1. Rzecznik Praw Obywatelskich, we wniosku z dnia 4 lipca 1992 r., zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego o ustalenie powszechnie
obowiązującej wykładni art. 29 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska (Dz.U. Nr 3 poz. 6
z późn. zm.), w związku z przepisami:
- § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 września 1980 r. w sprawie ochrony powietrza atmosferycznego przed zanieczyszczeniem
(Dz.U. Nr 24, poz. 89) oraz
- § 1 rozporządzenia ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa z dnia 12 lutego 1990 r. w sprawie ochrony
powietrza przed zanieczyszczeniem (Dz.U. Nr 15, poz. 92),
w szczególności przez wyjaśnienie:
czy wydane na podstawie § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 września 1980 r., za zgodą ministra ochrony środowiska
i zasobów naturalnych wyrażoną w porozumieniu z ministrem kultury i sztuki, zarządzenia terenowych organów administracji państwowej
stopnia wojewódzkiego, zaliczające określone tereny zespołów obiektów zabytkowych do obszarów specjalnie chronionych utraciły
moc prawną z chwilą wejścia w życie rozporządzenia ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa z dnia 12
lutego 1990 r.
Podniesiony przez Rzecznika Praw Obywatelskich problem ma swoje źródło w tym, że Rada Ministrów w rozporządzeniu z dnia 30
września 1980 r. w sprawie ochrony powietrza atmosferycznego przed zanieczyszczeniem, wydanym na podstawie upoważnienia z
art. 29 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. (w międzyczasie upoważnienie to przeniesione zostało na ministra ochrony środowiska,
zasobów naturalnych i leśnictwa), upoważniła terenowe organy administracji państwowej stopnia wojewódzkiego (§ 1 ust. 3 rozporządzenia)
do zaliczania terenów zespołów obiektów zabytkowych do obszarów specjalnie chronionych. Na tej podstawie m.in. Prezydent Miasta
Krakowa, w wydanym w tej sprawie zarządzeniu z dnia 4 kwietnia 1989 r., zaliczył teren m. Krakowa do obszarów specjalnie chronionych.
Jednakże późniejsze rozporządzenie ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa z dnia 12 lutego 1990 r. w
sprawie ochrony powietrza przed zanieczyszczeniem, zastępujące rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 30 września 1980 r., pominęło
upoważnienie dla organów terenowych do zaliczania terenów zespołów obiektów zabytkowych do obszarów szczególnie chronionych.
Należy zarazem dodać, iż art. 29 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. upoważniając Radę Ministrów (obecnie ministra ochrony środowiska,
zasobów naturalnych i leśnictwa) do określenia dopuszczalnych stężeń substancji zanieczyszczających powietrze oraz dopuszczalności
ich wprowadzania do powietrza i właściwość organów w tych sprawach, wreszcie zasad przeprowadzania w tym zakresie pomiarów
nie zawierał jakiejkolwiek wzmianki co do możliwości udzielenia jakiemukolwiek organowi “subdelegacji” do normowania wymienionych
w tym przepisie kwestii.
W uzasadnieniu wniosku Rzecznik Praw Obywatelskich podniósł przede wszystkim, iż w § 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia
30 września 1980 r. ustalona została zasada, że dopuszczalne stężenie substancji zanieczyszczających powietrze określa się
odrębnie dla “obszarów specjalnie chronionych” oraz odrębnie dla “pozostałych obszarów” (ust. 1 i 4). Przepis ten określił
zarazem taksatywnie obszary uznane za specjalnie chronione (ust. 2). Równocześnie upoważnił terenowe organy administracji
państwowej stopnia wojewódzkiego (ust. 3) do zaliczania, za zgodą ministra ochrony środowiska i zasobów naturalnych udzielanej
w porozumieniu z ministrem Kultury i Sztuki do obszarów szczególnie chronionych tereny zespołów obiektów zabytkowych.
Na podstawie tego upoważnienia Prezydent Miasta Krakowa (jako odpowiednik wojewody), zarządzeniem z dnia 4 kwietnia 1989 r.,
uznał m. Kraków za teren zespołu obiektów zabytkowych, co w konsekwencji pociągnęło za sobą zaliczenie m. Krakowa do obszarów
specjalnie chronionych. W wyniku tego zaostrzone zostały na tym obszarze wskaźniki dopuszczalnych emisji przez miejscowe emitory
zanieczyszczeń powietrza.
