1. Skargą konstytucyjną z 29 stycznia 2007 r. skarżący Wacław Zygmunt Rafałowski zakwestionował zgodność art. 100 ust. 2 w
związku z art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398,
ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Problem konstytucyjny objęty badaną skargą konstytucyjną powstał w związku z postępowaniem cywilnym zainicjowanym przez skarżącego
pozwem o zapłatę. W pozwie skarżący zamiast adresu zamieszkania pozwanego wskazał adres prowadzonej przez niego kancelarii
adwokackiej. Wezwany do uzupełnienia braku formalnego pozwu poprzez wskazanie adresu zamieszkania pozwanego w terminie siedmiu
dni pod rygorem zwrotu pozwu, skarżący wystąpił do Centralnego Biura Adresowego o udostępnienie adresu pozwanego, którego
jednak w zakreślonym przez sąd terminie nie otrzymał, a co za tym idzie – nie uzupełnił braku formalnego. W tej sytuacji przewodniczący
I Wydziału Sądu Okręgowego w Lublinie zarządził zwrot pozwu. Od tego zarządzenia skarżący złożył zażalenie, wnosząc jednocześnie
o zwolnienie od kosztów zażalenia. Postanowieniem z 26 czerwca 2006 r. (sygn. akt I C 204/06) Sąd Okręgowy w Lublinie, I Wydział
Cywilny, zwolnił skarżącego od opłaty od zażalenia. Następnie skazany został wezwany do uiszczenia opłaty podstawowej od zażalenia.
Skarżący opłaty nie uiścił, złożył natomiast wniosek o zwolnienie z tego obowiązku. Postanowieniem z 14 sierpnia 2006 r. (sygn.
akt I C 204/06) tenże sąd odrzucił zażalenie skarżącego, wskazując, że w świetle ustawy o kosztach sądowych wniosek o zwolnienie
z obowiązku uiszczenia opłaty podstawowej nie jest dopuszczalny. Zgodnie z art. 14 ust. 2 tej ustawy strona, którą zwolniono
z kosztów sądowych, ma obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej.
W ocenie skarżącego art. 100 ust. 2 w związku z art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych koliduje ze wskazanymi wzorcami
kontroli, zamyka bowiem sądową drogę dochodzenia naruszonych wolności lub praw. Zgodnie z zaskarżonymi przepisami sąd może
zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości. Jednak strona zwolniona w całości od kosztów sądowych ma obowiązek uiszczenia
opłaty podstawowej od wszystkich pism podlegających opłacie, o której mowa w art. 3 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w tym
m.in. od zażalenia.
Skarżący wskazał, że nie był w stanie ponieść opłaty podstawowej. W czasie, w którym toczyło się postępowanie, był bowiem
osadzony w zakładzie karnym, nie świadcząc pracy.
Strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych jest osobą, która nie jest w stanie ponieść tych kosztów bez uszczerbku koniecznego
dla utrzymania siebie i rodziny. Obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej stanowi dla takich osób barierę finansową zamykającą
drogę sądową. Takie ograniczenie dostępu do wymiaru sprawiedliwości jest niedopuszczalne.
2. Pismem z 30 września 2008 r., udział w sprawie zgłosił Rzecznik Praw Obywatelskich (dalej: RPO), zajmując stanowisko, że
art. 14 ust. 2 oraz art. 100 ust. 2 zdanie drugie ustawy o kosztach sądowych są niezgodne z art. 45 ust. 1 w związku z art.
31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji.
