1. Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęły cztery pytania prawne Sądu Rejonowego w Olsztynie (postanowienia z: 11 grudnia 2014
r., sygn. akt II K 958/14; 11 grudnia 2014 r., sygn. akt II K 1055/14; 15 grudnia 2014 r., sygn. akt II K 636/14, 15 grudnia
2014 r., sygn. akt II K 1124/14), o zbadanie, czy art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach
hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540, ze zm.; dalej: ustawa o grach hazardowych) są zgodne z art. 2, art.. 31 ust. 3 i art.
32 ust. 1 Konstytucji.
1.1. Z uwagi na tożsamość przedmiotu pytań prawnych Prezes Trybunału Konstytucyjnego zarządził ich łączne rozpoznanie zarządzeniem
z 23 grudnia 2014 r.
1.2. Pytania prawne sformułowano na tle podobnego stanu faktycznego i prawnego.
1.2.1. Przed pytającymi sądami toczą się sprawy karne skarbowe, zainicjowane aktami oskarżenia wniesionymi przez Urząd Celny
w Olsztynie, w których osobom fizycznym zarzucono urządzanie gier hazardowych na automatach bez wymaganego zezwolenia i w
miejscu do tego nieprzeznaczonym, wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych, to jest popełnienie czynu zabronionego określonego
w art. 107 § 1 ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (Dz. U. z 2013 r. poz. 186, ze zm.; dalej: k.k.s.).
Jak wyjaśnił w aktach oskarżenia Urząd Celny w Olsztynie, w toku eksperymentu procesowego wykazano, że gry oferowane na kontrolowanych
automatach są grami zawierającymi element losowości, a uzyskiwany wynik pozostaje niezależny od zdolności grającego. Automaty
te są nadto przystosowane do wypłaty wygranych pieniężnych. W świetle stanowiska oskarżyciela, popartego opinią biegłego,
gry na automatach znajdujących się w kontrolowanych lokalach odpowiadały ustawowej definicji gry hazardowej w rozumieniu art.
2 ust. 3 ustawy o grach hazardowych. Tego rodzaju gry – w związku z treścią art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 ustawy o grach
hazardowych – mogą być organizowane w kasynie gry, prowadzonym na podstawie koncesji. W stanach faktycznych każdej ze spraw
gry były organizowane poza kasynem gry i bez wymaganej koncesji. Okoliczność ta była bezsporna. Doszło zatem do popełnienia
czynu zabronionego, o którym mowa w art. 107 § 1 k.k.s.
1.2.2. Pytające sądy wyjaśniły, że przepis będący podstawą prawną rozstrzygnięcia w sprawie, to jest art. 107 § 1 k.k.s.,
zawiera blankietową dyspozycję penalizującą urządzanie gier na automatach „wbrew przepisom ustawy”. W rozpoznawanych przez
pytające sądy sprawach zasady prowadzenia takich gier określają przede wszystkim art. 14 ust. 1 i art. 6 ust. 1 ustawy o grach
hazardowych. Dlatego – zdaniem pytającego sądu – wyeliminowanie z obrotu prawnego zakwestionowanych przepisów wpłynie na rozstrzygnięcie
sprawy. Ustalenia co do obowiązywania kwestionowanego przepisu będą miały wpływ na możliwość przypisania oskarżonym sprawstwa
i winy za popełniony czyn, a tym samym odpowiedzialności za czyn określony w art. 107 § 1 k.k.s.
1.3. Pytające sądy odniosły się do istniejących w orzecznictwie wątpliwości co do zgodności art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1
ustawy o grach hazardowych z Konstytucją. Podzieliły przy tym stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w postanowieniu z 28 listopada
2013 r. o sygn. akt I KZP 15/13. Ich zdaniem zaskarżone przepisy mają charakter przepisów technicznych, podlegających obowiązkowi
notyfikacji Komisji Europejskiej na podstawie art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca
1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług
społeczeństwa informacyjnego (Dz. Urz. UE L 204 z 21.07.1998, s. 37). Naruszenie obowiązku notyfikacji tych przepisów Komisji
Europejskiej oznacza naruszenie konstytucyjnego trybu ustawodawczego. Pytające sądy poparły w tym zakresie argumentację przedstawioną
przez Sąd Rejonowy w Olsztynie II Wydział Karny w pytaniu prawnym z 19 maja 2014 r. na tle sprawy o sygn. akt II K 914/13
(rozpoznawana przez TK pod sygn. P 22/14).
1.3.1. W ocenie pytających sądów niedokonanie notyfikacji art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych naruszyło
normy wiążącego Polskę prawa międzynarodowego. Stosowanie tych przepisów wobec obywateli należałoby uznać za naruszające wymagania
demokratycznego państwa prawa (art. 2 Konstytucji). Pytające sądy zwróciły ponadto uwagę, że skutki braku notyfikacji są ujmowane
niejednolicie w orzecznictwie sądowym i doktrynie. Sytuacja ta rodzi niepewność adresatów co do obowiązującego prawa, a przez
to narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji.
1.3.2. Zdaniem pytających sądów brak notyfikacji wpływa również na kwestię oceny popełnienia czynu zabronionego i możliwości
przypisania winy. Po pierwsze, niejednolitość sposobu stosowania prawa przez sądy i pozostałe organy państwa w zakresie skutków
braku notyfikacji zakwestionowanych przepisów oznacza, że trudno jest przypisać sprawcy czynu zabronionego winę, a tym samym
wyegzekwować jego odpowiedzialność karną skarbową. Po drugie zaś, brak notyfikacji przepisów określających warunki urządzania
gier na automatach może oznaczać, że przepisy te nie obowiązują i w konsekwencji nie mogą stanowić podstawy rozstrzygnięć
o odpowiedzialności prawnej jednostek. Nie jest zatem możliwe przypisanie oskarżonym winy, a nawet uznanie, że dopuścili się
czynu zabronionego. Skoro art. 107 § 1 k.k.s. penalizuje czyn polegający na prowadzeniu gier na automatach „wbrew przepisom
ustawy”, a warunki prowadzenia takich gier określają art. 14 ust. 1 i art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych uchwalone z
naruszeniem obowiązku notyfikacji, to urządzanie gier na automatach poza kasynem i bez koncesji nie może być uznane za czyn
zabroniony przez prawo.
