W skardze konstytucyjnej spółki z o.o. „Felix Blau” z 23 kwietnia 2004 r. zarzucono, że art. 4 ust. 3 ustawy z dnia 6 lutego
1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym (Dz. U. Nr 28, poz. 153 ze zm.) jest niezgodny z art. 32 oraz art. 64 w zw.
z art. 68 ust. 1 i 2, art. 31 ust. 3 i art. 2 Konstytucji.
Skarżąca wskazała, że zakupiła od Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Olecku wierzytelność pieniężną wobec
Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Kasy Chorych. Wierzytelność ta, zdaniem skarżącej, powstała w wyniku różnicy pomiędzy faktycznie
poniesionymi kosztami leczenia ubezpieczonych pacjentów SPZOZ w Olecku a przekazanymi na podstawie umów z kasą chorych środkami
finansowymi na ten cel. Pozew skarżącej dotyczący tej wierzytelności został jednak oddalony przez Sąd Okręgowy w Olsztynie
wyrokiem z 20 grudnia 2002 r. (sygn. akt I C 264/02). Sąd stwierdził, że kasa chorych nie jest zobowiązana do ponoszenia kosztów
świadczeń ponad poziom ich sfinansowania ustalony w umowach z SPZOZ w Olecku, a regulując należności z tych umów pozwana zwolniła
się ze zobowiązania. Dodatkowo Sąd Okręgowy wskazał, że ustawodawca przewidział sytuacje, w których koszty konieczne do wykonania
świadczeń przekraczają wysokość uzyskanych przychodów i w związku z tym uregulował odpowiednie procedury równoważenia ujemnego
wyniku finansowego jednostek świadczących usługi medyczne, a do ich realizacji uprawnił samorządy terytorialne – w tym przypadku
powiat w Olecku.
Od wyroku powyższego skarżąca złożyła apelację, zarzucając obrazę art. 8 Konstytucji zobowiązującego sąd do bezpośredniego
stosowania jej przepisów oraz do badania zgodności stosowanych przy rozstrzygnięciu sprawy przepisów z ustawą zasadniczą przez
przyjęcie w wyroku za podstawę rozstrzygnięcia sprzecznego z Konstytucją przepisu art. 4 ust. 3 ustawy z 6 lutego 1997 r.
o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, który uprawnia pozwaną do finansowania udzielanych ubezpieczonym świadczeń zdrowotnych
w ramach posiadanych przez nią środków finansowych, mimo że ten przepis naruszając zasady określoności i proporcjonalności
oraz zakazu naruszania istoty konstytucyjnego prawa do ochrony zdrowia, wynikające z art. 31 ust. 3 w zw. z art. 81 Konstytucji
winien być pominięty przy rozstrzyganiu sprawy, co w konsekwencji spowodowałoby przyjęcie odpowiedzialności pozwanej za wyrządzoną
szkodę przewidzianą w art. 471 kodeksu cywilnego oraz uznanie za nieważne postanowień umów na świadczenie usług medycznych
sprzecznych z treścią art. 58 § 1 i 2 kodeksu cywilnego oraz prawami i obowiązkami nałożonymi na strony umowy ustawami.
Wyrokiem z 30 czerwca 2003 r. (sygn. akt I A Ca 321/03) Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił apelację skarżącej, a kasacja
od tego wyroku została przez Sąd Najwyższy odrzucona postanowieniem z 14 stycznia 2004 r. (sygn. akt IV CK 5 16/03).
Zdaniem skarżącej art. 4 ust. 3 ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym będący podstawą ostatecznych orzeczeń naruszył
istotę praw majątkowych, chronionych art. 64 Konstytucji przez ustanowienie zasady, według której świadczenia zdrowotne mogą
być udzielane ubezpieczonym przez świadczeniodawcę tylko w ramach środków finansowych posiadanych przez kasę chorych i powinny
odpowiadać aktualnej wiedzy i praktyce medycznej, podczas gdy świadczeniodawca, będący gwarantem wykonania prawa wynikającego
z art. 68 Konstytucji, zobowiązany jest do leczenia chorych ubezpieczonych bez względu na przyznany umową z kasą chorych stan
środków finansowych, co doprowadziło do szkody w majątku świadczeniodawcy, który zbył na skarżącego prawo odszkodowania. Ponadto
skarżąca zarzuciła, że przepis ten jest wyraźnie nieokreślony, pozwala bowiem uznać za zgodne z prawem przeznaczenie każdej
kwoty na leczenie – niezależnie od rzeczywistych potrzeb.