Uzasadniając odmienne ujęcie wzorców kontroli konstytucyjnej w porównaniu z tymi, które zostały powołane w badanej skardze
konstytucyjnej, RPO nawiązał do linii orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego: wskazał, że Trybunał dopuszcza doprecyzowanie
przez RPO wzorców kontroli przy zachowaniu tożsamości zakresu zaskarżenia (przedmiotu kontroli). Zdaniem RPO modyfikacja wzorców
kontroli jest w badanej sprawie niezbędna. Zaskarżone przepisy dotyczą nie tylko prawa do sądu, ale pozostają także w sferze
normowania art. 2 Konstytucji. Istota przedstawionego problemu konstytucyjnego sprowadza się do kwestii dopuszczalności wprowadzania
ustawowych ograniczeń (przez przepisy statuujące obowiązek uiszczenia kosztów sądowych) w sferze konstytucyjnego prawa do
sądu. Stąd też wzorzec kontroli konstytucyjnej winien zostać wyznaczony również przez zasadę proporcjonalności (art. 31 ust.
3 Konstytucji).
W ocenie RPO kwestionowane uregulowanie oparte zostało na zasadzie swoistego automatyzmu w zakresie powinności uiszczenia
opłaty podstawowej przez podmiot całkowicie zwolniony przez sąd od kosztów sądowych niezależnie od kwestii badania w konkretnym
wypadku faktycznej możliwości podołania przez dany podmiot tak zakreślonemu obowiązkowi. W zaskarżonym uregulowaniu ustawodawca
przyjął swoiste domniemanie faktyczne, że każdy niezależnie od sytuacji, w jakiej się aktualnie znajduje, może uiścić kwotę
30 złotych.
W nawiązaniu do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, RPO podkreślił, że przepisy dotyczące kosztów postępowania są ściśle
związane z realizacją konstytucyjnych reguł porządku prawnego, które gwarantują skuteczną ochronę praw jednostek przez dostęp
do sądu. Art. 45 ust. 1 Konstytucji w aspekcie pozytywnym zobowiązuje ustawodawcę do należytego ukształtowania systemu wymiaru
sprawiedliwości w wymiarze instytucjonalnym i proceduralnym oraz zapewnienia jego efektywnego funkcjonowania. Negatywny aspekt
prawa do sądu wyraża się w zakazie zamykania lub nadmiernego ograniczania dostępu do wymiaru sprawiedliwości (art. 45 ust.
1 w związku z art. 77 ust. 2 Konstytucji).
W dalszej części uzasadnienia przedstawionego stanowiska RPO nawiązał do orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
w Strasburgu (dalej: ETPC). W kontekście art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej
w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.; dalej: Konwencja), ETPC stwierdził, że w niektórych
wypadkach dostęp do sądu może podlegać rozmaitym ograniczeniom, również o charakterze finansowym; prawo dostępu do wymiaru
sprawiedliwości nie jest prawem absolutnym, jako że prawo to ze swej natury wymaga regulacji ze strony państwa. Zastosowane
ograniczenie nie może jednak zamykać lub ograniczać dostępu do sądu w taki sposób i do takiego stopnia, by naruszone zostały
same podstawy tego prawa. Ocena proporcjonalności ograniczenia dostępu do sądu przez wysokość kosztów sądowych nie może być
dokonana in abstracto, wymaga oceny w świetle okoliczności danej sprawy, w szczególności możliwości finansowych skarżącego oraz etapu postępowania.
W kontekście art. 31 ust. 3 Konstytucji RPO podkreślił, że konstytucyjne prawo do sądu nie jest absolutne. W świetle tego
przepisu Konstytucji niedopuszczalne jest jednak takie ukształtowanie zakresu ograniczeń danego prawa konstytucyjnego, które
w istocie doprowadziłoby do zniweczenia podstawowych składników tego prawa i przekształciło je w pozór prawa.
Uregulowane przez ustawodawcę, w ramach zaskarżonych przepisów, obligatoryjne wyłączenie możliwości decydowania przez sąd
o całkowitym (bez konieczności uiszczenia jakiejkolwiek opłaty) zwolnieniu z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych narusza
art. 45 ust. 1 Konstytucji. RPO podkreślił, że w wypadku gdy państwo wprowadza przymus uiszczenia kosztów sądowych, musi istnieć
efektywny i rzeczywisty (odpowiadający faktycznym materialnym możliwościom strony) system zwolnień uczestników tych postępowań
od obowiązku ponoszenia kosztów.
