W skardze konstytucyjnej z 12 marca 2006 r., sporządzonej przez pełnomocników skarżącej – spółki „Evita” S.A. w upadłości
z siedzibą w Biskupcu – zakwestionowano zgodność z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej przepisów zamieszczonych w dwóch
aktach normatywnych.
Przepisowi § 54 ust. 4 pkt 5 lit. c rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 15 grudnia 1997 r. w sprawie wykonania niektórych
przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 156, poz. 1024, ze zm.; dalej: rozporządzenie
z 1997 r.), w zakresie, w jakim „uprawnia organy podatkowe do zastosowania art. 58 k.c. i do uznania za sprzeczną z zasadami
współżycia społecznego czynności prawnej tylko z tej przyczyny, że czynność ta miała na celu również osiągnięcie optymalnych
skutków podatkowych, a w następstwie tej oceny pozbawia podatnika prawa do odliczenia podatku naliczonego z faktur dokumentujących
taką czynność” skarżąca zarzuciła niezgodność z art. 2, art. 21 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 3, art. 84 in fine Konstytucji. Przepisowi temu zarzuciła także niezgodność z art. 92 ust. 1 zd. 1 in fine w zw. z art. 217 Konstytucji, wywołaną nałożeniem na nią obowiązku poniesienia ciężaru podatku, większego niż określony w
ustawie, określenia bez podstawy prawnej rozmiaru obowiązku podatkowego w podatku od towarów i usług, odmowy zwrotu podatku
oraz naruszenia poczucia pewności prawa wyrażającego się w przewidywalności i obliczalności rozstrzygnięć organów władzy publicznej.
Skarżąca zakwestionowała ponadto zgodność z Konstytucją art. 174 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu
przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.). Zaskarżonym unormowaniom p.p.s.a. zarzuciła
niezgodność z art. 45 ust. 1 w związku z art. 184, art. 78, art. 77 ust. 2 i art. 2 Konstytucji, wywołaną ograniczeniem prawa
stron postępowania sądowoadministracyjnego do dwuinstancyjnego postępowania przed sądami administracyjnymi.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującym stanem faktycznym. Wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Olsztynie z 14 października 2004 r. (sygn. akt 1 III SA 1871/03) oddalona została skarga skarżącej na decyzję Izby Skarbowej
w Olsztynie z 17 czerwca 2003 r. (nr PP/4407-1-34/03) w przedmiocie podatku od towarów i usług za miesiące: lipiec, wrzesień,
listopad i grudzień 1998 r. Skargę kasacyjną skarżącej od tego orzeczenia oddalił Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z
4 października 2005 r. (sygn. akt I FSK 110/05). Orzeczenie to zostało doręczone skarżącej 16 grudnia 2005 r.
W uzasadnieniu zarzutu niekonstytucyjności kwestionowanego przepisu rozporządzenia z 1997 r. skarżąca wskazała na niedopuszczalne
pozaustawowe ograniczenie przysługującego jej prawa własności, jak również zasady ponoszenia ciężarów publicznoprawnych określonych
wyłącznie w akcie rangi ustawowej. Jej zdaniem regulacja zaskarżonego przepisu prowadzi też do nałożenia na podatnika ciężaru
podatkowego o wadze większej, aniżeli określony w ustawie. Skarżąca podkreśla także, że przepis § 54 ust. 4 pkt 5 lit. c rozporządzenia
z 1997 r., w znaczeniu nadanym mu przez organy podatkowe, jest niezgodny z art. 92 ust. 1 zd. 1 w zw. z art. 217 Konstytucji,
albowiem w swojej istocie utracił on charakter aktu wykonawczego do ustawy. Przyznaje ponadto organom podatkowym nadmierne
i niczym nieograniczone uprawnienia do dowolnej oceny czynności dokonywanych przez podatnika. W skardze sformułowano też zarzut
niezgodności kwestionowanej regulacji ze standardami wywodzonymi z art. 2 Konstytucji, w szczególności z zasadą zaufania do
państwa i stanowionego przez nie prawa.
