W skardze konstytucyjnej z 28 listopada 2011 r. Joanna P.-K. (dalej: skarżąca) zakwestionowała zgodność z Konstytucją następujących
aktów normatywnych:
1) art. 4 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 244, poz.
2080, ze zm., dalej: ustawa o ochronie konkurencji) w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
gospodarczej (Dz. U. z 2010 r. Nr 220, poz. 1447, ze zm.; dalej: ustawa o swobodzie działalności gospodarczej) oraz w związku
z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 10 lipca 2007 r. o nawozach i nawożeniu (Dz. U. Nr 147, poz. 1033, ze zm.; dalej: ustawa
o nawozach) z art. 22, art. 31 ust. 3 oraz art. 76 Konstytucji,
2) art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 28 ust. 2 ustawy o nawozach
z art. 31 ust. 3 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji,
3) art. 28 ust. 2 i 5 ustawy o nawozach w związku z art. 15 ust. 6 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług
(Dz. U. z 2011 r. Nr 77, poz. 1054, ze zm.; dalej: ustawa podatkowa) oraz w związku z załącznikiem do rozporządzenia Ministra
Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 30 stycznia 2008 r. w sprawie wysokości i sposobu uiszczania opłat za zadania wykonywane przez
okręgowe stacje chemiczno-rolnicze (Dz. U. Nr 29, poz. 174; dalej: rozporządzenie) z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 w związku
z art. 84 Konstytucji,
4) § 1 rozporządzenia w związku z załącznikiem do tego rozporządzenia z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została oparta na następującym stanie faktycznym. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w
decyzji z 29 grudnia 2008 r. (znak: RBG-411-12/06/PA), nie stwierdził stosowania praktyki ograniczającej konkurencję polegającej
na nadużywaniu przez Krajową Stację Chemiczno-Rolniczą pozycji dominującej przez narzucanie rażąco niskich cen za wykonanie
analizy gleby, jak również przez różnicowanie tych cen w zależności od rodzaju klienta. W tej samej decyzji organ ten uznał
za praktykę ograniczającą konkurencję uzależnianie zaopiniowania planu nawozowego od wykonania analizy gleby w okręgowej stacji
chemiczno-rolniczej lub akredytowanym laboratorium i nakazał jej zaniechanie. Ponadto nałożył na Krajową Stację Chemiczno-Rolniczą
karę pieniężną w związku ze stwierdzeniem praktyki ograniczającej konkurencję. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji
i Konsumentów w wyroku z 6 sierpnia 2010 r. (sygn. akt XVII AmA 85/09) oddalił odwołanie skarżącej od tej decyzji. Sąd Apelacyjny
w Warszawie w wyroku z 24 maja 2011 r. (sygn. akt VIA Ca 1334/10) oddalił apelację od rozstrzygnięcia sądu I instancji.
Skarżąca pod adresem zakwestionowanych przepisów sformułowała zarzuty zakresowe. Jej zdaniem niezgodne z art. 22, art. 31
ust. 3 oraz art. 76 Konstytucji jest takie rozumienie art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4
ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach, które „wyłącza
Krajową Stację Chemiczno-Rolniczą z kategorii przedsiębiorców (…), a w rezultacie pozbawia skarżącą prawa do wszczynania w
przyszłości postępowań antymonopolowych w sprawach praktyk naruszających konkurencję wobec Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej”.
Nadto, w opinii skarżącej, te same przepisy prowadzą do „ograniczenia wolności działalności gospodarczej skarżącej”, gdyż
nie istnieje przesłanka „ważnego interesu publicznego w wyłączeniu Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej z kategorii przedsiębiorców
(…) w zakresie wykonywania takich samych zadań związanych z obsługą agrochemiczną rolnictwa, które są wykonywane przez skarżącą”.
Artykuł 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 28 ust. 2 ustawy o nawozach
skutkują – wywodzi skarżąca – naruszeniem „zasady wolności, zasady równego traktowania i zakazu stosowania dyskryminacji”.
