W skardze konstytucyjnej Tatiany C. z 19 czerwca 2001 r. podniesiono, iż postanowieniem Sądu Okręgowego w Krakowie z 31 stycznia
2000 r. (sygn. akt II Cr 9/99) odrzucającym skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Krakowie z 28 grudnia
1993 r. (sygn. akt II Cr 1173/93) oraz postanowieniem Sądu Najwyższego z 25 stycznia 2001 r. (sygn. akt III CKN 1440/00) oddalającym kasację od postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie z 6 marca 2000 r. (sygn. akt II Cr 9/99) naruszono prawo skarżącej do sądu określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Pełnomocnik skarżącej wskazał jako przedmiot skargi
konstytucyjnej art. 407 i 408 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz.U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296 ze zm.). Pełnomocnik skarżącej wskazał, iż niezgodność art. 407 i 408 kodeksu postępowania cywilnego z art. 45 ust. 1
Konstytucji polega na istnieniu rozbieżności pomiędzy treścią tych przepisów, ponieważ “w oparciu o przepis art. 407 kpc termin
do wniesienia skargi o wznowienie postępowania wynosi trzy miesiące licząc od dnia, w którym strona dowiedziała się o podstawie
wznowienia, natomiast z treści przepisu art. 408 kpc wynika, że wznowienia postępowania nie można żądać dopiero po upływie
pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku”. W skardze podniesiono, iż rozbieżność ta umożliwiła sądowi wydanie niesprawiedliwego
i krzywdzącego ją orzeczenia, co wskazuje na naruszenie prawa skarżącej do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez bezstronny
i niezawisły sąd.
Postanowieniem z 13 września 2001 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej z uwagi
na jej oczywistą bezzasadność. W uzasadnieniu tego postanowienia Trybunał wskazał, iż określenie przez pełnomocnika skarżącej
sposobu naruszenia prawa do sądu przez zastosowanie zakwestionowanych przepisów opiera się na oczywiście błędnej interpretacji
przepisów kodeksu postępowania cywilnego. W szczególności Trybunał wskazał, iż między normami określonymi w zaskarżonych przepisach
nie zachodzi w istocie podnoszona w skardze sprzeczność, ponieważ ograniczenie w art. 407 kodeksu postępowania cywilnego uprawnienia
do wniesienia skargi o wznowienie postępowania terminem trzech miesięcy od dnia, w którym strona dowiedziała się o podstawie
wznowienia, w niczym nie uchybia regulacji określonej w art. 408 kodeksu postępowania cywilnego. Trybunał podkreślił, iż lakoniczna
argumentacja skargi konstytucyjnej, nie uzupełniona – mimo wezwania zarządzeniem sędziego – przez uzasadnienie zarzutu naruszenia
prawa do sądu, nie pozwoliła odnieść się merytorycznie do sformułowanego zarzutu.
26 września 2001 r. pełnomocnik skarżącej złożył zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego
biegu skardze. W zażaleniu został podniesiony ponownie zarzut sprzeczności pomiędzy treścią zaskarżonych przepisów art. 407
i 408 kodeksu postępowania cywilnego oraz dodatkowo wskazano, iż naruszenie prawa do sądu polega na pozbawieniu skarżącej
prawa do odpowiednio ukształtowanej procedury sądowej.
Rozpoznając zażalenie Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zażalenie nie może zostać uwzględnione. W istocie sprowadza się ono do prostego zaprzeczenia twierdzeń Trybunału Konstytucyjnego
wyrażonych w zakwestionowanym postanowieniu.
Trybunał Konstytucyjny wskazuje, iż w art. 407 kodeksu postępowania cywilnego ustawodawca w sposób jasny określił termin do
złożenia skargi o wznowienie postępowania jako termin trzymiesięczny, liczony od dnia, w którym strona dowiedziała się o podstawie
wznowienia, zaś treść art. 408 kodeksu postępowania cywilnego określa możliwość skorzystania z tego uprawnienia nie później
niż przed upływem 5 lat od uprawomocnienia się wyroku objętego skargą o wznowienie. Nadto przepisy te w sposób odmienny regulują
termin do wniesienia skargi o wznowienie postępowania w przypadku, gdy podstawą skargi jest pozbawienie możności działania
lub brak należytej reprezentacji. Tym samym Trybunał Konstytucyjny nie podziela wątpliwości pełnomocnika skarżącej co do istnienia
rozbieżności między zaskarżonymi przepisami, jak również nie stwierdza, by z ograniczeniem terminu realizacji prawa do wniesienia
skargi o wznowienie postępowania wiązało się naruszenie konstytucyjnego prawa skarżącej do odpowiednio ukształtowanej procedury
sądowej, zgodnej z wymogami sprawiedliwości.
Ani w skardze konstytucyjnej, ani w zażaleniu nie zostało uprawdopodobnione naruszenie prawa skarżącej do sądu. Zażalenie
oparte jest wyłącznie na podtrzymywaniu zarzutu rozbieżności pomiędzy art. 407 i 408 kodeksu postępowania cywilnego, których
treść – w ocenie Trybunału – została odczytana przez pełnomocnika skarżącej całkowicie dowolnie i w oderwaniu od powszechnie
znanych reguł wykładni.
Biorąc powyższe rozważania pod uwagę należy uznać za zasadną odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej postanowieniem
Trybunału Konstytucyjnego z 13 września 2001 r. i nie uwzględnić zażalenia skarżącej na to postanowienie.