W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 21 maja 2015 r. Gmina Miasto Rzeszowa (dalej: skarżąca) wystąpiła
o zbadanie zgodności art. 216 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2015
r. poz. 782, ze zm.; dalej: u.g.n.) z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 2 i 3 oraz art. 165 ust. 1 Konstytucji.
Skargę konstytucyjną wniesiono na tle następującego stanu faktycznego. Decyzją z 16 sierpnia 2012 r. Starosta Powiatu Dębickiego
orzekł o zwrocie na rzecz następców prawnych byłych właścicieli nieruchomości nabytej przez Skarb Państwa w warunkach wywłaszczenia
w 1988 r. Jednocześnie zobowiązał następców prawnych byłych właścicieli do zwrotu na rzecz skarżącej, która w momencie zwrotu
była właścicielem nieruchomości, zwaloryzowanego odszkodowania w wysokości 26 532 zł. Decyzja ta została utrzymana w mocy
decyzją Wojewody Podkarpackiego z 16 października 2012 r. (nr N.I.7581.2.93.2012), na którą skarżąca złożyła skargę do Wojewódzkiego
Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Wyrokiem z 19 lutego 2013 r. (sygn. akt II SA/Rz 1131/12) sąd ten oddalił skargę. Skargę
kasacyjną od tego orzeczenia oddalił Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 21 stycznia 2015 r. (sygn. akt I OSK 1323/13),
doręczonym skarżącej 3 marca 2015 r.
Zdaniem skarżącej w jej sprawie zostały naruszone: jej prawo do ochrony własności (art. 21 ust. 1 i art. 165 ust. 1 Konstytucji),
zasada równej ochrony własności gminy z ochroną własności innych osób (art. 64 ust. 2 Konstytucji), a także zasada demokratycznego
państwa prawnego i wynikające z niej zasady bezpieczeństwa prawnego, ochrony praw nabytych oraz zaufania jednostki do stanowionego
prawa (art. 2 Konstytucji). Skarżąca stwierdziła, że wraz z wejściem w życie zakwestionowanego przepisu własność gmin stała
się „własnością niepełną”, którą można utracić bez pełnego ekwiwalentu w wyniku decyzji o zwrocie wywłaszczonej nieruchomości,
co prowadzi do naruszenia istoty prawa własności (art. 64 ust. 3 Konstytucji). Gmina nie otrzymuje bowiem rekompensaty za
poniesione przed wejściem w życie rozdziału 6 działu III u.g.n. koszty działań zwiększających wartość nieruchomości nabytej
na podstawie ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. z 1991 r. Nr 30,
poz. 127, ze zm.; dalej: u.g.g.w.n.), lecz niezmierzających do realizacji celu nabycia, mimo że w momencie podejmowania tych
działań nieruchomość nie była objęta obowiązkiem użycia wyłącznie na ten cel. Skarżąca podkreśliła, że w jej przekonaniu samo
rozszerzenie zakresu zastosowania przepisów o zwrocie nieruchomości i objęcie nimi nieruchomości nabytych na podstawie u.g.g.w.n.
jest niekonstytucyjne, a brak możliwości otrzymania rekompensaty za poniesione koszty działań zwiększających wartość tych
nieruchomości jest jedynie tego jaskrawym przejawem. Zaznaczyła, że brak obowiązku zwrotu nakładów poniesionych na nieruchomość,
szczególnie w sytuacji gdy nakłady te służyły realizacji innego celu publicznego niż ten, na który nieruchomość była nabyta,
jest niesprawiedliwy i narusza zasadę ochrony praw nabytych. Podkreśliła również różnice między wywłaszczeniem nieruchomości
w drodze decyzji administracyjnej oraz jej nabyciem na podstawie umowy zawartej z właścicielem, które zdaniem skarżącej nie
stawia właściciela w sytuacji przymusowej, nie powinno więc być traktowane w taki sam sposób.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Na podstawie art. 138 w związku z art. 139 ustawy z dnia 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. poz. 1064;
dalej: ustawa o TK z 2015 r.) z dniem 30 sierpnia 2015 r. utraciła moc ustawa z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK z 1997 r.). Zgodnie z art. 134 pkt 1 ustawy o TK z 2015 r. w sprawach
wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy w postępowaniu przed Trybunałem w zakresie dotyczącym wstępnego
rozpoznania stosuje się przepisy dotychczasowe, tzn. przepisy ustawy o TK. Rozpatrywana skarga konstytucyjna została wniesiona
przed dniem wejścia w życie ustawy o TK z 2015 r., dlatego do jej wstępnej kontroli zastosowanie mają przepisy ustawy o TK
z 1997 r.