Niekonstytucyjne jest takie rozumienie tych przepisów, zgodnie z którym „ustalenie cen za świadczone przez okręgowe stacje
chemiczno-rolnicze w drodze powszechnie obowiązujących przepisów prawa uniemożliwia Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów dokonywanie oceny działań Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej (…) co narusza prawo do równego traktowania przez
władze publiczne zarówno Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej, jak i skarżącej, a także stanowi przejaw dyskryminacji w życiu
gospodarczym”. Skarżąca uważa także, że niezgodne z Konstytucją jest takie rozumienie tego samego przepisu, które „wyklucza
dokonywanie przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oceny działań Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej (…),
a tym samym pozbawia skarżącą prawa do wszczynania w przyszłości postępowań antymonopolowych w sprawach praktyk naruszających
konkurencję wobec Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej”.
Kolejne z zaskarżonych przepisów, art. 28 ust. 2 i 5 ustawy o nawozach w związku z art. 15 ust. 6 ustawy podatkowej oraz w
związku z załącznikiem do rozporządzenia są, zdaniem skarżącej, niezgodne z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 w związku z art. 84
Konstytucji, gdyż mają prowadzić do uznania za prawidłową praktyki polegającej „na nieuwzględnieniu podatku od towarów i usług
w opłatach pobieranych przez okręgowe stacje chemiczno-rolnicze, podczas gdy skarżąca (…) jest podatnikiem podatku od towarów
i usług (…)”.
Zarzut sformułowany wobec § 1 rozporządzenia polega na naruszeniu art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji,
gdyż przepis ten zaniża wysokość „opłat pobieranych przez okręgowe stacje chemiczno-rolnicze” i nie uwzględnia „rzeczywistych
kosztów świadczenia” usług przez te stacje.
W zarządzeniu sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 5 stycznia 2012 r. skarżąca została wezwana do uzupełnienia braków formalnych
rozpatrywanej skargi konstytucyjnej przez: dokładne sformułowanie jej zarzutów; wyjaśnienie, w jaki sposób zakwestionowane
przepisy stanowiły podstawę ostatecznego – w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji – orzeczenia, z wydaniem którego skarżąca
łączy zarzut naruszenia przysługujących jej konstytucyjnych praw podmiotowych; wskazanie naruszonych praw podmiotowych wynikających
z art. 2, art. 22, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i 2, art. 76, art. 84 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji oraz sposobu ich naruszenia.
W piśmie procesowym z 23 stycznia 2012 r. skarżąca ustosunkowała się do braków formalnych skargi. Doprecyzowała przedmiot
zaskarżenia i zarzuciła niezgodność: po pierwsze, art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust.
1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach rozumianego
w ten sposób, że „podana w nim definicja przedsiębiorcy (…) nie obejmuje Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej” z art. 22 oraz
art. 76 Konstytucji, po drugie, art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji w związku z art.
28 ust. 2 ustawy o nawozach z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, po trzecie, art. 28 ust. 2 i 5 ustawy o nawozach w związku z
art. 15 ust. 6 ustawy podatkowej oraz w związku z załącznikiem do rozporządzenia z art. 2, art. 32 ust. 1 w związku z art.
84 oraz art. 32 ust. 2 w związku z art. 84 Konstytucji, po czwarte, § 1 rozporządzenia w związku z załącznikiem do tego rozporządzenia
z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji.
Skarżąca wycofała zarzut niezgodności kwestionowanych przepisów z art. 31 ust. 3 Konstytucji, a nadto odniosła się do uchybień
formalnych skargi konstytucyjnej i w zasadniczej części powtórzyła argumentację w niej zawartą.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Podmiotem uprawnionym do wniesienia skargi konstytucyjnej – zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz uszczegóławiających
go art. 46 i 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa
o TK) – jest każdy, czyje wolności lub prawa zostały naruszone przez wydanie przez organ władzy publicznej ostatecznego orzeczenia,
którego podstawą prawną jest przepis aktu normatywnego. Skarga konstytucyjna jest więc dopuszczalna tylko pod warunkiem spełnienia
łącznie następujących przesłanek. Po pierwsze, zaskarżony przepis powinien stanowić podstawę prawną ostatecznego orzeczenia
sądu lub organu administracji publicznej, wydanego w indywidualnej sprawie skarżącego. Po drugie, orzeczenie winno prowadzić
do wskazanych w skardze naruszeń konstytucyjnych wolności lub praw przysługujących skarżącemu. Po trzecie wreszcie, źródłem
naruszenia ma być normatywna treść kwestionowanych przepisów, a sposób naruszenia powinien zostać wskazany przez samego skarżącego
w uzasadnieniu wnoszonej skargi (art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK).
