1. Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO) we wniosku z 26 listopada 2018 r. (znak: IV.7005.1.2018.KP) wniósł o stwierdzenie
niezgodności art. 63 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (Dz. U. z 2018
r. poz. 91, ze zm.; obecnie: Dz. U. z 2020 r. poz. 396, ze zm.; dalej: u.g.n.r.) w zakresie, w jakim wyłącza stosowanie przepisów
ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2096; obecnie Dz. U. z 2020
r. poz. 256, ze zm.; dalej: k.p.a. lub kodeks postępowania administracyjnego) dotyczących wznowienia postępowania, stwierdzenia
nieważności i uchylenia lub zmiany decyzji do wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 r. o
uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250, ze zm.; dalej: ustawa uwłaszczeniowa) decyzji o przejęciu
przez Skarb Państwa nieruchomości, na których właściciele nie gospodarowali osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających
we wspólnocie od lat pięciu do dnia wejścia w życie ustawy z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca w indywidualnym
gospodarstwie rolnym albo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, z art. 7 oraz art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
1.1. Zdaniem RPO problemem konstytucyjnym jest kwestia dopuszczalności i zasadności ograniczenia w czasie możliwości weryfikacji
w trybach nadzwyczajnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego tych decyzji o przejęciu przez państwo nieruchomości
wchodzących w skład gospodarstw rolnych, których podstawą był art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej, a upływ czasu od wydania
decyzji nie jest wystarczającym uzasadnieniem uniemożliwienia ich wzruszenia.
1.2. W ocenie RPO zakwestionowana regulacja zrównuje podmioty znajdujące się w różnych sytuacjach prawnych oraz faktycznych.
Ustawodawca, wprowadzając bezwzględny zakaz wzruszania decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej, zrównał tym samym
sytuację prawną byłych właścicieli, którzy de facto zostali wywłaszczeni na rzecz samoistnych posiadaczy, oraz byłych właścicieli, których nieruchomości zostały przejęte przez
państwo w trybie decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej. Zrównanie to skutkuje naruszeniem praw
byłych właścicieli nieruchomości przejętych przez państwo, ponieważ w ich przypadku nie ma wartości konstytucyjnych, które
ograniczenie to by uzasadniały.
RPO wskazał, że za podmioty zaliczające się do wspólnej kategorii należałoby uznać tych właścicieli, których nieruchomości
wchodzące w skład gospodarstw rolnych zostały przejęte przez państwo. RPO wyliczył kilka ustaw z okresu 1945-1989, które przewidywały
przejęcie gospodarstw rolnych przez państwo i nie wyłączono możliwości weryfikacji prawidłowości wydanych decyzji, w trybach
nadzwyczajnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego.
2. W piśmie z 5 marca 2019 r. (znak PK VIII TK 84.2018) stanowisko w sprawie zajął Prokurator Generalny, który wniósł o stwierdzenie,
że art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. w zakresie, w jakim wyłącza stosowanie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego dotyczących
wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i uchylenia lub zmiany decyzji do wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy
uwłaszczeniowej ostatecznych decyzji o przejęciu przez państwo nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych, jest
zgodny z art. 7 oraz art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
2.1. Zdaniem Prokuratora Generalnego ustawodawca, stanowiąc kwestionowaną regulację i zamykając możliwość wzruszania, w trybach
nadzwyczajnych postępowania administracyjnego, ostatecznych decyzji o przejęciu nieruchomości rolnych przez państwo, pogodził
ze sobą wymagania wynikające z zasady trwałości ostatecznych decyzji administracyjnych i zasady praworządności. Okres prawie
20 lat należy uznać za wystarczający dla zapewnienia osobom zainteresowanym możliwości skorzystania z przysługujących im nadzwyczajnych
środków prawnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego w celu wzruszenia ostatecznych decyzji o przejęciu
ich nieruchomości przez państwo. Do wszystkich decyzji ostatecznych wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej miały bowiem
zastosowanie przepisy kodeksu postępowania administracyjnego dotyczące wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i
uchylenia lub zmiany decyzji – niezależnie od tego, czy podstawą wydania tychże ostatecznych decyzji był art. 1, czy też art.
2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej, tj. czy chodziło o akty uwłaszczenia, decyzje o przekazaniu nieruchomości rolnych posiadaczom
zależnym albo decyzje o przejęciu tych nieruchomości przez państwo. W tej sytuacji prawnej usprawiedliwione było przyjęcie
przez ustawodawcę kwestionowanego rozwiązania, pozbawiającego możliwości wzruszania w trybach nadzwyczajnych, przewidzianych
w kodeksie postępowania administracyjnego, wszystkie podmioty, w stosunku do których wydano ostateczne decyzje na podstawie
ustawy uwłaszczeniowej. Nie można zatem uznać, że ustawodawca w swoisty sposób faworyzował Skarb Państwa, stwarzając jakąś
szczególną ochronę dla trwałości decyzji ostatecznych o przejęciu przez państwo nieruchomości rolnych na podstawie decyzji
wydanych zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej.
