika do sporządzenia skargi kasacyjnej bądź reprezentowanych przez pełnomocnika
z wyboru.
Prokurator Generalny zaznaczył przy tym, że art. 87 § 1 i 4 oraz art. 86 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. nie zawierają unormowań
regulujących pierwotny, tj. trzydziestodniowy termin do wniesienia skargi kasacyjnej. Mają one zastosowanie zawsze wtedy, gdy strona chce dokonać
czynności procesowej, której ustawowemu terminowi uchybiła – niezależnie od przyczyny tego uchybienia. Zawarte w nich unormowania
– same w sobie – nie prowadzą do takiej sytuacji, która skutkowałaby pozbawieniem strony postępowania sądowoadministracyjnego
możliwości wniesienia skargi kasacyjnej w terminie trzydziestu dni.
Prokurator Generalny podniósł, że kształtowanie zasad korzystania z instytucji przywrócenia terminu do dokonania czynności
procesowych w postępowaniu sądowoadministracyjnym mieści się w zakresie dopuszczalnej konstytucyjnie swobody regulacyjnej
ustawodawcy. Dotyczy to określenia zarówno terminu do złożenia wniosku, jak i terminu do dokonania czynności procesowej, której
wniosek dotyczy.
Za nieuzasadniony Prokurator Generalny uznał zarzut sformułowany w skardze M. Piechowiaka, że omawiane przepisy są nieprecyzyjne
i wieloznaczne. Przeczy temu orzecznictwo sądów administracyjnych, które odtwarzają z kwestionowanych przepisów dostatecznie
precyzyjne normy i ich skutki prawne.
Niezależnie od powyższego Prokurator Generalny wskazał, że w sprawach, na tle których zostały skierowane skargi konstytucyjne,
sądy administracyjne uznały, iż siedmiodniowy termin do wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia skargi
kasacyjnej liczy się od dnia, w którym pełnomocnik miał rzeczywistą możliwość sporządzenia i wniesienia skargi kasacyjnej.
W obydwu tych sprawach, ustaliwszy okoliczności, sądy uznały, iż dniem tym jest dzień, w którym ustanowionemu z urzędu pełnomocnikowi
strona udzieliła pełnomocnictwa i w terminie siedmiu dni od tej daty obowiązany on był do złożenia wniosku o przywrócenie
terminu do złożenia skargi kasacyjnej wraz z tą skargą. Kwestia oceny, czy w okolicznościach konkretnej sprawy taka interpretacja
art. 87 p.p.s.a. była poprawna, nie mieści się jednak w zakresie kognicji Trybunału Konstytucyjnego.
6. W piśmie z 18 maja 2012 r. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że nie zgłasza udziału w postępowaniu.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Skarżący zakwestionowali szereg przepisów ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r.
poz. 270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.), określających termin do wniesienia skargi kasacyjnej oraz skutki jego niedotrzymania w
przypadku wystąpienia przez stronę postępowania o przyznanie prawa pomocy w postaci ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika,
a mianowicie: art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4, art. 88, art. 177 § 1, art. 178 p.p.s.a.
Zgodnie z art. 177 § 1 p.p.s.a. skargę kasacyjną wnosi się do sądu, który wydał zaskarżony wyrok lub postanowienie, w terminie
trzydziestu dni od dnia doręczenia stronie odpisu orzeczenia z uzasadnieniem, przy czym – zgodnie z art. 175 § 1 p.p.s.a.
– skarga taka powinna być sporządzona przez adwokata lub radcę prawnego (lub zgodnie z § 3 tego przepisu – doradcę podatkowego
w sprawach obowiązków podatkowych i celnych oraz w sprawach egzekucji administracyjnej związanej z tymi obowiązkami; rzecznika
patentowego – w sprawach własności przemysłowej).
Wniesioną po terminie skargę kasacyjną wojewódzki sąd administracyjny odrzuca na posiedzeniu niejawnym (art. 178 p.p.s.a).
Z kolei – zgodnie z art. 180 p.p.s.a. – Naczelny Sąd Administracyjny na posiedzeniu niejawnym odrzuca skargę kasacyjną, jeżeli
uległa ona odrzuceniu przez wojewódzki sąd administracyjny, albo zwróci ją temu sądowi w celu usunięcia dostrzeżonych braków.
Strona w toku postępowania może złożyć wniosek o przyznanie prawa pomocy (art. 243 p.p.s.a), w tym o ustanowienie adwokata,
radcy prawnego, doradcy podatkowego lub rzecznika patentowego (art. 244 § 1 p.p.s.a.). Prawo pomocy jest przyznawane przez
wojewódzki sąd administracyjny, w którym toczy się sprawa, w formie postanowienia; o wyznaczenie adwokata, radcy prawnego,
doradcy podatkowego lub rzecznika patentowego sąd zwraca się do właściwej okręgowej rady adwokackiej, rady okręgowej izby
radców prawnych, Krajowej Rady Doradców Podatkowych lub Krajowej Rady Rzeczników Patentowych (art. 252-254 p.p.s.a).
Przepisy p.p.s.a. nie przewidują zawieszenia (wstrzymania) biegu terminów ustawowych (a takim jest termin do wniesienia skargi
kasacyjnej), dotyczy to także wystąpienia strony o przyznanie prawa pomocy. Ze względu na to, że w praktyce ustanowienie pełnomocnika
z urzędu następuje już po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej (lub tuż przed nim), strona (jej pełnomocnik) musi
wystąpić z wnioskiem o przywrócenie terminu.
Instytucja procesowa uchybienia terminowi i przywrócenia terminu została uregulowana w rozdziale 6 p.p.s.a., a powołane w
skargach konstytucyjnych art. 86-88 mają następującą treść:
„Art. 86. § 1. Jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek
postanowi przywrócenie terminu. Postanowienie o przywróceniu terminu albo odmowie jego przywrócenia może być wydane na posiedzeniu
niejawnym.
§ 2. Przywrócenie terminu nie jest dopuszczalne, jeżeli uchybienie terminu nie powoduje dla strony ujemnych skutków w zakresie
postępowania sądowego.
§ 3. Na postanowienie o przywróceniu terminu albo o odmowie jego przywrócenia przysługuje zażalenie.
Art. 87. § 1. Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu
dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu.
§ 2. W piśmie tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu.
§ 3. Wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie, bezczynność
lub przewlekłe prowadzenie postępowania są przedmiotem skargi.
§ 4. Równocześnie z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie.
§ 5. Po upływie roku od uchybionego terminu, jego przywrócenie jest dopuszczalne tylko w przypadkach wyjątkowych.
Art. 88. Spóźniony lub z mocy ustawy niedopuszczalny wniosek o przywrócenie terminu sąd odrzuci na posiedzeniu niejawnym.
Na postanowienie przysługuje zażalenie”.
W Dzienniku Ustaw z 2012 r. pod poz. 270 został ogłoszony tekst jednolity p.p.s.a. Ponieważ w przedziale czasowym wyznaczonym
przez wydanie ostatecznych rozstrzygnięć w sprawach skarżących i ogłoszenie tekstu jednolitego kwestionowane przepisy nie
były zmieniane, w dalszej części uzasadnienia oraz w sentencji wyroku Trybunał Konstytucyjny odwołał się do tekstu jednolitego.
1.1. Najpierw Trybunał Konstytucyjny rozważył, czy skargi konstytucyjne zostały wniesione – zgodnie z art. 79 Konstytucji i art.
46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK)
– w terminie trzech miesięcy od doręczenia skarżącym ostatecznego orzeczenia o ich wolnościach i prawach konstytucyjnych.
Kwestię tę podnieśli w swych pismach Prokurator Generalny i Sejm.
Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 27 października 2008 r. (sygn. SK 31/07, OTK ZU nr 8/A/2008, poz. 151), dotyczącym
skargi konstytucyjnej analogicznej do niniejszych stwierdził, że oceniając spełnienie warunku wniesienia skargi konstytucyjnej
w trzymiesięcznym terminie, należy odrębnie traktować orzeczenie sądu administracyjnego oddalające zażalenie na postanowienie
odmawiające przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej oraz orzeczenie oddalające zażalenie na postanowienie o odrzuceniu
skargi kasacyjnej jako wniesionej po terminie. Zdaniem Trybunału, podstawą pierwszego z tych orzeczeń jest art. 87 § 1 p.p.s.a,
natomiast drugiego – art. 178 p.p.s.a.; Trybunał wskazał, że skoro warunkiem koniecznym skutecznego wniesienia środka odwoławczego
po przekroczeniu terminu jest wcześniejsze wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie terminu, domaganie się przez skarżącego
(jego pełnomocnika) rozpatrzenia środka odwoławczego – po uzyskanej negatywnej decyzji procesowej w kwestii przywrócenia terminu
– jest bezprzedmiotowe. Dlatego Trybunał Konstytucyjny przyjął, że ostatecznym rozstrzygnięciem o prawach skarżącego na podstawie
art. 87 § 1 p.p.s.a. było postanowienie NSA oddalające zażalenie na postanowienie o odmowie przywrócenia terminu.
Orzekając w niniejszej sprawie, Trybunał podtrzymał powyższe stanowisko co do charakteru orzeczeń sądów administracyjnych;
pociąga to za sobą określone skutki procesowe.
