1. Sąd Okręgowy we Wrocławiu – II Wydział Cywilny Odwoławczy, postanowieniem o sygn. akt II Cz 201/06 z 13 lutego 2006 r.
zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym, czy art. 49 ust. 1 zdanie drugie i trzecie w związku z art. 45
ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 133, poz. 882 ze zm.), w brzmieniu
nadanym ustawą z dnia 24 września 2004 r. o zmianie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji oraz o zmianie ustawy – Kodeks
postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 236, poz. 2356), jest zgodny z art. 2 Konstytucji.
Opierając się na stanie faktycznym dotyczącym rozpoznawanej sprawy, sąd wskazał m.in. na gramatyczną wykładnię art. 45 ust.
3-5 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, która prowadzi zdaniem sądu do wniosku, że podstawą obliczenia opłaty stosunkowej
jest wartość rzeczywiście, faktycznie wyegzekwowanego roszczenia na skutek czynności podjętych przez komornika. Jednocześnie
art. 49 ust. 1 zdanie trzecie tej ustawy stanowi o opłacie stosunkowej także w wypadku umorzenia egzekucji na wniosek wierzyciela
oraz na podstawie art. 823 k.p.c., a zatem niezależnie od tego, czy świadczenie zostało wyegzekwowane. Tym samym dochodzi
do uprzywilejowania opłaty, o której mowa w art. 49 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, czego beneficjentem jest komornik.
Zdaniem sądu zadającego pytanie prawne, regulacja taka jest nieadekwatna do swoich celów, gdyż nie zachęca komorników do podejmowania
możliwie szybko czynności, skoro opłata stosunkowa może zostać ustalona, a w konsekwencji pobrana, również w razie niewyegzekwowania
należności. Zachęca także dłużników do spóźnionego, choć dobrowolnego, regulowania należności wskazanych w tytułach wykonawczych.
Zdaniem sądu, w wyniku niewłaściwie skonstruowanych przepisów, w lepszej sytuacji w zakresie obciążającej dłużnika opłaty
stosunkowej znajdzie się ten dłużnik, który spełni częściowo świadczenie objęte tytułem wykonawczym za pośrednictwem komornika,
niż dłużnik, który dobrowolnie zaspokoi w całości wierzyciela, który w konsekwencji złoży wniosek o umorzenie postępowania.
Zdaniem sądu, niewystarczająca jest także ochrona dłużnika przewidziana w art. 59 ust. 1 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji,
gdyż w świetle art. 49 ust. 1 zdanie trzecie tej ustawy niepobieranie opłaty stosunkowej w sytuacji, gdyby komornik nie wyegzekwował
żadnej kwoty, jest pozostawione swobodnej woli komornika, co, jak wskazuje praktyka stosowania art. 59 ust. 1 ustawy o komornikach
sądowych i egzekucji, nie jest praktykowane.
Ustawodawca nie określił również w art. 49 ust. 1 zdanie drugie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, co oznacza wysokość
opłaty stosunkowej „odpowiednia” do wydatków komornika, a wprowadzając zasadę procentowego jej ustalania (stanowiącej każdorazowo
15% egzekwowanego świadczenia), w istocie uniezależnił ją od wymienionych w art. 49 ust. 1 zdanie drugie przesłanek.
Również art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, przewidujący w wypadkach szczególnie uzasadnionych, że sąd
może zmniejszyć wysokość opłaty, nie wyjaśnia, zdaniem sądu zadającego pytanie prawne, wątpliwości co do stosowania art. 49
ust. 1 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. Wykładnia tego przepisu skłania do przyjęcia, zdaniem sądu pytającego, że
stwierdzenie owego wyjątkowego wypadku uprawnia sąd do określenia opłaty innej niż 15% wartości wyegzekwowanej części roszczenia,
jednak przy zachowaniu reguł ustalonych w art. 49 ust. 1 zdanie drugie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. Jednakże
przy założeniu racjonalności działania ustawodawcy należałoby przyjąć, zdaniem sądu, że za „wyjątkowy przypadek” każdorazowo
uznaje się sytuację, gdy komornik umarza postępowanie na wniosek wierzyciela bądź na podstawie art. 823 k.p.c. bez wyegzekwowania
jakiejkolwiek części roszczenia. Takie założenie oznaczałoby, że ustawodawca, posługując się wyłącznie określeniem „w wypadkach
szczególnie uzasadnionych”, posłużył się wadliwą techniką legislacyjną i nieprecyzyjnie wyartykułował swoją wolę. Zdaniem
sądu, opisana wyżej sytuacja jest naruszeniem zasad przyzwoitej legislacji i, tym samym, art. 2 Konstytucji.
Tak samo naruszeniem zasady przyzwoitej legislacji jest nieadekwatność rozwiązania normatywnego zawartego w art. 49 ust. 1
zdanie trzecie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji do zakładanego przez ustawodawcę celu. Przepis ten stoi w sprzeczności
z istotą znowelizowanej ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, gdyż – inaczej niż art. 3a tej ustawy – obciąża kosztem
czynności komorniczych wierzyciela, który musi w niej partycypować.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. W wyroku z 8 maja 2006 r. w sprawie o sygn. akt P 18/05 (Dz. U. z 2006 r. Nr 84, poz. 585) Trybunał Konstytucyjny orzekł,
że: „1. Art. 49 ust. 1 zdanie drugie i szóste oraz art. 49 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. Nr 133, poz. 882, z 1999 r. Nr 110, poz. 1255, z 2000 r. Nr 48, poz. 554, z 2001 r. Nr 98, poz. 1069 i 1070 i Nr
130, poz. 1452, z 2003 r. Nr 41, poz. 361 i Nr 124, poz. 1152, z 2004 r. Nr 173, poz. 1808, Nr 202, poz. 2067 i Nr 236, poz.
