1. W skardze konstytucyjnej z 20 maja 2019 r. (data wpływu do TK: 24 maja 2019 r.), radca prawny K.S. (dalej: skarżący), działając
w imieniu własnym, wniósł o stwierdzenie niezgodności § 10 ust. 1 pkt 9 w związku z § 10 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez
radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2019 r. poz. 68; dalej: rozporządzenie) „w zakresie, w jakim przepis ten ma zastosowanie
w odniesieniu do sytuacji, gdy kosztami sądowymi obciążony jest Skarb Państwa (nie zaś przegrywający sprawę), jak również
w zakresie, w jakim zastosowanie zaskarżonych przepisów prowadzi do sytuacji, w której gdy proces alimentacyjny przegrał hipotetycznie
uprawniony do alimentów, to stawka wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu reprezentującego hipotetycznie zobowiązanego do alimentów
wynosi 60 zł, jeżeli zaś przegrał hipotetycznie zobowiązany do alimentów, to opłata na rzecz pełnomocnika z urzędu uprawnionego
obliczana jest na podstawie § 8 Rozporządzenia, tj. zależnie od wartości przedmiotu sporu” z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2, art.
33 ust. 2 oraz art. 24 Konstytucji. Ponadto skarżący wniósł ewentualnie „o stwierdzenie w sentencji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego
niezgodnoś[ci] z Konstytucją określonej wykładni aktu normatywnego, któr[a] nie powoduje utraty mocy obowiązującej przepisu”,
a także „w przypadku, w którym Trybunał Konstytucyjny określiłby inny termin utraty mocy obowiązującej zaskarżonego aktu normatywnego
– o wyraźne potwierdzenie w sentencji orzeczenia Trybunału o przysługiwaniu skarżącemu uprawnień określonych w art. 190 ust.
4 Konstytucji RP”.
Zaskarżony § 10 ust. 1 pkt 9 rozporządzenia stanowi: „1. Opłaty wynoszą w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego
o: (…) 9) alimenty, nakazanie wypłacenia wynagrodzenia za pracę do rąk drugiego małżonka – 60 zł”.
Powołany związkowo § 10 ust. 4 rozporządzenia stanowi: „Opłaty, o których mowa w ust. 1 pkt 9, ustala się od wartości przedmiotu
sprawy, jeżeli obowiązek zwrotu kosztów obciąża osobę zobowiązaną do alimentów lub małżonka, którego wynagrodzenie za pracę
ma być wypłacone do rąk drugiego współmałżonka”.
1.1. Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym:
Skarżący jako wyznaczony z urzędu pełnomocnik reprezentował interesy swojego mocodawcy – powoda w postępowaniu o uchylenie
alimentów. W toku postępowania pozwana również wystąpiła o przyznanie jej pełnomocnika z urzędu. Skarżący sprawę dla powoda
wygrał.
Sąd Rejonowy w B. w wyroku z 24 lipca 2018 r. przyznał ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w B. kwotę 147,60 zł (brutto) na
rzecz skarżącego tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, natomiast kwotę 2214 zł (brutto) na rzecz
adwokata R.S. tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu. Skarżący od powyższych punktów wyroku wniósł
zażalenie.
Sąd Okręgowy w B. postanowieniem z 4 lutego 2019 r. oddalił zażalenie skarżącego na postanowienie w przedmiocie ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. W kwestii przyznania zwrotu adwokatowi R.S. sąd
zażalenie odrzucił. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia sąd okręgowy wyjaśnił, że § 10 ust. 1 pkt 9 i ust. 4 rozporządzenia uzależnia
wysokość taryfowego wynagrodzenia pełnomocnika od tego, którą stronę postępowania o alimenty on reprezentuje, wyniku procesu
i wydanego w sprawie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Wskazał, że w wypadku przegrania procesu przez uprawnionego do alimentów,
stawka wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu zobowiązanego do alimentów wynosi 60 zł. Jeżeli zaś to zobowiązany przegrał proces,
opłata ta jest obliczona na podstawie § 8 rozporządzenia, a więc w powiązaniu z wartością przedmiotu sporu.
1.2. Skarżący zarzucił, że na skutek zastosowania zaskarżonych przez niego przepisów naruszone zostały następujące normy konstytucyjne:
zasada równości wobec prawa (art. 32 Konstytucji), prawo do równego wynagrodzenia za pracę jednakowej wartości (art. 33 ust.
