1. W postanowieniu z 8 marca 2013 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, II Wydział Cywilny (dalej: pytający sąd), zwrócił
się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach
sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze zm.; dalej: u.k.s.c.) w zakresie, w jakim nie przewiduje
zwrotu połowy opłaty od pozwu o rozwód w razie orzeczenia rozwodu na zgodny wniosek stron z winy pozwanego, jest zgodny z
art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Pytanie prawne zostało sformułowane w związku ze sprawą rozwodową, w której sąd pytający w wyroku z 4 lutego 2013 r., sygn.
akt II C 388/11, orzekł rozwód małżonków, uwzględniając zgodne wnioski stron o orzeczenie rozwodu z winy pozwanego.
W uzasadnieniu pytający sąd, odwołując się do treści art. 79 u.k.s.c., wymienił sytuacje, w których ustawodawca przewidział
zwrot z urzędu całości albo części uiszczonej opłaty od pisma. Jedną z takich sytuacji, unormowaną w art. 79 ust. 1 pkt 3
lit. b, jest orzeczenie rozwodu na zgodny wniosek stron bez orzekania o winie. Sąd zwraca wówczas z urzędu stronie połowę
opłaty od pozwu. W ocenie pytającego sądu, nie sposób dostrzec jakiegokolwiek racjonalnego uzasadnienia istnienia i dalszego
utrzymywania sytuacji braku obowiązku zwrotu części opłaty uiszczonej od pozwu o rozwód w sprawie, w której strony zgodnie
wniosły o orzeczenie rozwodu z winy obojga małżonków lub jednego z nich. W takiej sprawie, wskutek przedstawienia przez strony
zgodnego stanowiska, również dojdzie do ograniczenia czynności sądowych poprzedzających wydanie wyroku, a tym samym do skrócenia
czasu całego postępowania. Zdaniem pytającego sądu, funkcjonujące pominięcie ustawowe uchybia sprawiedliwości proceduralnej
chronionej art. 45 ust. 1 Konstytucji, a istniejące w tym zakresie wyłączenie nie ma uzasadnienia w postanowieniach art. 31
ust. 3 Konstytucji.
2. W piśmie z 6 września 2013 r. stanowisko Sejmu przedstawiła Marszałek Sejmu. Wniosła o umorzenie postępowania ze względu
na niedopuszczalność wydania wyroku.
W uzasadnieniu Marszałek Sejmu omówiła przesłanki formalne, jakie musi spełnić pytanie prawne kierowane do Trybunału, w szczególności
przesłankę funkcjonalną. W jej ocenie, pytanie prawne pytającego sądu nie spełnia tej przesłanki, gdyż odpowiedź na nie jest
bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy toczącej się przed tym sądem. Marszałek Sejmu zwróciła uwagę, że w wydanym przez
pytający sąd wyroku rozwodowym nie znalazło się rozstrzygnięcie dotyczące nakazania powódce zwrotu opłaty od pozwu. Skoro
ta kwestia jest istotą problemu konstytucyjnego w rozpatrywanej sprawie, pytający sąd powinien przed wydaniem wyroku wydać
postanowienie o zawieszeniu toczącego się postępowania oraz przedstawieniu Trybunałowi pytania prawnego. Tymczasem sprawa
została w całości rozstrzygnięta, co sprawia, że dalsze rozważania w jej ramach są bezprzedmiotowe.
Niezależnie od powyższej podstawy umorzenia postępowania, Marszałek Sejmu wskazała, że pytający sąd nie wypełnił w sposób
prawidłowy obowiązku wynikającego z art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr
102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), to jest nie wskazał, w jakim zakresie odpowiedź na pytanie prawne może mieć wpływ
na rozstrzygnięcie sprawy, w związku z którą pytanie zostało zadane.
W ocenie Marszałek Sejmu, pytający sąd nie wypełnił także obowiązków zawartych w art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK, zgodnie
z którym pytanie prawne powinno zawierać uzasadnienie postawionego zarzutu z powołaniem dowodów na jego poparcie. Pytający
sąd ograniczył bowiem swoje uzasadnienie do wskazania, że zawężenie obowiązku zwrotu połowy uiszczonej opłaty od pozwu jedynie
do orzeczenia rozwodu na zgodny wniosek stron bez orzekania o winie i wykluczenie takiego uprawnienia w innych postępowaniach,
w których stanowisko stron będzie zgodne, jest niezrozumiałe.
