1. Postępowanie w sprawie zainicjowane zostało przez połączone pytania prawne: Sądu Rejonowego w Białogardzie, IV Wydział
Pracy, z 15 marca 2013 r. (sygn. akt P 8/13 i P 9/13), Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie, VIII Wydział
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, z 14 maja 2013 r. (sygn. akt P 25/13) oraz Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu,
Wydział V Pracy z 17 kwietnia 2013 r. (sygn. akt P 26/13). Połączone pytania prawne, z wyjątkiem opisu stanu faktycznego każdej
ze spraw, zawierają podobne zarzuty. Sądy pytające przedmiotem kontroli uczyniły art. 22 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r.
o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej (Dz. U. Nr 291, poz. 1707; dalej: ustawa okołobudżetowa).
Powyższemu przepisowi sądy pytające zarzuciły niezgodność z:
– art. 173 i art. 10 w związku z art. 178 ust. 2 oraz art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji w zakresie, w jakim narusza on regulacje
zawarte w art. 91 § 1c ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.;
dalej: p.u.s.p.), dotyczące sposobu kształtowania wynagrodzeń sędziowskich w sposób niezależny od arbitralnych i oderwanych
od aktualnej sytuacji gospodarczej Państwa decyzji politycznych oraz zmienia dotychczasowe zasady wynagradzania sędziów, naruszając
zasadę trójpodziału władzy (art. 173 Konstytucji) i gwarancje niezawisłości sędziów wyrażające się m.in. w obowiązku Państwa
zapewnienia sędziom warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadających godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków (art. 178
ust. 2 Konstytucji), a nadto powoduje nierówne traktowanie sędziów w porównaniu z innymi osobami zatrudnionymi w sferze budżetowej,
skutkując ich dyskryminacją w życiu gospodarczym (art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji);
– art. 10 ust. 2, art. 186 ust. 1 i art. 187 ust. 4 Konstytucji, ponieważ nie zwrócono się o zaopiniowanie skarżonego przepisu
do Krajowej Rady Sądownictwa (dalej: KRS);
– art. 10 ust. 2 i art. 183 ust. 2 Konstytucji, ponieważ nie zwrócono się o zaopiniowanie skarżonego przepisu do Sądu Najwyższego
(dalej: SN);
– art. 110 ust. 3 i art. 112 Konstytucji, ponieważ przedmiotowa ustawa nie została przedstawiona komisji Sprawiedliwości i
Praw Człowieka Sejmu RP;
– art. 123 ust. 1 i 2 Konstytucji przez uchwalenie skarżonej ustawy w trybie pilnym bez nadania statusu pilności ustawie oraz
bez merytorycznych podstaw ku temu, aby taki tryb stosować do przepisów o charakterze ustrojowym, jakimi są przepisy o wynagrodzeniach
sędziów.
Dodatkowo sądy pytające w sprawach o sygn. P 8/13, P 9/13 i P 25/13 wskazały także na niezgodność zakwestionowanego przepisu
z:
– art. 2 w związku z art. 178 ust. 2, art. 64 ust. 1 i 3, art. 21 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji w takim zakresie, w
jakim dokonano tą regulacją naruszenia zasady ochrony praw nabytych i zaufania obywatela do państwa prawa i stanowionego przez
nie prawa oraz niedziałania prawa wstecz.
Ponadto sądy pytające w sprawach o sygn. P 8/13, P 9/13 wskazały na niezgodność zakwestionowanego przepisu z:
– art. 2 w związku z art. 219 ust. 1 i 2, art. 173 Konstytucji przez to, że nie zostały spełnione merytoryczne przesłanki
do uchwalenia zaskarżonego przepisu, jak również dokonano wyboru nieprawidłowej formy aktu prawnego, uznając, że ustawa okołobudżetowa
stanowi materię niepodlegającą wymogom szczególnym, jako ustawa związana z budżetem państwa i jako taka może naruszać odrębność
władzy sądowniczej;
– art. 2 w związku z art. 88 ust. 1 i 2 oraz art. 7 Konstytucji z powodu nieustanowienia odpowiedniego vacatio legis oraz procedowania ustawy z naruszeniem trybu ustawodawczego.
Pytania prawne zostały przedstawione w związku z analogicznymi stanami faktycznymi.
