1. Sąd Rejonowy Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu Wydział V Pracy (dalej: sąd) postanowieniami: z 5 listopada 2012 r., sygn.
akt V P 1148/12, z 15 listopada 2012 r., sygn. akt VP 1644/12 oraz z 16 listopada 2012 r., sygn. akt V P 1659/12, wydanymi
przez różne składy orzekające lecz o jednym brzmieniu (zarówno w zakresie petitum, jak i uzasadnienia), wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniami prawnymi, w których podaje w wątpliwość co do zgodności
z Konstytucją art. 22 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej
(Dz. U. Nr 291, poz. 1707; dalej: ustawa okołobudżetowa), w brzmieniu wskazanym w petitum postanowienia Trybunału.
Wątpliwości sądu co do konstytucyjności wyżej wskazanych przepisów pojawiły się w toku rozpoznawania spraw z powództw wytoczonych
przez sędziów przeciwko sądom, w których sprawowali swoje urzędy, o zapłatę wyrównania wynagrodzeń za poszczególne miesiące
2012 r. – do miesiąca wniesienia powództwa.
W uzasadnieniu pozwów (jak wynika z uzasadnień wszystkich pytań prawnych) podniesiono, że art. 22 ustawy okołobudżetowej –
w zakresie, w jakim prowadzi do ustalenia wynagrodzenia sędziego z pominięciem art. 91 § 1c ustawy z dnia 27 lipca 2001 r.
– Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.; dalej: u.s.p.) – jest niezgodny z Konstytucją i nie
może stanowić podstawy do ustalania wynagrodzeń powodów w 2012 r.
Pytające składy orzekające zarzucają regulacji przewidzianej w art. 22 ustawy okołobudżetowej, że pozostaje w kolizji z normami
konstytucyjnymi i zasadami wskazanymi w uzasadnieniu pytań prawnych, m.in. zasadą trójpodziału władz i niezależności sądownictwa
od innych segmentów władzy państwowej, zasadą ochrony praw nabytych oraz zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez
nie prawa, a także zasadą równości i sprawiedliwości społecznej.
Trybunał zwraca uwagę, że również argumentacja w odniesieniu do poszczególnych zarzutów sformułowanych wobec kwestionowanego
przepisu, wskazanych w petitum każdego z pytań prawnych tego sądu, jest taka sama.
W ocenie sądu, zasady kształtowania wynagrodzeń sędziów, przewidziane w obowiązujących regulacjach u.s.p. (art. 91 § 1c) oraz
ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. Nr 240, poz. 2052, ze zm.; dalej: ustawa o SN – art. 42 § 1
i 2), miały uniezależnić wysokość wynagrodzenia sędziów od nieprzewidzianych zmian koniunktury gospodarczej oraz od arbitralności
pozostałych – istniejących w ramach trójpodziału władz – segmentów władzy, przez związanie wysokości wynagrodzeń sędziowskich
z obiektywnym miernikiem ekonomicznym, jakim jest „przeciętne wynagrodzenie”, zamiast ustalanej wcześniej przez władzę ustawodawczą
i wykonawczą „kwoty bazowej”, przez co zrealizowała się w wymiarze płacowym zasada odrębności władzy sądowniczej.
Ponieważ dotychczasowy system kształtowania wynagrodzeń sędziowskich przewidywał możliwość wstrzymania wzrostu tych wynagrodzeń
w przypadku zmniejszenia przeciętnego wynagrodzenia w kraju, stosownie do treści obwieszczenia Prezesa GUS (art. 91 § 1d u.s.p.
i art. 42 § 3 ustawy o SN), sąd dostrzegł w tej ewentualności urzeczywistnienie zasady, iż sędziowie – jako grupa społeczna,
która ma możliwość korzystania ze wzrostu gospodarczego w wypadku, gdy pozostałym grupom społecznym wynagrodzenia rosną –
ponoszą zarazem skutki finansowe ewentualnych kryzysów gospodarczych. Partycypują zatem, adekwatnie do innych grup zawodowych
w tzw. sferze budżetowej, zarówno w sukcesach, jak i problemach gospodarczych kraju. Mechanizm kształtowania wynagrodzeń sędziów
uwzględniał zatem – ich zdaniem – w dostatecznym stopniu wahania koniunktury gospodarczej.