Jeśli chodzi o zakwestionowane w skargach przepisy dotyczące przywrócenia terminu (art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4 i art. 88
p.p.s.a), ostatecznym rozstrzygnięciem jest w odniesieniu do skarżącej postanowienie NSA z 7 maja 2010 r., zaś w odniesieniu
do skarżącego – postanowienie NSA z 7 lipca 2009 r., oddalające zażalenia na postanowienia sądów pierwszej instancji o odmowie
przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. Jeśli chodzi o zaskarżone art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a., termin określony
w art. 46 ust. 1 ustawy o TK biegnie od daty doręczenia skarżącym postanowień NSA oddalających zażalenia na postanowienia
WSA o odrzuceniu skarg kasacyjnych.
W przypadku skarżącego, postanowienie NSA z 7 lipca 2009 r., oddalające zażalenie na odmowę przywrócenia terminu do wniesienia
skargi kasacyjnej, zostało mu doręczone 16 lipca 2009 r., zaś postanowienie NSA z 28 lipca 2009 r. o odrzuceniu skargi kasacyjnej
– 4 sierpnia 2009 r. Skarga konstytucyjna została wniesiona przez skarżącego 12 października 2009 r., a zatem w terminie,
o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Z kolei skarżąca wniosła skargę konstytucyjną 22 listopada 2010 r. Postanowienie
NSA z 3 sierpnia 2010 r., oddalające zażalenie na postanowienie WSA o odrzuceniu skargi kasacyjnej, skarżąca otrzymała 23
sierpnia 2010 r. Nie ma zatem wątpliwości, że skarga konstytucyjna skarżącej, w zakresie, w jakim dotyczy art. 177 § 1 p.p.s.a.,
została złożona w przewidzianym ustawowo terminie. Termin określony w art. 46 ust. 1 ustawy o TK nie został natomiast zachowany
w zakresie, w jakim skarga konstytucyjna skarżącej dotyczy art. 87 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. Postanowienie NSA z 7
maja 2010 r., oddalające zażalenie na postanowienie WSA o odmowie przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, zostało
bowiem doręczone pełnomocnikowi skarżącej 25 maja 2010 r. Formalnie rzecz biorąc – postępowanie w sprawie skargi konstytucyjnej
M. Niedzwieckiej w zakresie dotyczącym art. 87 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. podlega zatem umorzeniu na podstawie art.
39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. Materialnie – umorzenie postępowania co do art.
87 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. nie oznacza, że niedopuszczalne jest merytoryczne rozpoznanie sformułowanych w skardze
zarzutów, które zostały wprawdzie przyporządkowane do tych przepisów, ale dotyczą zakwestionowanego w obydwu skargach mechanizmu
wynikającego z szeregu przepisów p.p.s.a.
Jeśli chodzi o skargę konstytucyjną M. Piechowiaka, co do wszystkich zakwestionowanych w niej przepisów, a zatem co do art.
86 § 1, art. 87 § 1 i 4, art. 88 oraz art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a. dochowane zostały wymagane warunki określone w art.
79 Konstytucji i art. 46 ust. 1 ustawy o TK.
Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia, przedmiotem merytorycznego rozpoznania stały się art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4, art. 88
oraz art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a.
1.2. Wskazanie poszczególnych przepisów p.p.s.a., z którymi skarżący łączą zarzuty niekonstytucyjności, nie jest wystarczające
do określenia przedmiotu skarg konstytucyjnych. Jak już wyżej wskazano, skarżący kwestionują pewien mechanizm, który znalazł
zastosowanie w ich sprawie i który wynika zarówno z przepisów p.p.s.a. dotyczących terminu do wniesienia skargi kasacyjnej,
jak i przepisów regulujących instytucję przywrócenia terminu. Dano temu wyraz, kwestionując konstytucyjność powiązanych związkowo określonych przepisów p.p.s.a., przy czym w każdej ze skarg odmiennie określono sekwencje
tych przepisów i w różny sposób opisano przedmiot zaskarżenia.
I tak w skardze konstytucyjnej M. Piechowiaka jej przedmiot ujęto w następujący sposób: „art. 87 § 4, art. 87 § 1, art. 86
§ 1 w związku z art. 88 w związku z art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a. w zakresie, w jakim wyinterpretowana z nich norma stanowi
podstawę do odrzucenia przez sądy administracyjne skargi kasacyjnej wniesionej przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu dla
skarżącego w sytuacji, w której pełnomocnik został ustanowiony po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, zaś podstawą
odrzucenia skargi kasacyjnej było przyjęcie, iż termin, w jakim pełnomocnik z urzędu jest zobowiązany sporządzić skargę kasacyjną
wynosi 7 dni, gdyż łącznie z wnioskiem o przywrócenie terminu winien on dopełnić czynności dla której uchybiono terminu (skargi
kasacyjnej), zaś termin ma być liczony od dnia udzielenia pełnomocnictwa”.
Z kolei przedmiot skargi konstytucyjnej M. Niedzwieckiej ujęto w następujący sposób: „art. 87 § 1 w związku z art. 88 p.p.s.a. – rozumiany w
ten sposób, iż za ustanie przyczyny uchybienia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej przyjmuje się moment doręczenia na
piśmie pełnomocnictwa pełnomocnikowi przydzielonemu z urzędu skarżącemu”, przy czym skarżąca kwestionuje też art. 177 § 1
p.p.s.a. w całym zakresie jego treści. Na rozprawie pełnomocnik skarżącej wyraził stanowisko, że sformułowane w skardze zarzuty
niezgodności z Konstytucją mogą być odniesione do „art. 177 § 1 p.p.s.a. w zakresie, w jakim pomija zawieszenie biegu terminu
na wniesienie skargi kasacyjnej od momentu zgłoszenia przez skarżącego wniosku o przyznanie prawa pomocy obejmującego ustanowienie
pełnomocnika z urzędu do momentu, w tej konkretnej sprawie, udzielenia przez skarżącego pełnomocnictwa wyznaczonemu pełnomocnikowi
z urzędu”.
Trybunał stwierdził, że mimo różnic w sformułowaniu petitum każdej ze skarg konstytucyjnych i różnego wskazania przepisów p.p.s.a., które kształtują kwestionowany przez skarżących mechanizm,
przedmiot skarg konstytucyjnych w istocie jest taki sam.
Po pierwsze, dowodzi tego analiza uzasadnienia każdej ze skarg, rodzaj sformułowanych tam zarzutów oraz treść orzeczeń sądów
administracyjnych w sprawach skarżących. Obydwoje skarżący kwestionują bowiem konstytucyjność normy prawnej będącej podstawą
prawną rozstrzygnięć, które zapadły w ich sprawach; normy odtwarzanej z kilku powiązanych ze sobą przepisów p.p.s.a. Sądy
orzekające w sprawie skarżących przyjęły, że zgodnie z tą normą przyczyna uchybienia terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej ustaje z chwilą udzielenia
przez stronę pełnomocnictwa lub doręczenia pełnomocnikowi dokumentu pełnomocnictwa i od tak wyznaczonego momentu pełnomocnik
ma siedem dni na wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie terminu i sporządzenie skargi kasacyjnej. Skarżący wskazują, że norma
prawna o takiej treści prowadzi de facto do znacznego skrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej wobec strony reprezentowanej przez pełnomocnika z urzędu.
Po drugie, z analizy skarg konstytucyjnych i rozstrzygnięć sądów administracyjnych orzekających w sprawach skarżących wynika,
że problem konstytucyjny podniesiony w skargach konstytucyjnych jest następstwem określonego, przyjętego przez sądy administracyjne
orzekające w sprawach skarżących, rezultatu wykładni art. 177 § 1 i art. 178 w związku z art. 86 § 1, art. 87 § 1 i 4 i art.
88 p.p.s.a. Zgodnie z linią orzecznictwa ukształtowaną na gruncie tej wykładni wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia
skargi kasacyjnej powinien zostać wniesiony przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu w siedmiodniowym terminie od ustania
przyczyny uchybienia terminowi (zob. np. postanowienia NSA z: 2 września 2005 r., sygn. akt I OZ 865/05; 23 czerwca 2006 r.,
sygn. akt II OZ 623/06, 27 maja 2008 r., sygn. akt II OZ 513/07; 20 marca 2009 r., sygn. akt I OZ 252/09; 7 lutego 2012 r.,
sygn. akt II OZ 45/12, 20 marca 2012 r., sygn. akt I OZ 170/12). Przy czym jako dzień ustania tej przyczyny jest wskazywany
dzień ustanowienia pełnomocnika, dzień udzielenia mu pełnomocnictwa, dzień jego wyznaczenia, czy wreszcie otrzymania przez
niego wiadomości o tych zdarzeniach.
Należy w tym miejscu zauważyć, że w aktualnym stanie prawnym, zgodnie z art. 244 § 2 p.p.s.a., w brzmieniu nadanym przez art.