We wszystkich sprawach powodowie (łącznie trzydziestu czterech sędziów) domagają się wyrównania zaległego wynagrodzenia za
różne okresy w przedziale od stycznia do grudnia 2012 r. wraz z zaległymi odsetkami. Pozwanymi są sądy, w których powodowie
pełnią urząd sędziego. W powództwach wskazano, że wysokość wynagrodzenia należnego za wskazane w pozwach okresy powinna być
ustalona na podstawie art. 91 § 1c p.u.s.p., przewidującego mechanizm waloryzacji wynagrodzenia sędziowskiego w przypadku
wzrostu wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w drugim kwartale poprzedniego roku. Odstąpienie od tak
sformułowanych zasad waloryzacji jest, w ocenie powodów, bezprawne z uwagi na niekonstytucyjność przepisu wprowadzającego
czasowe zawieszenie mechanizmu waloryzacyjnego (art. 22 ustawy okołobudżetowej). W związku z powyższym powodowie domagają
się wypłaty różnicy pomiędzy wysokością wynagrodzenia ustalonego na podstawie art. 91 § 1c p.u.s.p. a faktycznie wypłaconego
wynagrodzenia na podstawie art. 22 ustawy okołobudżetowej. Pozwane sądy rejonowe wniosły o oddalenie powództw w całości.
Dopuszczalność postawienia pytań prawnych w rozpatrywanych sprawach pytające sądy uzasadniły tym, że uznanie kwestionowanego
przepisu za zgodny z Konstytucją przesądzi o oddaleniu powództw, natomiast stwierdzenie jego niekonstytucyjności pozwoli −
w zależności od tego, w stosunku do którego wzorca konstytucyjnego zostanie ona stwierdzona − albo odrzucić możliwość ukształtowania
wynagrodzenia powodów w 2012 r. na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z II kwartału 2010 r., albo dokonać samodzielnej oceny
powyższej kwestii.
Kwestionowany przez sądy pytające przepis określa podstawę wynagrodzenia sędziów sądów powszechnych w 2012 r. Na mocy tego
przepisu wprowadzono odstępstwo od mechanizmu ustalania wynagrodzeń określonego w art. 91 § 1c p.u.s.p. Zgodnie z zakwestionowanym
art. 22 ustawy okołobudżetowej, podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego w 2012 r. stanowić ma przeciętne wynagrodzenie
w drugim kwartale 2010 r. Oznacza to, że w 2012 r. utrzymany został poziom wynagrodzeń taki jak w roku 2011 („zamrożenie wynagrodzeń”).
Uzasadniając zarzuty przedstawione w pytaniach prawnych, sądy pytające powołały następujące argumenty.
W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 173 i art. 10 ust. 1 w związku z art. 178 ust. 2 oraz art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji
sądy pytające wskazały, że celem określonych w p.u.s.p. zasad kształtowania wynagrodzeń sędziowskich było uniezależnienie
wysokości wynagrodzenia sędziów od wahań koniunktury gospodarczej oraz od arbitralności pozostałych władz. Służyło temu związanie
wysokości wynagrodzeń sędziowskich z obiektywnym miernikiem ekonomicznym, jakim jest „przeciętne wynagrodzenie” (art. 91 §
1c p.u.s.p.), zamiast z ustalaną wcześniej przez władzę ustawodawczą i wykonawczą „kwotą bazową”. System ten powodował, że
sędziowie byli grupą społeczną, która z zasady również ponosiła skutki finansowe ewentualnych kryzysów gospodarczych, ale
zarazem miała możliwość korzystania ze wzrostu gospodarczego w przypadku, gdy pozostałym grupom społecznym rosły wynagrodzenia.
Zmiana zasad wynagrodzenia sędziów, wprowadzona przez zaskarżony art. 22 stanowi „de facto powrót do sytemu ustalania wynagrodzenia w oderwaniu od faktycznej sytuacji gospodarczej kraju”. Godzi to w zasadę trójpodziału
władzy, wyrażoną w art. 10 ust. 1 i art. 173 Konstytucji. Regulacja ta narusza także prawo sędziów do zapewnienia wynagrodzenia
odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków (art. 178 ust. 2 Konstytucji). Naruszenie art. 32 Konstytucji
powiązano natomiast z dyskryminacją sędziów w sferze wynagrodzeń w stosunku do innych grup zawodowych. Sądy pytające wskazały
na wzrost przeciętnego wynagrodzenia za rok 2011, w porównaniu z 2010 r. Jednocześnie ustawa budżetowa za rok 2012 przewidziała
możliwość podwyższenia wynagrodzeń w jednostkach państwowej sfery budżetowej.