3. W piśmie z 3 października 2013 r. stanowisko przedstawił Prokurator Generalny. Wniósł o umorzenie postępowania na podstawie
art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
W uzasadnieniu Prokurator przedstawił warunki formalne, jakim musi odpowiadać pytanie prawne, określone w art. 32 ustawy o
TK. W jego ocenie, pytanie zadane w rozpatrywanej sprawie nie spełnia wymogu uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności z powołaniem
dowodów na jego poparcie. Prokurator zwrócił uwagę, że w wypadku zaskarżenia pominięcia ustawodawczego uzasadnienie zarzutu
nie może być oparte na wskazaniu, że rozszerzenie zakresu zastosowania danej normy byłoby trafniejsze, korzystniejsze czy
pożądane, ale na przedstawieniu argumentów zmierzających do wykazania, że pomiędzy materią unormowaną w danym przepisie a
materią pozostawioną poza jego zakresem zachodzi jakościowa tożsamość skutkująca koniecznością zapewnienia w równym stopniu
realizacji konstytucyjnych wolności i praw dla określonej grupy podmiotów. Pytanie prawne w rozpatrywanej sprawie ogranicza
się do wyrażenia przez pytający sąd przekonania o niezgodności przepisu z Konstytucją, bez przedstawienia konkretnych argumentów
pozwalających na obalenie domniemania konstytucyjności, w związku z czym nie może podlegać rozpoznaniu przez Trybunał.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje.
1. W pytaniu prawnym Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie (dalej: pytający sąd) zakwestionował zgodność art. 79 ust. 1
pkt 3 lit. b) ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r. Nr 90, poz. 594, ze
zm.; dalej: u.k.s.c.) w zakresie, w jakim nie przewiduje zwrotu połowy opłaty od pozwu o rozwód w razie orzeczenia rozwodu
na zgodny wniosek stron z winy pozwanego, z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Zgodnie z zakwestionowanym przepisem sąd z urzędu zwraca stronie połowę uiszczonej opłaty od pozwu o rozwód lub separację
w razie orzeczenia rozwodu lub separacji na zgodny wniosek stron bez orzekania o winie – po uprawomocnieniu się wyroku, z
zastrzeżeniem art. 26 ust. 2 u.k.s.c. (przepis ten przewiduje, że w sprawach o rozwód, o separację lub o unieważnienie małżeństwa,
w razie zasądzenia alimentów na rzecz małżonka w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji, pobiera się od małżonka zobowiązanego
opłatę stosunkową od zasądzonego roszczenia, a w razie nakazania eksmisji jednego z małżonków albo podziału wspólnego majątku
pobiera się także opłatę w wysokości przewidzianej od pozwu lub wniosku w takiej sprawie).
W ocenie pytającego sądu, niekonstytucyjne jest pominięcie w tym przepisie innej sytuacji przedstawienia przez strony zgodnych
stanowisk co do orzeczenia rozwodu, to jest sytuacji, w której strony zgodnie wniosły o orzeczenie rozwodu z winy obojga małżonków
lub jednego z nich (przy czym w petitum pytania prawnego wskazana została jedynie sytuacja orzeczenia rozwodu na zgodny wniosek stron z winy pozwanego).
2. Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny Trybunał zbadał, czy pytanie prawne spełnia przesłanki warunkujące skuteczność
jego przedstawienia, a tym samym dopuszczalność merytorycznego rozpoznania. Przesłanki te określone zostały w art. 193 Konstytucji
oraz art. 3 i art. 32 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej:
ustawa o TK). Trybunał wielokrotnie w swoim orzecznictwie wyjaśniał ich znaczenie, zwracając szczególną uwagę na konieczność
wykazania przez sąd występujący z pytaniem prawnym przesłanki funkcjonalnej, to jest związku między rozstrzygnięciem Trybunału
a rozstrzygnięciem konkretnej sprawy, na tle której zostało zadane pytanie prawne (zob. np. postanowienie z 27 marca 2009
r., sygn. P 10/09, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 40).
3. Badając, czy pytanie prawne spełnia przesłankę funkcjonalną, Trybunał przeanalizował akta sprawy sądowej o sygn. II C 388/11,
w związku z którą pytanie zostało sformułowane. Pytający sąd nie odniósł się bowiem w uzasadnieniu pytania do tej przesłanki.
Nie odniósł się również do zarządzenia Prezesa Trybunału Konstytucyjnego z 29 kwietnia 2013 r., sygn. akt Tp 4/13, w sprawie
usunięcia braków formalnych pytania przez wskazanie, w jakim zakresie odpowiedź na pytanie może mieć wpływ na rozstrzygnięcie
sprawy toczącej się przed sądem, w związku z którą pytanie zostało postawione.
