1. Skargą konstytucyjną z 4 września 2006 r. skarżący Waldemar Korczyński zakwestionował zgodność art. 3989 § 2 zdania drugiego ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej:
k.p.c.) z art. 2 w związku z art. 45 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji.
2. Zgłoszony w skardze zarzut naruszenia konstytucyjnych praw powiązany został z postanowieniem Sądu Najwyższego z 20 kwietnia
2006 r. (sygn. akt I PK 233/05) o odmowie przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej. Orzeczenie to, stanowiąc rozstrzygnięcie
niezaskarżalne (tj. wyczerpujące drogę prawną), wydane było na podstawie art. 3989 § 2 k.p.c. (wymienionego jako przedmiot kontroli w niniejszej sprawie) i stosownie do dyspozycji tego przepisu – nie zostało
opatrzone uzasadnieniem. W ocenie skarżącego zakwestionowany przepis koliduje z art. 2 w związku z art. 45 ust. 1 i art. 31
ust. 3 Konstytucji.
3. Uzasadniając sformułowany w skardze zarzut, Waldemar Korczyński stwierdził, że wyrażona w art. 2 Konstytucji zasada państwa
prawnego obliguje ustawodawcę do tworzenia prawa w taki sposób, aby w najwyższym stopniu gwarantowało ono, by sprawy – zwłaszcza
przed Sądem Najwyższym – były rozpoznane z konieczną wnikliwością, poszanowaniem prawa i stron procesowych, w sposób sprawdzalny
dla stron oraz upoważnionych organów państwa i międzynarodowych organów ochrony praw człowieka. Warunków tych nie spełnia
zaskarżony przepis, gdyż przesądza o tym, że postanowienie Sądu Najwyższego nie wymaga uzasadnienia. Z zasady ochrony zaufania
obywateli do państwa i prawa, wywodzonej z art. 2 Konstytucji, wynika postulat, aby regulacje prawne dotyczące zwłaszcza aplikacji
konstytucyjnych praw (prawo do sądu) były tworzone w taki sposób, który zapewni jednostce przewidywalność tego, jak będzie
kształtować się jego sytuacja prawna. Tego wymagania nie spełnia – zdaniem skarżącego – zakwestionowany przepis, ponieważ
w przypadku, gdy na jego podstawie dochodzi do odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej, nie są znane konkretne przyczyny odmowy
ani motywy decyzji organu władzy publicznej.
Katalog przesłanek obowiązku przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania cechuje niedookreśloność, a procedura odmowy przyjęcia
nie jest sprzężona z zaostrzeniem jej wymogów. To, że wprost z zakwestionowanego przepisu wynika brak powinności sporządzenia
uzasadnienia, wyklucza obowiązek informacyjny sądu względem stron. Tym samym nie wiadomo, dlaczego odmawia się przyjęcia do
rozpoznania konkretnej skargi. W ten sposób ustawodawca, stanowiąc art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c., przekroczył wyznaczone przez art. 31 ust. 3 Konstytucji granice swobody regulacyjnej w odniesieniu
do rzetelnej procedury sądowej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Waldemar Korczyński zakwestionował w skardze konstytucyjnej przepis w zakresie, co do którego konstytucyjności wypowiedział
się już Trybunał we wcześniej rozstrzygniętej sprawie. W wyroku z 30 maja 2007 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł bowiem, że:
„Art. 3989 § 2 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) jest
niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 77 ust. 2 Konstytucji”
(sygn. SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53).
Sentencja wskazanego wyżej wyroku była ogłoszona 15 czerwca 2007 r. w Dzienniku Ustaw Nr 106, pod poz. 731. Z tą chwilą –
ponieważ TK nie odroczył na podstawie art. 190 ust. 3 Konstytucji terminu utraty mocy obowiązującej przepisu – art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c. został wyeliminowany z systemu prawnego. Abstrahując od tej okoliczności, która może stanowić samodzielną
i wystarczającą przesłankę umorzenia niniejszego postępowania, Trybunał uznaje za celowe wykazać, że we wspomnianej sprawie
o sygn. SK 68/06 został rozważony i oceniony pod względem trafności zarzut materialnie tożsamy z podniesionym przez Waldemara
Korczyńskiego, w związku z czym ponowna jego weryfikacja jest zbędna, a ponadto nie znajdowałaby również żadnego uzasadnienia
w konieczności ewentualnej ochrony konstytucyjnych wolności i praw skarżącego.