Sąd, uznając kwestionowaną regulację za kolidującą z zasadą trójpodziału władz i godzącą w prawo sędziów do zapewnienia wynagrodzenia
odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków, stwierdził nadto, że regulacja ta dyskryminuje sędziów względem
innych grup społecznych, co wskazuje na jej sprzeczność z konstytucyjną zasadą równego traktowania przez władze publiczne
i zakazem dyskryminacji (art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji). Skoro bowiem przeciętne wynagrodzenie, od którego do tej pory zależała
wysokość wynagrodzeń sędziów, wzrosło, a ustawa budżetowa na rok 2012 (Dz. U. z 2012 r. poz. 273) przewidywała możliwość podwyższenia
wynagrodzeń w jednostkach państwowej sfery budżetowej (np. w art. 13 ust. 2 i 3 oraz art. 42 ust. 1, dotyczących wynagrodzeń
nauczycieli oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biura Ochrony Rządu i Służby Więziennej),
to argumentacja zawarta w uzasadnieniu zaskarżonej ustawy, iż zamrożenie wynagrodzeń sędziów ma zapewnić równowagę budżetową
budzi istotne wątpliwości.
W pytaniach prawnych stwierdzono m.in., że „[p]rzyjęty w 2009 roku mechanizm waloryzacji, zapewniający stabilizację uposażenia
sędziowskiego w każdym roku w odniesieniu do przeciętnego poziomu wynagrodzeń, stanowi (...) prawo nabyte sędziów. Do chwili
uchwalenia ustawy okołobudżetowej sędzia nie miał podstaw do układania swoich spraw przy uwzględnieniu innego poziomu uposażenia
niż wynikającego z mechanizmu wprowadzonego treścią art. 91 u.s.p.” (uzasadnienie pytań prawnych: o sygn. V P 1148/12 – s.
13, oraz V P 1644/12 oraz V P 1659/12 – s. 11).
Kwestionowany przepis, naruszając konstytucyjne zasady: ochrony praw nabytych i zaufania obywatela do państwa i stanowionego
przez nie prawa oraz zasadę niedziałania prawa wstecz, a z uwagi na to, że nie ustanowiono, przez wprowadzającą ten przepis
ustawę, odpowiedniej vacatio legis, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji, nie tylko w powiązaniu z art. 88 ust. 1 i 2 Konstytucji, ale także w związku z art. 4
ust. 1 i 2 oraz art. 9 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów
prawnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 197, poz. 1172, ze zm.) oraz z art. 7 Konstytucji.
W ocenie sądu, zaskarżony art. 22 ustawy okołobudżetowej – pozostając w kolizji z konstytucyjną zasadą ochrony zaufania jednostki
do państwa i stanowionego przez nie prawa, z której wynika szereg zasad szczegółowych, jak np. zasada niedziałania prawa wstecz
czy obowiązek wprowadzania zmian do systemu prawnego z zachowaniem odpowiedniej vacatio legis – jest niezgodny z Konstytucją także dlatego, że naruszył zasadę ochrony praw nabytych, zakazującej arbitralnego znoszenia lub
ograniczania praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom występującym w obrocie prawnym. Powołując się
na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, w którym wielokrotnie podkreślano, że z tej ogólnej zasady ochrony praw podmiotowych
– zarówno publicznych, jak i prywatnych, wynika także ochrona maksymalnie ukształtowanych ekspektatyw tych praw, a więc sytuacji
prawnych, w których zostały spełnione wszystkie zasadnicze przesłanki ustawowe nabycia danego prawa podmiotowego określone
przez prawo. Stwierdzono również, że już 22 grudnia 2011 r., a więc w dniu uchwalenia kwestionowanego przepisu, ekspektatywa
prawa do wynagrodzenia sędziów w podwyższonej wysokości była maksymalnie ukształtowana, zostały bowiem spełnione wszystkie
przesłanki do nabycia tegoż prawa od 1 stycznia 2012 r., „w którym to dniu już nie można byłoby mówić o ekspektatywie, a o
prawie nabytym”.
Pytające składy orzekające podnoszą, iż ,,Do listopada 2011 roku nie było przy tym nawet przyjętego przez Radę Ministrów i
opublikowanego projektu ustawy okołobudżetowej, zaś sam projekt budżetu został wniesiony do Sejmu już po projekcie ustawy
okołobudżetowej. Oczekiwaniem usprawiedliwionym i racjonalnym jest zatem oczekiwanie uzyskania waloryzacji uposażenia od stycznia
2012 r. na zasadach obowiązujących do dnia 31 grudnia 2011 r. Powodowie zostali bowiem zaskoczeni zmianą zasad ustalania wynagrodzenia
w przeddzień Nowego Roku. Przyjęte przez ustawodawcę vacatio legis spornej ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. wynosiło zatem teoretycznie 48 godzin, a z uwagi na prawdopodobną niedostępność publikatora
w sprzedaży zapewne jeszcze mniej” (uzasadnienie pytań prawnych o sygn.: V P 1148/12 – s. 13, V P 1644/12 – s. 11, V P 1659/12
– s. 11-12).