2 pkt 11 ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów administracyjnych oraz ustawy – Prawo o
postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 36, poz. 196), ustanowienie adwokata, radcy prawnego, doradcy podatkowego
lub rzecznika patentowego w ramach prawa pomocy jest równoznaczne z udzieleniem pełnomocnictwa. W uzasadnieniu projektu tej
zmiany (druk sejmowy nr 2001) wskazano, że wcześniejsze rozwiązanie prowadziło w praktyce do wydłużenia postępowania. W pierwotnym
brzmieniu art. 244 § 2 p.p.s.a. rozdzielano ustanowienie pełnomocnika od udzielenia mu pełnomocnictwa; pierwsze z wymienionych
zdarzeń upoważniało stronę do udzielenia pełnomocnictwa wyznaczonemu adwokatowi, radcy prawnemu, doradcy podatkowemu lub rzecznikowi
patentowemu. Prokurator Generalny wskazał, że po nowelizacji z 2010 r. sądy administracyjne przyjmują, iż siedmiodniowy termin
do złożenia wniosku o przywrócenie terminu przez pełnomocnika strony wyznaczonego przez sąd z urzędu rozpoczyna swój bieg
najwcześniej od dnia, w którym pełnomocnik ten został zawiadomiony przez właściwy organ samorządu zawodowego adwokatów, radców
prawnych, doradców podatkowych lub rzeczników patentowych o wyznaczeniu go do reprezentowania określonej strony postępowania
(por. postanowienie NSA z 21 lipca 2010 r., sygn. II OZ 724/10, Lex nr 694975).
Istota zarzutów sformułowanych w skargach konstytucyjnych jest jednak niezależna od tego, czy za chwilę ustania przyczyny
uchybienia terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej uznać ustanowienie pełnomocnika, udzielenie mu pełnomocnictwa, jego wyznaczenie
czy wreszcie otrzymanie przez niego wiadomości o tych zdarzeniach; w perspektywie tych zarzutów wszystkie wymienione zdarzenia
mają bowiem jednorodny charakter. Zarzuty dotyczą bowiem normy wyinterpretowanej z kwestionowanych przepisów, zgodnie z którą
od tak określonego dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi pełnomocnik ma siedem dni na wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie
terminu i sporządzenie skargi kasacyjnej. Zmiana treści art. 244 § 2 p.p.s.a. nie ma zatem wpływu na rekonstrukcję przedmiotu
skarg konstytucyjnych.
Norma prawna, która stała się podstawą rozstrzygnięć w sprawach skarżących, nie jest jedyną wyinterpretowywaną z zaskarżonych
przepisów i przyjmowaną w orzecznictwie sądów administracyjnych. Zgodnie bowiem z odmiennym stanowiskiem – zaprezentowanym
np. w postanowieniach NSA z: 8 czerwca 2006 r. (sygn. akt I FZ 198/06), 3 listopada 2006 r. (sygn. akt I FZ 515/06), 29 października
2010 r. (sygn. akt I FZ 324/10), 16 grudnia 2010 r. (sygn. akt II FZ 610/10), 11 października 2011 r. (sygn. akt II FZ 570/11),
27 czerwca 2012 r. (sygn. akt II OZ 539/12), 19 lipca 2012 r. (sygn. akt II OZ 612/12) – w wypadku ustanowienia adwokata (radcy
prawnego, doradcy podatkowego lub rzecznika patentowego) w trybie art. 244 p.p.s.a. dniem, w którym ustała przyczyna uchybienia
terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej (art. 87 § 1 p.p.s.a) jest dzień, w którym adwokat (radca prawny, doradca podatkowy,
rzecznik patentowy) miał rzeczywistą, realną możliwość wniesienia skargi kasacyjnej po zapoznaniu się z aktami sprawy, „nie
później jednak niż dzień upływu 30 dni od dnia zawiadomienia go o wyznaczeniu do występowania w sprawie”.
Powyższa analiza orzecznictwa sądów administracyjnych dowodzi jego niejednolitości co do kwalifikacji okoliczności traktowanych
jako „ustanie przyczyny uchybienia terminu”, czego następstwem jest różny faktyczny czas, w jakim pełnomocnik ustanowiony
w ramach prawa pomocy ma sporządzić i wnieść skargę kasacyjną. Będzie jeszcze o tym mowa w następnych punktach uzasadnienia.
Omawiając stanowisko sądów administracyjnych dotyczące terminu do wniesienia skargi kasacyjnej i skutków jego niedochowania
w sytuacji ustanowienia dla strony pełnomocnika z urzędu, należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden rodzaj rozstrzygnięć. Otóż
zdarza się, że pełnomocnicy ustanowieni z urzędu już po upływie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej określonego w art.
177 § 1 p.p.s.a. wnoszą skargi kasacyjne, nie występując uprzednio z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej wniesienia. Powołują
przy tym argumenty konstytucyjne mające uzasadniać taką wykładnię art. 177 § 1 p.p.s.a, zgodnie z którą ze względu na tzw.
przymus adwokacki 30-dniowy termin do wniesienia skargi kasacyjnej przez pełnomocnika wyznaczonego w ramach prawa pomocy otwiera
się dopiero z chwilą udzielenia mu pełnomocnictwa.
NSA konsekwentnie oddala zażalenia na postanowienia o odrzuceniu takich skarg kasacyjnych ze względu na przekroczenie terminu.
Stwierdza bowiem, że ustanowienie pełnomocnika z urzędu (udzielenie mu pełnomocnictwa) po upływie terminu do wniesienia skargi
kasacyjnej jest okolicznością uzasadniającą jedynie wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej,
a skuteczne wniesienie skargi kasacyjnej po upływie terminu określonego w art. 177 § 1 p.p.s.a. jest możliwe tylko wtedy,
gdy termin ten zostanie wcześniej przywrócony (zob. np. postanowienia NSA z: 19 października 2007 r., sygn. akt II OZ 1036/07;
17 listopada 2010 r., sygn. akt I OZ 860/10; 20 lipca 2011 r., sygn. akt II OZ 625/11; 21 września 2011 r., sygn. akt I OZ
698/11; 22 września 2011 r., sygn. akt II OZ 819/11). W postanowieniu z 18 stycznia 2008 r. (sygn. akt II FZ 651/07) NSA wyraźnie
wskazał, że w procedurze sądowoadministracyjnej przewidziano instytucję przywrócenia terminu, która ma między innymi zagwarantować
stronie, w tym reprezentowanej przez pełnomocnika z urzędu, konstytucyjne prawo do zaskarżania orzeczeń wydanych w pierwszej
instancji (art. 78 Konstytucji). Stąd NSA nie dostrzegł potrzeby przedstawienia pytania prawnego w sprawie konstytucyjności
art. 177 § 1 i art. 178 p.p.s.a. Zaznaczył, że ustawodawca ma swobodę realizacji konstytucyjnych standardów. To znaczy – zdaniem
NSA – że gdy w jednej ustawie zdecydował się zastosować w danej sytuacji zawieszenie biegu terminu, to nie był zobligowany
postąpić w ten sam sposób w innej. Wybór środków prawnych zależy bowiem od aktualnych preferencji prawodawcy i jeśli tylko
realizuje on konstytucyjne wymagania, to jego rozstrzygnięcia nie mogą zostać zakwestionowane przez sąd.
Trybunał Konstytucyjny, określając przedmiot kontroli konstytucyjności w niniejszej sprawie, nie mógł nie uwzględniać przyjmowanego
w orzecznictwie sądów administracyjnych rozumienia kwestionowanych przepisów p.p.s.a. Nie mógł także pominąć okoliczności,
że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem tych sądów w sytuacji niedochowania terminu na skutek wystąpienia przez stronę o przyznanie
prawa pomocy w postaci ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika konieczne jest ubieganie się o przywrócenie terminu.
Prokurator Generalny zrekonstruował przedmiot kontroli konstytucyjności, kwalifikując go jako tzw. pominięcie prawodawcze.
Przyjął, że problem konstytucyjny wynika z braku szczególnego uregulowania biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej.
W konsekwencji stwierdził, że przedmiotem kontroli konstytucyjności powinien być art. 177 § 1 w związku z art. 178 p.p.s.a.
w zakresie, w jakim pomija szczególną regulację dotyczącą wstrzymania biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej do czasu
rozstrzygnięcia przez sąd wniosku strony o ustanowienie dla niej adwokata, radcy prawnego, doradcy podatkowego lub rzecznika
patentowego do sporządzenia skargi kasacyjnej. Stanowisko Prokuratora Generalnego opiera się zatem na założeniu, że ustawodawca
ukształtował pewien mechanizm, ale uczynił to w sposób niepełny: nie uregulował bowiem w specjalny sposób kwestii biegu terminu
do wniesienia skargi kasacyjnej w sytuacji, w której zakończenie procedury przyznania prawa pomocy w zakresie ustanowienia
profesjonalnego pełnomocnika nastąpi już po upływie terminu, o którym mowa w art. 177 § 1 p.p.s.a., bądź też krótko przed
jego upływem, co powoduje niedochowanie tego terminu przez stronę. Dodać należy, że wadliwość mechanizmu ukształtowanego przez
zaskarżone przepisy dostrzega także Sejm, kwalifikując ją jako lukę w prawie.
