W skardze konstytucyjnej Haliny Rudzkiej z 2 czerwca 2003 r. zarzucono, iż art. 38 ust. 5 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r.
o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 171, poz. 1397) jest niezgodny z art. 2,
art. 21 ust. 1 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Skarżąca wskazała, iż wyrokiem z 13 czerwca 2001 r. (sygn. akt IV P 88/01) Sąd Rejonowy – Sąd Pracy w Zduńskiej Woli oddalił
powództwo skarżącej o wydanie akcji prywatyzowanej spółki pod firmą Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A. w zamian za nabyte
wcześniej akcje Banku Pekao S.A. Apelacja skarżącej od tego wyroku została oddalona przez Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z
12 listopada 2001 r. (sygn. akt VII Pa 572/01), zaś kasację skarżącej od tego orzeczenia Sąd Najwyższy odrzucił postanowieniem
z 18 listopada 2002 r. (sygn. akt I PK 126/02).
Zdaniem skarżącej, zakwestionowana przez skarżącą regulacja prawna uniemożliwia złożenie przez uprawnionego pracownika, zatrudnionego
w więcej niż jednej spółce, oświadczeń o zamiarze nieodpłatnego nabycia akcji w kilku spółkach, w których jest zatrudniony
w celu późniejszego ostatecznego wskazania jednej z nich do wykorzystania w niej prawa do tego nabycia. Skarżąca zarzuciła
ponadto, iż regulacja ta nie daje pracownikowi, któremu przysługuje uprawnienie do wykorzystania prawa do nieodpłatnego nabycia
akcji w dwóch spółkach i który, w celu zachowania tego uprawnienia złożył oświadczenie o zamiarze nabycia akcji w obu spółkach,
możliwości wyboru jednej z tych spółek, jeżeli nieodpłatne nabycie akcji w tych spółkach nastąpiło w różnym czasie. Zawarcie
przez uprawnionego pracownika, któremu przysługuje prawo do nieodpłatnego nabycia akcji w dwóch spółkach – dążącego w ten
sposób do zachowania uprawnienia do dokonania wyboru – umowy o nieodpłatne nabycie akcji w jednej spółce, pozbawia bowiem
tegoż pracownika prawa do uchylenia się od oświadczenia w przedmiocie zawarcia pierwszej umowy i do zawarcia takiej umowy
w drugiej spółce, jako ostatecznie przez niego wskazanej.
Skarżąca stwierdziła, iż jako uprawniony pracownik nabyła w lutym 1999 r. akcje prywatyzowanej spółki Skarbu Państwa, przy
czym niezawarcie umowy nabycia tych akcji w zakreślonym terminie powodowało, iż prawo to wygasało w myśl zasad wyrażonych
w art. 38 ust. 2 ustawy z 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Skarżąca w dacie
nabywania akcji tej spółki nie znała jeszcze wielkości transzy akcji, do nabycia której była uprawniona z tytułu zatrudnienia
w drugiej prywatyzowanej spółce. O liczbie wyodrębnionych dla skarżącej akcji w tej drugiej spółce informację uzyskała dopiero
18 miesięcy później. Uchylenie się od skutków prawnych zawartej wcześniej umowy nieodpłatnego nabycia akcji pierwszej spółki
okazało się bezskuteczne, co znalazło potwierdzenie w orzeczeniach sądowych wskazanych jako podstawa wystąpienia ze skargą
konstytucyjną.
Zdaniem skarżącej zastosowanie wobec niej zakwestionowanej regulacji prawnej narusza konstytucyjną ochronę przysługujących
jej praw majątkowych, bowiem uniemożliwia dokonanie racjonalnego wyboru tej spółki, w której jego prawo do akcji ukształtuje
się dlań najkorzystniej, w sytuacji, kiedy prywatyzacja spółek przebiega w różnym czasie i nie są znane wszystkie okoliczności
ważne dla podjęcia decyzji woli.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) warunkiem
merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej jest jej złożenie w terminie trzech miesięcy od daty doręczenia skarżącemu
prawomocnego wyroku, kończącego przewidzianą w danej sprawie drogę prawną. Jak wynika z akt sprawy, skarżącej nie przysługiwała
kasacja do Sądu Najwyższego od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z uwagi na wartość przedmiotu zaskarżenia nie przekraczającą
10000 zł. Kasacja od tego wyroku nie stanowiła bowiem środka prawnego, jaki przysługiwał jej w ramach drogi prawnej. Jak zauważył
w swoim orzeczeniu Sąd Najwyższy, dla wartości przedmiotu zaskarżenia miarodajna jest wartość przedmiotu podlegającego rzeczywistemu
rozpoznaniu i rozstrzygnięciu w postępowaniu apelacyjnym. Zmiana tej wartości przed sądem apelacyjnym możliwa jest tylko w
szczególnych wypadkach. Takie rozumienie wartości przedmiotu zaskarżenia przesądzające o dopuszczalności kasacji utrwalone
jest w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Nie mogło więc stanowić zaskoczenia dla skarżącej.
Termin do złożenia skargi konstytucyjnej rozpoczął więc bieg od daty doręczenia skarżącej wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z
12 października 2001 r., tj. od 24 grudnia 2001 r. Termin ten upłynął 25 lutego 2002 r. Ponieważ skarga konstytucyjna została
złożona 3 czerwca 2003 r. przekroczony został trzymiesięczny termin określony w art. 46 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym,
którego dochowanie warunkuje merytoryczne rozpoznanie skargi.
W tym stanie rzeczy należało orzec jak w sentencji.