Sąd stwierdził także, że przy wnoszeniu do Sejmu projektu ustawy, zawierającej kwestionowany przepis, nie dopełniono ustawowych
obowiązków związanych z procedowaniem takiego projektu, zwłaszcza dlatego, iż ustawa okołobudżetowa została uchwalona – na
co wskazuje jej tytuł – „w celu wykonania budżetu” na rok 2012, podczas gdy w dacie uchwalania tej ustawy ustawa budżetowa
na rok 2012 – w rozumieniu art. 219 ust. 1 Konstytucji i art. 109 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych
(Dz. U. Nr 157, poz. 1240, ze zm.) – nie istniała w polskim porządku prawnym, albowiem została uchwalona dopiero w dniu 2
marca 2012 r. Doszło tym samym do naruszenia trybu ustawodawczego, przez co zaskarżona regulacja pozostaje w kolizji ze standardami
konstytucyjnymi wyrażonymi w art. 219 ust. 1 i 2 i art. 173 ustawy zasadniczej, a także uchybia zasadzie sprawiedliwości społecznej,
wyrażonej w art. 2 Konstytucji. Zdaniem sądu, przy uchwalaniu ustawy okołobudżetowej przed uchwaleniem budżetu nie można było
zastosować mechanizmów ochronnych finansów publicznych, wynikających z zakazu nadmiernego zadłużenia państwa, przewidzianego
w art. 216 Konstytucji.
Jak stwierdzono w uzasadnieniach pytań prawnych, ,,Koincydencja zdarzeń związanych z uchwalaniem ustawy budżetowej i «ustawy
okołobudżetowej» wykazuje, iż nie były one procedowane ani równolegle, ani też po sobie w prawidłowej kolejności. Otóż ustawa
budżetowa na rok 2012 została wniesiona do Sejmu w dniu 7 grudnia 2011 r. po uprzednim jej przyjęciu przez Radę Ministrów
w dniu 6 grudnia 2011 r. Tymczasem projekt «ustawy okołobudżetowej» został wniesiony do Sejmu w dniu 24 listopada 201[1] r.,
a zatem nawet przed przyjęciem przez Radę Ministrów projektu ustawy budżetowej w wersji wniesionej do Sejmu. Tym samym w oparciu
o «ustawę okołobudżetową» niedopuszczalnym jest powoływanie się na ochronę «deficytu Państwa» poprzez «zamrożenie» wynagrodzeń
sędziów z uwagi na «dług publiczny» w oparciu o przepisy ustawy budżetowej z dnia 2 marca 2012 r.” (uzasadnienie pytań prawnych
o sygn. akt: V P 1148/12 – s. 11-12, V P 1644/12 – s. 9-10, V P 1659/12 – s. 10).
W pytaniach prawnych podniesiono nadto, że ,,Przepisy Konstytucji wyraźnie zakreślają zakres i sposób procedowania ustawy
budżetowej, nie pozostawiając żadnych wątpliwości ani co do inicjatora tychże, ani też przedmiotu czy też sposobu procedowania.
Jedynymi ustawami właściwymi dla określenia budżetu państwa są: ustawa budżetowa (art. 219 ust. 1 Konstytucji), bądź w szczególnych
wypadkach ustawa o prowizorium budżetowym (art. 219 ust. 2 Konstytucji). Tylko tym ustawom z mocy ustawy zasadniczej przysługuje
«szczególność» ich charakteru. Oczywistym jest przy tym, iż ingerencja władzy wykonawczej w sferę władzy sądowniczej przy
uchwalaniu budżetu państwa winna być dokonywana przy wykładni brzmienia art. 173 Konstytucji” (uzasadnienie pytań prawnych
o sygn. akt: V P 1148/12 – s. 11, V P 1644/12 i V P 1659/12 – s. 9).
2. Prokurator Generalny w piśmie z 25 stycznia 2013 r. wniósł o stwierdzenie, że art. 22 ustawy okołobudżetowej jest zgodny
z art. 186 ust. 1 Konstytucji, nie jest zaś niezgodny z art. 10 ust. 1 i 2, art. 110 ust. 3, art. 112, art. 123 ust. 1 i 2,
art. 173, art. 183 ust. 2 oraz art. 187 ust. 4 Konstytucji, zaś w pozostałym zakresie o umorzenie postępowania ze względu
na zbędność orzekania.
