W skardze konstytucyjnej Juliana T. wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego w dniu 7 maja 2001 r. zarzucono, iż art. 4 ustawy
z dnia 20 lipca 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania
karnego oraz ustawy – Kodeks karny skarbowy (Dz.U. Nr 62, poz. 717) jest niezgodny z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej.
Skarżący wskazał, iż wyrokiem Sądu Rejonowego w Częstochowie z 21 lipca 2000 r. (sygn. akt XI Kws 45/00) utrzymano w mocy orzeczenie Kolegium ds. Wykroczeń przy Sądzie Rejonowym w Częstochowie uznające skarżącego winnym wykroczenia
drogowego. Postanowieniem z dnia 15 marca 2001 r. (sygn. akt IV KKN 10/2001) Sąd Najwyższy pozostawił bez rozpoznania kasację skarżącego od tego wyroku, uznając, iż po znowelizowaniu treści art. 523
kpk nie przysługuje ona w sprawach o wykroczenia. Sąd Najwyższy powołał się przy tym na treść art. 4 zakwestionowanej ustawy,
zgodnie z którym możliwość rozpoznania kasacji w sprawie o wykroczenie zachowana została w przypadku kasacji złożonych przed
dniem wejścia w życie ustawy nowelizacyjnej, tj. przed 1 września 2000 r. Ponieważ skarżący złożył kasację 13 września 2000
r. jego kasacja nie mogła zostać rozpoznana.
Zdaniem skarżącego postanowienie Sądu Najwyższego narusza prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez bezstronny i niezawisły
sąd. Ponadto sprzeczne jest z zasadą wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP, określającym Rzeczpospolitą Polską jako demokratyczne
państwo prawa urzeczywistniające zasady sprawiedliwości społecznej. Skarżący wskazał, iż z uwagi na doręczenie mu wyroku Sądu
Rejonowego wraz z uzasadnieniem 21 sierpnia 2000 r., faktycznie miał jedynie 10 dni na złożenie kasacji co narusza prawo do
rzetelnej i sprawiedliwej procedury. Skarżący podkreślił, iż w praworządnym państwie obywatel powinien być w stanie przewidzieć
prawne rezultaty działań i zachowań, a także móc się do nich rozsądnie przygotować. Powinien zatem dysponować pewnością, iż
jego działania podejmowane pod rządami obowiązującego prawa i wszelkie związane z nimi następstwa będą także i później uznane
przez porządek prawny.
Postanowieniem z 4 czerwca 2001 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej stwierdzając,
iż nie doszło do naruszenia przysługującego skarżącemu prawa do sądu, z uwagi na to, iż sprawa skarżącego została rozpoznana
przez Sąd Rejonowy w Częstochowie, natomiast sformułowany przez skarżącego zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji nie może samodzielnie
stanowić podstawy wystąpienia ze skargą konstytucyjną, ponieważ nie stanowi on samoistnego źródła praw lub wolności konstytucyjnych
o charakterze podmiotowym.
Na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego skarżący wniósł zażalenie, w którym stwierdził, iż ograniczenie prawa do wniesienia
środka odwoławczego pozbawiło go prawa do rozstrzygnięcia jego sprawy przez sąd. Wskazał przy tym, iż art. 45 ust. 1 Konstytucji
obejmuje wszystkie czynności procesowe dokonywane przez sądy, w tym także rozpoznawanie środków odwoławczych. Odnosząc się
do kwestii naruszenia art. 2 Konstytucji jako podstawy skargi konstytucyjnej, skarżący podniósł, iż zasada ta nie ma charakteru
źródła prawa podmiotowego, co wszakże nie ma znaczenia w sprawie, gdyż skarżący prawo to wywodzi z art. 79 ust. 1 Konstytucji
RP. Stwierdził ponadto, iż wskazane w skardze konstytucyjnej orzeczenie Sądu Najwyższego w sposób ostateczny orzeka o przysługującym
mu prawie do obrony.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 66 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) Trybunał badając
przesłanki dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej związany jest jej granicami.