Trybunał Konstytucyjny zauważył, że problem konstytucyjny, który ujawnił się w niniejszej sprawie, w istocie – jak zwrócili
na to uwagę Prokurator Generalny i Sejm – ma swe źródło w braku dostrzeżenia przez ustawodawcę konieczności szczególnego unormowania
relacji dwóch instytucji: biegu terminu do wniesienia skargi kasacyjnej i procedury przyznania stronie prawa pomocy. Ze względu
na brak takiego szczególnego unormowania sądy administracyjne stosują art. 86-88 p.p.s.a. Przepisy te przewidują instytucję procesową uchybienia terminowi i przywrócenia terminu, czyniąc to w sposób generalny w tym
sensie, że dotyczy ona terminów do dokonania jakiejkolwiek czynności procesowej, w tym wniesienia skargi kasacyjnej.
Trybunał Konstytucyjny zauważył także, że sformułowane przez skarżących zarzuty nie zostały postawione oddzielnie wobec przepisów
dotyczących terminu do wniesienia kasacji oraz przepisów regulujących przywrócenie terminu do dokonania czynności procesowej.
Skarżący nie kwestionują ani konstytucyjności każdego z osobna wskazanego w skargach przepisu, ani każdej z dwóch wyróżnionych
grup tych przepisów. Jak wyżej wykazano, zarzuty skarżących dotyczą normy prawnej, która była podstawą rozstrzygnięcia w ich
sprawach – normy, którą sądy wyinterpretowały z przepisów należących do każdej z tych grup.
Istotne jest przy tym, że kwestionowana przez skarżących interpretacja zaskarżonych przepisów p.p.s.a. jest nadal w tym orzecznictwie
przyjmowana. Jednocześnie niektóre sądy administracyjne przyjmują interpretację odmienną. Do dnia orzekania przez Trybunał,
Naczelny Sąd Administracyjny nie wykorzystał pozostających do jego dyspozycji instrumentów zapewnienia jednolitości orzecznictwa
(art. 15 i art. 264 p.p.s.a.). Daje to podstawę do orzekania przez Trybunał o zakwestionowanych przepisach p.p.s.a. w określonym
ich rozumieniu, innymi słowy – wydania wyroku interpretacyjnego.
Przyporządkowanie treści fragmentu normy prawnej do określonych jednostek redakcyjnych tekstu prawnego – ze względu na technikę
formułowania sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego – nie wymaga w niniejszej sprawie powołania wszystkich przepisów zakwestionowanych
w skargach konstytucyjnych. Wystarczające jest tu wskazanie podstawowego z punktu widzenia opisanego problemu konstytucyjnego
art. 87 § 1 p.p.s.a.
2. Trybunał Konstytucyjny zwrócił nadto uwagę na inne obowiązujące w systemie regulacje dotyczące przywracania terminu do wniesienia
skargi kasacyjnej w przypadku ubiegania się przez stronę postępowania o prawo pomocy. Analogiczne unormowania są bowiem zamieszczone
w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) oraz były
zamieszczone w ustawie z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej:
k.p.c.).
2.1. W orzecznictwie sądów powszechnych dotyczącym tych unormowań – podobnie jak w orzecznictwie sądów administracyjnych –
występowała rozbieżność rezultatów wykładni przepisów proceduralnych dotyczących terminu do wniesienia kasacji oraz jego przywrócenia.
I tak w orzecznictwie SN w sprawach karnych dominuje interpretacja, zgodnie którą 30-dniowy termin do złożenia kasacji ma
charakter gwarancyjny i mimo jego otwarcia, poczynając od daty doręczenia odpisu uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego, wyznaczenie
obrońcy do sporządzenia kasacji powoduje ponowny bieg tego terminu, rozpoczynający się od dnia doręczenia obrońcy zawiadomienia
o decyzji sądu (zob. np. postanowienia SN z: 6 maja 2008 r., sygn. akt II KZ 16/08, Lex nr 393947; 22 grudnia 2009 r., sygn.
akt III KZ 87/09, OSNKW nr 5/2010, poz. 46; 18 marca 2010 r., sygn. III KZ 2/10, OSNwSK nr 1/2010, poz. 582). Na przykład
w sprawie o sygn. III KZ 87/09 SN przyjął, że jeśli adwokat z urzędu złożył opinię o braku podstaw do sporządzenia kasacji,
w dalszym etapie postępowania okołokasacyjnego niezbędne staje się – dla zrealizowania konstytucyjnych zasad równości i rzetelnego
procesu, a także gwarancyjnej normy art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności – przyznanie skazanemu
30-dniowego terminu do wniesienia kasacji sporządzonej przez adwokata z wyboru, poczynając od daty zawiadomienia go o złożeniu
opinii stwierdzającej brak podstaw do sporządzenia kasacji przez obrońcę z urzędu. O takim uprawnieniu skazany winien być
poinformowany.
SN wskazuje też, że w jego orzecznictwie, a także w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, ugruntowane są zasady
gwarantujące równy dostęp do kasacji tym wszystkim skazanym, których sytuacja majątkowa nie pozwala na zrealizowanie przymusu
adwokackiego jako warunku formalnego kasacji (por. postanowienia SN z: 26 lutego 2002 r., sygn. akt III KZ 87/01, Lex nr 51806;
12 grudnia 2008 r., sygn. akt IV KZ 82/08, OSNKW nr 3/2009, poz. 22). Zasady te nakazują zweryfikowanie praktyki dwukrotnego
stosowania trybu określonego w art. 120 § 1 k.p.k. ze wskazaniem 7-dniowego terminu do wniesienia kasacji, spełniającej wymogi
formalne, to jest sporządzonej i wniesionej przez adwokata. SN zaznacza: „Jest oczywiste, że wniosek o wyznaczenie obrońcy
z urzędu do sporządzenia kasacji jest równoznaczny z sygnałem skazanego o braku możliwości usunięcia braku formalnego «kasacji
osobiście sporządzonej», co może być zrealizowane jedynie poprzez jej sporządzenie przez wyznaczonego do tej czynności obrońcę
z urzędu. Nie ulega też wątpliwości, że mimo otwarcia 30-dniowego terminu do wniesienia kasacji, poczynając od daty doręczenia
odpisu uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego, wyznaczenie obrońcy do sporządzenia kasacji powoduje – w odniesieniu do obu
grup skazanych – ponowny bieg tego terminu, poczynając od daty doręczenia obrońcy zawiadomienia o decyzji sądu” (zob. postanowienie
SN o sygn. akt III KZ 87/09).
2.2. Z kolei orzecznictwo SN w sprawach cywilnych podsumowano uchwałą 7 sędziów z 17 lutego 2009 r. (sygn. akt III CZP 117/08),
rozstrzygającą zagadnienie prawne przedstawione przez Rzecznika Praw Obywatelskich. W uchwale tej SN uznał, że przyczyna uchybienia
terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej przez pełnomocnika ustanowionego przez sąd ustaje w czasie, w którym ma on możliwość
jej wniesienia, nie później jednak niż z upływem dwóch miesięcy od dnia zawiadomienia go o ustanowieniu pełnomocnikiem. Swe
stanowisko SN oparł na następujących założeniach:
– Określony w art. 169 § 1 k.p.c. tygodniowy termin do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu jest ustawowym przywracalnym
terminem procesowym. Termin ten podlega przywróceniu na zasadach ogólnych, od których przepisy kodeksu postępowania cywilnego
nie przewidują wyłączenia.
– Na tle określonego w art. 169 § 3 k.p.c. wymagania, by równocześnie z wnioskiem o przywrócenie terminu dokonać czynności
procesowej, należy przyjąć, że ocena ustania przyczyny uchybienia terminowi powinna pozostawać w ścisłym związku z ustaleniem,
czy istniała realna możliwość dopełnienia określonej czynności procesowej. Dopóki możliwość ta nie ma rzeczywistego charakteru,
dopóty nie można mówić o ustaniu przeszkody uniemożliwiającej dokonanie czynności procesowej, a więc o ustaniu przyczyny uchybienia
terminowi. Jeżeli przy ocenie tej w rachubę wchodzi uchybienie terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej, trzeba mieć na względzie
swoistość tej sytuacji, polegającą na tym, że strona musi korzystać z pomocy adwokata lub radcy prawnego (art. 871 § 1 k.p.c.).
– Możliwość uniknięcia niekorzystnych skutków procesowych przez stronę, która z przyczyn przez siebie niezawinionych (np.
przedłużającej się z powodów leżących po stronie sądu procedury ustanowienia adwokata lub radcy prawnego) nie mogła dochować
ustawowego terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, należy rozumieć jako możliwość dopełnienia opóźnionej czynności ze skutecznością
potencjalnie nie mniejszą niż wtedy, gdy dokonuje jej bez opóźnienia. Znaczne skrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej
w istotny sposób ogranicza, a w sytuacjach skrajnych wręcz uniemożliwia, osiągnięcie takiego skutku.
SN wskazał, że zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (zob. wyrok z 17 grudnia 1996 r. w sprawie Vacher
przeciwko Francji oraz wyrok z 18 grudnia 2001 r. w sprawie R.D. przeciwko Polsce, „Prokuratura i Prawo” 2002, nr 3, s. 149),
interes wymiaru sprawiedliwości wymaga, aby oskarżony miał możliwość wniesienia skargi kasacyjnej w swojej sprawie w sposób
konkretny i skuteczny. W sprawie dotyczącej prawa oskarżonego do pomocy adwokata finansowanego przez państwo, fakt koniecznego
zastępstwa przez fachowego pełnomocnika został oceniony przez Trybunał jako obiektywna niemożność uruchomienia stadium kasacyjnego.