W ocenie RPO, naruszenie przez ustawodawcę zasady proporcjonalności powoduje przekroczenie zakresu przyznanej mu swobody legislacyjnej.
Skoro zgodnie z art. 2 Konstytucji Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości
społecznej, to ustawodawca powinien unikać tworzenia prawa, które jest niezrozumiałe i w istocie trudne do akceptacji przez
społeczeństwo. Kryteria sprawiedliwego traktowania nie mogą być formułowane arbitralnie, ale powinny być odnoszone do innych
wartości i zasad wyrażonych w samej Konstytucji.
3. W piśmie z 7 listopada 2008 r. w imieniu Sejmu stanowisko w sprawie zajął Marszałek Sejmu. W ocenie Sejmu zaskarżone uregulowanie
jest niezgodne z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji.
W uzasadnieniu przedstawionego stanowiska wskazano, że zaskarżone przepisy ograniczają osobom ubogim dostęp do wymiaru sprawiedliwości.
Strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych jest osobą, która nie jest w stanie ponieść tych kosztów bez uszczerbku dla
koniecznego utrzymania siebie i rodziny. Obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej stanowi zatem dla wielu osób barierę finansową
zamykającą drogę sądową.
W nawiązaniu do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w piśmie Sejmu podkreślono ścisły związek pomiędzy art. 45 ust. 1 i
art. 77 ust. 2 Konstytucji. Prawo do sądu jest jednym z podstawowych praw jednostki i gwarancją praworządności i dlatego nie
może być traktowane jedynie formalnie jako dostępność drogi sądowej w ogóle, lecz musi stwarzać możliwość prawnie skutecznej
ochrony praw na drodze sądowej.
Art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych przewiduje, że opłatę podstawową, pobieraną w sprawach, w których przepisy nie przewidują
opłaty stałej, stosunkowej lub tymczasowej, pobiera się także od podlegających opłacie pism wnoszonych przez stronę zwolnioną
od kosztów sądowych przez sąd. Jeżeli strona rzeczywiście nie jest w stanie uiścić wymaganej opłaty podstawowej, nie może
skorzystać z przysługującego jej konstytucyjnie prawa dochodzenia na drodze sądowej naruszonych wolności lub praw.
Zaskarżony art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych stanowi, że obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej obciąża stronę,
którą sąd całkowicie zwolnił od kosztów sądowych w zakresie formalnie i merytorycznie nieograniczonym.
Sejm podzielił stanowisko skarżącego, że ustawowe nałożenie na stronę niewykonalnego obowiązku ogranicza możliwość korzystania
z konstytucyjnych praw gwarantowanych przez art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Wątpliwości konstytucyjne skarżącego budzą art. 14 ust. 2 oraz art. 100 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach
sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach sądowych), obowiązujące od 2 marca
2006 r.
W dniu, w którym zapadło ostateczne orzeczenie w sprawie dotyczącej skarżącego, zaskarżone art. 14 i art. 100 ustawy o kosztach
sądowych miały następujące brzmienie:
„Art. 14. 1. Opłatę podstawową pobiera się w sprawach, w których przepisy nie przewidują opłaty stałej, stosunkowej lub tymczasowej.
2. Opłatę podstawową pobiera się także od podlegających opłacie pism, o których mowa w art. 3 ust. 2, wnoszonych przez stronę
zwolnioną od kosztów sądowych przez sąd, chyba że ustawa stanowi inaczej.
3. Opłata podstawowa wynosi 30 złotych i stanowi minimalną opłatę, którą strona jest obowiązana uiścić od pisma podlegającego
opłacie, chyba że ustawa stanowi inaczej.
4. Pobranie od pisma opłaty podstawowej wyłącza pobranie innej opłaty.
5. Przepisów o opłacie podstawowej nie stosuje się w postępowaniu wieczystoksięgowym oraz w postępowaniu rejestrowym”.
„Art. 100. 1. Strona w całości zwolniona od kosztów sądowych z mocy ustawy nie uiszcza opłat sądowych i nie ponosi wydatków,
które obciążają tymczasowo Skarb Państwa.
2. Sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości. Strona, której sąd przyznał całkowite zwolnienie od kosztów sądowych,
ma obowiązek uiścić opłatę podstawową, o której mowa w art. 14, od wszystkich pism podlegających opłacie, chyba że przepis
szczególny stanowi inaczej”.
Wymaga podkreślenia, że przepisy kwestionowane w niniejszym postępowaniu zostały przez ustawodawcę znowelizowane ustawą z
dnia 14 grudnia 2006 r. o zmianie ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2007 r. Nr 21, poz. 123; dalej:
ustawa nowelizująca). Na podstawie art. 1 pkt 1 ustawy nowelizującej, w art. 14 ustawy o kosztach sądowych został uchylony
ust. 2, a na podstawie art. 1 pkt 17 ustawy nowelizującej nadane zostało nowe brzmienie ust. 2 art. 100 ustawy o kosztach
sądowych. Zgodnie z jego obowiązującym brzmieniem: „Sąd może zwolnić stronę od kosztów sądowych w całości. Przepis ust. 1
stosuje się odpowiednio”. Nowelizacja weszła w życie 10 marca 2007 r. (art. 3 ustawy nowelizującej).
W sprawie dotyczącej skarżącego ostateczne orzeczenie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w
Konstytucji w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, z którym skarżący wiąże zarzuty podniesione w badanej sprawie, zapadło
14 sierpnia 2006 r. Postanowieniem wydanym w tym dniu (sygn. akt I C 204/06) Sąd Okręgowy w Lublinie odrzucił wniosek skarżącego
o zwolnienie z opłaty podstawowej.
Podstawę prawną odrzucenia wskazanego powyżej wniosku skarżącego stanowiły kwestionowane w niniejszej sprawie art. 14 ust.
2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w brzmieniu obowiązującym od 2 marca 2006 r. do 9 marca 2007 r.
Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.;
dalej: ustawa o TK) Trybunał umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli akt normatywny w zakwestionowanym zakresie
utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia przez Trybunał. Samo uchylenie przepisów, które są przedmiotem kontroli
konstytucyjności, nie wystarcza do uznania, że wystąpiła negatywna przesłanka procesowa określona w art. 39 ust. 1 pkt 3 ustawy
o TK. Zgodnie z art. 39 ust. 3 ustawy o TK: „Przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje się, jeżeli wydanie orzeczenia o akcie normatywnym,
który utracił moc obowiązującą przed wydaniem orzeczenia, jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw”.
Ustawa nowelizująca przewiduje w art. 2 uregulowanie intertemporalne, zgodnie z którym: „Do spraw wszczętych przed dniem wejścia
w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe”.
Wejście w życie ustawy nowelizującej nie stanowi zatem podstawy do umorzenia postępowania w niniejszej sprawie.
2. W badanej sprawie RPO przyłączył się do zarzutów zgłoszonych przez skarżącego, z tym że dokonał modyfikacji wzorców kontroli.
Skarżący jako wzorce kontroli kwestionowanych art. 14 ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych wskazał art. 45
ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Według RPO, kwestionowane przepisy powinny zostać poddane ocenie z perspektywy ich zgodności z art. 45 ust. 1 w związku z
art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny nie może orzekać co do konstytucyjności przepisów niewskazanych jako przedmiot zaskarżenia w piśmie
inicjującym postępowanie w sprawie kontroli konstytucyjnej.
W kontekście tego stwierdzenia należy podkreślić, że w rozpatrywanej sprawie RPO nie zdecydował się na uczynienie użytku z
własnej kompetencji do zaskarżenia uregulowania odnoszącego się do obowiązku uiszczenia opłaty podstawowej, lecz przyłączył
się do wniesionej skargi konstytucyjnej na podstawie art. 51 ust. 2 ustawy o TK.
