W skardze konstytucyjnej skierowanej do Trybunału Konstytucyjnego 25 września 2008 r. zarzucono niezgodność art. 86 § 1 w
związku z art. 87 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153,
poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.), z art. 2, art. 7, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 78 Konstytucji. Skarżący wskazuje,
że kwestionowany przepis pozbawia stronę, która bez własnej winy nie dotrzymała terminu czynności sądowej, prawa do przywrócenia
należnego terminu ustawowego.
Skarga została złożona w oparciu o następujący stan faktyczny.
Postanowieniem z 29 listopada 2007 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku odrzucił skargę skarżącego. Powyższe postanowienie
wraz z uzasadnieniem zostało doręczone 3 grudnia 2007 r., a zatem termin wniesienia skargi kasacyjnej mijał 2 stycznia 2008
r. W dniu 27 grudnia 2007 r. skarżący złożył wniosek o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym. Postanowieniem z 10
stycznia 2008 r. – po upływie terminu wniesienia skargi kasacyjnej – przyznano mu prawo pomocy. Ustanowiony w sprawie pełnomocnik
o swoim wyznaczeniu został powiadomiony 27 lutego 2008 r., po czym niezwłocznie spotkał się ze skarżącym w dniu 28 lutego
2008 r. Z datą tą minęła również przeszkoda, która uniemożliwiła skarżącemu wniesienie skargi. Pismem procesowym z 21 marca
2008 r. pełnomocnik skarżącego złożył wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. W uzasadnieniu wniosku
podał, że prawo pomocy w zakresie ustanowienia radcy prawnego zostało przyznane skarżącemu już po upływie ustawowego terminu
dokonania tej czynności.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku postanowieniem z 10 kwietnia 2008 r. (sygn. akt IISAB/Bk 27/07) odrzucił wniosek
z uwagi na przekroczenie siedmiodniowego terminu jego złożenia. Skarżący wniósł od tego orzeczenia środek odwoławczy, w wyniku
którego Naczelny Sąd Administracyjny postanowieniem z 12 czerwca 2008 r. (sygn. akt II OZ 585/08) oddalił zażalenie.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Przedmiotem kontroli w trybie skargi konstytucyjnej – zgodnie z jednoznacznym brzmieniem art. 79 ust. 1 Konstytucji – może
być tylko taki przepis ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego ostatecznie rozstrzygnięto o przysługujących
skarżącemu konstytucyjnych prawach lub wolnościach. W pierwszej kolejności należało więc rozważyć, który z przepisów p.p.s.a.
był podstawą ostatecznego orzeczenia o wolnościach lub prawach skarżącego i ustalenia te odnieść do treści skargi. Następnie
– z uwagi na warunki skargi konstytucyjnej wynikające z art. 79 ust. 1 Konstytucji i z uszczegóławiających tę regulację art.
46-48 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej; ustawa o TK) –
konieczne było przeanalizowanie, czy zarzuty skargi zostały powiązane z właściwymi unormowaniami p.p.s.a. Tylko bowiem istnienie
ścisłego związku pomiędzy kwestionowaną regulacją i wywodami mającymi uprawdopodobnić stan niekonstytucyjności pozwala na
uznanie, że skarżący poprawnie określił przedmiot skargi.
Jak wskazano powyżej, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku odrzucił wniosek o przywrócenie terminu wniesienia skargi
kasacyjnej do NSA z uwagi na przekroczenie siedmiodniowego terminu złożenia wniosku. Sąd w uzasadnieniu postanowienia wywiódł,
że skuteczność wniosku jest uzależniona od łącznego spełnienia kilku przesłanek: (1) strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie
terminu; (2) wniosek ten zostanie wniesiony w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi; (3) jednocześnie
z wniesieniem wniosku zostanie dopełniona czynność, dla której określony był termin; (4) strona uprawdopodobni, że uchybienie
terminowi nastąpiło bez jej winy. Dokonana przez sąd subsumpcja doprowadziła do konkluzji, że wniosek o przywrócenie terminu
został złożony z przekroczeniem terminu do jego wniesienia. Odrzucenie wniosku oparto więc na art. 87 § 1 p.p.s.a. Identyczny
pogląd wyrażono w postanowieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego, wydanym na skutek zażalenia. Ustalenia powyższe determinują
formalną ocenę skargi konstytucyjnej. W skardze bowiem bezpośrednio zakwestionowano art. 86 § 1 p.p.s.a. Natomiast art. 87tej
samej ustawy (składający się z czterech jednostek redakcyjnych) powołano jako przepis związkowy. Już w tym miejscu należy
zatem skonstatować, że art. 86 § 1 p.p.s.a. nie stanowił podstawy rozstrzygnięcia, jego treść nie miała wpływu na ukształtowanie
sytuacji prawnej skarżącego. Ten sam wniosek należy odnieść do art. 87 § 2 i 3 p.p.s.a.
Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że skarga w zakresie, w jakim odnosi się do art. 86 i art. 87 § 2 i 3 p.p.s.a., nie spełnia
konstytucyjnych i ustawowych przesłanek jej dopuszczalności.
W dalszej kolejności Trybunał poddał skargę wstępnej kontroli w części, w której zakwestionowano art. 87 § 1 i 4 p.p.s.a.
Skarżący wskazuje, że przepisy te naruszają – wywodzone z art. 45 ust. 1 Konstytucji – prawo do rzetelnej procedury sądowej.
Wada zaskarżonych przepisów ujawnia się w sytuacji, gdy skarżący w terminie wniesienia skargi kasacyjnej do NSA występuje
z wnioskiem o przyznanie mu prawa pomocy. Uwzględnienie tego wniosku następuje po przekroczeniu terminu wniesienia skargi.
W konsekwencji wyznaczony w ramach prawa pomocy profesjonalny pełnomocnik może jedynie złożyć wniosek o przywrócenie terminu
do wniesienia tego środka odwoławczego w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyn uchybienia terminowi. Z uwagi na wymóg
zwarty w art. 87 § 4 p.p.s.a., strona wnioskująca jest zobowiązana w ciągu siedmiu dni do dokonania czynności, której nie
dokonała terminie. Faktycznie więc, skarga kasacyjna musi zostać sporządzona i wniesiona do NSA w tym czasie. Skarżący wskazuje,
że takie unormowanie nadmiernie utrudnia stronie skuteczną obronę swych praw, ponadto narusza zasadę zaskarżalności orzeczeń
wywodzoną z art. 78 Konstytucji.
Podniesione wątpliwości – których Trybunał Konstytucyjny nie neguje – nie mogą być rozpatrywane w oderwaniu od stanu faktycznego
sprawy. Skarga konstytucyjna funkcjonująca w Polsce jest bowiem zindywidualizowanym środkiem inicjowania kontroli konstytucyjności
prawa i nie może abstrahować od sytuacji prawnej skarżącego, ukształtowanej ostatecznym orzeczeniem organu władzy publicznej.
W sprawie, która legła u podstaw wystąpienia ze skargą konstytucyjną, odrzucenie wniosku wyniknęło z faktu przekroczenia terminu
na jego złożenie. Podstawą takiej decyzji było niespełnienie dyspozycji zawartej w art. 87 § 1 p.p.s.a. Sąd nie odnosił się
zatem zasadniczo do kwestii obowiązku zakreślonego w art. 87 § 4 p.p.s.a., z którego treści wynika wymóg dokonania czynności,
terminowi której uchybiono. Tym samym nie można uznać, że w sprawie zaistniał niezbędny z punktu widzenia art. 79 ust. 1 Konstytucji
oraz art. 46 ustawy o TK związek pomiędzy przedmiotem skargi, a podstawą normatywną orzeczenia. W sytuacji, gdy skarżący na
etapie postępowania sądowoadministracyjnego sporządził skargę kasacyjną i wniósł ją wraz ze spóźnionym wnioskiem o przywrócenie
terminu, kwestią wymagającą rozstrzygnięcia przez sąd stało się zagadnienie terminowości dokonanej czynności. Postępowanie
sądu musiałoby wyglądać odmiennie w sytuacji wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie terminu, z jednoczesnym niespełnieniem
– z uwagi na podnoszone przez skarżącego trudności – warunku, o którym mowa w art. 87 § 4 p.p.s.a. Wtedy bowiem sąd administracyjny,
zmuszony do zbadania strony formalnej wniosku, byłby jednocześnie zobowiązany do odniesienia się do niedokonania czynności,
terminowi której uchybiono. Wtedy również skarżący mógłby sformułować podnoszone przez siebie wątpliwości. Niezależnie też
od stanowiska sądów administracyjnych, podstawą ich rozstrzygnięć stałby się art. 87 § 4 p.p.s.a., co otworzyłoby skarżącemu
szansę na wystąpienie ze skargą konstytucyjną w tym zakresie.
Mając na względzie powyższe okoliczności, Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.