W skardze konstytucyjnej z 1 sierpnia 2012 r. Edyta S. (dalej: skarżąca) zakwestionowała zgodność art. 40 § 1 ustawy z dnia
27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.; dalej: p.u.s.p.) „w zakresie, w jakim
nie zapewnia sędziemu orzekającemu w składzie sądu I instancji, któremu sąd odwoławczy udzielił wytyku prawa do odwołania
się od postanowienia o udzieleniu wytyku”, z art. 2, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji. Zdaniem
skarżącej pozbawienie jej możliwości zaskarżenia postanowienia o wytyku, które w oczywisty sposób godzi w jej dobra osobiste
i zostało wydane niezgodnie z obowiązującą w tym zakresie procedurą, narusza wskazane przez nią wzorce konstytucyjne.
Postanowieniem z 26 września 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Powodem
wydania takiego rozstrzygnięcia było ustalenie, że skarżąca nie uzyskała ostatecznego orzeczenia o swoich wolnościach lub
prawach, których naruszenie zarzuca w skardze. Nie wniosła bowiem środka odwoławczego od postanowienia o udzieleniu jej wytyku,
a tym samym nie uzyskała rozstrzygnięcia w przedmiocie niedopuszczalności takiego środka odwoławczego. Ponadto Trybunał stwierdził,
że część zarzutów sformułowanych w skardze odnosi się do niesłusznego – zdaniem skarżącej – udzielenia wytyku oraz naruszenia,
przez sąd go udzielający, przepisów proceduralnych. Zarzuty te dotyczą jednak sfery stosowania prawa i nie mogą być rozpoznane
przez Trybunał Konstytucyjny w postępowaniu inicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej.
Skarżąca wniosła zażalenie na powyższe postanowienie. Stwierdziła w nim, że jej skarga dotyczy konkretnego naruszenia jej
praw i wolności, do którego doszło na mocy postanowienia Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 17 maja 2012 r. (sygn. akt IV Ka 390/2012)
o udzieleniu wytyku sądowi, w którego składzie zasiadała. Postanowienie to nie zawierało pouczenia o możliwości jego zaskarżenia,
a żaden przepis ustawowy takiej możliwości nie przewiduje. Orzeczenie to jest więc ostateczne. Skarżąca podkreśliła także,
że jej zdaniem wymaganie od podmiotu składającego skargę konstytucyjną by odwołał się orzeczenia, od którego odwołanie nie
przysługuje stanowi ograniczenie prawa do składania skargi konstytucyjnej, nieprzewidziane w art. 79 Konstytucji.
Ponadto 19 grudnia 2012 r. skarżąca skierowała do Trybunału Konstytucyjnego pismo zatytułowane „uzupełnienie zażalenia na
postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 26 września 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej”. Wraz
z nim przesłała kopię zarządzenia Przewodniczącego IV Wydziału Karnego-Odwoławczego Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 26 października
2012 r. (sygn. akt IV Ka 390/12) o odmowie przyjęcia zażalenia na postanowienie Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 17 maja 2012
r. oraz postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu – II Wydział Karny z 6 grudnia 2012 r. (sygn. akt II Akz 570/12) o pozostawieniu
bez rozpoznania zażalenia na powyższe zarządzenie. Skarżąca stwierdziła, że przesłane postanowienie Sądu Apelacyjnego spełnia
wymogi wskazane w uzasadnieniu postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 26 września 2012 r.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz.
643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego
o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności,
czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza
to, że Trybunał Konstytucyjny poddaje analizie zarzuty zażalenia, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę
zaskarżonego postanowienia, i do tego ogranicza rozpoznanie tego środka odwoławczego.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego zażalenie wniesione w niniejszej sprawie nie zawiera żadnych argumentów, które podałyby
w wątpliwość przesłanki odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, przedstawione w postanowieniu z 26 września
2012 r.
W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji skargę konstytucyjną może złożyć każdy, czyje konstytucyjne prawa lub wolności zostały naruszone,
przy czym naruszenie to musi wynikać z niekonstytucyjności przepisów, na podstawie których wydano ostateczne rozstrzygnięcie
o wolnościach, prawach lub obowiązkach skarżącego określonych w Konstytucji. Załączenie takiego rozstrzygnięcia – które zostało
wydane na podstawie zaskarżonych przepisów i doprowadziło do naruszenia wskazanych w skardze konstytucyjnych wolności lub
praw skarżącego – jest więc w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK koniecznym warunkiem rozpoznania
skargi konstytucyjnej.
Dlatego o ile co do zasady wymóg wyczerpania drogi prawnej, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK, obliguje skarżącego
jedynie do wyczerpania zwykłych środków zaskarżenia (zob. np. postanowienia TK z 25 stycznia 2008 r., Ts 58/07, OTK ZU nr
3/B/2008, poz. 107 oraz 14 grudnia 2009 r., Ts 97/08, OTK ZU nr 1/B/2010, poz. 16), o tyle w wypadku kwestionowania zgodności
z Konstytucją przepisów wyłączających możliwość zaskarżenia danego rozstrzygnięcia sądu lub innego organu konieczne jest uzyskanie
orzeczenia o odrzuceniu środka odwoławczego niedopuszczalnego z mocy prawa. Jak słusznie wskazał Trybunał w postanowieniu
z 26 września 2012 r., dopiero z takim rozstrzygnięciem można bowiem wiązać naruszenie prawa do zaskarżenia orzeczenia (zob.
np. postanowienia TK z 15 grudnia 2009 r., Ts 173/08, OTK ZU nr 1/B/2010, poz. 25 oraz 6 lipca 2011 r., Ts 154/10, OTK ZU
nr 4/B/2011, poz. 318).
W zaskarżonym postanowieniu prawidłowo przyjęto więc, że skarżąca nie uzyskała ostatecznego orzeczenia o swoich wolnościach
i prawach, których naruszenie zarzuca w skardze konstytucyjnej. Tego ustalenia nie zmienia przesłane przez skarżącą pismo
z 19 grudnia 2012 r. informujące o wniesieniu przez nią zażalenia na postanowienie Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 17 maja
2012 r. o udzieleniu sądowi, w którego składzie zasiadała, wytyku oraz uzyskaniu orzeczenia o odmowie przyjęcia tego zażalenia.
Jak bowiem wyraźnie wynika z uzasadnienia postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 6 grudnia 2012 r., zażalenie to zostało
przez skarżącą wniesione 18 października 2012 r., a więc po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny postanowienia o odmowie nadania
dalszego biegu skardze konstytucyjnej wniesionej w niniejszej sprawie. Nie ma ono więc wpływu na ocenę prawidłowości ustalenia
przez Trybunał, że w momencie wydawania tego postanowienia skarga konstytucyjna nie spełniała warunków nadania jej dalszego
biegu.
W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia wniesionego na postanowienie o odmowie nadania dalszego
biegu skardze konstytucyjnej.