1. Rzecznik Praw Obywatelskich 14 listopada 1996 r. zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie niezgodności
§ 6 ust. 1 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 25 czerwca 1993 r. w sprawie warunków prowadzenia
hurtowni środków farmaceutycznych i materiałów medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt (Dz.U. Nr 63, poz. 304) z art.
56 ust. 2 Ustawy Konstytucyjnej z 17 października 1992 r. (dalej: Mała Konstytucja).
Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał, że rozporządzenie z 1993 r. zostało wydane m in. na podstawie art. 34 ust. 1 ustawy z
10 października 1991 r. o środkach farmaceutycznych, materiałach medycznych, aptekach, hurtowniach i nadzorze farmaceutycznym.
Zawarte w tym przepisie upoważnienie powierzało - w interesującym nas zakresie - Ministrowi Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej
określenie w drodze rozporządzenia wymogów, jakim powinien odpowiadać wniosek o wydanie koncesji (m.in. na prowadzenie hurtowni
farmaceutycznej) oraz podstawowe warunki prowadzenia apteki lub hurtowni farmaceutycznej. Ustawa z 10 października 1991 r.
przewidywała bowiem w art. 33, że podjęcie działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia hurtowni farmaceutycznej wymaga
uzyskania koncesji.
Nie oznaczało to jednak zmiany dotychczasowego stanu prawnego, bo już art. 67 ustawy z 19 kwietnia 1991 r. o izbach aptekarskich
wprowadził do art. 11 ust. 1 ustawy o działalności gospodarczej nowy pkt 8a i ustanowił w ten sposób konieczność uzyskania
koncesji na podjęcie działalności gospodarczej w zakresie obrotu hurtowego lekami gotowymi i surowcami farmaceutycznymi przeznaczonymi
do produkcji lub sporządzania leków w aptekach oraz artykułami sanitarnymi. Już więc na gruncie stanu prawnego stworzonego
przez ustawę o izbach aptekarskich prowadzenie hurtowni farmaceutycznej wymagało uzyskania koncesji, a art. 76 tej ustawy
wprowadził sześciomiesięczny termin dla uzyskania tej koncesji.
Tymczasem § 6 ust. 1 rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 25 czerwca 1993 r. ustanowił na nowo obowiązek
złożenia wniosków o udzielenie koncesji przez wszystkie podmioty gospodarcze, które w dniu wejścia w życie tego rozporządzenia
prowadziły obrót hurtowy środkami i materiałami, których to rozporządzenie dotyczyło. Tym samym § 6 ust. 1 potraktował udzielone
dotychczas koncesje jako wygasające, ponieważ nie złożenie w ciągu trzech miesięcy wniosku o udzielenie koncesji zobowiązywało
podmiot gospodarczy do zaprzestania obrotu tymi środkami.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich unormowanie tej treści wykraczało poza granice upoważnienia udzielonego Ministrowi przez
art. 34 ust. 1 ustawy z 10 października 1991 r. Ustawa ta nie wprowadziła bowiem obowiązku ponownego uzyskiwania koncesji
i nie upoważniła Ministra do żądania ponownego uzyskiwania koncesji przez podmioty, które już ją uzyskały. W przekonaniu Rzecznika
nie było podstaw prawnych, by przypuszczać, że ustawa z 10 października 1991 r. pozbawiła ważności koncesje uzyskane na podstawie
przepisów wcześniejszych, a brzmienie art. 73 tej ustawy uzasadniało wniosek przeciwny. Wobec braku wyraźnego upoważnienia
ustawowego do nałożenia na podmioty gospodarcze obowiązku występowania o ponowne udzielenie koncesji, ustanowienie takiego
obowiązku w rozporządzeniu Ministra jest pozbawione należytego oparcia w ustawie, a tym samym narusza art. 56 ust. 2 Małej
Konstytucji. Rzecznik wskazał także, że konieczność ponownego ubiegania się o koncesje miała też niekorzystne konsekwencje
finansowe dla podmiotów gospodarczych, z tego względu, że musiały one ponownie uiszczać opłatę skarbową.
2. Prokurator Generalny w piśmie z 21 grudnia 1996 r. uznał, że § 6 kwestionowanego rozporządzenia jest niezgodny zarówno
z art. 56 ust. 2 Małej Konstytucji, jak i z art. 34 ust. 1 ustawy z 10 października 1991 roku.
Zdaniem Prokuratora Generalnego “nie ulega wątpliwości, że zakwestionowany przepis jest sprzeczny z treścią ustawy, a ponadto
wykracza poza zakres upoważnienia”. Prokurator Generalny przypomniał ustabilizowaną już linię orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego
w odniesieniu do warunków legalności rozporządzenia i wskazał m.in., że “nie można wykonać w drodze rozporządzenia tego, co
nie zostało ustalone w ustawie”.
3. Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej nie ustosunkował się merytorycznie do zarzutów Rzecznika Praw Obywatelskich,
a jedynie - w piśmie z 20 grudnia 1996 r. - poinformował, że w kwestionowanym rozporządzeniu dokonał zmiany polegającej na
uchyleniu całego § 6.
