W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 5 lipca 2019 r. (data nadania) J.K. (dalej: skarżący), reprezentowany
przez adwokata ustanowionego pełnomocnikiem z wyboru, wystąpił z przytoczonym żądaniem na tle następującego stanu faktycznego:
Sąd Rejonowy w L. (dalej: Sąd Rejonowy) wyrokiem z 18 grudnia 2018 r. (sygn. akt […]) uznał, że skarżący, będąc współwłaścicielem
spółki cywilnej […] z siedzibą w L. (obecnie: Spółka z o.o. w W.) w okresie od 25 czerwca 2008 r. do 2 kwietnia 2010 r. posługiwał
się nierzetelnymi fakturami VAT, które nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych i za powyższe przestępstwo skarbowe
z art. 62 § 2 w związku z art. 6 § 2 ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (obecnie: Dz. U. z 2018 r.
poz. 1958, ze zm.; dalej: k.k.s.) wymierzył skarżącemu karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, ustalając wysokość stawki
dziennej na kwotę 100 zł.
Sąd Rejonowy za nierzetelne uznał faktury dokumentujące handel złomem, świadczenie usług poszukiwania klientów oraz usług
reklamowych. W zakresie faktur dotyczących handlu złomem stwierdził, że ujawnieni na tych fakturach kontrahenci skarżącego
nie mogli być dostawcami złomu, ze względu na brak odpowiedniego zaplecza logistycznego. Pozostałe faktury – zdaniem Sądu
– odnosiły się do fikcyjnych zdarzeń gospodarczych, które nie zaistniały w rzeczywistości.
Sąd Okręgowy w L. (dalej: Sąd Okręgowy) wyrokiem z 9 kwietnia 2019 r. (sygn. akt […]) zmienił powyższy wyrok Sądu Rejonowego
w ten sposób, że podniósł wysokość stawki dziennej orzeczonej kary grzywny. Sąd Okręgowy w pełni podzielił ustalenia faktyczne
Sądu Rejonowego, uznając jednocześnie, że wymierzona kara raziła swoją łagodnością i dlatego uznał, że właściwą sankcją karną
odpowiednią do stopnia winy i szkodliwości społecznej czynu będzie kara grzywny 150 stawek dziennych przy określeniu wysokości
stawki na 200 zł.
W ocenie skarżącego użycie w treści zaskarżonego przepisu zwrotów niedookreślonych narusza art. 2 Konstytucji. Skarżący stwierdził
również, że poniósł odpowiedzialność karnoskarbową za zdarzenia, na które nie miał wpływu.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 29 lipca 2019 r. skarżącego wezwano do usunięcia braków formalnych wniesionej
skargi konstytucyjnej przez wskazanie ostatecznego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz dokładne przedstawienie
stanu faktycznego. Został również wezwany do doręczenia egzemplarza wniesionej skargi konstytucyjnej z 5 lipca 2019 r., egzemplarza
pełnomocnictwa szczególnego z 27 czerwca 2019 r., odpisu albo kopii poświadczonej przez pełnomocnika oraz czterech kopii wyroku
Sądu Rejonowego w L. z 18 grudnia 2018 r. (sygn. akt […]) wraz z uzasadnieniem oraz kopii wyroku Sądu Okręgowego w L. z 9
kwietnia 2019 r. (sygn. akt […]) wraz z uzasadnieniem.
W piśmie procesowym z 9 sierpnia 2019 r. (data nadania), wykonując wezwanie do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej,
skarżący wskazał, że ostatecznym orzeczeniem w sprawie jest wyrok Sądu Okręgowego w L. z 9 kwietnia 2019 r. (sygn. akt […])
oraz przedstawił stan faktyczny sprawy.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej „każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone,
ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją
ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego
wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji”.
Zgodnie z art. 61 ust. 1 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym
(Dz. U. poz. 2072, ze zm.; dalej: u.o.t.p. TK) skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym.
Służy ono wyeliminowaniu – już w początkowej fazie postępowania – spraw, które nie mogą być przedmiotem merytorycznego rozstrzygania.
