1. Dariusz P. wniósł 29 listopada 2006 r. skargę konstytucyjną uzupełnioną 30 stycznia 2007 r., w której stwierdził, że art.
263 § 3 i 4 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.),
rozumiane w ten sposób, że dotyczą jedynie okresu stosowania tymczasowego aresztowania odpowiadającego rzeczywistemu pozbawieniu
wolności na podstawie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu wydanego w danej sprawie, są niezgodne z art. 41 ust. 1 w związku
z art. 2, art. 31 ust. 1 i 3, art. 32 Konstytucji, gdyż pozbawiają tymczasowo aresztowanego należytej ochrony jego wolności,
przewidzianej art. 263 § 3 i 4, w sytuacji gdy został on wcześniej pozbawiony wolności na podstawie orzeczeń zapadłych w innym
postępowaniu. Skarżący zarzucił również art. 263 § 3 k.p.k. w zakresie, w jakim określa łączny czas stosowania tymczasowego
aresztowania tylko do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, naruszenie art. 41 ust. 1 w związku
z art. 2, art. 31 ust. 1 i 3, art. 32 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, gdyż nie przewiduje maksymalnego okresu stosowania tymczasowego
aresztowania w stosunku do osób, wobec których postępowanie karne toczy się od początku po uchyleniu wyroku sądu pierwszej
instancji.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym: Dariusz P. został oskarżony o czyn z art.
282 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.) i art. 189 § 1 k.k. w związku
z art. 11 § 2 k.k. (sygn. akt II K 46/06). W sprawie tej 1 września 2005 r. Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim wydał wyrok
skazujący (sygn. akt II K 624/03), który został uchylony wyrokiem Sądu Okręgowego w Siedlcach 10 lutego 2006 r. (sygn. akt
II Ka 760/05). Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania. Postanowieniem z 11 kwietnia 2006 r., Sąd Rejonowy w Mińsku
Mazowieckim dokonał zmiany kwalifikacji prawnej czynu, stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi
Okręgowemu w Siedlcach.
W toku postępowania wobec Dariusza P. stosowany był środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania od 11 lipca 2000
r., z przerwą od 27 lutego 2003 r. do 30 grudnia 2003 r. Jednocześnie od 11 lipca 2000 r. do 11 lipca 2005 r. skarżący odbywał
karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie, na podstawie wyroku z 7 listopada 2003 r. Sądu Rejonowego w Jarosławiu
(sygn. akt II K 414/02).
Postanowieniem z 2 sierpnia 2006 r. Sąd Okręgowy w Siedlcach przedłużył okres stosowania tymczasowego aresztowania o kolejne
3 miesiące, do 30 listopada 2006 r. Obrońca zaskarżył to rozstrzygnięcie, ale na mocy postanowienia z 4 października 2006
r. Sądu Apelacyjnego w Lublinie, II Wydziału Karnego, zostało one utrzymane.
Skarżący stwierdził, że zarówno postanowienie Sądu Okręgowego w Siedlcach, jak i postanowienie Sądu Odwoławczego, wydane na
podstawie zakwestionowanych przepisów, stanowią naruszenie jego konstytucyjnych wolności i praw. Na podstawie postanowienia
z 4 października 2006 r. Sądu Apelacyjnego w Lublinie, II Wydziału Karnego, sąd utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie. Z art.
263 k.p.k. wynika, że łączny czas stosowania tymczasowego aresztowania do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej
instancji nie może przekroczyć 2 lat. Przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania ponad ten okres może dokonać sąd apelacyjny
jedynie w szczególnie uzasadnionych sytuacjach. Skarżący podał sposób interpretowania sformułowania „czas stosowania tymczasowego
aresztowania” przez Sąd Najwyższy, który jest zasadą prawną. Zgodnie z tą zasadą, za czas stosowania tymczasowego aresztowania
należy uznawać jedynie czas rzeczywistego pozbawienia wolności na podstawie postanowień o stosowaniu tymczasowego aresztowania
w danej sprawie (por. uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego z 29 stycznia 1998 r., sygn. akt I KZP 29/97, OSNKW 1998/1-2, poz.
1). Zdaniem skarżącego, przyjęta wykładnia przepisów art. 263 § 3 i 4 k.p.k. narusza konstytucyjne prawa i wolności osób tymczasowo
aresztowanych, które zostały skazane lub pozbawione wolności na podstawie orzeczeń o tymczasowym aresztowaniu, wydanych w
innej sprawie, ponieważ w takiej sytuacji okresy stosowania tymczasowego aresztowania nie są zaliczane do czasu stosowania
tymczasowego aresztowania w danej sprawie.
Skarżący wskazał, że Sąd Okręgowy w Siedlcach nie był i nie jest związany ograniczeniami określonymi w art. 263 k.p.k. W tej
sytuacji zastosowany środek zapobiegawczy traci przymiot wyjątkowości i przestaje być instrumentem, którego celem ma być usprawnienie
postępowania. Sąd Okręgowy w Siedlcach nie jest zdeterminowany dyspozycją art. 263 § 1 k.p.k. i może stosować środek zapobiegawczy
bez żadnych ograniczeń w czasie.
Określone art. 263 k.p.k. ograniczenie ma dyscyplinować sądy do sprawnego prowadzenia postępowania, w których stosowane jest
tymczasowe aresztowanie. W sytuacji gdy przed wydaniem pierwszego wyroku w sprawie, tymczasowe aresztowanie przekroczy przewidziany
przepisami maksymalny, dwuletni okres, a postępowanie przedłuża się na skutek okoliczności innych niż określone w art. 263
§ 4 k.p.k., tymczasowe aresztowanie zostaje uchylone, nawet jeśli aktualne pozostają przesłanki jego stosowania. Gdy tymczasowe
aresztowanie jest stosowane po uchyleniu wyroku sądu pierwszej instancji, powyższa reguła nie obowiązuje.
