Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. W dniu 16 sierpnia 2016 r. weszła w życie ustawa z dnia 22 lipca 2016 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U.1157; dalej:
ustawa o TK z 2016 r.). Zgodnie z jej art. 83 ust. 1 w sprawach wszczętych i niezakończonych przed 16 sierpnia 2016 r. stosuje
się przepisy ustawy o TK z 2016 r.
2. Stosownie do art. 180 § 1 pkt 4 kpc, który ma odpowiednie zastosowanie do postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym
na zasadzie art. 21 ustawy o TK z 2016 r., zwieszone postępowanie podejmuje się z urzędu, gdy toczące się równolegle inne
postępowanie sądowe (które może mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy) zostanie prawomocnie zakończone.
Postanowieniem z kwietnia 2016 r. w sprawie Sąd Najwyższy – Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych odmówił
przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej skarżącego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Ł. wyrokiem ze stycznia 2015 r. w sprawie.
Tym samym wskazane orzeczenie sądu drugiej instancji utrzymało walor prawomocności i stanowi w dalszym ciągu ostateczne rozstrzygnięcie
w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 w związku z art. 48 ust. 2 ustawy o TK z 2016 r. (poprzednio:
art. 46 ust. 1 w związku z art. 47 ust. 2 ustawy o TK z 1997 r.).
3. Zgodnie z art. 37 ust. 1 w związku z art. 50 ustawy o TK z 2016 r. skarga konstytucyjna podlega wstępnemu rozpoznaniu na
posiedzeniu niejawnym, podczas którego Trybunał bada, czy odpowiada ona określonym przez prawo wymaganiom, a także czy nie
zachodzą przesłanki, o których mowa w art. 40 ust. 1 ustawy o TK z 2016 r.
4. Zaskarżone w niniejszej sprawie przepisy stanowią odpowiednio:
„Ubezpieczeni urodzeni przed dniem 1 stycznia 1949 r., którzy nie osiągnęli wieku emerytalnego określonego w art. 27 ust.
2 i 3, mogą przejść na emeryturę: (…) mężczyzna – po osiągnięciu wieku 60 lat, jeżeli ma co najmniej 35-letni okres składkowy
i nieskładkowy albo jeżeli ma co najmniej 25-letni okres składkowy i nieskładkowy oraz został uznany za całkowicie niezdolnego
do pracy” (art. 29 ustawy emerytalno-rentowej);
„1. Ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32,
33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:
1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia
prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz
2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.
2. Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia
wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody
budżetu państwa.
3. Przy ustalaniu podstawy obliczenia emerytury ubezpieczonego, który złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na
rachunku w otwartym funduszu emerytalnym na dochody budżetu państwa, składki na ubezpieczenie emerytalne, zaewiden-cjonowane
na jego koncie w Zakładzie, zwiększa się przez pomnożenie wskaźnikiem korygującym 19,52/12,22, stanowiącym stosunek pełnej
wysokości składki na ubezpieczenie emerytalne do wysokości zaewidencjonowanej na koncie ubezpieczonego w Zakładzie” (art. 184
ustawy emerytalnorentowej).
„Właściwi ministrowie, kierownicy urzędów centralnych oraz centralne związki spółdzielcze w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych ustalają w podle-głych i nadzorowanych zakładach pracy stanowiska pracy, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach,
wymienione w wykazach A i B” (§ 1 ust. 2 rozporządzenia z 1983 r.).
Jako wzorce kontroli skarżący powołał: w odniesieniu do art. 29 ust. 1 pkt 2 i art. 184 ustawy emerytalno-rentowej – art.
2 w związku z art. 30 w związku z art. 38 i art. 67 ust. 1 Konstytucji, zaś w odniesieniu do § 1 ust. 2 rozporządzenia z 1983
r. – art. 2 w związku z art. 30 w związku z art. 38 i art. 67 ust. 1 oraz art. 87 ust. 1 w związku z art. 93 ust. 1 Konstytucji.
5. Trybunał stwierdza, że merytoryczne rozpoznanie analizowanej skargi konstytu-cyjnej byłoby niedopuszczalne.
6. Odnośnie do zarzutu niekonstytucyjności § 1 ust. 2 rozporządzenia z 1983 r. oraz art. 184 ustawy emerytalno-rentowej należy
zauważyć, że skarżący kwestionuje w istocie akt stosowania prawa w jego sprawie.