Jednakże późniejsze rozporządzenie ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa z dnia 12 lutego 1990 r. pominęło
przepis upoważniający organy terenowe do zaliczania do obszarów specjalnie chronionych terenów obiektów zabytkowych.
W konsekwencji wspomnianych zmian, jak podnosi to Rzecznik Praw Obywatelskich, powstała wątpliwość co do tego, czy wydane
w przeszłości, na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 września 1980 r., zarządzenia terenowych organów administracji
państwowej stopnia wojewódzkiego w sprawie zaliczenia do obszarów specjalnie chronionych terenów zespołów obiektów zabytkowych
zachowały swoją moc po wejściu w życie rozporządzenia ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa z dnia
12 lutego 1990 r.
2. Ustosunkowując się do wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich Prokurator Generalny opowiedział się za odmówieniem ustalenia
powszechnie obowiązującej wykładni art. 29 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r.
Dokonując szczegółowej oceny wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, Prokurator Generalny doszedł do przekonania, iż jego istota
prowadzi nie do wykładni przepisów ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska, lecz przepisów
wymienionych we wniosku rozporządzeń. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny, czemu dał wyraz w sprawie oznaczonej sygn. W. 6/91,
nie jest uprawniony do ustalania powszechnie obowiązującej wykładni rozporządzeń wykonawczych oraz innych podustawowych aktów
normatywnych.
Prokurator Generalny zauważył zarazem ubocznie, że w jego ocenie Rada Ministrów, upoważniając w rozporządzeniu z dnia 30 września
1980 r. terenowe organy administracji państwowej do zaliczania do obszarów specjalnie chronionych terenów zespołów obiektów
zabytkowych wykroczyła poza upoważnienie z art. 29 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r., nieprzewidującej tego rodzaju subdelegacji.
Prokurator Generalny podkreślił przy tym, że zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego (orzeczenia
w sprawach oznaczonych sygn. U. 2/86 i U. 3/86 i U. 19/88) Rada Ministrów nie może udzielonego jej przez ustawę upoważnienia
do wydania aktu normatywnego przekazać innemu organowi, jeżeli nie przewiduje tego wyraźnie ustawa.
Z powyższych względów przepis § 1 ust. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 września 1980 r., a w konsekwencji także
wydane na jego podstawie zarządzenia terenowych organów administracji państwowej pozostają w sprzeczności z art. 29 ustawy
z dnia 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska.
3. Ustosunkowując się do wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich Trybunał Konstytucyjny podzielił stanowisko Prokuratora Generalnego,
iż zmierza on w istocie rzeczy do uzyskania stanowiska w kwestii - czy i jaki skutek, w stosunku do zarządzeń terenowych organów
administracji wydanych na podstawie upoważnienia z § 1 ust. 3 nie obowiązującego już rozporządzenia Rady Ministrów z dnia
30 września 1980 r., wywiera fakt pominięcia tego upoważnienia w treści rozporządzenia ministra ochrony środowiska, zasobów
naturalnych i leśnictwa z dnia 12 lutego 1990 r.
Chodzi zatem w konsekwencji nie o wykładnię przepisu art. 29 ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu
środowiska, lecz o wykładnię przepisów wymienionych wcześniej dwóch rozporządzeń.
Tymczasem ustalanie powszechnie obowiązującej wykładni rozporządzeń wychodzi poza właściwość w tej mierze Trybunału Konstytucyjnego.
Może on bowiem, w myśl art. 13 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, ustalać jedynie powszechnie obowiązującą wykładnię
ustaw. Potwierdził to także Trybunał Konstytucyjny we wcześniejszym swoim orzecznictwie, na które powołał się w swoim stanowisku
Prokurator Generalny.
Na tej też zasadzie Trybunał Konstytucyjny postanowił, jak w sentencji, odmówić ustalenia wykładni art. 29 ustawy z dnia 31
stycznia 1980 r.