W wypadku sprawy Dariusza P. od 1 września 2005 r. (wydanie pierwszego wyroku w przedmiotowej sprawie), sądy podejmujące decyzję
o przedłużeniu tego środka zapobiegawczego nie były związane ograniczeniami odnośnie do długości stosowania tymczasowego aresztowania.
Co więcej, sądy nie były związane dyspozycją art. 253 § 3 i 4 k.p.k. mimo pięcioletniego okresu stosowania tymczasowego aresztowania,
bo Dariusz Porowski był pozbawiony wolności w innej sprawie, co w świetle stosowanej wykładni wyłączało go spod ochrony wskazanych
przepisów.
Zdaniem skarżącego art. 263 § 3 k.p.k. w zakresie, w jakim nie określa łącznego maksymalnego okresu stosowania tymczasowego
aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, stwarza stały stan naruszenia praw i wolności konstytucyjnych
tymczasowo aresztowanego. Sankcjonuje bowiem dowolny okres pozbawienia wolności po uchyleniu pierwszego wyroku wydanego przez
sąd pierwszej instancji i nie określa szczególnych wymogów pozwalających na przedłużenie aresztu ponad 2 lata.
Skarżący podniósł, że brak ustawowego ograniczenia stosowania tymczasowego aresztowania, w sytuacji gdy sprawa jest ponownie
rozpoznawana przez sąd pierwszej instancji, może powodować opieszałość postępowania i dowolność orzeczeń w sprawie przedłużenia
tego środka zapobiegawczego. W takim wypadku o konieczności stosowania tymczasowego aresztowania nie postanawia sąd apelacyjny,
zaś ratio legis art. 263 § 3 i 4 k.p.k. ma na celu poddanie takich decyzji sądowi apelacyjnemu. Ten stan stwarza odmienną sytuację tymczasowo
aresztowanych, wobec których zapadły już pierwsze wyroki przed sądem pierwszej instancji, od tych, wobec których wyroki takie
nie zapadły, mimo że zgodnie z zasadą domniemania niewinności każdy z nich powinien być traktowany jak osoba niewinna.
Skarżący przywołał wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 lipca 2006 r. (sygn. SK 58/03, OTK ZU nr 7/A/2006, poz. 85), dotyczący
art. 263 § 4 k.p.k. Po tym wyroku zakres ochrony związany z maksymalnym czasem stosowania tymczasowego aresztowania powiększył
się. Trybunał uznał, że przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania na ponad dwuletni okres może nastąpić jedynie w
wyszczególnionych wypadkach. Dowolność jest tu wykluczona.
Skarżący wskazał, że art. 263 § 3 k.p.k. może prowadzić do tego, że oskarżony po uchyleniu pierwszego wyroku wydanego w sprawie
i przekazaniu jej do ponownego rozpoznania pozostaje tymczasowo aresztowany przez wiele lat, choć w sprawie nie podejmowane
są żadne czynności. Brak odpowiedniej regulacji w tym zakresie jest niedopuszczalny w demokratycznym państwie prawa.
Ponadto na mocy zaskarżonych przepisów sąd pierwszej instancji, który ponownie rozpoznaje sprawę, zyskuje nieuzasadniony przywilej
zakończenia postępowania w dowolnym czasie, nie będąc ograniczonym w tym względzie przepisem art. 263 § 3 k.p.k. Taki stan
stwarza zagrożenie stosowania tymczasowego aresztowania ponad realną potrzebę.
Ze względu na szereg rygorów związanych z tymczasowym aresztowaniem, sytuacja tymczasowo aresztowanego jest inna niż skazanego
w zakresie ograniczenia jego wolności osobistej. Dariusz P., wobec którego obowiązuje zasada domniemania niewinności, nie
zna granic czasowych pozbawienia go wolności osobistej, gdyż ustawa nie określa w jego sytuacji procesowej żadnych limitów
w tym zakresie i pozwala na wielokrotne przedłużanie tymczasowego aresztowania.
2. Pismem z 15 stycznia 2008 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił udział w sprawie i wniósł o stwierdzenie, że art. 263
§ 3 k.p.k. rozumiany w ten sposób, że do dwuletniego okresu maksymalnego stosowania tymczasowego aresztowania nie wlicza się
okresów, gdy tymczasowo aresztowany równocześnie odbywa karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie, a tym samym pozwalający
w takiej sytuacji na przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania powyżej 2 lat przez sąd pierwszej instancji na zasadach
ogólnych, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 w związku z art. 2 oraz z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Rzecznik przytoczył zarzuty sformułowane przez skarżącego. Następnie omówił treść art. 263 § 3 i 4 k.p.k. Wskazał, że nowelizacja
przepisów k.p.k. w zakresie tej regulacji miała na celu dostosowanie obowiązującego prawa do wymogów Konwencji o ochronie
praw człowieka i podstawowych wolności (dalej: EKPC). Rzecznik stwierdził, że wykładnia art. 263 § 3 k.p.k. jest utrwalona
w orzecznictwie Sądu Najwyższego i powołują się na nią również sądy powszechne. Polega ona na tym, że do dwuletniego okresu
maksymalnego stosowania tymczasowego aresztowania nie wlicza się okresów, gdy tymczasowo aresztowany równocześnie odbywa karę
pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie. Przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania w takiej sytuacji na okres
powyżej 2 lat następuje na mocy postanowienia wydanego przez sąd pierwszej instancji, a nie na mocy przepisów z art. 263 §
2-4 k.p.k.
Następnie Rzecznik omówił treść wolności osobistej, której najbardziej restrykcyjnym z prawnie dopuszczalnych ograniczeń jest
pozbawienie wolności (np. na mocy wyroku skazującego czy postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowania). Wskazał,
że wolność osobista jest nie tylko uregulowana w Konstytucji, ale jest też chroniona w prawie międzynarodowym.