Niezgodność art. 22 ustawy okołobudżetowej z art. 2 w związku z art. 178 ust. 2, art. 64 ust. 1 i 3, art. 21 ust. 1 i art.
31 ust. 3 Konstytucji wynika z tego, że w dniu uchwalenia kwestionowanego przepisu sędziowie posiadali w pełni ukształtowaną
ekspektatywę do otrzymania w 2012 r. wynagrodzenia na podstawie o dotychczas obowiązującej regulacji, tj. art. 91 § 1c p.u.s.p.,
a więc przy przyjęciu za punkt odniesienia przeciętnego wynagrodzenia w kraju w drugim kwartale 2011 r. Wszystkie zasadnicze
przesłanki nabycia prawa do wynagrodzenia od 1 stycznia 2012 r. na dotychczasowych zasadach zostały bowiem spełnione. Przyjęcie
rozwiązania, które powyższe kwestie reguluje odmiennie, jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony zaufania obywatela do
państwa i stanowionego przez nie prawa oraz wynikającymi z niej zasadami ochrony praw nabytych i niedziałania prawa wstecz.
Niezgodność zakwestionowanego przepisu z art. 2 w związku z art. 219 ust. 1 i 2, art. 173 Konstytucji wiąże się z odrębnością
i niezależnością władzy sądowniczej. W zakresie opracowywania projektu ustawy budżetowej oraz wykonywania tej ustawy sądy
pytające wskazały, że chociaż zakres i treść „odrębności” pozycji władzy sądowniczej nie są co do istoty konstytucyjnie przesądzone,
to jednak ustawodawca nie ma pełnej swobody w ich określeniu. Niezależnie od konieczności zapewnienia jedności systemu finansów
publicznych, pozycja jednostek organizacyjnych władzy sądowniczej nie może zostać całkowicie zrównana z pozycją jednostek
podległych władzy wykonawczej. Musi ona bowiem umożliwiać władzy sądowniczej niezależne sprawowanie jej konstytucyjnie wyznaczonych
kompetencji. Jednocześnie przepisy Konstytucji wyraźnie zakreślają zakres i sposób procedowania ustawy budżetowej. Jedynymi
ustawami właściwymi dla określenia budżetu państwa są: ustawa budżetowa (art. 219 ust. 1 Konstytucji), a w szczególnych wypadkach
ustawa o prowizorium budżetowym (art. 219 ust. 3 Konstytucji). Konstytucja nie przewiduje natomiast dopuszczalności wprowadzenia
„ustaw okołobudżetowych”, jako pełniących rolę uzupełniającą do ww. ustaw. Dlatego też wprowadzanie zmian do innych ustaw
(w tym wypadku do art. 91 p.u.s.p.) powinno odbywać się na zasadach określonych w tych ustawach, z poszanowaniem obowiązujących
procesów legislacyjnych, w tym rygorów zmian ustaw ustrojowych.
Zdaniem sądów pytających zakwestionowany przepis wszedł w życie „zasadniczo bez jakiegokolwiek vacatio legis”. Przyjęte przez ustawodawcę vacatio legis spornej ustawy z 22 grudnia 2011 r. wyniosło bowiem teoretycznie 48 godzin. Jednocześnie ustawodawca nie wykazał istnienia
ważnego interesu publicznego, który uzasadniałby odejście od wymogu określenia odpowiedniego vacatio legis. Jest to tym istotniejsze, że wraz z ogłoszeniem przez Prezesa GUS informacji o przeciętnym wynagrodzeniu w drugim kwartale
2011 r. sędziowie nabyli ekspektatywę prawa do wynagrodzenia w określonej wysokości w 2012 r. na dotychczas obowiązujących
zasadach. Nakaz ustanowienia odpowiedniej vacationis legis nie ma charakteru bezwzględnego, a ustawodawca może nawet z niej zrezygnować, jeżeli przemawia za tym ważny interes publiczny,
jednak w wypadku ustawy okołobudżetowej istnienia takiego interesu nie wykazano.
W dalszej kolejności sądy pytające wskazały na inne nieprawidłowości w postępowaniu ustawodawczym.