Trybunał Konstytucyjny co do zasady uznaje za dopuszczalne doprecyzowanie przez RPO wzorców kontroli powołanych w skardze
konstytucyjnej, do której się przyłącza. Pismo, mocą którego RPO przyłączył się do wniesionej skargi konstytucyjnej, nie może
jednak prowadzić do rozszerzenia granic zaskarżenia w sprawie. W postępowaniu przed TK toczącym się w przedmiocie konstytucyjności
przepisów zaskarżonych skargą konstytucyjną, zgodnie z art. 27 pkt 8 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, RPO jest bowiem uczestnikiem
postępowania takim samym jak pozostałe podmioty wymienione w tym przepisie, wyposażonym w analogiczny do tych podmiotów zakres
uprawnień (por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 16 stycznia 2006 r., sygn. SK 30/05, OTK ZU nr 1/A/2006, poz. 2; z 30
maja 2007 r., sygn. SK 68/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 53 oraz z 26 czerwca 2008 r., sygn. SK 20/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz.
86).
W badanej sprawie RPO pominął wskazany przez skarżącego jako podstawa kontroli art. 77 ust. 2 Konstytucji, uzupełniając jednocześnie
wzorce kontroli wskazane w sprawie o art. 31 ust. 3, jako przepis pozostający w związku z powołanym przez skarżącego art.
45 ust. 1 Konstytucji, oraz o art. 2 Konstytucji.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego w rozpatrywanej sprawie powołanie przez RPO argumentów mających wskazywać na niezgodność
zaskarżonego przepisu z art. 31 ust. 3 Konstytucji nie oznacza rozszerzenia granic zaskarżenia.
Powołany przez RPO art. 31 ust. 3 Konstytucji, jako wzorzec kontroli konstytucyjności, może stać się podstawą prawną orzeczenia
Trybunału, ze względu na jego szczególny charakter. Przepis ten stanowi bowiem o warunkach konstytucyjnie dopuszczalnych ograniczeń
praw i wolności konstytucyjnych. Istotą zaś skargi konstytucyjnej jest ochrona tych praw i wolności (por. wyrok TK z 17 listopada
2008 r., sygn. SK 33/07, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 154). Szczególny charakter tego przepisu sprawia, że nawet niepowołany w
piśmie inicjującym postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym może być podstawą kontroli konstytucyjności badanego przepisu
w zbiegu z innym przepisem wskazanym przez skarżącego jako wzorzec kontroli konstytucyjności.
W rozpatrywanej sprawie uzupełnienie wskazanych przez skarżącego wzorców kontroli o art. 2 Konstytucji nie stanowi natomiast
doprecyzowania podstawy kontroli w sprawie, ale jej niedopuszczalne rozszerzenie. Toteż oświadczenie o rozszerzeniu podstawy
kontroli o ten wzorzec jest bezskuteczne.
3. Zarzuty podniesione w badanej sprawie dotyczą niezgodności art. 14 ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych
w zakresie, w jakim przepisy te nakładają obowiązek uiszczania opłaty podstawowej na stronę zwolnioną w całości od kosztów
sądowych na podstawie przepisów obowiązujących od 2 marca 2006 r. do 9 marca 2007 r., z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31
ust. 3 Konstytucji oraz z art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Wskazane uregulowanie kwestionowane jest jako zbyt rygorystyczne, pozbawiające prawa do sądu (art. 45 ust. 1 Konstytucji)
w sposób nieznajdujący usprawiedliwienia w zasadzie proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji), prowadzący do pozbawienia
drogi sądowej do dochodzenia praw (art. 77 ust. 2 Konstytucji). Nadmierny rygoryzm, ograniczający lub wręcz pozbawiający skarżącego
praw konstytucyjnych, wynika z obowiązku wniesienia przez skarżącego zwolnionego od kosztów sądowych opłaty podstawowej.
Istotą problemu konstytucyjnego jest przyjęta przez ustawodawcę koncepcja całkowitego zwolnienia od kosztów sądowych, zgodnie
z którą zwolnienie takie, przewidujące jednocześnie obowiązek uiszczenia opłaty podstawowej, nie ma charakteru absolutnego.