2.2. Prokurator Generalny wskazał, że kwestionowana regulacja, wyłączająca możliwość zastosowania przepisów kodeksu postępowania
administracyjnego o wznowieniu postępowania, stwierdzeniu nieważności i uchyleniu lub zmianie decyzji administracyjnej, odnosi
się do byłych właścicieli, których nieruchomości rolne zostały przejęte przez państwo ze względu na to, że nie gospodarowali
oni na tychże nieruchomościach osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających we wspólności domowej, od lat pięciu
do dnia wejścia w życie ustawy uwłaszczeniowej, z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca w indywidualnym
gospodarstwie rolnym albo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Ustawodawca zasadnie zatem przyjął, że o zaliczeniu właścicieli
nieruchomości do grupy podmiotów, w stosunku do których ma zastosowanie kwestionowana regulacja, decyduje przesłanka stanowiąca
cechę relewantną i stąd sytuacja prawna byłych właścicieli nieruchomości rolnych, pozbawionych możliwości wzruszenia w trybach
nadzwyczajnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego ostatecznych decyzji o przejęciu przez państwo ich
nieruchomości jest inna od sytuacji właścicieli nieruchomości, w stosunku do których zostały wydane ostateczne decyzje na
podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 13 lipca 1957 r. o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu
innych spraw, związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym (Dz. U. Nr 39, poz. 174, ze zm.), art. 9 ust. 2 ustawy z dnia
29 maja 1974 r. o przekazywaniu gospodarstw rolnych na własność Państwa za rentę i spłaty pieniężne (Dz. U. Nr 21, poz. 118,
ze zm.) oraz art. 44 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (Dz. U. Nr
11, poz. 79, ze zm.), w stosunku do których wyłączenie takie nie zostało przez ustawodawcę wprowadzone.
3. W piśmie z 18 lipca 2019 r. (znak: BAS-WAKU-2832/18), w imieniu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, stanowisko w sprawie zajął
Marszałek Sejmu, który wniósł o stwierdzenie, że art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. w zakresie, w jakim wyłącza stosowanie przepisów
kodeksu postępowania administracyjnego dotyczących wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i uchylenia lub zmiany
decyzji do decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej o przejęciu przez Skarb Państwa nieruchomości,
na których właściciele nie gospodarowali osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających we wspólnocie od lat pięciu
do dnia wejścia w życie ustawy z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca w indywidualnym gospodarstwie rolnym
albo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, jest zgodny z art. 7, art. 32 ust. 1 oraz z zasadą sprawiedliwości społecznej wyrażoną
w art. 2 Konstytucji.
3.1. W ocenie Marszałka Sejmu kwestionowana regulacja jest konieczna z uwagi na wartość, którą jest stabilność stosunków prawnych
oraz rosnące z czasem trudności dowodowe w prowadzeniu ewentualnego nadzwyczajnego postępowania weryfikacyjnego.
3.2. Marszałek Sejmu wskazał, że kwestionowana regulacja zrównuje pozycję prawną byłych właścicieli nieruchomości rolnych
przejętych przez państwo w drodze decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej oraz byłych właścicieli,
których nieruchomości rolne stały się z mocy prawa własnością dotychczasowych posiadaczy samoistnych na podstawie art. 1 tej
ustawy. Wyłącza ona dla nich dopuszczalność wzruszania, w trybach nadzwyczajnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego,
ostatecznych decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej, niezależnie od tego, który z jej przepisów stał się podstawą
do utraty własności. Zrównanie to nie narusza zasady równości wobec prawa i zasady sprawiedliwości społecznej, ponieważ podstawę
zaliczenia wymienionych podmiotów do jednej kategorii prawnej stanowiło kryterium wydania wobec nich decyzji ostatecznych
pozbawiających własności nieruchomości rolnych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej. Ponadto charakterystyka podmiotów wskazanych
w ustawie uwłaszczeniowej uzasadnia tezę, że zróżnicowanie ich sytuacji prawnej, w porównaniu z adresatami norm prawnych innych
ustaw wskazanych przez RPO, nastąpiło w oparciu o cechę relewantną.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Dopuszczalność merytorycznego rozpoznania wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich.
1.1. Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO) zakwestionował zgodność z Konstytucją art. 63 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 19 października
1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (Dz. U. z 2020 r. poz. 396, ze zm.; dalej: u.g.n.r.) w zakresie,
w jakim wyłącza stosowanie przepisów ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2020
r. poz. 256, ze zm.; dalej: k.p.a. lub kodeks postępowania administracyjnego) dotyczących wznowienia postępowania, stwierdzenia
nieważności i uchylenia lub zmiany decyzji do wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 r. o
uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250, ze zm.; dalej: ustawa uwłaszczeniowa) decyzji o przejęciu
przez Skarb Państwa nieruchomości, na których właściciele nie gospodarowali osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających
we wspólnocie od lat pięciu do dnia wejścia w życie ustawy z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca w indywidualnym
gospodarstwie rolnym albo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, z art. 7 oraz art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
1.2. Kwestionowane przez RPO przepisy były dwukrotnie przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego. Wyrokiem z 22 lutego
2000 r., sygn. SK 13/98 (OTK ZU nr 1/2000, poz. 5), Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. nie jest
niezgodny z art. 64 i art. 2 Konstytucji. Z kolei wyrokiem z 15 maja 2000 r., sygn. SK 29/99 (OTK ZU nr 4/2000, poz. 110),
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. jest zgodny z art. 77 ust. 2 i nie jest niezgodny z art. 77
ust. 1 oraz z art. 78 Konstytucji.
W rozpatrywanej sprawie wzorcami kontroli art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. były art. 7 oraz art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Kwestionowane przepisy nie były wcześniej kontrolowane z art. 7 i art. 32 ust. 1 Konstytucji, a art. 2 chociaż był wzorcem
kontroli w sprawie o sygn. SK 13/98, to uzasadniając jego naruszenie, skarżąca wskazała tylko na naruszenie zasady państwa
prawa. RPO wskazał natomiast jako wzorzec kontroli zasadę sprawiedliwości społecznej wyrażoną w art. 2 Konstytucji. Brak tożsamości
wzorców kontroli i zarzutów podniesionych przez RPO w porównaniu ze sprawami rozstrzygniętymi wyrokami o sygn. SK 13/98 i
SK 29/99 przesądzają o konieczności merytorycznego rozpoznania jego wniosku.