2 Konstytucji), prawo do godziwego wynagrodzenia za pracę (art. 24 Konstytucji) oraz zasada, zgodnie z którą Rzeczpospolita
Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji).
Skarżący zarzucił, że na gruncie zaskarżonych przepisów on, jako pełnomocnik powoda, który sprawę wygrał, otrzymał wynagrodzenie
piętnastokrotnie niższe od wynagrodzenia przyznanego pełnomocnikowi z urzędu pozwanej, która sprawę w całości przegrała.
Zdaniem skarżącego, zaskarżone przepisy rozporządzenia sankcjonują niesprawiedliwą normę, zgodnie z którą wynagrodzenie pełnomocnika
w tej samej sprawie, z tytułu podejmowania czynności wymagających podobnego nakładu pracy, jest jaskrawo zróżnicowane ze względu
na to tylko, którą ze stron postępowania w sprawie o alimenty reprezentuje pełnomocnik, ustanowiony z urzędu.
W odniesieniu do zarzutu naruszenia zasady równości wobec prawa skarżący stwierdził, co następuje: „Zgodnie z konstytucyjną
zasadą równości wobec prawa, każdy wobec prawa jest równy i winien być analogicznie traktowany w podobnej sytuacji. Dotyczy
to także prawa do wynagrodzenia. W moim przypadku, zostałem pokrzywdzony tylko dlatego, że sprawę wygrałem oraz że reprezentowałem
nie tę stronę procesu, którą ustawodawca – Sejm RP uznał a priori za «słuszną»” (skarga, s. 3).
Skarżący podniósł także, że: „W demokratycznym państwie prawa nie mogą ostać się przepisy, które rozróżniają podobnie wykonywaną
pracę – w tej samej sprawie – w ten sposób, iż jedna z wykonujących ją osób uzyskuje wynagrodzenie symboliczne, niepokrywające
nawet kosztów i wydatków poniesionych z tytułu reprezentowania Klienta, zaś druga strona – tylko dlatego, iż reprezentuje
«właściwą», zdaniem ustawodawcy, stronę procesu, uzyskuje wynagrodzenie kilkunastokrotnie lub nawet kilkudziesięciokrotnie
wyższe – nawet wtedy, gdy sprawę przegrywa” (skarga, s. 3).
W piśmie z 3 stycznia 2020 r. skarżący, ustosunkowując się do zarządzenia sędziego Trybunału z 17 grudnia 2019 r. wzywającego
do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej przez m.in. dokładne wyjaśnienie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności
i praw wynikających z art. 33 ust. 2 Konstytucji (zob. postanowienie TK z 14 maja 2020 r., sygn. Ts 81/19), odniósł się do
praktycznego wymiaru zasady równości wobec prawa wynikającej z art. 32 Konstytucji. Powołał się na poglądy doktryny oraz orzecznictwo
TK dotyczące zasady równości. W odniesieniu do swojej sprawy stwierdził: „Jak zatem możemy mówić o równości prawa dotyczącego
profesjonalnych pełnomocników, gdy w obiegu prawnym wykształciły się sprzeczne ze sobą sposoby wyliczania wynagrodzenia za
nieopłaconą pomoc prawną. Warto nadmienić, iż zasady te prowadzą do rażącej nierówności oraz sprawiają, że częstokroć to pełnomocnik,
który sprawę wygrał, czyli de facto włożył więcej pracy i wysiłku w proces, zostaje pokrzywdzony na polu finansowym”. Skarżący nie odniósł się jednak w ogóle
do art. 33 ust. 2 Konstytucji i nie wyjaśnił, w jaki sposób doszło do zarzucanego naruszenia konstytucyjnych wolności i praw
wynikających z tego przepisu.
2. Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie z 10 czerwca 2020 r. poinformował, że nie zgłasza udziału w postępowaniu.