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego rozpatrywana skarga konstytucyjna powyższych wymogów nie spełnia.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że dla oceny strony formalnej rozpatrywanej skargi konstytucyjnej znaczenie ma wycofanie
zarzutów skargi odnoszących się do art. 31 ust. 3 Konstytucji i dotyczących: po pierwsze, art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie
konkurencji i konsumentów w związku z art. 4 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26
ust. 1 i 2 ustawy o nawozach oraz po drugie, art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji i
konsumentów w związku z art. 28 ust. 2 ustawy o nawozach. Rezygnacja ta uzasadnia umorzenie postępowania w tym zakresie na
podstawie art. 39 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
W dalszej kolejności należy stwierdzić, że w postępowaniu skargowym możliwość kwestionowania przepisów ograniczona została
jedynie do unormowań kształtujących sytuację prawną skarżącego (por. art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 1
ustawy o TK). Wbrew wskazanym regulacjom skarżąca przedmiotem zaskarżenia objęła także przepisy niezastosowane przez organy
władzy publicznej w jej sprawie. Skarżąca powołała się tylko abstrakcyjnie na regulację zawartą w art. 28 ust. 5 ustawy o
nawozach w związku z art. 15 ust. 6 ustawy podatkowej i w związku z załącznikiem do rozporządzenia oraz w § 1 rozporządzenia.
Z tego względu nie przedstawiła również orzeczenia opartego na tych przepisach. Tymczasem merytoryczne rozpoznanie zarzutów
przedstawianych w skardze konstytucyjnej dopuszczalne jest jedynie wówczas, gdy skarżący uzyskał orzeczenie organu władzy
publicznej, którego podstawą jest zakwestionowany w skardze przepis. W rozpatrywanej sprawie brak takiego orzeczenia, a zatem
skardze konstytucyjnej – jako niespełniającej wymogów wynikających z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – należało odmówić nadania
dalszego biegu w zakresie, w jakim kwestionuje zgodność art. 28 ust. 5 ustawy o nawozach w związku z art. 15 ust. 6 ustawy
podatkowej oraz w związku z załącznikiem do rozporządzenia z art. 2, art. 32 ust. 1 w związku z art. 84 oraz art. 32 ust.
2 w związku z art. 84 Konstytucji oraz § 1 rozporządzenia w związku z załącznikiem do tego rozporządzenia z art. 2, art. 32
ust. 1 i 2 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego skarżąca wadliwie określiła wzorce kontroli, gdyż niektóre powołane przez nią przepisy
Konstytucji (art. 2, art. 32 ust. 1 i 2, art. 84 i art. 92 ust. 1) nie są źródłem praw podmiotowych, inne natomiast (art.
76) są nieadekwatne do rozpoznawanej sprawy.
Trybunał Konstytucyjny przypomina, że z brzmienia art. 79 ust. 1 Konstytucji wynika, iż wzorcami kontroli w sprawie wszczętej
na skutek złożenia skargi konstytucyjnej mogą być tylko przepisy wyrażające wolności lub prawa skarżącego (zob. postanowienia
pełnego składu TK z: 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001 poz. 225; 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU
nr 1/B/2002, poz. 60; 16 lutego 2009 r., Ts 202/06, OTK ZU nr 1/B/2009, poz. 23). Orzecznictwo w tym zakresie jest utrwalone,
a Trybunał Konstytucyjny nie znajduje podstaw do odejścia od tego poglądu.