Natomiast w odniesieniu do zarzutu niekonstytucyjności przepisów p.p.s.a., skarżąca stwierdziła w uzasadnieniu skargi, że
ustrojodawca gwarantuje stronom postępowań sądowych nieograniczone prawo do dwuinstancyjnego postępowania sądowego. Tymczasem
zaskarżone unormowania p.p.s.a., a więc zawarte w ustawie zwykłej, nie zapewniają należytej realizacji tego prawa, wykluczają
też obiektywne i sprawiedliwe rozstrzygnięcie sprawy przez sąd administracyjny. Skarżąca podkreśliła, że niedopuszczalne jest
ustawowe ograniczenie prawa do wniesienia całościowej skargi od orzeczenia wydanego w pierwszej instancji oraz takie ukształtowanie
postępowania drugoinstancyjnego, w którym sąd nie badałby wszechstronnie sprawy rozstrzygniętej nieprawomocnie w pierwszej
instancji. Zawarte w zaskarżonych przepisach taksatywne ujęcie przesłanek odwoławczych i zakaz całościowego orzekania przez
sąd drugiej instancji rażąco naruszają wskazane w skardze prawa konstytucyjne skarżącej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
W zakresie dotyczącym zarzutu niekonstytucyjności art. 174 pkt 1 i 2 p.p.s.a. skarga konstytucyjna nie spełnia przesłanek
dopuszczalności występowania z tym środkiem prawnym. W pozostałym jej zakresie, tzn. zarzutu niezgodności przepisu § 54 ust.
4 pkt 5 lit. c rozporządzenia z art. 2, art. 21 ust. 1 w zw. z art. 64 ust. 3, art. 84 in fine oraz art. 92 ust. 1 zd. 1 in fine, w zw. z art. 217 Konstytucji skarga konstytucyjna podlega merytorycznemu rozpoznaniu.
Ocena przesłanek dopuszczalności nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej w zakresie dotyczącym zakwestionowanych
przepisów p.p.s.a. determinowana jest podjętymi już przez Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnięciami w sprawach, w których tożsamy
lub znacząco zbliżony pozostawał zarówno przedmiot wnoszonych skarg konstytucyjnych, jak i podstawa kontroli kwestionowanych
tą drogą unormowań.
W związku z zaistnieniem powyższej okoliczności należy zauważyć, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego dochodziło już
do procesowej kwalifikacji przypadków, w których brak podstaw do przyjęcia zaistnienia w danej sprawie powagi rzeczy osądzonej
(występującej tylko w przypadku tożsamości podmiotowej i przedmiotowej wniosku lub skargi) nie oznaczał bynajmniej, że uprzednie
rozpoznanie sprawy konstytucyjności określonego przepisu prawnego (normy prawnej) z punktu widzenia tych samych zarzutów winno
być uznawane za prawnie obojętne. Instytucją, która ma na celu zapewnienie stabilności sytuacji powstałych w wyniku ostatecznego
orzeczenia, jest zasada ne bis in idem, rozumiana w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym z uwzględnieniem specyfiki tego postępowania (por. np. postanowienia
Trybunału Konstytucyjnego: z 4 maja 2006 r., SK 53/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 60; z 24 października 2005 r., SK 2/06, OTK
ZU nr 9/A/2006, poz. 141; z 29 maja 2006 r., P 29/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 61; z 24 października 2006 r., SK 27/06, OTK
ZU nr 9/A/2006, poz. 143; z 23 października 2006 r., SK 66/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 139; z 9 stycznia 2007 r., SK 21/06,
OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 4). W przypadku przesłanki ne bis in idem Trybunał Konstytucyjny dokonuje oceny danej sprawy w kategoriach pragmatycznych, oceniając celowość prowadzenia postępowania
i orzekania w kwestii, która została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ.
Zakwestionowany w analizowanej skardze konstytucyjnej przepis p.p.s.a. został już poddany merytorycznej kontroli Trybunału
Konstytucyjnego, także w kontekście wskazanych w niej konstytucyjnych wzorców. Wyrokiem z 20 września 2006 r. o sygn. SK 63/05
(OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 108), Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł m.in., że „art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, z 2004 r. Nr 162, poz. 1692, z 2005 r. Nr 94, poz. 788, Nr 169, poz. 1417 i Nr 250, poz. 2118 oraz
z 2006 r. Nr 38, poz. 268) jest zgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2, art. 7, art. 32 ust. 1, art. 77 ust. 2, art. 78 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji”.