Skarżąca podniosła, że powyższa regulacja możliwa byłaby przy stosunkach zobowiązaniowych, gdy druga strona umowy mogłaby
dobrowolnie przystąpić do takiej umowy ponosząc przy tym normalne ryzyko gospodarcze w myśl zasady pacta sunt servanda. Szpitale są jednak szczególną stroną umowy. Oprócz obowiązków wynikających z systemu powszechnego ubezpieczenia, dodatkowo
są zobowiązane do zachowania przewidzianego w art. 7 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej z 30 sierpnia 1991 r. Treść powołanego
przepisu jednoznacznie wskazuje, że w warunkach określonych w tym artykule szpital nie może odmówić świadczeń zdrowotnych,
ani z powodu pochodzenia leczonych z danego obszaru, ani też z powodów jakiejkolwiek okoliczności. Jeżeli więc szpital nie
może odmówić z powodu jakiejkolwiek okoliczności, to dyspozycja tego przepisu jednoznacznie wskazuje, że nie może odmówić
z tego powodu, że nie został wyposażony w odpowiednie środki finansowe ustalone na podstawie art. 4 ust. 3 ustawy o powszechnym
ubezpieczeniu zdrowotnym, którego treść nie uwzględnia zadań i ustawowych obowiązków szpitali i zmusza do świadczenia usług
medycznych na rzecz ubezpieczonych z pieniędzy nie pochodzących ze źródeł publicznych. Lekarze zatrudnieni w jednostce świadczącej
usługi zdrowotne mają zgodnie z treścią art. 30 ustawy o zawodzie lekarza z 5 grudnia 1996 r. obowiązek udzielić pomocy lekarskiej
nie tylko wtedy, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować utratę życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju
zdrowia, ale też w innych przypadkach niecierpiących zwłoki. Na decyzję lekarza, od której zależy dobro pacjenta, nie mogą
mieć żadnego wpływu względy ekonomiczne, np. brak środków finansowych w szpitalu, bez względu na powód powstania tego braku.
Ponadto, zdaniem skarżącej, zakwestionowana norma stwarza niedopuszczalną sytuację, w której związek obligacyjny pomiędzy
stronami, nałożony opisanymi wyżej ustawami, zostaje rozerwany postanowieniami tego przepisu, dając prawo ubezpieczycielowi
pobierającemu składkę od ubezpieczonych uchylenia się od zapłaty za wykonane przez szpital świadczenia zdrowotne. Istota prawa
majątkowego świadczeniodawców, które zostało naruszone, to prawo do zwrotu poniesionych kosztów leczenia uprawnionych chorych
wraz z prawem do ustawowych odsetek za zwłokę. Tak pojętą istotę prawa majątkowego kwestionowany przepis wyraźnie narusza..
Skarżąca zarzuciła także naruszenie zasady dostatecznej określoności i ustawowej wyłączności w zakresie określenia podstaw
ingerencji w sferę konstytucyjnego prawa do własności i innych praw majątkowych. Zdaniem skarżącej zakwestionowany przepis
powoduje co najmniej niepewność adresatów normy prawnej (świadczeniodawców) co do ich praw i obowiązków, albowiem lecząc zgodnie
z ustawowym obowiązkiem wszystkich chorych ubezpieczonych nie mają pewności, w jakim zakresie otrzymają refundację kosztów
leczenia. Art. 4 ust. 3 ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym rozumiany jako ograniczenie praw konstytucyjnych jest
nadto jednoznacznie przepisem blankietowym, faktyczna wysokość refundowanych kosztów leczenia chorych może być w sposób dowolny
określona w zależności od środków posiadanych przez kasę chorych. Według zaś zasady określoności przepisów niezbędna jest
ich jasność, przejawiająca się w konkretności nakładanych obowiązków i przyznawanych praw tak, by ich treść była oczywista
i pozwalała na ich wyegzekwowanie.
Skarżąca podniosła, że treść kwestionowanego przepisu godzi również w prawo ubezpieczonych do ochrony zdrowia, albowiem przestrzeganie
tego przepisu niweluje w części prawa ubezpieczonych do otrzymania świadczeń zdrowotnych, w przypadku gdy kasa chorych nie
będzie posiadała dostatecznych środków na ich refundację.
