W skardze konstytucyjnej Adama S. z 16 czerwca 1998 r., uzupełnionej pismem procesowym z 7 września 1998 r., zarzucono, iż
art. 7 ustawy z 28 czerwca 1962 r. o przejmowaniu niektórych nieruchomości rolnych w zagospodarowanie lub na własność Państwa
oraz o zaopatrzeniu emerytalnym właścicieli tych nieruchomości i ich rodzin (Dz.U. Nr 38, poz. 166) jest niezgodny z art.
46 i art. 64 Konstytucji RP.
Skarżący wskazał, iż Wojewoda w W. decyzją z dnia 19 lipca 1994 r. odmówił stwierdzenia nieważności decyzji Prezydium Powiatowej
Rady Narodowej w S. z 15 listopada 1965 r., dotyczącej przejęcia na własność Państwa gospodarstwa rolnego ojca skarżącego
w zamian za zaopatrzenie emerytalne. Powyższa decyzja została utrzymana w mocy decyzją Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej
z 20 lutego 1996 r. Skarga na powyższe rozstrzygnięcie została oddalona wyrokiem NSA z 19 grudnia 1997 roku.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 25 listopada 1998 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z uwagi
na to, iż została ona złożona po upływie dwumiesięcznego terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r.
o Trybunale Konstytucyjnym.
Na postanowienie to pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie z 11 grudnia 1998 r. podnosząc, iż Trybunał Konstytucyjny błędnie
ustalił upływ dwumiesięcznego terminu do złożenia skargi konstytucyjnej, przyjmując wadliwą interpretację art. 48 ust. 2 ustawy
o Trybunale Konstytucyjnym, zgodnie z którą w czasie trwania postępowania w przedmiocie wniosku o ustanowienie adwokata lub
radcy prawnego z urzędu bieg terminu do złożenia skargi konstytucyjnej ulega jedynie zawieszeniu. Zdaniem pełnomocnika skarżącego,
z treści art. 48 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wynika, iż po ustanowieniu pełnomocnika z urzędu celem sporządzenia
skargi konstytucyjnej, dwumiesięczny termin do złożenia skargi konstytucyjnej biegnie na nowo.
Trybunał Konstytucyjny zważył co następuje:
Zażalenie skarżącego nie może zostać uwzględnione. Wbrew twierdzeniom pełnomocnika skarżącego, art. 48 ust. 2 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym wyraźnie wskazuje wyłącznie na zawieszenie biegu terminu do złożenia skargi konstytucyjnej do czasu rozstrzygnięcia
wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego z urzędu. W przeciwnym razie przepis stwierdzałby, iż od daty tego rozstrzygnięcia
termin do złożenia skargi konstytucyjnej biegnie na nowo. Proponowana przez pełnomocnika skarżącego interpretacja art. 48
ust. 2 zd. 2 prowadziłaby wszakże do niczym nieuzasadnionego zróżnicowania sytuacji prawnej osób, które samodzielnie ustanowiły
pełnomocnika do sporządzenia skargi konstytucyjnej w stosunku do tych, które zwróciły się o udzielenie im pomocy prawnej z
urzędu. W tym pierwszym bowiem wypadku ryzyko zbyt późnego zwrócenia się do adwokata lub radcy prawnego o sporządzenie skargi
konstytucyjnej zawsze obciążałoby skarżącego, podczas gdy w przypadku pomocy prawnej udzielanej z urzędu zwłoka w złożeniu
wniosku o ustanowienie adwokata lub radcy prawnego nie miałaby żadnego znaczenia.
Argument pełnomocnika skarżącego wskazujący na odmienność pozycji pełnomocnika z urzędu od pełnomocnika ustanowionego przez
samego skarżącego w niczym nie zmienia konieczności równego traktowania wszystkich skarżących. Nie jest bowiem tak, jak sugeruje
pełnomocnik skarżącego, iż adwokat lub radca prawny ustanowiony z urzędu w każdej sprawie jest zobligowany pod rygorem odpowiedzialności
dyscyplinarnej lub odszkodowawczej do podjęcia w imieniu skarżącego określonej czynności procesowej. Także niemożność sporządzenia
skargi zgodnie z wymaganiami prawa z uwagi na krótki termin pozostały do jej złożenia stanowi ryzyko, jakie ponosi wyłącznie
skarżący, zwlekając ze złożeniem wniosku o udzielenie pomocy prawnej. Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego, które stosuje
się odpowiednio do postępowania przed Trybunałem w sprawach nie uregulowanych w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym (art. 20),
przewidują natomiast instrumenty prawne pozwalające wyjątkowo na odmienną ocenę, jeżeli zwłoka związana z dochowaniem określonych
czynności postępowania była usprawiedliwiona szczególnymi okolicznościami. Podstawy zastosowania tych instrumentów nie były
jednak poddane analizie w przedmiotowej sprawie, ponieważ niedochowanie terminu do wniesienia skargi nie usprawiedliwiały
żadne nadzwyczajne okoliczności.
Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje dokonaną w postanowieniu z 25 listopada 1998 r. ocenę kwestii upływu terminu do złożenia
skargi konstytucyjnej, będącej przedmiotem rozpoznania wstępnego. Użyte w art. 48 ust. 2 zd. 2 wyrażenie “do czasu rozstrzygnięcia
przez sąd wniosku nie biegnie termin przewidziany w art. 46 ust. 1” należy interpretować zgodnie z regułami wykładni funkcjonalnej,
jako moment, od którego skarżący mógł potencjalnie skorzystać z udzielonej pomocy prawnej. Takim momentem jest wyznaczenie
konkretnego adwokata lub radcy prawnego, do którego skarżący może zwrócić się o sporządzenie skargi konstytucyjnej. Dopiero
wówczas bowiem następuje, z punktu widzenia skarżącego, rozstrzygnięcie wniosku o udzielenie pomocy prawnej. Funkcjonalna
wykładnia art. 48 ust. 2 dopuszczalna jest ze względu na istotę tego przepisu, którego celem jest umożliwienie skarżącemu
skorzystania z pomocy adwokata lub radcy prawnego. Należy podkreślić, że nawet taka interpretacja nie pozwala w przedmiotowej
sprawie na uznanie dochowania terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej. Wyrok NSA z 19 grudnia 1997 r., stanowiący ostateczne
orzeczenie, został doręczony skarżącemu 30 stycznia 1998 r., natomiast wniosek o ustanowienie adwokata z urzędu skarżący złożył
19 marca 1998 r. Od dnia doręczenia wyroku do dnia złożenia wniosku biegł termin przewidziany w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym. Zawieszenie tego terminu trwało do dnia wyznaczenia przez Okręgowa Radę Adwokacką pełnomocnikiem z urzędu
konkretnego adwokata, tj. do 22 kwietnia 1998 r., natomiast skarga konstytucyjna została wniesiona dopiero 16 czerwca 1998
r. Nie sposób zatem uznać, nawet przy uwzględnieniu funkcjonalnej wykładni art. 48 ust. 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym,
że spełniony został warunek formalny w postaci wniesienia skargi w określonym terminie.
W tym stanie rzeczy, uznając postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 25 listopada 1998 r. o odmowie nadania skardze konstytucyjnej
dalszego biegu za w pełni uzasadnione, należało nie uwzględnić zażalenia.