W judykaturze utrwalone jest bowiem stanowisko, że tzw. regulacje resortowe, o których mówi zaskarżony przepis, nie stanowią
źródła prawa w rozumieniu art. 87 Konstytucji, a określenie stanowisk w tych aktach ma znaczenie techniczne i nie jest rezulta-tem
tworzenia, tylko stosowania prawa. Zarządzeniom resortowym przypisuje się charakter informacyjny, techniczno-porządkujący,
uściślający. Mogą one więc być pomocne przy dokonywaniu wykładni oraz kwalifikacji stanowisk pracy określonych w załączniku
do rozporządzenia z 1983 r. (zob. postanowienia SN z: 22 marca 2012 r. w sprawie I UK 403/11, „Legalis”; 14 lutego 2008 r.
w sprawie I UK 313/07, „Legalis” oraz 26 maja 2011 r. w sprawie II UK 356/10 „Legalis”, a także wyrok SA w Gdańsku w sprawie III
AUA 573/09, OSA w Gdańsku 2010, nr 1, poz. 5). Oznacza to, że wykonywanie pracy na stanowisku określonym w zarządzeniu resortowym,
której nie wymieniono w wykazie A załącznika do rozporządzenia z 1983 r., nie uprawnia do uzyskania emerytury na podstawie
art. 184 ustawy emerytalno-rentowej. Jednakże w przypadku, gdy rozporządzenie określa stanowisko pracy w sposób ogólny, a
zarządzenie resortowe uściśla charakter pracy lub obsługiwane urządzenie, to wówczas nie dochodzi do przekroczenia granic
regulacji wskutek ustalenia, że ubezpieczony wykonywał pracę w warunkach szczególnych na stanowisku wskazanym w rozporządzeniu,
a stypizowanym w przepisach resortowych. Odmiennie ocenia się wykraczanie w wykazach resortowych poza materię rozporządzenia
Rady Ministrów i ustana-wianie zupełnie nowych stanowisk pracy. Natomiast brak w zarządzeniu danego stanowiska pracy, wymienionego
w rozporządzeniu, w żadnym razie nie pozbawia możliwości przyzna-nia prawa do emerytury. Podsumowując, zarządzenia resortowe
nie stanowią źródła prawa, a więc nie można z nich wywodzić uprawnień emerytalnych, ale na etapie stosowania prawa dopuszcza
się posiłkowanie ich treścią dla wykładni i właściwej kwalifikacji stanowisk pracy określonych w załączniku do rozporządzenia
z 1983 r. (por. wyrok SA w Łodzi z 10 lipca 2014 r. w sprawie III AUa 1541/13, „Legalis”).
Jeżeli zatem, jak miało to miejsce w przypadku skarżącego, w wykazie A załącznika do rozporządzenia z 1983 r. wskazuje się
w odpowiednim dziale ogólnie jakiś rodzaj prac, to uprawnione jest poszukiwanie we właściwym wykazie resortowym, jakie konkretnie
stanowiska pracy wypełniają pojęcia użyte w tym wykazie (por. przywołany wyrok SA w Łodzi w sprawie III AUa 1541/13). Zgodnie
zaś z ogólną regułą postępowania cywilnego da mihi factum, dabo tibi ius (zob. np. wyrok SA w Rzeszowie z 11 marca 2014 r. w sprawie I ACa 73/04, „Lex” nr 519209), która ma zastosowanie również
do spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych (zob. np. wyrok SN z 27 czerwca 2011 r. w sprawie I UK 401/10, „Legalis”), obowiązkiem
sądów orzekających w sprawie skarżącego było zweryfikowanie na gruncie właściwego wykazu resortowego, czy skarżący faktycznie
wykonywał pracę w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. Niezastosowanie zatem w sprawie skarżącego właściwych
zarządzeń Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego, a w konse-kwencji – odmowa przyznania świadczenia emerytalnego na podstawie
art. 184 ustawy emerytalno-rentowej (nie przesądzając w tym miejscu, czy skarżący faktycznie wykonywał pracę w warunkach szczególnych),
wynikały nie z treści § 1 ust. 2 rozporządzenia z 1983 r., lecz z zaniechania procesowego sądów obu instancji. Stanowi to
sferę stosowania prawa, która – w myśl art. 79 ust. 1 w związku z art. 188 Konstytucji – nie podlega kontroli sądu konstytucyjnego,
nawet jeżeli prowadziłaby do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności jednostki.