1.3.3. Rozbieżność w zakresie praktyki orzeczniczej prowadzi do sytuacji, w której w niektórych częściach kraju podmioty są
pociągane do odpowiedzialności karnej, w innych zaś są od tej odpowiedzialności zwalniane. Naruszać ma to nie tylko zasady
państwa prawa (art. 2 Konstytucji), ale również zasadę równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji).
1.3.4. Pytające sądy sformułowały też zarzut nieproporcjonalnej ingerencji w wolność działalności gospodarczej. Chociaż w
petitum pytań prawnych wskazały jedynie art. 31 ust. 3 Konstytucji, to z uzasadnienia wynika powiązanie tego przepisu z art. 20 i
art. 22 Konstytucji, wyrażającymi wolność działalności gospodarczej i warunki jej ograniczania. Jak podkreśliły pytające sądy,
odwołując się do wyroku pełnego składu TK z 13 października 2010 r., sygn. Kp 1/09 (OTK ZU nr 8/A/2010, poz. 74), pojęcie
„ważnego interesu publicznego” jest pojemniejsze, niż przesłanki ograniczeń przewidziane w art. 31 ust. 3 Konstytucji. To
znaczy, że ustawodawca w szerszym zakresie może ingerować w wolność gospodarczą, aniżeli w pozostałe wolności i prawa konstytucyjne.
Niemniej jednak szerszy margines swobody ustawodawcy musi być równoważony większym rygoryzmem formalnym. Jednym z wymagań
formalnych, których naruszenie powinno być surowo oceniane przez Trybunał – zdaniem pytających sądów – jest dochowanie obowiązku
notyfikacji projektu przepisów Komisji Europejskiej.
Dodatkowo, obowiązek uzyskania koncesji oraz prowadzenia gry na automatach tylko w kasynach i wyłącznie po uzyskaniu koncesji,
gdy wygraną jest bezpłatne przedłużenie gry lub nowa gra, jest nadmierną i nieproporcjonalną ingerencją w wolność działalności
gospodarczej. Tego rodzaju gry mają bowiem charakter „czysto rozrywkowy”, podobny do gry na innych urządzeniach elektronicznych,
jak np. komputerach czy tabletach. Nie można więc twierdzić, że takie ograniczenie realizuje „ważny interes publiczny” i faktycznie
służy ochronie społeczeństwa przed negatywnymi skutkami hazardu. Nawet jeżeli przyjęte w art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy
o grach hazardowych rozwiązanie realizuje jakiś ważny interes publiczny, to wprowadzone ograniczenie – zdaniem pytających
sądów – jest nadmierne. W ich ocenie, kontrolę nad rynkiem gier na automatach można sprawować przy pomocy mniej dolegliwych
dla jednostek środków prawnych, jak chociażby nałożenia obowiązku uzyskania zezwolenia. Dla realizacji zakładanego przez ustawodawcę
celu wystarczałoby dopuszczenie urządzania tych gier także w przeznaczonych do tego salonach gry lub punktach gry na automatach,
jak to było przed wejściem w życie zaskarżonych unormowań. Jak podkreśliły pytające sądy, „waga” interesu publicznego musi
być skrupulatnie oceniana w toku prac legislacyjnych, poparta analizami i opiniami ekspertów oraz oszacowaniem przewidywanych
skutków społeczno-gospodarczych. Ustawodawca nie wykazał natomiast przekonująco, przy uchwaleniu zaskarżonych przepisów, by
konieczne było wprowadzenie aż tak dolegliwych środków prawnych, jak przewidziane w art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy
o grach hazardowych. Nie wykazał też, by dotychczasowe rozwiązania – umożliwiające prowadzenie gier na automatach w salonach
gry i punktach gry, prowadzonych na podstawie stosownych zezwoleń i znajdujących się pod nadzorem organów państwa – były niewystarczające.
Uzasadnienie projektu ustawy odwołuje się do ogólnikowych pojęć. Nie potwierdza istnienia zagrożeń, których zwalczeniu miałoby
służyć zaostrzenie warunków prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie gier na automatach. Dlatego też, zdaniem pytających
sądów, naruszono zasadę poprawnej legislacji, wymagającą rzetelnego uzasadnienia ingerencji w status prawny jednostek, a zarazem
naruszono zasadę proporcjonalności. Ponadto, jak podniosły pytające sądy, ustawodawca niewłaściwie wyważył kolidujące ze sobą
wolność działalności gospodarczej oraz ochronę społeczeństwa przed negatywnymi skutkami hazardu w tych wypadkach, gdy gry
na automatach nie oferują wygranych pieniężnych. Ich zdaniem wprowadzenie obowiązku uzyskania koncesji i urządzanie tych gier
w kasynach gry jest wymaganiem nadmiernym zwłaszcza, jeśli naruszenie tych wymagań prowadzi do sankcji karnych.
1.3.5. Pytające sądy sformułowały dodatkowo zarzut naruszenia zasady równości i sprawiedliwości społecznej, które wywodzą
z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Ustawodawca miał w sposób nieusprawiedliwiony zróżnicować warunki prowadzenia działalności gospodarczej
w zakresie gier hazardowych w stosunku do pozostałych dziedzin gospodarki. Jak stwierdzono w uzasadnieniach pytań prawnych
„nie można uznać za dopuszczalne wprowadzania restrykcji o charakterze generalnym i abstrakcyjnym w stosunku jedynie do jednej
dziedziny gospodarki, jeżeli ten sam cel da się zrealizować w innych mniej uciążliwych formach, pozwalających na prawidłowe
zabezpieczenie interesów jednostki oraz społeczeństwa”. Naruszenia zasady równości upatrują ponadto w tym, że gry na automatach,
w których nie ma wygranych pieniężnych, nie są tożsame z grami hazardowymi z wygranymi pieniężnymi. Nie ma zatem społecznego
niebezpieczeństwa związanego z korzystaniem z tej formy rozrywki, a w efekcie – uzasadnienia zróżnicowania sytuacji prawnej
jednostek.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiot i zakres zaskarżenia.
1.1. Pytające sądy zakwestionowały art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz.
U. Nr 201, poz. 1540, ze zm.; dalej: ustawa o grach hazardowych), regulujące warunki prowadzenia działalności gospodarczej
w zakresie gier hazardowych, w tym urządzania gier na automatach.
