1. W skardze konstytucyjnej Ryszarda J. złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 18 maja 2001 r. zarzucono, iż art. 68 ust. 1 ustawy
z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (tekst jednolity z 1995 r. Dz.U. Nr 15, poz. 139 ze zm.) jest niezgodny
z art. 32 ust. 1, art. 64 ust. 3 oraz art. 77 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Jako ostateczne orzeczenie o przysługujących mu prawach i wolnościach konstytucyjnych skarżący wskazał prawomocny wyrok Sądu
Apelacyjnego w Gdańsku z 27 października 2000 r. (sygn. akt IACa 641/00), którym oddalono apelację skarżącego od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z 27 grudnia 1999 r. (sygn. akt IC 1831/98). Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z 27 grudnia 1999 r. oddalił powództwo skarżącego o zapłatę tytułem odszkodowania za nie
wydanie mu pozwolenia na budowę na nieruchomości stanowiącej jego własność. Zdaniem skarżącego wyrok Sądu Apelacyjnego z 27
października 2000 r. narusza przysługujące mu konstytucyjne prawo do ochrony własności oraz prawo do słusznego odszkodowania
wywodzone z art. 21 oraz art. 64 Konstytucji RP. Precyzując sposób naruszenia tych praw skarżący stwierdził, iż sądy obu instancji
nie wyjaśniły wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla przedmiotu sporu, a przede wszystkim nie wyjaśniły w jakim
zakresie nastąpiło ograniczenie i naruszenie prawa własności skarżącego oraz nie wystąpiły z inicjatywą zawarcia ugody przez
strony.
Określając, na czym polega niezgodność zakwestionowanej regulacji prawnej z Konstytucją RP, skarżący podniósł, iż narusza
ona zasadę równości, różnicując sytuację prawną właścicieli nieruchomości, w zakresie roszczeń odszkodowawczych związanych
z niekorzystnymi postanowieniami planów zagospodarowania przestrzennego, w zależności od daty uchwalenia planu. Ponadto zdaniem
skarżącego, art. 68 ust. 1 ustawy o planowaniu przestrzennym narusza wyrażoną w art. 77 ust. 1 Konstytucji RP zasadę, iż każdy
ma prawo do wynagrodzenia szkody wyrządzonej mu przez niezgodne z prawem działanie organów władzy publicznej.
Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 20 sierpnia 2001 r. odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej uznając,
iż skarżący nie wyczerpał przysługujących mu w ramach drogi prawnej środków zaskarżenia, w szczególności zaś nie wniósł kasacji
do Sądu Najwyższego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 27 października 2000 r. (sygn. akt IACa 641/00). Trybunał Konstytucyjny stwierdził ponadto, iż zakwestionowana przez skarżącego regulacja prawna nie stanowiła podstawy
wydania orzeczeń, które skarżący przyjął za podstawę wystąpienia ze skargą konstytucyjną.
Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący wniósł zażalenie, w którym wskazał, iż zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy
z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym warunkiem rozpoznania skargi konstytucyjnej jest wyczerpanie toku instancji,
a nie, jak to przyjął Trybunał Konstytucyjny, wyczerpanie drogi prawnej. Wskazał przy tym, iż rozumienie pojęcia “wyczerpania
toku instancji” rozumiane jest w postępowaniu cywilnym niejednolicie. Ponadto skarżący podniósł, iż kasacja w postępowaniu
cywilnym nie ma charakteru zwykłego środka odwoławczego.
2. Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Jak wynika z treści zażalenia, pełnomocnik skarżącego pominął, iż już prawie rok temu doszło do zmiany treści art. 46 ust.
1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, polegającej na zastąpieniu warunku wyczerpania toku instancji wymogiem
wyczerpania przysługującej skarżącemu drogi prawnej. Zgodnie z art. 1 pkt 3 lit. a) ustawy z dnia 9 czerwca 2000 r. o zmianie
ustawy o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych
ustaw (Dz.U. Nr 53, poz. 638), art. 46 ust. 1 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, otrzymał następujące
brzmienie “skarga konstytucyjna, zwana dalej <skargą>, może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest
przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego
rozstrzygnięcia". W tej sytuacji argumenty przedstawione w zażaleniu odnoszą się więc w znacznej części do nieobowiązującego
stanu prawnego.
Twierdzenie skarżącego, iż kasacja nie ma charakteru zwykłego środka odwoławczego lecz jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia
w zakresie spraw, w których przysługuje ona stronie postępowania w procesie cywilnym, nie znajduje oparcia w przepisach prawa.
Kasacja jest drugim, obok apelacji, środkiem odwoławczym, służącym w toku instancji stronom procesowym, skierowanym do Sądu
Najwyższego. Konstrukcja kasacji w sprawach cywilnych różni się istotnie od kasacji w sprawach karnych – kasacja w sprawach
karnych nie jest odwołaniem do trzeciej instancji, ale nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia i kontroli przez Sąd Najwyższy prawomocnych
już orzeczeń sądów karnych II instancji (T. Ereciński, J. Gudowski, M. Jędrzejewska, Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. Część pierwsza – postępowanie rozpoznawcze, Tom I, Warszawa 2001, s. 685-686, uwaga 1 do art. 392).
Niezależnie od powyższych okoliczności Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż skarżący nie odniósł się w swoim zażaleniu
do drugiej przesłanki odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, jaką był brak związku normatywnego pomiędzy zakwestionowaną
w skardze regulacją prawną a podstawą orzeczeń sądowych wydanych w sprawie skarżącego.
W tym stanie rzeczy należało nie uwzględniać zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 20 sierpnia 2001 r. o
odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.