3. Minister Sprawiedliwości w piśmie otrzymanym przez Trybunał 17 listopada 2020 r. wniósł o uznanie, że:
„§ 10 ust. 1 pkt 9 w zw. z § 10 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu
– jest zgodny z art. 2, art. 24, art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 33 ust. 2 Konstytucji RP w zakresie, w jakim przepis ten ma
zastosowanie w odniesieniu do sytuacji, gdy kosztami sądowymi obciążony jest Skarb Państwa (nie zaś przegrywający sprawę),
jak również w zakresie, w jakim zastosowanie zaskarżonych przepisów prowadzi do sytuacji, w której gdy proces alimentacyjny
przegrał hipotetycznie uprawniony do alimentów, to stawka wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu reprezentującego hipotetycznie
zobowiązanego do alimentów wynosi 60 zł, jeżeli zaś przegrał hipotetycznie zobowiązany do alimentów, to opłata na rzecz pełnomocnika
z urzędu uprawnionego obliczana jest na podstawie § 8 ww. rozporządzenia, tj. zależnie od wartości przedmiotu sporu”.
4. Prokurator Generalny w piśmie z 18 grudnia 2020 r. (data wpływu do TK: 23 grudnia 2020 r.) zajął następujące stanowisko
w sprawie:
„postępowanie podlega umorzeniu na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie
postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (tekst jedn.: Dz. U. z 2019 r., poz. 2393) – wobec niedopuszczalności wydania
wyroku”.
W uzasadnieniu Prokurator Generalny stwierdził, że skarżący nie przedstawił dopuszczalnego w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji
wzorca kontroli. Natomiast wskazane przez skarżącego wzorce (art. 2, art. 24, art. 32 Konstytucji) nie mogą być powoływane
w skardze konstytucyjnej jako samodzielne, ponieważ nie wynika z nich samodzielne konstytucyjne prawo podmiotowe, którego
naruszenie zarzuca skarżący. W odniesieniu do art. 33 ust. 2 Konstytucji Prokurator Generalny wyraził wątpliwość, czy przepis
ten jest adekwatnym wzorcem w niniejszej skardze konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiot oraz dopuszczalność skargi konstytucyjnej.
1.1. Radca prawny K.S. (dalej: skarżący), działając w imieniu własnym, wniósł w petitum skargi konstytucyjnej z 20 maja 2019 r. (data wpływu do TK: 24 maja 2019 r.) o zbadanie zgodności § 10 ust. 1 pkt 9 w związku
z § 10 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2019 r. poz. 68; dalej: rozporządzenie)
„w zakresie, w jakim przepis ten ma zastosowanie w odniesieniu do sytuacji, gdy kosztami sądowymi obciążony jest Skarb Państwa
(nie zaś przegrywający sprawę), jak również w zakresie, w jakim zastosowanie zaskarżonych przepisów prowadzi do sytuacji,
w której, gdy proces alimentacyjny przegrał hipotetycznie uprawniony do alimentów, to stawka wynagrodzenia pełnomocnika z
urzędu reprezentującego hipotetycznie zobowiązanego do alimentów wynosi 60 zł, jeżeli zaś przegrał hipotetycznie zobowiązany
do alimentów, to opłata na rzecz pełnomocnika z urzędu uprawnionego obliczana jest na podstawie § 8 rozporządzenia, tj. zależnie
od wartości przedmiotu sporu”, z art. 2, art. 32 ust. 1 i 2, art. 33 ust. 2 oraz art. 24 Konstytucji.
1.2. Trybunał Konstytucyjny na każdym etapie postępowania jest obowiązany do badania, czy nie zachodzi ujemna przesłanka proceduralna
wydania wyroku, skutkująca obligatoryjnym umorzeniem tego postępowania. Badanie przez Trybunał, czy skarga konstytucyjna spełnia
konstytucyjne i ustawowe wymogi niezbędne do jej rozpoznania, następuje więc także po zakończeniu etapu wstępnego rozpoznania
i jej skierowaniu do merytorycznego rozpoznania. Skład wyznaczony do merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej nie
jest więc związany wynikiem jej wstępnej oceny (zob. np. wyrok z 11 lipca 2013 r., sygn. SK 16/12, OTK ZU nr 6/A/2013, poz.
75).
Trybunał podał przede wszystkim w wątpliwość zasadność zakwestionowania § 10 ust. 4 rozporządzenia powołanego związkowo przez
skarżącego w petitum skargi. Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, każdy czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na
zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego
aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.
Warunkiem merytorycznego rozpoznania przez Trybunał skargi konstytucyjnej jest zatem uczynienie jej przedmiotem przepisów,
które wykazują dwojaką kwalifikację. Po pierwsze, stanowiły podstawę normatywną ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji
publicznej, wydanego w indywidualnej sprawie skarżącego. Po drugie, uczynienie z nich takiej podstawy przez sąd lub organ
administracji publicznej spowodowało niedozwoloną – zdaniem skarżącego – ingerencję w sferę jego konstytucyjnie chronionych
praw lub wolności (zob. np. postanowienie z 17 maja 2017 r., sygn. SK 38/15, OTK ZU A/2017, poz. 39).
