W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 7 grudnia 2012 r. (data nadania) Z.M. (dalej: skarżący) wystąpił
o zbadanie zgodności:
1) art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 1 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych
innych ustaw (Dz. U. Nr 152, poz. 897, ze zm.; dalej: ustawa zmieniająca) w zakresie, w jakim z art. 6 ustawy z dnia 13 września
1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008, ze zm.; dalej: ustawa o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach) usuwa regulacje dotyczące pozbywania się przez właścicieli nieruchomości odpadów komunalnych
zebranych na terenie tych nieruchomości, z art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji;
2) art. 1 pkt 10 lit. a ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim zmienia art. 6a ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku
w gminach, z art. 2 i art. 31 Konstytucji;
LISTNUM art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim dodaje w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
art. 6c i 6h, z art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji;
LISTNUM art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach dodaje
art. 6h w związku z art. 6f, z art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji;
LISTNUM art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach dodaje
art. 6j w związku z art. 6k i art. 6l, z art. 2, art. 32, art. 64 i art. 217 Konstytucji.
W skardze konstytucyjnej skarżący zakwestionował wprowadzone ustawą zmieniającą, zmiany w systemie pozbywania się przez właścicieli
nieruchomości odpadów komunalnych zebranych na terenie tych nieruchomości. Zdaniem skarżącego niekonstytucyjne jest pozbawienie
właścicieli nieruchomości „swobodnej możliwości wyboru odbiorców odpadów komunalnych, przeniesienie na gminy obowiązku zapewnienia
czystości i porządku na swoim terenie poprzez wprowadzenie systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, nałożenie nowej opłaty
oraz niejasne kryteria ustalania tych opłat”.
W myśl art. 5 ust. 1 pkt 3b ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie
czystości i porządku przez pozbywanie się zebranych na terenie nieruchomości odpadów komunalnych oraz nieczystości ciekłych
w sposób zgodny z przepisami ustawy i przepisami odrębnymi. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w brzmieniu
obowiązującym do 31 grudnia 2011 r., przewidywała możliwość wykonywania tego obowiązku albo przez właścicieli nieruchomości
albo przez gminy. W tym pierwszym przypadku właściciele byli zobowiązani do udokumentowania realizacji obowiązku. Musieli
okazać umowę korzystania z usług świadczonych przez zakład będący gminną jednostką organizacyjną lub przez przedsiębiorcę
posiadającego zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości
lub w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych, a także przedstawić dowód opłaty
za takie usługi. W myśl art. 6a ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w brzmieniu obowiązującym do 31
grudnia 2011 r., obowiązki, o których mowa m.in. w art. 5 ust. 1 pkt 3b tejże ustawy, mogła przejąć od właścicieli nieruchomości
gmina. Przejęcie to następowało w drodze uchwały rady gminy, poprzedzonej akceptacją mieszkańców wyrażoną w referendum gminnym.
Ustawa zmieniająca w istotny sposób zmodyfikowała ten system. Obowiązek pozbywania się odpadów komunalnych zebranych na terenie
nieruchomości oraz ustalania opłat za gospodarowanie tymi odpadami powierzyła przede wszystkim gminom.
Zdaniem skarżącego pozbawienie właścicieli nieruchomości możliwości zawierania indywidualnych umów w zakresie odbierania
odpadów komunalnych w wyniku zmiany art. 6 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach przez art. 1 pkt 9 ustawy zmieniającej
narusza art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji. W myśl art. 6 ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w
brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2012 r., wykonując obowiązek określony w art. 5 ust. 1 pkt 3b, umowy mogą zawierać jedynie
właściciele nieruchomości w zakresie pozbywania się z jej terenu nieczystości ciekłych oraz właściciele nieruchomości niezobowiązani
do ponoszenia opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na rzecz gminy.
W myśl art. 6a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zmienionego art. 1 pkt 10 lit. a ustawy zmieniającej,
rada gminy może – w drodze uchwały będącej aktem prawa miejscowego – przejąć od właścicieli nieruchomości także obowiązki
pozbywania się nieczystości ciekłych. Skarżący podkreślił, że wyeliminowanie – z trybu przejęcia przez gminę powyższych obowiązków
– konieczności przeprowadzenia referendum gminnego i uzyskania akceptacji mieszkańców jest niezgodne z art. 2 Konstytucji
i wyrażoną w nim zasadą demokratycznego państwa prawnego oraz z art. 31 Konstytucji i wynikającą z niego wolnością obywateli.
Rezygnacja z obowiązku przeprowadzenia referendum znacząco ogranicza wolność obywateli i pozbawia ich możliwości decydowania
o powierzeniu gminie obowiązku pozbywania się nieczystości ciekłych.