Prokurator Generalny szczegółowo przedstawił stan faktyczny i prawny w zawisłych przed Trybunałem pytaniach prawnych. Zwrócił
uwagę, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 2012 r. o sygn. K 1/12 (OTK ZU nr 11/A/2012, poz. 134) możliwe
jest dokonanie przez pytające sądy wykładni prokonstytucyjnej. Zbieżność przedmiotu rozpatrywanej sprawy z materią, co do
której Trybunał Konstytucyjny szczegółowo się wypowiedział, wskazuje na zbędność orzekania i konieczność umorzenia postępowania
na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze
zm.; dalej: ustawa o TK). W analizowanej sprawie, kontroli został poddany przepis oceniony już przez Trybunał Konstytucyjny,
a istota unormowania zakwestionowanego w obu sprawach jest taka sama i jedynie wzorce konstytucyjne są obecnie wskazane w
nieco szerszym zakresie. Dlatego też każdy z pytających sądów może rozstrzygać bez uzyskania konstytucyjnej oceny regulacji
będącej przedmiotem wątpliwości (s. 26-27 stanowiska).
Na marginesie poglądu co do zasadności umorzenia postępowania Prokurator Generalny wyraził stanowisko, że art. 22 ustawy okołobudżetowej
jest zgodny z art. 186 ust. 1 Konstytucji. Zwrócił uwagę, że w kontekście ustaleń Trybunału Konstytucyjnego dokonanych w wyroku
o sygn. K 1/12, wyjaśnione zostały wątpliwości co do konstytucyjności zamrożenia wynagrodzeń sędziowskich oraz że KRS zaopiniowała
co do meritum rozwiązanie przyjęte w projekcie ustawy okołobudżetowej wniesionym do Sejmu, chociaż ostatecznie zostało ono wyrażone w nieco
innej formie (s. 35-42 stanowiska).
Ponadto Prokurator Generalny wyraził stanowisko, że pozostałe wskazane w pytaniach prawnych wzorce kontroli konstytucyjności
są nieadekwatne. Stwierdził, że wzorce kontroli zawarte w art. 10 i art. 173 Konstytucji mają charakter ustrojowy i statuują
zasadę podziału władz oraz odrębność i niezależność sądów i trybunałów od innych władz. Powołując orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego,
Prokurator uznał, że art. 22 ustawy okołobudżetowej nie jest z nimi niezgodny, ponieważ brakuje tu związku treściowego. Wyraził
również opinię o nieadekwatności wskazanych przez pytające sądy wzorców kontroli − norm konstytucyjnych o charakterze kompetencyjnym
− regulujących zasady funkcjonowania Sejmu, czyli art. 110 ust. 3 i art. 112 oraz art. 123 ust. 1 i 2 Konstytucji. Zamieszczenie
epizodycznych przepisów obejmujących ustalanie wynagrodzeń sędziowskich w ustawie okołobudżetowej i uchwalenie tej ustawy
w trybie przewidzianym dla ustaw zwykłych nie pozostaje, jego zdaniem, w kolizji z normami konstytucyjnymi. Analiza procesu
legislacyjnego wskazuje – w jego opinii − że nie zaistniały nieprawidłowości, które nosiłyby znamiona uchybień pozwalających
na stwierdzenie niezgodności trybu uchwalania ustawy okołobudżetowej z art. 112 Konstytucji. Kwestia współudziału innych wewnętrznych
struktur sejmowych w pracach nad projektem, gdy nie ulega wątpliwości właściwość Komisji Finansów Publicznych Sejmu, była
natomiast autonomiczną decyzją tej Komisji.
Prokurator Generalny stwierdził, że tryb pilny, o którym mowa w art. 123 Konstytucji, jest dopuszczalny w kilku sytuacjach
i oznacza rozpatrzenie ustawy w szczególnym postępowaniu i terminach. To Rada Ministrów decyduje o „pilności” projektu, a
jej stanowisko jest wiążące dla parlamentu i Prezydenta. Podkreślił jednak, że samo szybkie procedowanie projektu ustawy okołobudżetowej
nie daje podstaw do zakwestionowania tego stanu faktycznego jako konstytucyjnie określonego trybu pilnego.