W ocenie Trybunału, zakwestionowany § 10 ust. 4 rozporządzenia nie stanowił podstawy ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego.
Sąd Okręgowy w B. postanowieniem z 4 lutego 2019 r. oddalił zażalenie skarżącego na postanowienie w przedmiocie ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia sąd okręgowy wyjaśnił,
że § 10 ust. 1 pkt 9 i ust. 4 rozporządzenia uzależnia wysokość taryfowego wynagrodzenia pełnomocnika od tego, którą stronę
postępowania o alimenty on reprezentuje, wyniku procesu i wydanego w sprawie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Wskazał,
że w wypadku przegrania procesu przez uprawnionego do alimentów, stawka wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu zobowiązanego
do alimentów wynosi 60 zł. Jeżeli zaś to zobowiązany przegrał proces, opłata ta jest obliczona na podstawie § 8 rozporządzenia,
a więc w powiązaniu z wartością przedmiotu sporu.
Zdaniem Sądu Okręgowego w B.: „W oparciu o powyższe regulacje Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że skoro pozwana, będąca w niniejszej
sprawie osobą uprawnioną do alimentów, a reprezentowana przez pełnomocnika z urzędu, sprawę przegrała w całości, wynagrodzenie
pełnomocnika z urzędu powoda (jako osoby zobowiązanej do alimentów) ustala się według stawki minimalnej wynagrodzenia w wysokości
60 zł. Zażalenie pełnomocnika z urzędu strony powodowej nie zasługiwało zatem na uwzględnienie, bowiem skarżący nie reprezentował
uprawnionej do alimentów, lecz występującego po stronie przeciwnej zobowiązanego do alimentów powoda. Dlatego stosownie do
wskazanych wyżej regulacji prawnych potencjalnie przysługiwało pełnomocnikowi z urzędu powoda roszczenie o zwrócenie mu kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu powodowi w granicach wyznaczonych przez stawkę minimalną i jej 150% wielokrotność
z uwzględnieniem wysokości podatku od towarów i usług” (postanowienie Sądu Okręgowego w B. z 4 lutego 2019 r., sygn. akt […],
s. 5-6).
Trybunał Konstytucyjny wskazał, że z okoliczności sprawy wynika, że skarżący reprezentował stronę zobowiązaną do płacenia
alimentów, która sprawę wygrała. Zatem w sprawie skarżącego miał zastosowanie jedynie § 10 ust. 1 pkt 9, nie zaś § 10 ust.
4 rozporządzenia. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wyrażał pogląd, że z art. 79 ust. 1 Konstytucji wynika, iż w sprawie
zainicjowanej skargą konstytucyjną Trybunał nie może oceniać zarzutów dotyczących konstytucyjności przepisów, które nie zostały
zastosowane wobec skarżącego w ostatecznym orzeczeniu.
Wskazane wyżej okoliczności uzasadniają umorzenie postępowania na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30 listopada
2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393; dalej: u.o.t.p.TK),
w części dotyczącej § 10 ust. 4 rozporządzenia, wobec niedopuszczalności wydania wyroku.
1.3. Ustalenie dopuszczalnego przedmiotu skargi konstytucyjnej nie zamyka etapu kontroli formalnoprawnej. Dopuszczalność merytorycznego
rozpoznania skargi konstytucyjnej uwarunkowana jest spełnieniem wymogów ustawowych. Zgodnie z art. 67 u.o.t.p.TK, Trybunał
podczas orzekania jest związany zakresem zaskarżenia wskazanym we wniosku, pytaniu prawnym albo skardze konstytucyjnej (ust.
1). Zakres zaskarżenia obejmuje wskazanie kwestionowanego aktu normatywnego lub jego części (określenie przedmiotu kontroli)
oraz sformułowanie zarzutu niezgodności z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą (wskazanie wzorca kontroli)
– (ust. 2).