Rzecznik stwierdził, że wykładnia i stosowanie art. 263 § 2-4 k.p.k. musi harmonizować z art. 5 EKPC. Obecnie stosowanie przez
sądy art. 263 § 3 k.p.k. zgodnie z utrwaloną wykładnią Sądu Najwyższego powoduje, że o przedłużeniu tymczasowego aresztowania
decyduje sąd pierwszej instancji. Interpretacja tego przepisu wprowadza stan niepewności prawnej, gdyż obywatel nie wie, przez
jaki czas będzie przebywał w rygorze tymczasowego aresztowania.
Analizując art. 263 § 4 k.p.k., Rzecznik stwierdził, że wola ustawodawcy, aby decyzja o przedłużeniu okresu tymczasowego aresztowania
ponad 2 lata należała do sądu apelacyjnego, świadczy o wadze decyzji, która ingeruje w dotkliwy sposób w konstytucyjne prawa
obywatela. W związku z tym praktyka sądów w zakresie przedłużania tymczasowego aresztowania na ponad 2 lata przez sądy pierwszej
instancji budzi wątpliwość, czy taki sąd jest właściwy w świetle art. 45 ust. 1 Konstytucji.
W tym miejscu Rzecznik przywołał przykłady rozstrzygnięć Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczące gwarancji związanych
z pozbawieniem wolności. Rzecznik podniósł, że zaskarżone przepisy są nieprecyzyjne, a to umożliwia podejmowanie arbitralnych
decyzji w sprawach o pozbawienie wolności i stosowanie tymczasowego aresztowania wobec osoby, w stosunku do której istnieje
domniemanie niewinności. To wymaga, żeby osoba taka miała zagwarantowaną pewność dotyczącą długości trwania aresztu.
Analizowana regulacja powoduje lukę prawną, która zdaniem Rzecznika jest wypełniona wadliwie wykształconą praktyką sądów.
Narusza to art. 41 ust. 1 Konstytucji. Rzecznik stwierdził, że pozbawienie wolności powinno następować na podstawie przepisów
prawnych, a nie utrwalonej praktyki sądów. Praktyka ta nie uwzględnia faktu, że stosowanie tymczasowego aresztowania wobec
oskarżonego odbywającego karę pozbawienia wolności niesie za sobą dolegliwości. Skoro tymczasowe aresztowanie ma bezpośredni
wpływ na prawa osadzonego w innej sprawie, to do dwuletniego okresu stosowania tymczasowego aresztowania powinno się wliczać
okresy, kiedy oskarżony odbywa karę pozbawienia wolności w innej sprawie.
Rzecznik wskazał problem zaliczania okresu tymczasowego aresztowania na poczet kary oraz ewentualnego odszkodowania za okres
niesłusznego pozbawienia wolności. Wykładnia art. 263 § 3 k.p.k. dokonywana przez Sąd Najwyższy prowadzi do wniosku, że sąd
nie zalicza tymczasowo aresztowanemu, który jest osadzony w innej sprawie, na poczet wymierzonej kary wszystkich rzeczywistych
okresów pozbawienia wolności, w których występują ograniczenia wynikające z rygoru tymczasowego aresztowania. Zostaje on pozbawiony
możliwości dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia za okresy, w których odbywał karę pozbawienia wolności w innej sprawie.
Rzecznik zaznaczył, że wskazanie art. 263 § 3 k.p.k. jako podstawy do dalszego stosowania aresztowania wobec skarżącego w
postanowieniu Sądu Okręgowego w Siedlcach z 2 sierpnia 2006 r. należy uznać za oczywistą omyłkę. Ze skargi konstytucyjnej
i dołączonych do niej dokumentów wynika, że do wydania powyższego postanowienia doszło w trakcie ponownego rozpoznawania sprawy
przez sąd, po uchyleniu pierwszego wyroku sądu pierwszej instancji na skutek apelacji. Podstawą prawną do określenia czasu
dalszego stosowania tymczasowego aresztowania wobec skarżącego był niepowołany w postanowieniu art. 263 § 7 k.p.k., który
mógłby być zaskarżony w kontekście braku wskazania w nim górnej granicy czasowej stosowania tymczasowego aresztowania po wydaniu
pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, a więc w postępowaniu międzyinstancyjnym, odwoławczym, ale również w wypadku
uchylenia do ponownego rozpoznania wyroku sądu pierwszej instancji lub uchylenia prawomocnego wyroku kończącego postępowanie
przez Sąd Najwyższy w trybie kasacyjnym.
Rzecznik zauważył, że treść postanowienia Sądu Okręgowego w Siedlcach z 2 sierpnia 2006 r. o określeniu terminu stosowania
wobec skarżącego tymczasowego aresztowania może zostać sprostowana w trybie art. 105 k.p.k., jeśliby wskazanie w nim jako
podstawy prawnej decyzji procesowej art. 263 § 3 k.p.k. zamiast 263 § 7 k.p.k. potraktować jako oczywistą omyłkę pisarską.
W takiej sytuacji w dalszym postępowaniu w sprawie skargi konstytucyjnej mogłoby dojść do zmiany zaskarżonego przepisu z art.
263 § 3 na art. 263 § 7 k.p.k., zwłaszcza że argumentację uzasadniającą niekonstytucyjność art. 263 § 3 k.p.k. zawartą w skardze
można w znacznej mierze odnieść do art. 263 § 7 k.p.k.
Rzecznik zaprezentował swoje wątpliwości co do zgodności art. 263 § 7 k.p.k. z Konstytucją. Omówił treść wolności osobistej,
wskazując, że nie jest to prawo absolutne i może podlegać ograniczeniom zgodnie z konstytucyjnymi wymogami. Przewidziane w
kwestionowanych przepisach zasady pozbawienia wolności zostały wprowadzone przede wszystkim w celu zapewnienia bezpieczeństwa
i porządku publicznego.