Zgodnie z art. 63 ust. 2 u.g.n.r. „Do ostatecznych decyzji wydanych na podstawie przepisów ustawy z dnia 26 października 1971
r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250 i z 1975 r. Nr 16, poz. 91) nie stosuje się przepisów
Kodeksu postępowania administracyjnego dotyczących wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i uchylenia lub zmiany
decyzji”.
W myśl art. 63 ust. 3 u.g.n.r., „Postępowanie administracyjne toczące się w sprawach, o których mowa w ust. 2, podlega umorzeniu”.
Kwestionowany przez RPO art. 63 ust. 2 u.g.n.r. wyłącza stosowanie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, pozwalających
na wzruszenie w trybach nadzwyczajnych (wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i uchylenia lub zmiany decyzji)
ostatecznych decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej. Z kolei art. 63 ust. 3 u.g.n.r. jest ściśle związany ze
wskazanym art. 63 ust. 2 u.g.n.r., ponieważ nakazuje umorzenie toczących się postępowań administracyjnych w sprawach wskazanych
w art. 63 ust. 2 u.g.n.r.
RPO kwestionuje nie całą treść normatywną art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r., ale wyłączenie stosowania przepisów kodeksu postępowania
administracyjnego, pozwalających na wzruszenie w trybach nadzwyczajnych (wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności
i uchylenia lub zmiany decyzji) ostatecznych decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej o przejęciu
przez Skarb Państwa nieruchomości, na których właściciele nie gospodarowali osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających
we wspólności domowej od lat pięciu do dnia wejścia w życie ustawy z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca
w indywidualnym gospodarstwie rolnym albo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej.
3. Zagadnienie zgodności kwestionowanej regulacji z zasadą legalizmu wyrażoną w art. 7 Konstytucji.
Zdaniem RPO wyrażony w art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. zakaz wzruszania w trybach nadzwyczajnych decyzji o przejęciu przez Skarb
Państwa nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych, wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej,
narusza zasadę praworządności i nie uzasadniają go inne wartości konstytucyjne, w tym zasada bezpieczeństwa prawnego oraz
zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Sytuacja osób, które utraciły prawo własności nieruchomości
na rzecz państwa, zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej, jest odmienna. Za ograniczeniem ich prawa nie przemawia
dążenie do zagwarantowania ochrony praw osób trzecich. W wypadku zakazu wzruszania decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust.
1 ustawy uwłaszczeniowej podmiotem chronionym jest bowiem nie obywatel, lecz Skarb Państwa.
Zgodnie z art. 7 Konstytucji „Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”. Przepis ten wyraża zasadę
praworządności (legalizmu) działań wszystkich organów władzy publicznej. W odniesieniu do organów administracji publicznej
oznacza to m.in. nakaz wydawania przez nie rozstrzygnięć w przepisanej prawem formie, na należytej podstawie prawnej i w zgodności
z wiążącymi dany organ przepisami materialnymi i proceduralnymi. Naruszenie obowiązku działania na podstawie i w granicach
prawa sprawia, że działanie takie traci cechę legalności. Zasada praworządności uzasadnia w szczególności te rozwiązania prawne,
których celem jest eliminowanie z obrotu niezgodnych z prawem ostatecznych rozstrzygnięć, w szczególności: decyzji administracyjnych
i wyroków sądowych.
Zasada praworządności nie jest jednak jedyną zasadą wyrażoną w Konstytucji i wymaga ważenia z innymi zasadami konstytucyjnymi,
w szczególności z zasadami bezpieczeństwa prawnego, pewności prawa i stabilności stosunków prawnych, które wyprowadzane są
z wyrażonej w art. 2 Konstytucji klauzuli państwa prawnego.
Rozważając relacje między zasadą praworządności a zasadą zaufania obywatela do państwa i wywodzonych z niej zasad bezpieczeństwa
prawnego, pewności prawa i stabilności stosunków prawnych, Trybunał stwierdził, że żadna z powyższych zasad nie ma charakteru
bezwzględnego, dopuszczalne są bowiem od nich wyjątki. Trzeba przy tym na gruncie zasady praworządności rozróżnić nakaz działania
organów administracji publicznej na podstawie i w granicach prawa, od którego nie ma wyjątków (a więc zasada ta nie doznaje
ograniczeń), oraz nakaz eliminowania z obrotu aktów administracyjnych wydanych z naruszeniem zasady praworządności, który
może podlegać ograniczeniom, w tym z uwagi na zasadę zaufania obywatela do państwa i wywodzonych z niej zasad bezpieczeństwa
prawnego, pewności prawa i stabilności stosunków prawnych.
Niektóre wyjątki od zasady praworządności, w tym będące konsekwencjami zasady trwałości decyzji, uzasadnione są przyjęciem
priorytetu zasady zaufania obywatela do państwa, jak i odwrotnie – wyjątki od zasady zaufania obywatela do państwa, w tym
możliwość wyeliminowania z obrotu ostatecznej decyzji, uzasadnione są zasadą praworządności. W niektórych sytuacjach obie
zasady można uznać za zasady konkurencyjne. Niekiedy uwzględnienie obu zasad prowadzi jednak do podobnego rezultatu, zagwarantowaniu
bezpieczeństwa prawnego służyć może bowiem stabilizacja porządku prawnego wynikającego z aktów administracyjnych. Wówczas
efekty funkcjonowania obu zasad się częściowo pokrywają. Wynika to z zakorzenienia obu zasad w klauzuli państwa prawnego.