Skarga konstytucyjna powinna więc zawierać nie tylko określenie kwestionowanego przepisu, ale także uzasadnienie zarzutu niezgodności
kwestionowanego przepisu ustawy lub innego aktu normatywnego ze wskazaną konstytucyjną wolnością lub wskazanym konstytucyjnym
prawem skarżącego, z powołaniem argumentów lub dowodów na jego poparcie (zob. art. 53 ust. 1 pkt 1-3 u.o.t.p.TK).
Brak odpowiedniego uzasadnienia zarzutu niezgodności danego przepisu z przywołanymi wzorcami kontroli stanowi uchybienie przez
skarżącego ustawowej powinności określonej w art. 53 ust. 1 pkt 3 u.o.t.p.TK i skutkuje koniecznością umorzenia postępowania
ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku (art. 59 ust. 1 pkt 2 u.o.t.p.TK).
Trybunał Konstytucyjny wskazał, że sprawy kosztów adwokackich i radcowskich były już wielokrotnie przedmiotem orzekania (por.
zwłaszcza co do wysokości stawek opłat – wyroki z: 27 lutego 2018 r., sygn. SK 25/15, OTK ZU A/2018, poz. 11 i 29 sierpnia
2006 r., sygn. SK 23/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 94, a także postanowienia z: 22 czerwca 2016 r., sygn. P 70/15, OTK ZU A/2016,
poz. 47; 5 kwietnia 2016 r., sygn. U 7/14, OTK ZU A/2016, poz. 6; 18 listopada 2014 r. i 28 lipca 2015 r., sygn. Ts 263/13,
OTK ZU nr 4/B/2015, poz. 358 i 359). Dotychczas rozpatrywane przez Trybunał sprawy dotyczące kosztów adwokackich i radcowskich,
w szczególności konstrukcja inicjujących je pism procesowych oraz ich ocena formalna i merytoryczna przez Trybunał w orzeczeniach
kończących postępowanie, powinny być istotną wskazówką dla skarżącego, który jest profesjonalnym pełnomocnikiem i skargę złożył
we własnym imieniu. W tych okolicznościach wymaganie należytej staranności przy formułowaniu skargi (a zwłaszcza precyzyjnego
adresowania problemów konstytucyjnych do konkretnych zaskarżonych przepisów i ujmowania ich przez pryzmat adekwatnych wzorców
kontroli) wydaje się w pełni uzasadnione.
Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że argumentacja skarżącego na poparcie zarzutów niezgodności ze wskazanymi wzorcami
konstytucyjnymi jest powierzchowna i dotyczy tylko niektórych wzorców. Analiza niedostatków argumentacji skarżącego jest jednak,
w ocenie Trybunału, bezprzedmiotowa wobec bardziej podstawowego problemu dotyczącego dopuszczalności samych wzorców kontroli
wskazanych w niniejszej sprawie.
1.4. Wzorcami kontroli w sprawie wszczętej w trybie skargi konstytucyjnej mogą być jedynie przepisy Konstytucji wyrażające prawa
lub wolności konstytucyjne (por. art. 79 ust. 1 Konstytucji). Jako samodzielne wzorce kontroli skarżący powołał: art. 2 Konstytucji
(„Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej”), art.
32 ust. 1 i 2 Konstytucji („1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”), art. 33
ust. 2 Konstytucji („Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów, do jednakowego
wynagradzania za pracę jednakowej wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji
oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń”) oraz art. 24 Konstytucji („Praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej
Polskiej. Państwo sprawuje nadzór nad warunkami wykonywania pracy”).
Trybunał Konstytucyjny podał w wątpliwość, czy w postępowaniu skargowym wskazane przepisy Konstytucji mogą być powoływane
jako samodzielne wzorce kontroli. Wobec tego przed przystąpieniem do merytorycznych rozważań problemu konstytucyjnego zbadał
kwestię dopuszczalności powołania wymienionych przepisów Konstytucji jako samodzielnych wzorców kontroli w trybie skargi konstytucyjnej
w niniejszej sprawie.
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, wzorcem kontroli w sprawach zainicjowanych skargą konstytucyjną mogą być tylko konkretnie
wyrażone w Konstytucji prawa i wolności jednostki, mające walor praw podmiotowych.
Zasada demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji), zasada
równości (art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji) w postępowaniu wszczętym w trybie skargi konstytucyjnej mogą być co do zasady jedynie
uzupełniającymi wzorcami kontroli. TK przypomniał, że wskazane art. 2 i art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji nie są przepisami,
które bezpośrednio wyrażają określone, konstytucyjnie chronione prawa lub wolności. Mogą stanowić wzorce związkowe (zob. wyrok
z 3 lipca 2019 r., sygn. SK 20/18, OTK ZU A/2019, poz. 37; postanowienie z 1 lutego 2017 r., sygn. SK 38/14, OTK ZU A/2017,
poz. 2).