Rzecznik omówił szczegółowo instytucję tymczasowego aresztowania, wskazał, że jest to środek zapobiegawczy najgłębiej ingerujący
w prawo do wolności osobistej. Jest stosowany w stosunku do osoby, co do której obowiązuje zasada domniemania niewinności.
Tymczasowe aresztowanie to środek ostateczny. Nie stosuje się go, jeżeli wystarczający jest inny środek zapobiegawczy (art.
257 § 1 k.p.k.).
Artykuł 263 § 4, 4a i 5 k.p.k. definiuje nadzwyczajne sytuacje, w których może dojść do przedłużenia stosowania aresztowania
ponad okresy wskazane w art. 263 § 2 i 3 k.p.k. oraz tryb postępowania w tej mierze. Zarówno wyszczególnienie przesłanek przedłużenia
stosowania aresztowania jak i powierzenie decyzji w sprawie tego przedłużenia sądowi apelacyjnemu mają znaczenie gwarancyjne,
chronią bowiem oskarżonego przed arbitralnym pozbawieniem go wolności.
Potrzeba dalszego stosowania tymczasowego aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji uzasadniana
jest wyłącznie przesłankami ogólnymi, zawartymi w art. 249 § 1 k.p.k. oraz art. 258 k.p.k. W związku z tym po wydaniu pierwszego
wyroku przez sąd pierwszej instancji przedłużanie stosowania tymczasowego aresztowania nawet na okresy przekraczające wskazane
w art. 263 § 3 k.p.k. traci nadzwyczajny charakter. O przedłużeniu tymczasowego aresztowania decyduje sąd rozpoznający sprawę
zarówno wtedy, gdy sądem tym jest sąd odwoławczy, jak i wtedy, gdy pierwszy wyrok sądu pierwszej instancji został uchylony,
a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania – także sąd pierwszej instancji. Przedłużenie limitowane jest jedynie 6-miesięczną
jednorazową prolongatą, przy czym nie jest określona liczba takich okresów w konkretnym postępowaniu.
Rzecznik przypomniał, że art. 263 § 4 k.p.k. był przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. SK 58/03.
W wyroku z 24 lipca 2006 r. Trybunał uznał, że art. 263 § 4 k.p.k., w części obejmującej zwrot „a także z powodu innych istotnych
przeszkód, których usunięcie było niemożliwe”, w zakresie, w jakim odnosi się do postępowania przygotowawczego, jest niezgodny
z art. 41 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 1 i 2 Konstytucji.
Rzecznik podniósł, że o ile stosowanie tymczasowego aresztowania wobec skazanego na czas do rozpoznania przez sąd odwoławczy
apelacji od wyroku sądu I instancji nie wywołuje szczególnych wątpliwości, o tyle brak limitów w dalszym stosowaniu tego środka
przez sąd ponownie rozpoznający sprawę po uchyleniu wyroku budzi poważne wątpliwości. W związku z powyższym art. 263 § 7 k.p.k.,
w zakresie w jakim nie wskazuje górnej granicy stosowania tymczasowego aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd
pierwszej instancji, a ponadto nie określa przesłanek przedłużania tymczasowego aresztowania także na okres przekraczający
wskazany w art. 263 § 3 k.p.k., jest niezgodny z art. 31 ust. 1 i 3 w związku z art. 41 ust. 1 Konstytucji.
3. Dnia 8 października 2008 r. Marszałek Sejmu zajął stanowisko, że na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 i 3 ustawy z dnia 1
sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm. dalej: ustawa o TK) postępowanie powinno ulec
umorzeniu. Na początku Marszałek zrelacjonował zarzuty skarżącego i przytoczył argumenty Rzecznika Praw Obywatelskich.
Marszałek Sejmu uznał, że zagadnieniem konstytucyjności art. 263 § 3 k.p.k. w przedstawionym w skardze zakresie Trybunał Konstytucyjny
zajmował się podczas rozpatrywania tematycznie zbieżnej sprawy w wyroku z 10 czerwca 2008 r. (sygn. SK 17/07). Wówczas Trybunał
orzekł o niezgodności tej regulacji z art. 41 ust. 1 w związku z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji. Marszałek uznał,
że zbędne jest badanie kwestionowanego przepisu z art. 31 ust. 1 i 3 oraz art. 32 Konstytucji. Zbędne jest też badanie konstytucyjności
art. 263 § 4 k.p.k., ponieważ orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego odnośnie do art. 263 § 3 k.p.k. przekłada się też na taką
interpretację kwestii, która eliminuje zarzuty sformułowane odnośnie do tego przepisu. Zdaniem Marszałka Sejmu, w związku
z argumentacją przytoczoną w uzasadnieniu wyroku o sygn. SK 17/07 w niniejszej sprawie zachodzą przesłanki umorzenia postępowania.
Marszałek zaznaczył, że skarżący kwestionuje też konstytucyjność art. 263 § 3 k.p.k. w zakresie, w jakim określa łączny czas
stosowania tymczasowego aresztowania tylko do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji. Odnosząc się
do tego zarzutu Marszałek zauważył, że skarżący wadliwie określił podstawę zaskarżenia, gdyż art. 263 § 3 k.p.k. dotyczy łącznego
czasu stosowania tymczasowego aresztowania do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, a nie sytuacji
gdy postępowanie toczy się od początku, po uchyleniu wyroku sądu pierwszej instancji. Zatem w wypadku skarżącego zakwestionowany
powinien być art. 263 § 7 k.p.k. Art. 263 § 3 k.p.k. nie jest właściwym przepisem wskazanym w tym wypadku przez skarżącego.
Zbędne jest więc orzekanie o jego niekonstytucyjności.