Sprawa toczyła się przed pytającym sądem z powództwa Anny R. przeciwko Mirosławowi R. o rozwód. Z uwagi na brak możliwości
ustalenia miejsca pobytu pozwanego, zarządzeniem z 5 listopada 2012 r. został ustanowiony kurator procesowy dla nieznanego
z miejsca pobytu pozwanego (k. 72 akt). W piśmie procesowym z 1 lutego 2013 r. kurator wyraził zgodę na rozwiązanie małżeństwa
z winy pozwanego oraz wniósł o wypłacenie wynagrodzenia za czynności przeprowadzone w sprawie (k. 99 akt). W wyroku z 4 lutego
2013 r., sygn. akt II C 388/11, Sąd Okręgowy orzekł rozwód pomiędzy powódką a pozwanym. W punkcie szóstym wyroku sąd rozstrzygnął
o kosztach, to jest zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 660 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. We wniosku z 11 lutego
2013 r. kurator procesowy pozwanego zwrócił się na podstawie art. 351 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania
cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) o uzupełnienie wyroku ze względu na brak orzeczenia o kosztach,
w tym o przyznaniu wynagrodzenia kuratorowi procesowemu z tytułu wykonanych czynności w sprawie (k. 104 akt). Odpis prawomocnego
wyroku rozwodowego został przesłany przez Sąd Okręgowy do Urzędu Stanu Cywilnego 5 marca 2013 r.
Na tym tle sąd sformułował pytanie prawne, którego przedmiotem jest kwestia braku możliwości zwrotu z urzędu na podstawie
art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b u.k.s.c. połowy opłaty od pozwu o rozwód w razie orzeczenia rozwodu na zgodny wniosek stron z
winy pozwanego. Zgodnie z art. 108 § 1 k.p.c. sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji.
Zgodnie z zasadami unifikacji i koncentracji kosztów procesu sąd obowiązany jest w orzeczeniu kończącym postępowanie orzec
o wszystkich dotychczas poniesionych kosztach, a więc także o kosztach sądowych (zob. komentarz do art. 108 kodeksu postępowania cywilnego, [w:] A. Górski, L. Walentynowicz, Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Ustawa i orzekanie. Komentarz praktyczny, Warszawa 2008; B. Bladowski, Metodyka pracy sędziego cywilisty, Lex 2013). Sąd rozstrzyga na wniosek strony, który pod rygorem wygaśnięcia roszczenia o zwrot kosztów powinien zostać zgłoszony
najpóźniej przed zamknięciem rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia wraz ze spisem kosztów albo żądaniem
ich przyznania według norm przepisanych. O kosztach należnych stronie działającej bez adwokata, radcy prawnego lub rzecznika
patentowego sąd orzeka z urzędu (art. 109 § 1 k.p.c.). Jeśli sąd nie rozstrzygnął w wyroku o kosztach procesu, tzn. nie zawarł
w tym zakresie żadnego rozstrzygnięcia, strona może w trybie art. 351 k.p.c. wystąpić w ciągu dwóch tygodni od ogłoszenia
albo doręczenia wyroku (jeśli doręczenie następuje z urzędu) z wnioskiem o uzupełnienie wyroku. Wniosek taki sąd może rozpoznać
na posiedzeniu niejawnym, a orzeczenie uzupełniające wyrok w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach zapada w postaci postanowienia.
Jeśli zaś chodzi o brak rozstrzygnięcia w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie kosztów sądowych, to zgodnie z art.
1081 k.p.c., jeżeli sąd w toku postępowania nie orzekł o obowiązku poniesienia kosztów sądowych lub orzeczeniem nie objął całej
kwoty należnej z tego tytułu, postanowienie o tym wydaje na posiedzeniu niejawnym sąd, przed którym sprawa toczyła się w pierwszej
instancji. Art. 1081 k.p.c. dotyczy wyłącznie rozstrzygnięć w kwestii należnych Skarbowi Państwa kosztów sądowych, które nie zostały uiszczone
w toku postępowania, o których nie orzekł sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie bądź w orzeczeniu swym nie objął całej należnej
z tego tytułu kwoty (zob. E. Marszałkowska-Krześ, Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Legalis 2012). Jak wynika z jego literalnego brzmienia, nie ma on zastosowania do kosztów procesu rozliczanych między stronami,
jak i zwrotu opłaty z urzędu stronie, która ją uiściła. Brak rozstrzygnięcia w tych kwestiach może być zatem naprawiony wyłącznie
wskutek wniosku strony o uzupełnienie wyroku. Nie stoi temu na przeszkodzie okoliczność, że zgodnie z art. 79 u.k.s.c. sąd
orzeka z urzędu o zwrocie całości lub części opłaty, co oznacza, że istnieje obowiązek zwrotu bez uprzedniej inicjatywy strony.
W doktrynie wskazuje się bowiem, że zwrócenie przez stronę uwagi na ten obowiązek sądu może być w określonych sytuacjach przydatne.