Jak już wskazano, wysokość opłaty podstawowej została uregulowana w art. 14 ust. 3 ustawy o kosztach sądowych. Wynosi ona
30 zł. Jest to minimalna opłata, którą obowiązana jest ponieść strona zwolniona przez sąd od kosztów sądowych, zarówno w całości,
jak i w części, wnosząca pismo podlegające opłacie.
Konstytucyjność uregulowania kwestionowanego w niniejszym postępowaniu, w brzmieniu obowiązującym od 2 marca 2006 r. do 9
marca 2007 r., była już przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego.
W wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych,
w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych, w brzmieniu
obowiązującym przed wejściem w życie ustawy nowelizującej, są zgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 45 ust. 1, art. 77 ust.
2 i art. 78 Konstytucji. Sentencja tego wyroku została ogłoszona w Dzienniku Ustaw z 26 listopada 2008 r., Nr 207, poz. 1307.
W uzasadnieniu odnoszącym się do tej części sentencji wyroku Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zakwestionowane art. 14
ust. 2 i art. 100 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych zostały usunięte z porządku prawnego w wyniku zmian legislacyjnych wprowadzonych
ustawą nowelizującą z 14 grudnia 2006 r. Trybunał Konstytucyjny wskazał, że w motywach uzasadnienia wniosku dotyczącego usunięcia
ust. 2 art. 14 ustawy o kosztach sądowych wskazano, że „ustawodawca tworząc nową ustawę wyszedł z założenia, że kwota 30 złotych
jest na tyle niska, że każdy będzie mógł ją uiścić. Niestety, ale z badań przeprowadzonych przez resort sprawiedliwości wynika,
że tak nie jest” (druk sejmowy nr 1181/V kadencja, biuletyn nr 1347/V). Zauważył też, że nadanie nowego brzmienia ust. 2 art.
100 ustawy o kosztach sądowych jest konsekwencją poprawki dotyczącej art. 14 tej ustawy.
Kwestionowany art. 14 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych został uchylony wskutek powyższej nowelizacji, a art. 100 ust. 2 tej
ustawy zostało nadane nowe brzmienie, przez skreślenie jego zdania drugiego. W wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07)
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zmiany te nie świadczą jeszcze o niekonstytucyjności dotychczasowych regulacji.
W uzasadnieniu powołanego powyżej wyroku z 17 listopada 2008 r. Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że zasadą jest odpłatność
postępowania sądowego, a „Sąd nie podejmie żadnej czynności na skutek pisma, od którego nie została uiszczona należna opłata”
(art. 1262 § 1 k.p.c.). Zwolnienie od kosztów jest odstępstwem (wyjątkiem) od tej zasady. Generalnie ustawodawca korzysta w tym zakresie
ze swobody regulacyjnej. Tym bardziej przysługuje ona ustawodawcy, gdy kształtuje odstępstwo od pewnej zasady.
Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie prezentowany był pogląd, że dostęp do sądu
przez jednostkę poszukującą ochrony sądowej powinien być względnie łatwy i prosty. Dotyczy to zarówno dostępności do pierwszej,
jak i do wyższych instancji sądowych. Ograniczenia tej dostępności mogą być wprowadzane wyłącznie z przyczyn i w formach określonych
w art. 31 ust. 3 Konstytucji.