Niewłaściwe jest zatem uczynienie z art. 2 Konstytucji samodzielnego wzorca kontroli. Wynikająca z niego zasada demokratycznego
państwa prawnego (podobnie jak i inne zasady) nie jest samoistnym źródłem praw podmiotowych, których ochrony skarżący mógłby
domagać się w skardze konstytucyjnej. Wyznacza ona jedynie standard kreowania przez ustawodawcę wolności i praw oraz korzystania
z nich, niewprowadzając jednocześnie konkretnej wolności czy konkretnego prawa (zob. postanowienia TK z 10 stycznia 2001 r.,
Ts 72/00, OTK ZU nr 1/2001, poz. 12 oraz 20 lutego 2008 r., SK 27/07, OTK ZU nr 1/A/2008, poz. 22). Ze względu jednak na sposób
sformułowania uzasadnienia nie jest możliwe zrekonstruowanie konkretnego konstytucyjnego prawa podmiotowego, które miałoby
zostać naruszone.
Także wzorce kontroli określone w art. 32 Konstytucji mają charakter niesamoistny. Jak stwierdził Trybunał Konstytucyjny w
wydanym w pełnym składzie postanowieniu z 24 października 2001 r., dotyczącym art. 32 Konstytucji: „Uznając więc prawo do
równego traktowania za konstytucyjne prawo jednostki Trybunał Konstytucyjny podkreśla, iż ma ono charakter niejako prawa »drugiego
stopnia«, tzn. przysługuje ono w związku z konkretnymi normami prawnymi lub innymi działaniami organów władzy publicznej,
a nie w oderwaniu od nich – niejako »samoistnie«. Jeżeli te normy lub działania nie mają odniesienia do konkretnych określonych
w Konstytucji wolności i praw, prawo do równego traktowania nie ma w pełni charakteru prawa konstytucyjnego, a to sprawia,
że nie może ono być chronione za pomocą skargi konstytucyjnej” (SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). W ocenie Trybunału
Konstytucyjnego w skardze konstytucyjnej nie nastąpiło również w odniesieniu do tego wzorca – konieczne z punktu widzenia
ustawy o TK – doprecyzowanie naruszonego prawa podmiotowego przysługującego skarżącej.
Należy przypomnieć, że skarżąca, stawiając zarzut naruszenia prawa do równego traktowania, powinna wskazać, w zakresie jakiej
wolności lub prawa konstytucyjnego to nierówne traktowanie występuje. Wymóg powyższy nie jest spełniony, gdy skarżąca łączy
zarzut naruszenia zasady równości z zasadą sprawiedliwości, gdyż z obu tych zasad nie wynika publiczne prawo podmiotowe w
rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji. Prawo takie nie wynika również z powiązania wskazanych wyżej zasad z zasadą powszechności
opodatkowania wyrażoną w art. 84 Konstytucji. Ta zasada stanowi podstawę do nakładania obowiązków na obywateli, a nie do wywodzenia
z konstytucji wolności lub praw.
Podobne stanowisko zajął Trybunał w odniesieniu do art. 92 ust. 1 Konstytucji, także przywołanego przez skarżącą jako podstawa
rozpatrywanej skargi konstytucyjnej. Unormowanie to adresowane jest zasadniczo do władzy ustawodawczej oraz do podmiotu wydającego
rozporządzenie w celu wykonania ustawy. Artykuł 92 ust. 1 Konstytucji nie daje podstaw do dekodowania przysługującego jednostce
prawa podmiotowego i jako taki nie może stanowić bezpośrednio punktu odniesienia przy dokonywaniu kontroli konstytucyjności
aktów prawnych, kwestionowanych w trybie postępowania inicjowanego wniesieniem skargi konstytucyjnej.
Z kolei powołany przez skarżącą art. 76 Konstytucji nie może zostać uznany za wzorzec kontroli pozostający w związku treściowym
z zarzutami sformułowanymi w rozpatrywanej skardze konstytucyjnej. Jak wynika bowiem z treści tego przepisu, władze publiczne
chronią konsumentów, użytkowników i najemców przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Zakres podmiotowy art. 76 Konstytucji
nie obejmuje przedsiębiorców i to bez względu na formę prawną prowadzonej działalności. Skarżąca jako wykonująca taką działalność
pod firmą nie może być uznana za adresata praw podmiotowych wynikających z art. 76 Konstytucji.