Trybunał wielokrotnie wyrażał pogląd, że art. 2 Konstytucji, co do zasady, nie może stanowić samodzielnego wzorca kontroli
w postępowaniu skargowym, ponieważ nie statuuje konstytucyjnych praw podmiotowych ani nie formułuje prawa lub wolności konstytucyjnej,
z których możliwe byłoby wywiedzenie takiego prawa podmiotowego (zob. postanowienie z 29 czerwca 2021 r., sygn. SK 12/18,
OTK ZU A/2021, poz. 48).
Także w odniesieniu do możliwości powoływania w skardze konstytucyjnej art. 32 Konstytucji jako samodzielnego wzorca kontroli
Trybunał wielokrotnie stwierdzał, że „art. 32 Konstytucji nie wyraża żadnej konkretnej wolności czy prawa, a wynikające z
tego przepisu zasada równości oraz zakaz dyskryminacji są to zasady ogólne, które znajdują zastosowanie jedynie w związku
z konkretnymi prawami (wolnościami) wyrażonymi w Konstytucji. Zasady te nie tworzą zatem praw ani wolności «samoistnie», to
jest w oderwaniu od tych konstytucyjnie uregulowanych. Oznacza to między innymi, że «wszyscy są równi w ‘godności, wolności
i prawach’, o których w innych przepisach mówi Konstytucja, i że nie jest dopuszczalna dyskryminacja w realizacji tych wolności
i praw» (postanowienie TK z 24 października 2001 r., sygn. SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Równość i zakaz dyskryminacji
funkcjonują zawsze w pewnym kontekście sytuacyjnym, nie mają bowiem charakteru abstrakcyjnego i absolutnego. Odniesione być
muszą do zakazów lub nakazów albo nadania uprawnień określonym jednostkom (grupom jednostek) w porównaniu ze statusem innych
jednostek (grup). Art. 32 Konstytucji może zatem stanowić wzorzec kontroli w postępowaniu inicjowanym skargą konstytucyjną
wyłącznie w wypadku wskazania przez skarżącego, jaka jego wolność lub prawo, wynikające z innych przepisów Konstytucji, są
uregulowane z naruszeniem powyższych zasad. Mając powyższe na względzie, art. 32 Konstytucji może stanowić wzorzec kontroli
w postępowaniu skargowym wyłącznie wtedy, gdy jest powołany wraz z innym przepisem, wyrażającym prawo lub wolność konstytucyjną
(zob. postanowienie TK z 18 grudnia 2019 r., sygn. SK 71/19, OTK ZU A/2020, poz. 2)” – (postanowienie z 27 października 2021
r., sygn. SK 40/20, OTK ZU A/2022, poz. 8).
Powołanie przez skarżącego art. 33 ust. 2 Konstytucji jako wzorca kontroli budzi wątpliwości co do jego adekwatności w niniejszej
sprawie. Przepis ten dotyczy kryterium płci w odniesieniu do realizacji zasady równości. Ani okoliczności niniejszej sprawy,
ani przedstawiona przez skarżącego argumentacja nie wskazują na problem konstytucyjny, którego istotą byłoby naruszenie zasady
równości ze względu na bycie kobietą lub mężczyzną w zakresie jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości. W ocenie
Trybunału, art. 33 ust. 2 Konstytucji nie jest adekwatnym wzorcem w niniejszej sprawie. Ponadto skarżący nie przedstawił żadnej
argumentacji na poparcie zarzutu niezgodności zaskarżonego przepisu z art. 33 ust. 2 Konstytucji. Na wezwanie do usunięcia
braków formalnych skargi konstytucyjnej przez m.in. dokładne wyjaśnienie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności i praw
wynikających z art. 33 ust. 2 Konstytucji (zob. postanowienie TK z 14 maja 2020 r., sygn. Ts 81/19) odniósł się jedynie do
zasady równości wobec prawa wynikającej z art. 32 Konstytucji, natomiast nie wspomniał nawet o art. 33 ust. 2 Konstytucji.