Zgodnie z art. 263 § 3 k.p.k., sąd orzekający o przedłużeniu stosowania tymczasowego aresztowania, po wydaniu orzeczenia kończącego
postępowanie, nie może jednorazowo przedłużyć tego okresu o czas dłuższy niż 6 miesięcy. Nie znaczy to, że po tym terminie
stosowanie tymczasowego aresztowania nie może być przedłużone na kolejne 6 miesięcy. Marszałek zauważył, że ograniczenie z
art. 263 § 7 k.p.k. dotyczy zarówno sądu, który wydał orzeczenie kończące postępowanie, jak i sądu odwoławczego, któremu przekazano
sprawę w związku z wniesieniem środka odwoławczego, oraz obowiązuje po uchyleniu wyroku sądu pierwszej instancji i przekazaniu
sprawy do ponownego rozpatrzenia. Zdaniem Marszałka, choć ustawodawca nie przyjął maksymalnego terminu, sąd każdorazowo bierze
pod uwagę okoliczności i charakter konkretnej sprawy. Marszałek podkreślił, że gdyby Trybunał Konstytucyjny nie podzielił
tego stanowiska, to wnosi o stwierdzenie, że art. 263 § 3 k.p.k. w przedstawionym wyżej zakresie nie jest niezgodny z art.
2, 31 ust. 1 i ust. 3 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Na marginesie sprawy Marszałek przypomniał, że w wypadku tymczasowego aresztowania nie można pominąć art. 253 § 1 k.p.k. Zgodnie
z tym przepisem sąd z urzędu powinien na bieżąco weryfikować zebrane dowody oraz okoliczności uzasadniające potrzebę uchylenia
zastosowanego środka, aby nie dopuścić do opieszałości, która może sprawić, że kontynuowanie tymczasowego aresztowania stanie
się niesłuszne.
4. W piśmie z 21 stycznia 2009 r. stanowisko zajął Prokurator Generalny i wniósł o umorzenie postępowania ze względu na niedopuszczalność
wydania orzeczenia. Prokurator omówił stan faktyczny, w związku z którym wniesiono skargę konstytucyjną. Następnie zrelacjonował
zarzuty skarżącego wobec wskazanych w skardze konstytucyjnej przepisów. Prokurator przedstawił również poglądy Rzecznika Praw
Obywatelskich.
Odnosząc się do argumentów skarżącego oraz Rzecznika Praw Obywatelskich, Prokurator w pierwszej kolejności odwołał się do
przesłanek wniesienia skargi konstytucyjnej. Przypomniał wymogi wynikające z art. 79 ust. 1 Konstytucji. Zaznaczył, że Trybunał
Konstytucyjny bada zgodność aktu normatywnego z Konstytucją, a nie prawidłowość jego interpretacji czy zastosowania w konkretnej
sytuacji. Prokurator stwierdził, że skarga konstytucyjna może być skierowana tylko przeciw przepisowi aktu normatywnego, który
stanowił podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia w konkretnej sprawie. Nie można jej kierować przeciw przepisom posiłkowo lub
incydentalnie przywołanym w rozstrzygnięciu. Trybunał Konstytucyjny nie może poprawiać rozstrzygnięć sądowych i występujących
w orzecznictwie sprzeczności (por. postanowienie TK z 10 stycznia 2005 r., sygn. SK 14/02, OTK ZU nr 1/A/2005, poz. 10).
Prokurator wskazał, że skarżący domaga się kontroli art. 263 § 3 i § 4 k.p.k. Art. 263 § 3 k.p.k. dotyczy postępowania przygotowawczego
i postępowania sądowego w pierwszej instancji. Art. 263 § 4 k.p.k. określa przesłanki i wskazuje sąd właściwy do przedłużania
stosowania tymczasowego aresztowania na dalszy oznaczony okres, który kończy się wydaniem pierwszego wyroku przez sąd pierwszej
instancji. Zdaniem Prokuratora wskazane regulacje nie mają zastosowania do innych rozstrzygnięć w sprawie tymczasowego aresztowania,
podejmowanych po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji.
Skarżący zarzuca kwestionowanym przepisom nieuregulowanie problematyki stosowania tymczasowego aresztowania wobec oskarżonych,
w stosunku do których postępowanie karne toczy się od początku po uchyleniu wyroku pierwszej instancji. W istocie jest to
kwestionowanie zaniechania ustawodawcy, które nie może być przedmiotem skargi konstytucyjnej.
Prokurator wskazał, że po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji możliwość stosowania tymczasowego aresztowania
reguluje art. 263 § 7 k.p.k. Przepis ten odnosi się także do przedłużania tymczasowego aresztowania po uchyleniu wyroku sądu
pierwszej instancji przez sąd odwoławczy. Prokurator przypomniał, że w orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że po wydaniu
pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, który następnie zostaje uchylony, przestają obowiązywać reguły art. 263 §
3-4 k.p.k. Podstawą dalszego stosowania tego środka zapobiegawczego powinien być mający znaczenie gwarancyjne art. 263 § 7
k.p.k., w powiązaniu z art. 251 § 2 zdaniem drugim k.p.k., stanowiący, że każdorazowe przedłużenie tymczasowego aresztowania
może następować na okres nie dłuższy niż 6 miesięcy.
Zdaniem Prokuratora skarżący świadomie wskazał art. 263 § 3 k.p.k. jako przedmiot kontroli w niniejszej sprawie. Prokurator
nie zgodził się ze stanowiskiem Rzecznika Praw Obywatelskich, że była to oczywista pomyłka pisarska sądu, który zamiast art.
263 § 7 k.p.k. podał w orzeczeniu art. 263 § 3 k.p.k. Złe wskazanie podstawy prawnej rozstrzygnięcia przez sąd nie może być
konwalidowane w drodze uznawanej i stosowanej w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego zasady falsa demonstratio non nocet.