Zasadę trwałości decyzji ostatecznych uzasadnia zasada bezpieczeństwa prawnego, wywodzona z art. 2 Konstytucji. Trwałość decyzji
wynika też z domniemania jej zgodności z prawem, a więc z – przewidzianej w art. 7 Konstytucji – zasady praworządności. Domniemanie
to jest jednak wzruszalne (zob. wyrok TK z 12 maja 2015 r., sygn. P 46/13, OTK ZU nr 5/A/2015, poz. 62).
Trybunał uznał, że jednym z przejawów bezpieczeństwa prawnego jest stabilizacja sytuacji prawnej jednostki, przekładająca
się w efekcie na stabilizację sytuacji stosunków społecznych. Obowiązek ustawodawcy ukształtowania regulacji prawnych, które
będą sprzyjały wygaszaniu − wraz z upływem czasu − stanu niepewności, został wywiedziony z klauzuli zawartej w art. 2 Konstytucji,
a potrzeba ustanowienia przedawnienia − z zasady bezpieczeństwa prawnego (zob. wyrok z 19 czerwca 2012 r., sygn. P 41/10,
OTK ZU nr 6/A/2012, poz. 65). Trybunał stwierdził również, że prawomocność jest sama w sobie wartością konstytucyjną, a ochrona
prawomocności ma zakotwiczenie w art. 7 Konstytucji, tj. w zasadzie praworządności (zob. wyrok z 24 października 2007 r.,
sygn. SK 7/06, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 108).
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego niezbędne jest ustanowienie odpowiednich granic dopuszczalności stwierdzenia nieważności
decyzji. Trwałość decyzji organów władzy publicznej nie może być bowiem pozorna. Taka pozorność występowałaby nie tylko, jeżeli
ustawodawca nie przewidywałby ograniczeń wzruszalności ostatecznych decyzji, ale również jeżeli ograniczenia te nie byłyby
wystarczające dla zachowania zasady zaufania obywatela do państwa i zasady pewności prawa. Ustawodawca nie może z jednej strony
deklarować trwałości decyzji z uwagi na jej ostateczność, a z drugiej strony przewidywać, nieograniczoną terminem, możliwość
wzruszania decyzji, na podstawie której strona nabyła prawo lub ekspektatywę (zob. wyrok TK z 28 lutego 2012 r., sygn. K 5/11,
OTK ZU nr 2/A/2012, poz. 16).
3.3. Ocena zgodności kwestionowanej regulacji z zasadą legalizmu wyrażoną w art. 7 Konstytucji.
Ocena zgodności kwestionowanej przez RPO regulacji wymaga wyjaśnienia ratio legis art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej, do którego ona odsyła. Zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej „[n]ieruchomości,
na których właściciele nie gospodarują osobiście lub przy pomocy członków rodziny pozostających we wspólności domowej od lat
pięciu do dnia wejścia w życie ustawy z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca w indywidualnym gospodarstwie
rolnym albo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, mogą być przekazane na własność dotychczasowych posiadaczy zależnych (dzierżawców
lub władających z innego tytułu) albo przejęte przez Państwo”.
Ustawa uwłaszczeniowa miała charakter epizodyczny. Obowiązywała od 4 listopada 1971 r. do 5 kwietnia 1982 r. Zmierzała do
sanacji stanów faktycznych – samoistnego posiadania przez rolników nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw rolnych.
Nabywanie własności gospodarstw rolnych przez ich posiadaczy na podstawie ustawy uwłaszczeniowej zmierzało do pozbawienia
tytułu własności osób, które nie zajmowały się przez długi okres gospodarstwami, choć byli ich właścicielami (zob. wyrok TK
z 22 lutego 2000 r., sygn. SK 13/98).
W wydanym na podstawie upoważnienia zawartego w art. 2 ust. 2 ustawy uwłaszczeniowej rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia
23 grudnia 1971 r. w sprawie nieruchomości nie podlegających przekazaniu lub przejęciu oraz warunków ich nabycia przez posiadaczy
zależnych (Dz. U. Nr 37, poz. 331; dalej: rozporządzenie) ograniczono możliwość przejęcia na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości
rolnych, co do których zaistniały przesłanki określone w art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej.
Przejęcie takie nie mogło nastąpić, jeżeli możliwe było przekazanie tych nieruchomości dotychczasowym posiadaczom zależnym,
spełniającym określone w rozporządzeniu warunki, albo gdy nieruchomości te nie były potrzebne na cele rolniczych jednostek
gospodarki uspołecznionej lub nie mogły być należycie zagospodarowane przez rolników indywidualnych (§ 3 rozporządzenia).
Przejęcie na rzecz Skarbu Państwa następowało wskutek wydania decyzji, która miała charakter konstytutywny, a postępowanie
w tym zakresie prowadzone było przez organy administracyjne, na wniosek lub z urzędu (art. 12 ust. 5 ustawy uwłaszczeniowej).
Decyzję o przejęciu przez państwo nieruchomości na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej wydawał właściwy do spraw
rolnych organ prezydium powiatowej rady narodowej (art. 13 ustawy uwłaszczeniowej). Odwołanie od tej decyzji przysługiwało
do wojewódzkiej komisji do spraw uwłaszczenia (art. 12 ust. 4 ustawy uwłaszczeniowej). Do spraw rozpatrywanych przez organy
do spraw rolnictwa prezydiów rad narodowych i komisje do spraw uwłaszczenia zastosowanie miały przepisy kodeksu postępowania
administracyjnego (art. 16 ustawy uwłaszczeniowej).