W związku z powyższym należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konsty-tucyjnej ze względu na niedopuszczalność orzekania
(art. 40 ust. 1 pkt 1 in fine oraz art. 37 ust. 3 w związku z art. 50 ustawy o TK z 2016 r.) w zakresie badania zgodności art. 184 ustawy emerytalno-rentowej
z art. 2 w związku z art. 30 w związku z art. 38 i art. 67 ust. 1 Konstytucji, a także § 1 ust. 2 rozporządzenia z 1983 r.
z art. 2 w związku z art. 30 w związku z art. 38 i art. 67 ust. 1 oraz art. 87 w związku z art. 93 ust. 1 Konstytucji.
7. Trybunał zauważa, że skarżący w petitum skargi przedmiotem kontroli uczynił również art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnorentowej. Niemniej, zarówno uzasadnienia
decyzji organu rentowego oraz orzeczeń sądów ubezpieczeń społecznych obu instancji wydanych w jego sprawie, jak też argumentacja
samego skarżącego wskazują, że o jego położeniu prawnym przesądził art. 46 ust. 1 ustawy emerytalnorentowej. Przepis ten stanowi,
że prawo do emerytury na warunkach określonych w art. 29, art. 32, art. 33 i art. 39 ustawy emerytalno-rentowej przysługuje
również ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. a przed dniem 1 stycznia 1969 r., jeżeli spełniają łącznie następujące
warunki: po pierwsze – nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych
na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa;
po drugie – warunki do uzyskania emerytury określone w tych przepisach spełnią do 31 grudnia 2008 r.
Z uwagi na zasadę falsa demonstratio non nocet Trybunał uznał, że przedmiotem zaskarżenia w niniejszej sprawie jest w istocie norma prawna wywiedziona z art. 46 ust. 1
w związku z art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnorentowej.
7.1. Odnosząc się do zarzutu niekonstytucyjności art. 46 ust. 1 w związku z art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalno-rentowej,
Trybunał zwraca uwagę na to, że art. 67 ust. 1 Konstytucji (stanowiący w niniejszej sprawie „wzorzec podstawowy” dla zaskarżonej
regulacji) ma przede wszystkim znaczenie odsyłające, gdyż „zakres i formy zabezpieczenia społecznego” określić ma ustawa.
Zatem poza wskazaniem podstawowych sytuacji, w których obywatelowi musi przysługiwać prawo do zabezpieczenia społecznego (określenie
poziomego zakresu tego zabezpieczenia), ustalenie spraw pozostałych zostało powierzone ustawodawcy zwykłemu (por. L. Garlicki,
uwaga 8 do art. 67 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Wydawnictwo Sejmowe, Warszawa 1999-2007). Oznacza to, że rzeczywisty zakres oraz formy zabezpieczenia
społecznego – z woli ustrojodawcy – określane są dopiero na poziomie ustawy zwykłej, a tym samym, że to ustawodawcy zostaje
pozostawiona daleko idąca swoboda regulacyjna. Wynika to ze złożoności problemu zabezpieczenia społecznego, powodującej, że
nie da się konstytucyjnie zadekretować żadnego precyzyjnego modelu zabezpieczenia społecznego. W wyroku z 6 lutego 2002 r.
w sprawie SK 11/01 (OTK ZU nr 1/2002, poz. 2) Trybunał wskazał, że „z art. 67 ust. 1 [Konstytucji] nie da się wyprowadzić
konstytucyjnego prawa do jakiejkolwiek konkretnej postaci świadczenia”. W orzecznictwie wielokrotnie też podkreślano, że w
kognicji Trybunału Konstytucyjnego nie leży ocena trafności bądź celowości rozstrzygnięć parlamentu w zakresie spraw związanych
z zabezpieczeniem socjalnym (zob. np. wyroki TK z: 22 czerwca 1999 r. w sprawie K 5/99, OTK ZU nr 5/1999, poz. 100; 20 grudnia
1999 r. w sprawie K 4/99, OTK ZU nr 7, poz. 165; 12 września 2000 r. w sprawie K 1/00, OTK ZU nr 6/2000, poz. 185 oraz 4 grudnia
2000 r. w sprawie K 9/00, OTK ZU nr 8/2000, poz. 294).