Z powyższych względów należało odmówić nadania skardze dalszego biegu w części obejmującej zarzuty niezgodności: po pierwsze,
art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach z art. 76 Konstytucji, po drugie, art. 8 ust. 2 pkt 1 w
związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 28 ust. 2 ustawy o nawozach z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji,
po trzecie, art. 28 ust. 2 i 5 ustawy o nawozach w związku z art. 15 ust. 6 ustawy podatkowa oraz w związku z załącznikiem
do rozporządzenia z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 w związku z art. 84 Konstytucji oraz po czwarte, § 1 rozporządzenia w związku
z załącznikiem do tego rozporządzenia z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji.
Dalsza analiza skargi konstytucyjnej dostarcza kolejnych argumentów przemawiających za odmową nadania jej dalszego biegu.
Skarżąca w dwóch przypadkach, tj. względem art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust. 1 ustawy
z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach, a także względem
art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów w związku z art. 28 ust. 2 ustawy
o nawozach, sformułowała zarzut odnoszący się do potencjalnego naruszenia jej praw podmiotowych. Stwierdziła, że przepisy
te pozbawią ją prawa do „wszczynania w przyszłości postępowań antymonopolowych”. Jednak z istoty kontroli konstytucyjności
prawa inicjowanej w trybie skargi konstytucyjnej wynika, że naruszenie praw podmiotowych skarżącej winno mieć charakter osobisty,
aktualny i bezpośredni. Jest to podstawowym warunkiem dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej, gdyż
zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skargę konstytucyjną może wnieść każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały
verba legis naruszone. W sytuacji więc, gdy organ władzy publicznej nie orzekał o prawie do uruchamiania postępowań antymonopolowych,
stan naruszenia praw podmiotowych nie istnieje, a w konsekwencji postępowanie skargowe staje się niedopuszczalne.
Skarga nie odpowiada także wymogom wynikającym z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK w części obejmującej wskazaną przez skarżącą
niezgodność art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie
działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach z art. 22 Konstytucji. Jednoznaczne zdekodowanie
tego zarzutu nie jest możliwe, co znaczy, że jego sformułowanie nie odpowiada wymaganiom wynikającym z art. 47 ust. 1 pkt
2 ustawy o TK. W skardze konstytucyjnej skarżąca stwierdza, że wspomniana niezgodność wynikać ma z braku „przesłanki ważnego
interesu publicznego w wyłączeniu Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej z kategorii przedsiębiorców” (s. 2). W dalszej części
skargi zarzut ten zostaje powtórzony, a jego uzasadnienie odnosi się do braku wyszczególnienia w art. 4 pkt 1 lit. a ustawy
o ochronie konkurencji „sytuacji wykonywania przez te jednostki [jednostki organizacyjne w odniesieniu do wykonywania przez
nie zadań użyteczności publicznej] innych usług niż usługi użyteczności publicznej, nawet wówczas gdy nie są one podejmowane
w ramach władczej działalności państwa” (s. 9). Z kolei z treści pisma procesowego z 28 listopada 2011 r. wynika, że naruszenie
art. 22 Konstytucji wyraża się w braku „przesłanki ważnego interesu publicznego w ograniczaniu wolności działalności gospodarczej
skarżącej” (s. 2), jednakże uzasadnienie tego zarzutu sprowadza się do zanegowania zakresu przedmiotowego wykładni pojęć użytych
w art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności
gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach (s. 4). Starając się wypełnić ustawową przesłankę określenia
sposobu naruszenia praw podmiotowych (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK), skarżąca odniosła się do pozycji KSCHR na rynku agrochemicznej
obsługi rolnictwa i uznała ją za dominującą (s. 8-9). Jak wynika z powyższych rozważań, istnieją różnice między sformułowaniem
zarzutów skargi w stosunku do pisma procesowego z 28 listopada 2011 r. W pierwszym przypadku można przyjąć, że zarzut sprowadza
się do nieistnienia interesu publicznego w wyłączeniu KSCHR z kategorii przedsiębiorców. Uzasadnienie tej części skargi nie
koresponduje z zarzutem, gdyż skarżąca koncentruje się wyłącznie na zagadnieniu zupełności regulacji art. 4 pkt 1 lit. a ustawy
o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku
z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach. Nie można racjonalnie twierdzić, że te same przepisy wyłączają Krajową Stację z grona
przedsiębiorców (zarzut względem istniejącej regulacji), a jednocześnie nie regulują grupy zachowań, unormowanie których pozwoliłoby
na uznanie Krajowej Stacji za podmiot działający poza sferą władczej działalności państwa (zarzut względem luki normatywnej).