Kwestie dotyczące odpadów komunalnych zostały uregulowane w rozdziale 3a Gospodarowanie odpadami komunalnymi przez gminę, dodanym na podstawie art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej. W skardze konstytucyjnej skarżący zarzucił, że art. 1 pkt 11 w zakresie,
w jakim dodaje art. 6c i 6h, narusza zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) i wolności obywateli (art.
31 Konstytucji) oraz „zasadę ochrony własności i praw ekonomicznych” (art. 64 Konstytucji). Zgodnie z art. 6c ustawy o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach „1. [g]miny są obowiązane do zorganizowania odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości,
na których zamieszkują mieszkańcy. 2. Rada gminy może, w drodze uchwały, postanowić o odbieraniu odpadów komunalnych od właścicieli
nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne”. Według skarżącego powyższe zróżnicowanie
budzi istotne wątpliwości, tym bardziej że z obowiązkiem odbierania odpadów komunalnych przez gminy wiąże sie, w myśl art.
6h ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, konieczność uiszczania na rzecz gminy opłaty za gospodarowanie odpadami
komunalnymi.
Skarżący podkreśla także, że zgodnie z ust. 1 art. 6f, dodanym ustawą zmieniającą, umowę na odbieranie odpadów komunalnych
od właścicieli nieruchomości zawiera wójt, burmistrz lub prezydent miasta z – wybranym w drodze przetargu – przedsiębiorcą.
Skarżący podnosi, że – na gruncie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia
2011 r. – właściciel nieruchomości był stroną umowy łączącej go z podmiotem będącym odbiorcą odpadów komunalnych, mógł zatem
realnie wpływać na treść tej umowy, m.in. negocjując wysokość ponoszonych opłat. Wraz z wejściem w życie ustawy zmieniającej
właściciel nieruchomości stał się jedynie biernym odbiorcą usług świadczonych, na podstawie umowy, na której treść nie ma
wpływu. Według skarżącego regulacja ta jest niezgodna z art. 2 Konstytucji i zasadą swobody zawierania umów, a przez to –
również z zasadą demokratycznego państwa prawnego, zasadą ochrony własności i majątku (art. 64 Konstytucji). Ogranicza także
wolność obywateli (art. 31 Konstytucji).
Skarżący zakwestionował również konstytucyjność art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim w ustawie o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach dodaje art. 6j w związku z art. 6k i art. 6l, dotyczący sposobu naliczania opłat za gospodarowanie
odpadami komunalnymi. Zdaniem skarżącego powierzenie radzie gminy, w myśl art. 6j i 6k ustawy o utrzymaniu porządku i czystości
w gminach, możliwości wyboru metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a także ustalenia stawki takiej
opłaty w drodze uchwały narusza art. 2, art. 32, art. 64 i art. 217 Konstytucji.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 11 lutego 2013 r. skarżącego wezwano do usunięcia braków formalnych skargi
konstytucyjnej, tj. dokładnego wskazania, jakie prawa lub wolności wyrażone w przepisach Konstytucji będących wzorcami kontroli
w niniejszej sprawie zostały naruszone przez zakwestionowane przepisy i określenia sposobu tego naruszenia; wskazania orzeczenia
ostatecznie rozstrzygającego o prawach lub wolnościach skarżącego w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, wydanego na podstawie
zaskarżonych przepisów, i podania daty doręczenia tego orzeczenia; doręczenia odpisu i czterech kopii wszystkich orzeczeń
dokumentujących, że skarżący wyczerpał drogę prawną w sprawie przedstawionej Trybunałowi Konstytucyjnemu.
Pismem z 12 marca 2013 r. skarżący odniósł się do zarządzenia. Stwierdził, że w związku z nowelizacją ustawy o utrzymaniu
czystości i porządku w gminach, wprowadzoną ustawą z dnia 25 stycznia 2013 r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku
w gminach (Dz. U. poz. 228), wycofuje skargę konstytucyjną w części dotyczącej badania zgodności art. 1 pkt 9 ustawy zmieniającej
w zakresie, w jakim z art. 6 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach usuwa regulacje dotyczące pozbywania się przez
właścicieli nieruchomości odpadów komunalnych zebranych na terenie tych nieruchomości, z art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji
(w skardze – pkt IV) oraz art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku
w gminach dodaje art. 6j w związku z art. 6k i art. 6l, z art. 2, art. 32, art. 64 oraz art. 217 Konstytucji (w skardze –
pkt V).