Swoboda regulacyjna ustawodawcy zwykłego ma więc szeroki charakter. Rzutuje to na sposób pojmowania dopuszczalnego zakresu
ograniczeń prawa do zabezpieczenia społecznego. Ustawodawca musi szanować normatywną treść art. 67 Konstytucji, ale ma ona
bardzo ogólny charakter, ponieważ szczegółowe unormowanie „form i zakresu” zabezpieczenia społecznego (w tym emerytalnego)
należy do ustawy zwykłej (por.: L. Garlicki, op. cit.; postanowienie TK z 25 lipca 2013 r. w sprawie Ts 199/10, OTK ZU nr 4/B/2013, poz. 300).
Inna sytuacja występuje natomiast w razie naruszenia „istoty” zabezpieczenia społecznego przez prawodawcę. W wyroku z 8 maja
2000 r. w sprawie SK 22/99 (OTK ZU nr 4/2000, poz. 7) Trybunał stwierdził:
„Świadczenia emerytalno-rentowe stanowią z całą pewnością formę realizacji gwarantowanego w art. 67 ust. 1 Konstytucji prawa
do zabezpieczenia społecznego. Przy kształtowaniu zakresu tego prawa ustawodawca musi uwzględnić wynikający bezpośrednio z zasady sprawiedliwości
społecznej postulat zachowania słusznych, sprawiedliwych proporcji pomiędzy wielkością emerytury, będącej z samej nazwy świadczeniem
»zasłużonym«, a rozmiarami »zasługi« wyznaczonymi przede wszystkim przez długość okresu aktywności zawodowej prowadzącej do
nabycia prawa do emerytury oraz dochody osiągane w ramach tej aktywności. Ustawodawca związany jest także wynikającym z zasady równości
obowiązkiem jednakowego traktowania świadczeniobiorców charakteryzujących się jednakową cechą istotną”.
Natomiast w niniejszej sprawie nie doszło do ingerencji w „istotę” prawa skarżącego do zabezpieczenia społecznego. Skarżący
ma prawo do emerytury w powszechnym systemie emerytalnym po osiągnięciu wieku, o którym mowa w art. 24 ust. 1b pkt 6 ustawy
emerytalno-rentowej, gdyż legitymuje się ponad czterdziestoletnim okresem składkowym i nieskładkowym.
W świetle wyżej przedstawionych okoliczności zarzut skarżącego co do naruszenia art. 67 ust. 1 Konstytucji przez art. 46 ust.
1 w związku z art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalno-rentowej jest oczywiście bezzasadny.
Po pierwsze bowiem – istotą systemu zabezpieczenia emerytalnego jest zasada wzajemności, zgodnie z którą „wysokość świadczenia
emerytalnego (rentowego) zależy od udziału ubezpieczonego w jego tworzeniu” (wyrok SN z 29 marca 2006 r. w sprawie II UK 115/05,
„Lex” nr 243979; zob. też postanowienia TK z 9 stycznia 2012 r. w sprawie SK 9/11, OTK ZU nr 1/A/2012, poz. 6 oraz 25 lipca
2013 r. w sprawie Ts 199/10).
Po drugie – jak podkreślał Trybunał Konstytucyjny w swoim dotychczasowym orzecznictwie, przy tworzeniu przepisów dotyczących
świadczeń emerytalnych „ustawodawca musi uwzględnić wynikający bezpośrednio z zasady sprawiedliwości społecznej postulat zachowania
słusznych, sprawiedliwych proporcji pomiędzy wielkością emerytury, będącej z samej nazwy świadczeniem »zasłużonym« a rozmiarami
»zasługi« wyznaczonymi przede wszystkim przez długość okresu aktywności zawodowej prowadzącej do nabycia prawa do emerytury
oraz dochody osiągane w ramach tej aktywności” (powołany wyrok TK w sprawie SK 22/99; zob. także wyroki TK z: 6 grudnia 2005
r. w sprawie SK 33/04, OTK ZU nr 11/A/2005, poz. 130; 11 grudnia 2006 r. w sprawie SK 15/06, OTK ZU nr 11/A/2006, poz. 170;
13 grudnia 2007 r. w sprawie SK 37/06, OTK ZU nr 11/A/2007, poz. 157 oraz 12 lutego 2008 r. w sprawie SK 82/06, OTK ZU nr 1/A/2008,
poz. 3). Co do zasady nie jest wykluczone ograniczanie „rozpiętości wysokości świadczeń w porównaniu z rozpiętością wysokości
zarobków i składek”, pod warunkiem że wysokość emerytury nie będzie „nadmiernie” odbiegała od wkładu ubezpieczonego w tworzenie
krajowego funduszu ubezpieczeń społecznych (przywołane postanowienie TK w sprawie SK 9/11; zob. też wyroki TK z: 22 czerwca
1999 r. w sprawie K 5/99, OTK ZU nr 5/1999, poz. 100; 7 lutego 2006 r. w sprawie SK 45/04, OTK ZU nr 2/A/2006, poz. 15 oraz 24 kwietnia
2006 r., P 9/05, OTK ZU nr 4/A/2006, poz. 46).
