W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 4 kwietnia 2011 r. (data nadania) Marek J. (dalej: skarżący)
wniósł o stwierdzenie niezgodności art. 460 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz.
555, ze zm.; dalej: k.p.k.) z art. 45 ust. 1 Konstytucji, w zakresie, w jakim przepis ten za początek biegu terminu wniesienia
zażalenia na postanowienie uznaje datę ogłoszenia postanowienia.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 19 maja 2011 r. pełnomocnik skarżącego został wezwany do usunięcia braków
formalnych skargi konstytucyjnej przez wskazanie, jakie konstytucyjne prawa lub wolności skarżącego zostały naruszone przez
art. 460 k.p.k. oraz dokładne określenie i uzasadnienie sposobu naruszenia tych praw lub wolności.
W piśmie z 1 czerwca 2011 r. pełnomocnik skarżącego ponownie wskazał, że bieg terminu wniesienia zażalenia rozpoczynający
się od daty ogłoszenia postanowienia, a nie doręczenia pisemnego postanowienia z uzasadnieniem, narusza prawo do sądu.
Postanowieniem z 29 września 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego.
W uzasadnieniu Trybunał wskazał, że skarga nie spełniała wymogów formalnych, w szczególności nie określała, jakie konstytucyjne
prawa lub wolności i w jaki sposób zostały naruszone. TK na marginesie zwrócił także uwagę na oczywistą bezzasadność zawartych
w skardze zarzutów.
Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie. W piśmie tym podniesiono, że zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt
2 lit. a (w piśmie błędnie – art. 25 ust. 2) ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz.
643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) „formalne rozpoznanie skargi konstytucyjnej powinno nastąpić w pięcioosobowym składzie Trybunału”.
Jednocześnie skarżący wskazał, że Trybunał, odmawiając nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, dokonał merytorycznej
oceny zawartych w niej zarzutów. Skarżący podniósł także, iż „wbrew twierdzeniom uzasadnienia postanowienia z 30 września
2011 r. norma art. 47 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie przewiduje (…) obowiązku skarżącego wszechstronnego udowodnienia
zasadności skargi już na etapie jej złożenia”. Formalna kontrola skargi konstytucyjnej ogranicza się, zdaniem skarżącego,
wyłącznie do kwestii związanych z weryfikacją podmiotu skargi, udzielonego pełnomocnictwa procesowego, wymogiem wyczerpania
drogi prawnej, a także analizą odpisów dołączonych orzeczeń. W zażaleniu podniesiono również, że z art. 36 ust. 3 ustawy o
TK wynika, iż „ustawodawca nie przewidział możliwości stwierdzenia bezzasadności skargi konstytucyjnej na etapie jej pierwotnego
zbadania (…)”.
Odnosząc się do podstawy postanowienia Trybunału Konstytucyjnego, skarżący zasadniczo powtórzył argumentację zawartą w skardze
konstytucyjnej. W zażaleniu wskazano również „nowe dowody i fakty”, co w opinii skarżącego jest dopuszczalne zgodnie z art.
394 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) w związku z art.
20 ustawy o TK.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie
Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje
zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6−7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał
Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy
nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty,
które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zarzuty podniesione w zażaleniu nie zasługują
na uwzględnienie.
Trybunał Konstytucyjny uznaje, że sformułowana w zażaleniu argumentacja świadczy o zupełnym niezrozumieniu istoty skargi konstytucyjnej
oraz procedury jej rozpoznawania.
W pierwszej kolejności Trybunał postanowił odnieść się do zarzutów dotyczących niewłaściwego składu Trybunału oraz do podnoszonej
przez skarżącego kwestii merytorycznego rozpoznania skargi na etapie formalnej kontroli. Trybunał uznaje, że zarzut skarżącego,
iż już na pierwszym etapie oceny dopuszczalności tego środka ochrony praw Trybunał Konstytucyjny powinien badać skargę zgodnie
z art. 25 ust. 1 pkt 2 lit. a ustawy o TK w składzie pięciu sędziów, jest oczywiście bezzasadny i wynika z niezrozumienia
przede wszystkim różnicy między oceną wymogów formalnych, jakie musi spełniać skarga oraz merytoryczną kontrolą zarzutów niezgodności
z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego.
Skarga konstytucyjna stanowi kwalifikowany środek ochrony konstytucyjnych praw i wolności, którego dopuszczalność uwarunkowana
została uprzednim spełnieniem przesłanek wynikających bezpośrednio z art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowanych w art.
46–49 ustawy o TK. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji „Każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma
prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy
lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach
lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji”.
Skarga konstytucyjna badana jest najpierw pod względem formalnym i jedynie po spełnieniu wymogów formalnych skarga może zostać
przekazana do rozpoznania merytorycznego. Wówczas zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy o TK zostaje wyznaczony skład pięciu sędziów
albo pełny skład do rozpoznania sprawy. Zgodnie natomiast z art. 49 w związku z art. 36 ust. 1 ustawy o TK wstępne rozpoznanie
następuje na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sędziego. Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 29 września 2011 r.
(w zażaleniu błędnie wskazano 30 września 2011 r.) odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego
ze względu na niespełnienie przez skargę wymogów formalnych. W związku z powyższymi ustaleniami zarzut niewłaściwego składu
Trybunału należy zatem uznać za oczywiście bezzasadny.