W piśmie z 12 marca 2013 r. skarżący powtórzył zasadniczo tezy przedstawione w skardze konstytucyjnej. Doprecyzował przy tym,
że w myśl art. 2 Konstytucji i wywodzonej z niego zasady demokratycznego państwa prawnego powinno się zabezpieczyć nie tylko
prawa większości, ale także prawa i wolę mniejszości społeczeństwa, m.in. zapewniając możliwość korzystania z form demokracji
bezpośredniej, jakimi są referenda lokalne. Zdaniem skarżącego naruszenie art. 31 i art. 64 Konstytucji wynika również z tego,
że umowy dotyczące odbioru odpadów komunalnych bądź ich odbioru i gospodarowania nimi są zawierane bez udziału właścicieli
nieruchomości, którzy w wyniku obowiązkowego odbierania odpadów przez podmioty wyłonione w przetargach tracą możliwość pozbywania
się odpadów w sposób przez siebie wybrany i po wynegocjowanej cenie.
Ponadto w piśmie z 12 marca 2013 r. skarżący dodał, że „ze względu na brak drogi prawnej na tym etapie postępowania (…) nie
jest możliwe wskazanie orzeczenia rozstrzygającego ostatecznie o prawach lub wolnościach (…)”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W myśl art. 31 ust. 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej:
ustawa o TK) do czasu rozpoczęcia rozprawy wnioskodawca może wycofać wniosek, pytanie prawne albo skargę konstytucyjną. W
swoim orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny niejednokrotnie podkreślał, że prawo do wycofania skargi przed rozpoczęciem rozprawy
mieści się w granicach swobodnego uznania skarżącego i jest odzwierciedleniem zasady dyspozycyjności, na której opiera się
postępowanie przed Trybunałem (zob. postanowienia TK z: 4 marca 1999 r., SK 16/98, OTK ZU nr 2/1999, poz. 26; 8 marca 2000
r., K 32/98, OTK ZU nr 2/2000, poz. 64; 13 września 2000 r., K 24/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 192). Wycofanie skargi konstytucyjnej
przed rozpoczęciem rozprawy nie podlega zatem kontroli Trybunału. Skutkuje to umorzeniem postępowania w myśl art. 39 ust.
1 pkt 2 ustawy o TK. Powyższy wywód znajduje swoje podstawy nie tylko w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, lecz także
w doktrynie, w której wskazuje się, że cofnięcie skargi konstytucyjnej jest niekontrolowanym przez Trybunał prawem skarżącego,
przysługującym mu do chwili rozpoczęcia rozprawy. Innymi słowy, po rozpoczęciu rozprawy dyspozycyjność wnioskodawcy podlega
już kontroli Trybunału Konstytucyjnego (zob. Z. Czeszejko-Sochacki, L. Garlicki, J. Trzciński, Komentarz do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, Warszawa 1999, s. 112).
W piśmie z 12 marca 2013 r. skarżący stwierdził, że w związku z wejściem w życie ustawy z 25 stycznia 2013 r. o zmianie ustawy
o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wycofuje skargę w części dotyczącej badania zgodności art. 1 pkt 9 ustawy zmieniającej
w zakresie, w jakim z art. 6 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach usuwa regulacje dotyczące pozbywania się przez
właścicieli nieruchomości odpadów komunalnych zebranych na terenie tych nieruchomości, z art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji;
a także art. 1 pkt 11 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach dodaje
art. 6j w związku z art. 6k i art. 6l, z art. 2, art. 32, art. 64 i art. 217 Konstytucji. Na podstawie art. 39 ust. 1 pkt
2 ustawy o TK, Trybunał umorzył postępowanie w tym zakresie.
W pozostałym zakresie Trybunał Konstytucyjny postanowił odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Skarga konstytucyjna jest kwalifikowanym środkiem ochrony konstytucyjnych praw i wolności, którego merytoryczne rozpoznanie
zostało uzależnione od spełnienia wielu przesłanek wynikających bezpośrednio z art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowanych
w art. 46-48 ustawy o TK.
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji „[k]ażdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach
określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu
normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji”. Artykuł 46 ust. 1 ustawy o TK stanowi, że skarga konstytucyjna może być
wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od doręczenia skarżącemu
prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Warunkiem rozpoznania skargi jest zatem
uzyskanie wyroku, decyzji lub innego rozstrzygnięcia wydanego na podstawie zaskarżonego aktu normatywnego. W swoim orzecznictwie
Trybunał konsekwentnie przypomina, że choć przedmiotem kontroli w postępowaniu zainicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej
jest kwestia zgodności z Konstytucją aktu normatywnego, to jednak uzyskanie ostatecznego rozstrzygnięcia należy uznać za warunek
sine qua non kontroli dokonywanej w trybie skargi, co wynika z przyjętej przez polskiego ustrojodawcę konstrukcji tej skargi jako środka
o charakterze nadzwyczajnym i subsydiarnym względem innych środków oraz procedur ochrony konstytucyjnych praw i wolności (zob.
postanowienie TK z: 5 kwietnia 2006 r., Ts 160/05, OTK ZU nr 5/B/2006, poz. 196; 8 listopada 2010 r., Ts 254/10, OTK ZU nr
1/B/2011, poz. 119; 1 grudnia 2010 r., Ts 277/10, OTK ZU nr 2/B/2011, poz. 179).
