W skardze konstytucyjnej z 9 marca 2004 r. skarżący zakwestionował zgodność z Konstytucją art. 50510 oraz art. 50513 kodeksu postępowania cywilnego. Zaskarżonym przepisom zarzucono w skardze, że – jak to określił skarżący – „nie korespondują”
z określonymi w Konstytucji przesłankami wyłączenia jawności rozprawy, co tym samym narusza jego prawo do sprawiedliwego i
jawnego rozpatrzenia sprawy. Zdaniem skarżącego, jawne rozpoznanie sprawy winno być regułą, a wszelkie dopuszczalne od niej
wyjątki winny być precyzyjnie określone przez ustawodawcę. Tego postulatu nie zmienia natomiast unormowanie art. 50510 § 2 k.p.c., w którym przewidziane jest prawo strony do żądania przeprowadzenia rozprawy. Ponadto zdaniem skarżącego, brak
w ustawie określenia terminu, w jakim ma być sporządzone uzasadnienie, prowadzi do naruszenia wymogu rozpoznania sprawy bez
nieuzasadnionej zwłoki.
Skarga konstytucyjna sformułowana została w związku z następującą sprawą. Skarżący wystąpił z powództwem o zapłatę do Sądu
Rejonowego w Tczewie. Wyrokiem z 18 września 2003 r. (sygn. akt V C 104/03), Sąd uwzględnił powództwo skarżącego i orzekł
zgodnie z wydanym uprzednio nakazem zapłaty. Następnie jednak, wyrokiem z 11 grudnia 2003 r., sygn. akt III Ca 1155/03 (doręczonym
skarżącemu 29 grudnia 2003 r.), Sąd Okręgowy uchylił orzeczenie sądu I instancji, a powództwo skarżącego oddalił. Rozstrzygnięcie
to wydane zostało na posiedzeniu niejawnym.
Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, służącym
wyeliminowaniu z systemu prawnego przepisów ustawy lub innego aktu normatywnego, stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia
sądu lub organu administracji publicznej. Zasady korzystania z tego środka prawnego precyzuje ustawa z 1 sierpnia 1997 r.
o Trybunale Konstytucyjnym. Zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, obowiązkiem nałożonym na osobę występującą ze skargą
konstytucyjną jest wskazanie, jakie konstytucyjne wolności lub prawa, i w jaki sposób – jej zdaniem – zostały naruszone przez
zakwestionowane unormowanie. Prawidłowe wypełnienie powyższego obowiązku przez skarżącego odgrywa w postępowaniu inicjowanym
skargą konstytucyjną bardzo istotną rolę. Po pierwsze, umożliwia zweryfikowanie legitymacji skarżącego do kierowania skargi
konstytucyjnej. Podmiotem uprawnionym do korzystania z tego środka jest bowiem wyłącznie ten, czyje konstytucyjne wolności
lub prawa doznały rzeczywistego i bezpośredniego naruszenia wskutek zastosowania kwestionowanej regulacji ustawy lub innego
aktu normatywnego. Obowiązkiem skarżącego jest przy tym nie tylko wskazanie określonego rodzaju naruszonego prawa lub wolności,
ale również sformułowanie argumentów, które mogłyby uprawdopodobnić postawiony zarzut niekonstytucyjności kwestionowanych
przepisów. Po drugie, właściwe doprecyzowanie przez skarżącego konstytucyjnego wzorca kontroli zaskarżonych unormowań wyznacza
niezbędne granice rozpoznania skargi konstytucyjnej. Zgodnie bowiem z treścią art. 66 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, orzekając
w przedmiocie skargi konstytucyjnej Trybunał jest związany jej granicami.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, w przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej nie doszło do należytego wypełnienia przez
skarżącego opisanego wyżej obowiązku. Sformułowane w skardze konstytucyjnej zarzuty nie spełniają wymogu wskazania sposobu,
w jaki zaskarżona regulacja ustawowa godzi w konstytucyjne wolności lub prawa skarżącego. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego
argumentacja skargi, mająca potwierdzać tezę o naruszeniu konstytucyjnego prawa skarżącego do sądu, jest oczywiście bezzasadna
i opiera się na wadliwej, a jednocześnie wybiórczej interpretacji kwestionowanych unormowań kodeksu postępowania cywilnego.
Po pierwsze stwierdzić należy, iż nie znajduje uzasadnienia stwierdzenie, jakoby ustawowa regulacja pozbawiała stronę postępowania
cywilnego prawa do jawnego rozpoznania sprawy. Nie można w tym zakresie ignorować normatywnego znaczenia przepisu art. 50510 § 2 k.p.c., zgodnie z którym rozpoznanie apelacji następuje na rozprawie, jeżeli strona w apelacji lub w odpowiedzi na apelację
zażąda przeprowadzenia takiej rozprawy. Uwzględnienie specyfiki trybu postępowania uproszczonego uzasadnia wniosek, iż takie
ujęcie kwestionowanego przepisu w niczym nie osłabia ustawowej gwarancji dla realizacji prawa określonego w art. 45 ust. 1
Konstytucji, a wręcz przeciwnie – wbrew sugestiom zawartym w skardze konstytucyjnej – gwarantuje realizację innych jego aspektów,
w tym przede wszystkim prawa do rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.
Za oczywiście bezzasadny uznany być winien także zarzut naruszenia praw konstytucyjnych przez unormowanie art. 50513 k.p.c. Skarżący precyzuje go wskazaniem wadliwości regulacji ustawowej, w której – jego zdaniem – brak jest wyraźnego określenia
terminu, w jakim sąd drugiej instancji zobowiązany jest do sporządzenia uzasadnienia wydanego wyroku. Należy podkreślić, że
zarzut powyższy zapoznaje konsekwencje obowiązywania innych przepisów normujących całokształt postępowania uproszczonego,
w tym także postępowania przed sądem rozpoznającym środek odwoławczy. W związku z powyższym trzeba zauważyć, że zaskarżony
art. 51013 k.p.c. w żadnym razie nie wyłącza zastosowania przepisów zawartych w Dziale V Tytułu VI k.p.c., określających m.in. termin,
w jakim sąd zobligowany jest do sporządzenia uzasadnienia. Ponadto trzeba też stwierdzić, iż z dołączonych do skargi konstytucyjnej
dokumentów nie wynika, aby skarżący wystąpił z wnioskiem o sporządzenie uzasadnienia wyroku, o którym mowa w art. 51013 § 1 zd. 2 k.p.c. Formułowanie zatem przez skarżącego zarzutu wobec unormowania dotyczącego sporządzania przez sąd uzasadnienia
wyroku, w sytuacji w której przepis ten nie znalazł w ogóle wobec niego zastosowania, musi być uznane za niezgodne z konstytucyjnymi
przesłankami występowania ze skargą konstytucyjną. Do nich zaś należy uczynienie przedmiotem skargi wyłącznie tych przepisów,
które były normatywną podstawą ostatecznego orzeczenia, bezpośrednio i aktualnie naruszającego przysługujące skarżącemu konstytucyjne
wolności lub prawa.
Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, działając na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
(Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.) orzeka się, jak w sentencji.