2356 oraz z 2005 r. Nr 183, poz. 1538), w brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 19 ustawy z dnia 24 września 2004 r. o zmianie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji
oraz o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 236, poz. 2356), jest zgodny z art. 2 Konstytucji; 2. Art. 49 ust. 1 zdanie trzecie ustawy z 29 sierpnia 1997 r. powołanej w punkcie 1, w
brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 19 ustawy z 24 września 2004 r. powołanej w punkcie 1, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji”.
Wskazany wyrok zapadł po rozpoznaniu dwóch pytań prawnych: Sądu Okręgowego w Tarnowie i Sądu Okręgowego w Sieradzu. Zarzuty
postawione w przedstawionych Trybunałowi Konstytucyjnemu pytaniach prawnych co do konstytucyjności art. 49 ust. 1 zdanie drugie
i art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach były analogiczne do zarzutów postawionych w pytaniu prawnym Sądu Okręgowego we Wrocławiu,
na podstawie którego wszczęto postępowanie w niniejszej sprawie. Ze względu na oczywisty związek między tymi sprawami Trybunał
Konstytucyjny rozważył, czy nie zachodzą w niniejszej sprawie przesłanki uzasadniające umorzenie postępowania.
2. Nie ulega wątpliwości, że w niniejszej sprawie nie zachodzi przesłanka
res iudicata,
a to ze względu na brak tożsamości podmiotowej ze sprawą o sygn. P 18/05. Jednak zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału
Konstytucyjnego brak podstaw do przyjęcia powagi rzeczy osądzonej nie oznacza, że uprzednie rozpoznanie sprawy konstytucyjności określonego
przepisu prawnego (normy prawnej) z punktu widzenia tych samych zarzutów może być uznane za prawnie obojętne. Instytucją,
która ma na celu zapewnienie stabilizacji sytuacji powstałych w wyniku ostatecznego orzeczenia, jest zasada ne bis in idem, rozumiana w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym z uwzględnieniem specyfiki tego postępowania (por. np. postanowienia
Trybunału Konstytucyjnego z: 21 grudnia 1999 r., sygn. K. 29/98, OTK ZU nr 7/1999, poz. 172; 3 października 2001 r., sygn.
SK 3/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 218; 28 lipca 2003 r., sygn. P 26/02, OTK ZU nr 6/A/2003, poz. 73; 25 lutego 2004 r., sygn.
K 35/03, OTK ZU nr 2/A/2004, poz. 15; 9 marca 2004 r., sygn. SK 34/02, OTK ZU nr 3/A/2004, poz. 25; 22 marca 2005 r., sygn.
U 4/04, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 33; 20 czerwca 2005 r., sygn. SK 47/04, OTK ZU nr 6/A/2005, poz. 73). O ile w wypadku zaistnienia
przesłanki powagi rzeczy osądzonej Trybunał Konstytucyjny musiałby na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia
1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.; dalej: ustawa o Trybunale Konstytucyjnym) umorzyć postępowanie
jako niedopuszczalne, to w wypadku przesłanki ne bis in idem Trybunał dokonuje oceny w kategoriach pragmatycznych, ocenia celowość prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii, która
została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ. W takiej sytuacji właściwą podstawą umorzenia postępowania
jest zbędność orzekania (art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym).
3. Wzorcem konstytucyjnym w sprawie o sygn. P 18/05 był tylko art. 2 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny wyraźnie stwierdził,
że art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, który przyznaje kompetencję sądowi do wyjątkowego zmniejszenia
opłaty stosunkowej, nie jest sprzeczny z art. 84 i art. 217 Konstytucji, a zatem nie narusza także per se zasady demokratycznego państwa prawnego. Jakkolwiek powołana wyżej wypowiedź ma charakter obiter dicta, Trybunał Konstytucyjny, orzekając w niniejszej sprawie, podziela pogląd wyrażony na tle sprawy o sygn. P 18/05. Trybunał
Konstytucyjny przypomina, że mechanizm pozwalający sądowi na miarkowanie świadczenia dłużnika nie jest mechanizmem nadzwyczajnym
w polskim systemie prawnym. Trzeba też uwzględnić, że art. 49 ust. 2 ustawy o komornikach nie pozwala sądowi na zwolnienie
dłużnika z obowiązku uiszczenia opłaty określonej w ust. 1, a tylko na wyjątkowe zmniejszenie tej opłaty. Trybunał Konstytucyjny
podkreśla, że niezawisłe sądy powinny być powoływane do ustalania in casu desygnatów klauzul generalnych i zwrotów niedookreślonych. Jest to swoista rękojmia sprawiedliwości proceduralnej i rządów
prawa, do których art. 2 Konstytucji niewątpliwie nawiązuje.
W związku z powyższym pytający sąd może samodzielnie orzec w zawisłej sprawie bez potrzeby ponownego orzekania przez Trybunał
Konstytucyjny.
Podsumowując, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że wydanie wyroku w niniejszej sprawie jest zbędne ze względu na dokonaną
już ocenę sformułowanych w pytaniach prawnych rozpoznanych pod wspólną sygnaturą P 18/05 zarzutów dotyczących konstytucyjności
wskazanych przepisów ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.
Ze względu na powyższe okoliczności Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.