Prokurator stwierdził, że skarżący wywodzi w szczególności, że brak ustawowego ograniczenia stosowania tymczasowego aresztowania,
w sytuacji gdy sprawa jest ponownie rozpoznawana przez sąd pierwszej instancji, może powodować opieszałość postępowania i
dowolność orzeczeń w odniesieniu do tego środka zapobiegawczego. Skarżący nie wykazał jednak, jak konkretnie kwestionowana
regulacja wpływa na naruszenie jego konstytucyjnych wolności i praw, zatem jego zarzut zmierza do abstrakcyjnej kontroli przepisu.
Prokurator, odnosząc się do problemu zbiegu tymczasowego aresztowania z wykonywaniem kary pozbawienia wolności, wskazał, że
w tej kwestii Trybunał wypowiedział się w wyroku z 10 czerwca 2008 r., sygn. SK 17/07.
Podsumowując rozważania, Prokurator uznał, że skoro skarżący poddał kontroli przepis, który nie mógł mieć zastosowania w jego
sytuacji procesowej – uwzględniając, że zaniechał tym samym argumentów, które w jego sprawie miałyby uzasadniać domniemaną
przewlekłość ponownego postępowania, wpływającą na nadmierne wydłużenie trwania tymczasowego aresztowania – orzekanie o niniejszej
skardze konstytucyjnej jest niedopuszczalne.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. Przedmiotem kontroli w sprawie zawisłej przed Trybunałem był art. 263 § 3 i 4 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks
postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.). Skarżący zakwestionował rozumienie tych przepisów. Uznał,
że naruszają one jego konstytucyjnie chronioną wolność ze względu na to, że są rozumiane w ten sposób, iż dotyczą jedynie
okresu stosowania tymczasowego aresztowania odpowiadającego rzeczywistemu pozbawieniu wolności na podstawie postanowienia
o tymczasowym aresztowaniu wydanego w danej sprawie. W ten sposób pozbawiają tymczasowo aresztowanego należytej ochrony jego
wolności, gdy został on wcześniej pozbawiony wolności na podstawie orzeczeń zapadłych w innym postępowaniu. Skarżący stwierdził
też, że art. 263 § 3 k.p.k. w zakresie, w jakim określa łączny czas stosowania tymczasowego aresztowania tylko do chwili wydania
pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 w związku z art. 2, art. 31 ust. 1 i 3, art.
32 i art. 45 ust. 1 Konstytucji, ponieważ nie przewiduje maksymalnego okresu stosowania tymczasowego aresztowania w stosunku
do osób, wobec których postępowanie karne toczy się od początku po uchyleniu wyroku sądu pierwszej instancji.
Kwestionowana regulacja była już częściowo przedmiotem rozważań Trybunału Konstytucyjnego w wyroku z 10 czerwca 2008 r. (sygn.
SK 17/07, OTK nr 5/A/2008, poz. 78). Trybunał stwierdził wówczas, że: „Art. 263 § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks
postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.) w zakresie, w jakim do dwuletniego okresu maksymalnego stosowania tymczasowego
aresztowania do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji nie wlicza okresów, w których tymczasowo aresztowany
odbywa równocześnie karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie, dopuszczając do przedłużenia stosowania tymczasowego
aresztowania na okres ponad dwóch lat przez sąd pierwszej instancji na zasadach ogólnych, jest niezgodny z art. 41 ust. 1
w związku z art. 2 oraz z art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”.
W orzeczeniu tym Trybunał uznał, że art. 263 § 3 k.p.k., w sytuacji zbiegu tymczasowego aresztowania z wykonywaniem kary pozbawienia
wolności, nie odpowiada wymogom sformułowanym w art. 41 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji.
Wadliwość legislacyjna art. 263 § 3 k.p.k. polega na tym, że jest on niejasny. To przyczyniło się do sformułowania w orzecznictwie
sądowym, na podstawie tego przepisu w związku z innymi przepisami określającymi zasady stosowania tymczasowego aresztowania,
normy kolizyjnej, rozstrzygającej sposób liczenia okresu tymczasowego aresztowania w sytuacji zbiegu z karą pozbawienia wolności
w innej sprawie w ten sposób, że do dwuletniego okresu maksymalnego stosowania tymczasowego aresztowania do chwili wydania
wyroku przez sąd pierwszej instancji nie wlicza się okresów, w których tymczasowo aresztowany odbywa równocześnie karę pozbawienia
wolności orzeczoną w innej sprawie, dopuszczając do przedłużenia przez sąd pierwszej instancji tymczasowego aresztowania na
zasadach ogólnych na ponad 2 lata.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że wobec bezwzględnego wymogu wyłączności ustawy w zakresie ograniczania wolności osobistej,
wzmocnionej zasadami poprawnej legislacji, nie ulega wątpliwości, że zaprzeczeniem idei państwa prawnego jest sytuacja, w
której osoba tymczasowo aresztowana i jednocześnie odbywająca karę pozbawienia wolności w innej sprawie, nie jest w stanie
określić, jak długo będzie podlegać dodatkowym dolegliwościom wynikającym z art. 223a k.k.w., które znacznie ograniczają zakres
przysługujących jej dotychczas uprawnień. Warunkiem realizacji gwarancji proceduralnych ochrony wolności są precyzyjnie i
szczegółowo określone uprawnienia i obowiązki uczestników postępowania i zasady stosowania poszczególnych instytucji procesowych.
Wymogów tych nie spełniała norma kontrolowana w sprawie o sygn. SK 17/07.