Uwzględniwszy, że oskarżony otrzymał decyzję o odmowie ustanowienia adwokata na osiem dni przed upływem ustawowego terminu
do wniesienia kasacji, Trybunał stwierdził, iż oskarżonemu nie zapewniono realnej możliwości wniesienia i bronienia swojej
sprawy w sposób konkretny. SN uznał, że wynikające z przytoczonego wyroku wskazania dotyczące prawa do sądu oraz dostępu do
sądu kasacyjnego, gdy wynika on z ustawy, są właściwe także dla postępowania cywilnego.
Zdaniem SN, realizacji prawa do sądu na poziomie tak ukształtowanych standardów ochrony prawnej nie może zapewnić taka wykładnia
art. 169 § 1 k.p.c., zgodnie z którą bieg terminu do złożenia przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu wniosku o przywrócenie
terminu oraz dokonanie czynności przez wniesienie skargi kasacyjnej rozpoczyna się w dniu, w którym dowiedział się on o wyznaczeniu
go pełnomocnikiem. Jeśli ustanowienie przez sąd pełnomocnika dla strony w celu umożliwienia jej wniesienia skargi kasacyjnej
następuje nieznacznie przed upływem lub nawet już po upływie dwumiesięcznego terminu określonego w art. 3985 § 1 k.p.c., termin do wniesienia skargi kasacyjnej ulega znacznemu skróceniu. W drugim z tych przypadków skraca się do tygodnia,
tyle bowiem wynosi termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu oraz wniesienia wraz z tym wnioskiem skargi kasacyjnej,
liczony – przy takim założeniu – od momentu, w którym pełnomocnik dowiedział się o swym wyznaczeniu.
SN stwierdził, że przeciwko stanowisku wiążącemu ustanie przyczyny uchybienia terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej przez
pełnomocnika ustanowionego przez sąd z dniem, w którym dowiedział się on o wyznaczeniu go pełnomocnikiem, przemawia także
wzgląd na gwarancyjny charakter przepisów o przywróceniu terminu, mających zapewnić stronie możliwość uniknięcia niekorzystnych
dla niej skutków procesowych niedopełnienia w terminie czynności procesowej w sytuacji, w której nie była w stanie im zapobiec.
2.3. Ustawą z dnia 17 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2010
r. Nr 7, poz. 45) nadano nowe brzmienie art. 124 k.p.c., w tym § 3: „W razie ustanowienia adwokata lub radcy prawnego na wniosek
zgłoszony przed upływem terminu do wniesienia skargi kasacyjnej przez stronę, która prawidłowo zażądała doręczenia orzeczenia
z uzasadnieniem, sąd doręcza ustanowionemu adwokatowi lub radcy prawnemu orzeczenie z uzasadnieniem z urzędu, a termin do
wniesienia skargi kasacyjnej biegnie od dnia doręczenia pełnomocnikowi orzeczenia z uzasadnieniem”. W rządowym projekcie tej
nowelizacji (zob. druk sejmowy nr 1925/VI kadencja) potrzebę zmiany art. 124 k.p.c. uzasadniono w następujący sposób: „Proponowany
art. 124 § 2-5 zmierza do uregulowania wpływu złożenia wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego na bieg terminu
procesowego do wniesienia środka zaskarżenia w sytuacji, w której strona w braku zdolności postulacyjnej nie może dokonać
tej czynności samodzielnie. (…) Odmiennie sytuacja przedstawia się w przypadku wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego.
Złożenie wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego w terminie otwartym do wniesienia środka zaskarżenia nie ma bowiem
wpływu na bieg terminu do wniesienia tego środka, a strona może jedynie ubiegać się o przywrócenie terminu, jeżeli in casu żądanie takie jest usprawiedliwione (por. postanowienie SN z 15 kwietnia 1997 r., sygn. akt II CZ 35/97, OSNC 1997, nr 10,
poz. 151; z 21 kwietnia 1997 r., sygn. akt II CZ 38/97, OSNC 1997, nr 10, poz. 152; z 23 marca 2001 r., sygn. akt II UZ 17/01,
PPiPS 2002, nr 10, s. 71). Zróżnicowanie takie, dające się wytłumaczyć w sytuacji, w której strona działająca bez pełnomocnika
może samodzielnie dokonać czynności, wywołuje zastrzeżenia wówczas, gdy niemożność ustanowienia pełnomocnika z wyboru stanowi
nieusuwalną przeszkodę w dokonaniu czynności, jak to rzecz się przedstawia w wypadku przymusu adwokacko-radcowskiego. Ponadto,
jeżeli strona działająca bez pełnomocnika zamierza wnieść zażalenie do Sądu Najwyższego, rozwiązanie takie, ze względu na
krótki termin do wniesienia zażalenia (art. 394 § 2 w zw. z art. 3941 § 3) implikuje konieczność występowania z wnioskiem o przywrócenie terminu. Dodatkowe komplikacje powoduje fakt, że judykatura
nie jest w pełni jednolita, jeżeli chodzi o ocenę początkowej daty biegu terminu do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu
(art. 169 § 1) w razie pozytywnego załatwienia wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego. Należy też mieć na uwadze,
że nawet jeżeli strona bezzwłocznie wystąpi z wnioskiem o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego i wniosek ten zostanie
niezwłocznie uwzględniony, termin do sporządzenia środka zaskarżenia pozostający faktycznie do dyspozycji pełnomocnika ustanowionego
przez sąd okaże się krótszy niż w przypadku, w którym strona miałaby możliwość skorzystania z adwokata lub radcy prawnego
z wyboru. Celowe jest ponadto, żeby strona, której wniosek o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego załatwiono odmownie,
zachowywała w każdym przypadku możliwość wniesienia skargi kasacyjnej lub zażalenia, korzystając z adwokata lub radcy prawnego
z wyboru”.
Na marginesie Trybunał zwrócił uwagę, że tego typu wyraźną regulację zawarto w ustawie o TK, której art. 48 ust. 2 ma następującą
treść: „W razie niemożności poniesienia kosztów pomocy prawnej, skarżący może zwrócić się do sądu rejonowego jego miejsca
zamieszkania o ustanowienie dla niego adwokata lub radcy prawnego z urzędu na podstawie Kodeksu postępowania cywilnego. Do
czasu rozstrzygnięcia przez sąd wniosku nie biegnie termin przewidziany w art. 46 ust. 1 [termin do wniesienia skargi konstytucyjnej]”.
2.4. Powyższa analiza dowodzi, że regulacje dotyczące przywrócenia terminu do wniesienia skargi kasacyjnej w przypadku ubiegania
się przez stronę postępowania o prawo pomocy budziły wątpliwości w obu procedurach, a budzą je nadal w procedurze sądowoadministracyjnej.
Przy czym w procedurze cywilnej rozstrzygnął je ustawodawca, a w karnej – praktyka przez próbę wykładni uwzględniającą standard
konstytucyjny. Nie jest to argument przemawiający za niekonstytucyjnością przepisów poddanych kontroli w niniejszej sprawie,
lecz dowód, że mimo wątpliwości, stronie korzystającej z pełnomocnika z urzędu można zapewnić skuteczne skorzystanie z prawa
do wniesienia skargi kasacyjnej.
3. Skarżący w niniejszej sprawie sformułowali kilka zarzutów, wiążąc je z naruszeniem przysługujących im konstytucyjnych praw
podmiotowych.
Skarżący stwierdzili mianowicie, że kwestionowane przez nich unormowanie narusza prawo do rzetelnej procedury (art. 45 ust.
1 Konstytucji) oraz prawo do zaskarżenia orzeczenia wydanego w pierwszej instancji (art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji),
ponieważ różnicuje na tej płaszczyźnie strony postępowania administracyjnego według kryterium ich statusu majątkowego (art.
32 ust. 1 Konstytucji).
Dodatkowo wskazali jako wzorce kontroli art. 2, art. 32 ust. 2 i art. 77 ust. 2 Konstytucji, przy czym analiza uzasadnień
skarg konstytucyjnych prowadzi jednoznacznie do wniosku, że ich zastrzeżenia dotyczące zgodności z tymi przepisami ustawy
zasadniczej odnoszone są do treści wskazanych wyżej praw. Skarżący nie podali argumentacji uzasadniającej samodzielne naruszenie
tych wzorców, bez ich powiązania z prawem do rzetelnego procesu sądowego i prawem do dwuinstancyjnego postępowania sądowego
w powiązaniu z zasadą równości. Wbrew wymaganiom art. 32 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK skarżący co do art. 2, art. 32 ust. 2 i
art. 77 ust. 2 Konstytucji nie powołali argumentów innych niż uzasadniające niezgodność z art. 45 ust. 1 i art. 78. Okoliczności
te uzasadniają umorzenie postępowania w tym zakresie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Dlatego Trybunał Konstytucyjny, traktując je jako podstawowe, rozpoznał przede wszystkim zarzuty niezgodności z art. 45 ust.
1, art. 78, art. 176 ust. 1 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
3.1. Przed dokonaniem analizy zgodności, Trybunał Konstytucyjny odniósł się do treści art. 45 ust. 1, art. 78 i art. 176 ust. 1
Konstytucji.