Przepisy te mają następującą treść:
Art. 6 ust. 1: „Działalność w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach może być prowadzona
na podstawie udzielonej koncesji na prowadzenie kasyna gry”.
Art. 14 ust. 1: „Urządzanie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach dozwolone jest wyłącznie
w kasynach gry”.
Pytania prawne skierowano na tle spraw osób oskarżonych o popełnienie czynu zabronionego, o którym mowa w art. 107 § 1 ustawy
z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (Dz. U. z 2013 r. poz. 186, ze zm.; dalej: k.k.s.). Zgodnie z tym przepisem
„Kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia urządza lub prowadzi grę losową, grę na automacie lub zakład
wzajemny, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tym karom łącznie”.
1.2. Jako wzorce kontroli wskazano w petitum pytań prawnych art. 2 Konstytucji i mające wynikać z niego zasady zaufania do państwa oraz racjonalności działań ustawodawcy,
zasadę winy, jako podstawy odpowiedzialności karnej oraz zasadę poprawnej legislacji; art. 31 ust. 3 Konstytucji i wynikającą
z niego zasadę proporcjonalności, a ponadto art. 32 ust. 1 Konstytucji i wynikającą z niego zasadę równości wobec prawa oraz
zasadę sprawiedliwości społecznej. Pytające sądy sprecyzowały w uzasadnieniach, że zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji jest
ściśle powiązany z naruszeniem konstytucyjnego trybu ustawodawczego spowodowanego brakiem notyfikacji art. 6 ust. 1 i art.
14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych Komisji Europejskiej zgodnie z dyrektywą 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia
22 czerwca 1998 r. ustanawiającą procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących
usług społeczeństwa informacyjnego (Dz. Urz. UE L 204 z 21.07.1998, s. 37; dalej: dyrektywa 98/34/WE). Ponadto powiązały zarzut
naruszenia art. 31 ust. 3 Konstytucji i wynikającej z niego zasady proporcjonalności z art. 20 oraz z art. 22 Konstytucji
określającymi wolność działalności gospodarczej i warunki jej ograniczania.
1.3. Argumentacja pytających sądów jest następująca. Uczynione przedmiotem kontroli przepisy ustawy o grach hazardowych określają
warunki urządzania m.in. gier na automatach. Są to przepisy, które sądy muszą uwzględnić przy ocenie odpowiedzialności oskarżonych
za przestępstwo skarbowe uregulowane w art. 107 § 1 k.k.s.
Jak podniesiono we wszystkich pytaniach prawnych – powołując się na postanowienie Sądu Najwyższego z 28 listopada 2013 r.,
sygn. akt I KZP 15/13 OSNKW nr 12/2013, poz. 101) – zaskarżone przepisy uchwalono z naruszeniem konstytucyjnego trybu ustawodawczego.
Mają być one w związku z tym sprzeczne z ustawą zasadniczą. Jest to podstawowy zarzut wynikający z uzasadnienia każdego z
pytań prawnych. Taki stan prawny prowadzić ma do negatywnych konsekwencji dla obywateli. Zdaniem pytających sądów naruszenie
reguł stanowienia prawa spowodowane brakiem notyfikacji wywołało wątpliwości co do obowiązywania i możliwości zastosowania
nienotyfikowanych przepisów. Doprowadzić to miało w efekcie do niepewności sytuacji prawnej jednostek w zakresie ich odpowiedzialności
karnej skarbowej. Nie można bowiem przypisać winy w razie naruszenia przepisów ustawy o grach hazardowych, jeżeli istnieją
rozbieżności co do skuteczności tych przepisów w polskim porządku prawnym. Jak wskazały pytające sądy, nie sposób równocześnie
mówić, że istnieje czyn zabroniony, skoro zakwestionowane przepisy ustawy o grach hazardowych – do których pośrednio odsyła
art. 107 § 1 k.k.s. – nie obowiązują. Pytające sądy sformułowały też zarzut nieproporcjonalnej (nadmiernej) i nieuzasadnionej
ingerencji w wolność działalności gospodarczej. Nadmierne, zdaniem sądów, jest dopuszczenie urządzania gier na automatach
wyłącznie w kasynach i wyłącznie na podstawie koncesji. Natomiast zaostrzenie rygorów wykonywania tej działalności, w porównaniu
do poprzednio obowiązującego stanu prawnego, nie zostało przez ustawodawcę przekonująco uzasadnione. Pytające sądy podniosły
zarzut naruszenia formalnych reguł ingerencji w wolność działalności gospodarczej, która nastąpić miała z naruszeniem trybu
ustawodawczego, to jest w drodze nienotyfikowanej ustawy. W ocenie pytających sądów zaskarżona regulacja doprowadziła przy
tym do nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji prawnej przedsiębiorców.
Podsumowując, zarzuty w niniejszej sprawie są dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, mają charakter formalny i odnoszą się do braku
notyfikacji art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, a także konsekwencji tej sytuacji dla obywateli i ich
odpowiedzialności karnej skarbowej. Po drugie, pytające sądy kwestionują konstytucyjność przyjętego modelu urządzania gier
na automatach, dla których wymagane jest prowadzenie takiej działalności w kasynach gry i na podstawie koncesji na prowadzenie
kasyna gry.
2. Dopuszczalność orzekania.
2.1. Zgodnie z art. 193 Konstytucji, „Każdy sąd może przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne co do zgodności
aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na pytanie prawne
zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem”. Unormowanie to znajduje swoje odzwierciedlenie również w art. 3 i
art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa
o TK). Przepisy te wyrażają przesłanki warunkujące skuteczność wniesienia oraz merytorycznego rozpoznania pytania prawnego.
Trybunał w swoim orzecznictwie wielokrotnie objaśniał znaczenie tych przesłanek dla postępowania przed sądem konstytucyjnym
(zob. zamiast wielu postanowienie TK z 11 lutego 2015 r., sygn. P 44/13, , cz. II, pkt 1 niepublikowane i przywołane tam orzecznictwo).