Na podstawie skargi konstytucyjnej oraz pisma będącego odpowiedzią na zarządzenie sędziego Trybunału Konstytucyjnego należy
uznać, że w sprawie skarżącego nie wydano żadnej ostatecznej decyzji, prawomocnego wyroku, ani innego rozstrzygnięcia, które
legitymowałoby go do wniesienia skargi do Trybunału. Na uwzględnienie nie zasługują przedstawione w skardze twierdzenia dotyczące
„braku drogi prawnej”. „Wyczerpanie drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana”, będące warunkiem merytorycznej kontroli
skargi konstytucyjnej, nie odnosi się bowiem – jak interpretuje to skarżący – do zakwestionowanego w skardze aktu normatywnego,
lecz wyłącznie do rozstrzygnięcia wydanego na jego podstawie. Powyższa konstatacja wynika z wykładni art. 79 ust. 1 Konstytucji
i art. 46 ust. 1 ustawy o TK, a także – z istoty skargi, którą jest kontrola zgodności z Konstytucją przepisów ustawy lub
innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o wolnościach lub
prawach albo o obowiązkach skarżącego określonych w Konstytucji. Mając to na uwadze, Trybunał stwierdza, że brak orzeczenia
ostatecznie rozstrzygającego o prawach, wolnościach lub obowiązkach skarżącego określonych w ustawie zasadniczej oznacza,
że skarga nie spełnia warunku określonego w art. 79 ust. 1 Konstytucji, co przesądza o konieczności odmowy nadania jej dalszego
biegu.
Jedynie dodatkowo Trybunał postanawia wskazać na pozostałe braki formalne wniesionej skargi.
Podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest niespełnienie wymogu wyrażonego w art. 47 ust. 1 pkt 2
ustawy o TK. W myśl tego przepisu na skarżącym ciąży obowiązek wskazania, jakie konstytucyjne wolności lub prawa, i w jaki
sposób – jego zdaniem – zostały naruszone. Obowiązek ten oznacza nie tylko konieczność wskazania określonego rodzaju naruszonego
prawa lub wolności, ale również sformułowanie argumentów, które mogłyby uprawdopodobnić postawiony zarzut niekonstytucyjności
kwestionowanych przepisów.
Odnosząc się do zarzutów przedstawionych w skardze konstytucyjnej, Trybunał zwraca uwagę przede wszystkim na to, że w zakresie
zarzucanej niekonstytucyjności art. 1 pkt 10 lit. a ustawy zmieniającej skarżący nie wskazał przepisów Konstytucji, z których
wynikałyby podmiotowe prawa lub wolności. Ani art. 2 Konstytucji (wyrażający zasadę demokratycznego państwa prawnego), ani
jej art. 31 (deklarujący ochronę wolności oraz dopuszczalne granice jej ograniczenia), nie mogą być, zgodnie z utrwalonym
orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, samodzielnymi wzorcami kontroli w trybie inicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej.
Zasady wynikające z tych przepisów są bowiem ogólnymi gwarancjami o charakterze ustrojowym i wzmacniają działanie bezpośrednich
regulacji w zakresie poszczególnych praw i wolności (por. postanowienie TK z 27 maja 2010 r., Ts 73/09, OTK ZU nr 6/B/2010,
poz. 436).
Ponadto Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skarżący – również w pozostałym zakresie nie wskazał praw ani wolności wynikających
z art. 2, art. 31 i art. 64 Konstytucji, nie przedstawił też argumentów, które mogłyby uprawdopodobnić sformułowane zarzuty.
Ograniczył się jedynie do przedstawienia ogólnych twierdzeń dotyczących naruszenia zasady demokratycznego państwa prawnego,
zasady wolności obywateli oraz ochrony własności i „praw ekonomicznych”. W odniesieniu do naruszenia zasad wynikających z
art. 2 oraz art. 31 Konstytucji aktualność zachowują przywołane powyżej ustalenia dotyczące braku możliwości powołania tych
przepisów jako samodzielnych wzorców kontroli. Niewskazanie praw lub wolności wynikających z przepisów Konstytucji uczynionych
wzorcami kontroli oraz nieprzedstawienie argumentacji, która miałaby uprawdopodobnić naruszenie wspomnianych zasad oraz art.
64 Konstytucji (mimo że skarżącego wezwano do usunięcia braków formalnych skargi), oznaczają, że skarga konstytucyjna nie
spełnienia jednego z podstawowych warunków formalnych rozpoznania tego środka prawnego i przesądzają o konieczności odmowy
– na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – nadania jej dalszego biegu.
W związku z powyższym należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.