Prokurator Generalny uznał, że art. 183 ust. 2 Konstytucji zawiera normę kompetencyjną, zatem jest nieadekwatny jako wzorzec
badania konstytucyjności zaskarżonego przepisu ustawy okołobudżetowej. Przypomniał, że w pracach nad nim brał udział i zajmował
stanowisko Pierwszy Prezes SN, który krytycznie odniósł się do proponowanych rozwiązań. Nadmienił, że w świetle orzecznictwa
Trybunału Konstytucyjnego, zaniechanie zebrania opinii będącej realizacją kompetencji wynikającej z ustawy zwykłej (jak w
wypadku SN) nie ma takiego ciężaru, jak zaniechanie uzyskania opinii mającej swe źródło w postanowieniach Konstytucji.
Prokurator Generalny za nieadekwatny wzorzec kontroli uznał również art. 187 ust. 4 Konstytucji, będący konstytucyjną delegacją
do ustawowego określenia ustroju, zakresu działania, trybu pracy oraz sposobu wyboru członków KRS, co nie ma – jego zdaniem
– związku z oceną kwestionowanego przepisu ustawy okołobudżetowej.
3. Marszałek Sejmu w pisemnym stanowisku z 25 marca 2013 r. wniósł o stwierdzenie, że art. 22 ustawy okołobudżetowej jest
zgodny z art. 186 ust. 1 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 110 ust. 3, art. 112, art. 123 ust. 1 i 2, art. 183 ust.
2 i art. 187 ust. 4 Konstytucji. W pozostałym zakresie wniósł o umorzenie postępowania ze względu na niedopuszczalność oraz
zbędność wydania wyroku.
Marszałek Sejmu uznał, że rozstrzygające znaczenie co do zgodności kwestionowanego przepisu z art. 186 ust. 1 Konstytucji
ma fakt, że został on poddany ocenie Krajowej Rady Sądownictwa na etapie przygotowania projektu (opinia KRS z 16 listopada
2011 r.), a później nie był zmieniany. Spełniony zatem został wymóg ustanowiony w wyroku TK z 24 czerwca 1998 r., sygn. K
3/98 (OTK ZU nr 4/1998, poz. 52), zgodnie z którym istotą kompetencji opiniodawczych KRS jest „uprawnienie do sformułowania
stanowiska wobec projektowanych rozwiązań ustawodawczych i do przekazania go Sejmowi, tak aby nadając ustawie ostateczną treść
miał on świadomość, jakie są poglądy i propozycje organu konstytucyjnie powołanego do czuwania nad ochroną niezawisłości sędziów
i niezależności sądów”. Swoje stanowisko Marszałek uzupełnił poglądem, że „obowiązek zasięgnięcia opinii KRS przez Sejm nie
występuje w sytuacji, gdy KRS wyraziła już opinię w sprawie projektu na etapie jego przygotowania, a jednocześnie treść opiniowanych
regulacji nie uległa zmianie. In concreto oznacza to, że w toku rozpatrywania przez Sejm projektu ustawy okołobudżetowej nie wystąpiła sytuacja, która aktualizowałaby
obowiązek zasięgnięcia opinii KRS”.
Marszałek zwrócił uwagę, że analiza zarzutu naruszenia art. 110 ust. 3 i art. 112 Konstytucji wskazuje na jego nieadekwatność.
Zaznaczył, że w świetle wskazanego w stanowisku orzecznictwa TK, ocena konstytucyjności procedowania nad ustawą dopuszczalna
jest jedynie w wypadku naruszenia tych przepisów regulaminowych, które znajdują zakorzenienie na poziomie Konstytucji. Niezależnie
od tego stwierdził, że w trakcie prac nad ustawą okołobudżetową nie doszło do wystąpienia uchybień proceduralnych w stopniu,
który uniemożliwiałby posłom wyrażenie w toku prac komisji i obrad plenarnych stanowiska w sprawie poszczególnych przepisów,
jak i całości ustawy. Nie zgodził się również z zarzutem obejścia art. 123 Konstytucji przez nazbyt szybkie – w ocenie pytającego
sądu – prace nad projektem ustawy okołobudżetowej. Zwrócił uwagę, że istotą trybu pilnego jest obligatoryjne skrócenie niektórych
etapów postępowania ustawodawczego w związku z nadaniem przez Radę Ministrów klauzuli pilności. Jest to zatem wymuszenie przez
rząd szybszego procedowania projektu ustawy (uchwalonej ustawy) w toku postępowania legislacyjnego. Tryb pilny nie odnosi
się natomiast do zagadnienia faktycznej szybkości postępowania w jego poszczególnych etapach, o ile mieszczą się one w ramach
terminów wyznaczonych przez ustrojodawcę.