Ze wskazanych wyżej przepisów Konstytucji i ustawy o TK wynika, że dla dopuszczalności merytorycznego rozpoznania pytania
prawnego konieczne jest spełnienie trzech przesłanek. Po pierwsze, z pytaniem prawnym może wystąpić tylko sąd, w rozumieniu
art. 175 Konstytucji (przesłanka podmiotowa). Po drugie, przedmiotem pytania prawnego może być tylko akt normatywny mający
bezpośredni związek z rozpoznawaną przez pytający sąd sprawą, a zarazem będący podstawą rozstrzygnięcia w sprawie. Sąd może
wskazać każdy przepis, którego wykorzystanie rozważa bądź zamierza rozważyć przy rozstrzyganiu sprawy (przesłanka przedmiotowa).
Po trzecie, między orzeczeniem Trybunału (czyli odpowiedzią na pytanie prawne sądu) a rozstrzygnięciem sprawy zawisłej przed
pytającym sądem zachodzić musi zależność o charakterze bezpośrednim, merytorycznym oraz prawnie istotnym. Kontrola konstytucyjności
inicjowana pytaniem prawnym jest bowiem ściśle powiązana z konkretną sprawą zawisłą przed sądem występującym z pytaniem prawnym.
Należy zauważyć, że w świetle art. 193 Konstytucji nie jest konieczne, aby podmiotem odmiennie rozstrzygającym sprawę był
pytający sąd. Z punktu widzenia art. 193 Konstytucji wystarczające jest, aby to rozstrzygnięcie samej sprawy toczącej się
przed pytającym sądem było uzależnione od odpowiedzi Trybunału, bez względu na to, jaki organ ostatecznie tę sprawę rozstrzygnie
(zob. wyrok TK z 21 czerwca 2011 r., sygn. P 26/10, OTK ZU nr 5/A/2011, poz. 43, cz. III, pkt 1). Sąd występujący z pytaniem
prawnym jest przy tym zobowiązany wskazać, w jakim zakresie odpowiedź Trybunału na pytanie prawne może mieć wpływ na rozstrzygnięcie
sprawy, w związku z którą to pytanie postawiono (art. 32 ust. 3 ustawy o TK). Trybunał ma równocześnie kompetencję do oceny,
czy sąd prawidłowo wykazał spełnienie przesłanki funkcjonalnej. W razie niespełnienia lub niewykazania spełnienia tej przesłanki
postępowanie podlega umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
2.2. Dopuszczalność merytorycznego rozpoznania pytania prawnego zależy także od stwierdzenia braku ujemnych przesłanek procesowych.
Pozostają one wspólne dla wszystkich sposobów inicjowania postępowania przed Trybunałem. Zaliczają się do nich m.in.:
– zakaz ponownego orzekania w sprawie prawomocnie osądzonej (ne bis in idem, res iudicata), będący następstwem prawomocności orzeczeń Trybunału (art. 190 ust. 1 Konstytucji),
– niedopuszczalność kwestionowania przed Trybunałem stosowania prawa i rozstrzygania sporów o wykładnię, gdyż to nie należy
do konstytucyjnej kognicji Trybunału,
– niespełnienie wymagań formalnych pisma inicjującego postępowanie, uregulowanych w szczególności w art. 32 ust. 1 ustawy
o TK.
Wystąpienie którejkolwiek z wyżej wymienionych ujemnych przesłanek procesowych rodzi po stronie Trybunału obowiązek umorzenia
postępowania.
2.3. W pierwszej kolejności trzeba wskazać, że w wyroku z 11 marca 2015 r., sygn. P 4/14 (Dz. U. poz. 369) Trybunał w pełnym
składzie, rozpoznając połączone pytania prawne Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku
X Wydział Karny, stwierdził zgodność m.in. art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych z art. 2 i art. 7 w związku z art. 9
Konstytucji oraz z art. 20 i art. 22 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Trybunał nie przesądził, czy zakwestionowane w pytaniach prawnych w sprawie o sygn. P 4/14 przepisy ustawy o grach hazardowych
mają charakter przepisów technicznych. Rozstrzygał natomiast o skutkach naruszenia przewidzianego dyrektywą Unii Europejskiej
obowiązku notyfikacji w kontekście konstytucyjnych wymagań stanowienia prawa.
Jak wyjaśnił w tym orzeczeniu TK, „notyfikacja tzw. przepisów technicznych, o której mowa w dyrektywie 98/34/WE, implementowanej do polskiego porządku prawnego
rozporządzeniem w sprawie notyfikacji, nie stanowi elementu konstytucyjnego trybu ustawodawczego”. Żaden z przepisów konstytucyjnych
nie odnosi się bowiem do tej kwestii. Zdaniem Trybunału „dochowanie czy też niedochowanie procedury notyfikacyjnej nie ma
wpływu na ocenę dochowania konstytucyjnego trybu stanowienia ustawy. Trybunał Konstytucyjny uznał tym samym, że brak notyfikacji
projektu ustawy o grach hazardowych nie stanowił naruszenia takich reguł stanowienia ustaw, które mają swoje wyraźne źródło
w przepisach Konstytucji i które dotyczyłyby w sensie treściowym konstytucyjnego trybu ustawodawczego”. Jednocześnie Trybunał
wskazał, że „brak notyfikacji kwestionowanych przepisów art. 14 ust. 1 i art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy o grach hazardowych nie
stanowi takiego naruszenia pozakonstytucyjnej procedury ustawodawczej, które byłoby równoznaczne z naruszeniem art. 2 i art.
7 Konstytucji. (…) Nie można bowiem przyjąć, że każde, choćby potencjalne, uchybienie proceduralne, stanowi zawsze podstawę
do stwierdzenia niekonstytucyjności aktu normatywnego i prowadzi w rezultacie do utraty przez ten akt mocy obowiązującej”.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia wolności działalności gospodarczej, Trybunał stwierdził, że ograniczenie wolności działalności
gospodarczej, wprowadzone m.in. w art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, „spełnia przesłankę formalną i materialną, o
których mowa w art. 22 Konstytucji. Wymóg, aby prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie urządzania gier na automatach,
w tym o niskich wygranych, odbywało się jedynie w kasynach gry, jest wprowadzony w ustawie i uzasadniony «ważnym interesem
publicznym», w rozumieniu art. 22 Konstytucji. (…) w ocenie Trybunału Konstytucyjnego, różnego rodzaju ograniczeniom może
podlegać działalność gospodarcza prowadzona w zakresie gier hazardowych. W takiej sytuacji mamy bowiem do czynienia nie ze
zwykłą, typową działalnością gospodarczą, ale z działalnością, która z natury rzeczy niesie za sobą poważne zagrożenia społeczne
w postaci uzależnień i przyciąga struktury przestępcze. Zwalczanie tych zagrożeń leży z całą pewnością w interesie publicznym.