Zgodnie z art. 45 ust. 1 Konstytucji, każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki
przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. Jest to jedno z podstawowych praw podmiotowych jednostki i jedna
z fundamentalnych gwarancji praworządności w demokratycznym państwie prawa. W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał wielokrotnie
wskazywał, że prawo do sądu obejmuje: 1) prawo do uruchomienia procedury sądowej, 2) prawo do odpowiedniego ukształtowania
procedury sądowej, zgodnie z wymogami sprawiedliwości i jawności – sprawiedliwego, rzetelnego postępowania sądowego, 3) prawo
do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd w rozsądnym terminie, 4) prawo do odpowiedniego ukształtowania ustroju
i pozycji organów rozpoznających sprawy.
Prawo do sprawiedliwego procesu sądowego, będące elementem prawa do sądu, gwarantuje stronom postępowania możliwość korzystania
z praw i gwarancji procesowych oraz rzetelne i merytoryczne rozpatrzenie sprawy. Minimalne wymogi w zakresie rzetelnej procedury
wyznacza z jednej strony nakaz podmiotowego, a nie przedmiotowego traktowania uczestników postępowania, z drugiej zaś – zakaz
arbitralnego działania sądu. Zasada sprawiedliwości proceduralnej ma charakter uniwersalny, dotyczy wszystkich etapów i rodzajów
postępowania. Przy czym rzetelność każdej procedury powinna być powiązana z jej funkcją i charakterem prawnym.
Trybunał Konstytucyjny wskazywał też, że nierzetelne procedury sądowe, nawet jeśli nie prowadzą wprost do nieefektywności
konstytucyjnego prawa do sądu, a pośrednio do „unicestwienia” innych praw i wolności konstytucyjnych, których ochronę prawo
do sądu gwarantuje, to jednak przez naruszenie zaufania, jakie ma wytwarzać rzetelna procedura sądowa, muszą budzić zastrzeżenia.
Prawo do sądu bez zachowania rzetelności postępowania byłoby bowiem prawem fasadowym. Pojęcie sprawiedliwości proceduralnej
nie jest wprawdzie ściśle sprecyzowane. Ma jednak określony rdzeń znaczeniowy, sprowadzający się do możności bycia wysłuchanym,
ujawnienia w czytelny sposób motywów rozstrzygnięcia (a więc unikania dowolności czy wręcz arbitralności w działaniu sądu)
i wreszcie – co ma zasadnicze znaczenie w niniejszej sprawie – zapewnienia uczestnikom postępowania przewidywalności, przez
odpowiednią spójność i wewnętrzną logikę mechanizmów, którym są oni poddani (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 16 stycznia
2006 r., sygn. SK 30/05, OTK ZU nr l/A/2006, poz. 2).
Jeżeli ograniczenie uprawnień procesowych strony jest zbędne z punktu widzenia zamierzonych przez ustawodawcę celów, takich
jak zapewnienie większej efektywności postępowania i jego szybkości, a jednocześnie wypacza pozycję stron, uniemożliwia właściwe
zrównoważenie ich pozycji procesowej, to tym samym łamie podstawowy postulat sprawiedliwości proceduralnej (zob. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2004 r., sygn. P 2/04, OTK ZU nr 7/A/2004, poz. 72 i 20 września 2006 r., sygn.
SK 63/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 108).
Jeśli chodzi o kolejne wzorce kontroli związane z prawem do sądu, to zasadnicze znaczenie ma tu art. 78 Konstytucji, który
jest źródłem prawa podmiotowego jednostki do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. To podmiotowe
prawo jest komponentem prawa do sądu, stanowi jedną z gwarancji prawa do rzetelnego rozstrzygania spraw indywidualnych; umożliwia
kontrolę poprawności rozstrzygnięć wydawanych w pierwszej instancji. W przypadku postępowań sądowych prawo do zaskarżenia
pierwszoinstancyjnych orzeczeń traktowane jest zatem jako „środek wzmacniający prawo do sądu (…) i urealniający jego prawidłowe
urzeczywistnienie” (za: L. Garlicki uwagi do art. 78, [w:] Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, t. 5, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 2).
Kolejnym wzorcem kontroli jest art. 176 ust. 1 Konstytucji. Jest to przede wszystkim przepis ustrojowy, choć – zgodnie z orzecznictwem
Trybunału Konstytucyjnego – pełni także uzupełniająco funkcje gwarancyjne (zob. zamiast wielu wyrok pełnego składu z 16 listopada
2011 r., sygn. SK 45/09, OTK ZU nr 9/A/2011, poz. 93), bo umożliwia sprawowanie kontroli orzeczeń sądowych przez organ kompetentny
i niezależny, w czym wyraża się jego związek z art. 78 Konstytucji.
3.2. Jak wynika z przeprowadzonej wcześniej analizy przepisów p.p.s.a. oraz ustalonej praktyki sądów administracyjnych, określony w art. 177 § 1 p.p.s.a. termin do wniesienia skargi kasacyjnej
biegnie od momentu doręczenia stronie odpisu orzeczenia niezależnie od tego, czy strona ustanowiła pełnomocnika z wyboru,
czy też wystąpiła z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. A zatem postępowanie w sprawie wniosku o ustanowienie
w ramach prawa pomocy pełnomocnika do sporządzenia skargi kasacyjnej toczy się w czasie, w którym biegnie określony w art.
177 § 1 p.p.s.a. termin do wniesienia tego środka odwoławczego. Może to spowodować, i zazwyczaj tak się dzieje, że zakończenie
procedury przyznania prawa pomocy w zakresie ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika następuje już po upływie terminu, o
którym mowa w art. 177 § 1 p.p.s.a. W praktyce – tak przyjmują sądy – jedyną instytucją umożliwiającą wówczas skorzystanie
z prawa do wniesienia skargi kasacyjnej pozostaje przywrócenie terminu do jej wniesienia.
Zgodnie z art. 175 p.p.s.a. skarga kasacyjna ma być sporządzona przez profesjonalnego pełnomocnika. Warunek ten, w przypadku
strony korzystającej z prawa pomocy, może być spełniony dopiero wtedy, gdy pełnomocnik zostanie jej wyznaczony. Jeśli następuje
to po upływie wskazanego w art. 177 § 1 p.p.s.a. terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, w obowiązującym stanie prawnym interpretowanym
w zgodzie z Konstytucją konieczne jest zatem, by: a) nastąpiło przywrócenie terminu oraz b) powstała efektywna możliwość sporządzenia
i wniesienia skargi kasacyjnej, bo taka jest ratio art. 177 § 1 p.p.s.a.
Przywrócenie terminu umożliwia art. 86 § 1 zdanie pierwsze p.p.s.a. Przepis ten znajduje bowiem zastosowanie w stosunku do
strony, która nie dochowała terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, ponieważ ustanowienie dla niej pełnomocnika w ramach
prawa pomocy nastąpiło już po upływie tego terminu, co jest rozumiane i kwalifikowane jako niezawinione uchybienie terminowi.
Stworzenie możliwości sporządzenia skargi kasacyjnej w terminie porównywalnym z tym, jakim dysponuje (jeśli nie dopuści się
zaniedbania) strona mająca pełnomocnika z wyboru umożliwia art. 87 § 1 p.p.s.a. Występujące w nim określenie „od czasu ustania
przyczyny uchybienia terminu” uprawnia i zarazem zobowiązuje sąd do ustalenia w każdym konkretnym przypadku, czy i kiedy przyczyna
uchybienia ustała, a ustaje ona wtedy, gdy pełnomocnik uzyskuje realną możliwość wniesienia skargi kasacyjnej.
Sądy administracyjne, stosując przepisy regulujące instytucję przywrócenia terminu w sytuacji niedochowania go na skutek wystąpienia
przez stronę o przyznanie prawa pomocy, przyjmują – jak wcześniej wskazano – różne rezultaty interpretacyjne.
Zgodnie z pierwszym z nich – przyjętym przez sądy orzekające w sprawach skarżących – przyczyna uchybienia terminowi do wniesienia
skargi kasacyjnej ustaje już z chwilą ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika (adwokata, radcy prawnego, doradcy podatkowego
lub rzecznika patentowego) lub powiadomienia go o tym zdarzeniu, i od tej chwili pełnomocnik ma siedem dni na wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie terminu i złożenie skargi kasacyjnej. W takim wypadku
siedmiodniowy termin, określony w art. 87 § 1 p.p.s.a., staje się faktycznie terminem na sporządzenie i wniesienie skargi
kasacyjnej. Norma prawna o takiej treści powoduje, że mechanizm, którego ratio jest umożliwienie stronie o niskim statusie materialnym dochodzenia przed sądami administracyjnymi swych praw, jest wewnętrznie
sprzeczny.