Ustawa uwłaszczeniowa została uchylona art. 4 ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz o uchyleniu
ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 11, poz. 81; dalej: ustawa nowelizująca z 1982 r.), który wszedł
w życie 6 kwietnia 1982 r. W uchwale z 14 lutego 1983 r., sygn. akt III CZP 1/83 (OSNC nr 10/1983, poz. 151) Sąd Najwyższy
wyjaśnił, że sprawy dotyczące przejęcia nieruchomości przez państwo nie podlegają przekazaniu sądom, niezależnie od stanu
ich załatwienia w postępowaniu administracyjnym. Organami właściwymi do rozpatrywania w trybach nadzwyczajnych decyzji o przejęciu
przez Skarb Państwa nieruchomości na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej pozostawały właściwe organy administracji
państwowej.
1 stycznia 1992 r. weszła w życie kwestionowana regulacja i wyłączyła możliwość stosowania trybów nadzwyczajnych uregulowanych
w kodeksie postępowania administracyjnego do wzruszania ostatecznych decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej.
Od 1 stycznia 1992 r. ustawodawca uniemożliwił zatem wzruszanie ostatecznych decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej,
w tym również decyzji o przejęciu nieruchomości przez państwo, w trybach wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności
i uchylenia lub zmiany decyzji (zob. wyrok NSA z 7 czerwca 2011 r., sygn. akt II OSK 969/10, Lex nr 992672).
W wyrokach dotyczących zgodności z Konstytucją art. 63 ust. 2 i 3 u.g.n.r. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że nieograniczona
w czasie wzruszalność ostatecznych decyzji administracyjnych nie jest zasadą konstytucyjną, a ograniczenie terminów zaskarżenia
prawomocnych decyzji administracyjnych jest uzasadnione względami bezpieczeństwa prawnego (zob. wyrok TK z 22 lutego 2000
r., sygn. SK 13/98). Trybunał wskazał też, że ograniczenia czasowe są konieczne z uwagi na wartość, którą jest stabilność
stosunków prawnych, oraz ze względu na rosnące z czasem trudności dowodowe w prowadzeniu ewentualnego nadzwyczajnego postępowania
weryfikacyjnego, a także z uwagi na potrzebę ochrony praw nabytych przez osoby trzecie (zob. wyrok TK z 15 maja 2000 r., sygn.
SK 29/99).
Od uchylenia ustawy uwłaszczeniowej upłynęło niemal czterdzieści lat. W tym okresie nieruchomości przejęte przez Skarb Państwa
na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej były przedmiotem czynności prawnych, wywołujących określone skutki ekonomiczne
i gospodarcze. Nieruchomości te mogły zostać, w sposób całkowicie legalny i nienaruszający zasad sprawiedliwości, sprzedane
podmiotom działającym w zaufaniu do państwa i stanowionego przez nie prawa. Mogły też być oddane w użytkowanie wieczyste osobom
fizycznym lub prawnym, wniesione do spółek prawa handlowego, w których Skarb Państwa ma większość udziałów albo akcji, czy
też zostać zamienione na inne nieruchomości.
Stwierdzenie niekonstytucyjności zakwestionowanej regulacji stanowiłoby więc ingerencję w utrwalony stan prawny i faktyczny,
a co istotniejsze prowadziłoby do naruszenia zasad bezpieczeństwa prawnego, pewności prawa i stabilności stosunków prawnych
ze względu na naruszenie praw osób, które nabyły nieruchomości wcześniej przejęte przez Skarb Państwa ostatecznymi decyzjami
wydanymi na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej.
Decyzje te mogły być podważane w drodze nadzwyczajnych środków zaskarżenia do końca 1991 r., kiedy to weszła w życie kwestionowana
regulacja, a więc niemal dwadzieścia lat. Był to zatem wystarczająco długi okres dla zapewnienia osobom zainteresowanym możliwości
skorzystania z przysługujących im środków wzruszenia ostatecznych decyzji administracyjnych o przejęciu własności gospodarstwa
rolnego przez Skarb Państwa. Przyjęcie zaskarżonego rozwiązania prawnego uzasadniało dążenie ustawodawcy do zapewnienia stabilności
prawa własności nieruchomości rolnych nabytych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej i pewności obrotu prawnego tymi nieruchomościami.
Nieograniczona w czasie dopuszczalność wzruszania ostatecznych decyzji o przejęciu nieruchomości przez Skarb Państwa na podstawie
art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej byłaby przyzwoleniem na trwanie w bezczynności prawnej przez osoby, które przez blisko
dwadzieścia lat mogły żądać wszczęcia określonych w kodeksie postępowania administracyjnego procedur nadzwyczajnych w celu
weryfikacji tych decyzji.
Skład orzekający w niniejszej sprawie podzielił stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, że w państwach, w których proklamowano
obowiązywanie zasady demokratycznego państwa prawnego, powszechnie aprobowane jest ogólne założenie, że prawo winno zapewniać
ochronę tym, którzy korzystają ze swoich praw. W stosunku do osób zainteresowanych, które przez wiele lat nie podejmują kroków
prawnych dla realizacji swoich roszczeń, ustawodawca ma więc prawo wprowadzenia w pewnym zakresie regulacji pozbawiającej
możliwości skutecznego dochodzenia tych roszczeń. Dotyczy to także odszkodowania z tytułu niezgodnego z prawem działania organów
władzy publicznej (zob. wyroki TK z: 25 maja 1999 r., sygn. SK 9/98, OTK ZU nr 4/1999, poz. 78; 22 lutego 2000 r., sygn. SK
13/98 i 15 maja 2000 r., sygn. SK 29/99).