W tym kontekście we wskazanym powyżej wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że
bariery o charakterze ekonomicznym mogą być uznawane za elementy ograniczające możliwość realizacji prawa do sądu, wyrażonego
w art. 45 ust. 1 Konstytucji, ale ograniczenia tego nie można utożsamiać z samym istnieniem obowiązku ponoszenia określonych
opłat i kosztów sądowych. O ograniczeniu dostępności do sądu przez bariery ekonomiczne można mówić dopiero w wypadku nadmiernie
wysokiego ryzyka ekonomicznego, wywołanego nieprawidłowymi zasadami, wedle których kształtuje się obowiązek ponoszenia kosztów
postępowania, zwłaszcza nadmiernie wygórowanym poziomem kosztów. Zaznaczył przy tym, że Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie
wypowiadał się, że istnienie ograniczeń w zakresie zwalniania od kosztów nie jest równoznaczne z przekreśleniem samego prawa
do sądu, jeśli te ograniczenia mieszczą się w granicach określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Granice regulacyjnej swobody
ustawodawcy w tym zakresie są wyznaczone przez zasadę proporcjonalności, wyrażoną w tym przepisie. Zarówno podczas stanowienia
zasad ponoszenia kosztów procesu, jak i przy określaniu ich poziomu konieczne jest wyważanie sprzecznych interesów różnych
podmiotów, a także udzielenie ochrony interesowi publicznemu. Nie można także np. nie dostrzegać znaczenia sposobu regulacji
instytucji kosztów postępowania dla eliminowania pieniactwa, co mieści się w klauzuli porządku publicznego. Trybunał wskazywał
na uwzględnienie takiego kryterium przy określaniu zasad i poziomu obciążania kosztami postępowania sądowego (por. także wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z 16 czerwca 2008 r., sygn. P 37/07, OTK ZU nr 5/A/2008, poz. 80 i powołane tam orzecznictwo oraz
literaturę).
W wyroku z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) Trybunał Konstytucyjny zauważył, że również w świetle orzecznictwa Europejskiego
Trybunału Praw Człowieka wymóg uiszczenia opłat i wydatków nie jest ograniczeniem prawa do sądu (art. 6 Konwencji). Zgodnie
z orzecznictwem ETPC ustanowione „bariery finansowe” muszą przy tym uwzględniać równowagę (rozsądny związek proporcjonalności)
między interesem państwa w pobieraniu opłat sądowych a interesem strony w dochodzeniu roszczeń (obrony praw) w postępowaniu
sądowym (por. wyrok z 26 lipca 2005 r., Podbielski i PPU „Polpure” przeciwko Polsce, nr 39199/98, „Wybór orzecznictwa ETPC w sprawach polskich” z 2005 r., nr 2, s. 75-89).
4. Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny na każdym etapie postępowania zobowiązany jest rozważyć,
czy wydanie orzeczenia w toczącym się przed nim postępowaniu nie jest zbędne lub niedopuszczalne. W razie stwierdzenia negatywnej
przesłanki procesowej Trybunał Konstytucyjny umarza toczące się przed nim postępowanie.
W rozpatrywanej sprawie aktualność zachowuje argumentacja przedstawiona w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 17 listopada
2008 r. (sygn. SK 33/07) odnosząca się do przepisów zaskarżonych w niniejszym postępowaniu, poddanych ocenie przez pryzmat
wzorców kontroli konstytucyjnej powołanych także w badanej sprawie.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, brak jest podstaw do merytorycznego badania zarzutów objętych badaną skargą konstytucyjną.
W stanie prawnym zaistniałym na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 17 listopada 2008 r. (sygn. SK 33/07) brak jest
podstaw do umorzenia niniejszego postępowania ze względu na zasadę res iudicata. Wymaga ona bowiem tożsamości podmiotowej, jak i przedmiotowej pisma inicjującego postępowanie. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału
Konstytucyjnego brak podstaw do przyjęcia powagi rzeczy osądzonej nie oznacza jednak, że rozpoznanie kwestii konstytucyjności
przepisu (normy prawnej) z perspektywy zbieżnych zarzutów jest prawnie obojętne. Stabilizację sytuacji powstałych w wyniku
ostatecznego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ma bowiem zapewniać zasada ne bis in idem (por. postanowienie TK z 26 czerwca 2007 r., sygn. SK 73/06, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 67).
W związku z tą zasadą, dokonując w kategoriach pragmatycznych oceny celowości prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii,
która została już jednoznacznie rozstrzygnięta we wskazanym powyżej wyroku, na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK,
Trybunał Konstytucyjny umarza postępowanie w badanej sprawie ze względu na zbędność wydania wyroku.
Mając na względzie wszystkie powyższe argumenty, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak na wstępie.