W Dzienniku Ustaw Nr 4 z 1997 r., poz. 22 zostało opublikowane rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej
z 21 grudnia 1996 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków prowadzenia hurtowni środków farmaceutycznych i materiałów
medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt. Skreśliło ono § 6 w rozporządzeniu z 25 czerwca 1993 roku.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
1. W myśl art. 4 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym utrata mocy obowiązującej aktu normatywnego przed wydaniem orzeczenia
przez Trybunał Konstytucyjny powoduje umorzenie postępowania w sprawie takiego aktu.
W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego ustabilizowało się już stanowisko, że proste uchylenie kwestionowanego aktu normatywnego
(lub poszczególnych jego przepisów) nie zawsze jest równoznaczne z utratą przez ten przepis w całości mocy obowiązującej.
Dopiero treść normy derogującej lub przejściowej pozwala odpowiedzieć na pytanie, czy uchylony przepis utracił moc obowiązującą
w tym znaczeniu, że nie może być już w ogóle stosowany (zob. zwłaszcza uchwała z 14 września 1994 r., W. 5/94, OTK w 1994 r., cz. II, s. 171; postanowienie z 27 marca 1996 r., U. 7/95, OTK ZU nr 2/1996, s.116 - 117; orzeczenie z 24 września 1996 r., K. 13/95, OTK ZU nr 4/1996, s. 290). Innymi słowy, jeżeli nadal możliwe jest zastosowanie uchylonego przepisu do jakiejkolwiek sytuacji
z przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości, to przepis taki nie utracił mocy obowiązującej, nie ma podstaw do umorzenia
postępowania w trybie art. 4 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i możliwe jest merytoryczne orzeczenie o konstytucyjności
czy legalności kontrolowanego przepisu (zob. orzeczenie z 26 września 1995, U. 4/95, OTK w 1995 r., cz. II, s. 25-26).
2. Na podstawie tych ustaleń ogólnych Trybunał Konstytucyjny dokonał oceny skutków uchylenia § 6 rozporządzenia z 25 czerwca
1993 r. przez rozporządzenie z 21 grudnia 1996 r. Rozporządzenie z 21 grudnia 1996 r. nie zawiera jakichkolwiek przepisów
przejściowych, co oznacza, że - w odniesieniu do okresu sprzed swego wejścia w życie - nie wprowadza ono jakichkolwiek zmian
stanu prawnego. Nie było to jednak konieczne, ponieważ § 6 ust. 1 rozporządzenia z 25 czerwca 1993 r. był - sam w sobie -
przepisem przejściowym, ustalającym określone obowiązki podmiotów gospodarczych w okresie pierwszych sześciu miesięcy swego
obowiązywania. Po upływie tego okresu przepisy zawarte w § 6 ust. 1 uległy swego rodzaju skonsumowaniu, tym bardziej że spowodowane
przez nie zmiany w sytuacji prawnej podmiotów gospodarczych znalazły wyraz w decyzjach koncesyjnych podejmowanych na podstawie
odpowiednich przepisów ustawowych. Nawet jeśli przepisy zawarte w § 6 ust. 1 naraziły podmioty gospodarcze na kłopoty organizacyjne,
dodatkowe wydatki i podkopały - jak wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich - zaufanie obywateli do państwa, to obecnie należy
uznać, że utraciły one już moc obowiązującą. Wyklucza to możliwość wydania przez Trybunał Konstytucyjny merytorycznego orzeczenia
w sprawie.
Podkreślić wszakże należy, że gdyby w przyszłej praktyce pojawiła się jednak sytuacja, w której postanowienia § 6 ust. 1 kwestionowanego
rozporządzenia miałyby znaleźć zastosowanie dla rozstrzygnięcia sporu prawnego dotyczącego sytuacji z przeszłości, teraźniejszości
lub przyszłości, to każdy sąd dokonujący takiego rozstrzygnięcia byłby właściwy do oceny zgodności § 6 ust. 1 z ustawami czy
konstytucją. Jest już bowiem kanonem orzecznictwa wszystkich segmentów polskiej władzy sądowniczej, że - w świetle art. 62
przepisów konstytucyjnych - każdy sąd jest powołany do samodzielnego oceniania zgodności aktów podustawowych z konstytucją
i ustawami i do odmowy stosowania tych aktów w razie uznania braku takiej zgodności. Gdyby więc w przyszłej praktyce orzeczniczej
sądów doszło jednak do poddania takiej ocenie postanowień zawartych w § 6 ust. 1 rozporządzenia z 25 czerwca 1993 r., to można
sobie wyobrazić, że sądy rozważyłyby prawidłowość tego przepisu zarówno na gruncie zasady wykonawczego charakteru rozporządzenia
wobec ustawy, jak i na tle ogólnej zasady swobody działalności gospodarczej (art. 6 przepisów konstytucyjnych), która dopuszcza
ograniczanie tej swobody tylko w drodze ustawy.
Z tych względów Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.