Uzasadniając zarzut sprzeczności kwestionowanej regulacji prawnej z prawem równości oraz zakazem dyskryminacji w życiu gospodarczym
skarżąca stwierdziła, że regulacja ta stwarza sytuację, w której świadczeniodawca mimo posiadania osobowości prawnej i samodzielności
nie może ograniczyć świadczenia nieopłacanych przez kasę chorych świadczeń zdrowotnych, podczas gdy inni, niepubliczni świadczeniodawcy
w przypadku niekorzystnej oferty kasy chorych mogą odstąpić od świadczenia nieopłacanych usług medycznych lub w ogóle wycofać
się z nieprzynoszącej zysku działalności.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej może być wyłącznie akt normatywny, który stanowił podstawę
wydania ostatecznego orzeczenia o prawach lub wolnościach konstytucyjnych skarżącego. Skarga konstytucyjna jest indywidualnym
środkiem ochrony praw lub wolności o charakterze podmiotowym, warunkiem dopuszczalności merytorycznego jej rozpoznania jest
więc wykazanie, że stosowanie zakwestionowanego aktu normatywnego doprowadziło do naruszenia tych właśnie praw lub wolności.
Za podstawę skargi konstytucyjnej będącej przedmiotem niniejszego rozpoznania przyjęto naruszenie prawa skarżącej do ochrony
własności i innych praw o charakterze majątkowym oraz „prawo równości i niedyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny”. Trybunał
Konstytucyjny stwierdził, że powołane w skardze orzeczenia sądowe nie prowadzą do takiego naruszenia. W pozwie skierowanym
przeciwko Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Kasie Chorych do Sądu Okręgowego w Olsztynie, skarżąca domagała się zasądzenia
na jej rzecz kwoty stanowiącej równowartość zakupionej przez nią wierzytelności pieniężnej Samodzielnego Publicznego Zakładu
Opieki Zdrowotnej. Nabycie prawa majątkowego, którego konstytucyjnej ochrony mogłaby się domagać skarżąca, warunkowane jest
wszakże wcześniejszym istnieniem tego prawa po stronie zbywającego. Tymczasem, jak zresztą dowodzi sama skarżąca, prawo takie
– m.in. z uwagi na treść art. 4 ust. 3 ustawy z 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym – po stronie zbywającego,
a więc Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Olecku nie powstało. Nie mogło więc zostać skutecznie zbyte na
rzecz skarżącej (nemo plus iuris ad alium transferre potest, quam ipse habet).
Inną kwestią jest ustawowy obowiązek Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Olecku do wykonania świadczeń zdrowotnych,
dla których nie było pokrycia w środkach finansowych uzyskanych na podstawie umowy z kasą chorych. Wykonanie takich świadczeń
może być związane z pewnymi wydatkami, a więc może prowadzić do uszczerbku w majątku podmiotu zobowiązanego do ich wykonania.
Nie oznacza to wszakże, że z tego tytułu powstaje po jego stronie wierzytelność pieniężna, która może być następnie przedmiotem
swobodnego obrotu cywilnego. Skarżąca jako podstawę skargi konstytucyjnej powołała naruszenie konstytucyjnej zasady ochrony
praw majątkowych. Zasada ta zakłada istnienie takich praw po stronie podmiotu, który na nią się powołuje. Ten zaś wypadek
w niniejszej sprawie nie zachodzi. Skarżąca nie może bowiem praw majątkowych wywodzić także z zasady wynagrodzenia szkody,
jaka została wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej, choćby organem tym był podmiot stanowiący
prawo. Jeżeli nawet przyjąć istnienie szkody po stronie SPZOZ w Olecku, to ewentualne uprawnienia z tej szkody wynikające
nie były przedmiotem cesji. Wyrażający to prawo art. 77 ust. 1 Konstytucji nie został zresztą w skardze konstytucyjnej powołany.
Jak już wspomniano, skarga konstytucyjna jest indywidualnym środkiem ochrony podmiotowych praw i wolności konstytucyjnych.
Roszczenie o ochronę tych praw nie może być przedmiotem obrotu cywilnego, nie można więc go skutecznie zbyć na rzecz innej
osoby. Nie jest także możliwe przeniesienie konstytucyjnych uprawnień wynikających z art. 77 ust. 1 Konstytucji na inny podmiot.
Z tych też względów przyjęcie przez skarżącą za podstawę skargi konstytucyjnej naruszenia zasady równości i zakazu dyskryminacji
w życiu gospodarczym jest bezzasadne, ponieważ naruszenie to odnosi ona do sytuacji prawnej podmiotów udzielających świadczeń
zdrowotnych. Skarżąca do kręgu takich podmiotów nie należy.
Nie jest przekonywające wyprowadzanie przez skarżącą przywołanych w skardze konstytucyjnej praw podmiotowych z treści art.
68 ust. 1 i 2 Konstytucji. Przepis ten skierowany jest bowiem do odbiorców świadczeń zdrowotnych, a powołane w skardze konstytucyjnej
orzeczenia sądowe nie godzą w prawa skarżącej jako podmiotu uprawnionego z tytułu ubezpieczenia do ochrony zdrowia.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, należało orzec jak w sentencji.