Z jednej strony, skorzystanie przez stronę z prawa pomocy, które jest w założeniu instytucją o charakterze gwarancyjnym, pozbawia
stronę efektywnej możliwości wniesienia środka odwoławczego. Innymi słowy – skorzystanie z jednego uprawnienia powoduje iluzoryczność
drugiego. Będące następstwem omawianej wykładni nadmierne i nieuzasadnione skrócenie terminu do sporządzenia i wniesienia
skargi kasacyjnej przez ograniczenie go do siedmiu dni utrudnia, w sposób graniczący z uniemożliwieniem, realizację prawa
strony postępowania sądowoadministracyjnego reprezentowanej przez pełnomocnika ustanowionego w ramach prawa pomocy do kontroli
przez sąd drugiej instancji zapadłego w jej sprawie orzeczenia sądu pierwszej instancji. Jest to niezgodne z konstytucyjną
zasadą sprawiedliwości proceduralnej, wymagającą takiego ukształtowania procedury sądowoadministracyjnej, która zmierzać będzie,
jak wskazał Prokurator Generalny, w racjonalnie najpełniejszym zakresie do realizacji celu, jakim jest kontrola działalności
administracji publicznej. Postępowanie sądowoadministracyjne musi spełniać standardy konstytucyjne dotyczące zaskarżalności
orzeczenia pierwszej instancji, tym bardziej, że skarga kasacyjna w postępowaniu sądowoadministracyjnym jest zwyczajnym środkiem
odwoławczym, a zatem przepisy prawne jej dotyczące powinny w jeszcze większym stopniu niż przepisy dotyczące środków nadzwyczajnych
czynić zadość konstytucyjnemu standardowi rzetelnej procedury.
Z drugiej strony, interpretacja kwestionowanych przepisów przyjęta przez sądy orzekające w sprawach skarżących prowadzi do
wypaczenia istoty i celu prawa pomocy, gdyż powoduje jego nieefektywność. Prawo pomocy ma także być środkiem skutecznym. Ma
umożliwiać stronie realną możliwość ochrony swych praw i interesów bez względu na jej stan majątkowy. Ponieważ skarga kasacyjna
w p.p.s.a. została ukształtowana jako sformalizowany środek prawny, przymus adwokacki jest udzieleniem stronie pomocy podczas
dochodzenia jej praw, ale zarazem jego celem jest zapewnienie „odpowiednio wysokiego poziomu” toczącemu się postępowaniu.
Termin do sporządzenia skargi kasacyjnej ma zatem służyć także jej profesjonalnemu przygotowaniu, a faktyczne skrócenie go
do siedmiu dni niewątpliwie ogranicza osiągnięcie tego celu (zob. powołane przez Prokuratora Generalnego postanowienie NSA
z 22 grudnia 2004 r., sygn. akt FSK 2459/04).
Sądy administracyjne odtwarzające z zaskarżonych przepisów normę o opisanej powyżej treści przyjmują w każdym przypadku, że
momentem ustania przyczyny uchybienia terminowi jest moment wyznaczenia stronie pełnomocnika z urzędu. Rezultat takiego stanowiska
jest następujący: strona, której przyznano prawo pomocy i przywrócono termin do złożenia skargi kasacyjnej, ma na jej złożenie
zawsze siedem dni, a to oznacza, że ma zawsze czas istotnie krótszy niż wyznaczony ustawowo na wniesienie skargi.
Nadawanie art. 87 § 1 p.p.s.a. (i pozostającym z nim w związku pozostałym przepisom wskazanym w skargach konstytucyjnych)
takiej treści powoduje, że mechanizm ukształtowany przez przepisy dotyczące terminu do wniesienia skargi kasacyjnej i instytucji
przywrócenia terminu, a któremu poddana jest strona zamierzająca skorzystać z prawa do wniesienia skargi kasacyjnej, korzystając
zarazem z prawa pomocy, jest prakseologicznie wadliwy oraz nieakceptowalny na gruncie konstytucyjnych wartości, zwłaszcza
rzetelnej procedury oraz sprawiedliwości proceduralnej.
Wad takich jest pozbawiony inny rezultat interpretacyjny tych samych przepisów p.p.s.a, taki mianowicie, że przyczyna uchybienia
terminowi do wniesienia skargi kasacyjnej ustaje z dniem, w którym powiadomiony o ustanowieniu pełnomocnik ma realną (rzeczywistą)
możliwość sporządzenia i wniesienia skargi kasacyjnej, i od tej chwili – zgodnie z art. 87 § 1 p.p.s.a. – pismo z wnioskiem
o przywrócenie terminu oraz skarga kasacyjna powinny być wniesione do sądu w ciągu siedmiu dni. W takim wypadku czas na sporządzenie
skargi kasacyjnej jest uwarunkowany konkretnymi okolicznościami danej sprawy (np. możliwością zapoznania się pełnomocnika
z dokumentami, koniecznymi konsultacjami ze stroną, którą ten pełnomocnik reprezentuje itp.). Sprawia to, że czas na sporządzenie
i wniesienie tego środka odwoławczego przez pełnomocnika z urzędu nie zawsze jest tożsamy z siedmiodniowym terminem do złożenia
wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej wyznaczonym przez art. 87 § 1 p.p.s.a. Czas na złożenie skargi
kasacyjnej nie może być jednak dłuższy niż 30 dni liczone od dnia powiadomienia pełnomocnika o jego ustanowieniu, co jest
uzasadnione z kolei treścią art. 177 § 1 p.p.s.a. i charakterem przewidzianego w nim terminu. De facto czas na złożenie skargi kasacyjnej może być zatem krótszy niż 30 dni, o których mowa w art. 177 § 1 p.p.s.a., gwarantując
wszakże efektywność prawa do złożenia skargi kasacyjnej.
Ustalając znaczenie zwrotu „ustanie przyczyny uchybienia terminu”, Trybunał Konstytucyjny uwzględnił, że chodzi o ustalenie
przyczyny uchybienia terminowi do dokonania tej, a nie innej określonej czynności (tu: wniesienia skargi kasacyjnej). Zinterpretował
zatem ten zwrot funkcjonalnie, nadając mu znaczenie, które ma silne uzasadnienie w wartościach konstytucyjnych.
Norma prawna o wskazanej wyżej treści nie narusza prawa strony reprezentowanej przez pełnomocnika z urzędu do rzetelnej procedury
i do zaskarżenia orzeczeń wydanych w pierwszej instancji, lecz przeciwnie – podmiotowi zmuszonemu do korzystania z prawa pomocy
gwarantuje efektywnie czynienie użytku z prawa do wniesienia skargi kasacyjnej.
Skoro wskazany wyżej cel można osiągnąć nie tylko przez działanie prawodawcy, to postulat minimalizacji ingerencji Trybunału
w obowiązujące przepisy poszczególnych procedur, zasada powściągliwości i domniemanie konstytucyjności przemawiały za orzekaniem
„interpretacyjnym” w niniejszej sprawie. Trybunał Konstytucyjny w niniejszym wyroku stwierdził zatem, że zakwestionowane w
skargach konstytucyjnych przepisy p.p.s.a. nie naruszają wymagań określonych w art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji, jeżeli
będą rozumiane w sposób opisany powyżej, wskazany w sentencji niniejszego wyroku.
Należy zaznaczyć, że aby ocenić konstytucyjność zakwestionowanej regulacji p.p.s.a. w oparciu o zarzut naruszenia wymienionych
powyżej praw podmiotowych, wystarczające było skonfrontowanie treści odtworzonej normy prawnej z treścią art. 45 ust. 1 i
art. 78 Konstytucji, jako tymi wzorcami, które są podstawowym źródłem praw podmiotowych: do rzetelnej procedury i do zaskarżenia
orzeczeń wydanych w pierwszej instancji. Z tego punktu widzenia rozstrzyganie o zgodności z art. 176 ust. 1 Konstytucji było
zbędne, co uzasadnia umorzenie postępowania w tym zakresie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
3.3. W powiązaniu z zarzutami naruszenia art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji, skarżący postawili zarzut naruszenia zasady
równości wyrażający się w zróżnicowaniu sytuacji prawnej stron postępowania sądowoadministracyjnego w zakresie realizacji
prawa tych stron do wniesienia skargi kasacyjnej.
Rozważając tak postawiony zarzut, Trybunał stwierdził, że trzydziestodniowy termin do wniesienia skargi kasacyjnej, wskazany
w art. 177 § 1 p.p.s.a., biegnie dla każdej ze stron (strony reprezentowanej przez pełnomocnika z wyboru i pełnomocnika ustanowionego
w ramach prawa pomocy) od dnia doręczenia odpisu orzeczenia z uzasadnieniem. Zatem dla każdej ze stron wyznaczone 30 dni to
czas na ustanowienie pełnomocnika, a następnie sporządzenie przez niego skargi kasacyjnej i jej wniesienie do właściwego sądu.
W przypadku każdej ze stron należy oczekiwać dbałości o swoje interesy. Przy czym w przypadku strony korzystającej z pełnomocnika
z wyboru, to od jej decyzji i podejmowanych przez nią działań zależy, w którym momencie udzieli pełnomocnictwa (zakładając,
iż wcześniej nie wyznaczyła jeszcze pełnomocnika do reprezentowania jej w postępowaniu sądowoadministracyjnym) i ile dni upłynie
między datą doręczenia jej odpisu orzeczenia z uzasadnieniem a datą wyznaczenia pełnomocnika. Tym samym strona ma wpływ na
to, ile dni pozostanie pełnomocnikowi na sporządzenie i wniesienie skargi kasacyjnej.