Stąd też wolność działalności gospodarczej w dziedzinie hazardu może podlegać dalej idącym ograniczeniom, uzasadnionym ważnym
interesem publicznym, o którym mowa w art. 22 Konstytucji”. Wyraźnie Trybunał nie podzielił stanowiska pytającego sądu, jakoby
istniejący wcześniej stan prawny był optymalny, a dotychczasowe procedury wystarczające dla realizacji celów, jakie chciał
osiągnąć ustawodawca.
Podsumowując ustalenia Trybunału zawarte w wyroku o sygn. P 4/14, brak notyfikacji przepisów technicznych nie może być traktowany
jako naruszenie Konstytucji, a zwłaszcza jej art. 2 i art. 7 w związku z art. 9. Równocześnie daleko idące ograniczenie wolności
działalności gospodarczej w zakresie gier na automatach, które mogą być prowadzone jedynie w kasynach gry, nie jest nadmierną
ingerencją w wolność gwarantowaną w art. 20 i art. 22 Konstytucji. Co więcej, Trybunał uznał, że prawodawca w sposób satysfakcjonujący
uzasadnił niezbędność zmian w systemie prawnym w porównaniu do poprzednio obowiązującego modelu, w którym gry na automatach
mogły być organizowane także w salonach gier i punktach gier.
2.4. Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, Trybunał umarza postępowanie, jeśli wydanie orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne.
W świetle orzecznictwa TK uprzednie rozpoznanie sprawy konstytucyjności zakwestionowanej normy prawnej z punktu widzenia tych
samych wzorców kontroli, co do zasady, skutkuje zbędnością wydania wyroku z uwagi na zakaz ne bis in idem (zob. np. postanowienia TK z: 3 października 2001 r., sygn. SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218; 25 października 2011 r.,
sygn. K 36/09, OTK ZU nr 8/A/2011, poz. 93; wyrok TK z 27 marca 2007 r., sygn. SK 3/05, OTK ZU nr 3/A/2007, poz. 32). Sytuacja
ta występuje zawsze, gdy Trybunał stwierdzi wcześniej niezgodność zakwestionowanej normy z konkretnymi przepisami Konstytucji.
W takich sytuacjach Trybunał umarza postępowanie, nawet wówczas, gdy inicjator postępowania wskazał dodatkowe, obok będących
wcześniej podstawą orzeczenia o niekonstytucyjności, wzorce kontroli bądź podniósł nowe zarzuty czy argumenty (zob. postanowienie
TK z 28 lipca 2003 r., sygn. P 26/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 73). Zakaz ne bis in idem nie znajduje natomiast zastosowania, gdy TK orzekł uprzednio o zgodności zaskarżonej normy z konkretnymi przepisami aktu hierarchicznie
wyższego, a wnioskodawca wskazał nowe wzorce kontroli lub przedstawił niepowoływane wcześniej argumenty, samodzielne okoliczności
lub dowody uzasadniające prowadzenie postępowania i wydanie wyroku (zob. wyroki TK z: 5 września 2006 r., sygn. K 51/05, OTK
ZU nr 8/A/2006, poz. 100; 12 września 2006 r., sygn. SK 21/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 103). Wskazanie nowych wzorców kontroli,
zarzutów bądź argumentów może spowodować odmienny kierunek rozstrzygnięcia przez Trybunał w sprawie konstytucyjności przepisu.
W takim wypadku nie ma podstaw do umorzenia postępowania z uwagi na zbędność wydania wyroku z powodu wystąpienia przesłanki
powagi rzeczy osądzonej.
2.4.1. W świetle powyższych uwag, Trybunał stwierdza, że główny problem konstytucyjny wynikający z pytań prawnych Sądu Rejonowego
w Olsztynie, to jest zarzut naruszenia trybu ustawodawczego przez brak notyfikacji, a także zarzut naruszenia wolności działalności
gospodarczej, zostały w sposób ostateczny rozstrzygnięte przez Trybunał w wyroku z 11 marca 2015 r. o sygn. P 4/14.
2.4.2. W niniejszej sprawie wzorce kontroli oraz argumenty za niekonstytucyjnością art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych
podniesione przez Sąd Rejonowy w Olsztynie są, co do zasady, tożsame z rozpoznawanymi w sprawie o sygn. P 4/14, co do których
ostatecznie wypowiedział się TK. Trybunał zwraca nadto uwagę, że w niniejszej sprawie, w odniesieniu do zarzutów naruszenia
trybu ustawodawczego oraz nieproporcjonalnej ingerencji w wolność działalności gospodarczej, pytające sądy nie podniosły dodatkowych
twierdzeń i dowodów, w porównaniu do rozważanych przez Trybunał w wyroku z 11 marca 2015 r. To znaczy, że w niniejszej sprawie
co do badania zgodności art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, w zakresie zarzutu naruszenia trybu ustawodawczego i wolności
działalności gospodarczej, wystąpiła ujemna przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy osądzonej. Postępowanie podlega więc
w tym zakresie umorzeniu z uwagi na treść art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
2.5. Pytające sądy sformułowały w niniejszej sprawie dodatkowe zarzuty pod adresem art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych,
które nie były rozpoznawane w sprawie o sygn. P 4/14. Tym samym badanie zgodności art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych
z art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji nie może być objęte w całości powagą rzeczy osądzonej. Trybunał stwierdza jednak, że
rozpoznanie merytoryczne tych zarzutów jest niedopuszczalne z następujących powodów.
2.5.1. Po pierwsze, jeśli chodzi o zarzuty naruszenia zasady bezpieczeństwa prawnego i zasady winy jako podstawy odpowiedzialności
karnej wywodzonych przez pytające sądy z art. 2 Konstytucji, to w ocenie Trybunału zarzuty te odnoszą się do sfery stosowania
prawa. Pytające sądy wiążą te zarzuty jednoznacznie z rozbieżnością orzecznictwa co do kwalifikacji naruszenia obowiązku notyfikacji
art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych. Rozstrzygnięcie o możliwości przypisania winy popełnienia czynu
zabronionego i odpowiedzialności karnej należy do sądów sprawujących wymiar sprawiedliwości, nie zaś do Trybunału w procedurze
hierarchicznej kontroli norm.