Po trzecie – należy przypomnieć, że Konstytucja nie gwarantuje tego, by zasady przyznawania świadczeń z ubezpieczenia społecznego
(a w szczególności – świadczeń przyznawanych w ramach odstępstwa od regulacji powszechnych) pozostawały niezmienne (zob. postanowienie
TK z 12 kwietnia 2016 r. w sprawie Ts 2/15, OTK ZU poz. 322/B/2016).
Po czwarte – Konstytucja nie kreuje „bezwzględnego” prawa do świadczeń emerytalnych, które stanowiłyby odstępstwo od regulacji
powszechnych.
Po piąte – wydane rozstrzygnięcia organu rentowego oraz sądów ubezpieczeń społecznych wprawdzie nie przyznały skarżącemu prawa
do szczególnego świadczenia w postaci wcześniejszej emerytury (na podstawie art. 46 ust. 1 w związku z art. 29 ust. 1 pkt
2 ustawy emerytalno-rentowej, jak też art. 184 tej ustawy), niemniej jednak nie pozbawiły go prawa do zabezpieczenia społecznego
na ogólnych zasadach, tj. nie uniemożliwiają mu uzyskanie powszechnego świadczenia emerytalnego, obliczonego na podstawie
przepisów rozdziału 4 działu I oraz rozdziału 1 działu II ustawy emerytalno-rentowej.
7.2. Należy wskazać skarżącemu, że na oczywistą bezzasadność zarzutu naruszenia art. 67 ust. 1 ustawy zasadniczej jako wzorca
„podstawowego” nie wpływa powiązanie tego przepisu przez skarżącego z art. 2, art. 30 oraz art. 38 Konstytucji.
Artykuł 2 nie kreuje samoistnie konstytucyjnych praw lub wolności jednostki (zob. szerzej postanowienie pełnego składu TK
z 23 stycznia 2002 r. w sprawie Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60), zaś art. 30 oraz art. 38 nie stanowią adekwatnych
wzorców kontroli w niniejszej sprawie. Sam fakt wprowadzania przez ustawodawcę do obrotu prawnego regulacji emerytalnych o charakterze
lex specialis – w odniesieniu do wybranych grup zawodowych – które to odbiegają od unormowań ogólnych, jak też określonych warunków do uzyskania
uprawnień wykreowanych przez te przepisy (których skarżący w ocenie organu rentowego i sądów ubezpieczeń społecznych nie spełnił)
nie stanowi jeszcze niedopuszczalnej ingerencji w konstytucyjną zasadę godności człowieka, ani tym bardziej nie narusza prawnej
ochrony życia.
7.3. W związku z powyższym – na podstawie art. 37 ust. 3 w związku z art. 50 ustawy o TK z 2016 r. – należało odmówić nadania
dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej w zakresie badania zgodności art. 46 ust. 1 w związku z art. 29 ust. 1
pkt 2 ustawy emerytalno-rentowej z art. 2 w związku z art. 30 w związku z art. 38 i art. 67 ust. 1 Konstytucji.
8. Trybunał zwraca również uwagę na nieprawidłowe powołanie jako wzorców kontroli art. 87 ust. 1 i art. 93 ust. 1 Konstytucji.
Przepisy te mają charakter ustrojowy i dotyczą – odpowiednio – katalogu źródeł prawa powszechnie obowiązującego oraz aktów
tzw. prawotwórstwa wewnętrznego; nie kreują natomiast żadnych praw lub wolności w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, a
przez to nie mogą stanowić dla Trybunału punktu odniesienia w sprawach inicjowanych skargą konstytucyjną.
W tym stanie rzeczy należało postanowić jak na wstępie.
Na podstawie art. 37 ust. 4 w związku z art. 50 ustawy o TK z 2016 r. skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na
powyższe postanowienie w terminie 7 dni od daty doręczenia tego postanowienia.