W zakresie pozostałych wzorców kontroli Marszałek Sejmu stwierdził, że brak jest związku pomiędzy sformułowanym zarzutem a
art. 187 ust. 4 Konstytucji (regulującym ustrój KRS). Należy zatem uznać, że art. 22 ustawy okołobudżetowej nie jest niezgodny
z art. 187 ust. 4 Konstytucji. Również naruszone – zdaniem sądu – uprawnienia opiniodawcze SN nie znajdują zakotwiczenia w
Konstytucji, a więc art. 183 ust. 2 Konstytucji nie może stanowić adekwatnego wzorca kontroli w niniejszej sprawie. Uzupełniająco
Marszałek dodał, że SN aktywnie uczestniczył w pracach nad projektem ustawy, także w trakcie jego rozpatrywania przez Komisję
Finansów Publicznych Sejmu.
Uzasadniając wniosek o umorzenie postępowania co do pozostałych zarzutów Marszałek Sejmu zwrócił uwagę, że kontrola zgodności
art. 22 ustawy okołobudżetowej z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 64 ust. 1, art. 88 ust. 1 i 2, art. 178 ust. 2 oraz art. 219
ust. 1 i 2 Konstytucji stanowiła już przedmiot rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego w wyroku z 12 grudnia 2012 r., sygn.
K 1/12. W związku z tym postępowanie w powyższym zakresie powinno podlegać umorzeniu, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy
o TK, ze względu na zbędność wydania wyroku.
Z kolei przywołane przez sąd w charakterze związkowych wzorców kontroli: art. 7 (pkt 4 petitum pytań prawnych), art. 10 ust. 1, art. 32 ust. 1 i 2 (pkt 1 petitum), art. 64 ust. 3 (pkt 2 petitum) oraz art. 173 Konstytucji (pkt 1 i 3 petitum) nie stanowiły podstawy rozstrzygnięcia w powołanym wyroku TK. Mają one jednak charakter akcesoryjny w stosunku do zarzutów,
które stanowiły już przedmiot rozstrzygnięcia w powołanym wyroku. Marszałek przyjął, że zarzut naruszenia art. 10 ust. 1,
art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 173 Konstytucji (pkt 1 petitum) stanowi – w ocenie sądu – konsekwencję naruszenia art. 178 ust. 2 Konstytucji. Powiązanie treściowe tych wzorców obrazuje
zresztą ich związkowe ujęcie w petitum pytań prawnych. Poprzez niedochowanie zasad kształtowania wynagrodzeń sędziowskich określonych w art. 178 ust. 2 Konstytucji
ustawodawca dopuścił się zarazem, w ocenie sądu, ingerencji w zasadę podziału władzy (art. 10 ust. 1 Konstytucji), zasadę
odrębności organów władzy sądowniczej (art. 173 Konstytucji), jak również doprowadził do dyskryminacji sędziów w życiu gospodarczym
„w porównaniu z innymi osobami zatrudnionymi w sferze budżetowej” (art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji). W wyroku o sygn. K 1/12
Trybunał orzekł, że art. 22 ustawy okołobudżetowej jest zgodny z art. 2 i art. 178 ust. 2 Konstytucji, stwierdzając tym samym,
iż wprowadzone na podstawie kwestionowanego przepisu zamrożenie wynagrodzeń sędziowskich nie narusza konstytucyjnych zasad
kształtowania tych wynagrodzeń. Ze względu na zbieżność treściową zachodzącą pomiędzy powołanym przez pytający sąd zarzutem
naruszenia art. 178 ust. 2 Konstytucji a zarzutami odniesionymi do ujętych związkowo art. 10 ust. 1, art. 32 ust. 1 i 2 oraz
art. 173 Konstytucji, rozstrzygnięcie Trybunału stwierdzające zgodność art. 22 ustawy okołobudżetowej z art. 178 ust. 2 Konstytucji
przekłada się bezpośrednio na ocenę zgodności tego przepisu z art. 10 ust. 1, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 173 Konstytucji.
Zarzuty w tym względzie należy zatem uznać za rozpoznane in merito przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku o sygn. K 1/12 także w sytuacji, gdy wzorce te nie stanowiły bezpośrednio podstawy rozstrzygnięcia
w tym orzeczeniu. Z tego względu Marszałek Sejmu wniósł o uznanie zbędności przeprowadzenia postępowania w tym zakresie –
w myśl zasady ne bis in idem.
