W skardze konstytucyjnej Mieczysława Krzesiaka, wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 12 kwietnia 2005 r., zakwestionowano
zgodność art. 101 i art. 103 § 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (Dz. U.
Nr 106, poz. 1148 ze zm.) z art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 176 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W oparciu
o zakwestionowane przepisy Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej, postanowieniem z 20 stycznia 2003 r. (sygn. akt VII Ow 66/02),
odmówił uchylenia mandatu karnego nałożonego w trybie postępowania mandatowego za spowodowanie kolizji drogowej. Postanowienie
to zostało doręczone skarżącemu 20 stycznia 2003 r., który 2 lipca 2004 r. zwrócił się do sądu rejonowego z wnioskiem o ustanowienie
pełnomocnika celem sporządzenia skargi konstytucyjnej.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), skarga
konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu trzech miesięcy od
daty doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia.
Rozpatrując niniejszą skargę, należy stwierdzić, iż została ona złożona z wyraźnym przekroczeniem tego terminu.
Jest bezsporne i zgodne z oświadczeniem pełnomocnika skarżącego, że postanowienie Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z 20
stycznia 2003 r. zostało doręczone skarżącemu w dniu jego ogłoszenia. Od tego dnia rozpoczął się bieg terminu do wniesienia
skargi konstytucyjnej. Koniec terminu przypadał zatem na dzień 20 kwietnia 2003 r. i w tym dniu najpóźniej powinna być wniesiona
skarga. Tymczasem skarga konstytucyjna została złożona 12 kwietnia 2005 r.
Powyższych ustaleń nie zmienia fakt wystąpienia przez skarżącego z wnioskiem o ustanowienie pełnomocnika do sporządzenia skargi
konstytucyjnej. Nastąpiło to jednak 2 lipca 2004 r., czyli już po upływie terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej.
W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny, mając na względzie dokonane ustalenia, postanawia jak w sentencji.