Chociaż nie jest wykluczone stwierdzenie naruszenia art. 2 Konstytucji i wynikającej z niego zasady zaufania do państwa i
stanowionego prawa przez obowiązujący przepis prawa z powodu rozbieżności interpretacyjnych w orzecznictwie, to w ocenie Trybunału
ewentualne rozbieżności musiałyby być wyjątkowo poważne i dotyczyć wykładni przepisu, a nie jedynie konstytucyjności lub niekonstytucyjności
zastosowania danej regulacji czy zarzutów natury proceduralnej.
Na marginesie Trybunał zwraca uwagę na bezzasadność twierdzeń pytających sądów co do wątpliwości związanych z istnieniem czynu
zabronionego czy możliwości przypisania oskarżonym winy, z uwagi na rozbieżności interpretacyjne w sprawie skutków zaniechania
notyfikacji przepisów. Pogląd ten opiera się na nieporozumieniu. Wbrew stanowisku pytających sądów nie ma bowiem konstytucyjnych
podstaw do niestosowania się do prawidłowo ogłoszonych przepisów ustawy przez obywateli, czy negowania domniemania ich konstytucyjności
bądź legalności wyłącznie z powodu rozbieżności orzeczniczych. Co do zasady, tak długo, jak przepisy prawa nie zostaną uchylone
w sposób przewidziany przez prawo, muszą być realizowane przez ich adresatów. Wątpliwości co do obowiązywania i wykładni przepisów
– nawet powstające w najwyższych organach władzy sądowniczej – nie uchylają konstytucyjnego obowiązku przestrzegania prawa,
który spoczywa na każdym znajdującym się pod władzą Rzeczypospolitej Polskiej (vide: art. 83 Konstytucji). W ocenie Trybunału, w zwykłych okolicznościach funkcjonowania demokratycznego społeczeństwa nie jest
uzasadnione w związku z tym rozumowanie, jakoby obywatele – samoistnie uznając, że zakwestionowane przepisy ustanowiono wadliwie,
tj. z pominięciem procedury notyfikacji Komisji Europejskiej – mogli ich nie przestrzegać, a równocześnie racjonalnie zakładać,
że w takiej sytuacji nie narażą się na ponoszenie odpowiedzialności prawnej.
W związku z powyższym, ocena zgodności art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych z art. 2 Konstytucji i
wynikającymi z niego zasadami zaufania do państwa i stanowionego prawa, jak również z zasadą winy, jako podstawą odpowiedzialności
karnej, tak jak ten zarzut sformułowały pytające sądy, jest niedopuszczalna. Postępowanie podlega zatem umorzeniu w tym zakresie
na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
2.5.2. Po drugie, zarzut naruszenia zasady równości wynikający z różnej oceny przez sądy skutków braku notyfikacji art. 6
ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych dla obywateli, jest zarzutem dotyczącym sfery stosowania prawa. Zarzut
taki nie może być formułowany w postępowaniu w sprawie hierarchicznej kontroli zgodności norm. Nie podlega w związku z tym
kognicji Trybunału. W odniesieniu do tego zarzutu postępowanie podlega umorzeniu z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku
(art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
2.5.3. Po trzecie, pytające sądy nie dopełniły określonego w art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK obowiązku uzasadnienia pytań
prawnych ani nie przedstawiły dowodów na poparcie zarzutów naruszenia zasady równości oraz zasady sprawiedliwości społecznej,
wywodzonych przez nie z art. 32 ust. 1 Konstytucji.
W orzecznictwie konstytucyjnym wielokrotnie podkreślano – również w kontekście pytań prawnych – rolę uzasadnienia pisma inicjującego
postępowanie (zob. np. wyrok TK z 8 września 2005 r., sygn. P 17/04, OTK ZU nr 8/A/2005, poz. 90). Skoro kontrola hierarchicznej
zgodności norm opiera się na domniemaniu ich konstytucyjności, to podmiot inicjujący postępowanie przed Trybunałem jest zobligowany
dostarczyć argumentów pozwalających obalić to domniemanie. Dopóki sąd nie powoła przekonywujących motywów mających świadczyć
o niezgodności kwestionowanego przepisu ze wskazanymi wzorcami kontroli, Trybunał musi uznawać je za zgodne z wzorcem kontroli.
Pytanie prawne, w którym sąd ograniczyłby się do wyrażenia przekonania o niezgodności przepisu z Konstytucją bądź wskazania
istniejących w tej kwestii wątpliwości, nie może podlegać rozpoznaniu przez Trybunał (zob. wyrok TK o sygn. P 17/04, cz. III,
pkt 1). Choć Trybunał jest zobowiązany do zbadania wszystkich okoliczności sprawy w celu wszechstronnego jej wyjaśnienia,
nie będąc zarazem związanym wnioskami dowodowymi uczestników postępowania (zob. art. 19 ustawy o TK), to nie oznacza to przerzucenia
przez podmiot inicjujący postępowanie ciężaru dowodu na Trybunał. Powyższa reguła postępowania może bowiem znaleźć zastosowanie
dopiero wówczas, gdy ten podmiot wykazał należytą staranność, spełniając wszystkie ustawowe wymagania wynikające m.in. z art.
32 ustawy o TK (zob. postanowienie TK z 26 czerwca 2013 r., sygn. P 13/12, OTK ZU nr 5/A/2013, poz. 72, cz. II, pkt 2.2).
Pytające sądy w niniejszej sprawie poprzestały w zasadzie na powołaniu ogólnikowej tezy o nierównym traktowaniu przedsiębiorców
prowadzących działalność gospodarczą w zakresie gier na automatach w porównaniu do osób prowadzących inne rodzaje działalności
gospodarczej (w innych dziedzinach), a ponadto braku racjonalności nałożenia na niektórych przedsiębiorców obowiązku urządzania
określonych gier hazardowych w przeznaczonych do tego miejscach (kasynach) i po uzyskaniu koncesji na ich prowadzenie. Naruszenia
zasady sprawiedliwości społecznej sądy upatrują zaś w tym, że poziom ochrony społeczeństwa przed negatywnymi skutkami działalności
hazardowej nie jest tak wysoki by wymagał „generalnego zniesienia powszechnej dostępności (a taki skutek de facto wywołują zaskarżone przepisy) gier na automatach”. Tego rodzaju uzasadnienie nie może być uznane za spełniające wymagania,
o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK.