Zdaniem sądów pytających, naruszenie art. 10 ust. 2, art. 183 ust. 2, art. 186 ust. 1 i art. 187 ust. 4 Konstytucji wynika
z braku zasięgnięcia opinii KRS oraz SN. Zarówno KRS, jak i SN mają bowiem ustawowe kompetencje opiniotwórcze, w wypadku kiedy
projekty ustaw dotyczą „sądownictwa i sędziów” (art. 3 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa,
Dz. U. Nr 126, poz. 714, ze zm.) lub na ich podstawie sądy funkcjonują i orzekają (art. 1 pkt 3 ustawy z dnia 23 listopada
2002 r. o Sądzie Najwyższym, Dz. U. Nr 240, poz. 2052, ze zm.; dalej: ustawa o Sądzie Najwyższym). Zakwestionowany przepis
wpływa na zasady ustalenia wynagrodzenia sędziów i niewątpliwie jest przepisem, na podstawie którego funkcjonują sądy. Dlatego
też projekt ustawy okołobudżetowej powinien zostać zaopiniowany przez wskazane wyżej podmioty.
Sądy pytające wskazały także, że właściwą do rozpatrzenia projektu ustawy okołobudżetowej powinna być sejmowa Komisja Sprawiedliwości
i Praw Człowieka, a nie Komisja Finansów Publicznych. Do zakresu działania Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka należą
bowiem m.in. sprawy dotyczące sądów, a taki charakter miała zakwestionowana ustawa okołobudżetowa.
Na zakończenie, sądy pytające uznały, że projekt ustawy, w której znajduje się zakwestionowany przepis – zważywszy na tempo
prac – został uchwalony „w trybie przewidzianym dla ustaw pilnych, a nawet znacznie szybszym”. Pomimo że oficjalnie Rada Ministrów
nie nadała projektowi klauzuli pilności, w istocie w toku prac parlamentarnych zastosowano i wdrożono tryb pilny. Prace w
komisji trwały bowiem zaledwie dwa dni, a oba czytania projektu w Sejmie odbyły się w ciągu dwóch tygodni. Sejmowa debata
nad projektem polegała na wygłaszaniu pięciominutowych oświadczeń klubów parlamentarnych, a Senat, pomimo 30-dniowego terminu
na podjęcie uchwały, uczynił to w ciągu tygodnia. Zachowanie to stanowi obejście przepisów Konstytucji o trybie pilnym. Powołując
się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, sądy wskazały, że projekt ten nie mógł podlegać takiemu trybowi, gdyż kwestia
wynagrodzeń sędziowskich zalicza się do spraw o ustrojowym charakterze, czyli wyłączonych z możliwości zastosowania trybu
pilnego.
2. W piśmie z 13 czerwca 2013 r. stanowisko zajął Marszałek Sejmu, wnosząc o stwierdzenie, że art. 22 ustawy okołobudżetowej
jest zgodny z art. 186 ust. 1 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 110 ust. 3, art. 112, art. 123 ust. 1 i 2, art. 183
ust. 2 i art. 187 ust. 4 Konstytucji. W pozostałym zakresie Marszałek Sejmu wniósł o umorzenie postępowania z uwagi na niedopuszczalność
i zbędność wydania wyroku.
Uzasadniając stanowisko, Marszałek Sejmu powołał następujące argumenty.
Marszałek Sejmu wniósł o umorzenie postępowania w zakresie zgodności art. 22 ustawy okołobudżetowej z art. 2, art. 31 ust.
3, art. 64 ust. 1, art. 88 ust. 1 i 2, art. 178 ust. 2 oraz art. 219 ust. 1 i 2 Konstytucji z uwagi na zbędność wydania wyroku.
W tym zakresie zakwestionowany przepis stanowił bowiem już przedmiot rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego w wyroku z
12 grudnia 2012 r., sygn. K 1/12 (OTK ZU nr 11/A/2012, poz. 134). Wątpliwości konstytucyjne zostały więc rozstrzygnięte orzeczeniem
Trybunału, któremu – w myśl art. 190 ust. 1 Konstytucji – przysługują przymioty ostateczności oraz mocy powszechnie obowiązującej.
Marszałek wniósł o umorzenie postępowania ze względu na zbędność wydania wyroku także w zakresie kontroli zgodności zakwestionowanego
przepisu z art. 7, art. 10 ust. 1, art. 32 ust. 1 i 2, art. 64 ust. 3 oraz art. 173 Konstytucji. W jego opinii, chociaż wskazane
wzorce kontroli formalnie nie stanowiły podstawy kontroli we wskazanym wyżej wyroku Trybunału, to jednak podniesione na ich
tle zarzuty miały w istocie charakter akcesoryjny w stosunku do zarzutów, które Trybunał już ocenił. Zbieżność ta nakazuje
przyjąć, że Trybunał rozpatrzył już in merito podniesione wątpliwości także w tym zakresie.