Trybunał wydaje postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu, gdy nie spełnia ona określonych przez prawo wymagań,
jest oczywiście bezzasadna, a także gdy jej braki formalne nie zostały usunięte w terminie.
We wniesionej skardze konstytucyjnej zarzucono niezgodność art. 62 § 2 ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy
(Dz. U. z 2018 r. poz. 1958, ze zm.; dalej: k.k.s.) z art. 2 Konstytucji, ze względu na użycie w zakwestionowanym przepisie
zwrotów niedookreślonych „wystawienie faktury lub rachunku w sposób nierzetelny” oraz „posługiwanie się fakturami lub rachunkami
wystawionymi w sposób nierzetelny”. Zdaniem skarżącego posłużenie się przez ustawodawcę wyżej wymienionymi zwrotami narusza
zasadę zaufania obywatela do państwa, zasadę bezpieczeństwa prawnego jednostki oraz zasadę jednoznaczności prawa. Skarżący
stwierdził jednocześnie, że brak kryteriów pozwalających określić, kiedy faktura lub rachunek jest wystawiony nierzetelnie,
pociąga za sobą naruszenie art. 22 Konstytucji.
Odnosząc się do powyższego zarzutu Trybunał zwraca uwagę przede wszystkim na to, że w swoich orzeczeniach już wielokrotnie
wskazywał, iż pojęcia (zwroty) niedookreślone i nieostre istnieją w każdym systemie prawnym. Nie jest bowiem możliwe skonstruowanie
przepisów, które wykluczałyby jakikolwiek margines swobody ich odczytania. W postanowieniu z 27 kwietnia 2004 r., Trybunał
orzekł, że „każdy akt prawny (czy konkretny przepis prawny) zawiera pojęcia o mniejszym lub większym stopniu niedookreśloności.
Nieostrość czy niedookreśloność pojęć prawnych sprzyja uelastycznieniu porządku prawnego (...), nie każda więc, ale jedynie
kwalifikowana – tj. niedająca się usunąć w drodze uznanych metod wykładni – nieostrość czy niejasność przepisu może stanowić
podstawę stwierdzenia jego niekonstytucyjności” (sygn. P 16/03, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 36).
W wyroku z 31 marca 2005 r. Trybunał, orzekając w pełnym składzie, stwierdził, że takie zwroty „występują we wszystkich systemach
prawa europejskiego, także tych państw, które charakteryzują się wysoką kulturą prawną i bez wszelkiej wątpliwości są zaliczane
do państw prawa. Zwroty te przesuwają obowiązek konkretyzacji normy na etap stosowania prawa i w związku z tym dają sądom
(czy organom administracji – tak w wypadku np. uznania administracyjnego) pewną swobodę decyzyjną. Nie można jej jednak utożsamiać
z dowolnością i wolnością od zewnętrznej kontroli. W szczególności niepodobna en masse kwestionować na podstawie art. 2 Konstytucji, jako braku zgodności z zasadami rzetelnej legislacji, faktu posługiwania się
zwrotami nieostrymi. Niedostateczna precyzja i brak dookreśloności przepisu może tylko wtedy być podstawą zarzutu braku zgodności
z art. 2 Konstytucji, gdy dany zwrot nie daje możliwości – przy użyciu ogólnie aprobowanych technik wykładni, ustalenia jego
znaczenia. Niebezpieczeństwo natomiast, jakie wiąże się ze stosowaniem zwrotów niedookreślonych i nieostrych, jest powszechnie
znane: praktyka stosowania tych przepisów stosunkowo łatwo może ulegać wypaczeniu, na skutek powoływania się na takie zwroty,
bez próby wypełnienia ich konkretną treścią wynikającą z okoliczności danej sprawy i bez rzetelnego uzasadnienia komunikowanego
adresatom rozstrzygnięcia. Takie wypaczenie odnosi się jednak do praktyki, nie jest zaś błędem legislatora” (sygn. SK 26/02,
OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 29).
Wskazać również należy, że „użycie zwrotu nieostrego wymaga istnienia szczególnych gwarancji proceduralnych, zapewniających
przejrzystość i ocenność praktyki wypełniania nieostrego zwrotu konkretną treścią przez organ, decydujący o tym wypełnieniu”
(zob. wyrok z 16 stycznia 2006 r., sygn. SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2).