Powołanie przez skarżącego art. 24 Konstytucji („Praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej. Państwo sprawuje
nadzór nad warunkami wykonywania pracy”) jako wzorca kontroli w niniejszej sprawie również budzi wątpliwości. Zarówno usytuowanie
tego przepisu w systematyce Konstytucji, jak i jego treść wskazują, że przepis ten wyraża normę programową, nie zaś konstytucyjne
prawo lub wolność człowieka. Trybunał Konstytucyjny przypomina, że art. 24 Konstytucji „ustanawia konstytucyjną zasadę ochrony
pracy i należy do elementów konstytucyjnego ustroju gospodarczego państwa (zob. L. Garlicki, komentarz do artykułu 24, [w:]
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. 5, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 2). Art. 24 Konstytucji jest klauzulą generalną, która umożliwia kształtowanie
różnych modeli ochrony pracy. Wynika z niej obowiązek ochrony pracy. Sposób realizacji tego obowiązku może być różny.
Ze względu na ogólny charakter art. 24 Konstytucji nie można z niego wywieść przesłanek dotyczących tego, w jakich warunkach
praca powinna być wykonywana, ani szczegółowych uprawnień osób wykonujących pracę. Treść tego przepisu jest rozwijana w innych
normach konstytucyjnych.
Przez pojęcie «ochrony pracy» rozumie się najczęściej podejmowanie środków politycznych, prawnych oraz faktycznych osłabiających
ryzyko wystąpienia nierówności, które występują pomiędzy pracodawcą i pracownikiem. Chodzi tu nie tylko o stosunek pracy w
rozumieniu ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 2016 r. poz. 1666, ze zm.), ale też o inne relacje między
osobą, która wykonuje pracę, a jej mocodawcą. Art. 24 Konstytucji nie wskazuje konkretnych rozwiązań ochrony pracy ani ich
nie determinuje. Nakłada on na państwo nakaz wydawania przepisów ochronnych wobec osób pracujących, w tym wobec pracowników.
W dotychczasowym orzecznictwie Trybunał Konstytucyjny podkreślał, że z zasady zawartej w art. 24 Konstytucji wynika obowiązek
stwarzania przez państwo gwarancji ochrony pracowników, w tym ochrony przed niezgodnymi z prawem lub nieuzasadnionymi działaniami
pracodawcy, oraz kontroli przestrzegania przepisów prawa pracy (zob. wyrok z 4 października 2005 r., sygn. K 36/03, OTK ZU
nr 9/A/2005, poz. 98). Oznacza to, że państwo ma chronić pracowników. Obowiązek wynikający z art. 24 Konstytucji polega zatem
między innymi na stworzeniu gwarancji prawnych ochrony pracowników przed niezgodnymi z prawem lub nieuzasadnionymi działaniami
pracodawców będących silniejszą stroną stosunku pracy (zob. wyroki z 4 października 2005 r., sygn. K 36/03; 18 października
2005 r., sygn. SK 48/03, OTK ZU nr 9/A/2005, poz. 101).
Zdaniem TK, zasadę ochrony pracy należy rozumieć jako normę programową, skierowaną do prawodawcy. Zasada ta ma odniesienie
do innych przepisów konstytucyjnych, w tym także do przepisów określających prawa i wolności konstytucyjne. W szczególności
można stwierdzić, że naruszenie pewnych praw lub wolności konstytucyjnych powoduje w konsekwencji naruszenie zasady ochrony
pracy określonej w art. 24 Konstytucji” (wyrok z 24 października 2017 r., sygn. K 1/17, OTK ZU A/2017, poz. 79).
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 24 Konstytucji nie może być samoistnym wzorcem kontroli konstytucyjności w postępowaniu
zainicjowanym skargą konstytucyjną, ponieważ nie jest przepisem statuującym konstytucyjne wolności lub prawa (por. postanowienie
z 15 stycznia 2013 r., sygn. SK 21/12, OTK ZU nr 1/A/2013, poz. 12).
2. Umorzenie postępowania.
Konkludując, Trybunał uznał, że analizowana skarga konstytucyjna nie odpowiadała wymogom wynikającym zarówno z art. 79 ust.
1 Konstytucji, jak i z ustawowych przepisów regulujących postępowanie w sprawie skargi konstytucyjnej, i w związku z tym zachodzą
przesłanki umorzenia postępowania na podstawie art. 59 ust. 1 pkt 2 u.o.t.p.TK ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.