Konkludując, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że kwestionowana regulacja jest zgodna z art. 7 Konstytucji.
4. Zagadnienie zgodności kwestionowanej regulacji z zasadami sprawiedliwości społecznej wyrażonymi w art. 2 Konstytucji oraz
zasadą równości wyrażoną w art. 32 ust. 1 Konstytucji.
W ocenie RPO zakwestionowana regulacja zrównała podmioty będące w różnych sytuacjach faktycznych i prawnych. Bezwzględny zakaz
wzruszania decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej zrównał bowiem sytuację prawną byłych właścicieli, którzy
zostali wywłaszczeni na rzecz samoistnych posiadaczy, oraz byłych właścicieli, których nieruchomości zostały przejęte przez
państwo w trybie decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej. Zrównanie to nie było uzasadnione realizacją
wartości podlegających ochronie konstytucyjnej. Zdaniem RPO za podmioty zaliczające się do wspólnej kategorii należałoby uznać
tych właścicieli, których nieruchomości wchodzące w skład gospodarstw rolnych zostały przejęte przez państwo. RPO wskazał,
że ustawodawstwo z lat 1945-1989 przewidywało przejęcie gospodarstw rolnych przez państwo i prawodawca nie wyłączył możliwości
weryfikacji prawidłowości wydanych decyzji, w trybach nadzwyczajnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego
(zob. art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 13 lipca 1957 r. o zmianie dekretu z dnia 18 kwietnia 1955 r. o uwłaszczeniu i o uregulowaniu
innych spraw, związanych z reformą rolną i osadnictwem rolnym, Dz. U. Nr 39, poz. 174, ze zm.; dalej: ustawa z 13 lipca 1957
r.; art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 29 maja 1974 r. o przekazywaniu gospodarstw rolnych na własność Państwa za rentę i spłaty
pieniężne, Dz. U. Nr 21, poz. 118, ze zm.; dalej: ustawa z 29 maja 1974 r.; art. 44 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 26
marca 1982 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych, Dz. U. Nr 11, poz. 79, ze zm.; dalej: ustawa z 26 marca 1982 r.). Kwestionowana
regulacja, pozbawiając osoby, w stosunku do których została wydana decyzja na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej,
doprowadziła więc do nieuzasadnionego zróżnicowania praw w ramach jednej kategorii.
4.2. Zasada równości oraz zasada sprawiedliwości społecznej.
Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego konstytucyjna zasada równości wobec prawa, wyrażona w art.
32 ust. 1 Konstytucji, nakazuje jednakowe traktowanie podmiotów znajdujących się w takiej samej lub zbliżonej sytuacji prawnie
relewantnej. Równe traktowanie oznacza przy tym traktowanie według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminujących,
jak i faworyzujących. Omawiana zasada nakazuje zatem nakładać jednakowe obowiązki, względnie przyznawać jednakowe prawa podmiotom
odznaczającym się tą samą cechą istotną, a jednocześnie dopuszcza, lecz nie wymaga, by nakładać różne obowiązki, względnie
przyznawać różne prawa podmiotom, które mają taką cechę, oraz podmiotom, które jej nie mają.
Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 19 kwietnia 2011 r., sygn. P 41/09 (OTK ZU nr 3/A/2011, poz. 25), stwierdził, że „nie można
przyjąć, by z nakazu równego traktowania równych wynikał, logicznie albo instrumentalnie, nakaz nierównego traktowania nierównych
czy też zakaz równego traktowania nierównych”. Pogląd ten Trybunał wielokrotnie powtarzał w późniejszych orzeczeniach (zob.
np. wyroki TK z: 19 grudnia 2012 r. sygn. K 9/12, OTK ZU nr 11/A/2012, poz. 136; 12 lipca 2012 r., sygn. P 24/10, OTK ZU nr
7/A/2012, poz. 79; 17 grudnia 2013 r., sygn. SK 29/12, OTK ZU nr 9/A/2013, poz. 138; 3 marca 2015 r., sygn. K 39/13, OTK ZU
nr 3/A/2015, poz. 27 i 8 czerwca 2016 r., sygn. K 37/13, OTK ZU A/2016, poz. 28).
Jak wynika z jednolitego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, ocena regulacji prawnej z punktu widzenia zasady równości
wymaga rozpatrzenia trzech zagadnień.
Po pierwsze, należy ustalić, czy można wskazać wspólną cechę istotną, uzasadniającą równe traktowanie określonych podmiotów,
co wymaga przeprowadzenia analizy treści i celu aktu normatywnego, w którym została zawarta kontrolowana norma prawna.
Po drugie, konieczne jest stwierdzenie, czy prawodawca zróżnicował prawa lub obowiązki podmiotów znajdujących się w takiej
samej lub podobnej sytuacji prawnie relewantnej.
