sędzi TK Marii Gintowt-Jankowicz
do postanowienia Trybunału Konstytucyjnego
z dnia 29 lutego 2012 r. w sprawie o sygn. Ts 339/08
Na podstawie art. 68 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.)
zgłaszam zdanie odrębne do postanowienia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. Ts 339/08, o uwzględnieniu zażalenia
na postanowienie TK z 30 listopada 2010 r.
Uważam, że zażalenie skarżącej w niniejszej sprawie nie powinno zostać uwzględnione.
Moje zdanie odrębne uzasadniam następująco:
1. Przedmiotem skargi w niniejszej sprawie jest art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne
(Dz. U. z 2006 r. Nr 89, poz. 625, ze zm.; dalej: prawo energetyczne) przewidujący nałożenie kary pieniężnej za nieprzestrzeganie
warunków koncesji. Jako wzorce kontroli skarżąca wskazała art. 42 ust. 2 i 3 Konstytucji, zawierające gwarancje procesowe
znajdujące zastosowanie w postępowaniu karnym, a mianowicie prawo do obrony oraz domniemanie niewinności.
2. System prawa zna różne reżimy odpowiedzialności właściwe dla poszczególnych dziedzin prawa. Prawo administracyjne, prawo
karne czy cywilne regulując różne rodzaje i aspekty stosunków społecznych, wykształciły odmienne reguły odpowiedzialności,
stosownie do funkcji każdej z tych dziedzin. Odrębności te stanowią od lat przedmiot szczegółowych studiów i analiz w nauce
prawa. O charakterze danej sankcji nie może przesądzać tylko rodzaj stosowanej dolegliwości, ale w pierwszej kolejności ustalenie
dziedziny prawa do jakiej należy dana odpowiedzialność i w konsekwencji jakie cele ma realizować.
Kara pieniężna wymierzana przez organy administracji w drodze decyzji jest korelatem obowiązku administracyjnoprawnego, jej
celem jest doprowadzenie do przestrzegania obowiązującego prawa. Z uwagi na dolegliwość finansową, kary nakładane przez organy
administracji wykazują podobieństwo do kar pieniężnych orzekanych w postępowaniu karnym. Istota problemu tkwi jednakże w odmiennych
celach, których realizacji mają służyć obie instytucje. Podstawową cechą odpowiedzialności karnej jest zindywidualizowany
charakter: ukaranie jest możliwe po ustaleniu zarówno bezprawności danego czynu, jak również stopnia zawinienia sprawcy. Dolegliwość
kary ma na celu przede wszystkim odpłatę za popełnienie zabronionego przez prawo czynu. Natomiast kara administracyjna służy
wymuszeniu zachowań zgodnych z obowiązkami o charakterze administracyjnoprawnym. U jej podstaw leży w pierwszej kolejności
potrzeba ochrony interesu publicznego. Dolegliwość jaka wiąże się z ponoszeniem odpowiedzialności administracyjnej nie może
być utożsamiana z represją karną. Wymierzanie kar administracyjnych należy postrzegać w kontekście stosowania instrumentów
władztwa administracyjnego. Z tego powodu odpowiedzialność administracyjna ma charakter zobiektywizowany, dotyczy każdego
przypadku niedopełnienia przewidzianego prawem obowiązku. Przesłanki odpowiedzialności administracyjnej są oderwane od okoliczności
czynu i stopnia zawinienia, dlatego nie mogą być objęte konstytucyjnymi regułami odpowiedzialności karnej, w tym prawa do
obrony i domniemania niewinności.
3. Dotychczasowe orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego dotyczące problematyki kar administracyjnych oraz ich odróżnienia
od postępowań represyjnych zostało zrekapitulowane m.in. w postanowieniu Trybunału z 9 grudnia 2008 r., o sygn. P 52/07 (OTK
ZU nr 10/A/2008, poz. 184) w następujący sposób:
- kary pieniężne są przewidziane nie tylko w prawie karnym ale również w innych dziedzinach prawa publicznego – prawie administracyjnym
oraz prawa prywatnego – prawie cywilnym (kary umowne); oczywistym jest zatem, że nie można każdego rodzaju kary klasyfikować
jako instytucji prawa karnego,
- przepisy nakładające na osoby fizyczne lub prawne określone obowiązki administracyjnoprawne powinny również określać konsekwencje
ich niewypełniania, brak sankcji może prowadzić do nagminnego niespełniania obowiązku,
- odpowiedzialność karnoadministracyjna ma charakter represyjno-porządkowy, stanowi przejaw interwencjonizmu państwowego w
sferach uznanych przez ustawodawcę za szczególnie istotne,
- odrębność kar administracyjnych skutkuje brakiem możliwości objęcia ich konstytucyjnymi regułami odpowiedzialności karnej,
wyrażonymi w art. 42 Konstytucji.