Zdaniem Trybunału – w kontekście zarzutu naruszenia zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji) – na podmiocie inicjującym
postępowanie spoczywa w szczególności obowiązek wykazania jaka jest grupa podmiotów podobnych, wyjaśnienia na czym polega
zróżnicowanie ich sytuacji prawnej przez zaskarżone unormowanie, a ponadto przedstawienie argumentów na poparcie tezy, że
w świetle norm, zasad i wartości konstytucyjnych takie zróżnicowanie sytuacji prawnej jest nieusprawiedliwione. Takich zabiegów
interpretacyjnych nie uczynił w rozpoznawanej sprawie żaden z pytających sądów. Lakoniczne stwierdzenie o konieczności równego
traktowania wszystkich przedsiębiorców – jak można odczytać intencje pytających sądów, w ramach wszystkich dziedzin gospodarki
– nie mogą być uznane za spełniające wymagania wynikające z art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK. Wymagania uzasadnienia pytania
prawnego, z tych samych powodów, nie spełnia zarzut naruszenia zasady sprawiedliwości społecznej.
Na marginesie Trybunał zwraca uwagę, że pytające sądy błędnie wskazują na art. 32 ust. 1 Konstytucji, jako źródło zasady sprawiedliwości
społecznej. W świetle utrwalonego orzecznictwa sądu konstytucyjnego i samego brzmienia przepisów Konstytucji, źródłem tej
zasady jest art. 2 Konstytucji. Okoliczność ta nie ma jednakże decydującego znaczenia dla rozpoznania sprawy. Biorąc pod uwagę
powyższe stwierdzenia, w zakresie zarzutu naruszenia przez art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych art.
32 ust. 1 Konstytucji oraz mających z niego wynikać zasad równości i sprawiedliwości społecznej, postępowanie podlega umorzeniu
z uwagi na niedopuszczalność wydania wyroku (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
2.6. Wątpliwości co do dopuszczalności merytorycznego rozpoznania sprawy istnieją w odniesieniu do zarzutów naruszenia przez
art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych trybu ustawodawczego oraz ingerencji w wolność działalności gospodarczej. Wprawdzie
zarzuty te pozostają identyczne, jak sformułowane pod adresem art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych (zob. cz. II, pkt
2.4 uzasadnienia), to jednak przepis ten nie był przedmiotem rozpoznania Trybunału. A zatem nie ma podstaw do umorzenia postępowania
co do art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych z uwagi na zbędność orzekania. Podstawowym warunkiem zbędności wydania wyroku
z uwagi na wystąpienie powagi rzeczy osądzonej jest nie tylko tożsamość wzorców kontroli, zarzutów i argumentacji, ale przede
wszystkim tożsamość przedmiotu kontroli. Taka sytuacja natomiast nie występuje w odniesieniu do art. 6 ust. 1 ustawy o grach
hazardowych, który – co należy ponownie podkreślić – nie był kontrolowany przez TK.
2.6.1. Niezależnie od powyższej konstatacji, Trybunał stwierdza, że art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych w zakresie, w
jakim pytające sądy stawiają mu zarzut naruszenia trybu ustawodawczego i nieproporcjonalnej ingerencji w wolność działalności
gospodarczej, nie może być merytorycznie zbadany w niniejszej sprawie. Nie jest bowiem spełniona przesłanka funkcjonalna pytania
prawnego.
2.6.2. Sąd Rejonowy w Olsztynie sformułował pytania prawne na tle sprawy karnej skarbowej. Oskarżonym zarzucono popełnienie
czynu zabronionego unormowanego w art. 107 § 1 k.k.s., to jest urządzanie gier hazardowych „wbrew przepisom ustawy”, czyli
– jak sformułowano to w aktach oskarżenia „bez wymaganego zezwolenia i w miejscu do tego nie przeznaczonym”. Jak wskazano
wcześniej (cz. II, pkt 1 uzasadnienia), warunki urządzania gier hazardowych określają m.in. art. 6 ust. 1 (wymaganie koncesji
na prowadzenie kasyna gry) oraz art. 14 ust. 1 (urządzanie gier w kasynie). Zakwestionowane przepisy ustawy o grach hazardowych
dookreślają więc znamiona czynu zabronionego, o którym mowa w art. 107 § 1 k.k.s. Niewątpliwie – zdaniem Trybunału – obydwa
zaskarżone przepisy ustawy o grach hazardowych są podstawą prawną rozstrzygnięcia spraw karnych skarbowych, będąc elementem
normy prawnokarnej, przez co mogą zostać uczynione przedmiotem kontroli.
2.6.3. Jak wyjaśniły pytające sądy przesłanka funkcjonalna jest spełniona w niniejszej sprawie, ponieważ w razie orzeczenia
o niekonstytucyjności przepisów i wyeliminowaniu ich z systemu prawnego, nie będzie możliwe przypisanie oskarżonym winy oraz
sprawstwa czynu zabronionego z art. 107 § 1 k.k.s. Inaczej mówiąc, pytające sądy z odpowiedzią Trybunału na pytania prawne
zdają się wiązać skazanie oskarżonych (w razie stwierdzenia zgodności zakwestionowanych unormowań z Konstytucją) lub ich uniewinnienie
(w razie stwierdzenia niezgodności).
2.6.4. Trybunał stwierdza, że w związku z wyrokiem z 11 marca 2015 r. o sygn. P 4/14 wykazana przez pytające sądy w niniejszej
sprawie przesłanka funkcjonalna zdezaktualizowała się. Po wejściu w życie wyroku o sygn. P 4/14, nie ma już podstawy do przyjęcia
– w kontekście spraw zawisłych przed pytającymi sądami i sformułowanych przez sądy zarzutów niekonstytucyjności – że orzeczenie
Trybunału w niniejszej sprawie może nieuchronnie doprowadzić do uniewinnienia oskarżonych. Skoro w każdej ze spraw – co wskazują
sądy – zarzucono oskarżonym urządzanie gier na automatach poza kasynami gry, to już ten czyn sam w sobie stanowi naruszenie
jednego z ustawowych warunków prowadzenia działalności gospodarczej uregulowanego w art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych.