Zdaniem Marszałka, przedmiotem merytorycznej oceny przed Trybunałem nie może być także zarzut naruszenia art. 10 ust. 2 oraz
art. 21 ust. 1 Konstytucji. W uzasadnieniu pytań prawnych brak jest bowiem jakiegokolwiek odniesienia merytorycznego do tych
wzorców, poza zacytowaniem ich brzmienia. Natomiast zgodnie z art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale
Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.), pytanie prawne powinno zawierać uzasadnienie postawionego zarzutu wraz z
powołaniem dowodów na jego poparcie. W tym zakresie postępowanie powinno zostać umorzone z uwagi na niedopuszczalność wydania
orzeczenia.
Przechodząc do merytorycznej oceny pozostałych zarzutów, w pierwszej kolejności Marszałek Sejmu odniósł się do naruszenia
uprawnień opiniodawczych KRS i SN.
Rozpatrując, czy doszło do naruszenia uprawnienia opiniodawczego KRS, Marszałek przypomniał, że w toku przygotowania projektu
ustawy okołobudżetowej projektodawca (Rada Ministrów) zwrócił się do KRS o przedstawienie opinii w sprawie tego projektu.
KRS skorzystała z uprawnienia wrażając 16 listopada 2011 r. stosowną opinię. Także wcześniej KRS niejednokrotnie zajmowała
negatywne stanowisko co do propozycji zamrożenia wynagrodzeń sędziowskich w 2012 r. Marszałek Sejmu nie podzielił przy tym
stanowiska sądów pytających, jakoby zaopiniowaniu powinien podlegać projekt ostatecznie przyjęty przez projektodawcę, bezpośrednio
przed wykonaniem prawa inicjatywy ustawodawczej. Jego zdaniem, z uwagi na to, że treść zakwestionowanego przepisu nie uległa
zmianie w porównaniu z projektem wniesionym przez Radę Ministrów, należało przyjąć, że obowiązek konsultacyjny został zrealizowany.
Zwłaszcza że Trybunał Konstytucyjny do tej pory nie wypowiedział się wprost w kwestii, na jakim etapie postępowania ustawodawczego
aktualizuje się obowiązek zasięgnięcia opinii KRS. Biorąc pod uwagę powyższe, Marszałek Sejmu wniósł o uznanie art. 22 ustawy
okołobudżetowej za zgodny z art. 186 ust. 1 Konstytucji.
Wskazany jako wzorzec kontroli art. 187 ust. 4 Konstytucji Marszałek Sejmu uznał za nieadekwatny. W jego ocenie, przepis ten
nie kształtuje pozycji ustrojowej KRS ani też konkretnych kompetencji jej przysługujących. Tym samym pomiędzy nim a sformułowanym
zarzutem, dotyczącym uprawnienia opiniotwórczego, brak jest związku treściowego.
Analizując zarzut braku uzyskania opinii Sądu Najwyższego, Marszałek Sejmu wskazał, że uprawnienie opiniodawcze Sądu Najwyższego
znajduje podstawę wyłącznie na szczeblu ustawowym (art. 1 pkt 3 ustawy Sądzie Najwyższym). Przesądził o tym także Trybunał
w swoim orzecznictwie (wyrok TK z 28 listopada 2007 r., sygn. K 39/07, OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 129). W związku z powyższym,
Marszałek Sejmu podkreślił, że przepisy konstytucyjne nie mogą stanowić adekwatnego wzorca kontroli. Nie odnoszą się one bowiem
w żaden sposób do kwestii uprawnień opiniodawczych SN. Tym samym należało uznać, że art. 22 ustawy okołobudżetowej nie jest
niezgodny z art. 183 ust. 2 Konstytucji. Na marginesie Marszałek wskazał, że SN korzystał z uprawnień konsultacyjnych zarówno
na etapie prac nad projektem ustawy w ramach Rady Ministrów, jak i w trakcie rozpatrywania projektu w sejmowej Komisji Finansów
Publicznych.