W piśmie procesowym skarżąca polemizuje z przyjętą wykładnią art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w związku z
art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o
nawozach. Nie odnosi się już do zupełności regulacji. Nadal podtrzymuje zarzut braku przesłanki ważnego interesu publicznego
w wyłączeniu KSCHR z kategorii przedsiębiorców, ale uzasadnia go regulacją dotyczącą ustawowego i rozporządzeniowego ustalania
cen za usługi świadczone przez krajową stację. Regulacja ta nie wynika jednak z zaskarżonych przepisów – art. 4 pkt 1 lit.
a ustawy o ochronie konkurencji w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz
w związku z art. 26 ust. 1 i 2 ustawy o nawozach.
W konkluzji należy więc przyjąć, że związany granicami skargi Trybunał Konstytucyjny (art. 66 ustawy o TK) nie był władny
zidentyfikować przedstawionego problemu konstytucyjnego i dlatego, na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK odmówił
nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu w części kwestionującej art. 4 pkt 1 lit. a ustawy o ochronie konkurencji w
związku z art. 4 ust. 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej oraz w związku z art. 26 ust. 1 i 2
ustawy o nawozach z art. 22 Konstytucji.
Analogicznie należy ocenić zarzut niezgodności art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji
i konsumentów w związku z art. 28 ust. 2 ustawy o nawozach z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji Pomijając omawianą już okoliczność
zastosowania powyższych wzorców kontroli mimo niesamoistnego charakteru, Trybunał zaznacza, że skarżąca nie określiła także
sposobu naruszenia przysługujących jej praw podmiotowych. Uprawdopodobnienie, że doszło do naruszenia prawa do równego traktowania
wymaga od skarżącej wskazania grupy podmiotów wyposażonych w cechę prawnie relewantną, a następnie wykazania, że w ramach
tej grupy doszło do nierównego traktowania adresatów norm prawnych. Skarżąca, wbrew art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, nie
wyodrębniła takiej grupy. W skardze konstytucyjnej porównuje bowiem pozycję prawną podmiotów wykonujących „te same czynności”
(s. 10), a następnie Krajowej Stacji Chemiczno-Rolniczej oraz podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą pod własną firmą
(s. 10). Nie wyjaśnia przy tym w zakresie jakich praw dochodzi do naruszenia praw wynikających z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Wątpliwości powyższych nie eliminuje pismo procesowe wykonujące zarządzenie sędziego Trybunału Konstytucyjnego wzywające do
usunięcia braków formalnych skargi. Wyjaśniając w nim w jaki sposób art. 8 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 4 pkt 7 ustawy o
ochronie konkurencji i konsumentów w związku z art. 28 ust. 2 ustawy o nawozach narusza art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji, skarżąca
wskazuje, że jej działalność „podlega ocenie w zakresie nadużywania pozycji dominującej na rynku (…), a w przypadku Krajowej
Stacji Chemiczno-Rolniczej taka ocena jest wyłączona”. Takie określenie sposobu naruszenia praw podmiotowych nie pozwala na
zdefiniowanie grupy podmiotów, w ramach której dochodzi do dyskryminacji, a nadto wciąż nie wyjaśnia, w zakresie jakich praw
podmiotowych dyskryminacja ta ma miejsce.
Z powyższych względów na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji, art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 49 w związku z art. 36 ust.
3 ustawy o TK należało postanowić jak w sentencji.