2. Wyrok w sprawie o sygn. SK 68/06 zapadł po rozpoznaniu skargi konstytucyjnej, w której zarzucono niezgodność art. 3989 § 2 zdania drugiego k.p.c. z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 2 Konstytucji oraz z art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Pominąwszy – jako nieistotne dla wyniku postępowania wszczętego przez Waldemara Korczyńskiego – to, że Trybunał uznał, iż
art. 77 ust. 2 Konstytucji jest nieadekwatnym wzorcem dla zaskarżonego przepisu (co znalazło wyraz w zawartym w sentencji
wyroku sformułowaniu, że art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c. nie jest niezgodny z art. 77 ust. 2 Konstytucji), łatwo dostrzec, że po pierwsze, wszystkie przepisy
Konstytucji wymienione w skardze już rozpoznanej i skardze rozpoznawanej niniejszym są identyczne, a po drugie, spośród tych
samych przepisów Konstytucji, w obydwu skargach inne przepisy wskazane zostały jako podstawowe, a inne jako tzw. związkowe.
Niezależnie od tej ewidentnej rozbieżności pomiędzy określonymi w porównywanych pismach procesowych wzorcami kontroli, a w
efekcie także pomiędzy sposobem (formą) wysłowienia zarzutów, należy podkreślić materialną tożsamość problemu konstytucyjnego
leżącego u podstaw obydwu skarg oraz duże podobieństwo przytoczonej w nich argumentacji. W tych okolicznościach nie ulega
wątpliwości, że bez znaczenia dla wyniku kontroli regulacji prawnej jest to, czy zasada rzetelnej procedury sądowej wywodzona
będzie z klauzuli demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji („Każdy ma
prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i
niezawisły sąd”), czy też odwrotnie – z normatywnym źródłem tej kluczowej dla rozstrzygnięcia sprawy zasady identyfikowany
będzie przede wszystkim z art. 45 w związku z art. 2 Konstytucji.
3. Skarżący skoncentrował swoje zastrzeżenia wobec art. 3989 § 2 zdania drugiego k.p.c. wokół kwestii stanowiącej istotę skargi konstytucyjnej również w sprawie o sygn. SK 68/06, tj.
wokół kwestii nieinformowania przez SN o przyczynach odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
W sprawie o sygn. SK 68/06, rozstrzygniętej jako pierwsza, Trybunał Konstytucyjny dokonał następujących ustaleń:
a) Ze względu na dyspozycję art. 3989 § 2 zdania drugiego k.p.c. skarżący nie ma możliwości dowiedzenia się, w jaki sposób Sąd Najwyższy interpretuje przesłanki
uzasadniające przyjęcie kasacji do rozpoznania i jak w związku z tym kształtuje się praktyka kasacyjna w tym zakresie. Motywy
wydawanych postanowień pozostają w ten sposób nieznane również innym składom Sądu Najwyższego, co potęguje niebezpieczeństwo
powstania rozbieżności praktyki orzeczniczej, a w konsekwencji może jeszcze bardziej pogłębiać dezorientację uczestników postępowania
co do wymogów, jakie ma spełniać kasacja. Zakwestionowane uregulowanie pozbawia wreszcie skarżących jakiejkolwiek kontroli
także nad poczynaniami reprezentujących ich pełnomocników, gdyż uniemożliwia im – a co najmniej utrudnia – weryfikację rzetelności
otrzymywanej pomocy prawnej.
b) Przepisy kształtują instytucję skargi kasacyjnej przede wszystkim jako instrument, za pomocą którego Sąd Najwyższy sprawuje
nadzór judykacyjny nad orzecznictwem sądów powszechnych. Okoliczności wymienione w art. 3989 § 1 pkt 1-4 k.p.c. świadczą o tym, że w wypadku kasacji nad interesem indywidualnym (uzyskaniem sprawiedliwego orzeczenia
w konkretnej sprawie) przeważa interes publiczny. Sąd Najwyższy dokonuje selekcji wpływających do niego skarg kasacyjnych,
wybierając jedynie sprawy najpoważniejsze lub o charakterze precedensowym, w celu zapewnienia jednolitości wykładni. Tymczasem
dla stron postępowania kwestia, czy to ich właśnie sprawa przyczyni się do dalszego rozwoju prawa, albo harmonizacji praktyki
orzeczniczej, ma znaczenie drugorzędne.