Po trzecie wreszcie, jeżeli prawodawca odmiennie potraktował podmioty charakteryzujące się wspólną cechą istotną, to – mając
na uwadze, że zasada równości nie ma charakteru absolutnego – niezbędne okazuje się rozważenie, czy wprowadzone od tej zasady
odstępstwo można uznać za dopuszczalne. Odstępstwo takie jest dozwolone, jeżeli zróżnicowanie spełnia następujące warunki:
1) kryterium różnicowania pozostaje w racjonalnym związku z celem i treścią danej regulacji (warunek relewantności);
2) waga interesu, któremu różnicowanie ma służyć, pozostaje w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone
w wyniku wprowadzonego zróżnicowania (warunek proporcjonalności);
3) kryterium różnicowania pozostaje w związku z innymi wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi, uzasadniającymi
odmienne traktowanie podmiotów podobnych, w tym w szczególności z zasadą sprawiedliwości społecznej (warunek powiązania z
innymi normami, zasadami lub wartościami konstytucyjnymi).
Należy przy tym pamiętać, że – wobec przyznania prawodawcy przez ustawę zasadniczą szerokiego zakresu swobody regulacyjnej
– podczas orzekania przez sąd konstytucyjny o zgodności określonego unormowania z zasadą równości, ze względu na konieczność
stosowania w tym wypadku kryteriów ocennych, niezbędne jest zachowanie pewnej powściągliwości, zwłaszcza ze względu na domniemanie
konstytucyjności ustanowionych przepisów prawnych (zob. wyroki TK z: 30 października 2007 r., sygn. P 36/06, OTK ZU nr 9/A/2007,
poz. 110; 18 listopada 2008 r., sygn. P 47/07, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 156 i 18 stycznia 2011 r., sygn. P 44/08, OTK ZU nr
1/A/2011, poz. 1).
Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie wskazywał również, że treść zasady sprawiedliwości społecznej jest ogólniejsza
i zdecydowanie bogatsza niż zasady równości. Z jednej bowiem strony wyznacza ona obowiązki o charakterze formalnym, nakazując
równe traktowanie podmiotów równych oraz zakazując równego traktowania podmiotów nierównych, z drugiej zaś wyznacza obowiązki
o charakterze materialnym, sprowadzające się do nakazu realizacji i ochrony szeregu wartości konstytucyjnych, w tym solidarności
społecznej czy bezpieczeństwa socjalnego.
W zakresie obowiązków o charakterze formalnym, czyli nakazu równego traktowania równych, zasada sprawiedliwości społecznej
pokrywa się z zasadą równości, będącą jej konkretyzacją. W razie sformułowania zarzutu niezgodności danej regulacji prawnej
z ustawą zasadniczą, związanego z nieuzasadnionym zróżnicowaniem sytuacji prawnej podmiotów podobnych, jako wzorzec kontroli
powinna zostać wskazana zasada równości (lub będące jej rozwinięciem inne unormowania konstytucyjne), a nie zasada sprawiedliwości
społecznej, która – ze względu na regułę lex specialis derogat legi generali – nie stanowi wówczas odpowiedniego kryterium oceny konstytucyjności kwestionowanej regulacji.
W odniesieniu do obowiązków o charakterze materialnym, czyli nakazu realizowania i ochrony różnych wartości konstytucyjnych,
Trybunał podkreśla, że zasada sprawiedliwości społecznej jest niezależna od zasady równości w tym sensie, że naruszenie jednej
z nich nie powoduje naruszenia drugiej, aczkolwiek nie można wykluczyć, że określona regulacja prawna uchybiać będzie, z osobna,
jednocześnie im obu. Związek zasady sprawiedliwości społecznej w analizowanym obszarze z zasadą równości przejawia się w tym
wypadku odmiennie. Jak wskazano już wcześniej, odstępstwa od zasady równości dopuszczalne są jedynie w razie spełnienia trzech
wymogów, a mianowicie: relewantności, proporcjonalności oraz powiązania z innymi normami, zasadami lub wartościami konstytucyjnymi.
Nie ulega przy tym wątpliwości, że szczególne znaczenie dla uznania wyjątków od zasady równości za uzasadnione mają właśnie
wartości współkonstytuujące zasadę sprawiedliwości społecznej (zob. wyroki TK z: 19 kwietnia 2011 r., sygn. P 41/09; 19 grudnia
2012 r. sygn. K 9/12; 12 lipca 2012 r., sygn. P 24/10; 17 grudnia 2013 r., sygn. SK 29/12; 3 marca 2015 r., sygn. K 39/13
i 8 czerwca 2016 r., sygn. K 37/13).
4.3. Ocena zgodności kwestionowanej regulacji z zasadą sprawiedliwości społecznej oraz zasadą równości.
Kwestionowana regulacja w sposób jednakowy traktuje byłych właścicieli nieruchomości rolnych, którzy zostali wywłaszczeni
na rzecz samoistnych posiadaczy na podstawie art. 1 ustawy uwłaszczeniowej, oraz byłych właścicieli, których nieruchomości
rolne zostały przejęte przez państwo decyzjami wydanymi na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego wymienione dwie grupy podmiotów znajdują się w takiej samej sytuacji prawnej. W stanie
prawnym obowiązującym od wejścia w życie ustawy uwłaszczeniowej do wejścia w życie kwestionowanej regulacji wszystkie osoby
zainteresowane, w stosunku do których wydane zostały decyzje ostateczne na podstawie ustawy uwłaszczeniowej, miały prawo wystąpić
o ich wzruszenie w nadzwyczajnych trybach przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego. Do wszystkich decyzji
ostatecznych wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej miały bowiem zastosowanie przepisy kodeksu postępowania administracyjnego
dotyczące wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i uchylenia lub zmiany decyzji – niezależnie od tego, czy podstawą
wydania tychże ostatecznych decyzji był art. 1, czy też art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej, tj. czy chodziło o akty uwłaszczenia,
decyzje o przekazaniu nieruchomości rolnych posiadaczom zależnym czy też decyzje o przejęciu tych nieruchomości przez państwo.