W piśmie z 12 kwietnia 2001 r. pełnomocnik skarżącego za podstawę wystąpienia ze skargą konstytucyjną przyjął naruszenie przez
Sąd Najwyższy praw konstytucyjnych skarżącego wywodzonych z art. 45 ust. 1 oraz art. 2 Konstytucji RP. Uzasadniając swoje
stanowisko, w szczególności zaś precyzując sposób tego naruszenia, pełnomocnik skarżącego stwierdził, iż konstytucyjne zasady
wyrażone w tych przepisach obejmują prawo do rzetelnej i sprawiedliwej procedury.
Należy zgodzić się z twierdzeniem pełnomocnika skarżącego, iż prawo do rzetelnej i sprawiedliwiej procedury sądowej mieści
się w zakresie konstytucyjnego prawa do sądu określonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP. Z tej perspektywy dopuszczalne
jest także badanie skrócenia terminu do złożenia środka odwoławczego skutkujące niemożnością jego rzetelnego przygotowania,
co w dalszej kolejności prowadzić może do ograniczenia prawa do obrony (na co wskazywał pełnomocnik skarżącego). Tym niemniej
w sprawie będącej przedmiotem rozpoznania wstępnego, brak jest przede wszystkim merytorycznego związku pomiędzy tak sformułowanym
zarzutem naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu a zakwestionowaną w skardze konstytucyjnej regulacją prawną.
Art. 4 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Przepisy wprowadzające Kodeks
postępowania karnego oraz ustawy – Kodeks karny skarbowy (Dz.U. Nr 62, poz. 717) rozstrzyga o tym, iż czynności procesowe
dokonane przed wejściem w życie ustawy są skuteczne, jeżeli dokonano ich z zachowaniem przepisów dotychczasowych. W żadnym
zakresie przepis ten nie modyfikuje, ani nie ogranicza przesłanek dopuszczalności wnoszenia kasacji określonych w art. 523
kodeksu postępowania karnego. Nie odnosi się on także do długości vacatio legis, ani też nie prowadzi w konsekwencji do skrócenia terminu złożenia kasacji w zakresie orzeczeń karnych doręczonych przed
1 września 2000 roku.
W istocie przepis ten nie stanowił normatywnej podstawy wydania przez Sąd Najwyższy postanowienia z 15 marca 2001 r. o pozostawieniu
bez rozpoznania kasacji skarżącego. Konieczność wydania takiego rozstrzygnięcia wynikała natomiast z treści art. 1 pkt 16
w związku z art. 6 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Przepisy wprowadzające
Kodeks postępowania karnego oraz ustawy – Kodeks karny skarbowy (Dz.U. Nr 62, poz. 717). Na mocy tych bowiem przepisów wykluczono
kompetencje Sądu Najwyższego do rozpoznawania kasacji wniesionych do tego sądu po 1 września 2000 r., od orzeczeń sądów rejonowych
wydawanych w sprawach o wykroczenia. Skutkowało to także faktycznym skróceniem terminu złożenia kasacji od orzeczeń doręczonych
po 1 sierpnia 2000 roku.
Odnosząc się do zarzutów związanych z nieuwzględnieniem przez Trybunał Konstytucyjny naruszenia art. 2 Konstytucji, jako podstawy
skargi konstytucyjnej, należało stwierdzić, iż obowiązkiem skarżącego jest wskazanie tych praw lub wolności konstytucyjnych,
których naruszenie przez sąd lub organ władzy publicznej warunkuje wystąpienie ze skargą.
W tym kontekście niezrozumiałe jest zawarte w zażaleniu stwierdzenie, iż dla pełnomocnika skarżącego bez znaczenia pozostaje
fakt, gwarancyjnego charakteru zasady wyrażonej w art. 2 Konstytucji RP, “gdyż skarżący prawo swoje wywodzi z art. 79 ust.
1 Konstytucji RP”. W treści skargi konstytucyjnej skarżący wszakże nie zarzucał, iż doszło do naruszenia przysługującego mu
na mocy tego przepisu prawa do wystąpienia ze skargą konstytucyjną. Ponadto bez związku z tym prawem konstytucyjnym pozostaje
wskazane przez niego, jako źródło naruszenia, postanowienie Sądu Najwyższego.
W tym stanie rzeczy należało uznać za niezasadne zarzuty przedstawione w zażaleniu na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego
z 4 czerwca 2001 r. i zażalenia tego nie uwzględniać.