W wyroku z 10 czerwca 2008 r. Trybunał Konstytucyjny wskazał ponadto, że ustawodawca zdecydował, że sądem właściwym do przedłużania
tymczasowego aresztowania ponad 2 lata, a więc sądem najbardziej odpowiednim ze względu na wyjątkowy charakter tej decyzji,
ingerującej w wolność osobistą jednostki, będzie sąd apelacyjny. Wyrazem tego jest art. 263 § 4 k.p.k., który enumeratywnie
wskazuje przesłanki przedłużania stosowania tymczasowego aresztowania na ponad 2 lata, przekazując to uprawnienie wyłącznie
sądom apelacyjnym. W wypadku gdy tymczasowe aresztowanie stosowane jest w zbiegu z wykonywaniem kary pozbawienia wolności
w innej sprawie, tymczasowe aresztowanie, nawet jeśli przekracza 2 lata, przedłużane jest przez sąd pierwszej instancji na
zasadach ogólnych. Oskarżony (podejrzany) zostaje pozbawiony gwarancji procesowych, zapewniających kontrolę właściwego sądu
(tu: apelacyjnego) nad zasadnością i prawidłowością stosowania wobec niego tymczasowego aresztowania.
Mimo różnicy zakresu zaskarżenia, w powołanym wyroku z 10 czerwca 2008 r. Trybunał Konstytucyjny odniósł się do zarzutów,
które – co do istoty – zostały podniesione także w zawisłej przed Trybunałem skardze Dariusza Porowskiego. Rozstrzygnięcie,
które zapadło w sprawie o sygn. SK 17/07, nie pozostaje zatem bez znaczenia dla niniejszego postępowania.
2. Zważywszy, że przedmiot niniejszej sprawy jest zbieżny z materią, co do której Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się
w wyżej wskazanym wyroku o sygn. SK 17/07, Trybunał rozważył możliwość umorzenia postępowania.
Zgodnie z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny umarza na posiedzeniu niejawnym postępowanie, jeżeli wydanie
orzeczenia jest zbędne lub niedopuszczalne. W świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, zbędność orzekania zachodzi,
gdy zaskarżony przepis prawny był już przedmiotem kontroli, pod kątem jego zgodności z Konstytucją, w innej sprawie (zob.
np. postanowienie z 4 maja 2006 r., sygn. SK 53/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 60 oraz powołane tam orzeczenia).
Zgodnie z sentencją wyroku z 10 czerwca 2008 r. (sygn. SK 17/07), art. 263 § 3 w zakresie, w jakim nie wlicza do dwuletniego
okresu maksymalnego stosowania przez sąd pierwszej instancji tymczasowego aresztowania, do chwili wydania przez ten sąd wyroku,
okresów, w których tymczasowo aresztowany odbywa równocześnie karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie, dopuszczając
do przedłużenia przez sąd pierwszej instancji tymczasowego aresztowania na zasadach ogólnych na ponad 2 lata, jest niezgodny
z art. 41 ust. 1 w związku z art. 2 oraz z art. 45 ust. 1 Konstytucji. Trybunał uznał zakresowo niekonstytucyjność zaskarżonego
przepisu ze względu na jego mankamenty legislacyjne, niedopuszczalne z punktu widzenia konstytucyjnych zasad dotyczących ograniczania
wolności osobistej. W regulacji tej nie został sprecyzowany skutek zbiegu tymczasowego aresztowania z karą pozbawienia wolności,
w szczególności w odniesieniu do sposobu obliczania okresu tymczasowego aresztowania. Wobec braku wypowiedzi ustawodawcy stała
się możliwa taka interpretacja normy, jaka aktualnie obowiązuje w orzecznictwie sądowym. Trybunał nie orzekł więc o tym, co
w przepisach jest uregulowane, ale o treści normatywnej, której brakuje. Z chwilą ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw, zgodnie
z art. 190 ust. 3 Konstytucji, przestaje obowiązywać dotychczasowe domniemanie konstytucyjności art. 263 § 3 w zakresie wskazanym
w sentencji. Staje się tak na skutek samego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, niezależnie od działań ustawodawcy. Orzeczenie
Trybunału umożliwia zatem sądom zastosowanie wykładni kodeksu postępowania karnego w sposób zgodny z Konstytucją.
W niniejszej skardze ta sama procedura została zaskarżona poprzez normę wyprowadzoną z art. 263 § 3 i 4 k.p.k. Skarżący zakwestionował
bowiem art. 263 § 3 i 4 k.p.k. rozumiane w ten sposób, że dotyczą jedynie okresu stosowania tymczasowego aresztowania odpowiadającego
rzeczywistemu pozbawieniu wolności na podstawie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu wydanego w danej sprawie, gdyż pozbawia
tymczasowo aresztowanego należytej ochrony. Zatem 263 § 4 k.p.k. nie stanowi odrębnego przedmiotu zaskarżenia, ale służy jedynie
rekonstrukcji normy dotyczącej zasad przedłużania tymczasowego aresztowania. Dlatego też Trybunał Konstytucyjny nie może odrębnie
wypowiedzieć się co do konstytucyjności art. 263 § 4 k.p.k. W tej sprawie ma on znaczenie tylko wówczas, gdy jest powiązany
z art. 263 § 3 k.p.k. Orzekanie w tym zakresie wykraczałoby bowiem poza zakres zaskarżenia wskazany w skardze konstytucyjnej.
Skarżący zaznaczył, że praktyka orzecznicza odnosząca się do art. 263 § 3 i 4 k.p.k. narusza konstytucyjne prawa i wolności
osób tymczasowo aresztowanych, które zostały skazane lub pozbawione wolności na podstawie orzeczeń o tymczasowym aresztowaniu
wydanych w innej sprawie, gdyż w takiej sytuacji okresy stosowania tymczasowego aresztowania nie są zaliczone do czasu stosowania
tego środka w danej sprawie.