Trybunał stwierdza, że skarżący nie wykazał istnienia rozbieżności w orzecznictwie w związku z użyciem w treści art. 62 §
2 k.k.s. zwrotów niedookreślonych. Nie przedstawił również argumentacji w zakresie braku odpowiednich gwarancji proceduralnych.
Z urzędu należy przypomnieć, że pojęcie „faktura nierzetelna” zostało wyjaśnione w uchwale z 30 września 2003 r Sądu Najwyższego
w składzie siedmiu sędziów (sygn. akt I KZP 22/03, OSNKW 2003 r. nr 9-10, poz. 75). Zgodnie z tą uchwałą „faktura nierzetelna,
o jakiej mowa w art. 62 § 2 k.k.s., to zarówno faktura nieodzwierciedlająca rzeczywistego przebiegu zdarzenia odnośnie do
niektórych tylko jego elementów, przy zaistnieniu jednak samej transakcji, jak i faktura fikcyjna, dokumentująca czynność
w ogóle nie zaistniałą”. Trybunał stwierdza, że taki sam sposób pojmowania przedmiotowego pojęcia został zaprezentowany w
uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w L. z 9 kwietnia 2019 r.
Trybunał zauważa, że procedura karna zapewnia oskarżonemu między innymi możliwość uzyskania pisemnego uzasadnienia wyroku
oraz wniesienia apelacji od wyroku sądu pierwszej instancji. Wymienione uprawnienia pozwalają zweryfikować prawidłowość rozstrzygnięcia
sądowego również w zakresie posługiwania się zwrotami niedookreślonymi.
Niezależnie od powyższego, ze względu na sformułowanie zarzutu naruszenia art. 2 Konstytucji, Trybunał przypomina, że w swoich
orzeczeniach stwierdzał wielokrotnie, iż rola art. 2 Konstytucji jako wzorca kontroli w postępowaniu zainicjowanym wniesieniem
skargi konstytucyjnej jest bardzo ograniczona (zob. wyrok z 10 lipca 2000 r., sygn. SK 12/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 143).
Oparcie skargi konstytucyjnej na samoistnym zarzucie naruszenia tego przepisu ustawy zasadniczej zobowiązuje skarżącego do
precyzyjnego określenia praw bądź wolności wywodzonych z treści tego przepisu, których naruszenie zarzucane jest w skardze.
Przesłanką dopuszczalności wniesienia i merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej nie jest każde naruszenie Konstytucji,
ale tylko naruszenie jej norm określających wolności lub prawa. Zasady wywodzone z art. 2 Konstytucji, w tym wskazane przez
skarżącego zasady poprawności legislacyjnej, określoności przepisów prawa i bezpieczeństwa prawnego nie mogą stanowić samodzielnych
podstaw wystąpienia ze skargą konstytucyjną, o ile skarżący nie wskaże, w zakresie jakich konkretnych wolności lub praw konstytucyjnych
nie zostały one dochowane (zob. postanowienie TK z 8 kwietnia 2014 r., sygn. SK 15/11, OTK ZU nr 4/A/2014, poz. 47).
Ustosunkowując się do zarzutu naruszenia art. 22 Konstytucji Trybunał przypomina, że przesłanki dopuszczalnego ograniczania
wolności działalności gospodarczej odnosić trzeba do działań jej adresatów związanych z samym podejmowaniem określonego rodzaju
działalności, nie zaś do konkretnych warunków jej prowadzenia (zob. postanowienie TK z 13 maja 2015 r., sygn. Ts 14/15, OTK
ZU nr 3/B/2015, poz. 334). Jak bowiem wyjaśnił Trybunał „właściwe ograniczenia wolności prowadzenia działalności gospodarczej
to takie regulacje prawne, które formułują bezwzględne lub względne zakazy podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej”
(zob. wyrok TK z 19 stycznia 2010 r., sygn. SK 35/08, OTK ZU nr 2/B/2015, poz. 138). Trybunał zauważa, że zakwestionowany
przepis nie zakazuje podejmowania i wykonywania określonej działalności gospodarczej, lecz penalizuje zachowanie, polegające
na wystawieniu lub posłużeniu się fakturą nierzetelną. Z tego względu zarzut naruszenia art. 22 Konstytucji jest nieadekwatny,
o czym świadczy również okoliczność, że art. 62 § 2 k.k.s. prowadzi w sposób pośredni do urzeczywistnienia wolności działalności
gospodarczej. Chroni on bowiem uczciwych przedsiębiorców przed konkurencją ze strony podmiotów, które wystawiając lub posługując
się nierzetelną fakturą mogłyby z tego tytułu uzyskać nieuprawnioną przewagę rynkową.
Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 30, art. 31 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji Trybunał stwierdza, że opierają się one
na przekonaniu skarżącego o poniesieniu odpowiedzialności za zdarzenia, na które nie miał on wpływu. Powyższemu przeczy treść
uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego w L. z 18 grudnia 2018 r., zgodnie z którą skarżący nie podejmował żadnych czynności mających
na celu zweryfikowanie wiarygodności swoich kontrahentów. Zaniechał on nawet czynności niewymagających dużego nakładu pracy,
w postaci sprawdzenia ich numerów NIP albo poproszenia o okazanie zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie handlu
złomem. Trybunał zauważa, że skarga konstytucyjna nie może być wykorzystywana do korygowania zaniedbań, do jakich doszło przed
jej wniesieniem (zob. postanowienie TK z 16 października 2001 r., sygn. SK 43/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 77).
W kontekście zarzutu naruszenia art. 32 Konstytucji wskazać należy, że skarżący nie powiązał go z naruszeniem innej normy
konstytucyjnej. Trybunał w swoim orzecznictwie zajmuje stanowisko, zgodnie z którym art. 32 Konstytucji wyraża przede wszystkim
zasadę ogólną i dlatego winien być w pierwszej kolejności odnoszony do konkretnych przepisów Konstytucji, nawet jeżeli konstytucyjna
regulacja danego prawa jest niepełna i wymaga konkretyzacji ustawowej. W takim zakresie wyznacza on także konstytucyjne prawo
do równego traktowania. Mamy tu do czynienia z sytuacją „współstosowania” dwóch przepisów Konstytucji, a więc nie tylko z
prawem do równego traktowania, ale także ze skonkretyzowanym prawem do równej realizacji określonych wolności i praw konstytucyjnych.
W skardze konstytucyjnej należy powołać oba przepisy Konstytucji bowiem dopiero one wyznaczają konstytucyjny status jednostki,
który przez regulację ustawową lub podustawową został naruszony (zob. postanowienie z 24 października 2001 r., sygn. SK 10/01,
OTK ZU nr 7/2001, poz. 225).
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 42 Konstytucji Trybunał przypomina, że konstytucyjne prawo do obrony przysługuje każdemu
od chwili wszczęcia przeciwko niemu postępowania karnego (w praktyce od chwili przedstawienia zarzutów) aż do wydania prawomocnego
wyroku i obejmuje również etap postępowania wykonawczego. Prawo do obrony w procesie karnym ma wymiar materialny i formalny.
Obrona materialna to możliwość bronienia przez oskarżonego jego interesów osobiście (np. odmowa składania wyjaśnień, prawo
wglądu w akta i składania wniosków dowodowych). Obrona formalna to prawo do korzystania z pomocy obrońcy z wyboru lub z urzędu
(zob. wyrok z 17 lutego 2004 r., sygn. SK 39/02, OTK ZU nr 2/A/2004, poz. 7). W niniejszej sprawie przedmiotem kontroli jest
przepis prawa o charakterze materialnoprawnym. Przepis ten w żaden sposób nie odnosi się do pozycji i uprawnień oskarżonego
w postępowaniu karnym. W konsekwencji nie mógł on naruszyć art. 42 Konstytucji.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 61 ust. 4 pkt 3 u.o.t.p. TK – postanowił jak w sentencji.
Na podstawie art. 61 ust. 5 u.o.t.p. TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na powyższe postanowienie w terminie
7 dni od daty jego doręczenia.