We wskazanym wyżej wyroku Trybunał Konstytucyjny nie podzielił opinii skarżącej, że to wadliwe określenie w zaskarżonych przepisach
podstaw kasacyjnych ograniczyło badanie przez Naczelny Sąd Administracyjny zasadności jej skargi wszczynającej postępowanie
sądowoadministracyjne, i że prowadzi to do naruszenia gwarantowanego przez Konstytucję prawa do dwuinstancyjnego postępowania
przed sądami administracyjnymi. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego regulacja zawarta w tych przepisach nie ustanawia żadnych
podmiotowych ani przedmiotowych ograniczeń prawa do wnoszenia skargi kasacyjnej, przez co spełnia podnoszony w orzecznictwie
Trybunału wymóg dostępności środka zaskarżenia. Kwestionowane przepisy p.p.s.a. nie naruszają powołanych w skardze praw podmiotowych
również dlatego, że nie ograniczają możliwości uruchomienia postępowania drugoinstancyjnego, zapewniają właściwy jego kształt,
chroniący przed arbitralnością orzekania i nierównym traktowaniem, a także nie zamykają drogi do uzyskania wyroku sądu drugiej
instancji.
W przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej nie ulega wątpliwości, że wydanie przez Trybunał Konstytucyjny merytorycznego
orzeczenia dotyczącego art. 174 pkt 1 i 2 p.p.s.a. stało się – w obliczu podjętego już merytorycznego rozstrzygnięcia – zbędne.
Trzeba zauważyć, że wydanie wyroku o zgodności kwestionowanego przepisu ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi wykluczyło
zarówno wywołanie skutku generalnego w postaci derogowania kwestionowanych unormowań, jak i osiągnięcie indywidualnego efektu
sanującego zarzucany przez skarżącą stan niekonstytucyjności, a polegającego na wznowieniu postępowania w sprawie, w związku
z którą wniesiono skargę konstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny stoi przy tym na stanowisku, że konieczność uwzględniania określonej
w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym przesłanki zbędności wydania orzeczenia uwidacznia się na każdym etapie postępowania
inicjowanego skargą konstytucyjną. Tym samym, pomimo stwierdzenia, iż wniesiona skarga nie wykazuje nieusuniętych w terminie
braków formalnych, a sformułowane w niej zarzuty (w odniesieniu do kwestionowanych przepisów p.p.s.a.) nie zasługują na uznanie
za oczywiście bezzasadne, przyjąć należy, że na przeszkodzie merytorycznemu jej rozpatrzeniu stoi okoliczność zbędności wydania
orzeczenia. Tym samym, biorąc pod uwagę unormowanie art. 36 ust. 3 w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997
r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.), należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego
biegu w tym zakresie jej przedmiotu.
Trybunał Konstytucyjny uwzględnił także okoliczność, że w zakresie określonego przez skarżącą wzorca kontroli art. 174 p.p.s.a.
znalazł się również art. 184 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem „Naczelny Sąd Administracyjny oraz inne sądy administracyjne
sprawują, w zakresie określonym w ustawie, kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola ta obejmuje również orzekanie
o zgodności z ustawami uchwał organów samorządu terytorialnego i aktów normatywnych terenowych organów administracji rządowej”.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego takie określenie podstawy wniesionej skargi konstytucyjnej nie spełnia przesłanek dopuszczalności
występowania z tego rodzaju środkiem ochrony. Zarówno z treści art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i postanowień ustawy o Trybunale
Konstytucyjnym (art. 47 ust. 1 pkt 2), precyzujących zasady korzystania ze skargi, wynika jednoznacznie, iż układem odniesienia
kontroli przepisów kwestionowanych przez skarżącą muszą być przepisy konstytucyjne wyrażające przysługujące jej prawa lub
wolności. Art. 184 Konstytucji ma charakter ustrojowo-kompetencyjny i nie wyraża bezpośrednio konkretnych praw podmiotowych,
chronionych za pomocą skargi konstytucyjnej. Także więc i w tym zakresie podstawy niniejszej skargi konstytucyjnej nie może
być nadany jej dalszy bieg.
Biorąc wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę, orzeka się jak w sentencji.
W pozostałym zakresie przedmiotu niniejszej skargi konstytucyjnej, podlega ona merytorycznemu rozpoznaniu.