c) W wypadku regulacji zawartej w art. 3989 k.p.c. następuje nagromadzenie ograniczeń praw stron. Zasadnicze zastrzeżenia budzi nałożenie się na siebie trzech elementów
wykluczających informacyjny obowiązek Sądu Najwyższego: niejawność dla stron postępowania, w ramach którego zapada decyzja
o nieprzyjęciu skargi kasacyjnej do rozpoznania, zwolnienie Sądu Najwyższego z obowiązku sporządzenia uzasadnienia takiej
decyzji procesowej oraz posłużenie się ocennymi przesłankami, od spełnienia których zależy przyjęcie skargi kasacyjnej do
rozpoznania.
W konkluzji Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ustawodawca przekroczył granice proporcjonalności przy stanowieniu zredukowanego
trybu postępowania służącego rozpoznawaniu skarg kasacyjnych w ramach instytucji przedsądu, a tym samym art. 3989 § 2 zdanie drugie k.p.c. jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji.
4. Negatywna ocena poddanego kontroli przepisu, dokonana przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie o sygn. SK 68/06, nie odnosiła
się do samego modelu przesądu, zakładającego istnienie mniej rygorystycznych gwarancji procesowych, a warunkującego dostęp
do rozpoznania sprawy przez kolejną, trzecią instancję, wykraczającą przecież ponad konstytucyjny standard dwuinstancyjności
postępowania sądowego.
Powodem stwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny niekonstytucyjności poddanego kontroli przepisu była kumulacja w instytucji
przedsądu kilku nieproporcjonalnych ograniczeń wyłączających obowiązek informacyjny Sądu Najwyższego. Z perspektywy konstytucyjnej
niemożliwy do zaakceptowania był stan przyjęty na gruncie k.p.c., wyłączający wszelkie możliwe tu instrumenty zapewniające
przejrzystość orzekania, tj. zarówno obowiązek uzasadniania postanowień o odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania,
jak i orzekanie w tej sprawie na posiedzeniu jawnym.
W konsekwencji stwierdzenia niekonstytucyjności art. 3989 § 2 zdania drugiego k.p.c., z dniem ogłoszenia sentencji wyroku Trybunału w Dzienniku Ustaw, czyli 15 czerwca 2007 r. (o czym
była już mowa), nastąpiła utrata mocy obowiązującej przez ten przepis, czyli – innymi słowy – został wyeliminowany z systemu
prawa.
Wynikające z poddanego kontroli przepisu zwolnienie Sądu Najwyższego z obowiązku uzasadniania postanowień o odmowie przyjęcia
skargi kasacyjnej do rozpoznania stanowiło odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 387 § 1 k.p.c., która – z mocy art. 39821 k.p.c. – znajdowałaby odpowiednie zastosowanie także w tym w postępowaniu. Derogowanie z systemu prawa normy szczególnej,
wyrażonej w art. 3989 § 2 zdaniu drugim k.p.c., spowodowało powrót do uregulowania o charakterze ogólnym. W rezultacie, wobec utraty mocy obowiązującej
przez przepis uznany w sprawie o sygn. SK 68/06 za niekonstytucyjny, ogólna zasada uzasadniania orzeczeń przez Sąd Najwyższy
objęła także postanowienia w sprawie odmowy przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
Powszechnie obowiązujące i ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału w sprawie o sygn. SK 68/06 podjęte zostało po uprzednim rozważeniu
problemu konstytucyjnego zbieżnego z podniesionym w skardze stanowiącej podstawę niniejszego postępowania. Nadto wspomniany
wyrok ukształtował (jakkolwiek nie przesądzając ani nie utrwalając – jako jedynej konstytucyjnie dopuszczalnej – koncepcji
tej instytucji na przyszłość) procedurę podejmowania decyzji w sprawie przyjęcia skargi kasacyjnej w sposób odpowiadający
wymogom realizacji obowiązku informacyjnego. Tym samym dojść należy do wniosku, że znajdujące wyraz w skardze konstytucyjnej
żądanie Waldemara Korczyńskiego zostało z tą chwilą zaspokojone, a sam problem uległ dezaktualizacji. W tych okolicznościach
Trybunał Konstytucyjny doszedł do przekonania, że ziszczona została przesłanka określona w art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia
1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) i postępowanie należało umorzyć.
Ze względu na powyższe, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.