W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo na zasadach określonych
w ustawie zakwestionować zgodność z Konstytucją przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie których sąd lub
organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego prawach lub wolnościach albo o obowiązkach określonych w Konstytucji.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego znaczenie pojęcia „każdy”, użytego w tym przepisie, należy rozpatrywać
w kontekście praw i wolności, przed których naruszeniem ma chronić złożenie skargi konstytucyjnej. Pojęcie to obejmuje zarówno
osoby fizyczne, jak i osoby prawne, o ile zarzucają one naruszenie wolności i praw, z których istoty wynika, że są adresowane
również do nich. Zakres podmiotowy skargi konstytucyjnej jest więc wyznaczony przede wszystkim przez zakres podmiotowy poszczególnych
wolności i praw wyrażonych w Konstytucji, a pojęcie „każdy” użyte w art. 79 ust. 1 Konstytucji oznacza tego, kto jest podmiotem
tych wolności i praw (zob. np. postanowienia TK z 6 lutego 2001 r., Ts 148/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 72 oraz 6 kwietnia 2011
r., SK 21/07, OTK ZU nr 3/A/2011, poz. 28).
Ze względu na rolę skargi konstytucyjnej Trybunał odmawia więc zdolności skargowej podmiotom realizującym funkcje władzy publicznej,
w szczególności jednostkom samorządu terytorialnego (zob. np. postanowienia TK z: 26 października 2001 r., Ts 72/01, OTK ZU
nr 8/2001, poz. 298; 14 września 2004 r., Ts 74/04, OTK ZU nr 5/B/2004, poz. 313; 3 października 2005 r., Ts 148/05, OTK ZU
nr 1/B/2006, poz. 70). W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał podkreślał w szczególności, że podmioty te są adresatami nie
uprawnień wynikających z poszczególnych praw konstytucyjnych, lecz obowiązków związanych z realizacją praw innych podmiotów.
Sprawują one władzę publiczną, a tym samym kształtują sytuację prawną innych osób. Nie mogą więc być utożsamiane z nosicielami
praw. Ponadto Trybunał wskazywał, że dopuszczenie skarg konstytucyjnych podmiotów wykonujących władzę publiczną groziłoby
przekształceniem skargi z instrumentu ochrony konstytucyjnych wolności i praw w procedurę rozstrzygania sporów między poszczególnymi
organami władzy publicznej (zob. np. postanowienie TK z 17 marca 2003 r., Ts 116/02, OTK ZU nr 2/B/2003, poz. 105). Jednocześnie Trybunał zauważa, że jednostki
samorządu terytorialnego – działające przez swoje organy stanowiące – mogą inicjować abstrakcyjną kontrolę konstytucyjności
aktów normatywnych dotyczących spraw objętych ich zakresem działania (na podstawie art. 191 ust. 1 pkt 3 w związku z art.
191 ust. 2 Konstytucji), mają więc możliwość żądania ochrony swoich interesów, w tym ochrony samodzielności i własności komunalnej,
na innej niż skarga konstytucyjna drodze.
Powyższa argumentacja jest szczególnie uzasadniona w odniesieniu do stanu faktycznego, który legł u podstaw wniesienia skargi
konstytucyjnej w niniejszej sprawie. Skarżąca domaga się w niej możliwości ochrony własności komunalnej nabytej w wyniku przeprowadzenia
procedury wywłaszczeniowej, w której występuje ona nie jako podmiot konstytucyjnych wolności i praw, lecz organ realizujący
cele publiczne (por. postanowienie TK z 18 grudnia 2013 r., Ts 13/12, OTK ZU nr II/B/2004, poz. 833), nie może więc skutecznie
powoływać się na art. 79 ust. 1 Konstytucji.
Brak legitymacji skargowej po stronie skarżącej stanowi zasadniczy powód odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu
(na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK z 1997 r.).
Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny zauważa, że skarżąca kwestionuje art. 216 ust. 2 pkt 3 u.g.n. w brzmieniu, w którym nie
był on podstawą rozstrzygnięcia wydanego w jej sprawie. Zarówno w petitum, jak i w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej skarżąca przywołuje obecnie obowiązującą treść tego przepisu. Wskazuje w szczególności
na to, że nowelizacja zakwestionowanego przepisu dokonana ustawą z dnia 9 listopada 2012 r. o zmianie ustawy o gospodarce
nieruchomościami (Dz. U. poz. 1429), która weszła w życie 3 stycznia 2013 r., doprowadziła do ograniczenia własności gmin.
Zaskarżony przepis w tym brzmieniu nie mógł jednak być podstawą wydania orzeczeń w związku z którymi wniesiona została skarga
konstytucyjna. Nie obowiązywał bowiem w momencie wydawania decyzji administracyjnych w sprawie skarżącej. Nie mógł więc być
zastosowany ani przez organy administracji, ani przez orzekające w sprawie skarżącej sądy administracyjne, które zgodnie z
zasadą tempus regit actum oceniają legalność wydania decyzji administracyjnych w oparciu o przepisy obowiązujące w czasie ich wydania. Na podstawie
art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 i art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK z 1997 r. również ta okoliczność uzasadnia odmowę nadania
skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Wziąwszy pod uwagę powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.