W przypadku strony ubiegającej się o prawo pomocy, od jej decyzji i podejmowanych przez nią działań zależy, kiedy wystąpi
z wnioskiem o przyznanie prawa pomocy, nie ma natomiast wpływu na moment ustanowienia mającego ją reprezentować pełnomocnika.
Czas, jaki pozostaje pełnomocnikowi na złożenie skargi kasacyjnej, zostaje więc uzależniony od długości trwania procedury
wyznaczenia pełnomocnika z urzędu. I właśnie ta okoliczność różnicuje sytuację owych dwóch rodzajów podmiotów. Cechą istotną
z punktu widzenia prawa do wniesienia skargi kasacyjnej i związanego z nim tzw. przymusu adwokackiego jest bycie reprezentowanym
przez pełnomocnika; różny jest tu sposób, w jaki cechę tę się nabywa, a nie różny bieg terminu do wniesienia skargi kasacyjnej
przez strony należące do klasy reprezentowanej przez pełnomocnika z wyboru i reprezentowanej przez pełnomocnika ustanowionego
w ramach pomocy. W istocie to ta okoliczność została pominięta przez prawodawcę, który nie przewidział szczególnego uregulowania
sytuacji, w których strona nie może dochować trzydziestodniowego terminu do wniesienia skargi kasacyjnej ze względu na czas,
w jakim toczy się postępowanie o ustanowienie prawa pomocy.
Przechodząc z kolei do przepisów dotyczących przywrócenia terminu, należy zauważyć, że one także nie różnicują sytuacji procesowej
obu wymienionych rodzajów stron. Zatem także na tej płaszczyźnie podział nie przebiega według kryterium bycia reprezentowanym
przez pełnomocnika określonego rodzaju.
Zarówno osoba reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego w ramach prawa pomocy, która uchybiła terminowi, jak i osoba
reprezentowana przez pełnomocnika z wyboru, która bez swojej winy nie dochowała terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, dysponują
siedmioma dniami od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi na wystąpienie z wnioskiem o jego przywrócenie (art. 87 §
1 p.p.s.a.) i jednoczesne złożenie skargi kasacyjnej (art. 87 § 4 p.p.s.a.).
Analiza treści kwestionowanych przepisów nie pozwala sformułować wniosku, że naruszają one równość stron postępowania sądowoadministracyjnego
w zakresie realizacji prawa do wniesienia skargi kasacyjnej ze względu na status materialny tych stron. Nierówność stron może
mieć miejsce jako skutek rozbieżnego stosowania rozważanych przepisów i odmiennego kwalifikowania takich samych lub podobnych
stanów faktycznych jako „ustanie przyczyny niedochowania terminu”. W praktyce strona reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego
w ramach prawa pomocy, w sprawie, w której sąd przyjął wariant interpretacyjny zapewniający tej stronie realizację jej prawa
do rzetelnej procedury i zaskarżenia orzeczenia wydanego w pierwszej instancji, może znaleźć się w korzystniejszej sytuacji
niż strona reprezentowana przez pełnomocnika z wyboru. Także tę perspektywę powinny dostrzegać sądy rozpoznające wnioski o
przywrócenie terminu złożone przez strony, które bez swej winy nie dochowały terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, niezależnie
od tego, jakiego rodzaju pełnomocnik je reprezentuje i czy brak winy ma charakter subiektywny, czy wynika z niezależnej od
strony długości postępowania o przyznanie prawa pomocy.
Zarzut naruszenia zasady równości sformułowany w skargach konstytucyjnych został zatem oparty na pewnym uproszczeniu. Skarżący
nie przeprowadzili analizy sytuacji prawnej podmiotów znajdujących się w takiej samej lub zbliżonej sytuacji prawnie relewantnej;
nazbyt ogólnie określili cechę istotną, która miałaby uzasadniać równe traktowanie wyodrębnionych grup podmiotów. Trybunał
stwierdził więc, że skarżący nie spełnili w tym zakresie wymagania postawienia zarzutu niekonstytucyjności i należytego jego
uzasadnienia (zob. art. 47 ust. 1 i 2 oraz art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK). W istocie u podstaw zarzutu naruszenia zasady
równości i u podstaw zarzutu naruszenia prawa do rzetelnej procedury i prawa do zaskarżenia orzeczeń wydanych w pierwszej
instancji skarżący podali te same argumenty.
W świetle powyższych ustaleń Trybunał stwierdził, że wydanie orzeczenia merytorycznego o zgodności zakwestionowanego przepisu
z art. 32 ust. 1 ustawy zasadniczej jest niedopuszczalne ze względu na wystąpienie negatywnej przesłanki wyrokowania. Dlatego
Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK umorzył postępowanie w sprawie zgodności kwestionowanego
unormowania z tym wzorcem konstytucyjnym.
4. Rozpoznając niniejszą sprawę, Trybunał ustalił, że z zaskarżonych przepisów możliwe jest wyinterpretowanie normy zgodnej
z ustawą zasadniczą. Niemniej jednak zwrócił uwagę, że rozwiązania przyjęte w tych przepisach, jeśli odnieść je do sytuacji
takich jak sytuacja skarżących – wykazują wadę dysfunkcjonalności.
Najpierw należy zauważyć, że stosując owe przepisy, sądy przyjmują (a nawet zmuszone są przyjmować), że występujące w art.
86 § 1 p.p.s.a. pojęcie „niezawinionego uchybienia terminu” obejmuje też sytuacje, w których uchybienie terminowi jest następstwem
procedury przyznawania prawa pomocy w formie profesjonalnego pełnomocnika, a to z kolei jest rezultatem skorzystania przez
stronę z jej ustawowego prawa do ubiegania się o taką pomoc. Nadają więc określeniu „niezawiniony” swoiste znaczenie i przyjmują
automatycznie, że każde uchybienie terminowi ze wskazanego powodu jest niezawinione.
Takie rozumienie art. 86 § 1 p.p.s.a. umożliwia przywrócenie terminu, któremu uchybiono w następstwie trwającej procedury
przyznania prawa pomocy, nie rozwiązuje jednak sytuacji strony ubiegającej się o pełnomocnika z urzędu, jeżeli wyznaczenie
go następuje w bardzo krótkim czasie przed upływem terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. Formalnie nie ma wówczas podstaw
do przywrócenia terminu, a pozostający do dyspozycji strony czas na sporządzenie i wniesienie skargi kasacyjnej rażąco odbiega
od trzydziestodniowego terminu ustawowego. Ze względu na treść art. 86 § 1 p.p.s.a. nie jest też jasne, czy i w jaki sposób
uwzględniać to, że uchybienie terminowi może być wynikiem zbiegu dwóch okoliczności: trwania procedury wyznaczania pełnomocnika
z urzędu i zaniedbań strony, która nie wykazując należytej staranności, wystąpiła o jego wyznaczenie krótko przed upływem
trzydziestodniowego terminu do wniesienia skargi kasacyjnej.
Trybunał zwrócił uwagę na jeszcze jedną ważną sprawę. Otóż przyjęcie, a tak czynią niektóre sądy, że ustawowy 30-dniowy termin
na wniesienie skargi kasacyjnej biegnie dla osoby ubiegającej się o prawo pomocy dopiero od chwili wyznaczenia jej pełnomocnika
z urzędu, musi nasuwać wątpliwości co do zachowania równowagi procesowej strony korzystającej z tego prawa i strony mającej
pełnomocnika z wyboru. Jak bowiem wskazano w pkt. 3.3. tej części uzasadnienia, trzydziestodniowy termin do wniesienia skargi
kasacyjnej obejmuje kilka czynności, w tym ustanowienie pełnomocnika z wyboru, i nie ma podstaw, by przyjąć, że w każdym przypadku
strona wcześniej wyznaczyła pełnomocnika, który ma ją w postępowaniu sądowodministracyjnym reprezentować.
Sejm i Prokurator Generalny sugerują w swych stanowiskach wprowadzenie instytucji zawieszenia biegu terminu do wniesienia
skargi kasacyjnej na czas trwania procedury wyznaczania pełnomocnika z urzędu.
Trybunał proponuje prawodawcy wnikliwe rozważenie takiego rozwiązania. Pozwoliłby ono uczynić zadość wymaganiom równej pozycji
procesowej stron postępowania sądowoadministracyjnego mających prawo wystąpienia ze skargą kasacyjną. Pozwoliłoby nadto zachować
autonomiczność i spójność instytucji przywrócenia terminu, przewidując ją dla sytuacji, które w jednakowym stopniu mogą dotknąć
każdą ze stron postępowania.
Do ustawodawcy należy także rozważenie co najmniej dwóch jeszcze spraw: po pierwsze, czy instytucje kasacji w poszczególnych
procedurach są w pewnych aspektach na tyle do siebie podobne, by jednolicie unormować w nich bieg terminów do wniesienia tego
środka odwoławczego w przypadku ubiegania się przez stronę postępowania o wyznaczenie pełnomocnika z urzędu, a po drugie,
sytuacji, w której pełnomocnik odmawia złożenia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia skargi kasacyjnej (odmawia sporządzenia
skargi kasacyjnej ze względu na brak podstaw lub jej niedopuszczalność). Kompleksowe unormowanie tych kwestii jest pilnym
zadaniem prawodawcy.
Zważywszy powyższe okoliczności Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.