Odnosząc się do argumentów zażalenia dotyczących braku przesłanek uzasadniających odmowę nadania biegu, Trybunał jednoznacznie
stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie. Zarzut skarżącego, że
„wbrew twierdzeniom uzasadnienia postanowienia (…) norma art. 47 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nie przewiduje (…)
obowiązku skarżącego wszechstronnego udowodnienia zasadności skargi już na etapie jej złożenia”, jest oczywiście bezzasadny.
Art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK (w zażaleniu błędnie wskazany art. 47 ust. 3 ustawy o TK) i wyrażony w nim obowiązek przedstawienia
dokładnego opisu stanu faktycznego nie był podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Marka Jarockiego.
Podstawą tą był brak określenia sposobu naruszenia prawa do sądu, wynikającego z art. 45 ust. 1 Konstytucji, przez art. 460
k.p.k. oraz uzasadnienia tego naruszenia. Wbrew twierdzeniom zażalenia obowiązek ten, zawarty w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy
o TK, stanowi warunek dopuszczalności merytorycznej oceny zarzutów skargi konstytucyjnej. Trybunał trafnie wskazał zatem w
postanowieniu z 29 września 2011 r., że ani skarga konstytucyjna, ani pismo z 1 czerwca 2011 r. będące odpowiedzią na zarządzenie
sędziego Trybunału Konstytucyjnego wzywające do usunięcia braków formalnych skargi, nie zawierały prawidłowego określenia,
jakie konstytucyjne prawa lub wolności, i w jaki sposób zostały naruszone. Zgodnie zatem z art. 49 w związku z art. 36 ust.
3 i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK Trybunał odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W zaskarżonym postanowieniu
Trybunał podkreślił również, że w myśl art. 66 ustawy o TK i wyrażonej w nim zasady skargowości to na skarżącym spoczywa obowiązek
nie tylko numerycznego określenia postanowień Konstytucji i wynikających z nich praw lub wolności, które w opinii skarżącego
zostały naruszone, lecz także wymóg uprawdopodobnienia postawionych zarzutów niekonstytucyjności. Twierdzenia zatem, że obowiązek
ten nie istnieje, albowiem „ustawodawca nie zobowiązał skarżącego do uprawdopodobnienia czy udowodnienia zasadności zarzutów”,
są oczywiście bezzasadne i nie zasługują w żadnej mierze na uwzględnienie.
Trybunał za błędne uznaje również twierdzenie skarżącego, iż przesłanka oczywistej bezzasadności nie może stanowić podstawy
odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W zażaleniu skarżący wskazał, że z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, wynika,
iż odmowa nadania biegu wnioskowi, o którym mowa w art. 32 ust. 2 ustawy o TK (w piśmie błędnie wskazano art. 31 ustawy o
TK) oraz skardze ma miejsce „gdy wniosek jest oczywiście bezzasadny lub braki skargi nie zostały usunięte w określonym terminie”.
Brzmienie ust. 3 art. 36 ustawy o TK przesądza zatem, zdaniem skarżącego, że jedyną przesłanką odmowy nadania biegu skardze
konstytucyjnej na etapie wstępnej kontroli może być nieuzupełnienie w terminie braków formalnych skargi. Trybunał stwierdza,
że w zażaleniu błędnie zacytowano art. 36 ust. 3 ustawy o TK, w myśl którego „Gdy wniosek jest oczywiście bezzasadny lub braki
nie zostały usunięte w określonym terminie, sędzia Trybunału wydaje postanowienie o odmowie nadania wnioskowi dalszego biegu”.
Zgodnie z art. 49 art. 36 ustawy o TK stosuje się odpowiednio do wstępnego rozpoznania skarg konstytucyjnych. Z przytoczonych
przepisów wynika zatem jasno, że przesłanka oczywistej bezzasadności może stanowić podstawę odmowy nadania dalszego biegu
skardze konstytucyjnej.
Trybunał, odnosząc się do przywołanych przez skarżącego w środku odwoławczym „nowych okoliczności i faktów niewskazanych w
skardze”, stwierdza, że przedmiotem postępowania zażaleniowego jest wydane w ramach wstępnej kontroli postanowienie dotyczące
oceny strony formalnej skargi. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie podkreślał, że zażalenie może odnosić się jedynie do przedstawionych
przez TK w postanowieniu o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej argumentów przemawiających za negatywną oceną
strony formalnej skargi (por. np. postanowienie z 26 maja 2009 r., Ts 7/08, OTK ZU nr 3/B/2009, poz. 189). Przedstawianie
zatem w zażaleniu nowych argumentów uzasadniających zarzut niekonstytucyjności art. 460 k.p.k. jest bezskuteczne, ponieważ
trzymiesięczny termin wniesienia skargi konstytucyjnej wyznacza okres, w którym możliwe jest zaskarżenie oraz modyfikacja
skargi konstytucyjnej (por. postanowienie z 13 stycznia 2011 r., Ts 6/10, niepubl.).
Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny uznał za w pełni uzasadnione postanowienie z dnia 29 września 2011 r. o
odmowie nadania dalszego biegu niniejszej skardze i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.