Marszałek uznał, że analogiczna sytuacja zachodzi w zakresie wzorców wymienionych w pkt 2, 3 i 4 petitum pytań prawnych (art. 7, art. 64 ust. 3 i art. 173 Konstytucji), które formalnie nie stanowiły podstawy kontroli w powyższym
wyroku, lecz zostały powołane jako wzorce związkowe. Zbieżność zarzutów, w kontekście których sąd powołał wskazane wzorce
nakazuje przyjąć, że w istocie Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył już in merito podniesione wątpliwości, co również powoduje zbędność przeprowadzenia oceny konstytucyjności w powyższym zakresie.
W zakresie kontroli konstytucyjności w oparciu o art. 2 (pkt 3 i 4 petitum), art. 10 ust. 2 (pkt 5 i 6 petitum) oraz art. 21 ust. 1 Konstytucji (pkt 2 petitum) Marszałek Sejmu wniósł o umorzenie postępowania na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. W
uzasadnieniu pytań prawnych brak jest bowiem jakiegokolwiek odniesienia merytorycznego do tych wzorców, poza zacytowaniem
ich brzmienia, w szczególności powiązania ich ze sformułowanymi zarzutami. Stąd też Marszałek Sejmu uznał, że w powyższym
zakresie pytania prawne nie spełniają warunku dopuszczalności rozstrzygnięcia sprawy określonego w art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy
o TK.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Zgodnie z art. 193 Konstytucji oraz art. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102,
poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), każdy sąd może przedstawić Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne co do zgodności
aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawą, jeżeli od odpowiedzi na to pytanie zależy
rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed sądem. Cechą istotną pytania prawnego jest jego ścisły związek z toczącym się postępowaniem
w indywidualnej sprawie; wątpliwość, o której wyjaśnienie chodzi, musi wystąpić w toku konkretnego postępowania. Jej istnienie
jest przesłanką konieczną wszczęcia i prowadzenia postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie pytania prawnego.
Skorzystanie z instytucji pytania prawnego jest możliwe od momentu wszczęcia postępowania sądowego aż do jego prawomocnego
zakończenia. Pytanie musi spełniać przesłanki: 1) podmiotową, 2) przedmiotową oraz 3) funkcjonalną.
Wątpliwości w niniejszej sprawie wywoływać może spełnienie przesłanki funkcjonalnej pytania prawnego. Jest ona spełniona wówczas,
gdy istnieje zależność między odpowiedzią na pytanie o konstytucyjność przepisu, który ma być przez sąd zastosowany w toczącej
się przed nim sprawie a rozstrzygnięciem, jakie ma w niej zapaść. Sąd, kierując pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego,
musi wykazać tę zależność. Trybunał Konstytucyjny, przyjmując pytanie prawne do rozpoznania, powinien zbadać, czy jego wypowiedź
dotycząca konstytucyjności przepisu będzie miała wpływ na rozstrzygnięcie sprawy.
Dla oceny spełnienia przesłanki funkcjonalnej w niniejszej sprawie zasadnicze znaczenie mają wcześniejsze orzeczenia Trybunału
dotyczące konstytucyjności art. 22 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy
budżetowej (Dz. U. nr 291, poz. 1707; dalej: ustawa okołobudżetowa) – z 12 grudnia 2012 r., o sygn. K 1/12 (OTK ZU nr 11/A/2012,
poz. 134) oraz z 13 czerwca 2013 r., o sygn. P 35/12 (niepublikowany).
W wydanym w pełnym składzie wyroku o sygn. K 1/12 Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął, że art. 22 i art. 23 ustawy okołobudżetowej
są zgodne z art. 2, art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3, art. 88 ust. 1 oraz art. 178 ust. 2 Konstytucji, a także
nie są niezgodne z art. 88 ust. 2, art. 216 ust. 5, art. 219 ust. 1 i 2, art. 220 ust. 1 oraz art. 221 Konstytucji.
Z kolei w wyroku o sygn. P 35/12 Trybunał orzekł, że „Art. 22 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. o zmianie niektórych ustaw
związanych z realizacją ustawy budżetowej (Dz. U. Nr 291, poz. 1707) jest zgodny z art. 7, art. 32 ust. 1 i 2 i art. 186 ust.
1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz nie jest niezgodny z art. 10 ust. 1 i 2, art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 3, art.
110 ust. 3, art. 112, art. 123 ust. 1 i 2, art. 173, art. 183 ust. 2 i art. 187 ust. 4 Konstytucji”.