Nie można zatem uznać, że ustawodawca faworyzował Skarb Państwa, stwarzając jakąś szczególną ochronę trwałości decyzji ostatecznych
o przejęciu przez państwo nieruchomości rolnych przejętych decyzjami wydanymi na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej.
Po uchyleniu ustawy uwłaszczeniowej, wyłączona została wprawdzie możliwość przekazania sądom spraw dotyczących przejęcia nieruchomości
rolnych przez państwo na podstawie decyzji wydanych na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej, ponieważ art. 4 ustawy
nowelizującej z 1982 r. przekazał sądom rozpoznawanie spraw o stwierdzenie nabycia na podstawie ustawy uwłaszczeniowej własności
nieruchomości przez posiadacza samoistnego oraz o odroczenie terminu zapłaty należności z tytułu nabycia własności tych nieruchomości.
Kwestia oceny konstytucyjności tej regulacji nie jest jednak przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie.
Po powyższej analizie Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ustawodawca, stanowiąc kwestionowaną regulację, w sposób jednakowy
potraktował te wszystkie podmioty, wobec których zapadły na podstawie ustawy uwłaszczeniowej ostateczne decyzje o pozbawieniu
własności należących do nich nieruchomości rolnych, tzn. wyłączył stosowanie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego,
pozwalających na wzruszenie w trybach nadzwyczajnych (wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności i uchylenia lub zmiany
decyzji) ostatecznych decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej. Można zatem wskazać wspólną cechę tych podmiotów,
a mianowicie wydanie wobec nich ostatecznych decyzji pozbawiających własności nieruchomości rolnych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej.
Cecha ta, ze względu na ratio legis kwestionowanej regulacji, jaką było zapewnienie bezpieczeństwa prawnego, pewności prawa i stabilności stosunków prawnych,
jest cechą istotną, uzasadniającą równe traktowanie byłych właścicieli nieruchomości rolnych, wobec których zapadły ostateczne
decyzje pozbawiające ich własności tych nieruchomości na podstawie ustawy uwłaszczeniowej.
Ponadto RPO zarzucił kwestionowanej regulacji, że jest niezgodna z zasadą sprawiedliwości społecznej i zasadą równości, ponieważ
pozbawia osoby, których nieruchomości rolne zostały przejęte przez państwo ostatecznymi decyzjami wydanymi na podstawie ustawy
uwłaszczeniowej, prawa wzruszania tych decyzji w trybach nadzwyczajnych przewidzianych w kodeksie postępowania administracyjnego,
przez co w sposób nieuzasadniony różnicuje ich sytuację prawną w stosunku do grupy właścicieli nieruchomości przejętych przez
państwo na podstawie innych, wymienionych we wniosku ustaw, w których prawo to nie zostało wyłączone.
Analiza wskazanych przez RPO przepisów ustawowych pozwala na stwierdzenie, że brak jest cechy istotnej, przesądzającej o uznaniu
porównywanych podmiotów za podmioty podobne. Otóż art. 2 ust. 1 ustawy z 13 lipca 1957 r. dotyczył wypadków przejęcia gospodarstw,
które były uprzednio przedmiotem nadania przez państwo, a następnie zostały opuszczone przez właściciela bez względu na motyw
takiego postępowania. Na podstawie art. 9 ust. 2 ustawy z 29 maja 1974 r. wydawane były decyzje o przejęciu gospodarstwa rolnego
na własność państwa, pod warunkiem że gospodarstwo wykazywało niski poziom produkcji rolnej oraz że rolnik odpowiadał ustawowym
warunkom dopuszczającym przejęcie w zamian za rentę. Zgodnie z art. 44 ust. 1 ustawy z 26 marca 1982 r. na własność państwa
mogły być przejmowane grunty rolne, jeżeli występowały na nich odłogi, a ich właściciele, ich dzieci lub rodzice nie mieszkali
co najmniej od dwóch lat w miejscu położenia tych nieruchomości.
Każdy ze wskazanych przez RPO przepisów ustawowych dotyczy innej sytuacji, różnej od tej unormowanej w art. 2 ust. 1 ustawy
uwłaszczeniowej. Wspólne dla porównywanych regulacji jest przejęcie własności nieruchomości wchodzących w skład gospodarstw
rolnych przez Skarb Państwa, jednak ze względu na różne przyczyny. Artykuł 2 ust. 1 ustawy uwłaszczeniowej dotyczy, jak już
wskazano, nieruchomości przejętych przez Skarb Państwa ze względu na to, że ich właściciele osobiście lub przy pomocy członków
rodziny pozostających we wspólności domowej nie gospodarowali na tych nieruchomościach od lat pięciu do dnia wejścia w życie
ustawy uwłaszczeniowej, z powodu stałego zatrudnienia w innych zawodach niż praca w indywidualnym gospodarstwie rolnym albo
w rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Z tego względu Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodną z art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji
regulację wyłączającą stosowanie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, pozwalających na wzruszenie w trybach nadzwyczajnych
ostatecznych decyzji wydanych na podstawie ustawy uwłaszczeniowej i pozostawienie jednocześnie takiej możliwości podmiotom,
których sytuacja prawna unormowana była w art. 2 ust. 1 ustawy z 13 lipca 1957 r., art. 9 ust. 2 ustawy z 29 maja 1974 r.
i art. 44 ust. 1 ustawy z 26 marca 1982 r.
Konkludując, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że kwestionowana regulacja jest zgodna z art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Z przedstawionych względów Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.