Strona ma bowiem interes w niezwłocznym uzyskaniu zwrotu opłaty i w niedopuszczeniu do przedawnienia roszczenia. Zgodnie z
art. 81 u.k.s.c. roszczenie strony o zwrot opłaty sądowej przedawnia się z upływem trzech lat, licząc od dnia powstania tego
roszczenia. Roszczenie aktualizuje się w chwili powstania obowiązku, to jest w chwili uprawomocnienia się orzeczenia warunkującego
zwrot opłaty (pobranej należnie, w wypadku opłaty uiszczonej bez podstawy prawnej, podlega ona zwrotowi niezwłocznie w chwili
uiszczenia; zob. komentarz do art. 79 i art. 81 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, [w:] A. Górski, L. Walentynowicz, op. cit., Warszawa 2008).
Sąd rozstrzyga o kosztach procesu postanowieniem, które z reguły jest zawarte w treści orzeczenia rozstrzygającego istotę
sprawy. W takim wypadku kwestionowanie zasadności rozstrzygnięcia o kosztach nastąpi w środku prawnym złożonym od orzeczenia
rozstrzygającego istotę sprawy. Jeśli strona nie składa takiego środka (np. apelacji, zarzutów od nakazu zapłaty), to powinna
wnieść oddzielne zażalenie na podstawie art. 394 § 1 pkt 9 k.p.c. (zob. H. Pietrzkowski, Metodyka pracy sędziego w sprawach cywilnych, Warszawa 2012).
W sprawie, w związku z którą sformułowane zostało pytanie prawne, sąd rozstrzygnął o kosztach procesu w punkcie szóstym wyroku
z 4 lutego 2013 r. w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 660 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Z
akt sprawy wynika, że strony nie wniosły apelacji od wyroku ani zażalenia na postanowienie w sprawie kosztów. Jedynie z wnioskiem
o uzupełnienie wyroku w zakresie kosztów, to jest o przyznanie wynagrodzenia, wystąpił kurator zastępujący pozwanego, ale
ta kwestia nie ma związku z pytaniem prawnym. Pytający sąd nie ma zatem możliwości orzeczenia na tym etapie o zwrocie stronie
połowy opłaty od pozwu, gdyż kwestia zwrotu kosztów procesu (które to pojęcie obejmuje także koszty sądowe, czyli między innymi
opłaty, w tym opłatę od pozwu) została już prawomocnie rozstrzygnięta przez pytający sąd w wyroku z 4 lutego 2013 r. Jedyny
przepis, który przewiduje możliwość orzekania o kosztach sądowych po uprawomocnieniu się orzeczenia, to jest art. 1081 k.p.c., nie ma w sprawie zastosowania, gdyż nie dotyczy zwrotu z urzędu opłaty na podstawie art. 79 u.k.s.c.
Mając na uwadze powyższe, nie ulega wątpliwości, że pytanie prawne nie spełnia przesłanki funkcjonalnej. Spełnienie tej przesłanki
wiąże się z koniecznością wykazania przez pytający sąd, że rozwiązanie problemu konstytucyjnego dotyczącego kwestionowanych
przepisów jest niezbędne do późniejszego rozstrzygnięcia toczącej się przed nim sprawy indywidualnej. Sprawa, w której zadano
pytanie prawne, została już prawomocnie rozstrzygnięta przez pytający sąd, także w zakresie, którego dotyczy pytanie prawne,
to jest w kwestii kosztów postępowania. Postępowanie podlega zatem umorzeniu na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK
ze względu na niedopuszczalność orzekania.
4. Brak przesłanki funkcjonalnej jest samoistną przyczyną umorzenia postępowania w rozpatrywanej sprawie. Trybunał zwrócił
jednak dodatkowo uwagę, że pytanie prawne nie spełnia ponadto formalnego wymogu art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy o TK, a mianowicie
nie zawiera uzasadnienia zarzutów niekonstytucyjności z powołaniem dowodów na jego poparcie. Uzasadnienie pytania prawnego
zawarte jest na niespełna czterech stronach, z czego dwie zajmują pobieżny opis stanu faktycznego oraz zacytowanie treści
art. 79 u.k.s.c. i wyjaśnienie jego ratio legis. Dalsza część uzasadnienia sprowadza się zaś do stwierdzenia, że pominięcie ustawowe obowiązku zwrotu połowy opłaty od pozwu
w sprawie, w której wydane orzeczenie uwzględnia zgodne wnioski stron o orzeczenie rozwodu z winy strony pozwanej, uchybia
sprawiedliwości proceduralnej chronionej art. 45 ust. 1 Konstytucji i nie ma uzasadnienia w art. 31 ust. 3 Konstytucji. To
pozwala jedynie na uznanie, że w sprawie został spełniony formalny wymóg art. 32 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK w postaci postawienia
zarzutu. Pytający sąd nie przedstawił natomiast żadnych argumentów przemawiających za niekonstytucyjnością pominięcia ustawodawczego,
którego dopatruje się w art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b u.k.s.c.
Z powyższych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.