Porównanie zakresu zaskarżenia w sprawie o sygn. K 17/07 i niniejszej sprawie prowadzi do wniosku, że pokrywają się one ze
sobą co do swojej istoty, a mianowicie chodzi o właściwe ukształtowanie zasad przedłużania tymczasowego aresztowania i doprowadzenie
do tego, by czynił to sąd właściwy. Ponieważ Trybunał Konstytucyjny wyrokiem o sygn. K 17/07 skorygował rozumienie tej procedury,
ponowne merytoryczne rozpatrywanie tej kwestii w niniejszej sprawie staje się bezprzedmiotowe. Trybunał Konstytucyjny uznał
zatem, że w tym wypadku zachodzi zbędność wydania wyroku.
3. W niniejszej sprawie skarżący podniósł też zarzut, że art. 263 § 3 k.p.k. w zakresie, w jakim nie określa łącznego maksymalnego
okresu stosowania tymczasowego aresztowania po wydaniu pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, stwarza stały stan
naruszenia praw i wolności konstytucyjnych tymczasowo aresztowanego. Sankcjonuje bowiem dowolny okres pozbawienia wolności
po uchyleniu pierwszego wyroku wydanego przez sąd pierwszej instancji i nie określa szczególnych wymogów pozwalających na
przedłużenie aresztu ponad 2 lata.
Brak ustawowego ograniczenia stosowania tymczasowego aresztowania, w sytuacji gdy sprawa jest ponownie rozpoznawana przez
sąd pierwszej instancji, może powodować opieszałość postępowania i dowolność orzeczeń o przedłużeniu tego środka zapobiegawczego.
W takim wypadku o konieczności stosowania tymczasowego aresztowania nie postanawia sąd apelacyjny, zaś ratio legis art. 263 § 3 i 4 k.p.k. ma na celu poddanie takich decyzji sądowi apelacyjnemu. Ten stan stwarza odmienną sytuację tymczasowo
aresztowanych, wobec których zapadły już pierwsze wyroki przed sądem pierwszej instancji, od tych, wobec których wyroki takie
nie zapadły, choć zgodnie z zasadą domniemania niewinności każdy z nich powinien być traktowany jak osoba niewinna.
Trybunał Konstytucyjny podziela pogląd Marszałka Sejmu, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Prokuratora Generalnego, że wskazanie
art. 263 § 3 k.p.k. jako podstawy dalszego stosowania aresztowania wobec skarżącego w postanowieniu Sądu Okręgowego w Siedlcach
z 2 sierpnia 2006 r. jest błędem. Ze skargi konstytucyjnej oraz dołączonych dokumentów wynika bowiem, że do wydania powyższego
postanowienia doszło w trakcie ponownego rozpoznawania sprawy przez sąd, po uchyleniu pierwszego wyroku sądu pierwszej instancji
na skutek apelacji. Podstawą prawną określenia czasu dalszego stosowania tymczasowego aresztowania wobec skarżącego był niepowołany
w postanowieniu art. 263 § 7 k.p.k. Regulacja ta dotyczy sytuacji, w której przedłuża się tymczasowe aresztowanie po uchyleniu
wyroku sądu pierwszej instancji przez sąd odwoławczy. W konsekwencji, po uchyleniu do ponownego rozpoznania pierwszego wyroku
pierwszej instancji, jeśli w ocenie sądu stosowanie tymczasowego aresztowania na zasadach ogólnych jest w danej sprawie konieczne,
podstawą dalszego stosowania tego środka zapobiegawczego jest art. 263 § 7 k.p.k. Zgodnie z art. 251 § 2 zdaniem drugim k.p.k.
sąd ma obowiązek każdorazowego oznaczenia terminu stosowania tymczasowego aresztowania aż do uprawomocnienia się orzeczenia
kończącego postępowanie. Przedłużanie tymczasowego aresztowania może następować na okres nie dłuższy niż 6 miesięcy. Te regulacje
pełnią funkcję gwarancyjną.
W związku z powyższym przedmiotem niniejszej skargi konstytucyjnej powinien być art. 263 § 7 k.p.k, a nie wskazany przez skarżącego
art. 263 § 3 k.p.k., w zakresie, w jakim określa łączny czas stosowania tymczasowego aresztowania tylko do chwili wydania
pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji, gdyż nie przewiduje maksymalnego czasu stosowania tymczasowego aresztowania
w stosunku do osób, wobec których postępowanie karne toczy się od początku po uchyleniu wyroku sądu pierwszej instancji. Wobec
tego treść zaskarżonego przepisu nie jest adekwatna do sytuacji skarżącego i nie pozostaje w związku z rozpatrywaną sprawą.
Podstawą skutecznego wniesienia skargi konstytucyjnej jest wykazanie, że w wyniku wydania ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie
skarżącego doszło do naruszenia jego konstytucyjnych praw i wolności. W niniejszej sprawie nie ma argumentów za przyjęciem
tej zależności. Zarzut skarżącego, że brak ustawowego ograniczenia stosowania tymczasowego aresztowania, w sytuacji gdy sprawa
jest ponownie rozpoznawana przez sąd pierwszej instancji, może powodować opieszałość postępowania i zupełną dowolność w wydawaniu
orzeczeń w przedmiocie tego środka zapobiegawczego, nie jest uzasadniony. Skarżący zmierza do abstrakcyjnej kontroli przepisu,
co jest sprzeczne z istotą instytucji skargi konstytucyjnej. W wypadku gdy kontroli Trybunału poddawany jest przepis, który
nie mógł mieć zastosowania w sytuacji procesowej skarżącego, orzekanie o niniejszej skardze konstytucyjnej jest niedopuszczalne.
Trybunał Konstytucyjny nie jest upoważniony do korygowania rozstrzygnięć sądowych i oceny właściwości zastosowanych rozwiązań.
W związku z tym, że kwestionowany przez skarżącego przepis nie dotyczy jego sytuacji prawnej i nie może być w zakwestionowanym
zakresie oceniany pod kątem jego zgodności z konstytucyjnymi prawami i wolnościami, postępowanie podlega umorzeniu.
Ze względu na powyższe okoliczności Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.