W skardze konstytucyjnej z 27 czerwca 2011 r. (data nadania) Tadeusz J. (dalej: skarżący) zarzucił, że wydane w jego sprawie
orzeczenia sądowe oraz decyzje administracyjne nakazujące rozbiórkę samowolnie wzniesionego muru oporowego i usunięcie nawiezionego
piasku naruszają „konstytucyjne prawo jego wolności, o którym mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP”. Skarżący dowodził również
naruszenie art. 156 § 1 pkt 1 i 2 oraz art. 5 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.
U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071, ze zm.) w związku z art. 3 pkt 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. z
2010 r. Nr 243, poz. 1623, ze zm.) „poprzez fakt egzekwowania obowiązków, które nie należą do kompetencji organu nadzoru budowlanego
oraz z powodu braku określenia w orzeczeniach organów realnego terminu rozbiórki”.
Postanowieniem z 4 listopada 2011 r. (doręczonym pełnomocnikowi 14 listopada 2011 r.) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania
dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W uzasadnieniu podkreślił, że skarżący nie wskazał żadnych przepisów, którym zarzucałby
niekonstytucyjność, a w konsekwencji nie sformułował zarzutu ich niezgodności z Konstytucją. Nie określił też, jakie jego
prawa i wolności chronione konstytucyjnie zostały naruszone.
Na postanowienie Trybunału skarżący wniósł zażalenie sporządzone przez pełnomocnika. W piśmie procesowym z 17 listopada 2011
r. (data nadania) zaskarżył postanowienie Trybunału w całości. Podniósł „naruszenie konstytucyjnego prawa wolności, o którym
mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji RP”. W uzasadnieniu zażalenia zarzucił natomiast naruszenie § 42 ust. 1 nieobowiązującego
już rozporządzenia Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 14 grudnia 1994 r. w sprawie warunków technicznych,
jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 1999 r. Nr 15, poz. 140, ze zm.; dalej: rozporządzenie) uznanego
przez Trybunał wyrokiem z 6 marca 2000 r. w sprawie o sygn. P 10/99 (OTK ZU nr 2/2000, poz. 56) za niekonstytucyjny. W konkluzji
podniósł, że „stosowanie tego przepisu przez organy publiczne i egzekwowanie takich decyzji jest rażącym naruszeniem prawa”.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz.
643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego
o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu
niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada
w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego
biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć
trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Trybunał w niniejszym składzie stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, natomiast zarzuty zażalenia nie podważają
podstaw jego odmowy.
Skarżący, zarzucając naruszenie art. 79 ust. 1 Konstytucji, nie zauważa, że przepis ten statuuje – po spełnieniu określonych
w nim przesłanek – prawo do wniesienia skargi konstytucyjnej, a więc środka ochrony konstytucyjnych wolności lub praw. Zgodnie
bowiem z wolą ustrojodawcy każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo na zasadach określonych
w ustawie (tzn. ustawie o TK) wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego
aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach
albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji.
Obowiązkiem skarżącego jest zatem wskazać przepis ustawy lub innego aktu normatywnego, który stanowił podstawę ostatecznego
orzeczenia, konstytucyjne prawa lub wolności, które – w ocenie skarżącego – przepis ten narusza, sformułować zarzut jego niekonstytucyjności,
jak również wskazać sposób naruszenia.
W zażaleniu w dalszym ciągu nie określono żadnego prawa lub wolności konstytucyjnej, które – w ocenie skarżącego – doznało
naruszenia. Skarżący nie sformułował również zarzutu niezgodności z Konstytucją zakwestionowanego przepisu rozporządzenia,
a za taki nie można uznać stwierdzenia, że „kwestie [które określa rozporządzenie] należą do sfery prawa cywilnego co oznacza,
że nie mogą być regulowane przez prawo publiczne”.
Trybunał Konstytucyjny w niniejszym składzie stwierdza ponadto, że zakwestionowany przepis – co podkreśla sam skarżący – był
już przedmiotem oceny w innej sprawie rozpatrywanej przez Trybunał. Wyrokiem z 6 marca 2000 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł,
że „Paragraf 42 ust. 1 rozporządzenia Ministra Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa z dnia 14 grudnia 1994 r. w sprawie
warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 1999 r. Nr 15, poz. 140, Nr 44, poz. 434),
w zakresie, w jakim dotyczy ogrodzeń między sąsiednimi działkami, dla których budowy nie jest wymagane pozwolenie ani zgłoszenie,
jest niezgodny z art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. Nr 89, poz. 414, ze zm.) przez
to, że regulując materię zastrzeżoną dla ustawy, wykracza poza granice upoważnienia do wydania rozporządzenia”.
Na marginesie należy nadmienić, że wyrokiem w sprawie o sygn. P 10/99 Trybunał orzekł – jak się wydaje – zgodnie z oczekiwaniami
skarżącego. W tym stanie rzeczy niezrozumiałe jest żądanie dokonania ponownej oceny § 42 ust. 1 rozporządzenia.
Mając zatem na względzie, że zażalenie nie podważa podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał
Konstytucyjny na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 7 ustawy o TK orzekł jak w sentencji.