Wypełnione są zatem znamiona czynu zabronionego określonego w art. 107 § 1 k.k.s. Wykładnia tego przepisu k.k.s. wskazuje,
że naruszenie choćby jednego tylko z ustawowych warunków urządzania gier hazardowych może być samodzielną i wystarczającą
podstawą odpowiedzialności karnej na podstawie art. 107 § 1 k.k.s. W kompetencji sądów leży natomiast ustalenie, czy popełniono
czyn zabroniony i czy oskarżonym można przypisać winę, a także – w razie odpowiedzi twierdzącej – wymierzenie sankcji określonej
w ustawie.
Zdaniem Trybunału udzielenie odpowiedzi na pytania prawne sądów dotyczące zgodności z Konstytucją art. 6 ust. 1 ustawy o grach
hazardowych – w zakresie, w jakim czynią to w pytaniach prawnych sądy – nie ma znaczenia dla ewentualnego skazania lub uniewinnienia
oskarżonych, a tym samym rozstrzygnięcia zawisłych przed sądami spraw. Na obecnym etapie pytające sądy musiałyby wykazać,
że stwierdzenie niekonstytucyjności art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych mogłoby mieć wpływ na zakres odpowiedzialności
karnej oskarżonych, w tym na wymiar (wysokość) sankcji karnej. Takiego zarzutu pytające sądy jednak nie formułują. Nie wykazują
również zależności odpowiedzi Trybunału na ewentualny wymiar kary grożącej oskarżonym. Tym samym Trybunał stwierdza, że nie
jest spełniona przesłanka funkcjonalna pytania prawnego. Orzeczenie przez Trybunał w sprawie zgodności art. 6 ust. 1 ustawy
o grach hazardowych z Konstytucją – w zakresie zakwestionowanym w pytaniach prawnych – nie wpłynie bowiem na rozstrzygnięcie
o skazaniu lub uniewinnieniu oskarżonych.
2.7. Niezależnie od powyższych uwag, samoistnie przesądzających o niedopuszczalności merytorycznej kontroli art. 6 ust. 1
ustawy o grach hazardowych w niniejszej sprawie, Trybunał zwraca uwagę na kolejne kwestie rzutujące na brak dopuszczalności
wydania wyroku.
2.7.1. W wyroku o sygn. P 4/14 Trybunał przesądził, że brak notyfikacji przepisów technicznych Komisji Europejskiej, z naruszeniem
dyrektywy 98/34/WE i implementującego ją rozporządzenia Rady Ministrów nie narusza Konstytucji. Pogląd ten wprawdzie wyrażono
na tle kontroli konstytucyjności art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, jednak – skoro odnosi się do warunków formalnych
trybu dojścia ustawy do skutku – zachowuje aktualność również w odniesieniu do art. 6 ust. 1 tej ustawy, wobec którego pytające
sądy sformułowały tożsamy zarzut. To znaczy, że również art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych należałoby traktować jako
przepis nienaruszający art. 2 i art. 7 w związku z art. 9 Konstytucji. Okoliczność tę powinny wziąć pod uwagę pytające sądy
i inne organy władzy publicznej przy rozstrzyganiu zawisłych przed nimi spraw.
2.7.2. Trybunał uznaje za niedopuszczalne kwestionowanie przed TK przez sąd karny – na tle spraw dotyczących odpowiedzialności
karnej skarbowej – przepisów regulujących warunki prowadzenia działalności gospodarczej i formułowania zarzutu nieproporcjonalnej
ingerencji w tę wolność, nawet jeśli z naruszeniem owych warunków powiązana jest sankcja karna. Jakkolwiek zakwestionowane
przepisy są elementem dookreślającym znamiona czynu zabronionego, a tym samym – elementem podstawy prawnej orzekania (zob.
cz. II, pkt 2.6.2 uzasadnienia), to argumentacja pytających sądów wyraźnie wskazuje, że ich intencją jest podważenie celowości
określenia przez ustawodawcę takich a nie innych zasad prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie gier na automatach,
których naruszenie skutkuje sankcją karną. Procedura pytania prawnego nie służy jednakże rozwiązywaniu wszelkich problemów
natury konstytucyjnej, jakie mogą zaistnieć w toku orzekania, ale wyłącznie takich, które dotyczą treści konkretnych przepisów
mających mieć zastosowanie w ramach osądzenia indywidualnej sprawy (zob. postanowienie TK z 29 lutego 2012 r., sygn. P 22/11,
OTK ZU nr 2/A/2012, poz. 23, cz. II, pkt 3.2). Pytający sąd może stawiać zarzuty relewantne z punktu widzenia konkretnej sprawy,
którą ma rozstrzygnąć.
Zakwestionowane przez pytające sądy przepisy prawa nie mają na celu abstrakcyjnego ograniczenia wolności działalności gospodarczej,
a przewidziana w art. 107 § 1 k.k.s. sankcja karna nie służy jedynie gwarantowaniu przestrzegania ustawowych warunków urządzania
gier hazardowych. Ograniczenia ustanowione w art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych są konsekwencją stwierdzonych
przez ustawodawcę – oraz wykazanych w toku rozprawy w sprawie o sygn. P 4/14 – negatywnych zjawisk społeczno-gospodarczych
w tym obszarze, a mianowicie nielegalnej działalności hazardowej, rozwoju przestępczości, nadużyć podatkowych czy uzależnienia
od hazardu. W tej perspektywie ważnego interesu publicznego sądy powinny interpretować normę karną, przewidzianą w art. 107
§ 1 k.k.s., nie ograniczając swojego spojrzenia wyłącznie do wolności działalności gospodarczej.
Zdaniem TK kwestia celowości zaostrzenia warunków prowadzenia działalności w zakresie gier na automatach w porównaniu do poprzednio
obowiązującego stanu prawnego – w sposób, w jaki ujęły to pytające sądy oraz na tle rozpoznawanych przez nie spraw karnych
– z oczywistych względów pozostaje poza zakresem kognicji Trybunału.
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.