Odnosząc się do zarzutu skierowania projektu ustawy okołobudżetowej do niewłaściwej komisji sejmowej, Marszałek Sejmu podkreślił,
że nie każde naruszenie norm regulaminu Sejmu skutkuje automatycznie naruszeniem stosownych przepisów Konstytucji. Powołując
się na stanowisko Trybunału w tej kwestii, wskazał, że jedynie takie naruszenie, które znajduje zakotwiczenie w przepisach
Konstytucji, może prowadzić do niekonstytucyjności uchwalonej w ten sposób ustawy. Jednocześnie należy przypomnieć, że Konstytucja
nie określa zakresu działania komisji sejmowych (poza wyjątkiem określonym w art. 111 ust. 1 Konstytucji). Dostarcza jedynie
pewnych wskazań co do zakresu spraw należących do właściwości komisji (są to sprawy objęte zakresem działania Sejmu jako organu
władzy ustawodawczej). W konsekwencji, brak jest podstaw do uznania, że „naruszenie przepisów regulaminowych dotyczących zakresu
działania komisji sejmowych prowadzi zarazem do niezgodności z tymi postanowieniami Konstytucji, które statuują komisje stałe
jako organy wewnętrzne Sejmu (art. 110 ust. 3 Konstytucji) oraz przewidują unormowanie trybu prac tych komisji w regulaminie
(art. 112 Konstytucji)”. W związku z powyższym należało uznać, że art. 22 ustawy okołobudżetowej nie jest niezgodny z art.
110 ust. 3 i art. 112 Konstytucji.
Jednocześnie Marszałek Sejmu nie zgodził się ze stanowiskiem sądów pytających o konieczności skierowania projektu ustawy okołobudżetowej
do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. W jego opinii, materia projektu dotyczyła także strefy finansów publicznych i
dlatego właściwym było skierowanie go do rozpatrzenia do Komisji Finansów Publicznych.
Oceniając zarzut rozpatrzenia przez Sejm projektu ustawy okołobudżetowej w trybie pilnym, Marszałek Sejmu podkreślił, że projekt
ten nie został opatrzony klauzulą pilności, tym samym brak jest podstaw formalnych do takiego twierdzenia. Jednocześnie, zdaniem
Marszałka Sejmu, ustrojodawca nie wyznaczył minimalnego okresu, który musi upłynąć pomiędzy wniesieniem przez uprawniony podmiot
projektu ustawy a jego uchwaleniem przez Sejm. Konstytucja nie reguluje tempa postępowania ustawodawczego w Sejmie. Świadczy
o tym chociażby to, że zarzuty sądów mają charakter blankietowy – sądy pytające nie wskazały minimalnych terminów, które muszą
upłynąć w ramach poszczególnych czynności ustawodawczych w Sejmie. Z drugiej strony istota trybu pilnego sprowadza się do
obligatoryjnego skrócenia niektórych etapów postępowania ustawodawczego. Nie odnosi się natomiast do zagadnienia faktycznej
szybkości postępowania w jego poszczególnych etapach, o ile mieszczą się one w ramach terminów wyznaczonych przez ustrojodawcę.
Biorąc pod uwagę powyższe, Marszałek Sejmu uznał, że konstytucyjne przepisy odnoszące się do trybu pilnego nie mogą zostać
uznane za adekwatny wzorzec kontroli. Dlatego należało przyjąć, że art. 22 ustawy okołobudżetowej nie jest niezgodny z art.
123 ust. 1 i 3 Konstytucji.
3. W piśmie z 21 sierpnia 2013 r. stanowisko zajął Prokurator Generalny, wnosząc o umorzenie postępowania w sprawie ze względu
na zbędność wydania wyroku.
Prokurator Generalny, wskazał, że zagadnienia konstytucyjne przedstawione Trybunałowi Konstytucyjnemu w pytaniach prawnych
zostały już poddane ocenie Trybunału, zarówno w sprawie o sygn. K 1/12 (wyrok TK z 12 grudnia 2012 r., OTK ZU nr 11/A/2012,
poz. 134), jak i w sprawie o sygn. P 35/12 (wyrok TK z 13 czerwca 2013 r., Dz. U. z 2013 poz. 796). Przedstawiając obszerną
analizę obu wskazanych wyżej wyroków Trybunału, Prokurator Generalny uznał, że pytania prawne dotyczą w istocie tych samych
kwestii, wynikających z wprowadzenia przez ustawodawcę do porządku prawnego regulacji „zamrażającej”, jednorazowo, na dotychczasowym
poziomie, uposażenia sędziowskie.
W związku z powyższym, zdaniem Prokuratora Generalnego, w niniejszej sprawie ziściła się podstawa do zastosowania zasady ne bis in idem, a postępowanie w sprawie powinno zostać umorzone, ze względu na zbędność wydania wyroku.