2. Powyższe wyroki, oceniające konstytucyjność art. 22 ustawy okołobudżetowej, mają zasadnicze znaczenie dla rozpatrzenia
zadanych pytań prawnych. Nie ulega wątpliwości, że w analizowanej sprawie nie ziściła się przesłanka rei iudicatae, ponieważ nie zachodzi tożsamość podmiotów (składów orzekających) inicjujących postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Niemniej jednak, zgodnie z wcześniejszym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego brak stanu „powagi rzeczy osądzonej” nie
oznacza, że uprzednie rozstrzygnięcie kwestii konstytucyjności określonego przepisu prawnego z punktu widzenia tych samych
zarzutów jest irrelewantne. Stabilizację sytuacji powstałych w wyniku ostatecznego orzeczenia zapewnia zasada ne bis in idem, rozumiana w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym z uwzględnieniem jego specyfiki (tak np. postanowienia Trybunału
Konstytucyjnego z: 21 grudnia 1999 r., sygn. K 29/98, OTK ZU nr 7/1999, poz. 172; 3 października 2001 r., sygn. SK 3/01, OTK
ZU nr 7/2001, poz. 218; 28 lipca 2003 r., sygn. P 26/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 73; 25 lutego 2004 r., sygn. K 35/03, OTK
ZU nr 2/A/2004, poz. 15; 9 marca 2004 r., sygn. SK 34/02, OTK ZU nr 3/A/2004, poz. 25; 22 marca 2005 r., sygn. U 4/04, OTK
ZU nr 3/A/2005, poz. 33; 20 czerwca 2005 r., sygn. SK 47/04, OTK ZU nr 6/A/2005, poz. 73). Uznanie, że ziściła się przesłanka
powagi rzeczy osądzonej, obligowałoby Trybunał Konstytucyjny do umorzenia postępowania jako niedopuszczalnego − na podstawie
art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK). Natomiast w wypadku przesłanki ne bis in idem Trybunał Konstytucyjny ocenia sytuację w kategoriach pragmatycznych, badając celowość prowadzenia postępowania i orzekania
w kwestii, która została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ, a podstawą umorzenia postępowania
jest zbędność orzekania (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę Trybunał Konstytucyjny uznaje, że wątpliwości konstytucyjne, z którymi wystąpił sąd
w aktualnie rozpatrywanej sprawie, zostały już rozstrzygnięte w wyrokach o sygn. K 1/12 oraz P 35/12. Trybunał stwierdza,
że sąd może samodzielnie orzec w zawisłej przed nim sprawie. Wskazane wyroki Trybunału Konstytucyjnego o sygn. K 1/12 oraz
P 35/12 – ze względu na moc powszechnie obowiązującą, przyznaną orzeczeniom TK przez art. 190 ust. 1 Konstytucji – umożliwiają
rozstrzygnięcie każdej jednostkowej sprawy, w tym także tych, w związku z którymi zostało sformułowane pytanie prawne.
3. Czynnikiem sprzyjającym podjęciu decyzji o umorzeniu postępowania jest fakt, że wszystkie pytania prawne postawione w niniejszej
sprawie są niemal jednobrzmiące (zawierają taką samą argumentację) i niemal w całości odzwierciedlają wzór pisma procesowego
zamieszczonego w Internecie przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” (http://www.iustitia.pl/index.php/informacje/553–wzor–pytania–prawnego–do–tk–ws–waloryzacji–wynagrodzen). Dokument ten został
przygotowany jako szablon pisma procesowego powoda – sędziego sądu powszechnego, dochodzącego od macierzystego sądu podwyżki
wynagrodzenia – wzywającego sąd rozpatrujący powództwo do wystąpienia z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego.
Trybunał Konstytucyjny rozstrzygając niniejszą sprawę podkreśla, że choć niewątpliwie – na mocy samej Konstytucji – każdy
sąd może przedstawić pytanie prawne co do zgodności aktu normatywnego z Konstytucją, to jednak powinien wnikliwie rozważyć
potrzebę takiego działania. Sędziowie, podobnie jak wszyscy obywatele, mają niezaprzeczalne prawo kierowania do sądów pism
opartych na wzorach czy szablonach, również z komercyjnych prawniczych baz danych albo z Internetu. Krytycznie należy jednak
ocenić działanie sądu, który tego rodzaju szablonowe pismo − po uzupełnieniu opisem postępowania w sprawie oraz uzasadnieniem
spełnienia przesłanki funkcjonalnej – mechanicznie kopiuje i kieruje jako pytanie prawne do TK.
Do poddania określonej regulacji jego kontroli wystarczające jest jedno pytanie prawne. Kierowanie wielu jednobrzmiących pytań
prawnych, pozostając bez wpływu na merytoryczne rozstrzygnięcie, nie sprzyja szybkości postępowania przed Trybunałem i jest
sprzeczne z zasadami ekonomii procesowej.
Ze względu na powyższe okoliczności Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.