Jak słusznie wskazano m.in. w wyrokach TK z 15 stycznia 2007 r. o sygn. P 19/06 (OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 2) oraz z 31 marca
2008 r. SK 75/06 (OTK ZU nr 2/A/2008, poz. 30), nie ma podstaw do rozciągania treści art. 42 Konstytucji na wszelkie postępowania,
w których przewidziane są jakiekolwiek dolegliwości, choćby w postaci sankcji finansowej. Inne podejście prowadziłoby do zakwestionowania
całej koncepcji odpowiedzialności na gruncie prawa administracyjnego czy cywilnego, która posiada bogate tradycje i nie jest
kwestionowana.
4. Ze względu na wielość regulacji ustawowych, które przewidują sankcje administracyjne nie można wykluczyć, że niektóre rozwiązania
nie respektują podstawowych celów sankcji administracyjnej i ze względu na typowo represyjny charakter mogą budzić wątpliwości,
co do zgodności z Konstytucją. Jednakże skarga konstytucyjna jest środkiem konkretnej kontroli konstytucyjności. Zgodnie z
art. 79 Konstytucji jej podstawę może stanowić naruszenie wolności lub praw skarżącego.
Kwestionowany przez skarżącą w niniejszej sprawie przepis prawa energetycznego sankcjonuje nieprzestrzeganie warunków udzielonej
koncesji. Prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na obrocie paliwami wymaga posiadania koncesji, wydawanej na wniosek
zainteresowanego podmiotu. Uzyskanie koncesji wiąże się nie tylko z określonymi prawami – do prowadzenia reglamentowanej działalności,
lecz również obowiązkami – określonymi w koncesji. Skarżąca zaakceptowała warunki koncesji, wśród których znajduje się obowiązek
obrotu paliwami określonej jakości. Wbrew twierdzeniom podnoszonym w zażaleniu, kara określona w art. 56 ust. 1 pkt 12 prawa
energetycznego nie ma na celu wyłącznie wyrządzenia dolegliwości. Kara ta służy wymuszeniu prowadzenia profesjonalnej działalności
gospodarczej z należytą starannością. Nałożenie kary jest skutkiem braku realizacji obowiązku wynikającego z uzyskanej na
wniosek skarżącej koncesji, a nie ustalenia odpowiedzialności za taki stan rzeczy. W moim przekonaniu nie ulega wątpliwości,
że kara finansowa wprowadzona przez zaskarżony przepis prawa energetycznego jest typową administracyjną karą pieniężną.
5. W zaskarżonym postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego z 30 listopada 2010 r., wydanym w składzie jednego sędziego, prawidłowo
stwierdzona została nieadekwatność w rozpatrywanej sprawie wzorca z art. 42 ust. 2 i 3 Konstytucji. Utrwalone orzecznictwo
Trybunału (por. m.in.: wyrok z 15 stycznia 2007 r., sygn. P 19/06; wyrok z 31 marca 2008 r., sygn. SK 75/06; postanowienie
z 9 grudnia 2008 r., sygn. P 52/07, OTK ZU Nr 10/A/2008, poz. 184) określiło, że zasady wyrażone w art. 42 Konstytucji mają
zastosowanie do postępowań o charakterze karnym i szerzej – represyjnym. Wskazane przez skarżącą wzorce kontroli nie mogą
być jednak stosowane do odpowiedzialności administracyjnej. Z tych względów skarga konstytucyjna powinna zostać uznana za
oczywiście bezzasadną, a Trybunał Konstytucyjny był zobligowany do nieuwzględnienia zażalenia.